-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Jak przetrwać w czasie wojny?

Powiem Wam szybciutko i zaoszczędzicie na kursach w Civil Defence. Obserwuję czasem różnych prepersów, czyli ludzi demonstrujących głębokie znawstwo niszowych tematów. Oni wiedzą, którego grzyba można zjeść z tych rosnących na drzewie, mają specjalne noże na różne okazje, a także gdzieś tam pokopane ziemianki i spakowane ze trzy plecaki ewakuacyjne, każdy w innym miejscu, żeby można było w różnych okolicznościach dotrzeć do nich i skorzystać ze zgromadzonego tam dobra. No i najważniejsze – przedostać się z tym dobrem w strefę bezpieczną. Większość tych ludzi to zwykłe świry, część to sprzedawcy gadżetów, a kolejna część do spryciarze. Ci ostatni, w mojej być może błędnej ocenie, doszli już dawno do wniosku, że o żadnym przetrwaniu nie może być mowy, a oni, w razie konfliktu będą się po prostu zajmować rabunkiem słabszych i gorzej zorientowanych niż oni. Nikt przecież nie jest na tyle głupi, by wierzyć, że przetrwa w lesie kilka tygodni jedząc konserwy i nie paląc ogniska. Bo ja rozumiem, że takie ognisko w grę nie wchodzi. Ściągnie bowiem zaraz prepersowi na łeb hitlerowców czy tam ruskich, czy kto będzie tym okupantem. Każdy też doskonale rozumie, że wobec takich technik noktowizyjnych jakie mamy, ukrywanie się w lesie to czysty idiotyzm. Schować można się tylko w mieście, czyli tam, gdzie jest dużo źródeł emisji ciepła i światła. No, ale miasta w strefie konfliktu będą zapewne ewakuowane. Bo jeśli nie będą żadne szkoły przetrwania nam nie pomogą, trzeba szykować się na śmierć, albo na kolaborację, żeby przetrwać. Można oczywiście gromadzić zapasy, ale jest ryzyko, że jak to zauważy życzliwy sąsiad, a podejrzewa nas on jeszcze o to, że kolaborowaliśmy wcześniej z PiS-em, na pewno szlag trafi nie tylko nas, ale także nasze zapasy. O czym więc w ogóle mowa? Drogi za granicę i lotniska będą poblokowane, jak to nam już rzekł ekspert. To samo będzie z dworcami. Każdy więc zostanie zmuszony do siedzenia na tyłku lub ewakuowany. Nie wiadomo gdzie, ale raczej nie za granicę, albowiem w razie konfliktu nasi życzliwi sąsiedzi od razu ujawnią wobec nas różne pretensje. Pierwsi nie będą bynajmniej Niemcy, jak się wydaje wielu, ale Czesi. Słowacy będą następni w kolejności, ale nie pospieszą się, bo wiedzą, że i tak wszyscy Polacy będą próbowali się ewakuować przez ich teren. Przygotują więc pułapki u siebie, na podwórkach.

Wobec takiej sytuacji pozostanie nam wierzyć w to, że dowódcy operacji obronnych i rząd wiedzą co czynić. Choć raczej będzie jasne, że nie mają o tym pojęcia. Po co więc jest to całe gadanie o przetrwaniu w razie konfliktu? Po to, by umożliwić rządowi i ludziom naprawdę myślącym o przetrwaniu ucieczkę w naprawdę bezpieczne miejsca. Po to jest to gadanie, by wyselekcjonować grupę, która nie ucieknie, ale będzie przekonana, że może przetrwać na miejscu, jeśli zachowa pewne zasady. I tym samym osłonić ucieczkę tamtych.

No to lecimy – jakie zasady obowiązują na wojnie? Najważniejszą zasadą jest zachowanie hierarchii, a ta przechodzi na cywili wprost z wojska. I każdy kto oglądał kiedykolwiek wojenne filmy wie o czym mówię. Najważniejszym filmem mówiącym o przetrwaniu w czasie wojny jest obraz zatytułowany „CK dezerterzy”. Tam sprawy są wyłożone kawa na ławę. Żeby przetrwać w czasie wojny trzeba reprezentować porządek nadrzędny, którego nie ima się wojenny chaos. I należy mieć też do dyspozycji grupę zdecydowanych współpracowników. W filmie tym widzimy co prawda jednego człowieka, który postawił na przetrwanie w pojedynkę, ale jest to wyjątek potwierdzający regułę. Myślę, o tym czeskim podoficerze, granym przez doktora Błażeja, z serialu „Szpital na peryferiach”, który jeździł po kraju z medalem za odwagę, w poszukiwaniu jakiegoś oficera, co ten medal dostał, ale nie można było go znaleźć. I na tym polegał jego sposób na przetrwanie. Jeśli się głębiej nad tym zastanowimy, zrozumiemy, że owo przetrwanie możliwe było jedynie w obrębie dworców. Gdyby ten pan udał się gdzieś w miasto, nie uchowałby się na pewno. Mógłby spotkać tam jakiegoś bardziej zdecydowanego wojennego prepersa, przebranego za żandarma, na przykład, albo większą ich grupę. Ewentualnie oszalałego jakiegoś oficera, albo wręcz kogoś, kto znałby tego poszukiwanego przezeń bohatera. Dworzec jednak jako środowisko przyjazne dezerterowi nie wydawał się przecież w końcu taki zły. Na pewno był lepszy niż fragment lasów państwowych współcześnie. Na dworcu był bufet, podawali piwo i golonkę z chrzanem, a pociągi zawsze jakieś podstawiano. Reprezentowanie jednak wyższego, górującego nad wojennym porządku, w pojedynkę pozostaje ryzykowne. Główni bohaterowie filmu działają w grupie, co bynajmniej nie chroni ich przez złymi przygodami. Zacznijmy jednak od początku. Zachowują się oni tak, jak będą się w czasie konfliktu na naszym terenie zachowywać prepersi spryciarze – zaczynają od rabunku. Najważniejszą bowiem rzeczą w czasie wojny nie są konserwy i noże w dziesięciu rodzajach, ale pieniądze i dokumenty. Najpierw więc zabierają gotówkę jakiemuś wracającemu z burdelu nieborakowi, potem kradną dokumenty ścisłego zarachowania, a do tego jeszcze – bezwiednie – robią próbę generalną przed ucieczką, to znaczy rozbrajają posługującego się fałszywym paszportem tajnego agenta. Potem dopiero ruszają w trasę. Co jest ich celem? Przetrwanie. Innego celu nie mają, albowiem nie mogą go mieć. Nie przedostaną się przez żadną granicę, nie zrzucą mundurów, albowiem to ich doprowadzi wprost przed sąd polowy. Jedyne co mogą zrobić, to udawać reprezentantów wyższego porządku, w ich przypadku, wojennego prawa. Mają dokumenty opiewające na konwojowanie dezertera do miejsca, gdzie ma być osądzony. Na co liczą? Że wojna skończy się, zanim im skończą się druczki. Mamy więc w tym wszystkim rys tragizmu. Sytuacja jest napięta, ale inna być nie może, w końcu trwa wojna. Przypomnijmy jeszcze raz – przetrwanie na wojnie możliwe jest tylko w tym wypadku, kiedy wróg nie zajął kraju. Bo jeśli zajął jesteśmy zdani na jego łaskę i niełaskę, a działania wojenne podejmowane przez cywili kończą się zawsze tragicznie. No i pozostaje nam mieć nadzieję, że kiedy nasz rząd, wszyscy dziennikarze, eksperci od geopolityki i szkoleń przetrwania, z odpowiednimi papierami i pełnymi portfelami, znajdą się za granicą, nie wydadzą nam, pozostałym w kraju rozkazu walki na śmierć i życie. Choć pewności mieć nie możemy. Bo wtedy będzie po nas. Jak do tych wariatów co zechcą robić partyzantkę w lesie dołączy drugie tyle prowokatorów zwerbowanych przez okupanta, nawet psy podwórzowe nie przetrwają. Zostaną do prowadzone przed sąd polowy, za niewłaściwe szczekanie, a ten, kto je aresztował odbierze nagrodę w kartkach na żywność. Po zakończeniu zaś okupacji będzie brylował w telewizjach, czy co tam wtedy będzie, i opowiadał, jak przetrwał najgorsze dzięki swojemu uporowi, bezkompromisowości i kursom w Civil Defence. Widzowie zaś, ściągnięci na tę okoliczność, z terenów, gdzie noga okupanta nie postała, będą ze zrozumieniem kiwać głowami.

