-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Jedwabne - wyższy poziom dramy

Myślicie, że nie można napisać reportażu z miejsca, w którym się nigdy nie było? Nieszczęśnicy! Przypomnijcie sobie Ryszarda Kapuścińskiego i wszystkie jego dzieła! A teraz popatrzcie na to.

 

Wczoraj zaczęły się uroczystości w Jedwabnem, a poseł Braun, odpalony niczym chińska raca za 500 baksów, zaczął negować holocaust i komory gazowe. Wszedłem właśnie do pokoju hotelowego, włączyłem telewizor i zobaczyłem, jak Ukrainiec prowadzący program w TVN24 łączy tę negację komór gazowych z wcześniejszym wystąpieniem prezydenta Dudy i opowieściami o wieszaniu zdrajców. No i oczywiście z Jarosławem Kaczyńskim, który jak wiemy odpowiedzialny jest za wszystko, łącznie z Braunem i jego wyskokami. I wtedy zadzwonił Bartek.

- Miałem na sobie koszulkę z tęczowym jednorożcem – powiedział

- Co? Jaką koszulkę

- No z jednorożcem tęczowym, bo go nie znoszę!

Zasięg był bardzo słaby, może przez to jezioro za oknem? Sam nie wiem…

- Nie znosisz jednorożca?

- Nie, rabina Schudricha!

- To gdzie ty kurwa jesteś?

- W Jedwabnem! Materiał robiłem!

Pomysł był taki, że on stanie z tym jednorożcem obok Schudricha, z którym miał nagrać wywiad, a telewizje jakie tam są go sfilmują i potem pokażą to wszystko w prime time. Plan się nie udał. Lało. Rabin Schudrich, niczym Ordon stał przy drzwiach od stodoły, które jak wiadomo są symbolem zbrodni i nie zanosiło się na to, że opuści posterunek. Dziennikarze skupili się wokół niego jak zmokłe kury, albo dzieci z hederu na wieść, że hitlerowcy przekroczyli granicę Prus Wschodnich i zmierzają, na motocyklach, na południe. Wszyscy pod parasolami – to znaczy Schudrich i dziennikarze – nie hitlerowcy. Nie było na razie mowy o żadnych wywiadach, bo deszcz nie ustawał. Dookoła trwało coś w rodzaju festynu.

- Co tam się dzieje?!

- Jaja jakieś. Dwie sceny postawili. A w zeszłym roku była tylko jedna.

- Jakie znowu sceny?

Bartek sapnął w słuchawkę

- Normalnie, jedną dla Sumlińskiego, a drugą dla Sommera.

- Po co?! Dwie sceny?!!!!!

- No przecież pan wie, że się nienawidzą!

Rzeczywiście, redaktorzy Sumliński i Sommer nienawidzą się jak psy wściekłe, bo kiedy ten drugi pisał poważną monografię o Jedwabnem, liczącą ponad tysiąc stron, a czynił to wraz z prof. Chodakiewiczem, ten pierwszy wypuścił na rynek, jakieś gówno, w charakterystycznej okładce z robionej z pudełka po butach, gdzie spisał swoje obsesje i złudzenia dotyczące mordu w Jedwabnem. Czyli zrobił skuchę i uniemożliwił redaktorowi Sommerowi promocję i sprzedaż jego super monografii.

- No właśnie i teraz są dwie sceny. Na jednej Sommer opowiada o przeniewierstwach Żydów i Sumlińskiego, na na drugiej Sumliński robi to samo, nie wspominając ani słowa o Sommerze.

- Czy na pewno tak jest?

- A co? Reportaż pan zamierza napisać?

Teraz ja sapnąłem w słuchawkę.

- Leje. Tylko oni są pod dachem, a reszta siedzi w deszczu i czeka na jakieś rewelacje. Z wywiadu nic nie wyszło. Trzeba było Schudricha odholować do jego vana, bo wszyscy dookoła burczeli i wyli.

- Coś o jakichś kamieniach gadali? Że negacjoniści...czy coś?

- Sumliński ustawił te kamienie i teraz jest chryja…Wszyscy są święcie oburzeni, a ja z tym Schudrichem szedłem do samochodu i wie pan co?

- Co?

- Nawet go polubiłem.

-???????????????!!!!!!!

- Tu obok Sommer sprzedawał swoje książki…

- Na pewno Sommer?

- A jaka to, w cholerę różnica, Sommer czy Sumliński!? Sprzedawali książki, a obok gość smarował smalcem wielkie pajdy chleba, solił je i podawał ludziom co kupowali książki. Wszystko w deszczu. I jeszcze po ogórku kiszonym do tego dodawał.

