Już w samym tytule pana notki-znajduję odpowiedź i nie potrzebuję sięgać głębiej. Te dwa słowa "żydzi i ekolodzy" są miarą ,którą ludek będzie się zabawiał,gdy jedni i drudzy robią nam koło przysłowiowego pióra.Jedynie "właściwie" i odpowiedzialnie zachowuje się KO jak wczoraj na zlocie wyborczym sam szef Tusku w Krakowie.Zaprezentował panaceum na wszystkie obawy nawet co do ekologów:wyrżnąć pisowców i nastąpi poprawa nawet w ekologi.Więc niepotrzebnie się pan martwi jak utrzymać swoje wydawnictwo.Tłumy klaskały sążniście,a nawet małolaty i rolnicy meldowały gotowość .

Sorry za mój sarkazm,ale "rynce opadajom" Plus za notkę.

Kanał Zero rzeczywiście nie powinien już zapraszać żadnych Żydów, o ile nie chce ich promować, bo tak to się kończy. Ta jedna rozmowa wystarczy, by nauczyć się od nich taktyki prowadzenia dyskusji po swojemu, w swoim interesie i w sumie wygrywania jej tak żeby większość się nie zorientowała. To naprawdę niezły i gorzki instruktarz, jak umiejętnie nie odpowiadać na pytania, mimo że powtarzane są czterokrotnie, powoli i wyraźnie przez prowadzącego. Lekcja dyplomatycznego odwracania kota ogonem i lekcja dyplomatycznego manipulowania drugą stroną. Z komentujących na czacie nie wszyscy byli takimi naiwniakami gratulującymi Mazurkowi, bo wiele osób widziało, jak oddawał pole. Ambasador powinien być odesłany do swojego kraju po tym, jak powiedział, że w Łodzi na co drugiej kamienicy są napisy antysemickie i że przyśle je Mazurkowi, żeby je opublikował. Ktoś na czacie zaproponował, żeby w zamian ambasada opublikowała wszysykie antypolskie wycinki z prasy izraelskiej. No i był moment komiczny, kiedy ambasador spytał, dlaczego Mazurek nie zaprosił kogoś i nie pogada o Hamasie jako ten doświadczony dziennikarz przez tyle lat... I wtedy M mu powiedział, że ten kanał ma... dwa miesiące. 

Zbudowałem dom wolnostojący 150m2 w 2017r. Dom jest ogrzewany piecem rakietowym i żwirową pompą ciepła. Ten system grzewczy działa już 6 lat i się sprawdza. Zużycie energii jest poniżej 50 EP na m2.

Piec rakietowy z akumulacją ma sprawność około 90% (https://batchrocket.eu/pl/). Na sezon zimowy potrzebuje około 6-9m3 drewna (w zależności od zimy). Piec rakietowy waży 3 tony i pali się w nim 2,5 godzinny dziennie przy temperaturze powyżej zera. W przypadku mrozu trzeba w nim palić dwa razy dziennie po 2 godziny.
Żwirowa pompa ciepła działa bez prądu ale można uruchomić nawiew zewnętrznym wentylatorem o mocy 24W. Pompa żwirowa zapewnia w zimie wstępne podgrzewanie powietrza wchodzącego z zewnątrz do temperatury co najmniej 8 stopni nawet w czasie dużego mrozu (bez włączania wentylatora). W lato pompa schładza wchodzące powietrze z zewnątrz - nawet przy upale powyżej 30 stopni - do temperatury nie wyższej niż 18 stopni (przy włączonym wentylatorze).

Ponieważ biomasa (pelet, suche drewno) jest ok dla UE, to jest to optymalne i całkowicie niezależne od systemu rozwiązanie dla kilkuset tysięcy Polaków. Przy takim rozwiązaniu Niemcy nie mają szansy na wepchnięcie nam swoich technologii grzewczych.

Materiały około 6 tys w 2017. Teraz materiały akumulacyjne są droższe około 2,5 raza. Robocizna od 15 do 20 tysięcy w zależności od fachowca (miesiąc pracy)

Ile kosztuje taka pompa? 

Taka zwyczajna

Z robocizną około 3 tys. Można ją zrobić pod domem albo obok. Głównym kosztem jest żwir płukany. Ja użyłem 9 ton żwiru na swoją pompę.

