Bardzo istotną kwestię pan poruszył - chłopski rozum dzięki któremu Żalek i ten drugi "złapali parę punktów" w mediach i u swoich. 

cena oferowanych przez Ciebie dóbr nie jest ceną do rozpatrywania w kategoriach 'dlaczego drogo - można taniej', ponieważ obejmuje także możliwości korzystania z usług, które oferujesz; a taką usługą jest m.in.: wyławianie tytułów do dystrybucji, prowadzenie stron www, etc i te uwagi dot. 'rażącej' wysokości cen są z innej bajki - może 'Bolek' brac 70 tys. zl za godzinny wykład o niczym?, może; i nie słychać głosów potępienia, że inni są tańsi

Chyba jednak nie

kiedyś sie tym pochwalił, np. za przyjazd do Wołomina na rocznicę powstania 'Kasy' to już inna stawka

>Powtórzę więc jeszcze raz – sposób w jaki sprawa LGBT istnieje w
>dyskursie publicznym demaskuje naszą słabość.

Uważam, że nie jest tak źle. W sensie MEDIALNYCH WZBURZEŃ. I uważam też, że gdyby matka pana Roberta Biedronia mogła mówić własnym głosem to by powiedziała:

- Dajcie spokój mojemu Robertowi, niech se chłopak popracuje w tej Brukseli, tak żeby po powrocie GODNIE żyć. Z gejowania to się wyżyć GODNIE nie da.

Wiadomo przecież, że ABORCJA to tak OGRANY i WYŚWIECHTANY temat, że nawet pana Marka Jurka już nie rusza. No i w dniach byłych TOYAH ładnie wyjaśnił, że z aborcją nie było problemów NIGDY a kompromis aborcyjny to taka figura, żeby od czasu do czasu "podrzeć koty".  

No i przecież WIADOMO, że jak PIS protestuje przeciw LGBT to, to jedynie deklaracja, że Andrzej Duda będzie lepszym prezydentem.

Taki niby straszny skrót #LPBAD mnie nie było źle przez ostatnie 5 lat mnie było DOBRZE i jest LEPIEJ - bez LGBT oczywiście.

Moim celem nie była DRWINA ! To są takie KREATYWNOŚCI, wciągania do wymiany myśli AKRONIMÓW.

Myśli pani, że jak to kolega nawigator Marcin_K pisze Elgiebete pany to też drwi ?

Albo takie zdjęcie ... 

Z kogo tu DRWI pan Rafał Trzaskowski ?

"to darcie kotów o tych dewiantach..."

Kogo ma Pani na myśli używając epitetu: dewianci?

Prowokatorów "z ramienia" czy wszystkie istoty ludzkie z odmienną orientacją, tożsamością?

I ludzie na to chodzą?

Że też matkom poległych i wziętych do niewoli żołnierzy nikt tak nie nakłania ucha....Pod pałacem jest bardzo łatwo stanąć, wielokrotnie tam stałem i nic mi sie nie stało

Już jest...

Hmn....Absolutnie z nikogo nie DRWI,zdjęcie takie śliczne,a parasolka taka kolorowo- tęczowa..no i radość na rozmarzonych buziach. Tylko zastanawia mnie cała dłoń ,wszystkie  paluszki w górze.A pan Marcin- K,może pisać wszystko,bo jego "pióro" jest tak lekkie i zgrabne,ze przyjemnie się czyta...doobre i niedobre wieści....

Dokladnie tak...

... kazdy narod ma swoja propagande,  ale ta propaganda dzisiaj  NIE  ZRE  !!!

Dzisiaj w Paryzu juz  od kilku dobrych godzin w samym centrum  odgrywaja sie naprawde  dantejskie sceny  !!!  Protest-manifestacja opiekunek spolecznych  "przerodzil sie"  w zwykla  burde i  chucpe... wspomniano,  ze  biora w niej udzial...  UWAGA  !!!  -  czlonkowie  ANTIFY,  czyli  SOROS  "pracuje"  !!!

Tak wiec,  Pan Gabriel  prowadzi  doskonala  polityke ksiazkowa i cenowa... cala Jego  dzialalnosc  -  MISTRZOSTWO  SWIATA  !!!

