Jak oddzielić politykę od państwa?
Mogę się mylić, ale wszystkie toczące się ostatnio dyskusje da się zamknąć w tej formule. W poważnym zarządzaniu państwem chodzi o to, jak to państwo oddzielić od polityki. Czym bowiem jest polityka w Polsce? To jest seria nieustających prób zwrócenia na siebie uwagi przez osoby niekompetentne i nie posiadające żadnych doświadczeń poza towarzyskimi. Można te zachowania wskazywać palcem, ale ludzie i tak w ten mechanizm nie uwierzą, albowiem są przekonani, że tak właśnie powinno być. To znaczy, że można skutecznie zarządzać machiną administracyjną poruszając się wokół imponderabiliów typu – czy Polacy powinni mieć powszechny dostęp do broni? Albo czy przywrócić karę śmierci? O innych problemach nie będę już mówił, bo za często o tym wspominam. Nie ma w deklaracjach dotyczących wymienionych kwestii cienia autentycznego nimi zainteresowania. Jest tylko przemożna chęć zwrócenia na siebie uwagi. Oczywiście, polityk, który wykazałby się skutecznością i doszedł do wyników w zarządzaniu partią, a potem państwem mógłby się obawiać zamachu, także takiego z użyciem broni palnej. Nie sądzę jednak, by umiejętność posługiwania się tą bronią mogła go uchronić przed taką okolicznością. Nie chciałbym, żeby temat ten zdominował dyskusję pod tekstem, albowiem ludzie uwielbiają ględzić o kwestiach, których regulacja wymaga naprawdę dużego sprytu. Im zaś ktoś ma go mniej tym przywołuje więcej zaklęć mających przekonać otoczenie, że jest na odwrót. Chcę tu wyraźnie wskazać na kokieteryjny charakter takich deklaracji. Mamy wręcz cały zestaw chryzmatów, o których politycy mówią z tą charakterystyczną, fałszywą troską w głosie. Wszyscy wiemy o co chodzi i wiemy, jak to się kończy. To są, powtarzam, charyzmaty fałszywe. I bardzo łatwo to wykazać. Jeśli ktoś nazywa prezydenta Kaczyńskiego zdrajcą cywilizacji z powodu zbyt mało restrykcyjnej ustawy antyaborcyjnej, a jednocześnie płacze nad losem Mary Wagner, to powinien mieć odwagę nazwać zdrajczynią cywilizacji także Elżbietę II, bo to ona jest symbolem praw obowiązujących w dominiach. To jednak nie jest możliwe do przeprowadzenia, albowiem środowisko, do którego adresowane są komunikaty szkalujące ś.p. Lecha Kaczyńskiego, odbiera tylko na jednej częstotliwości i chodzi mu o to, by słyszeć cały czas to samo brzęczenie, po drugie strach, że korona może przedsięwziąć jakieś kroki zmierzające do uciszenia takiego krzykacza jest zbyt wielki.
Mamy za sobą ponad trzydzieści lat składania fałszywych deklaracji przez partie zwane kanapowymi, albo przez partie zwane radykalnymi, które z tych kanapowych ewoluowały. Nie będę już wspominał nawet człowieka, który jest symbolem tych gierek, bo naprawdę szkoda mojego czasu na robienie mu reklamy. I co? Po tych wszystkich latach, po zdetonowaniu Niesiołowskiego, bohatera walki o czystość moralną, co sobie kurwy do hotelu zamawiał, dalej niczego się nie nauczyliśmy? Dalej uprawiamy tę adorację nieskuteczności? Oczywiście, że tak i wynika to wprost z grzesznej natury ludzkiej. Żadne moralne oceny nie imają się polityki, albowiem ona jest z gruntu niemoralna i każdy kanapowy politykier to wie. A skoro jest niemoralna, to znaczy, że musi być skuteczna – to jest kolejny wniosek. I on jest dla ludzi głosujących na partie radykalne tak samo oczywisty jak to, że wystarczy mówić o dostępie do broni, żeby już czuć się bezpiecznym. Otóż jest dokładnie na odwrót – polityka niemoralna jest polityką nieskuteczną. I dotyczy to absolutnie wszystkich polityków, a szczególnie tych systemowo nieskutecznych, bawiących się fałszywie rozumianymi imponderabiliami. Oni są bowiem także niemoralni systemowo. Zostali powołani do niemoralności i mają na to niemoralne zachowanie liczne gwarancje, być może także pisemne. One się kończą, kiedy w obłędzie lub furii przekroczą niewidzialną jakąś granicę, co dokładnie pokazał nam przykład Niesiołowskiego Stefana. To ich niemoralne zachowanie, albo bezczelne zaprzeczanie takiemu zachowaniu połączone z sugestiami, że oczywiście można, można, ale trzeba być dyskretnym, działa bardzo stymulująco na wyborców. Nie na wszystkich rzecz jasna, ale na sporą grupę. I ja sądzę wręcz, że owe kokieterie mają charakter werbunkowy, to znaczy z grupy tych najbardziej dwulicowych i bezczelnych wyłoni się nowych liderów, już po tym, jak ci starzy zamkną oczy.
Czy jest na to wszystko jakaś rada? Nie wiem. Mam jednak taką sugestię, by oddzielić politykę od państwa. To znaczy, by aparat administracyjny zajął się promowaniem wiedzy o działaniu struktur państwowych. To z pewnością nie będzie łatwe, a i ludzi do tego łatwo się nie znajdzie. Bo niby kto miałby to robić? Targalski? Sakiewicz? Żarty. Polityka bowiem prawdziwa nie ma nic wspólnego z tymi rzekomymi fajerwerkami intelektu, które możemy oglądać w debatach publicznych, i które wywołują w nas takie zażenowanie. To jest zupełnie coś innego. Kłopot polega na tym, że to coś innego, wydaje się nieatrakcyjne i nudne także takim ludziom, którzy aspirują do firmowania swoimi postawami tej polityki. Dlatego apeluję do ludzi kierujących kadrami w PiS – zdejmijcie skompromitowanych ludzi z frontu. Takich, w których gawędy już nikt nie wierzy i takich, którzy notorycznie demonstrują fałszywe emocje, próbując tą grą uwieść wyborcę. Nie będę wymieniał nazwisk, ale każdy łatwo się domyśli kogo mam na myśli. Jeśli tego nie zrobicie teraz, a zamiast tego rozpoczniecie debatę w rejestrach, które tu opisuję, debatę, która natychmiast zamieni się w sabat zwariowanych czarowników, przegracie. Oczywiście nikt nie musi mnie słuchać. To tylko takie gadanie nic nie znaczącego blogera, bez dorobku.
Na koniec jeszcze jedna uwaga – jeśli ktoś porusza idiotyczną całkiem i przez nikogo nie rozumianą kwestię rozdziału Kościoła od państwa, proszę mu podsunąć pod rozwagę ten problem – jak oddzielić od państwa kokieteryjną i szamańską politykę opartą na fałszu moralnym, systemowej nieskuteczności i obietnicach bez pokrycia? No i na systemowym lenistwie jeszcze. Nie zapominajmy o tym. Nasz ulubiony bohater uwielbia siedzieć na kanapie przed kamerą i wymieniać nazwiska sławnych myślicieli z dawnych czasów, z którymi chce być utożsamiany. To jest najwyraźniejszy wyróżnik śmierdzącego lenistwa, jaki zdarzyło mi się oglądać i jeszcze długo nic go nie przebije. Na tym kończę, bo muszę się przygotowywać do jutrzejszego wykładu we Wrocławiu.
tagi: polityka propaganda państwo promocja moralność fałsz radykałowie
gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 08:53 |
Komentarze:
Marcin-K @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 09:14 |
Cóż tu więcej dodać. PiS wygrał wybory, kiedy udało mu się dosyć sporo oddzielić tej polityki od państwa i jakoś tam urealnić swoje komunikaty. Oczywiście nie jest to ideał, bo dosyć sporo jest tam ludzi, którzy najchętniej wróciliby na swoją kochaną kanapę z której mogliby przez megafonik nawoływać ludzi do wyjścia na ulicę by kogoś tam pogonić, ale na szczęście nie mają póki co głosu decyzyjnego. Ten paraliż trzyma natomiast całą opozycję, i tę europejską i tę ideowo-prawicową. Widzę to po moim koledze, który dzień zaczyna od Michalkiewicza a kończy Mentzenem. Jemu żyłka pierdząca niedługo strzeli. Na niebie chemi-trails, w telewizji reptilianie, żydy i pedały, niemieckie sklepy i pisowskie urzędy. I po ludziach w pracy którzy całymi dniami snują wizje o rewolucji antykaczystowskiej przeprowadzonej przez lud z tęczowymi opaskami na ramionach. To są odbiorcy komunikatów od polityków mistrzów niemożności.
dbx @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 09:25 |
" Polityka bowiem prawdziwa nie ma nic wspólnego z tymi rzekomymi fajerwerkami intelektu, które możemy oglądać w debatach publicznych, i które wywołują w nas takie zażenowanie. To jest zupełnie coś innego."
O ile mnie się zdaje, polityka to knucie. Zaś, lokowanie jej prawdziwości w oparach ulotnej inności, wydaje się być tego cechą immanentną.