Tu szczegóły konstrukcyjne:

https://wentylacja.energooszczedny-dom.pl/3-gruntowy-wymiennik-ciepla/34-gwc-samemu.php

Także miałem wrażenie, że to ustawka. Szczególnie biorąc pod uwagę to, jak Mazurek kończył. Ta obrzydliwa uprzejmość Mazurka z drużynami piłkarskimi z Izraela, jaki on ten Mazurek fajny jest i kluby zna i jest pełen podziwu dla kraju..... Z drugiej strony, parę złośliwości Mazurka było fajnych. Ale to tylko wywiad z jakimś kacapem z papierami innego państwa. Tam dzieki, miedzy innymi, naszemu Gromowi pełno takich "mistrzów świata w van-sellingu". Zginął człowiek Damian Soból. Działania armii Izraela bardzo przypominają ruskie metody wojny.  Po tym wywiadzie było spotkanie generała Andrzejczaka i pana Dębskiego, ciekawy program "ground zero". Tam także był mentor. Ja bym to połączył. Miałem wczoraj czego słuchać w aucie.

Dzięki

Tu jest wszystko opisane wraz ze zdjęciami:

https://batchrocket.eu/pl/

...tak, ta szpila, jak rzucił mu o tej Moskwie, i zaległa na chwilę cisza, a ambasadorek powiedział, że nie podoba mu się takie poczucie humoru. I jeszcze - dlaczego by nie dopuścić, mimo działań  wojennych, innych stron do śledztwa, bo przecież chyba ze strony Palestyńczyków takim gościom nic nie grozi... 

To jest wielkie nieporozumienie!

6 m3 drewna i palenie jak za króla ćwieczka.

Do kompletu -

żwirowa pompa ciepła podgrzewająca powietrze do 8 st. C

To chyba lepiej kupić u Turka dobry kożuch, zaopatrzyć się w baranicę, a jak jeszcze dopiszemy do tego rąbanie drewna do paleniska to będzie nam ciepło i może nie potrzebny będzie kożuch.

Dajcie spokój z takimi pomysłami.

Moj  ,,telewizor  francuski,,...

...  wczoraj  milczal  jak  ,,zakleNty,,  !!!

Nie  ogladalam  tego  ,,wywiadu,,...  ani  wczesniejszego  z  Lejbem  ani  zadnego  nastepnego,  z  jakimkolwiek  innym  Moskiem  NIE  OBEJRZE  za  nic  na  swiecie,...  dlatego,  ze  we  francuskim  telewizorze  mam  wystarczajaco  relacji  z  Izraela  -  gdzie  widze  i  slysze  -  z  jaka  buta  i  chamstwem  wypowiada  sie  sam  Benek  i  inni  dygnitarze  do  kamery...  i  do  swoich  obywateli  tez.

To  ich  ZAWZIECIE  i  KLAMANIE  w  ZYWE  OCZY  to  jest  cos  naprawde  SKANDALICZNIE  NIEBYWALEGO,...  z  nimi  nie  powinno  sie  ani  rozmawiac  ani  dialogowac,...  to  juz  dawno  temu  stwierdzil  ks.  profesor  Chrostowski.

Stety,  ale  ten  dety  kanal  to  -  wypisz-wymaluj  -  perspektywa  sloika...  ZENADA.       

Dokladnie  tak...

...  po  prostu  BANDZIORY  !!!

Tu nazwa "pompa" wprowadza pewne zamieszanie. Urządzenie to służy w sezonie grzewczym do podgrzewania powietrza, potrzebnego w piecu do spalania drewna. Dzięki niemu zamiast zimnego powietrza z zewnątrz do pieca trafia powietrze podgrzane do 8-10 stopni w tymże żwirowym urządzeniu (bo tam pod ziemią jest znacznie cieplej, niż na powierzchni). Szczególnie cenne jest to przy ujemnych, lub "baaardzo" ujemnych, temperaturach. Wydajność pieca jest wyższa o tę ilość ciepła, którą piec "musiałby" stracić na podgrzanie tego zimnego powietrza. Wchodzą tam też w rachubę oszczędności energetyczne na rzecz wentylacji, kedy to świeżym powietrzem, zasysanym do pomieszczeń jest rownież to powietrze ze "żwirowca". Ten aspekt jest ważny jednak tylko wtedy, gdy w systemie wentylacji brak jest tzw. rekuperacji.

Natomiast poza sezonem grzewczym, kiedy przydaje się (nie zawsze) schładzanie powietrza wewnątrz pomieszczeń (klimatyzacja), to zamiast schładzać "maszynowo" (i kosztownie) świeże, lecz nagrzane powietrze, używane jest zamiast tego chłodne powietrze spod ziemi, więc całkowicie bez potrzeby "maszynowego" schładzania, co najwyżej z użyciem wentylatora o bardzo niewielkim poborze energii.

