Kim są konserwatyści?
Już o tym chyba było, ale nie zaszkodzi powtórzyć, zwłaszcza, że cały czas wydajemy książki, których autorzy te wartości reprezentowali. Wniosek z tej naszej działalności jest taki, że żadne wartości konserwatywne, w ujęciu praktycznym, nikogo nie interesują. Są one tylko kiełbasą wyborczo propagandową, służącą urzędnikom do miłego lansowania się w mediach. Im więcej gadania o nich, tym mniejsza zawartość treści i zerowe wręcz pokrycie w działaniach praktycznych. W zasadzie konserwatywne wartości, które tak kochamy, to jedna hucpa.
Od realizacji wartości konserwatywnych wszyscy ludzie odwracają się ze wstrętem. I to jest także przyczyna, dla której rewolucja, nawet w swojej najbardziej potwornej postaci, zawsze znajduje rzesze zwolenników i zawsze zwycięża. Wystarczy, że konflikt pomiędzy tradycją a postępem przeniesie się ze sfery działań praktycznych do sfery deklaracji i gotowe. Konserwatyści nie mają szans. Uważają jednak, że mają i im więcej będą krzyczeć i więcej haseł wznosić tym ich pozycja będzie mocniejsza. To jest złudzenie. Można jednak zastanowić się dlaczego praktykowanie wartości konserwatywnych jest tak niechętnie podejmowane. Można to nawet zrobić na przykładach. Oto wydaliśmy książkę hrabiego Emanuela Małyńskiego, zatytułowaną „Nowa Polska czyli reforma agrarna przeciwko własności prywatnej”. Książka ta sprzedała się wreszcie, ale upłynnienie tysiąca egzemplarzy trwało ładnych parę lat i to mimo tego, że pan Mozgol z IPN, promował samego Małyńskiego dość intensywnie. Ja też to czyniłem, albowiem książka ta składa się w zasadzie z samych celnych cytatów, które można umieszczać jako motto, przed jakimś swoimi produkcjami. Mimo to zainteresowanie nią było takie sobie.
Wydaliśmy, za zgodą rodziny, książkę Wincentego Lutosławskiego „Jak rośnie dobrobyt”, którą udało się sprzedać nieco szybciej, a to zapewne dlatego, że Wincenty Lutosławski był i jest nadal postacią o wiele łatwiej rozpoznawalną od Małyńskiego.
Do pisarzy konserwatywnych zaliczyłbym też Jana Słomkę, chłopa spod Tarnobrzega, którego wspomnienia cieszyły się wielką popularnością, ale to zapewne dlatego, że Słomka ujmował w nich wyłącznie praktyczne aspekty życia. Poza tym pisał o swoich życiowych mozołach, w których – co ważne – żaden jego czytelnik nie musiał uczestniczyć. Wiedział bowiem, że dzięki rewolucji wszystko to jest już przeszłością i żadne ciężkie wysiłki go nie czekają.
Wydaliśmy wreszcie wspomnienia księdza Blizińskiego, który leżał w magazynie bardzo długo, albowiem, pomimo słyszalnych zewsząd właściwie deklaracji dotyczących przemożnej chęci poznania jego życia i pracy, nikt nie był tym zainteresowany. Wspomnienia te sprzedaje się dziś na allegro za niemałe pieniądze, ale zainteresowane są nimi jedynie pojedyncze osoby.
I teraz dochodzimy do sprawy najważniejszej – to rewolucja, a nie konserwatyści przywiązana jest do tradycji. Nie ma żadnych konserwatywnych tradycji, bo to jest dekoracja, która służy temu, by młodzieńcy w muszkach mogli się uwiarygodnić przed kamerą. Rewolucja zaś to sprawa poważna i nosi ona na sztandarach portrety swoich ojców. I tak być musi, bo inaczej ktoś mógłby oszaleć, zacząć robić jakieś nieodpowiedzialne rzeczy po swojemu i dopiero by było. Rewolucja ma swój kanon działań, swoją legendę, która jest niepodważalna, dystrybutorów idei i policję ideologiczną. Konserwatyści zaś bawią się trocinami.