"Na koniec jeszcze jedna uwaga – jeśli ktoś porusza idiotyczną całkiem i przez nikogo nie rozumianą kwestię rozdziału Kościoła od państwa, proszę mu podsunąć pod rozwagę ten problem – jak oddzielić od państwa kokieteryjną i szamańską politykę opartą na fałszu moralnym, systemowej nieskuteczności i obietnicach bez pokrycia? "
No właśnie.
Brzoza @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 09:25 |
>Mamy za sobą ponad trzydzieści lat składania fałszywych deklaracji przez partie zwane kanapowymi, albo przez partie zwane radykalnymi, które z tych kanapowych ewoluowały.
Boże Święty
>jest dokładnie na odwrót – polityka niemoralna jest polityką nieskuteczną.
>Polityka bowiem prawdziwa nie ma nic wspólnego z tymi rzekomymi fajerwerkami intelektu, które możemy oglądać w debatach publicznych
>apeluję do ludzi kierujących kadrami w PiS – zdejmijcie skompromitowanych ludzi z frontu. Takich, w których gawędy już nikt nie wierzy i takich, którzy notorycznie demonstrują fałszywe emocje, próbując tą grą uwieść wyborcę.
Tak. I dopóki nie ma wypróżnień mniej śmierdzących niż PiS, można im pomagać.
Grzeralts @Marcin-K 12 lutego 2020 09:14 | |
12 lutego 2020 09:28 |
Tak. "Ludzie wyjdą na ulice" - okredytowani etatowcy, potomkowie nomenklaturowych dołów porzucą bezpieczny byt i wyjdą walczyć gołymi ręcami o wolne sądy, waginy i kiszki stolcowe. Ręce opadają. Taka opozycja to skarb. A może po prostu świat już tak zdurniał?
Brzoza @Brzoza 12 lutego 2020 09:25 | |
12 lutego 2020 09:36 |
>jest dokładnie na odwrót – polityka niemoralna jest polityką nieskuteczną.
Trzeba by od razu dodać dla wszystkich, którzy słysząc takie prawdziwe zdanie, otrzymują w automacie delikatny uśmieszek - aby była skuteczna niemoralna na parę wieków, to nie wystarczy pewnie zwykła niemoralność, trzeba dodać całkowite oddanie i zwarcie z siłami słabszymi od Pana Boga, przeciwko Niemu, zdobyć coś z najważniejszych artefaktów będących symbolami walki z Panem Bogiem i dziś trzeba już mieć środowiska wypromowane na tych czarnoksięskich fundamentach, za czym idzie wysoka jakość propagandy i unikanie błędów w najważniejszych sprawach dotyczących utrzymania przewagi nad wszystkimi i możliwość dalszych posunięć, aby podtrzymywać ten stan.
Marcin-K @Grzeralts 12 lutego 2020 09:28 | |
12 lutego 2020 09:59 |
Z jednej strony skarb a zdrugiej jednak to psuje też tych którzy rządzą, bo zaczynają myśleć, że na tym kopaniu w klatkę z wariatami można będzie założyć sobie z pięć kadencji jeszcze - trochę to już widać po działaniach PiS-u.
A czemu tak to wygląda to nie mam pojęcia. Podobne rzeczy dzieją się w USA - te wszystkie KOD-y, śmody, rozemocjonowane stare wariatki w tęczowych czapkach tłuczące nogami w barierki... Albo to jakiś error systemu, albo efekt toczących się przetasowań i braku kontroli nad wszystkim. Przecież zakładając, że taka PO mając tyle mediów sprzyjających i nie tylko w Polsce, mając też za sobą cały ten aparat unijny i biznesowy powinna nie wypuszczać władzy z rąk, wystarczyłoby tylko sprawnie sterować propagandą i halsować po tych wszystkich aspiracjach. A tu się wyłożyło wszystko i nie chce dać się zrestartować. Rządzą nimi wariatki z Czerskiej i jakieś Nowackie i Biedronie. Może to jakiś eksperyment społeczny - nie mam pojęcia...
SalomonH @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 10:27 |
To nie jest ani error, ani eksperyment, tylko demokracja. Rządzi większość, a większość to durnie i o nich się zabiega. Na nieskuteczności i grzehotaniu po klatkach da się pojechać do końca świata i jeden dzień dluzel. Apel Gabriela, żeby polityką zajął się ktoś poważny, czy to w pis czy w innej partii, jest naiwny i nie zostanie wysłuchany.
gabriel-maciejewski @Marcin-K 12 lutego 2020 09:14 | |
12 lutego 2020 10:38 |
To wszystko jest polityka wewnętrzena. Z niej rekrutuje się ludzi do polityki prawdziwej, dlatego właśnie ona nie może tak wyglądać. Mój tekst nie jest wcale naiwny, jak to napisał Salomon
Grzeralts @Marcin-K 12 lutego 2020 09:59 | |
12 lutego 2020 10:38 |
Zdecydowanie, dlatego nie wróżę im 3 kadencji z większością w sejmie. Obawiam się też, że to są ponure skutki ogólnego zgłupienia bogatych społeczeństw.
gabriel-maciejewski @dbx 12 lutego 2020 09:25 | |
12 lutego 2020 10:39 |
W polityce jest bardzo mało knucia. Jak ktoś knuje w polityce zagranicznej, to się zaraz okazuje, że jest pedofilem, albo byl pedofilem, albo źle zainwestował pieniądze żony i musi odejść
gabriel-maciejewski @Brzoza 12 lutego 2020 09:25 | |
12 lutego 2020 10:39 |
Ale, że co - Boże święty?
gabriel-maciejewski @SalomonH 12 lutego 2020 10:27 | |
12 lutego 2020 10:40 |
Mój tekst nie jest bynajmniej naiwny
ewa-rembikowska @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 10:42 |
Obawiam się, że rządu PiS nie załatwi opozycja, lecz finanse publiczne, nad którymi chyba panują słabo i pewnie bardziej życzeniowo, niż faktycznie. No i stosunek do małych rodzimych małych i średnich firm, które najzwyczajniej w świeci mogą nie wytrzymać pomysłów premiera i ministra finansów, nawet jeśli zaproponują kilka nowych Konstytucji Biznesu. Tu administracja rozchodzi się z polityką.
Sławomir Dudek, były dyrektor departamentu makroekonomii w Ministerstwie Finansów
mówi w wywiadzie https://businessinsider.com.pl/finanse/makroekonomia/finanse-publiczne-polski-luka-vat-w-2019-r-wywiad-slawomir-dudek-z-mf-pracodawcy-rp/z19txwj
Jest pan pewien? To burzy całą narrację rządu ws. dalszych sukcesów w zmniejszaniu luki VAT-owskiej.
Zdaję sobie z tego sprawę, ale ja się nie zajmuję narracją. Wolę liczby i wiem, co mówię, bo byłem szefem projektu opracowania metodologii liczenia VAT w Ministerstwie Finansów i to mój departament obliczał lukę VAT-owską. Słowem, opierając się na metodologii Komisji Europejskiej, szacuję, że już w 2019 r. istotnej poprawy ściągalności VAT nie było. I to stanowi bardzo słaby punkt wyjścia dla budżetu na 2020 r. Bo w nim założono jeszcze większe, dodatkowe dochody z tytułu uszczelnienia VAT - ponad 10 miliardów zł. I to jest kolejne ryzyko generujące napięcia w budżecie na 2020 r. w obliczu spowolnienia gospodarczego.
Draniu @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 10:42 |
Wolne zarty.. Nie ma takiej sily,zeby cos takiego nastąpiło .. Racjonalność, pragmatyzm to sa obce terminy dla tych piewców obietnic bez pokrycia ... Nuda Panie..
Dmuchane krzesła ,które zdecydowały o zwycięstwie Dudy,to jest to co uwielbia plebejskosc, na tym polega politykierstwo... Tygrysia maść na wszystko ... Recepta na wszystkie bolączki tego świata.. Samouk Zenek z Podlasia zrobił karierę to ty też możesz, wystarczy mieć marzenia... :)
Degradacja juz tak jest głęboka ,ze nagle jak ktoś zaczyna prowadzić rozmowę racjonalną i merytoryczną.. To robi sie z niego wariata..
Nie ma takiej mozliwosci ,żeby taki podział kiedykolwiek nastąpił..
Grzeralts @SalomonH 12 lutego 2020 10:27 | |
12 lutego 2020 10:42 |
Większość właśnie nie jest durniami. Ale stopień zdurnienia wzrasta wraz z dostatkiem.
SalomonH @gabriel-maciejewski 12 lutego 2020 10:40 | |
12 lutego 2020 10:44 |
Tekst jest bardzo dobry, tylko apel jest naiwny. To ma właśnie tak wyglądać, taki jest plan. Zresztą skąd by PiS wziął kogoś skutecznego i poważnego i po co? Żeby mówić ludziom rzeczy, które im się nie będą podobać?