Czynników mogło być wiele, może Stano wykonał szybciej tel. do amby po prostu i zabukował gościa, może w tv republika takie rzeczy wymagają jakichś narad i zgód, a w młodym i małym kanale to idzie migiem, albo np. Stano miał lepsze pieniądze za tumaczenie i miał dojscie do tłumacza, takich dobrych do akcji na żywo i trudnej tematyki, gdzie każde słowo i zwrot musi być perfekcyjnie przetłumaczone jest garstka a nie każdy chce być kojarzony z jakimś medium typu Republika, bo potem np. straci zlecenia. To są tylko gdybania, ściągnięcie samego ambasadora w tak drażliwym momencie, do kanału, który idzie tylko na Youtubie i teoretycznie jest nieistotny, to jednak spore osiągnięcie. 

A nie pokusiłby się kolega o opisanie własnego rozwiązania pieca rakietowego w kombo ze żwirową pompą ciepła. 

Jak raz na złość ekologom, żeby się tym Zielonym Ładem udławili ...

PS. Z tym Europejskim Zielonym Ładem to jakiś przekręt jest. Piszą, że miałbyć finansowany z KPO ale pinindzy nie ma ... KPO mie ma ...

Kompletnie nie zrozumiał Pan nistoty rzeczy i zapomniał o zasadzie: "zanim coś powiesz, to najpierw pomyśl". Wtedy możesz dojść do wniosku, że lepiej nic nie mówić. A propos palenia w piecu przez 2 godziny - to oznacza załadować piec drewnem i podpalić. I praktycznie to jest "finito". Można jeszcze zajrzeć za 10 minut i dorzucić drewna i co nieco "podregulować (zależy jaki piec)

Jeżeli ktoś buduje dom, aby w nim palić w piecu dwa razy dziennie, to jest to super rozwiązanie.  Ale ja dziękuję za taką domową aktywność.

Ja mam po prostu dobrze ocieplony dom 70 m2, gdzie jest  zainstalowany piec automatyczny na  ekogroszek (lub pelet), który obsługuje się schodząc do piwnicy raz na tydzień.  Taki piec (piąta klasa)  osiąga sprawność rzędu 90%, gdy tzw. kopciuchy rzędu 30-40%. Piec kiedy podgrzewa czynnik, pracuje optymalnie spalając ekogroszek z wymuszonym przez dmuchawę nawiewem powietrza i dokładnie odmierzanymi dawkami groszku podawanymi przez podajnik ślimakowy z zasobnika.  Zero dymienia i brak jakiegolwiek zapachu. Kiedy czynnik osiągnie zadaną temperaturę, elektroniczny sterownik wprowadza piec w tryb podtrzymania (utrzymuje żar w palenisku), pracują wtedy tylko pompy wody wymuszająca obieg czzynnika w układzie ogrzewania i w bojlerze. I tak na zmianę...

Sześciomiesięczny  sezon grzewczy kosztuje nas obecnie ok. 2.800 zł (1,5t ekogroszku), w tych kosztach  jest także ciepła woda.

Mama wrażenie, że Stanowski wraz z Mazurkiem dostali fundusze i pozwolenie na formowanie kanału opinii. Robią to z dużą jakością - właśnie miedzy innymi tłumacze są na niebotycznym poziomie. Nie tylko w przypadku tego wywiadu. Program Andrzejczaka i Dębskiego należy do moich ulubionych. Poza tym to jedyny kanał gdzie mogłem usłyszeć o CPK bardzo konkretne fakty. Tak wiec dla mnie to ciekawe źródło informacji. Sądzę, że Amerykanie bardzo przychylnie patrzą na ten kanał.

Bez urazy ale pan wierzy w swoją "elektronikę i automatykę" niczym Polska w gwarancje w '39.

Mój szwagier ma cud techniki pompę ciepła.Już raz walnął w nią piorun i raz się rozszczelniła.Naprawy kosztowne i do tygodnia czasu a przecież w okolicy jest dopiero ok. 10% ogrzewania w ten sposób.Dziękuję postoję.

Dziesiątki tysięcy złotych w zabawki na prąd.A przecież szamotowo gliniany piec  z rozprowadzeniem ciepła kanałami powietrznymi (glina dostępna wszędzie) obejdzie się bez prądu , węgla i gazu  znienawidzonego przez UE."Si vis pacem para bellum" a ja mówię chcesz niezależności szykuj się do tego budując z tego co masz pod ręką i z czego budowali przodkowie.