Wróćmy jednak do meritum – należy działać w grupie. To zwiększa szanse przetrwania. A do tego grupa nie powinna mieć charakteru li tylko lokalnego. Powinna być zakotwiczona gdzieś na zewnątrz. I mieć pewność, że owo zakotwiczenie będzie pewne, a człowiek który je obsługuje – lojalny. Może się bowiem zdarzyć tak, że grupa powstanie tylko po to, by w krytycznym momencie uratować łącznika, podejmującego jakieś swoje ryzyko. Czyli zajmującego się rabunkiem i wojennymi wyłudzeniami po prostu. Raczej jest jasne, że ludzie spoza struktur urzędniczych i wojskowych, czyli tacy jak ja, nie przetrwają. Tylko tamci bowiem będą mieli możliwość zaopatrzenia się w stosowne, dziś plastikowe lub elektroniczne, charyzmaty pozwalające im bezpiecznie przemieszczać się z miejsca na miejsce, czekając na zmianę sytuacji. Reszta pozostanie tu gdzie jest. I co będzie robić? Myślę, że odmawianie różańca, nie jest takim złym wyjściem. Zjeść zaś można zawsze ryby, które dziś, na szczęście są w każdym rowie i stawie. Potem psy i koty, na koniec może tego sąsiada, co nas podejrzewał o kolaborację z PiS-em. No i najważniejsze – czekając spokojnie na rozwój sytuacji na frontach, będziemy mieli dużo czasu na czytanie książek. A wydawnictwo Klinika Języka co kilka tygodni wypuszcza nowy tytuł. Ostatnio, nie wiem czy wiecie, wydali „Żywot świętego Dominika”.

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/zywot-sw-dominika/

Mają też fajną promocję

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/basn-jak-niedzwiedz-socjalizm-i-smierc-tom-i/

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/hipolit-korwin-milewski-wspomnienia-tom-i/

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/gabriel-ronay-anglik-tatarskiego-chana-tlumaczenie-gabriel-maciejewski-jr/

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/zaginiony-krol-anglii/

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/zabojczyni-leon-cahun/

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/przygody-kapitana-magona-leon-cahun/

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/ryksa-slaska-cesarzowa-hiszpanii/

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/i-co-kiedys-bylo-fajniej/

 

No, a w maju organizują konferencję w świetnym miejscu, w sam raz nadającym się do przetrwania

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/udzial-w-12-konferencji-lul/

Mają też jednak różne zobowiązania i czasem proszą czytelników o wsparcie. Nie dla siebie rzecz jasna, ale dla naprawdę potrzebujących. No, a kto z serio myślących o przetrwaniu w czasie wojny nie pomógłby potrzebującym!? A nóż sam znajdzie się kiedyś w podobnej sytuacji…

https://zrzutka.pl/fymhrt?utm_medium=mail&utm_source=postmark&utm_campaign=payment_notification



tagi: wojna  okupacja  ucieczka  miasto  przetrwanie  prepersi  konserwy  jedzenie 

gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 08:09
110     4273    22 zaloguj sie by polubić
Postaw kawę autorowi! 10 zł 20 zł 30 zł

Komentarze:

tomasz-kurowski @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 08:30

Kultura preperska wywodzi się ze Stanów, gdzie takie pojęcia jak "okupant" znajdują się chyba poza świadomością. Prepper jest przygotowany na bardziej realistyczne zagrożenia, typu koniec świata, albo zombie :)

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @tomasz-kurowski 6 lutego 2025 08:30
6 lutego 2025 08:32

Wiem, wiem, do tego jeszcze ich psychika i reakcje są zbadane w najdrobniejszych szczegółach i każdy manipulant w najmniejszym nawet urzędzie wiec, co zrobić w czasie najazdu prepersów

zaloguj się by móc komentować

zkr @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 08:41

Dzisiejszy wpis to mistrzostwo! Dzieki :)

Czytam i slucham wypowiedzi bylych zolnierzy. Wniosek dla mnie jako "lajkonika" jest jeden - najlepsza rzecza jaka moze zrobic cywil to uciekac z terenow objetych dzialaniami wojennymi poki ma szanse.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @zkr 6 lutego 2025 08:41
6 lutego 2025 08:43

No, ale zawsze wojsko musi zadbać o ewakuację, zanim coś się stanie. Pozostawienie cywilów na pastwę wroga to zdaje się zbrodnia wojenna

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @zkr 6 lutego 2025 08:41
6 lutego 2025 08:44

Poza tym, mam wrażenie, być może mylne, że te wszystkie kursy przetrwania służą temu właśnie, by w razie konfliku cywile zostali przekonani, że może im się uda. I tym samym zwiększyli szanse naprawdę uciekających

zaloguj się by móc komentować

wafelki @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 08:51

Pare lat temu nawet już nie pamiętam gdzie trafiłem na tekst dotyczący przetrwania w warunkach wojny i postępującej okupacji. Pański opis przy tym jest nawet optymistyczny ;)

Celem działań w tym tekście było przedostanie się do strefy kontrolowanej przez tzw. good guys i wg. autora można to zrobić jedynie w pojedynkę ewentulanie z innym zdeterminowanym osobnikiem. Nie ma opcji przeprowadzić taką operację z rodziną i było to napisane wprost - ucieczka z rodziną to pewna śmierć. Plecak ewakuacyjny ala Kosiniak zostanie nam odebrany na pierwszym punkcie kontrolnym niezależnie od tego kto punktu będzie pilnował. Wobec takich okoliczności autor zalecał schowanie najcenniejszych rzeczy w miejsce trudno dostępne, aby jak dotrzemy do good guys wykupić sobie jakoś przepustke.

No a jak już nas wpuścili to lepiej żebyśmy darmozjadami nie byli i tu autor napisał, że aby zostać tam gdzie trafiliśmy należy być użytecznym. Dobry kucharz, szewc, krawiec są w obozie wojskowym zawsze w cenie.

Moja babcia przyżła wojnę w Łodzi jako dziecko i to co mi opowiedziała o okupacji nie mieści mi się głowie i myślę że w 10 plecakach Kosiniaka też by się nie zmieściło.

Pozdrawiam i gratuluje rewelacyjnej formy przy klawiaturze.

zaloguj się by móc komentować

Zyszko @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 08:53

Mój pies to buldog angielski - 30 kilo żywej wagi. Nazwaliśmy go Rosół. Czy to już podchodzi pod prepersowanie?

zaloguj się by móc komentować

zkr @gabriel-maciejewski 6 lutego 2025 08:44
6 lutego 2025 08:54

> że te wszystkie kursy przetrwania służą temu właśnie, by w razie konfliku cywile zostali przekonani

Mam ksiazke Navala (OK, nie dyskutujmy o jego kanale czy wyborach politycznych etc ;) to nie jest istotne w tym momencie) o tym co robic gdy sie zbliza konflikt. On pisze wprost o ewakuacji, co zabrac, jak sie zachowywac. Najgorszym miejscem w ktorym cywil moze pozostac w jego opinii jest miasto (brak wody, pradu, opalu, nie ma dostepu do zywnosci, odpady i scieki nie sa usuwane, po prostu dramat).
W lesie, tak jak Pan napisal, tez bedzie slabo. Bytowanie pod namiotem w dobie dronow z nokto- czy termowizja jest samobojstwem (swietnie opowiada o tym Mike Jones, byly TACP w w tym odcinku: link ).

zaloguj się by móc komentować

zkr @gabriel-maciejewski 6 lutego 2025 08:43
6 lutego 2025 08:55

> ale zawsze wojsko musi zadbać o ewakuację, zanim coś się stanie

Mam nadzieje, ze sa do tego szkoleni.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @wafelki 6 lutego 2025 08:51
6 lutego 2025 08:56

Myślę, że znaleźliby się tacy, ktorzy zaczęliby swoją przygodę z przetrwaniem od zamordowania wszystkich członków rodziny, a w drogę ruszyliby z psem, którego zjedliby w podróży. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Zyszko 6 lutego 2025 08:53
6 lutego 2025 08:56

Oczywiście, jeszcze jak. Ja niestety mam tylko koty

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @zkr 6 lutego 2025 08:54
6 lutego 2025 08:58

Jak widzimy opinie ekspertów nie są spójne i zgodne, co jeszcze ubarwia sytuację. Czyli Naval doradzałby chowanie się na wsi? No, a tam przecież pełno polskich antysemitów jak z "Malowanego ptaka"

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @zkr 6 lutego 2025 08:55
6 lutego 2025 08:58

Nawet jeśli pewnie będzie ich za mało, by opanować sytuację

zaloguj się by móc komentować

zkr @gabriel-maciejewski 6 lutego 2025 08:58
6 lutego 2025 09:08

> Czyli Naval doradzałby chowanie się na wsi?