Grzeralts @Draniu 12 lutego 2020 10:42 | |
12 lutego 2020 10:45 |
Nikt nawet nie próbuje prowadzić debaty racjonalnej i merytorycznej. Trudno, zatem stwierdzić, co by było gdyby ktoś zaczął.
beczka @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 10:49 |
Z roździałem Kościoła od państwa jest ten problem, że w przeciwieństwie do Kościoła, Bóg, nie bawi się w politykę, ale wręcz w niej siedzi i kieruje. Stąd lepięj mieć w polityce i w państwie kogoś kto u Boga ma jakieś dojścia, czyli Kościół, bo nie żydów, którzy się z Bogiem pokłócili.
Wszystkie więc sugestie o rozdziale polityki, państwa, ideologii od Kościoła to pułapka.
Marcin-K @SalomonH 12 lutego 2020 10:27 | |
12 lutego 2020 10:53 |
Nie da się pojechać - tak funkcjonowało PO przez ledwie drugą kadencję swoich rządów. Jeśli jakakolwiek partia myśli, że to jest wiatr który będzie ją pchał do końca świata i jeden dzień dłużej, przegra wybory.
Większość to durnie? Jakbym słuchał Korwina i jego teorii o 3% inteligentnych ludzi na świecie. Większość to jest bardzo mądra grupa. A przynajmniej pragmatyczna i naprawdę się zastanawia zanim zagłosuje. Jeśli wie, że coś może uzyskać od polityków to na nich stawia. I to nie ma nic wspólnego z tym, czy ktoś jest mądry czy nie. Jeśli ktoś dezawuuje większość to znaczy, że w ogóle nie powinien zajmować się polityką, a juz na pewno nie tą partyjną.
cbrengland @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 10:54 |
... po drugie strach, że korona może przedsięwziąć jakieś kroki zmierzające do uciszenia takiego krzykacza jest zbyt wielki.
Ok, ale ilu ich jest, którzy mają świadomość, kto tym interesem naprawdę rządzi? Sądzę, że naprawdę niewielu.
Oczywiscie mogę się mylić. Bo prześledziwszy, gdzie pobierali nauki lub mieli jakieś stypendia lub po prostu pracowali tam, czyli dla mnie tutaj, czyli UK i USA i okolice, to może jednak wyjdą już tysiące "zaczadzonych" Polaków, czyli tych, co już wiedzą, bo jakikolwiek dłuższy pobyt w tych ww miejscach powoduje takie zarządzenie, Conradowskie, no bo jakie, oczywiście, jeżeli jeden i drugi nie pojechali tam już w konkretnym celu, by potem być "nowoczesnym Polakiem" w kraju.
Grzeralts @cbrengland 12 lutego 2020 10:54 | |
12 lutego 2020 10:56 |
Sądzę, ze każdy zdrowy psychicznie dorosły doskonale wie, czego naprawdę nie można robić. Ani nawet się z tego śmiać.
cbrengland @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 10:59 |
Oczywiście nie zarządzenie ale zaczadzenie Conradowskie (jak wiadomo mam go tutaj obok, tzn jego dom i miejsce wiecznego spoczynku).
Zarządzać taką postawę, to zarządzają dla tych drugich, którzy już konkretnie jadą "po nauki".
cbrengland @Grzeralts 12 lutego 2020 10:56 | |
12 lutego 2020 10:59 |
Wydaje ci się
cbrengland @cbrengland 12 lutego 2020 10:59 | |
12 lutego 2020 11:03 |
Oczywiscie piszę o wiedzy na temat dominacji Imperium. Przecież źydzi rządzą Światem, nie wiesz o tym? To wiedza powszechna.
BTWSelena @Grzeralts 12 lutego 2020 10:45 | |
12 lutego 2020 11:03 |
Jak to nikt nie próbuje? Ależ toczy się cały czas debata i przybiera coraz realniejsze kształty.Tylko rządzący po kolei ,jak dojdą do władzy spuszczają swoje pieski,aby wybić z głowy te debaty. Bo dla nich to niebezpieczny proceder,który może przerwać ten zaklęty krąg...To odbywa się na wszystkich szczeblach państw ,gdzie środki masowego przekazu są tak podrasowane,abyś obywatelu pomyślał,że dana opcja Ciebie zbawi...Powiem tak nieładnie "a takiego wała"...
gabriel-maciejewski @schotgun 12 lutego 2020 11:03 | |
12 lutego 2020 11:05 |
Szit gun?
Grzeralts @cbrengland 12 lutego 2020 10:59 | |
12 lutego 2020 11:06 |
Być może. Ale jakoś nikt nie próbuje.
Brzoza @gabriel-maciejewski 12 lutego 2020 10:39 | |
12 lutego 2020 11:17 |
Przypomnienie/konfrontacja z jasno określonym stanem - 30 lat bez prawie robienia polityki ogólnopolskiej/bez jej celów/wdrażania. Pustaczki które przyjechały na ruskich czołgach z ich rodzinami i otoczeniem nie są wstanie podnieść pałeczki ziemian i robić takiej polityki dla dobra własnego - bo nie mieli innego wyboru jak wejść w ich buty. Najbystrzejsi z nich cieszą się gdzieś po katach Polski i Świata z paciorków jakie dostali w zamian za oddanie prawie całej kontroli nad strumieniami generującymi miliardy miesiąc w miesiąc. Inni mniej bystrzy liczą na chociaż troszkę. Mieli tylko jedną możliwość, która była związana z oddaniem większej swobody gospodarczej dla lokalów - cokolwiek o nich myśleli - dla własnego dobra i utrwaleniu Go. Stracili ostatnie szanse oddając wszystkie strumienie. Swoboda gospodarcza tubylców to największy strumień miliardów miesiąc w miesiąc, który jest blokowany, aby nie robić konkurencji. Odtykanie jest naskórkowe - a dla tych którzy już nie wytrzymują stanu bezładu przez 30 lat po stanie zapadania przez 50 - widzą "wyzwolenie" w Konfederacji i Panu Braunie, który nazywa się Koroną - który to mem należny do City(bez swojego BBC/Holiłudu) i w którym zapewne cieszą się, że ktoś ubierający się czapkę puchatka, bez pieniędzy i mający zerowe szanse, będący używany jak najtańsze narzędzie do tego, aby odbierać głosy i po to będący promowany - nie zdobył się na inteligentniejszą krytykę PiS, tylko wypełnia po najmniejszej lini oporu zapotrzebowanie na krytykę w telewizjach, aby być dalej zapraszany i promować własne twory, które jak wspomina Pani Ewa Remikowska - zamiast obok tego szurania się z innymi, który bardziej prowokuje i paple na Pana Kaczkę bardziej zajął się konkretnymi propozycjami skutecznie odblokowującymi gospodarkę tubylców w takich UB urzędach jakie są.
Draniu @ewa-rembikowska 12 lutego 2020 10:42 | |
12 lutego 2020 11:18 |
No ale za to premier 38 mil panstwa ma czas na świętowanie Europejskiego Dnia Numeru 112.. :) W końcu martwi się o bezpieczeństwo w domu i zagrodzie.. :)
Wrotycz1 @Grzeralts 12 lutego 2020 10:45 | |
12 lutego 2020 11:20 |
A kto z kim ma to robić i po co, jaka jest funkcja celu? Tego nie można robić medialnie, bo nie ma z kim, a podstawowe pojęcia ekonomiczne są suwerenowi obce, nie mówiąc o takiej abstrakcji jak racja stanu. Suweren się tym zanudzi i wybierze inny zestaw ulubieńców, a jego ułamek który tego chce prawie nic w masie nie znaczy, bo nie potrafi się zorganizować. Takie rzeczy dzieją się na poziomie ministrów, mam nadzieję. Podejrzewam, że dopiero za Morawieckigo to jest prowadzone na jakim takim poziomie.
Może też absowenci Akademii Obrony Narodowej w swoich kołach zainteresowań praktykują takie rozmowy. W końcu nie na samych podsłuchach ich robota polega. Mam nadzieję.
Grzeralts @BTWSelena 12 lutego 2020 11:03 | |
12 lutego 2020 11:28 |
Język merytorycznej debaty jest kompletnie niezrozumiały dla szerszego audytorium. W dowolnej znanej mi dziedzinie, więc zakładam, ze w ekonomii i politologii też.
Grzeralts @Wrotycz1 12 lutego 2020 11:20 | |
12 lutego 2020 11:32 |
W międzyczasie napisałem w podobnym zamyśle komentarz. Też zakładam, że zgodnie z tezą tekstu Gabriela mamy wreszcie jakiś rozdział polityki od państwa.
dbx @gabriel-maciejewski 12 lutego 2020 10:39 | |
12 lutego 2020 11:35 |
Dość karkołomny to model, by rzec, czy oparty na czymś więcej niżby obserwacje?
Jeśli dostrzega Pan tę inność i ją rozumie, warto się tym podzielić. W polityce zagranicznej, jeno przebiegłość ma cenę. Inne atrybuty są tylko przejawem umiejętności gospodarowania, a te, z polityką, mają już coraz mniej wspólnego.
Paris @Grzeralts 12 lutego 2020 10:42 | |
12 lutego 2020 11:43 |
100/100 !!! !!! !!!
Paris @beczka 12 lutego 2020 10:49 | |
12 lutego 2020 11:48 |
Dokladnie tak...
... Pan Bog jest NAJLEPSZYM i NAJWIEKSZYM politykiem !!!