Cóż ,jak to mówią "Rób jak uważasz albo uważaj jak robisz".

Na koniec wyjawię Panu że mam zaistalowaną od 20 lat ziemną pompę cieplną wymiana - bezpośrednia  (żrodlo dolne poziome) i panele fotowoltaiczne odpowiedniej mocy od 4,5lat.

Koszt całości  w cenach na okres instalacji  razem  43tys.PLN. ( już zwrócona inwestycja).    

Uczcie się młodzi. 

Jestem PRLowskim (tak jeden z tutejszych blogerów, którego podejścia do paru spraw nie podzielam) inżynierem-magisterem elektrykiem/energetykiem (dawniej nie było inżynierów bez magisterium tak na marginesie). 

Znam inną wersję: "jeśli robisz, co uważasz, to uważaj, co robisz". A w kwestii pieca na drewno, to dołożyłbym tezę, że zamiast udręczeń na siłowni/bieżni to można sobie drewno porąbać, a nawet, sciąć i porżnąć uprzednio. Oczywiście z wiekiem bywa coraz trudniej, ale ... 

Odnośnie paneli, to rada jest już spóźniona. Znieśli przecież ten korzystny bardzo system "prosumencki". Teraz to chyba już tylko własny samochód elektryczny zapewni poprawę opłacalności, o ile wreszcie stanieje.

Jestem PRLowskim (tak jeden z tutejszych blogerów, którego podejścia do paru spraw nie podzielam) inżynierem-magisterem elektrykiem/energetykiem (dawniej nie było inżynierów bez magisterium tak na marginesie). 

Były studia inżynierskie, wieczorowe, cztery lata. Dzienne  magisterskie pięć i pół  roku. Tak w każdym razie było np. na PW  na przełomie lat 1960/70.  Więc też nie podzielam pańskiego zdania (w tej kwestii...).

W życiu to jest tak, że trzeba starać się wybierać to co jest korzystne ( nie szkodząc innym!) i korzystać z okazji. Wszystko to musi być poparte własną kalkulacją. 

Można oczywiście wykorzystywać w omawianym przypadku proste metody pelet, eko-groszek ( dlaczego eko?? ;-))  ) ale to w dzisiejszych czasach to erzatze energii.

Mogłem zainstalować panele PV wcześniej ale to nie było korzystne. Otworzyła sie furtka  (chyba tylko na niecałe 2 lata) i wtedy zainwestowalem. Teraz mam umowę korzystną - na 15 lat - jeszcze 10 zostało - nie wiem czy dane mi będzie tyle pożyć - zobaczymy..

> Znam inną wersję:

Ja znam jeszcze bardziej brutalna: "Jezeli nie uwazasz jak robisz to pozniej rob jak uwazasz."
Czyli: podjales decyzje a konsekwencje tej decyzji to twoje zmartwienie.

No to młodziak z Pana (tak jak Zdzisław).

Za moich czasów na politechnikach nie było studiów inżynierskich.

Bardzo pan miły,  ale obawiam się, że jestem najstarszy na SN. Na PW dostałem się w 1965 roku.

 nikt się tam nie przejmuje podatkami, które mają być wprowadzone za trzy lata w związku z Zielonym Ładem, podpisanym przecież także przez naszych, patriotycznych polityków. Nie widzę, żeby ktoś też bardzo się wyrywał do demaskacji hipokryzji ekologów.

Biorąc problem na zdrowy chłopski rozum, cały ten Zielony Ład szlag trafi. Przynajmniej w Polsce, a już na pewno ... u mnie w gminie. W mieście, a zwłaszcza stołecznym, byc może nie jest to tak widoczne jak na prowincji. Widzę  gdzie i jak ludzie mieszkają, jak starają się zarobić. I jak przeżyć.  To co proponują ekoeurobiurokraci brzmi  tu jak bełkot pijanego w trupa  kolesia - nikt się tym nie przejmuje i nie bierze poważnie - chyba, że można na tym cokolwiek zarobić (np. dopłaty do węgla).