- To ciekawe, impreza się rozkręca…

- Tak, w przyszłym roku będą tu, na bank, dwuchańce i karuzela dla dzieci. Jak wszystko będzie się rozwijać w tym tempie. Odholowaliśmy tego Schudricha, a tamci na swoich scenach dalej występowali. Publika zadowolona, miejscowi zarobieni, interes się kręci. Żydzi oddali pole, tak myślę, prawica zwyciężyła i została na placu, tylko szkoda, że tego wywiadu nie zrobiłem i jednorożec się na nic nie przydał.

- Może jutro będzie pogoda?

- No, ale to już nie to samo. Rabina nie będzie. Już za nim tęsknię.

Tu mała dygresja, nie wiecie kim jest Bartek, więc dramaturgia tej sytuacji całkowicie Wam umyka. On, kiedy był jeszcze w podstawówce, pojechał na wycieczkę do Krakowa z klasą. Mieli wejść do synagogi i trzeba było założyć jarmułkę. Jako jedyny uczeń odmówił i nie wszedł. Afera była na całą szkołę, do matki dzwonili spod tej synagogi, a ona powiedziała, że ma nie wchodzić. I niech go zostawią w spokoju. No i zostawili, ale łatwego życia w tej szkole nie miał.

Dziś – chyba – ma się odbywać dalsza część obchodów w Jedwabnem. Absurd tej uroczystości podnoszony jest na coraz wyższy poziom, a emocje są coraz bardziej dewastowane. Jak tak dalej pójdzie nie obejdzie się bez zaproszenia premiera Netanjahu, a wtedy dopiero rozpęta się pandemonium. Olszańskiego to chyba zamkną na zamku w Olsztynie, jak Maćka Borkowica, a na łąkach wokół Jedwabnego ustawią nie dwie, ale dziesięć scen i na każdej z nich występował będzie inny prorok. I wszyscy należeć będą do kategorii proroków mniejszych.

Jestem na razie odcięty od świata, więc nie wiem co się tam dzieje. Tutaj, jak wczoraj w Jedwabnem, leje, nie sposób wyjść na dwór. Dobrze, że nie muszę nigdzie jeździć i robić wywiadów z rabinami, co ledwo mówią po polsku i jeszcze uważają, że Polacy spalili Żydów w stodole. Mógłbym zadzwonić do Bartka, ale po co chłopaka stresować i zawracać mu głowę, ożenił się niedawno. Z dziewczyną z Jedwabnego zresztą, bardzo miłą. W telewizji Ukraińcy opowiadają o zbrodniach, jakich Polacy dokonywali na Żydach w czasie II wojny światowej i okupacji niemieckiej. I za te zbrodnie obwiniają oczywiście PiS i Jarosława Kaczyńskiego osobiście. Wynajęci ludzie z kabotyńskimi grymasami na twarzy i tytułami profesorskimi przed nazwiskiem, oczekują że ktoś będzie Brauna pociągał do odpowiedzialności za to co powiedział. Choć wiedzą przecież, że tak nie będzie i nic mu się nie stanie, podobnie jak wcześniej, po wszystkich innych wyskokach i wygłupach. Poseł będzie całkowicie wolny od jakiejkolwiek odpowiedzialności. Nie było komór gazowych, a mordy rytualne były faktem. On zabił czy jego zabili? A jakie to ma znaczenie? Drzwi od stodoły w Jedwabnem pozostaną symbolem. Szkoda, że lało i Bartek nie pokazał tego jednorożca, naprawdę szkoda...Może ktoś by się opamiętał, choć wątpię. Tylu ludzi przyszło tam sprzedawać chleb ze smalcem i ogórki, tylu ludzi budowało sceny dla Sommera i Sumlińskiego, a biedny rabin Schudrich myślał, że coś tam ugra. Jeśli eskalacja będzie postępować w takim tempie w TVN niebawem powinien wystąpić Bartosz Kramek i opowiedzieć o tym, jak Polacy w XVII wieku zdewastowali Kreml, za co słusznie należała im się kara.

 

Jak codziennie proszę o wspomożenie mojej zrzutki. Życie nie jest łatwe jak widzicie, a ludzie domagają się łatwych rozwiązań. I poseł Braun im je wskazuje, oni zaś idą za nim jak barany. A ja mam na utrzymaniu ukraińską rodzinę, i nie mogę im nie pomóc. Tak więc bardzo proszę o współuczestnictwo w tej pomocy. I nie czekajcie dnia, kiedy już nie będę musiał prosić, bo taki reportaż o tej zbiórce wtedy napiszę, że polecą wióry i kawałki szkła.

https://zrzutka.pl/438wfv?utm_medium=mail&utm_source=postmark&utm_campaign=payment_notification

 

Taką książkę mamy w sklepie. Na okładce jest oczywiście pan Kleks, bo jak każdy, kto zna polską klasykę wie, w staropolszczyźnie kleks określany był wyrazem żyd. O czym dowiadujemy się z komedii „Zemsta” Aleksandra Fredry. I nie mówcie mi nawet, że nie kupicie tej książki po takiej zachęcie.