Brzoza @SalomonH 12 lutego 2020 10:27 | |
12 lutego 2020 11:48 |
Pan nie zrozumiał. Nie chodzi o to, aby był ktoś bardziej czy mniej poważny, tylko aby zwrócił uwagę na mechanizm przybliżający mocno przegraną.
Brzoza @dbx 12 lutego 2020 11:35 | |
12 lutego 2020 11:53 |
Przebiegłość dla drużyny, a nie knucie przeciwko swojej/wynajmującej drużynie, którego już sam pozór w drużynach pogańskich może boleć, kapewu
dbx @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 11:57 |
miałem wrażenie, że piszemy o sprawach oczywistych
?
atelin @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 11:59 |
Dziwnie się poczułem czytając o rozdziale polityki od państwa. Ale dotarło. Słusznie Pan zauważył nic nieznaczące popierdółki i to, że polityka jest niewidoczna. To ja tylko chciałbym zauważyć, że żadna cholerna TV i żadna gazeta nie rozpisuje się nad zamknięciem projektu Nord Stream 2 przez Trumpa. Temat rzeka, tylu firmom zamknął dopływy a te siedzą cicho; cicho jest również w sprawie hub-a w Świnoujściu. Wygląda więc na to, że prawdziwą politykę robi się po cichu i wszyscy o tym wiedzą oprócz Bosaka i innych powiatowych działaczy czegokolwiek.
Krzysiek @Grzeralts 12 lutego 2020 09:28 | |
12 lutego 2020 12:14 |
Ma Pan rację. W Warszawie, w której przecież dominuje "opozycyjny" leming, mieszka prawie 2 mln (a z najbliższą okolicą - to ponad 3 mln), a jak na demonstrację "przeciwko faszystowskiej władzy" uda się ściągnąć kilkuset "niezadowolonych", to trąbią, że odnieśli "sukces".
Krzysiek @ewa-rembikowska 12 lutego 2020 10:42 | |
12 lutego 2020 12:48 |
"Obawiam się, że rządu PiS nie załatwi opozycja, lecz finanse publiczne, nad którymi chyba panują słabo i pewnie bardziej życzeniowo, niż faktycznie."
A jak nad tymi finansami panował Vincent i Tusk? Przecież to było dopiero tragedia - aby nie ulec gilotynie musieli de facto zlikwidować OFE (aktem prawnym anulować zobowiązania obligacyjne). Poza tym tempo zadłużania skokowo wzrosło w 2009 (prawie dwukrotnie).
Pani jest typowym urzędnikiem (a może była, "mój departament obliczał...") i patrzy "co zrobić, aby więcej ściągnąć" - wtedy będzie dobrze. Litości!!!! Poza urzędami jest jeszcze życie - i tam jest naprawdę gospodarka.
Byłoby dobrze gdyby PiS wdrożył program odchudzania biurokracji – to może być rozciągnięte na lata. Nie trzeba zwalniać – wystarczy np. przez 10 lat nie zatrudniać. Urzędniczka [np. Ewa R.] odchodzi na emeryturę – zamykamy etat. Co za ulga dla ludzi – dręcząca nas biurw się zmniejsza.
Brzoza @Krzysiek 12 lutego 2020 12:48 | |
12 lutego 2020 12:52 |
Piszesz słabo.
Krzysiek @SalomonH 12 lutego 2020 10:27 | |
12 lutego 2020 12:55 |
"a większość to durnie ..."
Nie chcę być niegrzeczny, ale czy aby przypadkiem nie wyciąga Pan zbyt daleko posuniętych wniosków, być może pochodzących z obserwacji swojego najbliższego otoczenia, a nawet ze zbyt częstego zaglądania do lustra??
"Durni" to jest maks. 15%, po drugiej stronie skali tak ok. 10% to są bystrzaki. A te 75% to są normalni ludzie - wcale durniami nie są.
Krzysiek @Marcin-K 12 lutego 2020 10:53 | |
12 lutego 2020 13:02 |
"Większość to durnie? Jakbym słuchał Korwina i jego teorii o 3% inteligentnych ludzi na świecie."
Dobrze prawisz, Marcinie. Być może u Mikkiego to doświadczenie z obserwacji tych co go słuchają. Całkiem to możliwe, że wygłoszeniu tych sowich komunałów, potem sam do siebie mówi, „jak ci durnie mogą w to wierzyć?”. Może miał taka przynajmniej na początku, bo pewnie teraz już żyje w tych oparach i powoli traci kontakt z rzeczywistością i uważa się geniusza. Jakiś tam w końcu sukces osobisty osiągnął (finanse). A do tego walczy z samicami o własną populację do końca (chyba 8 z kilkoma paniami?).
BTWSelena @Grzeralts 12 lutego 2020 11:28 | |
12 lutego 2020 13:20 |
Uściślę,aby było jaśniej . Język merytorycznej debaty miałam na myśli nie w gremiach tych co nami rządzą.Tam rzadko merytoryka jest uprawiana,publicznie.Od kikunastu lat jest pitolenie za przeproszeniem pt" kto kogo i jak",w razie co to czarne teczki się wypuści... Jednakże ośmielam się twierdzić,że szersze autytorium pojmuje nawet wąską dziedzinę ... Na bardzo trudne zagadnienia mamy wystarczającą grupę specjalistów. I niekoniecznie 2+2 =10 z korzyścią dla jednej grupy.Bo rządzący wszyscy po kolei usiłują nam taką wiedzę sprzedać.... A kampania prezydencka wykaże nam w całej rozciągłości idiotyzm kto nas chce reprezentować i wpływać na stan rzeczy. Już był przykład 10 lutego.Święto państwowe.Można nie kochać Prezydenta Dudy,lecz mimo wszystko pełni urząd Prezydenta i trudno aby założył maskę Zorro.Grupa bojówkarzy Kodowskich uważała jednak inaczej,a później obściskiwali się z kandydatką,(wraz z senatorem) na Prezydenta RP,która nawiasem mówiąc po wyjściu z kościoła serdecznie przywitała się z Prezydentem Dudą.Jakość moralna i kulturalna kandydatów o pomstę do nieba woła...a kupczenie chęcią władzy wkracza już w kosmiczne tempo... I nic nie ma wspólnego z polityką...
peter15k @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 13:24 |
Jak mówił pewien prezes od pewnego poziomu obrotów to biznes powyżej tu już jest polityka. Jeszcze 30 lat temu można było powiedzieć ,że im mniej państwa tym lepiej. No niestety sytuacja się zmieniła. Pojawił się wirtualny pieniądz „wypłukiwany z powietrza” . Jedyną przeszkodą w przejęciu całego majątku na danym terytorium przez producentów lipnego pieniądza jest państwo. Nawet niemiecki minister gospodarki Altmeier ogłosił, że państwo wykupi udziały w niemieckich koncernach w obronie przed nieprzyjaznym przejęciem. Teraz już wiemy po co w Warszawie zainstalowały się banki inwestycyjne opuszczając przytulne londyńskie City. Mają ochotę na Mercedesa, Audi albo Siemensa. Banki stały się właścicielem „wszystkiego” w USA. Dlatego mamy „ostatnią rewolucję Trumpa” wspieraną prawdopodobnie przez sektor przemysłu zbrojeniowego. Sam Trump mówił że przeciwnicy dysponują nieograniczanym środkami finansowymi. Na dodatek USA ma problem bo elity są szantażowane filmikami z wyspy Epsteina. Stąd ta aktywność. Stąd może obrona elit przez sankcjonowanie zboczeń. Aparat państwa to urzędnicy z ich mentalnością . Niestety oddzielenie państwa polityki staje się niemożliwe. Na dodatek państwo nie może się odpiąć od gospodarki. Ciężka sprawa.
Grzeralts @Krzysiek 12 lutego 2020 12:14 | |
12 lutego 2020 13:28 |
Bo to hucpa jest.
Krzysiek @przemsa 12 lutego 2020 12:04 | |
12 lutego 2020 13:29 |
Ma Pan rację. Dodałbym do tego jeszcze jeden b. ważny projekt infrastrukturalny, o którym praktycznie cicho w mediach - Gazociąg Bałtycki (Baltic Pipe), też Brama Północna. Ja dowiedziałem się dwa lata temu na spotkaniu (otwartym, na AGH) z gł. ekonomistą PGNiG. I już w kwietniu 2019 PAD podpisał Ustawę o ratyfikacji Umowy między RP a Danią w sprawie projektu Baltic Pipe. Norwegom tez bardzo na tym projekcie zależy.
Pominę już tak oczywiste projekty, jak Kanał Żeglowny przez Mierzeję, tunel pod Świną, czy Via Carpathia (na szczęście - bez Banderlandu - Grecja, Rumunia, Węgry, Słowacja, Polska).
A z symbolicznych – odzyskanie Kolejki na Kasprowy i na Gubałówkę (Tusk sprzedał – choć firma zawsze przynosiła dochody).
Paris @BTWSelena 12 lutego 2020 11:03 | |
12 lutego 2020 14:17 |
Dokladnie tak...
... media sa nawet baaardzo dobrze PODRASOWANE przez "rzadzacych"... i jedni i drudzy doskonale o tym wiedzo, i w BAMBUKO sobie z narodem leco - BEZ LITOSCI !!!
Vide...