Weźmy przykład motoryzacji - naród u nas w gminie się zmotoryzował, więc kiedy jedzie się  wzdłuż magistrali kolejowej z Małkini do Warszawy, przy każdej stacji  stoi w dzień roboczy po kilkadziesiąt i więcej samochodów . Wzdłuż wszystkich linii dojazdowych do Warszawy stoi  codziennie kilkanaście tysięcy samochodów. Ale jakoś nie są  to samochody   hybrydowe lub elektryczne, o nie. To są kilkunastoletnie auta po kilka, kilkanaście tysięcy. 

Wiecie ile średnio przybywało  w ostatnich latach w Polsce samochodów? Około miliona. Wiecie ile nowych? Tylko okło 300 tys. , reszta to auta używane z Europy zachodniej. I tu pytanie - w którym kraju w Europie przypada na głowę najwięcej samochodów? Nie uwierzycie, ja też byłem zaskoczony - w Polsce. To idźmy jeszcze dalej - a na świecie?  No  i tu jesteśmy nadal na podium - na pierwszym miejscu jest N. Zelandia, na drugim USA.  To najnowsze dane statystyczne z sieci.

Coż, wiemy, że Polska zmotoryzowała się i dorabia się  jeżdżąc trupiszczami z których zrezygnowały bogate państwa. Ja też, moja żona, córka i syn takimi pojazdami jeżdżą. I  ekokretyn z  UE , zainfekowany  ideą ratowania swiata, zarabiający kilka tysięcy euro miesięcznie,  jeżdżący elektrykiem  za 50 tys. euro, mówi mi, że za kilka lat nie będę mogł pojechać do miasta do lekarza  starym gratem,  bo go nie zarejestruję, a te  tysiące ludzi w promieniu stu kilometrów od Warszawy będą  dojeżdżać na stację kolejową  zimą rowerami? 

Kiedy tak patrzyłem na zapchany samochodami parking przy kościele, kiedy  to ludzie tłumnie przyjechali ze święconkami, zrozumiałem, jak polski świat zupełnie nie przystaje do świata klimatystów i ich  Zielonego Ładu. 

Będzie się działo...

"To co proponują ekoeurobiurokraci brzmi  tu jak bełkot pijanego w trupa  kolesia - nikt się tym nie przejmuje i nie bierze poważnie"

a powinno się brać na śmiertelnie poważnie - ze wskazaniem na  !! śmiertelnie !!

- unia - Niemcy i ich pomagierzy (Holendrzy) się wzięła za nas naprawdę na śmiertelnie poważnie. 

Innym krajom wydaje się, że to nie ich sprawa. Zdziwią się gdy będzie już za późno.

Zielony ład to tylko zasłona dymna/listek figowy, żeby sie nie zorientować co jest szykowane.

Niedługo zaczną żabę podgrzewć mocniej.

" Polakami zarządza się niesłychanie łatwo. Wskazując im wrogów, których nie mogą, nie potrafią, a nawet nie chcą pokonać, albowiem najbardziej by chcieli, żeby ci wrogowie słysząc jak mocne Polacy mają argumenty, wyszli ze swoich nor z rękami podniesionymi do góry i pokajali się przed nimi, mówiąc, że Polacy mają we wszystkim rację. I jeszcze na koniec, by ich poklepali po plecach. Potem oczywiście wspólne śpiewanie czastuszek i można rozpić litra. No, a na koniec wszyscy spać, bo rano trzeba zdążyć do roboty."

To wynika z tego że społeczeństwo jest rozmontowane, jedyne co ważne to żeby tylko emocje były.

Tym nie mniej na innych forach mam ksywkę Zgredzik...

Ale powracając do meritum - moja mama pracowała na PW i prowadziła od strony administracyjnej wieczorowe studia inżynierskie na  jednym z wydziałów co najmniej od połowy lat pięćdziesiątych. 

"Wróci do władzy PiS to i udostępni nam Chrust+ z Lasów Państwowych."

I będzie powrót do przeszłości.

Kiedyś, gdy doniesiono Gomułce że są skargi mieszkańców na nieogrzewane mieszkania, Wiesław mruczał

niezadowolony: "kiedyś chrust z lasu nosili i było dobrze..."

A w kwestii jeszcze naszych polityków i Izraela to media donoszą że Jarosław Kaczyński oświadczył że gdyby PiS był u władzy to ambasador Izraela byłby wydalony.

To jest tak jak na tym rysunku satyrycznym który niegdyś widziałem:

pokazany jest premier Tusk wchodzący do budynku szpitala

i komentarz pod spodem:

"premier Tusk odwiedza szpital w którym mógłby się znależć jako pacjent gdyby był ofiarą wypadku samochodowego".