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/zydzi-krolestwa-polskiego-w-dobie-powstania-listopadowego/

 



tagi: polacy  żydzi  jedwabne   sumliński  drama  sommer  jednrożce  chleb ze smalcem 

gabriel-maciejewski
11 lipca 2025 11:15
20     1272    7 zaloguj sie by polubić
Postaw kawę autorowi! 10 zł 20 zł 30 zł

Komentarze:

Henry @gabriel-maciejewski
11 lipca 2025 11:44

SI szczypie Giertycha

Warzecha szczypie Dudę

OK

Coryllus szczypie Brauna

Ale jazda ;-)

 

zaloguj się by móc komentować


atelin @Henry 11 lipca 2025 11:44
11 lipca 2025 12:36

Nie szczypie. To był zwykły liść.

zaloguj się by móc komentować

bolek @gabriel-maciejewski
11 lipca 2025 12:42

To teraz czekamy na film o Kosińskim, w reżyserii... Holland. 

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski
11 lipca 2025 12:47

Redaktor naczelny „Najwyższego Czasu!” dr Tomasz Sommer był w Jedwabnem, gdzie miały miejsce oficjalne obchody zbrodni na Żydach w czasie II wojny światowej. W trakcie ruszył w „pogoń za rabinem Schudrichem”.

„Nowy zestaw pomników w Jedwabnem z prawdziwą historią na tablicach” – napisał dr Tomasz Sommer, udostępniając ich zdjęcie.

Oficjalny pomnik postawiony na miejscu po spalonej stodole od wschodu flankowany jest pomnikiem złożonym z 8 kamieni z tablicami przygotowany przez Wojciecha Sumlińskiego. Od zachodu jest działka wykupiona przez stronę społeczną, na której będą wyświetlane dziś filmy (o ile pogoda pozwoli). Tak więc sytuacja w Jedwabnem robi się ciekawa” – zrelacjonował w kolejnym wpisie.

 

https://www.dakowski.pl/sommer-w-jedwabnem-pogon-za-rabinem-schudrichem/

zaloguj się by móc komentować

Janusz-Tryk @gabriel-maciejewski
11 lipca 2025 12:51

Miejmy nadzieję, że te wszystkie niegodziwości, które się dokonują w pewnym momencie spowodują, że czara się przeleje, a ci, którzy sieją zamieszanie, nie tylko nic na tym nie zyskają, ale wszystko stracą.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @bolek 11 lipca 2025 12:42
11 lipca 2025 12:57

Jak go Polacy w wannie utopili

zaloguj się by móc komentować




stanislaw-orda @gabriel-maciejewski
11 lipca 2025 13:15

Jeszcze  nie tak zupełnie dawno wszyscy naśmiewali się z pomysłu, że Polak poleci nawet na  drzwiach od stodoły.

No i proszę.

zaloguj się by móc komentować

bolek @gabriel-maciejewski 11 lipca 2025 12:57
11 lipca 2025 13:56

To będzie scena otwierająca. Przed napisami początkowymi. No i teraz będę musiał obejrzeć ten film, albo przynajmniej początek. Tfu... Na psa urok. 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski
11 lipca 2025 20:20

To jest straszne. Wszystkie pozycje obstawione tak, że najmniejsza odrobina zdrowego rozsądku się nie przeciśnie.

Role oszołomów obstawione and show must go on.

 

 

zaloguj się by móc komentować


qwerty @emirobro 11 lipca 2025 21:12
11 lipca 2025 21:22

Nikt niczego się nie boi. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Kuldahrus 11 lipca 2025 20:20
11 lipca 2025 21:42

Jak w raportach SB z różnych prowokacji - ekstremista pierwszy, ekstremista drugi, ekstremista trzeci

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @emirobro 11 lipca 2025 21:12
11 lipca 2025 21:43

A może "inni" nie chcą pisać o tym samym, co wszyscy wokoło.

zaloguj się by móc komentować

chlor @stanislaw-orda 11 lipca 2025 21:43
11 lipca 2025 22:03

Wszyscy raczej nie piszą. Byłem w sklepie Społem i oglądałem przy kasie strony tytułowe czasopism na regale. Nic tam nie było o Wołyniu. 

 

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @gabriel-maciejewski
11 lipca 2025 22:09

Z braku laku.

Na dwudziestego drugiego lipca  - z prognozy pogody - od 41 do 38 - z prognozy ...

pogody.

Na ten dzień są o dziesięć sentigrade wzwyż.

?

 

 

zaloguj się by móc komentować


zaloguj się by móc komentować