... "podziekowania" niektorych "parlamentarzystow" PiS'owskich - Sasin, czy stary Karczewski za te CHUCPE sobotnia Sakiewicza "kasta-basta"... co do ktorej mial on "wrog ludu" - nomen omen - info, ze... "szykujo sie na nich jakies bojowki" !!!
To wszystko to jest normalnie PATOLOGIA.
Paris @Brzoza 12 lutego 2020 11:48 | |
12 lutego 2020 14:30 |
Uwazam...
... ze wielu z PiS'owskich dzialaczy i nie tylko PiS'owskich, ktorzy znajo sie jak LYSE KONIE, bowiem nie jedna kadencje wyborcza w sejmowych lawach PRZEPIERDZIELI i MEGA WIELKA KASE za te swoja "sluzbe dla Polski" brali - ten swoisty "modus operandi wygranych i przegranych" jest doskonale znany !!!
Poza tym potworzyli sobie z wyprzedzeniem tyle ZEROWISK "poza rzadowych" i PiS'owcy i POpaprancy... i wreszcie kAfederaci - ze dobrze by bylo aby to narod polski w swej masie SPOWAZNIAL !!!
OdysSynLaertesa @przemsa 12 lutego 2020 12:04 | |
12 lutego 2020 14:37 |
Celna uwaga... Oto fragment o WOT ach. Na potwierdzenie Twoich słów, że "doły" myślą i realizują krok po kroku konkretną koncepcję.
"...Nadrzędnym zadaniem Państwa jest obrona granic i obywateli. Aby się z tego wywiązać potrzeba myślenia strategicznego i działania ponad podziałami politycznymi. Myślenia i działania niezmąconego kolejną kampanią wyborczą czy też innym krótkowzrocznym interesem politycznym...
...Koncepcja Obrony Totalnej nie jest oparta na odpowiedzialności jednego ministerstwa czy urzędu. To interdyscyplinarne zadanie dla różnych działów i organów Państwa. W celu sprawnego podziału zadań można wskazać trzy obszary/domeny działania :
- Szkoła
- Rodzina i Społeczeństwo
- Państwa (koordynacja działań i unifikacja szkolenia wszystkich służb mundurowych)
1. Edukacja
Dzisiaj w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych obowiązkowy jest przedmiot pod nazwą „Edukacja dla bezpieczeństwa”. Zakres tematyczny tego przedmiotu niewiele ma wspólnego z kształceniem młodzieży „dla” bezpieczeństwa.
To raczej „edukacja o bezpieczeństwie”. Młodzież jest zalewana informacjami i „wiedzą” która każe jej posiąść informację np. z temperatury spalania środków zapalających (biały fosfor, termit, czy napalm), znać równoważnik trotylowy wybuchu jądrowego, czy poznać zasady zdrowego odżywiania.
Tylko ok 10% zajęć z EdB mogą stanowić zajęcia praktyczne! W rzeczywistości takich zajęć przeprowadza się jeszcze mniej.
Aby poprawić ten stan należy usunąć z programu nauczania to co zaśmieca młode umysły i zniechęca do pogłębiana wiedzy czy zdobywania umiejętności na temat bezpieczeństwa. Wiedza z zakresu różnic III i IV konwencji genewskiej nie zwiększy szans naszych dzieci na przeżycie.
Zasadne wydaje się wprowadzenie w szkołach:
- zdecydowanie większej ilości zajęć praktycznych z ratownictwa medycznego (można rozszerzać do niektórych zagadnień z ratownictwa pola walki) – systemowo będziemy posiadać przeszkolone społeczeństwo w tym zakresie;
- lokalizacji w okolicy zamieszkania źródeł czerpalnych wody pitnej (i dbania o te źródła);
- umiejętności zrobienia filtrów do wody, organizacji najpotrzebniejszych zapasów i umiejętności konserwacji żywności;
- podstawowej obsługi broni palnej i ćwiczenia ze strzelania;
Poprzez szkołę najłatwiej wprowadzić nowe umiejętności i nawyki.
Warto zauważyć, że w nowym systemie Edukacji dla bezpieczeństwa – gdzie trzeba się skupić na praktycznych umiejętnościach, można wykorzystać byłych żołnierzy i funkcjonariuszy, którzy mają umiejętności praktyczne a bardzo często również dydaktyczne gdyż szkolili swoich operatorów.
2. Rodzina i społeczeństwo
Każda polska rodzina powinna móc przeżyć bez wsparcia zewnętrznego przez kilka tygodni. Przez ostatnie 30 lat, skupieni byliśmy na rozwoju ekonomicznym, budowie instytucji demokratycznych, walce z bezrobociem czy też z kolejnymi wykluczeniami. Z zakresu bezpieczeństwa priorytetem było wstąpienie do NATO, uzawodowienie armii czy wreszcie modernizacja techniczna. Pozamilitarne zadania przygotowywania struktur Państwa na czas kryzysu zostały całkowicie pominięte przy procesie transformacji. Obrona cywilna (OC) została zrzucona na barki Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej (PSP) tylko dlatego, że to jedna z najsprawniej działających struktur w naszym państwie. Jednocześnie Państwo nie wyposażyło szefa OC ani w narzędzia prawne, ani organizacyjne czy finansowe do wypełnienia podstawowych zadań.
W efekcie dzisiaj możemy powiedzieć, że OC jest ograniczona do administrowania kurczącymi się zasobami do ochrony ludności. Budowli ochronnych (nie mylić ze schronami) jest w Polsce tylko dla niespełna 3,5% ludności, a np. kabin dekontaminacyjnych (dane za 2016r.) w skali kraju mamy… 8 (osiem).
Powszechny jest brak wiedzy wśród społeczeństwa nt. dróg ewakuacji z bloku, dzielnicy czy miasta podczas np. bombardowania czy postępowania w przypadku skażenia chemicznego. Syreny alarmowe kojarzą się z kolejną rocznicą Powstania Warszawskiego.
Bez umiejętności poradzenia sobie w sytuacji kryzysowej, społeczeństwo wpadnie w panikę, pojawią się zamieszki. Siły porządkowe/bezpieczeństwa będą dodatkowo absorbowane przez własne społeczeństwo. Sytuacja idealna dla wroga. Brak podstawowej umiejętności przeżycia kilku tygodni bez wody, prądu czy gazu spowoduje kryzys bez konieczności interwencji militarnej.
A Rosja umie wykorzystywać takie sytuacje.
Przykład może stanowić zajęcie Donbasu i Krymu przez Rosjan. Po przerwach dostaw prądu i gazu sterroryzowane własną bezradnością społeczeństwo poszło na niemal pełną współpracę a przynajmniej na „akceptację” okupanta.
Aby nie dopuścić do podobnej sytuacji należy budować odporność społeczeństwa na kryzys. W naszej sytuacji geopolitycznej trzeba nawet oczekiwać więcej – pomocy w walce i działaniach wspierających siły zbrojne, a także gotowości do jak najszybszych uzupełnień kadrowych armii. Budowane więzi podczas ćwiczeń i zwiększone poczucie bezpieczeństwa wynikające z posiadanych umiejętności będą cementowały społeczeństwo i stanowiły o jego sile.
3. Państwo
Mówiąc o potencjale obronnym Państwa polskiego nie można pominąć struktur poza wojskowych posiadających już pewne umiejętności, które – przynajmniej teoretycznie – powinny pozwolić na mocne wsparcie działań militarnych.
Siły Zbrojne RP liczą ok. 130 tyś ludzi (wliczając WOT). Policja, Straż Graniczna, Służba Więzienna, służby specjalne, Żandarmeria Wojskowa, SOP czy Straż Leśna to około 180 tyś potencjalnych kandydatów do uzupełnień kadrowych i wzmacniania bezpieczeństwa państwa. Aby móc skorzystać z tego naturalnego „zasobu” kadrowego funkcjonariusze powinni posiadać przynajmniej niezbędne umiejętności tożsame z tymi które doskonalą siły zbrojne. Umiejętności te, mają pomóc aby jak najbardziej płynnie i pełnowartościowo mogli stać się wsparciem i częścią Sił Zbrojnych.
Można je rozwijać poprzez:
- ujednolicenie systemu szkolenia podstawowego;
- standaryzację systemów łączności;
- obowiązkowe szkolenia z posługiwania się i strzelania z broni długiej;
- kursy i szkolenia z zakresu użycia systemów przeciwpancernych i przeciwlotniczych krótkiego zasięgu;
- standaryzację szkolenia jednostek kontrterrorystycznych i specjalnych..."
...lista życzeń ktoś by powiedział. Ale pierwszy raz widzę tak kompleksowe podejście do problemu obronności... Strasznie i skandalicznie zaniedbanego przez ostatnie 30 lat, gdzie koncepcje wykorzystania/rozwoju rezerw naszego państwa, przychodziły i odchodziły bez odzewu ze strony społeczeństwa... Odkąd istnieją WOTy to się zmieniło... Jesteśmy na początku drogi, ale wystarczy nią po prostu konsekwentnie podążać.