Ma Pan rację,"trzeba się bać śmiertelnie",przetestowane zostało już przy covidzie.Jestem z pokolenia PRL-lu,które by sobie nie pozwoliło na tzw "zielony ład",ale nas jest już coraz mniej i nie mamy na nic wpływu,z młodym pokoleniem zrobią wszystko co będą chcieli,nie bedą sie bronić.Społeczeństwo ma przetrącony kręgosłup,obserwująć co sie wkoło dzieje,nie mogę sie nadziwić ,że jest tak bierne.

Z tymi wiczorowymi to przyznaję, że chyba ma Pan rację -  wtedy to mnie nie interesowało.

"Jestem z pokolenia PRL-lu,które by sobie nie pozwoliło na tzw "zielony ład".

Pół życia przeżyłem w PRL, więc wiem że ówczesne pokolenia pozwoliłyby na wszystko władzy uzbrojonej w policję. Wszystkie rozruchy ludowe,  antypaństwowe musiały sobie organizować służby. Teraz tak samo pandemia weszła gładko. Różnica jest taka, że wówczas władza to byli obcy w rozumieniu co najmniej 90% ludności. Teraz dla połowy ludu władza jest nasza, więc wszystko idzie szybciej, mniejsze opory.

Czy sprawdzał pan zapach u wylotu z komina, czy tylko tak z rozpędu. Jak coś się spala to muszą być spaliny, a tzw. ekogroszek to nie tylko węgiel, ale i zanieczyszczenia, w ateście może pan sprawdzić jakie.

Nie  pisalam,...

...  o  tym  BURAKU,  urodzonym  w  Moskwie,  szumnie  zwanym  ,,ambasdorem,,...  pisalam  jaki  ,,scenariusz,,  dzieje  sie  we  francuskim  telewizorze  !!!

Wierchuszka  ,,sFiatowa,,  drazy  etap  ,,pSZepraszania,,  ze  i  ten  slup  rotszyldowy  Macron  MUSIAL  SIE  UKORZYC  za  LUDOBOJSTWO  Frankow  w  Rwandzie.  O  ,,wystepach  artystycznych,,  w  Polsce  -  to  nawet  slowkiem  nie  wspominaja.

W  kazdym  badz  razie,  ,,ofEzywa  dyploMATOLSKA,,  dla  idiotow  ,,z  pSZepraszaniem  cywili,,  dopiero  ,,sie  roSkreNca,,.

PS.  Ciekawe,  czy  Stanowski  -  jako  cwana  PRESStytutka  -  nagral  tego  BUCA  izraelskiego  z  Moskwy,...  to  by  dopiero  bylo  cos,  a  tak  to  teraz  te  ich  ,,obORZajONce  pierdy,,  sa  tylko  ZALOSNE.   

Jakie z tego wszystkiego płyną wnioski? Proste. Polakami zarządza się niesłychanie łatwo. Wskazując im wrogów, których nie mogą, nie potrafią, a nawet nie chcą pokonać, albowiem najbardziej by chcieli, żeby ci wrogowie słysząc jak mocne Polacy mają argumenty, wyszli ze swoich nor z rękami podniesionymi do góry i pokajali się przed nimi, mówiąc, że Polacy mają we wszystkim rację. I jeszcze na koniec, by ich poklepali po plecach. Potem oczywiście wspólne śpiewanie czastuszek i można rozpić litra. No, a na koniec wszyscy spać, bo rano trzeba zdążyć do roboty.

Datego ja już wolę na pustyni w GB. I cieszę się życiem. Mam tylko jedno.

__________

Pointa czy uogólnienie diagnozy - znakomite. W tle jest niechęć do nauki czy też brak chęci do posiadania systemu edukacj prawdziwej. Także brak woli do systematycznego i długoterminowego realizowania sensownych zamierzeń. Zamierzeń, które trzeba umieć formułować. 

Też mam podobne odczucia, że za Kanałem Zero stoją jakieś wyższe czynniki i wyższe cele. Z drugiej strony do TVNu by ambasadora nie zaprosili bo ci nie mogą krytykować rządu a TVP jest już tak rozmontowane, że do niczego się nie nadaje. Mazurek był bardzo słaby i gadał prawie szeptem, nie mogłem tego dłużej słuchać. A najgosze było to, że się żalił iż po programie ambasador na niego wrzeszczał. Zaprosili czekistę do studia i myśleli, że ten będzie się kajał i klepał ich po plecach? Niewiarygodna kokieteria. A co do TVP jeszcze to polecam tą niecałą minutę by wiedzieć do czego to doszło:

https://x.com/Ogladam1930/status/1775886103821922795

Za kanałem zero stoją wyższe czynniki. Jak przy okrągłym stole, idą takie czasy, że podział należy zasypywać, bo nam nie służy i jak każdy dostanie broń do ręki, to przy takim poziomie nienawiści będzie załatwiał swoje dintojry zamiast kierować złe emocje na jakiegoś kacapa.