Znalazłem ostatnio w sieci zdjęcie, na którym widać posła Tarczyńskiego i wymienianego tu już kilka razy Oskara Szafarowicza, a podpisane jest ono słowami – wojownicy prawicy. Jeśli dodamy do tego wojowników Maryi, którzy muszą być wojownikami Maryi, bo inaczej się rozpiją, albo będą brali narkotyki, albo zrobią inne jakieś głupstwo, to ja dziękuję za taką konserwę.
Sami wojownicy wokoło, ale ich znaczenie realne wyznaczone jest planami administracji USA co do Europy Środkowej. Na tych przykładach widzimy, że wszyscy zwolennicy tradycji, spokoju i ładu, to w istocie ludzie pogubieni, poszukujący kogoś, kto im zorganizuje czas i jakoś zagospodaruje ich emocje. Nikomu to na razie nie przeszkadza, ponieważ zarówno USA, jak i polski Kościół mają w miarę spójne plany dotyczące ludzi, którzy chcieliby stanąć po stronie wartości tradycyjnych, przeciwko rewolucji. A przynajmniej takie mam wrażenie…
Co jednak z mocami własnymi? Z mocami pojedynczego człowieka uważającego się za tradycjonalistę i konserwatystę? Taki człowiek nie istnieje. Większość ludzi składających takie deklaracje to istoty niesamodzielne. I nie rozumiejące w dodatku, że rewolucja dysponuje budżetami, którymi karmi swoich zwolenników, zanim ich pożre. Tego jednak konserwatyści nie doczekają, albowiem zostaną pożarci wcześniej. Są bowiem pretekstem do działań rewolucyjnych. Czy to rozumieją? Nie przypuszczam. Oto w ławach PE zasiada najspokojniej w świecie posłanka Kalli, oskarżona o branie pieniędzy od Putina. I nic jej nie można zrobić. W tym czasie poseł Tarczyński peroruje, jak świetnie się żyje w Polsce i jakie Polska ma osiągnięcia w porównaniu z resztą Europy. Oni to wiedzą i właśnie dlatego nas nienawidzą i właśnie dlatego chcą, żeby wszystko tu padło na pysk i wyglądało, jak w latach dziewięćdziesiątych. Ten mechanizm działał już wcześniej, ale nikt to nie opisuje jak trzeba. Nikt też nie ma pomysłu co zrobić, żeby nie dopuścić do katastrofy. Wiem, wiem, trzeba najpierw wygrać wybory. No, ale jak je wygrać sensowną przewagą, kiedy do głosu dopuszczani są futrowani przez wrogów jawnych i tajnych przedstawiciele rewolucji? Okay, możemy być dobrej myśli, ale czy to wystarczy? I czy wystarczy na długo?
Zwróćmy teraz uwagę na cechy charakteryzujące ludzi wyznających wartości konserwatywne. Przede wszystkim zauważyć musimy, że wielu z nich to księża, w dodatku księża piszący. Nie wymieniłem tu jeszcze Mariana Tokarzewskiego, ale o nim wszyscy słyszeli, a większość też czytała jego wspomnienia. One akurat cieszyły się jakąś tam popularnością, albowiem ksiądz Tokarzewski, przy którego pomniku mam teraz biuro, opisywał głównie swoje niełatwe życie.
Konserwatyści, którzy nie są duchownymi, to przeważnie ludzie ciężko rozczarowani i zaskoczeni tym, co zobaczyli w tak zwanym świecie. Do takich osób należał Emanuel Małyński, a także Wincenty Lutosławski, który miał jednak jeszcze w sobie dużo entuzjazmu. Konserwatyści dawnego chowu, tacy z prawdziwego zdarzenia, to ludzie, którzy zajmują się głównie mozolnym budowaniem, a to powoduje, że liczba ich zwolenników stale maleje, albowiem każdy kto podejmuje jakieś życiowe wyzwania chciałby, żeby wykorzystano go do widowiskowej akcji bezpośredniej, a następnie obsypano kwiatami i zaszczytami. A to jest właśnie metoda działania rewolucji, także islamskiej. Kłamliwa od początku do końca. To jest wręcz jej paradygmat najważniejszy. Kiedy więc widzę tych wszystkich konserwatywnych wojowników, wznoszących hasła o zwycięstwie, skrobię się w głowę i zastanawiam nad końcem tego projektu. Jestem w tym jednak odosobniony, albowiem większość ludzi zostaje porwana entuzjazmem, śpiewem, emocjami i wizją przyszłych, wielkich sukcesów. Tylko prawdziwi konserwatyści rozumieją, że nigdy nie ma żadnych sukcesów i żadnych laurów wieńczących skronie. To są mrzonki i gonienie za wiatrem.