OdysSynLaertesa @OdysSynLaertesa 12 lutego 2020 14:37 | |
12 lutego 2020 14:38 |
Jakby kogoś interesował cały tekst, to znajdzie go pod linkiem https://www.defence24.pl/obrona-totalna--jak-zbudowac-spoleczenstwo-odporne-na-kryzys-opinia
klon @atelin 12 lutego 2020 11:59 | |
12 lutego 2020 14:41 |
Wszelkie działania Bosaka, jak i "Bandy czworga" na płaszczyźnie medialno- informacyjnej mają odwrócić uwagę od spraw istotnych.
Imprezy w coloseum uważa się za niehumanitarne, więc nie da się ich reaktywować dziś na europejskim gruncie.
A gdy działania ww grup nie są zbieżne z naszymi oczekiwaniami, tym górze dla nas.
Jeśli ktoś chce osiągnąć cele inne niż obecnie wdrażane powinien znaleźć "przyjazny" mu bank i założyć własny "gang".
Grzeralts @przemsa 12 lutego 2020 14:15 | |
12 lutego 2020 15:15 |
Aż tak bym nie galopował. Wystarczy, żeby była robiona przez ludzi skupionych na realizowanym zadaniu, nie na autopromocji.
OdysSynLaertesa @przemsa 12 lutego 2020 14:48 | |
12 lutego 2020 15:33 |
Tak jest... Problem z młodymi to ich niecierpliwość. Chcieliby wszystko od razu, i tak jak sobie to "sami" wyobrażają (czyt. jak im to propaganda/niepokorni wtłoczyli)... Tymczasem jak mówię jesteśmy na początku drogi i wszystko może się zdarzyć. Będą patologie, będą błędne decyzje i pomyłki... Dlatego tak ważne jest to o czym napisał Coryllus. Żeby każdego kto odpowiada za pomyłkę, zwłaszcza z premedytacją, odsyłać na emeryturę.
OdysSynLaertesa @Grzeralts 12 lutego 2020 15:15 | |
12 lutego 2020 15:36 |
Tak... Osobiste ambicje i parcie na szkło/zaszczyty to też problem. Ale do przełknięcia, jeśli tylko nie szkodzi i nie demoralizuje.
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 15:47 |
Wolność duchowa to wolność od polityki
(Tomasz Mann)
ArGut @SalomonH 12 lutego 2020 10:27 | |
12 lutego 2020 15:53 |
Czy mechanizm przez kolegę opisany działa wszędzie ?
Panią Małgosią Taczerową wszyscy i od zawsze wycierają sobie usta:
No i że niby pan Leszek Balcerowicz to jej nieodrodny uczeń jest, czy jakoś tak ...
I ten fajny napis. Każdy ma swój plan. Czy aby na pewno każdy ?
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 15:57 |
Tak, tak, rozdział Kościoła od Państwa jawi się jako najważniejsze zagadnienie dla Polski, Europy, świoata i okolic.
No właśnie, a czemuż to akurat tylko Kościoła?
PS
Otrzymanie mandatu parlamentarnego w Polsce to jak otrzymanie licencji na bezkarne uprawianie dowolnego rodzaju szaleństwa.
Grzeralts @przemsa 12 lutego 2020 15:31 | |
12 lutego 2020 16:10 |
Oczywiście. Człek uczciwy, acz niekompetentny nie będzie, jednak stanowił zmiany jakościowej w polskiej polityce. Jak słusznie zauważyłeś uczciwi już tu występują.
grudeq @Grzeralts 12 lutego 2020 15:15 | |
12 lutego 2020 16:11 |
Tylko to jest ten złoty środek. Polityk, który skupi się na merytorycznym realizowaniu zadań - odstawiając na bok własną autopromocję, zostanie w połowie wykonywania merytorycznego zajęcia, "zdjęty" przez wyborców, wybierających auto-promującego się kandydata.
Mało jest w przestrzenii publicznej "Zadań", które merytorycznie można przygotować, wdrożyć, uzyskać informację zwrotną, poprawić, zbadać i opisać w ciągu kadencji czy to 4 czy 5 letniej.
I to prowadzi mnie do takiej chłopskiej mądrości, że trzeba być i mocnym merytorycznie i dobrym w autopromocji.
MZ @OdysSynLaertesa 12 lutego 2020 15:33 | |
12 lutego 2020 16:12 |
"mówię jesteśmy na początku drogi",a nie na końcu? ...chciałbym się mylić.
MZ @stanislaw-orda 12 lutego 2020 15:57 | |
12 lutego 2020 16:23 |
Rozdział Kościoła od Państwa był zawsze priorytetowy dla Państwa,(tworu świeckiego),od co najmniej 800 lat,począwszy od Fryderyka II ,z jego Mongołami i muzułmanami,przez Karola V z jego rabunkiem Rzymu,przez anglikanizm z likwidacją klasztorów i ich rabunkiem przez niemiecki protestantyzm,masońską rewoltę we Francji i rewoltę boszewicką w Rosji do dzisiejszego frontalnego ataku na Kościół.
Władza świecka nigdy nie pogodziła się z Doktryną Kościoła ,która jest Ewangelia Chrystusa niosąca przesłanie ,że człowiek nie może być niewolnikem i jest stworzony na obraz i podobieństwo BOGA
Grzeralts @OdysSynLaertesa 12 lutego 2020 15:36 | |
12 lutego 2020 16:23 |
To zawsze szkodzi.
stanislaw-orda @Draniu 12 lutego 2020 11:18 | |
12 lutego 2020 16:27 |
Wg obecnej konstytutucji prezydent "ma do roboty" w zasadzie głownie obsługę podobnych eventów. Np. o innym prezydencie mówiono, że przez większośc czasu pilnuje żyrandola, a jeszcze jeden z poprzednich za swojej kadencji głównie krzyżówki rozwiązywał. A przynajmniej usiłował (jak na mędrca przystało). O tym co głównie skupiał się na systematycznym podleczaniu goleni już nawet nie wspomnę.
Grzeralts @grudeq 12 lutego 2020 16:11 | |
12 lutego 2020 16:29 |
Autopromocja to akurat dla polityka "pierwszoplanowego" jedna z ważniejszych kompetencji. Ale ci dalszoplanowi powinni skupiać się na zadaniach, z tego być rozliczani i na tej podstawie dopuszczani do mediów (i autopromocji). To wymaga, jednak poważnej zmiany zasad funkcjonowania panstwa.
Draniu @OdysSynLaertesa 12 lutego 2020 14:37 | |
12 lutego 2020 16:46 |
Zacznijmy moze od doktryny wojskowej.. Jaką w tej chwili posiada wojsko polskie ? Jakie i czyje interesy zabezpiecza ? Bo tak należy rozpatrywać funkcjonalność wojska ? Czyje korporacje ochrania na terenie Polski ?
Zadam pytanie zasadnicze , dokąd ta droga prowadzi ?
Zakończę starym żydowskim powiedzeniem .. A co ja z tego będę miał ?
Grzeralts @przemsa 12 lutego 2020 16:43 | |
12 lutego 2020 16:51 |
Mam nadzieję. W każdym razie panstwo musi przestać być fikcyjne ("ch..,d.. i kamieni kupa").
Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 16:54 |
Przyznam szczerze, że dopiero za którymś razem znalazłem w tekście odpowiedź na zadane w tytule pytanie, cytuję:
Dlatego apeluję do ludzi kierujących kadrami w PiS – zdejmijcie skompromitowanych ludzi z frontu. Takich, w których gawędy już nikt nie wierzy i takich, którzy notorycznie demonstrują fałszywe emocje, próbując tą grą uwieść wyborcę.
Wbrew pozorom pytanie a zwłaszcza odpowiedź nie są naiwne dlatego, że w normalnej rozmowie czy dialogu artykułuje się problemy i oczekuje odpowiedzi lub czeka na realizację bez odpowiedzi.
Brak odpowiedzi czy reakcji to też odpowiedź i to jest dosyć interesujące co będzie się działo dalej.
Draniu @przemsa 12 lutego 2020 16:45 | |
12 lutego 2020 17:08 |
Dobrze .ze napisałeś,ze nie wiesz.. Bez inwestowania w potencjał przedsiebiorczosci Polaków,duże projekty w perspektywie czasu nie mają szans.. Polacy sa krnabrnym narodem, historia nas nauczyła,ze władzy sie nie wierzy.. Władza musi zaufać ludziom i w nich inwestować, bez tego nie pojedzie się daleko.. Zwlaszcza.ze demokracja charakteryzuje się kadencyjnoscią..
marianna @Andrzej-z-Gdanska 12 lutego 2020 16:54 | |
12 lutego 2020 17:14 |
Nic nie będzie się działo. Zaręczam, jako żem PiSówa od 10 lat! Trochę mnie zdziwił ten apel Coryllusa, przecież wie jak jest. Naiwność? Nie, retoryka.
ainolatak @ArGut 12 lutego 2020 15:53 | |
12 lutego 2020 18:20 |
Wydaje się, że pani Taczerowa nie znała polskich realiów demokratycznych...