Nowe czasy, nowe medium, według mnie spór z Wyborczą jest sztuczny. To taka nowa Wyborcza, która na razie ma nas łączyć, bo interesy wszystkich są zagrożone. A że musimy wyciszyć spory i podziały to jestem za.

Wszyscy w mediach zachłystują się niespełnianiem obietnic wyborczych i ciszą sie jak dzieci, że coś niby wykryli  gdy tu chodzi o to , żęby nic się w Polsce nie "zazębiało", żeby wszystko szło jaknajgorzej, żeby doprowadzić do kompletnego bardaku.

Nie wszystko co "nie trybi" w polskim społeczeństwie będzie bez końca akceptowane. Niespełnienie obietnic wyborczych dla większości jest akceptowalne, bo uważają, że to tylko taka gra - kto kogo bardziej oszuka. Ale kiedy wchodzimy w obszar Zielonego Ładu i konsekwencji z jego wprowadzania - -ooo...., tu już zapalają się czerwone lampkiw głowach ludzi. I nie tylko u rolników, ale u wiekszości użytkowników samochodów, właścicieli prywatnych domów poza dużymi miastami i wszystkich tych, którzy prowadzą jakąkolwiek aktywność związaną  z klimatycznym grzechem.  Europejscy  mandaryni , eko urzędasy  i  ich finansowe przydupasy w Polsce (powiedzmy - w Europie wschodniej)  nawet w najmniejszym stopniu nie rozumieją po czym stąpają.   W każdym aspekcie problemu brakuje im podstawowej wiedzy. Nie kumają, że to nie może się tu udać - a nie może, bo nie jest to świat Europy zachodniej .  To co  my cenimy i jest u nas uważane za normę - na zachodzie nazywane jest szowinizmem kulturowym i tak naprawdę w ogóle nie myślą o  jakimkolwiek partnerstwie z Europą wschodnią. Tyle tylko, że to zaczyna być nie tylko widoczne dla ambitnych polskich europejczyków, ale zaczyna coraz bardziej bezpośrednio dotykać zwykłych szarych ludzi. A ci kierują się nie ambicjami i ideologią, ale planami  przeżycia najblizszego miesiąca, może roku.

To pieprznie, bo... musi.

Nie moge się z Panem zgozić co do siły ataku. Zaatakowano sponsorów kanału pisząc do nich i dzwoniąc, stawiajac tezy..... Robiono to samo co w przypadku republiki... To nie jest słaby atak. Mnie się wydaje, że idzie zmiana i "stara żona" walczy o pozostanie choćby na warunkach określanych przez koran.

Ja mam sąsiadów, z jednej strony  mieszka starsza kobieta w małym starym domku, grzeje się piecem na węgiel tzw. stałopalnym, czyli kopciuchem. Ponieważ chce aby piec zuzywał jak najmniej węgla, a  jedyną regulację jaka ma jest stłumienie dopływu powietrza do popielnika, efektem tego jest, że węgiel spala sie w niedostatku powietrza w zbyt niskiej temperaturze i w zasadzie nie spala się całkowicie, ale smarzy produkując szkodliwy tlenek wegla, sadzę i inne szkodliwe związki ( tlenki azotu (NOx), dwutlenki siarki (SO2) i trójtlenki siarki (SO3).  W zależności od kierunku wiatru, śmierdzący dym wieje czasem tez do nas,  kobieta się denerwuje kiedy jej to mówimy, krzyczy, że nie ma pieniędzy...

Nasz piec ma wymuszony nadmuch powietrza wentylatorem, w związku z tym pracuje z nadmiarem powietrza i następuje w nim tzw. spalanie całkowite, w spalinach nie wystepują żadne składniki palne, nie powstaje tlenek węhla  i sadza (zawierające niewykorzystaną energię), tylko sam dwutlenek węgla. Osiąga sprawność spalania rzędu 90%. Dymu nie ma żadnego, zapachu równierz - choć nie wkładałem nosa do komina.