Wydaliśmy, nigdy w zasadzie nie kolportowane szeroko, i raz jedynie opublikowane, wspomnienia księdza Józefa Borodzicza. Człowieka, który zbudował pięć albo osiem kościołów, posługując się tylko dobrym słowem, którym nakłaniał wiernych do składek. Zrobił to wbrew władzom carskim, za co był więziony. Jego wspomnienia cechuje jeszcze jedna rzecz – musiał, w przeciwieństwie do wymienionych wcześniej konserwatystów zmierzyć się z podstępami rewolucji. Bo jak inaczej nazwać sytuację, w której polscy urzędnicy za granicą, deportują polskiego obywatela do Rosji sowieckiej, albowiem – podobnie jak oni – był on wcześniej poddanym carskim?
Dlaczego tak się stało? Bo ksiądz Borodzicz umiał organizować pieniądze. I te pieniądze przeznaczał na działalność misyjną i budowlaną. Tym bowiem się charakteryzuje konserwatyzm – pozostawianiem po sobie trwałych śladów. Te zaś nie mogą być mogiłami, jak to ma miejsce w przypadku rewolucji, ani też otoczonymi drutem pustymi przestrzeniami. Konserwatyzm nie wznosi haseł i nie daje głupkowatych podpisów pod swoimi własnymi zdjęciami, nie domaga się też przesadnej atencji. Domaga się jednak współuczestnictwa w działaniach i pewnej konsekwencji w tychże, z czym jak wiemy jest zawsze najgorszej.
Na tym kończę. Przenieśliśmy biuro i znaleźliśmy w czasie tej przeprowadzki trochę staroci – tanich. Będę je tu puszczał, obok nowości.
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/okno-wiary-nr-15-2015/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/polskie-kresy-w-niebezpieczenstwie-pod-wozem-i-na-wozie/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/z-kronik-klasztoru-i-kosciola-o-o-bernardynow-w-zaslawiu/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/straz-przednia/
tagi: książki rewolucja islam propaganda sukces ue konserwatyści akcja bezpośrednia
![]() |
gabriel-maciejewski |
15 września 2023 08:55 |
Komentarze:
![]() |
rk3745 @gabriel-maciejewski |
15 września 2023 09:09 |
Konserwatysta to zwykle niewierzący, który chce się odróżnić od lewaka
![]() |
gabriel-maciejewski @rk3745 15 września 2023 09:09 |
15 września 2023 09:13 |
W zasadzie tak
![]() |
gabriel-maciejewski @rk3745 15 września 2023 09:09 |
15 września 2023 09:14 |
Mówimy o dzisiejszych czasach
![]() |
Pioter @gabriel-maciejewski |
15 września 2023 09:57 |
albowiem każdy kto podejmuje jakieś życiowe wyzwania chciałby, żeby wykorzystano go do widowiskowej akcji bezpośredniej, a następnie obsypano kwiatami
Piękne słowa. I ci którzy sponsorują rewolucję nawet takie zakończenia organizują. Te uroczystości nazywamy po prostu pogrzebem
![]() |
gabriel-maciejewski @Pioter 15 września 2023 09:57 |
15 września 2023 10:20 |
Tak, ale ci, co chcą być bohaterami uważają, że odbędą się one za ich życia
![]() |
Antonim @gabriel-maciejewski |
15 września 2023 10:40 |
czyli żeby wyjść konserwatyzmu to trzeba po prostu zacząć sensownie działać?