Jak widać ludzie od Balcerowicza sprawdzają się nadal w ciężkiej pracy nie tylko w tej instytucji publicznej, ale i pozostałych agencjach PFR-u - wystarczy popatrzeć tam na innych głównych ekonomistów, by dowiedzieć się, że za rządów PiSu głównymi ekonomistami są ex-ludzie Leszka i Tuska.
ainolatak @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 18:23 |
Lubię jak tak wołasz na puszczy... uzmysławia mi to, że jesteśmy coraz bardziej zwariowanymi czarownikami, niestety
stanislaw-orda @MZ 12 lutego 2020 16:23 | |
12 lutego 2020 18:47 |
ten słąwetny "rozdział", to jedynie chwyt retoryczny. Chodzi wszak o to, aby "Państwo" zarządzało kosciołem. Mówiąc wprost chodzi o "upaństwowienie " Kościoła. Totalitarna demokratyczna władza źle toleruje podmioty niezależne od niej , a zależne od innego dyponenta. Stąd głównym wrogiem "Państwa" będzie zawsze struktura instytucjonalna podległa zewnętrznemu dysponentowi. A ziemski namiestnik Boga (papież) właśnie jest takim zewnętrznym dystrybutorem.
W denominacjach heretyckich problem zniknął, gdyż tam formalną głową kościołów jest świecki władca.
tomasz-kurowski @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 19:12 |
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem autora, więc skojarzenie może nie na miejscu.
W perełce brytyjskiej propagandy jaką był serial Tak, panie ministrze (premierze) na straży powagi i doktryny stoi służba cywilna. Polityk się powygłupia, coś wykrzyczy, coś obieca, wygra jakieś wybory - żaden problem, od tego są politycy. Służba cywilna z kolei jest od tego, żeby pewne pomysły swoim panom i władcom wyperswadować, inne przesunąć w czasie, niektóre zneutralizować, a te z rzadka pożyteczne zaprzęgnąć do sprawowania rządów brytyjskich po staremu.
I tu rzecz ciekawa, bo serial przedstawia tę symbiozę u sterów imperium tak, że brytyjscy politycy to wprawdzie nieskuteczne głuptasy i tchórze, ale w gruncie rzeczy dobrzy ludzie, zatroskani o kwestie moralne, szczerze wierzący w głoszone (choć zmienne) poglądy i równie szczerze pragnący ogólnej szczęśliwości. Za to pracownicy służby cywilnej to zdyscyplinowana armia amoralnych i diabelnie skutecznych cyników, chwalących się, że wprawdzie większość polityki rządu jest zła, ale za to strasznie dobrze wprowadzana w życie.
Magazynier @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 19:14 |
"jeśli ktoś porusza idiotyczną całkiem i przez nikogo nie rozumianą kwestię rozdziału Kościoła od państwa, proszę mu podsunąć pod rozwagę ten problem – jak oddzielić od państwa kokieteryjną i szamańską politykę"
"Ci co głoszą, że nauka Chrystusa zgubna jest dla państwa, niech stawią takie roty wojowników, jakie wytwarza nauka Chrystusa, niech stawią takich rządców prowincji, takich małżonków, takie żony, takich rodziców, takich synów, takich panów, takie sługi, takich monarchów, takich sędziów, takich wreszcie dłużników skarbu i pobieraczy podatków, jacy wedle nauki chrześcijańskiej być powinni, a wówczas niech się ważą zwać tę naukę wrogą państwu – a raczej niechaj bez wahania wyznają, że gdy ona się w życie wprowadza, wielką państwo darzy pomyślnością." św. Augustyn z Hippony
(https://pl.wikiquote.org/wiki/Rozdział_Kościoła_od_państwa)
W roku 1302 Bonifacy VIII potwierdził tę doktrynę wydając bullę Unam Sanctam, w której nauczał m.in. o tym że niezależność władzy świeckiej od duchowej jest herezją manichejską.
Panowanie św. Ludwika IX Kapetynga i prawie równoległe panowanie (w Kastylii i Leonie) jego kuzyna św. Fryderyka III Kastylijskiego uprzedziło tę formułę, potwierdziło praktycznie tezę św. Augystyna. Obaj w oparciu o Kościół stworzyli fundamenty sprawnej administracji państwowej (baliwat, podatki, prawo, wspieranie miast, handel, złota moneta - tournois, equi, wojsko i krucjaty, w przypadku św. Fryderyka bardzo skuteczne). Czy to było państwo wyznaniowe? Chyba tak, skoro publiczne bluźnierstwa przeciw Bogu były surowo karane.
ainolatak @Krzysiek 12 lutego 2020 12:48 | |
12 lutego 2020 20:05 |
Przepraszam, że się wcinam, ale powinniśmy myśleć raczej o tym jak NUP i Kościński, który ściągnął do MF dwudziestoparoletnich dyrektorów po studiach, zamykających się w pokojach, bo nie wiedzą co i jak robić kiedy nie ma Dudka, panują i będą panować nad finansami potrzebnymi na infrastrukturę i inwestycje, a nie zastanawiać się jak to było 10 lat temu.
Oczywiście, że dynamika długu w latach PO była skokowa, uratowana przez rabunek ofe, ale niestety dług z każdym rokiem obecnych rządów się powiększa, tak jak i zatrudnienie urzędników (w tym największe w edukacji). Mówienie o czymś "byłoby dobrze gdyby Pis odchudził biurokrację", kiedy z każdym rokiem zatrudnia więcej, to jakieś pobożne zyczenia.
Zgoda co do wagi via Carpatia i konsekwencji w tej kwestii samego Kaczyńskiego, niestaty terminy realizacji naszych kawałków stają się nierealne. Jednak to wspólny projekt więc mamy duże zobowiązanie, a w związku z tym motywację. Ale co do Baltic Pipe należałoby pamiętać, że to przede wszystkim projekt europejski, za którym Skanynawowie lobbowali jeszcze przed 2013 rokiem i projekt ma zasadnicze finansowanie z UE...
A kanał mamy w zasadzie tylko dzięki nielicznemu z merotorycznych i niepoddających się ministrów, Gróbarczykowi. Gdyby to zależało od MM to ministerstwo GMiŻ już by nie istniało z kanałem włacznie, bo takie są wojenki pod dywanem. I to nie jest tak, że we wszystkich ministerstwach "mrówki" robią dobrą robotę...MGMiŻ jest wyjątkiem tak jak nim był np. prof Szyszko - a co z nim i z jego ministerstwem zrobiono można teraz podziwiać...
Ps. Czy daje Pan sobie przywilej oceniania bez pokrycia tego kto jest typowym urzędnikiem czy biurwą? Biorąc pod uwagę wpisy Pani Ewy Rembikowskiej to nie ma Pan o tym pojęcia i bardzo słabo takie oceny tutaj na SN się czyta.
ewa-rembikowska @ainolatak 12 lutego 2020 20:05 | |
12 lutego 2020 20:13 |
"Mówienie o czymś "byłoby dobrze gdyby Pis odchudził biurokrację", kiedy z każdym rokiem zatrudnia więcej, to jakieś pobożne zyczenia."
Tak dokładnie to PiS tworzy takie prawo, które wręcz zmusza do zatrudniania kolejnych urzędników.
Ogrodnik @ewa-rembikowska 12 lutego 2020 20:13 | |
12 lutego 2020 20:45 |
"dokładnie to PiS tworzy takie prawo, które wręcz zmusza do zatrudniania kolejnych urzędników. "
Dlatego czekam na kolejny wpis pana Ewarysta i jeszcze pana dynamitarda Śmiecia.
Ogrodnik @Ogrodnik 12 lutego 2020 20:45 | |
12 lutego 2020 20:55 |
No i kolejny odcinek "taksówkarza" pana Przemsy.
Czytelnik ma chyba swoje prawa?
darkforce @dbx 12 lutego 2020 09:25 | |
12 lutego 2020 21:06 |
polityka to działalność dla dobra kraju i mieszkańców. Inne definicje to wulgaryzowanie i upodlanie polityki. Dla usprawiedliwienia szumowin które zostały dopuszczone do władzy. Że to niby wszyscy są tacy sami.
OdysSynLaertesa @Draniu 12 lutego 2020 16:46 | |
12 lutego 2020 21:14 |
A zaczynaj od czego chcesz... Najlepiej od telefonu do Putina, albo Trumpa. Przy okazji możesz ich zapytać co z tego będziesz miał.
Wybacz że odpisuję tak prowokacyjnie, ale komentarz był o czymś zupełnie innym.
OdysSynLaertesa @Grzeralts 12 lutego 2020 16:51 | |
12 lutego 2020 21:17 |
Może tak... Nie musi się afiszować, tym że żyje i rośnie w siłę, dopóki ma to realnie miejsce.
genezy @cbrengland 12 lutego 2020 10:59 | |
12 lutego 2020 21:40 |
Jego oryginalny dom już nie istnieje.
porfirogeneta @Grzeralts 12 lutego 2020 09:28 | |
12 lutego 2020 22:27 |
"Za pieniądze ksiądz sie modli" Normalny człowiek pojechałby do Pucka wygwizdywać Dudusia? No chyba nie? Pan "Farmazon" miał przecież zarzuty, czemu nie jęczy w lochu? Czemu pani Kramkowa bryluje "po wolności? Zamiast tego gnębią tych "ekstremistów" Co to wyjdą pogwizdać na Marsz Sodomitów, PiS mniej PO więcej, chcą sie przypodobać "Białym Buana" i tyle.
porfirogeneta @gabriel-maciejewski | |
12 lutego 2020 22:30 |
i Burza w szklance wody o willę Kwaśniewskiego, to jak ukradł, zamkąć do pierdla i pokazywać jak się osłania marynarką przy aresztowaniu, gwarantuję Wam Wszyskim że takiego obrazka nigdy nie zobaczymy.
porfirogeneta @ewa-rembikowska 12 lutego 2020 20:13 | |
12 lutego 2020 22:35 |
Tak się tworzy zaplecze polityczne. A weź znajdź elektryka...