Rozdzial "3. Pozostanie w miejscu zamieszkania" zaczyna od

"Konsekwencje

Konsekwencje decyzji o pozostaniu moga byc bardziej niz oplakane."

Chyba nie trzeba kontynuowac.

Pamieta Pan serie dowcipow o Czarnym Rycerzu? :)

Jeden z nich sie konczyl zdaniem: "Tu sie nie ma co zastanawiac, tu trzeba sp......" ;)

> No, a tam przecież pełno polskich antysemitów jak z "Malowanego ptaka"

:D

zaloguj się by móc komentować

zkr @gabriel-maciejewski 6 lutego 2025 08:58
6 lutego 2025 09:10

> Nawet jeśli pewnie będzie ich za mało, by opanować sytuację

Dlatego WOT musi istniec. Wszelkie proby mieszania przy tym rodzaju wojsk, to jest, uwazam, sabotaz.

zaloguj się by móc komentować

zkr @Zyszko 6 lutego 2025 08:53
6 lutego 2025 09:13

> Czy to już podchodzi pod prepersowanie?

W pewnym sensie. Wazne jest czym Pan go karmi ;)

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @zkr 6 lutego 2025 09:08
6 lutego 2025 09:26

Czyli według Navala należy przyłączyć się do okupanta? Tak będzie najbezpieczniej. Dobrze rozumiem?

zaloguj się by móc komentować

zkr @gabriel-maciejewski 6 lutego 2025 09:26
6 lutego 2025 09:36

> Czyli według Navala należy przyłączyć się do okupanta? Tak będzie najbezpieczniej. Dobrze rozumiem?

Nie... dlaczego Pan to tak interpretuje?

OK. Pierwsze podejscie: ewakuacja. Druga opcja: pozostanie (i tu konsekwnecje moga byc oplakane jak pisze). Trzecia opcja: pozostanie i podjecie walki (to dla przygotowanych/przeskolonych/zdeterminowanych).

Dla mnie wniosek jest jeden - trzeba miec wazny paszport i gotowke/dewizy/zloto gdzies tam schowane. Ubrac sie tak aby nie rzucac sie w oczy.

Ciekawa rzecz napisal @wafelki, ze plecak stracimy, wiec to moze byc zbedny bagaz.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @zkr 6 lutego 2025 09:36
6 lutego 2025 09:38

No, ale dworce i lotniska będą zamnięte, na drogach czek pointy? Jak się ewakuwać? Lasem na piechotę?

zaloguj się by móc komentować

zkr @gabriel-maciejewski 6 lutego 2025 09:38
6 lutego 2025 09:45

> No, ale dworce i lotniska będą zamnięte, na drogach czek pointy? Jak się ewakuwać? Lasem na piechotę?

Jak sie zacznie to mowiac brutalnie, bedzie slabo. Ale pozostanie w strefie dzialan to moze byc samobojstwo.

"Dodatkowo nie wiemy, jak zachowa sie wrog, ale raczej nie liczylbym na jego laske po tym,jak opanuje miasto, ponoszac podczas walk ciezkie straty."

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @zkr 6 lutego 2025 09:45
6 lutego 2025 09:52

Myślę, że wszyscy potencjalni obrońcy uciekną i wróg wejdzie do niebronionych miast. Mamy zamach stanu ponoć i wszyscy klaszczą i czekają co się stanie

zaloguj się by móc komentować

ArGut @tomasz-kurowski 6 lutego 2025 08:30
6 lutego 2025 09:52

Chyba nie ?!? Jak popatrzyć na popkulturę to mam wrażenie, że to Najlepsi Niemcy ustawiają się jako OKUPANCI ... I jak się nachapią to wychodzą i przepraszają ...

A poźniej kręcą filmu o takich opkupacjach i zarabiają kolejny hajs ...

 
... i przyznam podoba mnie się to jak się nie ustawiam jako pokrzywdzona ciapa.

 

zaloguj się by móc komentować

zkr @gabriel-maciejewski 6 lutego 2025 09:52
6 lutego 2025 09:56

> że wszyscy potencjalni obrońcy uciekną

Chyba nie bedzie tak zle. Kpt. Badowski w rozmowie z Panem dobrze sie wyrazil o WOT. Sa ludzie, ktorzy wierza w to co robia. Trzymajmy sie tego.

zaloguj się by móc komentować

valser @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 10:00

Czemu nikt nie prowadzi szkolen z zakresu jak wytworzyc napastnikowi cisnienie i zmusic go do dzialan defensywnych, strategii przejecia inicjatywy tak, zeby prowadzic dzialania na terenie przeciwnika i zmusic go do ponoszenia kosztow nie do uniesienia, i prowadzenia dzialan na wlasnych, a nie narzuconych warunkach, w celu unicestwienia przeciwnika?

Cale te pierdolety o przetrwaniu oparte sa o przyjecie zalozenia, ze jest sie w starciu ofiara. To jest wybor i cala reszta decyzji, a takze "kontent" tych kursow sa pochodna, ze jest sie przegrancem. 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 10:05

Pytanie takie, jeśli napadnie nas Rosja to ile czasu potrzebuje, aby dojść do Warszawy, a ile czasu aby przejąć cały kraj?

Drugie pytanie, czy najwyższe dowództwo wojskowe i polityczne zostanie w kraju, czy samolotami wyleci w pierwszej minucie wojny?

Wg mnie szanse na ucieczkę mają tylko ci cywile, którzy mieszkają blisko granic południowej i  zachodniej i dadzą nogę w pierwszej minucie konfliktu albo znają dobre przejścia przez zieloną granicę.

Reszta nie ma szans.

zaloguj się by móc komentować

szarakomorka @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 10:10

Coś mi się zdaje , że będzie Pan miał niezły materiał poznawczy/statystyczny i wkrótce doczekamy sie notki - "Najazd prepersów na SN" - :-)

"Civil Defence" - ostatnią "deską" ....

 

zaloguj się by móc komentować

ArGut @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 10:10

No to odświeżył kolega GOSPODARZ pewien znany, jak nakręcono o tym film i to MILIONY LAT temu, format. Jak puściłem wyszukiwanie to CK Dezerterzy się odświeżyło, że była też wersja mini serialowa 2 częściowa. Dla mnie podział filmu jest w zbliżonej konwencji i ansom co miniserial METANOL produkcji czeskiej.

Dla odświeżenia CK Dezerterzy cz.1, CK Dezerterzy cz.2 W tej konwencji to naturalnym jest, że Von Nogay zostaje hitlerowskim oficerem i dlatego trzeba było dorobić Drugą Wojnę Światową.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @wafelki 6 lutego 2025 08:51
6 lutego 2025 10:14

Nie trzeba uczestniczyc w żadnych szkoleniach ani ogladac tych wsriatow na YT. Wystarczy poczytac espomnienia tych, fo faktycxnie przetrwali, uciekli. No.

Ferdynand Goetel -",Przez płonacy wschód"

 Rawicz -",Długi marsz"

Głowa -"Ucieczka z piekła".

Tam sa takie opisy njuansow, ze doprawdy szkoda kssy na bredxenia teoretykow.

.

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @valser 6 lutego 2025 10:00
6 lutego 2025 10:17

Dobre pytanie. To sa szerzyciele defetyzmu. Zawsze sobie zadaje pytanie - dlaczego to ja mam sie bac jego,a nie on mnie?

zaloguj się by móc komentować

Paris @valser 6 lutego 2025 10:00
6 lutego 2025 10:17

Dokladnie  tak,...

...  to  jest  jakas  SCHIZOFRENIA...  DEBILIZM  do  potegi  n`tej  !!!

 

Zlodziejstwo  bartosiakowo-budziszowe  CD  winno  dostac  DOBREGO  KOPA  od  ,,pSZyszlyH  LUczniUF  iH  szkoly  pSZetrFania,,.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @valser 6 lutego 2025 10:00
6 lutego 2025 10:25

Stąd moje podejrzenie, że oni to lansują specjalnie, żeby zrobić z tych "przeszkolonych" przeszkadzajkę dla napastnika i samemu łatwiej uciec

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ewa-rembikowska 6 lutego 2025 10:05
6 lutego 2025 10:25

To wszystko teoria, chciałem trochę pożartować

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @ArGut 6 lutego 2025 10:10
6 lutego 2025 10:26

Ja jakoś nie mogę tego już oglądać

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 10:26

Super! Jest zatem nadzieja, że doczytam te wszystkie książki i SNy. Na cienkiej kaszce też da się przeżyć. 

zaloguj się by móc komentować

ArGut @gabriel-maciejewski 6 lutego 2025 10:26
6 lutego 2025 10:45

Nie mam na myśli oglądania, mam na myśli memy. Kania część 1 - 17:20 rozmowa z Haberem równie mocna jak wszystkie memy z Upadku, wkładane w usta Bruno Gantza.

zaloguj się by móc komentować

stachu @ewa-rembikowska 6 lutego 2025 10:05
6 lutego 2025 10:51

To trzeba zapytać Niemców, bo oni wiedzą gdzie jest linia demarkacyjna i znają terminy od godziny zero.