No i najwazniejsze - wokol tego calego Zalka,  Matyldy i  biedroniowej  matki  moga zjednoczyc sie TYLKO  idioci,  debile i wykolejency...  zaden narod wokol takiej  CHOLOTY  sie nie "zjednoczy",  a juz napewno  nie polski narod...  co najwyzej  wysmieje i wyszydzi  sie  tych  POPAPRANCOW...  dlatego np.  we Francji  nikt z politykow czy nawet celebrytow  NIE  AFISZUJE  SIE  tak  ostentacyjnie  z takim  warcholstwem  merdialnym.

Ja bym się przychylił do opini Gabriela Maciejewskiego. I nawet nie ze wszystkich Warszawiaków. A tych z nie "swojej paki", ten obrazek to taka manifestacja. Jak chłopaki i dziewczyny "słoiki" chcecie być TYMI PRAWDZIWYMI WARSZAWIAKAMI to macie mnie tu odpowiednio nazywać kolory parasolki.

- Jak powiem tęczowy, to krzyczycie: TĘCZOWY !,
- Jak powiem zielony, to krzyczycie: ZIELONY !,
- Jak powiem czerwony, to w mgnieniu oka krzyczycie: CZERWONY !

Bo wiadomo pan Rafał Trzaskowski nikogo NIE-DZIELI i NIE-WYRÓŻNIA to nasz WSPÓLNY - Wujek Łata czy Miś Tuliś.

A jak stałeś pod tym pałacem to ile mikrofonów spontanicznie Ci podsunięto ? Pani Helena, mama pana Roberta Biedronia, spontanicznie przyjechała i spontanicznie NATYCHMIAST dostała posłuch - pewnie jako ZATROSKANA MATKA. Uważam, że nie mówiła swoimi słowami. Dostała przygotowane materiały i ładnie to przeczytała.

>>>W sumie to straszne - ale jak się upiera aby kontynuować destrukcyjną dla siebie dewiację, ale nie domaga się tzw. powszechnej akceptacji - to można wzruszyć ramionami.<<<

Tak. Taka postawa powoduje że osoby nie pasujące do klasycznego schematu łatwo przechodzą na stronę aktywisty LGBT :D.  Marksizm-lesbianizm ma im do zaoferowania sporo. Nie ważne, że sa to w większości kłamstwa i homosie zostaną w konsekwencji wykorzystani jak klasa robotnicza przez bolszewizm. Po "drugiej stronie" jest ...wzruszenie ramiom.

Coz,  Pani Seleno,...

... bede upierac sie przy swoim,  ze  propaganda  NIE  ZRE  juz tak jak kiedys,  ze ludzie i mlodzi nie sa az tak glupi jak to sie wydaje... ludzie naprawde widza te szwindle i  te z czasow "transformacji"  i  te dzisiejsze  cFaniackie np.  Szumowskich  i im podobnych,  to naprawde cieszy.

No i jeszcze - czesc mlodziezy tez mysli, ze posiadanie domu czy rodziny to moga byc sprawy nieosiagalne,  a jesli nie mysla - to trudno... przyjdzie czas,  ze pomysla,  ze nie wystarczy tylko chciec. 

A rodzice -  na nich spoczywa naprawde wielka odpowiedzialnosc za swoje dzieci... i te male i te calkiem juz duze... zawsze powinni dawac dobry przyklad i przestrzegac ... tysiace razy przestrzegac.

Ale fakt, ze jeszcze nie tak dawno temu bylo zupelnie inaczej... i za wszelka cene trzeba do tego wrocic  !!!

Na pewno nie klękanie i całowanie butów, jak ma to miejsce  u "naszego "sojusznika" zza oceanu w innej trochę sytuacji :D. To byłaby totalna klęska /dla/ społeczeństwa.

"Kochający inaczej", jak nazwała ich BTW Selena, byli - są - i będą. Czy nam się to podoba, czy nie. Większość "dziwactw" nie jest samodzielnym wyborem osób które te "dziwactwa" dotknęły. To w 99,9% objawia się dopiero w okresie dojrzewania.  Wtedy to zostają podjęte pierwsze "decyzje". Osoby będące w stanie głębokiego nieuporządkowania, pozostawione bez wsparcia i oparcia, które nie mają szansy zadać pytań o to, co się z nimi dzieje komuś, kto jest dla nich szczerze przychylny, są podatne na wszelkie manipulacje. I gdy zewsząd spotyka je "wzruszenie ramion" idą tam, gdzie otrzymują "pomoc". Zachowanie z punktu widzenia psychologii jest z pewnością racjonalnie wytłumaczalne. 