Ta kobiecina tłumiąc dopływ powietrza - owszem, wydłuża czas spalania - ale obniża sprawność swojego pieca ( do rzędu 30%) i zatruwa środowisko.

Jest jeszcze inny problem techniczny z piecami - węgiel powinien być podawany na palenisko od dołu (taj jak u mnie, podajnikiem slimakowym), a nie od góry (tak jak u niej w piecu stałopalnym, gdzie węgiel zsuwa sie na palenisko grawitacyjnie).

Problem jest wielowątkowy, SN  to nie jest miejsce na jego rozwijanie...

Zgoda, zaatakowali po staremu bo myśleli, że tyle wystarczy ale się okazało, że Gazownia nie jest już wszechmocna i że to już bezębna starucha a nie dawna metresa rozstawiająca wszystkich po kątach. Z drugiej strony do tego ataku wysłali jakieś kadry z trzeciego szeregu więc to też pokazuje szopkę całego przedsięwzięcia. To takie zaczepki na odczepnego, szanse powodzenia nikłe ale "my musimy". Co ciekawe TVNy się nie czepiają a Kanał Zero raczej w nich uderza chcąc przejąć "magię telewizora" a nie upadające imperium gazetowe. Ciekawe kto za tym wszystkim stoi?

Sztuczny atak, czyli teatrzyk? Jakby pan jakiejś konkrety przytoczył, kto za tym stoi w takim razie, to byłoby ciekawiej w tej dyskusji. 

Szczególnie wypowiedź Mazurka, które opowiedział jak zachował się pan ambasador po zakończonym wywiadzie, o furii i krzykach i udawał, że przecież on nic takiego mu znowu nie zrobił , a jeżeli tak to proszę mu wskazać te błędy, których się dopuścił.

A na to Stanowisko: Co za buc...i że sześć razy w swojej opinii na temat ambasadora nie użył innego słowa jak "buc".

No , plecy panowie mają przeogromne.

Nie zostanie wydalony. Przestańmy mitologizować tę sytuację

Tak więc chyba to racja ,bo wiceminister Andrzej Szejna przekazał ambasadorowi notę protestacyjną i stanowisko Polski. Pan ambasador wydusił to przepraszam.A.Szejna gorąco zaprzeczył  że nie ma mowy o tym, żeby Jakow Liwne miał zostać wydalony z Polski, do czego nawoływał Jarosław Kaczyński. - "Mam prośbę do Jarosława Kaczyńskiego, aby znowu nie uprawiał polityki na grobach ludzi, bo my jako dyplomacja mamy uzyskać efekt: to jest, po pierwsze, zadośćuczynienie dla rodzin ofiar i niedopuszczenie do takiego przypadku w przyszłości” – podkreślił wiceszef MSZ."

Ha ! dyplomacja ,pac ,pajaca warty...

Tych parę wojskowych żydków zostało ukaranych naganą ,odwołanych ze swojego stanowiska,no tak w skrócie kurczę może to AI przywalia  w tych modziankow...to jeszcze wyplynie...

Ale pana ambasadorką zdrowo przeczołgali i musiało być na to zlecenie. A Magierowskiego nikt od buców nie zwyzywał. Dzieje się.

Z tymi piłkarskimi klubami to była wyrafinowana szpila nasączona jadem. Mazurek rzucił, zainsynuował, że może być kibicem Spartaka Moskwa ha ha.

To już postać historyczna i nic poza tym.

BINGO,...

...  dokladnie  tak  !!!

Zachowanie  Mazurka... 

...  i  tego  drugiego  ,,podwykonawcy,,  Stanowskiego  ,,tlOmaczenia,,  po  zakonczonym  wywiadzie  to  zenada  !!!

Ale  pewnie  niebawem  dowiemy  sie  po  co  bylo  to  dete  TEATRUM...  i  HUCPA,...  chcieli  byc  jak  ,,Tucker,,.  Pozabijac  ich  tylko  smiechem. 

Tak,...

...  rzna  GLUPA  ile  wlezie  !!!

To, że teatrum odstawili to pewne i może być Pani pewna, że konta zostały zasilone. 

Podobno konwój humanitarny miał w środku przewozić terrorystę i dlatego został zlikwidowany według ambasadora, ale trzeba wszystko sprawdzić, to znaczy oni sobie będą spawdzać, a jak sprawdzą to przekażą.

Podobno w gruntowym wymienniku ciepła największy problem jest z pojawiającymi się w nim po paru latach grzybami. Jak to u Pana wygląda?