Polacy mają tylko dwa kierunki ucieczki, południowy i północny, ale na północ da się uciec tylko na łódce lub lotni.

Wszyscy straszą wojną z Rosją, ale żaden dziennikarz nie zapyta Kosiniaka czy mamy plan na  tę wojnę. 

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ArGut 6 lutego 2025 10:45
6 lutego 2025 10:52

Najlepszy mem to: życie jest jak wielki, żelazny most! Dlaczego? Nie wiem!

zaloguj się by móc komentować

ParysvelParwowski @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 11:01

Z przetrwaniem zetknąłęm sie w 1986 roku (miałem 16 lat) gdy matka przywiozła mi ze stanów kurtkę M65 w jej kieszeni zanalazłem czerwony znaczek a na nim rozrywający się granat i napisem survival. Szukając jakiś wiadomości i książek co to za jeden ten cały survival ( dziś buszkraft, pepers i podobne durnoctwa), ze zdumieniem stwierdizłęm że to w sumie to samo co harcestwo i dodatki do Świata Młodych pod tytułem Zastęp zbióka. A ja tak sie składa od 7 roku życia szwendam się po krzakach budując szałasy, ziemianki i inne tego typu badziewia. Gdy w 1980 udało mi się w składnicy harcerskeij kupić kociołek to moje zabawy w krzakach weszły na wyższy poziom. Zacząłem gotować zupy i żreć co sie pod rękę nawinęło, jakieś robale, ryby, ślimaki, żaby, zaskrońce, kaczki, wrony i reszte tego co się szwendało i pod rękę nawinęło. Najgorsze to nauczyć sie zabijać żywe stworzenia żeby je potem zeżreć, choć twierdzę że wystarczy zamknąć każdego z nas z pięknym króliczkiem, bez jedzenie, a my tego królika w końcu zeżremy, kwestia tylko czasu bez jedzenia.

Te całe pierdolenie o wojnie i przetrwaniu ma na celu wyciągnięcie kasy od naiwnych debili. Gdy im mówię że po pierwsze w lesie długo nie wytrzymasz bez zewnętrznej pomocy i podaję im przykłąd upowców w Bieszczadach, po drugie w tych naszych parkach a nie dzikich kniejach namierzyć kolesia to jak pierdnąć po grochówce to rozdziawiają swoje gęby i po chwili stękają - "ty to Parys zawsze się czepiasz szczegółów"

 Niestety żeby przetrwać wojnę trzeba mieć szczęście ( i to jest najważniejsza umiejętność, która jest po za nami) i umiejętność przygotowania posiłków półproduktów i z byle czego. Ja dlatego mam w kuchni westwalkę w której meblami napalę, nauczyłem sie robić wedliny, sery, twarogi, chleby. Mam jak i czym zmielić ziarna. Robiłem z żołędzi chleb i kawe. Miałem kozy, owce, umiem je doić, strzyc i zabijać, mam też króliki i kury. A jeszcze sobie kupię krowę rasy Dexter to małe krowy w kłebie mają metr wysokości i dają 7 litrów mleka dziennie, ale za to jedzą trzy razy mniej niż duże krowy. Jak zawsze mi powtarzałą maja śp. Babcia - "Parysuńciu pamiętaj najgorszy jest głód - gorszy od wojny" Dlaczego Babusiu pytałęm ja. Ona odpowiadałą że na wojnie zginiesz albo nie zginiesz, zginie twoja rodzina albo nie zginie, a głód wnuczusiu jest ciągle, idziesz spać i wiesz, że jutro nic nie zjesz, a twoje dzieci juz dziś płaczą z głodu.  Robiłem dwu, trzy dniow głodóki i jest bardzo cieżko. A im więcej będziesz miał to ci szybciej wjadą na chatę i wszystko ci zabiorą babę ci zgwałcą a ciebie w najlepszym wypadku powieszą jak będziesz miał jakieś wąty. Dlatego szczęście i jeszcze raz szczęście. A jak wszyscy wiemy modlitwa szczęściu pomaga - bardzo pomaga.

 Ci durnie mówią, że uciekną - ciekawe gdzie pytam ich i dodaję. Myślisz owcza łąko że granice będą otwarte i będą na was czekali z otwartymi ramionami jak my na ukrów? Hahaha o święta naiwnośći.

W sumie my jak i cały świat zasłużył sobie na głód i poniewierkę, bo od tego dobrobytu to się już nam wszystkim w dupach poprzewracało.

Powtarzam cęsto, że mając wiarę łatwiej jest umierać i żyć, a różanieć i codzienny krzyż, który każdy z nas niesie pomagają naszą wiarę utrwalać.

Semper post te

zaloguj się by móc komentować

valser @OjciecDyrektor 6 lutego 2025 10:17
6 lutego 2025 11:14

Bartosiaka bede kojarzyl z trzema zdarzeniami - ze zrezygnowal z szefowania CPK, ze udowodnili mu plagat i zabrali doktorat orzaz ze wymyslil Walizke Nowego Wzoru. Walizke Bartosiaka. On juz teraz uprawia survival internetowy. To jest pocieszny facet.

zaloguj się by móc komentować

Zbigniew @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 11:15

Mój śp. ojciec, który będąc dzieckiem przeżył okupację w górach (pasmo Radziejowej), zawsze powtarzał - "W czasie wojny siedzieć na dupie i nigdzie się nie ruszać, w piwnicy ma być beczka kapusty, ziemniaki i jak Pan Bóg da słonina i boczek, musicie też umieć robić przepalankę, bo to waluta (ojciec nauczył) - wtedy przeżyjecie. We wrześniu 1939 r. ludzie uciekali przed Niemcami do Tarnowa, a jak tam dotarli, to ich tam już zastali." Natomiast to co na temat rządu londyńskiego mówił, nie nadaje się do napisania.

 

zaloguj się by móc komentować

klon @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 11:19

Cudowna notka. 

Jakże plastycznie oddany obraz przyszłości z okupantem w tle. Netflix wysiada.

Zrobił mi Gospodarz dzień! 

 

 

zaloguj się by móc komentować

atelin @Zbigniew 6 lutego 2025 11:15
6 lutego 2025 11:23

Ta przepalanka jako waluta...

Pozostanę w zgodzie z komentarzem @Persyvala.

zaloguj się by móc komentować

Trzy-Krainy @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 11:44

Najważniejszym przetrwaniem jest wytrwanie w łasce uświęcającej. Codziennie każdy ma zapewnioną walkę duchową 24h na dobę. Ostatecznie każdy rodzaj przetrwania w tym ma podstawę, by postępować zgodnie z prawym sumieniem i żyć w łasce uświęcającej. Jak, na przykład, ktoś we wstępie do kursu przetrwania wykłada jasno, choć pośrednio, że "zapomnij o Bogu i swoim dobrym sumieniu", to już przegrał, i każdy, kto chciałby tak robić, już przegrał, bo zawsze będzie zakłamywał rzeczywistość. Gdy zaś ktoś stara się zrozumieć prawdę w każdej sytuacji, a jeszcze robi to z pomocą Boga, to zawsze znajdzie dobre rozwiązanie, bo dla Boga nie ma sytuacji bez wyjścia. Człowiek jest słaby, ale Bóg zaprasza, by się na Nim opierać. Na codzień i w każdej chwili.

zaloguj się by móc komentować

wafelki @OjciecDyrektor 6 lutego 2025 10:14
6 lutego 2025 12:11

Na razie wystarczą mi opowieści mojej babci, a z nich wynika, że przetrwanie jest nieznośnie losowe. Prepersi i szpece od przetrwania zostaną jako pierwsi zakablowani na nową milicję i najlepiej poradzą sobie ludzie niegodziwi. Szlachetne uczynki w większości sprowadzają na czyniącego je tragedię. Po każdej takiej rozmowie moja bacia podkreśla, jak straszna jest wojna i w jej ustach to nie jest frazes.