Paris @ainolatak 12 lutego 2020 18:20 | |
12 lutego 2020 22:37 |
Czy to przypadkiem...
... nie ten sam "Niunius", co to byl "blogerem" na s24 u Janke i pisal strasznie dete teksty ???
Paris @porfirogeneta 12 lutego 2020 22:35 | |
12 lutego 2020 22:42 |
Dokladnie...
... przyszlych wyborcUF !!!
m8 @Grzeralts 12 lutego 2020 09:28 | |
13 lutego 2020 05:57 |
Rozbawil mnie Pan z samego rana:-)))
Grzeralts @porfirogeneta 12 lutego 2020 22:27 | |
13 lutego 2020 08:56 |
Szkopuł w tym, że to tylko druga strona medalu. Oczadzenie postępuje i szykuje nam się za 4 lata parlament, przy którym większość kabaretów to smutne dłużyzny.
Draniu @OdysSynLaertesa 12 lutego 2020 21:14 | |
13 lutego 2020 09:16 |
Może lepiej zadzwonić do kogoś z PiSu i zapytać się o PKSy, które miały powstać.. Wspomnieć o tych obietnicach i biciu piany na ten temat.. I wielu innych spraw ,które nie wymagają az tak dużej perspektywy .
Może lepiej nie pisać o jakiś abstrakcyjnych początkach jakieś drogi..Zacząć od mniejszych spraw ,ale ułatwiających zycie Polakom.. Sądzę,ze Trump albo Putin w tych sprawa nam nie jest potrzebny....
OdysSynLaertesa @Draniu 13 lutego 2020 09:16 | |
13 lutego 2020 12:05 |
Ja w PKS nie siedzę... Idź/zadzwoń i zapytaj. Opowiedz o biciu piany i tak dalej...
Siedzę w WOT ach/obronności (od niedawna/od bardzo dawna) i mówię Ci że wiem o czym mówię. Dlatego śmieszą mnie opinie/uroszczenia rodem z "konfy"... Lepiej zacząć powiadasz od tego co Ty uważasz? Oczywiście. Natychmiast przekażę i niech zaczekają ze wszystkim, aż będzie tak jak Ty to zaplanowałeś. Nawet kolejne 30 lat... Albo niech niczego nie będzie. A jak... Ufff
tadman @ainolatak 12 lutego 2020 18:20 | |
13 lutego 2020 22:38 |
A mieliśmy już drewnianego strażaka, co to nam łaskawca wieloletnią umowę na kupno gazu podpisał. Ten z kolei wygląda na sowizdrzała, więc chyba trzeba zacząć się bać.
Ciekawe, że tęga kompromitacja Balcerowicza w niczym mu nie zaszkodziła. Mieliśmy obywatelską platformę, a teraz forum co to będzie się rozwijać.
ewa-rembikowska @tadman 13 lutego 2020 22:38 | |
14 lutego 2020 09:22 |
No to teraz mamy jeszcze idiotkę Lichocką, która stanie się głównym letmotivem kampanii prezydenckiej, bo opozycja takiego prezentu nie odpuści a frontmeni PiS nie potrafią w takich przypadkach szybko rozbroić bomby. Nawet te 2 mld dla telewizji nie pomoże przy takich kadrach.
Paris @ewa-rembikowska 14 lutego 2020 09:22 | |
14 lutego 2020 09:40 |
Otoz to...
... idiotka Lichocka "musi"... juz nie wystarczy tej kretynce "renowacja kapliczek" w kosciolach Wielkopolski...
... ona MUSI "bronic" PAD'a, bo inaczej SIE UDUSI, a jej PROMOTOR i CHLEBODAWCA Sakiewicz z cala pozostalo "patriotycznie i narodowo wzmozono zgrajo" zdechnie z glodu...
... ilez to debilnych projektow "wymyslila", a ilez kasy przewalila ta cala banda OSZUSTOW SMOLENSKICH z klubami gapol'a, a teraz z "stowarzyszeniem suwerenni" - to ludzkie pojecie przechodzi...
... tam tylko RANDAP pomoze !!!
ewa-rembikowska @Paris 14 lutego 2020 09:40 | |
14 lutego 2020 09:57 |
Przy Lichockiej każda przekupka z bazaru Różyckiego to dama. Oni się sami zaorają. Pycha kroczy przed upadkiem. Baba zrobiła prawdziwie niedźwiedzią przysługę prezydentowi oraz swojej partii.
Paris @ewa-rembikowska 14 lutego 2020 09:57 | |
14 lutego 2020 11:33 |
Ja sobie ta zenujaca chucpe Lichockiej...
... i Sakiewicza w portalu "niezaleznym od rozumu" - w tle - ze starym Terleckim i rada etyki mediow - tlumacze tym, ze JEST ta chucpa wyrazem rozpaczliwego kwiku odrywanych ryjow od panstwowego koryta "naszych patriotycznych i narodowych" merdiow... tak wyjatkowo mocno skompromitowanych !!!
Tak a propos... ciekawa jestem czy pan Terlecki nie byl kiedykolwiek "nagrodzony" przez sakiewiczowe pacynki... typu jakis "czlowiek, roku, polroku albo miesiaca" ???
ewa-rembikowska @Paris 14 lutego 2020 11:33 | |
14 lutego 2020 11:40 |
Raczej braku zwykłej kindersztuby, pychy i pogardy wobec zarówno wyborców jak i współpracowników, którzy gdzieś tam siedzą niewidoczni i ciężko pracują.
Być może faktycznie zarówno Lichocka jak i Sakiewicz oderwali się już od ziemi i lewitują.
Naprawdę, gdzie ona się wychowywała? Ja sobie nie przypominam, byśmy nawet jako dzieci pokazywali sobie na podwórku, czy w szkole fucki? To jest jakaś podkultura więzienna.
gabriel-maciejewski @Krzysiek 12 lutego 2020 12:48 | |
14 lutego 2020 20:47 |
Doradzam, by odnosił się pan do Ewy Rembikowskiej z należytym szacunkiem. Będę wdzięczny jeśli się pan zastosuje do mojej sugestii
Paris @ewa-rembikowska 14 lutego 2020 11:40 | |
14 lutego 2020 22:14 |
Ja tez sobie nie przypominam...
... tych calych "fuck'ow"... to przyszlo - tak na moje oko - gdzies w latach 90-tych... wraz z "wolnoscia" i upadkiem "komuny", chyba glownie z filmow amerykanskich. Wczesniej tez tego nie znalam ani sie z tym nie spotkalam... de facto jest to gest odrazajacy !!!
Sakiewicz i jego zgraja lewitowala juz od samego poczatku... ojciec Dyrektor z RM juz ich poznal na samym poczatku i NIE CHCIAL miec z nimi NIC WSPOLNEGO !!!
Naprawde zuchwala, bezczelna i zdemoralizowana jest ta cala banda... to cale siolo dzis juz poutykane i w sejmie, i w rzadzie, i w kurwizorze powinno byc rozpirzone w drobny puch !!!
Naprawde dziekujmy Panu Bogu, ze jest w Polsce RM i Coryllus !!!
ewa-rembikowska @Paris 14 lutego 2020 22:14 | |
15 lutego 2020 00:26 |
Czy oni tam w redakcji tak się zabawiają. Pokazywanie publiczne gestów obscenicznych jest obrzydliwe, tak jakby to towarzystwo miało mentalność knajaków.
Paris @ewa-rembikowska 15 lutego 2020 00:26 | |
15 lutego 2020 19:16 |
Bo to jest ta mentalnosc...
... przyjezdzalo to siolo przez ladnych pare lat do Paryza... jedna zalosc zbierala mnie nad tym - co to za ludzie - prymitywy niedouczone, bez zadnego wychowania i morale z mania wielkosci, brnace PO TRUPACH DO CELU, bezczelne, zuchwale, skorumpowane, uwiklane w rozne uklady, znajomosci, po prostu "zahaczone" !!!
Z nich NIGDY nic nie bedzie... ZGRAJA ta nie ma ZADNEJ LEGITYMACJI do poruszania powaznych spraw dotyczacych Polakow i Polski... takich ludzi OMIJA SIE SZEROKIM LUKIEM i nie wdaje w jakiekolwiek dyskusje...
... i znaczna czesc Polakow juz o tym doskonale wie... to jest "brudna, smierdzaca sadzawka " !!!
Magazynier @SalomonH 12 lutego 2020 10:27 | |
25 lutego 2020 08:41 |
To żadna demokracja, tylko ciemnota, nieodłączna towarzyszka niewolnictwa. Demokracja była kiedy byle szlachciura był panem na swojej ziemi, w zamian za służbę rycerską wobec króla i Rzeczypospolitej, i mógł rzucić kanclerzowi a nawet królowi tyradę w twarz. Bez monarchii i arystokracji nie ma demokracji.