Jak dla mnie, na początek wystarczy poddać pod indywidualny, głęboki namysł myśl,  że jest to DRAMAT tych osób. I pomimo braku akceptacji narzucenia nam zachowań marginalnych, jako ogólnej normy społecznej, nie odnosić się do drugiego człowieka z obojętnością, lub co gorsza - wrogością.  Nie zwiększajmy napięć. Na konfliktach zyskuje "myśl rewolucyjna". Trywialne, ale wciąż prawdzie.

Co do działań systemowych, nie mnie jest wyrokować kto i co powinien zrobić. Widzę jednakże, że wszelkie organizacje, formalne i nieformalne, których celem wydaje się być podtrzymywanie porządku społecznego opartego na wartościach zwanych chrześcijańskimi, jest w tzw.  "odwrocie".

ps. Wyraźnie widoczne jest, jak nieumiejętne / bo bez zrozumienia o kim i o czym mówił PAD / użycie hasła "LGBT to ideologia, nie ludzie" postawiło PAD przed koniecznością tłumaczenia się.

Utrata szansy - jak to bywa w "1 z 10" :D. Ile szans pozostanie na Finał?

Szanowny Krzysiek..rzeczywiście nie chciałam rozwodzić się nad słowem dewiaci i opisywać dokładnie,bo sądzę ,że gospodarzowi tej notki nie chodziło o taki rodzaj dyskusji.Tak wyszło...i dokończę co miałam na myśli...Pod całe to towarzystwo kochających inaczej,a nazywane popularnie LGBT,podpinają się różni dewianci.Literatura fachowa wymienia ponad 200 różnych zboczeń - dewianckich.Wszystkie są wbrew naturze,niektóre okropne ,jak m.innymi nekrofilia,a dla mnie również straszna pedofilia.W 2015 zrobiono akcję na tzw "Klub dewiantów" funkcjonariusze CBŚP z Poznania dokonali serii zatrzymań ,gdzie wykorzystywane były dzieci w wieku od 5-14 lat... Działacze ze środowisk LGBTQ pozwalają pedofilom maszerować w swoich paradach,a nawet powoli sugerują,że to nowa orientacja...Zapodaję link aresztowania w Szkocji (Publikacja: 06.11.2009)

https://www.rp.pl/artykul/388324-Znany-gej-na-czele-siatki-pedofilow.html

A mnie się w ogóle nie wydaje ,że młodzi są aż tak głupi,bo jak napisałam zapracowani i z kredytami. Być może,że ja mam inne spojrzenie,niż pani,bo młodość i już dorosłe życie spędziłam za panowania komuny i sowietów... więc doskonale wiem jak całe dwa pokolenia ucierpiało na tym.Wiązało się to też z wychowaniem dzieci... nie tylko przez Rodziców,lecz szkołę ,uczelnie,po zakłady pracy,czy instytucje. I nigdy nie chciałabym aby taki czas wrócił...........

Homoseksualizm nie jest przekazywany genetycznie. Na pewno nikt sie nie rodzi pederastą. Sprawa jest oczywista . To jest  kolejna , po rewelacjach pandemicznych , kompromitacja.

hasło to zawsze skrót myslowy. Trzeba duzo złej woli aby interpretować wypowiedź w rodzaju "LGBT to nie ludzie , a ideologia",  jako wypowiedź  obrażająca kogokolwiek. Ludzie mają imiona i nazwiska, dopiero w przypadku wymienienia takowych  można by zakwalifikować wypowiedź jako  obrażanie. Dlatego zbędne byłyby  próby wytłumaczenia się z użycia  wspomnianego hasła.

Ja to wiem i rozumiem. Ale doświadczam osobiście skutków jakie przynosi użycie "skrótu". Kolegom z pracy tłumaczę "co PAD miał na myśli", a to nie jest chyba oczekiwany efekt? Komuś w sztabie PAD brak wyczucia i finezji. Hasła muszą być przemyślane aby były skuteczne. A tak, media huczą,jak zauważył @tadman.

Media huczą i będa huczeć przy byle okazji, a często i bez niej.

Po co w ogóle coś komus   tłumaczyć. skoro i tak ktoś nie zrozumie. A nie zrozumie, bo nie chce zrozumieć.