Jak nas napadną z wschodu to mam nadzieję, że się na Wiśle zatrzymają bo mieszkam w Łodzi. Jak nas napadną z zachodu to z wschodu też nas napadną.

Jak dostatecznie dużo ludzi kupi kurs z prepersowania w mieście to prowadzący może kupi sobie chałupe na południu i  przed zawieruchą sie tam przeniesie. Ale takie prepersowanie to już na konsultacjach prywatnych po 3 000 PLN za spotkanie.

zaloguj się by móc komentować

Paris @ParysvelParwowski 6 lutego 2025 11:01
6 lutego 2025 12:19

Mocne,...

...  bo  prawdziwe  !!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @Zbigniew 6 lutego 2025 11:15
6 lutego 2025 12:23

Nie  trzeba  pisac...

...  zdecydowana  wiekszosc  z  nas  na  SN  wie,  co  Panski  Tato  mowil  !!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @Trzy-Krainy 6 lutego 2025 11:44
6 lutego 2025 12:26

I  wszystko  w  temacie,...

...  Bog  zaplac  !!!

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ParysvelParwowski 6 lutego 2025 11:01
6 lutego 2025 13:38

To wszystko prawda, niemożliwy Pan jest

zaloguj się by móc komentować



gabriel-maciejewski @Zbigniew 6 lutego 2025 11:15
6 lutego 2025 13:42

Niech pan przeczyta nawigatora nr 42, będzie to jeszcze bardziej nie do napisania

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 14:20

"Każdy więc zostanie zmuszony do siedzenia na tyłku lub ewakuowany. Nie wiadomo gdzie, ale raczej nie za granicę, albowiem w razie konfliktu nasi życzliwi sąsiedzi od razu ujawnią wobec nas różne pretensje. Pierwsi nie będą bynajmniej Niemcy, jak się wydaje wielu, ale Czesi. Słowacy będą następni w kolejności, ale nie pospieszą się, bo wiedzą, że i tak wszyscy Polacy będą próbowali się ewakuować przez ich teren. Przygotują więc pułapki u siebie, na podwórkach."

 

Za granicę, i to w określonych kierunkach to będą pryskać nasi politycy.

Kierunek Berlin [przepraszam że pojechałem Passendorferem], Bruksela, Londyn, no może jeszcze Paryż.

Ciekawe czy utworzą rząd na uchodżctwie.

Jedno jest pewne: drugiego powstania warszawskiego nie będzie.

Bo Peszek już zapowiedziała że ona granatów w kanałach przenosić nie będzie.

 

zaloguj się by móc komentować

ArGut @gabriel-maciejewski 6 lutego 2025 10:52
6 lutego 2025 14:27

A ja tam lubię Bruno Gantza ...

Mem z X jak pan Hitler poczuł się obrażony, że mu kradną osiągnięcia...

zaloguj się by móc komentować

ArGut @ArGut 6 lutego 2025 14:27
6 lutego 2025 14:31

A ... nie trzeba tego oglądać można sobie zobaczyć ... Louisa de Funessa z MUSCAT MUSS ...

żeby nie było, że są brzydkie wyrazy ...

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @valser 6 lutego 2025 11:14
6 lutego 2025 14:46

"Bartosiaka bede kojarzyl z trzema zdarzeniami - ze zrezygnowal z szefowania CPK, ze udowodnili mu plagat i zabrali doktorat orzaz ze wymyslil Walizke Nowego Wzoru. Walizke Bartosiaka."

 

To mnie ta walizka Bartosiaka od razu kojarzy się z plecakiem ewakuacyjnym Kosiniaka.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @ArGut 6 lutego 2025 14:27
6 lutego 2025 14:47

Swoją rolę w filmie "Upadek" zagrał znakomicie.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @ArGut 6 lutego 2025 14:31
6 lutego 2025 14:57

A i jeszcze dla tych kolegów co nie czytają po pierwszym błędzie (a zrobiłem ich przynajmniej dwa) to może obrazki ...

Muskatnuss her Muller ...

zaloguj się by móc komentować

pajuch @OjciecDyrektor 6 lutego 2025 10:14
6 lutego 2025 16:57

Taką relacją tego co przetrwał, osadzoną w realiach II wojny światowej jest też dylogia Sergiusza Piaseckiego "Człowiek przemieniony w wilka" i "Dla honoru organizacji". Mamy tam relację zarówno z pieszej wędrówki, jak i z życia w mieście w czasie wojny.

zaloguj się by móc komentować

zkr @valser 6 lutego 2025 10:00
6 lutego 2025 17:09

Mi sie podoba podejscie Szwajcarow do obronnosci.
Przypomnial mi sie jeden ciekawy watek sprzed paru lat:

Szwajcarzy rozminowali mosty na granicy z Niemcami

Szwajcaria rozminowała tunele i mosty

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @gabriel-maciejewski 6 lutego 2025 08:56
6 lutego 2025 18:09

Oj tam. Jak mi mówiono, że mam grube koty, to odpowiadalam: będzie wojna, zjemy koty. Wrażenie było piorunujące :)))

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @atelin 6 lutego 2025 11:23
6 lutego 2025 18:20

Na Ruskich zwykła wóda wystarczy - samogon ratowal rodzinę podczas marszu Armii Czerwonej na zachód. 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @KOSSOBOR 6 lutego 2025 18:20
6 lutego 2025 18:25

No ale mosiężne klamki z naszego domu zabrali "na Berlin".

zaloguj się by móc komentować

qwerty @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 20:33

A co ci najeźdźcy mogą nam zrobić? Zablokować konta bankowe? Wpisać hipoteki i skonfiskować mienie? Dronem będą nas ścigać po Cytadeli? Dać czy zabrać środki płatnicze? Będzie ich dużo czy tylko trochę? Zameldują się na pobyt stały w mieszkaniach? Najważniejszą rzeczą jest ochrona dokumentów wszelkich. Bo jak się skończy to trzeba mieć dowody na posiadane i utracone mienie. Zagadnienia oporu biernego i czynnego znamy od pokoleń. 

zaloguj się by móc komentować


qwerty @ParysvelParwowski 6 lutego 2025 11:01
6 lutego 2025 20:40

Zabicie kury na rosół to świetny trening, potem rozbiórka na części i to jest  prawdziwe przygotowanie do trudnych czasów. A będą. 

zaloguj się by móc komentować

qwerty @valser 6 lutego 2025 10:00
6 lutego 2025 20:45

Wiele razy tłumaczyłem słuchaczom, że odwet na obłakanym Państwie jest celem. Bo celem nie jest sprawiedliwość. Czyli, kreujemy straty wrogowi z ochroną własnej zdolności do przeżycia. A obszar konfrontacji to jego pole działanie. Niech biega, piszę, czyta i płaci za światło i znaczki pocztowe. Aż braknie mu kasy i zdolności do konfrontacji. Pożyczki w polu.

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @gabriel-maciejewski 6 lutego 2025 13:42
6 lutego 2025 21:42

Skądinąd ciekawe, kto kogo /leninowskie kto kawo/ będzie więził na jakiejś Wyspie Węży. 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 21:47

Prepersi z czasów II WW zalecali, by okna przeklejać na skos taśmami - co by szyby nie wyleciały od bombardowań. Tak patrząc na Warszawę po Powstaniu - średnio to się udało... A w Wieluniu /wrzesień 1939/ to nawet czasu na przeklejki nie było. Zatem wtedy rząd "przytomnie"spieprzył na Zaleszczyki. bo co się będzie tu prepersił...

zaloguj się by móc komentować

Maginiu @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 21:50

Niedobrze. Mieszkam po wschodniej stronie Wisły...

zaloguj się by móc komentować

Drzazga @gabriel-maciejewski
6 lutego 2025 23:07

Co tu się dzieje? Syberia szykuje się do ataku na Rosję, Chiny mają pretensje o Mandżurię, poszeżyli już cichaczem swoje granice , Putin udał że nie widzi. A tu plecaki szykują. 

zaloguj się by móc komentować

valser @zkr 6 lutego 2025 17:09
7 lutego 2025 00:00

To jest inny swiat jesli chodzi o rozumienie problemu. Tutaj kazdy podlega obowiazkowi sluzby wojskowej i kazdy mlodzian ma kontakt z bronia. Nie ma zwolnien, wyjatkow, reklamacji i odwolan. Jak ktos mlody i ma klopoty ze zdrowiem to idzie na szkolenie do obrony cywilnej i zmienia kaczki i baseny chorym w szpitalu, a na koncu szkolenia potrafi udzielic pomocy medycznej.