![]() |
gabriel-maciejewski @Antonim 15 września 2023 10:40 |
15 września 2023 11:06 |
Tak to widzę. Gróbarczyk, Objatek, Kowalczyk to konserwatyści, reszta to agitatorzy
![]() |
moher @gabriel-maciejewski |
15 września 2023 11:31 |
Agitowanie słowem pisanym za konserwatyzmem mija się z celem, ale logiczne kompromitowanie lewackiego systemu ich własnymi słowami, ich własnymi mediami może dać efekt.
Tego otwartego e-booka pisałem „do szuflady”, hobbystycznie, dla frajdy, dla rozsądnych znajomych jako odtrutkę na systemową propagandę.
Osobną notką nie odważyłbym się tej mojej „konserwatywnej pracy” udostępnić, ale tutaj anonimowo podlinkuję:
"Instrukcja i kroniki systemu"
![]() |
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski |
15 września 2023 11:34 |
Zasadnicze pytanie, którego nikt nie zadaje na wiecach wyborczych lub przy innych okazjach politykom samozwańczo pokazującym sie publicznie jako konserwatyści, brzmi cóż to takiego maja zamiar konserwować ci konserwatyści. Oczywiście, co konkretnie, a nie tak "w ogóle".
![]() |
cbrengland @gabriel-maciejewski |
15 września 2023 11:37 |
Sami wojownicy wokoło, ale ich znaczenie realne wyznaczone jest planami administracji USA co do Europy Środkowej.
Jestem pod wrażeniem, naprawdę. Piszesz już ludzkim językiem normalnie ☺
Oczywiscie to USA to nie tylko USA, żeby była jasność przekazu. Cała ta anglojęzyczna banda, to jest to z ich matką w Londynie. To chyba już jest oczywista oczywistość. Przynajmniej dla bywalców SN, zakładam taką ewentualność. A przecież innej nie ma.
Gdy do tego dodamy działalność dywersyjna Żydów Talmudycznych, inaczej tego nazwać się nie da, obecnych już wszędzie w świecie, a ostatnio w postaci filmu fabularnego żydowskiej reżyserski Holland Agnieszki, to lekko nie jest.
Ale kto powiedział, że będzie ☺
________
![]() |
aszymanik @gabriel-maciejewski |
15 września 2023 12:43 |
"Tym bowiem się charakteryzuje konserwatyzm – pozostawianiem po sobie trwałych śladów."
Problem w tym, że zgodnie z tą definicją 90% ludzi żyjących na Ziemi jest konserwatystami, każdy bowiem coś tam buduje i próbuje po sobie coś zostawić. No może nie od razu świątynie czy pałace ale jednak coś zawsze normalny człowiek próbuje wokół siebie ogarnąć żeby zbudować sobie jakąś strefę komfortu. Pytanie brzmi dlaczego przynajmniej połowa, a może i więcej jednocześnie kopie doły pod fundamentami tego co sami z mozołem budują?
![]() |
zkr @cbrengland 15 września 2023 11:37 |
15 września 2023 13:11 |
> Cała ta anglojęzyczna banda, to jest to z ich matką w Londynie.
Najwyrazniej nie mozesz sie doczekac az wreszcie katechon (wg Wielomskiego) ze Wschodu pogoni te "bande"...
|
Zyszko @gabriel-maciejewski |
15 września 2023 13:44 |
Dodam, że konserwatysta zdecydowanie oddziela życie prywatne od deklarowanych poglądów. I zwracanie uwagi na ten rozdźwięk jest poprostu zwyczajnym chamstwem i wchodzeniem z butami w czyjeś życie:-)
![]() |
klon @gabriel-maciejewski |
15 września 2023 15:01 |
<<< ponieważ zarówno USA, jak i polski Kościół mają w miarę spójne plany dotyczące ludzi, którzy chcieliby stanąć po stronie wartości tradycyjnych, przeciwko rewolucji. A przynajmniej takie mam wrażenie… >>>
Mam wrażenie że w samych Stanach rewolucja jest obecnie "na czele". W Polsce rewolucja potrzebuje chyba jeszcze jednego pokolenia aby stanowić większość, co powoduje, że USA nie może iść "wbrew". Tym niemniej, ambasador Brzeziński wspiera i promuje postępowe nurty. Narracja i plany mogą ulec zmianie, gdy zmianie ulegnie światopoglad społeczeństwa jako całości.