Nie mam czasu , żeby teraz  sprawdzać o co chodzi z  hienami. Zdumiało mnie , ze ktoś może  głosic tak oczywiste nonsensy.

To jest do znalezienia w 3 kliki dłużej niż prognoza pogody.

Dodam jeszcze, że u wielu ssaków biologiczną, behawioralną normą jest kazirodztwo i zabijanie potomstwa obcych samców. Także u naczelnych. O zwyczajnym zabijaniu, czy poligamii nawet nie wspomnę.

A komentarz do @Szczodrochy dotyczył jednak czegoś innego. 

Wygłasza pan absurdalne tezy powołując sie na jakies badania .Jestem ciekaw tych badań.

Jaka poligamia ? Jakie kazirodztwo ? Stosuje pana pojecia ze świata ludzi do istot kierujących sie instynktami itd. Niech pan na przykład spróbuje porozmawiać z lwem o jego kazirodztwie. Homoseksualizm nauka nadal definiuje jako zaburzenie osobowości. Istotą tego zaburzenia jest uchylenie się od roli mężczyzny. Niech pan teraz przyłozy do tego swoje mądrości o homoseksualizmie zwierząt .  

Chyba Pan nie zrozumiał i atakuje niepotrzebnie na oślep. Grzeralts prawdę napisał w sensie przekazu - tzn. mogą być pewne uwarunkowania i zawsze byłī (bo biologicznie i gatunkowo one mogą też mieć inne przeznaczenie), ale postawę społeczną kształtuje się pod zupełnie innymi wpływami i pod warunkiem, że okoliczności sprzyjają.

Muszę dodac ,że nie podejrzewam pana Grzeraltsa o świadome działanie . Myśle ,ze jest przeciwnie.

Homoseksualizm jest dziedziczny w tym sensie, że jest naturalny. Leży w naturze człowieka i innych naczelnych. Tak samo jak generalnie cudzołóstwo. A także kłamstwo, zabójstwo, czy poligamia, ale również wierność, altriuzm, zdolność do poświęcenia się - wszystkie te zachowania obserwowano u naczelnych w naturze. Człowiek jednak nie żyje jak inne naczelne w naturze i nie można używać argumentów rodem z biologii dla uzasadniania swoich, ani cudzych poglądów o charakterze etycznym. Biologicznie patrząc homoseksualizm (w sensie zachowań o charakterze seksualnym skierowanym wobec tej samej płci) jest cechą występującą naturalnie, często nawet behawioralnie uzasadnioną i dla społeczności korzystną. Czego w naturze w zasadzie się nie obserwuje to stosunki analne - to już wynalazek człowieka. Ale nie występujący jedynie u homoseksualistów, a w tej sferze człowiek dokonał też innych wynalazków w naturze nie występujących (podobnie jak w wielu innych sferach). 

Natomiast, co sprzyja ujawnieniu się takiej cechy i wystąpieniu konkretnych zachowań w dorosłym życiu człowieka ani dokładnie nie wiemy, ani nie wiemy na jakim etapie życia to zachodzi. Wiemy tylko, że na raczej wczesnym. 

Przyznaje, że skorzystanie z terminu BTWSeleny było błędem. Aby wszelkie rozmowy miały sens należałoby na wstępie uzgodnić zbiór pojęć i  terminów. Czy każdy rozumie je tak samo.

Jasnym jest dla mnie różnica pomiędy Agape a Eros. 

Wracam zatem do słowa "dewiant" . Ma ono w potoczym rozumieniu znaczenie negatywne. 
Przyjmując, że 1% to ludzie o skłonnościach homoseksualnych, w Polsce będzie żyć ich 340 000.
Czy wszystkich należy wkładac do koszyczka z napisem "dewiant"? Tego nie wiemy.
Zatem uważam, że nie powinniśmy mówić w sposób mogący zniechęcić homoseksulistów, do kontaktów z nami w otaczającej nas rzeczywistości. Nie spychajmy ich na margines. Tam czeka już aktyw  LGBT.

Zaznaczam, że nie zależy mi na "miłosiernej akceptacji" czynów homoseksualnych.

Zapomniałem dodać ,że zwierzęta także nie czuja , czyli nie mają uczuć. To jest logiczną konsekwencją nie rozumienia.