Kazdy dom ma schron przeciwatomowy i na wypadek rzeczywistego konfliktu, to jest zjazd do piwnicy dwa pietra pod ziemia, gdzie jest agregat z pradem, klimatyzacja, zapasy wody i jedzenia. 

A z drugiej strony ida takie akcje - https://www.wprost.pl/521939/szwajcaria-wojsko-cwiczylo-na-wypadek-rozpadu-unii-europejskiej.html

W Polsce wiekszosc mlodego pokolenia nigdy nie miala broni w reku, nie wie jak sie ze sprzetem obejsc, a jak juz cos strzela to z nieruchomej pozycji na strzelnicy, nie majac pojecia o taktyce i strategii na polu walki. To dlatego takie precle jak Bartosiak maja jakies pole do popisu, bo normalnie, kazdy po minimalnym szkoleniu by go po prostu wysmial i kopnal w dupe.

zaloguj się by móc komentować

valser @qwerty 6 lutego 2025 20:45
7 lutego 2025 00:10

Tylko i wylacznie. Przeciwnik jest po to, zeby go niszczyc i sabotowac.

Wielu ludzi jednak ma wmontowanego wirusa dowodzenia swoich racji, ktore maja ustawic wyzej w hierarchii i moralnie udoskonalic. Malo kto mysli praktycznie, ze cel jest po prostu wyjsc na swoje i miec swiety spokoj.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @valser 7 lutego 2025 00:00
7 lutego 2025 04:04

"To jest inny swiat jesli chodzi o rozumienie problemu. Tutaj kazdy podlega obowiazkowi sluzby wojskowej i kazdy mlodzian ma kontakt z bronia. Nie ma zwolnien, wyjatkow, reklamacji i odwolan. Jak ktos mlody i ma klopoty ze zdrowiem to idzie na szkolenie do obrony cywilnej i zmienia kaczki i baseny chorym w szpitalu, a na koncu szkolenia potrafi udzielic pomocy medycznej."

 

Tak, to jest inny świat.

Tu w Stanach, gdy pracowałem kiedyś w restauracji, nie dowieżli pieczywa rano na czas.

Zadzwoniliśmy do firmy, kierowca przyleciał po 15 minutach w szortach i podkoszulku, zaspany, ale pieczywo dotarło.

 

W Polsce facet ma wezwanie na rozprawę sądową gdzie w grę wchodzi przekręt na miliony, załatwia sobie u znajomego lekarza zaświadczenie że jest na łóżku

pod tlenem, i odraczają proces na rok czy dwa.

W międzyczasie zmienia się władza, po pewnym czasie sprawę umorzą, bo szwagier oskarżonego to znajomy sędziego czy innego prokuratora.

Szkoda gadać.

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

qwerty @qwerty 6 lutego 2025 20:45
7 lutego 2025 06:46

Potyczki- miało być.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @OjciecDyrektor 6 lutego 2025 10:14
7 lutego 2025 06:49

Jasne, literatury How-To lepszej niż szkolenia dla Pampersów na YT czy Online jest ... do zestawu kolegi dorzucę jeszcze Pożoga - Zofia Kossak.

Samo zwiedzanie jej siedliska, pod Bielsko-Białą, gdzie jest muzeum z domem rodzinnym, który zbudowała z rodzicami po śmierci pierwszego męża w Nowej Wolnej Polsce daje tyle materiałów do rozmyślań o PRZETRWANIU, że głowa mała ... 

Stent - Zofia Kossak

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Szczodrocha33 7 lutego 2025 04:04
7 lutego 2025 06:49

Jest dużo gorzej. Cały aparat Państwa jest sukcesywnie przekształcany w zorganizowaną przestępczość. Od sądów poczynając. Lecz kreatorami zjawiska są prawnicy wszelkiej maści i pochodzenia.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @qwerty 7 lutego 2025 06:49
7 lutego 2025 07:11

Ciekawa opinia, gdyż znaczy, że NOWYCH, których się dopuszcza też wtłacza się w tą ZORGANIZOWANĄ PRZESTĘPCZOŚĆ

Ja odnoszę wrażenie, od 2001 roku, że stale jest WALKA, nie ścieranie na opinie, a WALKA o SYSTEM APARATU PAŃSTWA - starych z młodymi.

Prywatna inicjatywa się nie liczy, z uwagi na to, że bezpieczeństwo prawne małej czy dużej działalności zależy od INTERFACE-u z systemem APARATU PAŃSTWA.

zaloguj się by móc komentować

Zbigniew @gabriel-maciejewski 6 lutego 2025 13:42
7 lutego 2025 08:12

Mam ten numer, lektury u Pana na składzie mają gorzki smak i do tego obrzydził mi Pan cukier.

zaloguj się by móc komentować

valser @Szczodrocha33 7 lutego 2025 04:04
7 lutego 2025 10:41

W Polsce facet ma wezwanie na rozprawę sądową gdzie w grę wchodzi przekręt na miliony, załatwia sobie u znajomego lekarza zaświadczenie że jest na łóżku pod tlenem, i odraczają proces na rok czy dwa.

W międzyczasie zmienia się władza, po pewnym czasie sprawę umorzą, bo szwagier oskarżonego to znajomy sędziego czy innego prokuratora.

 

Bylo juz o tym, ze nie chodzi o to, zeby szukac sprawiedliwosci, a juz na pewno nie w sadach. Z czym sie zgadzam.

Mna poza tym steruje malo chrzescijanski imperatyw, zeby w takich sytuacjach nie ustawiac sie w roli ofiary. Bycie ofiara jest latwe i nie wymaga zadnego wysilku. Wystarczy opuscic rece i rzeczy sie podzieja po mysli agresora. U mnie takie rzeczy po prostu nie przejda. 

No, ale tutaj mamy szczegolny przypadek, gdzie ludzie, ktorzy powinni reprezentowac bezwzglednie i bezwarunkowo interes panstwa daja ciala na wszystkich liniach wiec uwazam, ze tu mozna dorzucic do pieca troszeczke.

Tolerowanie tego o czym pan napisal, predzej czy pozniej zamieni zycie w lazenie po polu minowym i doprowadza do tego, ze mozna byc juz tylko ofiara. U mnie takie rzeczy nie przejda wiec alternatywa zeby wziac sprawy we wlasne rece jest otwarta bez zadnych oporow i wyrzutow sumienia, bo jak zesmy ustalili - trzeba wyjsc na swoje, a po drugie (to moje) nie mam ochoty byc ofiara.  Poza tym, za tepienie zla nalezy sie nagroda, a nie kara.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @qwerty 7 lutego 2025 06:49
7 lutego 2025 12:53

"Jest dużo gorzej. Cały aparat Państwa jest sukcesywnie przekształcany w zorganizowaną przestępczość. Od sądów poczynając. Lecz kreatorami zjawiska są prawnicy wszelkiej maści i pochodzenia."

 

A nasz kolega nawigator, Ojciec Dyrektor, wzywa do marszu na Królewiec.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @valser 7 lutego 2025 10:41
7 lutego 2025 12:55

Pełna zgoda.

A tępienie szuj i hoksztaplerów powinno się zaczynać od podstawowego poziomu.

 

Niech pan da znać, panie Piotrze, jak pan dopadnie w końcu tego oszusta który panu nie zapłacił, i skręci mu wór.

zaloguj się by móc komentować

ceja @gabriel-maciejewski
7 lutego 2025 13:04

A ja mogę opowiedzieć na na swoim przykładzie jak zdarzyło mi się uciekać od wojny w czerwcu 2022, Ukraina, wybrzeże Morza Czarnego. Postanowiłem mimo już toczącej się wojny odwiedzić naszą posiadłość bo lata pracy włożonej, nie jestem już młody więc niech się dzieje co chce.Żeby dojechac zabrałem  z Polski paliwo w karnistrach  na cała trasę ale uzupełniałem gdzię się dało w długich kolejkach żeby było na wszelki wypadek na powrót w razie czego. Po przyjeżdzie na miejsce wydawało się że wojna nie ma ale po kilku dniach pobytu ,z dnia na dzień obstrzały z jednej i drugiej strony nasilały tak że dom wręcz tańczył  a dżwięk wyrzutni rakietowych , szczególnie w nocy dobił mnie psychicznie i raniutko wsiadłem w przygowany wcześniej samochód z zapasami  i dokumentami i uciekłem. Z każdym kilometrem powrotu było mi lżej na duszy.No ale w 2023 i 2024 sytuacja nieco się uspokoiła i wrócilismy z żoną i jakoś się przyzwyczailiśmy się ( choć to niemożliwe) do strzałów róznego kalibru broni.Alarmy stały się jakby tak normalne że nie zwracamy na to uwagi a tylko jak słychać dron lub szahed to ukrywamy się w domu. Ale zawsze byliśmy przygotowani do natychmiastowej ewakuacji: plan wyjazdu przez drogi stepowe, dokumenty i zapasy do granicy.Na szczęsie nie musieliśmy tego robić.Wiosną wracamy z powrotem na Ukrainę. Bardzo nas martwi postawa rządu i prezydenta Ukrainy że Specjalny Status Polaków na Ukrainie wprowadzony w  lipcu 2022 na okres 18 miesięcy a pozwalający nam mieszkać w Ukrainie nie został przedłużony i teraz możemy przebywać tylko 90 dni w ramach ruchu bezwizowego.Przykre to patrząc na to ilu mamy imigrantów ukraińskich mieszkających w Polsce.

