Javier Barraycoa o sytuacji w Katalonii
Tak jak obiecałem będziemy tu czasem umieszczać komentarze naszych katalońskich przyjaciół dotyczące sytuacji w ich kraju. Mam na myśli oczywiście Hiszpanię, nie Katalonię. Dziś pierwsze nagranie z Javierem Barraycoa, które w znakomitym stylu sprokurowały dla nas Sylwia i Magda. Wszystko tu jest dobre, aranżacja, Javier, ulica, po prostu wszystko mi się podoba. U nas też ma tak być, też trzeba o sprawach poważnych mówić w tak zaskakujących okolicznościach. Mam nadzieję, że dziewczyny będą nagrywać więcej tych filmów. Trochę je to kosztuje, bo trzeba przetłumaczyć tekst i zrobić napisy. Dodajcie im więc otuchy.
https://prawygornyrog.pl/tv/2018/06/javier-barraycoa-o-sytuacji-w-katalonii/
tagi: hiszpania katalonia separatyzm
|
gabriel-maciejewski |
| 1 czerwca 2018 01:33 |
Komentarze:
|
IanThomas @gabriel-maciejewski |
| 1 czerwca 2018 09:35 |
Świetne nagranie. Brawa dla Pań za dobór rozmówcy. Niestety w Hiszpanii sytuacja rozwija się niepomyślnie. Wczoraj separatyści baskijscy oświadczyli, że poprą wotum nieufności dla premier Rajoya. To daje socjalistom wystarczającą liczbę głosów w Cortezach, by obalić obecny rząd. Stanowisko socjalistów wobec kwestii katalońskiej jest bardzo problematyczne, a jak widzimy Baskowie też zostali prawdopodobnie odpowiednio zmotywowani do poparcia wotum nieufności.
|
Magazynier @gabriel-maciejewski |
| 1 czerwca 2018 21:36 |
Wielki plus dla obu pań z pomysł i za kawał roboty.
Jak dla mnie scenografia jest równie świetna co oczywista. "Znam uliczkę w Barcelonie". Świetna intuicja co do wyboru miejsca. Rozmówca - lepszego nie można sobie wyobrazić.
W sieci są ze dwa inne filmiki w których mówi o swoich książkach, Hiszpańska Katalonia i Historia okultyzmu w nacjonalizmie katalońskim.
https://www.youtube.com/watch?v=FfS4BBosjPQ
https://www.youtube.com/watch?v=_ns_7tlYqIw
Ja łapię z tego: nacjonalizm, separatyzm, mitologia separatyzmu, okultyzm. Tyle zrozumiałem. A ciekawość wierci dziurę. Jakieś napisy by się przydały. Rzecz jasna, wszystko w miarę możliwości. Weź naucz wreszcie, dziadu, tej łaciny to i hiszpański łykniesz raz dwa.
Uderzyła mnie ta analogia do tzw. irlandzkiej drogi do niepodległości w katalońskim separatyzmie. Bo jeśli katalonia jest Lednicą i Gnieznem dla Hiszpanii, to jaki tam nacjonalizm? Nonsens. Mafia po prostu wsypała się z tym nacjonalizmem, albo jakiś podwykonawca spalił jej pomysł, nadużył licencji. A tak fajnie działała. Tu dzielni i szlachetni socjaliścy a tu odrażający brudni i źli nacjonaliści. A tu nagle nacjonaliści w roli kathari, i ten okultyzm, cie choroba. Przecież to licencja socjalistyczna.
Nowy eksperyment albo niby-inkulturacja, dostosowanie do warunków lokalnych. Jakby Brytole zechcieli zastosować patent jankeski, wykorzystany na ich terenie, ale z modyfikacjami.
Ale co, w Barcelonie zimno? Pan Ksawery w swetrze i kurtce.
Serdeczne pozdrowienia dla obu pań i dla p. Barracoyi.