![]() |
gabriel-maciejewski @klon 15 września 2023 15:01 |
15 września 2023 15:02 |
My jesteśmy między innymi po to, by nie uległ. Po to wydajemy te wszystkie wspomnienia księży
![]() |
cbrengland @zkr 15 września 2023 13:11 |
15 września 2023 15:52 |
Ależ ja na nic nie czekam kolego. Ja już to mam przecież. I to od ilu już lat. A ta banda działa w najlepsze na tym Wschodzie właśnie. Nie widać? To przyjrzyj się lepiej. Najwyższy czas.
_________
![]() |
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski |
15 września 2023 15:53 |
"Znalazłem ostatnio w sieci zdjęcie, na którym widać posła Tarczyńskiego i wymienianego tu już kilka razy Oskara Szafarowicza, a podpisane jest ono słowami – wojownicy prawicy."
Polskie dzieci, zarówno te konserwatywne jak i postępowe, lubią się posługiwać rekwizytami.
Poseł Tarczyński kiedyś zamieścił w sieci swoją fotografię: siedział wygodnie rozparty w jacuzzi na szczycie jakiegoś wieżowca w Warszawie i palił cygaro.
I przypomniało mi się zdjęcie Nergala w jakimś polskim magazynie, który zapewne pretenduje do bycia uznanym za polski "The Rolling Stone".
Darski z kolei widniał na okładce tego magazynu w futrze i z cygarem w gębie.
Może zamieszczą wkrótce w tym piśmie i wywiad z posłem Tarczyńskim. Będzie rozprawiał o wartościach konserwatywnych.
Tego drugiego wojownika prawicy to nie wiem skąd wyciągnęli.
To jest zabiedzone dziecko o wyglądzie transwestyty.
![]() |
cbrengland @klon 15 września 2023 15:01 |
15 września 2023 15:57 |
Ależ jesteś ślepy.
Jak możesz wierzyć w coś, co urodziło się po Rewolucjji Protestanckiej? Czyli już, 500 late temu. Czy to takie trudne do zrozumienia?
Nic, co z jest z "kultury angielskiej" jest nie do zaakceptowania. Nigdy. Po prostu.
Następne pytanie?
________
![]() |
gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 15 września 2023 15:53 |
15 września 2023 16:04 |
Od tamtych czasów poseł Tarczyński bardzo się zmienił, wręcz ucywilizował. No, ale pociąg do rekwizytów mu pozostał
![]() |
peter15k @gabriel-maciejewski |
15 września 2023 18:08 |
Konserwatyści zwykle nie wiedzą, że są konserwatystami. Wystarczy, że mają dzieci i starają się je wychowywać i kształcić. Jak jeszcze mają tą samą żonę przez wiele lat...
![]() |
Kuldahrus @gabriel-maciejewski |
15 września 2023 19:36 |
Jest tak jak napisałeś. Współcześnie pojęcie konserwatyzmu zostało już tak wyświechtane przez tych którzy chcieli się lansować jako "konserwatyści" bo potrzebowali jakiegoś gadżetu do wabienia publiki, że właściwie jest już kojarzony negatywnie i jest używany przez rewolucję jako model do wyszydzania.
![]() |
OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski |
15 września 2023 20:16 |
Kiedyś rozróżniało się konserwstystę 9d erotomana-gawędziarza. Dziś są to synonimy. Powód? Bo kiedyś konserwatysta brał się za pracę fizyczną lub nią kierował (czyli miał pojęcie o tzw. inżynierii) plus to opisywał. A dziś konserwatysta w zasadzie tylko opisuje...i nie to, co zrobił, ale to co chciałby zrobić lub powinno być zrobione przez kogoś innego.