zaloguj się by móc komentować

valser @Szczodrocha33 7 lutego 2025 12:55
7 lutego 2025 13:25

Przekazalem sprawe do firmy windykacyjnej. Oni go dojada na kase i narobia mu kosztow. Szkoda mi czasu na tego tepego chujka. Najpozniej go trafie w sierpniu na kursie sedziowskim jesli sie oczywiscie tam pokaze.

zaloguj się by móc komentować

Adriano @Szczodrocha33 7 lutego 2025 12:55
7 lutego 2025 13:39

Niech pan nie podpuszcza pana Piotra,bo to człowiek jak sądzę porywczy a i nie rzuca słów na wiatr.Nie wiem jaka to kwota,pewnie nie doprowadzi do jego krachu finansowego  a taka akcja może napytać biedy.Ja  też mam działalność i przez swoje zbytnie zaufanie straciłem nie raz i nie dwa.Nauczyło mnie to nieufności i zabezpieczenia się przed nieuczciowym klientem.

Zawsze najtrudniej jest zwyciężyć siebie,swoje ja.A po chrześcijańsku będzie "Krzywdy cierpliwie znosić".

zaloguj się by móc komentować

MZ @Szczodrocha33 7 lutego 2025 12:55
7 lutego 2025 13:48

Chciałbym się dowiedzieć jak mam dopaść oszusta ,który nie zapłacił.Oszustem jest spółka skarbu państwa.

W okresie rządów "patryjotów" spółka ,z którą wspólpracowalismy przekształciła się w "spółkę w likwidacji", z informacją do firmy że zaległości płatnicze nie zostaną uregulowane.Byłu kłopoty z poborami dla pracowników...pracownik nie otrzymuje zapłaty,nie spłaca np.kredytu i w perspektywie komornik,to ostateczność i u nas nie było takiej sytuacji.Ale kolega z większej firmy o mało nie zbankrutował,wiele miesięcy kulał.Czy ta sfora "patryjotów" jest tego świadoma...?

Spółka skarbu państwa w upadłości funkcjconowała w najlepsze .Na koniec zaproponowali dalszą współpracę,ciekawe,najpierw okradli a nastepnie propozycia wspópracy...i proszę zgadnąć...z zaciśnietymi zębami i z uśmiechem się zgodziłem,nie miałem wyjścia.

Metody "valsera"są skuteczne w sytuacjach jednostkowych i jestem ich zwolennikiem...ale jak walczyć z kryminalnym państwem...i co dalej mamy ich wybierać!!! 

zaloguj się by móc komentować

Adriano @MZ 7 lutego 2025 13:48
7 lutego 2025 14:01

Zna pan zdanie największego z największych patriotów na ten temat."Nie stać  cię na ZUS i zasady jaki u nas panują to zwijaj majdan" tak w skrócie.Trochę to dziwne,bo jak państwowe kopalnie nie płaciły latami składek ZUS to ten wielki patriota nie rzucał górnikom takich złotych myśli.

zaloguj się by móc komentować

Paris @MZ 7 lutego 2025 13:48
7 lutego 2025 14:05

NIE,...

...  nie  bede  ich  skur**synow,  zlodziei  wybierac  !!!

 

Ciagle  tych  samych.  Tkwimy  po  uszy  w  patologii  i  zaklamaniu,  z  ktorych  nie  widac  wyjscia  -  ale  to  sie  tylko  tak  wydaje  -  bo  wyjsc  jest  wiele.

Po  prostu  -  mamy  klarowna  sytuacje  -  PASOZYT  i  ZLODZIEJ  na  ZLODZIEJU  i  ZLODZIEJEM  pogania.

 

Doszlismy  do  sciany...  dalsze  zaciskanie  zebow  i  usmieszki  NIC  NIE  POMOGA.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Adriano 7 lutego 2025 13:39
7 lutego 2025 14:19

"Niech pan nie podpuszcza pana Piotra,bo to człowiek jak sądzę porywczy a i nie rzuca słów na wiatr."

 

Może to i racja.

Jednakowoż warto zauważyć, że skręcenie wora, jako dość bolesna operacja, skutkuje chyba także tym że ukarany delikwent nie jest już w stanie

mieć potomstwa.

A to plus, bo nie będzie przybywać szuj i oszustów.

Wszak doświadczenie z gienów przechodzi z ojca na syna.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @MZ 7 lutego 2025 13:48
7 lutego 2025 14:23

"Metody "valsera"są skuteczne w sytuacjach jednostkowych i jestem ich zwolennikiem...ale jak walczyć z kryminalnym państwem...i co dalej mamy ich wybierać!!!"

 

No tak, to jest problem.

Jak walczyć z przestępczością zorganizowaną.

Nie wiem co doradzić.

Ale pewne jest że trzeba omijać profesora Nowaka, który przewraca karty ksiąg na swoich spotkaniach, i analizuje słowo "ojczyzna".

A sięga głęboko, bo nawet do Szymona Starowolskiego.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Paris 7 lutego 2025 14:05
7 lutego 2025 14:24

Tak, pani Renato !!!!

Po trzykroć tak!!!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski
7 lutego 2025 14:39

To  ZLODZIEJSTWO  PANSTWOWE...

...  i  BIURWOKRACJA  zostalo  nam  zadekretowane  i  wprowadzone  przez  ,,nasze  wadzunie,,  -  na  maxa  -  wraz  z  wejsciem  do  tego  PIER***NIKA  ,,LOnijnego,,  !!!

 

Teraz  przyjdzie  te  wszystkie  ZEROWISKA  -  lokalne  i  globalne  -  zwyczajnie  ZLIKWIDOWAC...  po  prostu,  tak  z  dnia  na  dzien,...  i  przestac  zajmowac  sie  ,,szlakami,  elektrowniami  atomowymi,,  i  pozostalymi  BZDURAMI  -  na  czas  likwidacji  zlodziejstwa  i  pasozytnictwa.

Na  DOBRY  POCZATEK  powinno  to  styknac.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Paris 7 lutego 2025 14:39
7 lutego 2025 14:45

Europa to chory człowiek świata.

Żródłem choroby jest UE w obecnym kształcie.

I jest coraz gorzej, butelki z nakrętkami wiszącymi przy nosie, chleb i makarony z robakami.

Co dalej?

Wyprostują banana, zmniejszą dyrektywą unijną rozmiary ogórka o 50%?

A komisarze - stado zidiociałych nierobów i półgłówków będzie śpiewać odę do młodości czy innej radości?

 

Zniszczyć żródło i pacjent zacznie dochodzić do zdrowia.

zaloguj się by móc komentować

Adriano @Szczodrocha33 7 lutego 2025 14:19
7 lutego 2025 14:57

Aż tak to się nie kończy.Niestety np. w LWP była to dosyć częsta "zabawa" głupich szwejów na dodatek z tzw. przepraszam panie "pestkowaniem".A jak widać naród nie wyginął."Pełniąc zaszytny obowiązek służby ojczyźnie" można się było przekonać jak duża część młodych chłopaków poddaje się zbydlęceniu.

zaloguj się by móc komentować


MZ @Adriano 7 lutego 2025 14:01
7 lutego 2025 16:28

Szkoda,że nie ma punktów skupu butelek,bo ja bym ich wszystkich wysłał do ich zbierania,może by zarobili na lody...u mnie oni na nic innego nie zasługują.

zaloguj się by móc komentować

MZ @Adriano 7 lutego 2025 14:01
7 lutego 2025 16:28

Szkoda,że nie ma punktów skupu butelek,bo ja bym ich wszystkich wysłał do ich zbierania,może by zarobili na lody...u mnie oni na nic innego nie zasługują.

zaloguj się by móc komentować

MZ @Paris 7 lutego 2025 14:05
7 lutego 2025 16:30

Pani Renato nie ma wyjścia ,jak sie prowadzi działalność bez "podpięcia",to ,przepraszam,dziekuje i proszę to podstawowa maniera

Pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

Paris @Szczodrocha33 7 lutego 2025 14:45
7 lutego 2025 17:38

Dokladnie  tak  !!!