![]() |
stanislaw-orda @OjciecDyrektor 15 września 2023 20:16 |
15 września 2023 20:46 |
A co takiego chaciałby konserwować dzisiejszy polski konserwatysta?
Legendę o Piłsudskim?
![]() |
OjciecDyrektor @stanislaw-orda 15 września 2023 20:46 |
15 września 2023 20:56 |
Muszki chciałby konserwować....:). Zwłaszcza muszki tse-tse, aby wszyscy zasnęli i jie pamiętali, co oni tam gadali i pisali 10,15,20 lat temu.
![]() |
stanislaw-orda @OjciecDyrektor 15 września 2023 20:56 |
15 września 2023 21:03 |
to już bardziej muszki u kołnierzyków koszul.
Jak założy taką muszkeę to nawet koń dojrzy, że to musi kohn-serwatysta.
(kohnserwatystę ściągnąłem od A. Neuwert-Nowaczyńskiego)
![]() |
chlor @gabriel-maciejewski |
15 września 2023 21:29 |
Konserwatyzm jest naturalnym sposobem życia tylko dla niektórych ludów czy grup wyznaniowych. Zydzi, muzułmanie, Cyganie. Konserwatyzm europejski to raczej charakter człowieka, albo przybrana poza.
![]() |
aszymanik @chlor 15 września 2023 21:29 |
15 września 2023 21:56 |
No tak - Żydzi i Cyganie jacyś nomadzi czy amazońskie plemiona do których nie dotarł jeszcze Cejrowski, bo co do muzułmanów nie byłbym wcale taki pewien - dlatego mówiłem o tych 90%. Normalny człowiek jest zdroworosądkowy czyt. konserwatywny w tym sensie, o którym pisał Pan Gabriel.
![]() |
aszymanik @gabriel-maciejewski |
15 września 2023 22:04 |
Aha - Panie Gabrielu, ja oczywiście zrozumiałem przesłanie Pańskiej notki - obiecuję, że dorzucę parę cegiełek to tego dzieła ale nie teraz, muszę sobie dać narazie na wstrzymanie z zakupami - myślę, że w ciągu miesiąca sprawy się u mnie w miarę wyprostują, bo przynajmniej kilka pozycji z Pańskiej oferty wzbudza moje zainteresowanie.
![]() |
chlor @aszymanik 15 września 2023 21:56 |
15 września 2023 22:09 |
Zdrowy rozsądek podpowiada że lepiej szukać państwowej posady.
![]() |
aszymanik @chlor 15 września 2023 22:09 |
15 września 2023 22:26 |
Są plusy i minusy, ja tam nie wybieram się wracać, choć mógłbym - zresztą budowanie swego można i z powodzeniem robić z pozimu państwowej posady - nawet nie wiem czy to nie jest łatwiejsze.
![]() |
klon @cbrengland 15 września 2023 15:57 |
15 września 2023 22:53 |
__________________
To po co udałeś się do matecznika?
![]() |
klon @peter15k 15 września 2023 18:08 |
15 września 2023 22:54 |
Etykietowanie i szufladkow
![]() |
klon @klon 15 września 2023 22:54 |
15 września 2023 22:56 |
@peter15k
Sorrry :)
Konserwatyści.....etykietowanie i brak zniuansowania często zaciera obraz rzeczywistości.
![]() |
K-Bedryczko @gabriel-maciejewski |
16 września 2023 08:13 |
Wydaje mi się, że Ewangelia nie akceptuje "konserwatyzmu". My się "cały czas" uczymy i zmieniamy. A bazowanie na tym, że układ pokarmowy zajmuje się konkretną rzeczą a ruchowy inną, to truizmy zmianiane w słowo konserwatyzm. Mam podobne wrażenia z tymi wojownikami to taka niestety, w moich oczach inna forma gołego faceta w prochowcu.
![]() |
aszymanik @K-Bedryczko 16 września 2023 08:13 |
16 września 2023 08:21 |
Fakt - Jezus gdy chodził po świecie był przecież antytezą konserwatyzmu....