 

Juz  przed  referendum  akcesyjnym  do  tego  syfu  bylo  wiadomo,  ze  nic  dobrego  z  tego  nie  moze  byc,...  ale  takiego  ODLOTU  chyba  nikt  -  przy  zdrowych  zmyslach  -  nie  przewidywal  ani  sie  spodziewal.  To  sie  korumpowalo  i  degenerowalo  calymi  latami,...

...  teraz  mozemy  sobie  gadac  co  tylko  chcemy,  ale  NAJWAZNIEJSZYM  pozostaje  ZAMKNAC  to  DZIADOSTWO  do  CELA+.

 

W  Polsce  i  w  Europie...  z  LACHUDRAMI  nie  dyskutowac  i  nie  podawac  reki.

zaloguj się by móc komentować

Paris @MZ 7 lutego 2025 16:30
7 lutego 2025 17:41

Wiem,...

...  ze  latwo  jest  tylko  mowic  !!!

zaloguj się by móc komentować

koncereyra @gabriel-maciejewski 6 lutego 2025 09:38
9 lutego 2025 12:50

"No, ale dworce i lotniska będą zamnięte, na drogach czek pointy? Jak się ewakuwać? Lasem na piechotę?"

Inaczej się przygotowuje człowiek na wojne mieszkając w Suwałkach, inaczej w Sulejówku , inaczej w Szczecinie i Cieszynie. Zakładając że wróg nadejdzie ze północnego wschodu jak straszy mecenas-magister, to ci pierwsi mają przerąbane. Ci ostatni zdążą z rodziną, autem i psem być za kordonem zanim na granicy pojawią się wzmocnione posterunki straży wyłapujące uciekinierów i dezerterów. 

Poza tym, jak już się ma zacząć na poważnie, to można po prostu wyjechać dzień wczesniej. Wojny nie wybuchają miedzy drugim śniadaniem a podwieczorkiem, tylko maszyna się rozpędza powoli. Z resztą mamy doskonały przykład na Ukrainie, nawet patrząc na tych co się zorientowali już jak spadły pierwsze bomby i zamkneli granicę, to prawie pół miliona poborowych nielegalnie opuściło kraj po lutym 2022. 

Natomiast wizja, że ktoś ucieknie samolotem to jest absolutny obłęd. Widzieliśmy to na Ukrainie: samoloty nie jechały, wszystkie drogi przelotowe były totalnie zakorkowane i brakowało paliwa na stacjach (tylko za łapówki w twardej walucie a banki i kantory nie działają), pociągi jeździły słabo i były masowo kontrolowane. 

Mi się przypominaja "Skice Piórkiem" Bobkowskiego jak ucieka z Paryża (choć akurat bardziej to się ewakuuje samodzielnie na rozkaz) i widzi te sznury samochodów (1940!!) blokujące drogi, morze ludzi na zamkniętych dworcach etc.. i w końcu rowerem dojeżdża do Carcassone/Wolnej Francji. 

PS1 Natomiast cały tekst wybitny i nawiązanie do CK Dezerterów doskonałe.

PS2 magister-mecenas planował dorobic na tych kursach OC ale żeby płaciło za nie państwo, ale lobby zielone silne i figę z makiem dostał. 

 

 

zaloguj się by móc komentować

koncereyra @ewa-rembikowska 6 lutego 2025 10:05
9 lutego 2025 12:51

"Wg mnie szanse na ucieczkę mają tylko ci cywile, którzy mieszkają blisko granic południowej i  zachodniej i dadzą nogę w pierwszej minucie konfliktu albo znają dobre przejścia przez zieloną granicę.

Reszta nie ma szans."

Tak, powiedzmy zakładając wariant ukraiński to jeszcze kobiet & dzieci będą sie potem ewakuuować z PL. Ale ucieczka będzie musiała odbywać się błyskawicznie, a nie że tam spadaja bomby, a my jeszcze mamy parę spraw do załatwienia w weekend, zanim zaczniemy wyjeżdżać z Białołęki.

 

zaloguj się by móc komentować

koncereyra @gabriel-maciejewski 6 lutego 2025 10:25
9 lutego 2025 12:54

"Stąd moje podejrzenie, że oni to lansują specjalnie, żeby zrobić z tych "przeszkolonych" przeszkadzajkę dla napastnika i samemu łatwiej uciec"

pamiętam jak zaraz na początku covid na wiosnę 2020 mecenas-magister uciekł gdzieś na Warmię do lasu i nadawał że koniec świat blisko. Oni sie sami demaskuja i nie widzą tego i wisi to dalej pewnie w sieci

zaloguj się by móc komentować

koncereyra @ParysvelParwowski 6 lutego 2025 11:01
9 lutego 2025 12:56

"najgorszy jest głód - gorszy od wojny"
jak to mówi ludowe przysłowie "nim gruby schudnie to chudy zdechnie"

 

zaloguj się by móc komentować

koncereyra @Zbigniew 6 lutego 2025 11:15
9 lutego 2025 13:00

"Niestety żeby przetrwać wojnę trzeba mieć szczęście ( i to jest najważniejsza umiejętność, która jest po za nami)"

"przeżył okupację w górach[..] W czasie wojny siedzieć na dupie i nigdzie się nie ruszać, w piwnicy ma być beczka kapusty, ziemniaki i jak Pan Bóg da słonina i boczek, musicie też umieć robić przepalankę, bo to waluta (ojciec nauczył) - wtedy przeżyjecie. "

Przypomina mi się historia jak w 1945 nacierali na wieś Rosjanie, Niemcy się cofali, ale jeszcze stali w remizie. I praprababka posłała wnuczkę do nich z serwatką. Postali tam jeszcze do wieczora i wycofując się poobrzucali wieś granatami, ale ten jeden dom jakoś oszczędzili.

zaloguj się by móc komentować

koncereyra @pajuch 6 lutego 2025 16:57
9 lutego 2025 13:02

"Taką relacją tego co przetrwał, osadzoną w realiach II wojny światowej jest też dylogia Sergiusza Piaseckiego"

To prawda, tyle że Piasecki to był lokalny łobuz, przemytnik i pewnie agent. Więc dla niego takie realnia były dużo bardziej do ogarnięcia niż dla nas zjadaczy chleba.

zaloguj się by móc komentować

koncereyra @qwerty 6 lutego 2025 20:33
9 lutego 2025 13:05

"A co ci najeźdźcy mogą nam zrobić? Zablokować konta bankowe? Wpisać hipoteki i skonfiskować mienie? "

A to mi się przypomina historia jakieś prawujka Ziemkiewicza, co przed 1939 przepuścił majątek i zadłużył ojcowiznę. Potem 1945 i innym też zabrali, a co wypił i zakąsił też jego. Więc ten plan z wpisami do hipoteki nie jest zły, ale co będzie gdy okupant się zorientuje, że włascicielem domu realnie już jest jego własny bank?:)

zaloguj się by móc komentować

koncereyra @qwerty 6 lutego 2025 20:45
9 lutego 2025 13:06

"Wiele razy tłumaczyłem słuchaczom, że odwet na obłakanym Państwie jest celem."

W sensie mamy jak wspomniany Piasecki wstąpić do szwadronów śmierci AK 4.0 i wykonywać egzekucje na politykach 3RP?:)

zaloguj się by móc komentować

koncereyra @valser 7 lutego 2025 00:10
9 lutego 2025 13:08

"Wielu ludzi jednak ma wmontowanego wirusa dowodzenia swoich racji, ktore maja ustawic wyzej w hierarchii i moralnie udoskonalic. Malo kto mysli praktycznie, ze cel jest po prostu wyjsc na swoje i miec swiety spokoj."

Bo bez tego nie isnieją żadne inne hamulce poza nieskutecznością. W tym sensie wszyscy ci co uskuteczniają piramidy finansowe, wyłudzenia na wnuczka, kredyty na słupa  i karuzele VAT, to oni właśnie są prawdziwymi realizatorami takiej doktryny. Każdy inny kto ma skrupuły nie jest. 

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Zyszko 6 lutego 2025 08:53
10 lutego 2025 20:44

Załoórz mu okulary.

:)

 

 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować