Grzegorz Braun, wielki nauczyciel narodu polskiego
Musiałem to napisać, albowiem pod nagraniami puszczanymi przeze mnie na YT dzieją się niemożliwe rzeczy. One się kiedyś także działy na blogach, ale przez lata wypracowano pewien system odsiewu komentujących, którzy żyją tym co mają w głowach i nie zwracają uwagi na żadne okoliczności. Trzeba też powiedzieć wprost, że dawnymi laty, zbiorowa fascynacja masy ludzi wypowiedziami Grzegorza Brauna porządkowała nieco komunikację i nikt nie opowiadał dyrdymałów na taką skalę jak dziś.
Oto jakiś pan napisał, najpierw grzecznie, że ja całkowicie się mylę przypuszczając, iż Leon Newachowicz wydał pozwolenie na robicie składów z wódką pierwszej nocy Powstania, albowiem nie było go wtedy w Warszawie. Wyjechał przezornie do Petersburga, a telefonów nie było w tamtym czasie przecież. Najpierw mnie zamurowało, a potem zasugerowałem temu człowiekowi, że przecież Newachowicz mógł napisać polecenie na kartce, albo wręcz przekazać je komuś ustnie. Nie potrzebował telefonu. Zaraz jednak się zawstydziłem i pomyślałem, że dawniej, w salonie24, ktoś taki zostałby po prostu zniszczony śmiechem. Dziś nikt nawet nie próbuje komentować jego wypowiedzi, a te, po moim wpisie, stały się jawnie agresywne. Bo tak się dzieje zawsze kiedy wchodzimy w dyskusję z trollami i osobami, które uważają, że są absolutnie kompetentne. Pan ten napisał jeszcze, że sugestia iż wielki książę i car chcieli by Powstanie wybuchło, kompromituje mnie całkiem.
Nigdy nie zapomnę jak Targalski pisał, że książka o Kompanii Moskiewskiej kompromituje mnie całkiem. Bo dla niego wszystko działo się tu i teraz, a wspomnienie o Kompanii było dlań usprawiedliwianiem Stalina i Putina.
Nawet nie próbowałem tłumaczyć temu komentatorowi, że wyjazd cesarskiego dzierżawcy monopolu spirytusowego do Petersburga, w przeddzień insurekcji to jest jednak jakaś wskazówka. Takie rzeczy bowiem w głowach specjalistów nie istnieją. Musi być napisane na kartce – rozbij Szmul beczki z wódką, żeby się Polaki upili. Wtedy jest dowód. No, ewentualnie zarejestrowana z podsłuchu rozmowa telefoniczna, ale jak wiemy telefonów nie było, więc z tym mamy większy kłopot. Na koniec okazało się, że źle przeczytałem nazwisko jednego generała. On się pisze Gendre, ale czyta się to Żądr. Jak mogłem?!!! Człowiek przez całe życie czyta o Powstaniu Listopadowym, zna wszystkie nazwiska i wszystkie okoliczności zajść, a tu przychodzi jakiś taki nołnejm, jak ja i nie potrafi nawet przeczytać nazwiska po francusku!? I jeszcze książki wydane bez pozwolenia!
Myślę, że wkraczamy w fazę niebezpieczną, kiedy ilość odsłon gwarantująca oglądalność naszych nagrań zależeć będzie od osób z takimi deficytami, albo wręcz od farm trolli. Ochota by ich wyłączyć będzie duża, ale nie będzie to możliwe, bo spadnie oglądalność. W związku z tym nasza misja, a także sprzedaż będą zagrożone. Czy będzie można się przed tym jakoś obronić? Myślę, że jeśli zjawisko się nasili trzeba będzie wyłączyć tam możliwość komentowania. Nie jestem w stanie bowiem odpowiadać na wszystkie szalone pytania. Ludzie zaś nie polemizują ze mną, ale ze swoimi wyobrażeniami na temat pracy autora i wydawcy. Największy problem zaś polega na tym, że oni by chcieli być tymi autorami i wydawcami, ale widzą, że ten podły świat nie da im żadnej szansy. Siedzą więc cicho, jak mysz po miotłą i czekają na możliwość ujawnienia swoich mocy na czyimś profilu.
Może więc napiszę jeszcze raz – jeśli ktoś wydaje wspomnienia w Powstania Listopadowego, nie znaczy to, że jest znawcą tego Powstania. Jeśli je promuje, to dlatego, że podjął ryzyko finansowe i nakład musi mu się zwrócić. Pretensje o ewentualne zaniechania w publikacjach kierujcie więc ludzie do kogoś innego, a najlepiej do siebie. Za chwilę bowiem wydam książkę o systemie ubezpieczeń morskich stosowanych w starożytności. I nie stanę się przez to aktuariuszem, a będę musiał tę książkę promować. Rozumiem, że to się komuś może nie podobać, bo są ludzie, którzy całe życie ćwiczą przed lustrem swój występ publiczny, który ma rzucić świat na kolana, ale nie dojdzie nigdy do skutku.
Takie histerie się leczy, ale nie tutaj. Jeszcze raz powtarzam, że na naszych stronach żaden lekarz nie przyjmuje. Nie prowadzimy tu też terapii grupowej. To jest biznes i relaks dla niektórych. Mamy w składzie psychiatrę, ale on się tu właśnie relaksuje i dzieli doświadczeniami, a nie szuka pacjentów. Idźcie gdzie indziej.
Niektórym się wydaje, że wpuszczając na rynek książkę o jakiejś tematyce, staję się od razu ekspertem w zakresie znajomości życia wszystkich występujących w niej osób. Czyście powariowali?! To nawet Grzegorz Braun, wielki nauczyciel narodu polskiego, takich sztuk nie wykonywał!
Jeśli ktoś nie wie jaki komentarz wpisać, niech go po prostu nie wpisuje. Niech kupi książkę, przy której zatrudnionych było kilka osób, a efekty ich pracy widoczne są gołym okiem. I niech wyda te nędzne 48 zł, czyli równowartość trzech paczek papierosów, przez szacunek dla ich pracy. Nie zaś zadaje głupkowate pytania próbując zwrócić na siebie uwagę. Żadnej popularności z tego nie będzie.
Na koniec słowo o dewastacji życia w Internecie i całej komunikacji. Na twitterze ludzie irytują się tym, że działają tam wynajęci przez Romana Giertycha trolle. Wymieniają ich nawet z nazwiska i wskazują palcem. Nie będę tego powtarzał, żeby nie robić tym osobom reklamy. Nie są to przypadkowi ludzie, ale osoby rozpoznawalne lub takie, które zrobiły sobie nazwisko poprzez pogadanki tematyczne. Na przykład militarne. Niektóre z nich wydały nawet książki. I co? Czy ujawnienie charakteru ich działalności zmniejszyło im zasięgi? No skąd. Zwiększyło właśnie, bo kiedy ktoś z pieniędzmi powierza komuś innemu misję, to znaczy, że robi się poważnie. I biedni ludkowie oglądając tych popaprańców, zastanawiają się czy oni czasem też by nie mogli tak działać. I w ten sposób zarabiać. Nie ma jednak nigdzie ogłoszeń o naborze na trolla. Trzeba kogoś znać. No, ale jak i kogo? Może poprzez pilne śledzenie profilów wynajętych do destrukcji i rzucania fałszywych oskarżeń osób, uda się coś osiągnąć? No, ale jak, kiedy tu jacyś przypadkowi ludzie się promują? Jakiś coryllus swoje wrzutki puszcza i inni, którzy nic nie znaczą wobec budżetów kreowanych na farmy trolli. I tylko przeszkadzają swoją obecnością. Tak to działa niestety, a cała komunikacja w sieci wychowuje dziś obsadę przyszłych obozów koncentracyjnych. Gdzie więźniowie będą musieli poprawnie wymawiać nazwiska francuskich generałów, a jak się któryś pomyli pójdzie do gazu. W tym kierunku to zmierza. Nie ma bowiem gorszego kataklizmu niż ludzie pozbawieni sprawczości i przekonani jednocześnie, że tylko oni mogą uczynić coś naprawdę wielkiego dla świata, kultury, Kościoła i bliźnich. Mogą, na przykład, stanąć przed lustrem w mundurze z epoki, jak to czyni pewien pan na YT i deklamować wiersze, albo śpiewać francuskie piosenki lub wydawać rozkazy nieistniejącej armii.
Musimy się przed tym jakoś bronić, bo ci co zakładają farmy trolli, zorientują się w końcu, że takim jak oni można płacić grosze, albo i w ogóle nie płacić, a oni i tak będą służyć.
Na dziś to tyle.
Jak zawsze przypominam o nowościach.
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/julian-ursyn-niemcewicz-pamietniki-z-lat-1830-1831/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/z-dziejow-wspolzawodnictwa-anglii-i-niemiec-rosji-i-polski/
Przypominam też, że w dniach 14-15 grudnia, w hotelu Polonia w Krakowie odbędzie się kiermasz książki i sztuki. Wystąpią: pracownia Sztuka Cięcia, Agnieszka Słodkowska i Hubert Czajkowski, Tomasz Bereźnicki, Wydawnictwo Klinika Języka.
tagi: książki edukacja historia internet komentarze grzegorz braun powstanie listopadowe
![]() |
gabriel-maciejewski |
6 listopada 2024 07:27 |
Komentarze:
![]() |
Pioter @gabriel-maciejewski |
6 listopada 2024 08:03 |
Dawno, dawno temu, kiedy internet jeszcze raczkował (czyli lata gdzieś 2005/08) wydałem po półrocznej kwerendzie katalog monet księstwa legnickiego, który zszedł na pniu. I zaraz zaczęła się nagonka troli (z patentami uczelni różnorakich) dlaczego ja - człowiek z zewnątrz - robię coś takiego. Przecież mamy doskonały katalog wydany w 1775 roku - o tu na półce stoi jego kopia. I od 10 lat zabieramy się do jego przetłumaczenia.
Mamy 2024 - tamtego obiecanego przez Wielkich Trolów katalogu nie ma i nigdy nie będzie. Ja jeszcze zrobiłem 3 kolejne wydania, ale rynek się już nasycił. Przy okazji dostałem za niego jakąś prestiżową nagrodę numizmatyczną, a tamte trole nadal zachwycają się dostępem do kopii katalogu wykonanej na powielaczu.
Nie przejmuj się trolami i rób swoje.
![]() |
gabriel-maciejewski @Pioter 6 listopada 2024 08:03 |
6 listopada 2024 08:20 |
Czasem trzeba ich ostrzec, że może się zacząć wielkie polowanie na trole
![]() |
OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski |
6 listopada 2024 09:03 |
Wyłącz możliwośc komentowania. Napisz tylko, ze komentować można na SN, podaj link, i załatwione. A tu mozemy sobie ich zgrillować na kolację...:).
Poza tym, jak tu wrjdą, to choćby z ciekaeości poszperają po innych zakładkach i być może zorientują się, ze tu nikt nikogo po główce nie głaszcze....:).
We wczorajszej pogadance przykuła mnie okolicznośc, że Chłopicki odnalazł się dopiero wtedy, gdy powołano sztab armii (czy coś takiego). W każdym razie zgłosił się dopiero wtedy, gdy wszystko było już gotowe. Po prostu "człowiek czynu"
|
Zyszko @gabriel-maciejewski |
6 listopada 2024 09:12 |
Niektórym się wydaje, że wpuszczając na rynek książkę o jakiejś tematyce, staję się od razu ekspertem w zakresie znajomości życia wszystkich występujących w niej osób.
Dokładnie tak jest. Jeśli dostaję jakieś wiadomości na temat moich książek to tylko takie z uwagami odnośnie nieprawidłowo przedstawionych szczegółów. Ludzie którzy rzekomo interesują się jakąś tematyką nie potrafią się nawet odrobinę ucieszyć, że coś dobrego jakościowo w tej tematyce powstało.
Na przykład w muzeum papiernictwa nie sprzedadzą Lepszych czasów bo napisałem o "fermentacji szmat" zamiast o "gnojeniu szmat" i kilka podobnych. Odpisałem, że cały proces produkcji papieru w młynie musiałem sam tłumaczyć z angielskiego bo po polsku nie uświadczysz nic konkretnego. Ale przecież sam proces się zgadza. No ale kogo to obchodzi... Trzeby było wykupić "konsultacje naukowe" czyli glejt na dystrybucje.
![]() |
OjciecDyrektor @Zyszko 6 listopada 2024 09:12 |
6 listopada 2024 09:39 |
Jednym słowem zgnoili temat....:)
Chore łby.
![]() |
Zdzislaw @Zyszko 6 listopada 2024 09:12 |
6 listopada 2024 09:52 |
Tak na marginesie, to Anglosasi "fermentują" nawet kapustę i ogórki, podczas gdy my je zwycajnie kisimy. Więc terminom "żywcem" przeniesionym do polszczyzny przez kiepskich tłumaczy lub - co jeszcze gorsze - marketingowców (vide: apartamentowiec, czyli blok mieszkalny, dealer czyli sprzedawca, "autoryzowany" serwis czyli serwis działający w porozumieniu z producentem etc.) nie należy absolutnie dawać jakiegoś znaczenia, a ich obrońców wyśmiać choćby powyższym przykładem z "fermentacją" kapusty.
![]() |
Zdzislaw @Zdzislaw 6 listopada 2024 09:52 |
6 listopada 2024 09:54 |
a jeszcze lepszy przykład to "ryż brązowy" (czyli ciemny, ew. razowy, gdyby mowa była o mące lub pieczywie).
![]() |
OjciecDyrektor @Zdzislaw 6 listopada 2024 09:52 |
6 listopada 2024 09:54 |
A co to jest kiszenie? To nie jest rodzaj fermentacji?
![]() |
atelin @gabriel-maciejewski |
6 listopada 2024 09:56 |
Proszę pamiętać, że ilość trolli to powód do dumy. Lepsze niż lajki.
![]() |
Paris @Pioter 6 listopada 2024 08:03 |
6 listopada 2024 10:01 |
Dokladnie tak,...
... bowiem TROLLE ,,LOczelniane,, tudziez wszelkie inne i pozostale NIEROBY, MIERNOTY i PASOZYTY nic same z siebie NIE ZROBIA... i ony wszystkie o tym doskonale wiedza !!!
Bo nie za UCZCIWA ROBOTE maja placone,... z naszych pieniedzy, oczywiscie.
![]() |
Zdzislaw @OjciecDyrektor 6 listopada 2024 09:54 |
6 listopada 2024 10:06 |
Oczywiście! Ale to było o nawykach językowych, a nie o subtelościach procesów fermentacyjnych. Przy okazji zwracam uwagę, że fermentacja fermentacji nierówna. Z jednej wychodzi kiszona kapusta, a z drugiej surowiec do destylacji alkoholu etylowego (ewentualnie - jak kto woli - to bimbru). Więc "kiszenie kapusty" to termin (nie proces) trafniejszy od jej "fErmentowania". A nasi "pobratymcy" ze wschodu też "kiszenia" nie znają. Za to stosują "solienije". Oprócz solienija stosują także "warienije" (przetwory owocowo-warzywne, nie mylić z gotowaniem), na co u nas raczej jednego terminu nie ma
![]() |
Paris @OjciecDyrektor 6 listopada 2024 09:03 |
6 listopada 2024 10:10 |
Dobry pomysl... popieram !!!
![]() |
atelin @Paris 6 listopada 2024 10:01 |
6 listopada 2024 10:22 |
Tutaj bym się nie zgodził. Troll trollowi nierówny - co innego trollowanie aktoreczki Kaczorowskiej, a co innego trollowanie Gospodarza. Tu inne moce są zaprzęgnięte, jakieś takie zawodowe?
![]() |
ArGut @gabriel-maciejewski |
6 listopada 2024 10:35 |
Jak patrzę,bo się czasem w guglowyme algorytmie pozycjonuje, na tego trolla co się przebiera to sobie myślę, że ma "brytyjski koloryt duszy" a broń z epoki ogląda zaglądając do lufy. Jest w tym coś nie halo gdyż te przebrania jakby bardziej z kontynentu...
![]() |
ArGut @OjciecDyrektor 6 listopada 2024 09:03 |
6 listopada 2024 10:38 |
To jest pomysł SUPER i dopóki Gugiel nie będzie się rzucała o to, że zarządzanie treścią i dynamika komentarzy jest wyautsorsowana... BĘDZIE FUN... jak teatr wojenny na pacyfiku...
I nikt nie zgłosi nieodpowiednich komentarzy... bo ich nie będzie...
![]() |
Czarny @gabriel-maciejewski |
6 listopada 2024 10:41 |
Nie wiem, czy wyłączenie możliwości komentowania to zły pomysł, czy dobry, bo komentarze niewątpliwie wpływ na te nieszczęsne "zasięgi" mają. Wiem natomiast, że ja, jeśli chcę coś obejrzeć - zaczynam od przeczytania paru komentarzy "pierwszych z góry" i na ich podstawie podejmuję decyzję, czy będę to oglądał, czy raczej nie. Czyli: durne teksty pod filmikiem unieważniają filmik. Dodam, że jeśli nie ma komentarzy, to jestem niejako zmuszony choćby zacząć oglądać...
![]() |
atelin @Czarny 6 listopada 2024 10:41 |
6 listopada 2024 10:51 |
https://www.babyboom.pl/maluszek/zdrowie/czy-jedzenie-piasku-jest-niebezpieczne-dla-dziecka
O czym my tutaj dyskutujemy? Takie są tematy najważniejsze na świecie. Głowę bym dał za przeczytanie komentarzy mamusiek, ale nie ma.
![]() |
OjciecDyrektor @ArGut 6 listopada 2024 10:38 |
6 listopada 2024 11:21 |
I odsłony na SN tez sie zwiekszą...:). Same plusy, bo my tu z trollami sobie poradzimy, a publicznosc "zewnetrzna" bedzie tez miała fun.
![]() |
BTWSelena @ArGut 6 listopada 2024 10:38 |
6 listopada 2024 11:29 |
I taką metodę stosują niektóre portale ArGutcie.Rozbawiła mnie notka dziesiejsza w Onecie pt" Melania Trump i jej mąż nie śpią razem".No kurczę to bezsilny przekaz dnia i pozbawienie "uczonych"trolli do rozwinięcia tematu zastępczego.To prawie jak teatr wojny o potencjalnym seksie małżeńskim Trumpa co on może,a czego nie może i...komu pokaże ten środkowy palec...
![]() |
BTWSelena @OjciecDyrektor 6 listopada 2024 11:21 |
6 listopada 2024 11:35 |
Proszę niech pan nie fantazjuje.Gospodarz słusznie zrobił goniąc trolii raz na zawsze i do teraz.Nie było tutaj pana gdy różne prosiaczki i "uczone" trolliki chciały sterować portalem.Nie cofali się przed niczym od chamstwa do sterowania tematami. Jeszcze się taki nie narodził co poradził sobie z trollami.Jedyną metodą jest ignorowanie,lub ban.Oni pączkują w dwójnasób...
![]() |
OjciecDyrektor @BTWSelena 6 listopada 2024 11:35 |
6 listopada 2024 11:37 |
Ale tu tez można ich pogonic..ot taka zacheta, aby tu weszli, a potem kopniak i won.
![]() |
klon @Zyszko 6 listopada 2024 09:12 |
6 listopada 2024 12:30 |
Jeśli potrzeba "coś z papiernictwa", mogę spróbować pomóc. Moja alma mater to instytut aietnictwa I poligrafii w miasteczku Łódź. Aczkolwiek "w zawodzie" nie pracuję.
![]() |
jpw @Czarny 6 listopada 2024 10:41 |
6 listopada 2024 12:56 |
Można wyłączyć komentowanie pod filmem, udostępnić możliwość gdzie indziej, a dobre komentarze autor może wybrać sam i umieścić pod filmem , bo mogą uzupełnić tematykę. Chłamem nikt sobie nie będzie zaprzątac głowy, można go wyczyścić a zostanie tylko esencja.
|
Zyszko @klon 6 listopada 2024 12:30 |
6 listopada 2024 13:00 |
Bardzo dziękuję, ale temat dotyczy ksiażki już wydanej - Lepsze czasy. Nie ma tam błędów merytorycznych, więc raczej nie będę poprawiał tekstu. Chodziło mi raczej o pewien wielokrotnie opisany przez Gospodarza trend - drobne, nic nie znaczące w ogólnym odbiorze książki szczegóły stają się podstawą do jej wykluczenia z dyskusji.. W gruncie rzeczy chodzi oczywiście o brak certyfikatu.
![]() |
gabriel-maciejewski @Zyszko 6 listopada 2024 13:00 |
6 listopada 2024 13:10 |
A jakie oni mają certyfikaty i co z nimi można zrobić? Jaką sprzedaż mogą zagwarantować. To jest łój zatykający kanały dystrybucji. I nic więcej
![]() |
gabriel-maciejewski @Czarny 6 listopada 2024 10:41 |
6 listopada 2024 13:11 |
Na razie zostawimy te komentarze
![]() |
gabriel-maciejewski @ArGut 6 listopada 2024 10:35 |
6 listopada 2024 13:12 |
On nie ma duszy. To jest osoba w sensie prawnym jedynie
![]() |
gabriel-maciejewski @Zyszko 6 listopada 2024 09:12 |
6 listopada 2024 13:12 |
Niech sobie w dupę wsadzą swoje konsultacje naukowe
![]() |
gabriel-maciejewski @OjciecDyrektor 6 listopada 2024 09:03 |
6 listopada 2024 13:13 |
Na razie zostawię
|
Zyszko @gabriel-maciejewski 6 listopada 2024 13:12 |
6 listopada 2024 13:23 |
Jakbym miał czas to bym napisał tekst o naukowych kretynizmach okiem inżyniera. Książki ekonomiczne piszą humaniści, którzy nie potrzafią dodawać do 10. Ale dzięki Bogu mam lepsze rzeczy do roboty.
![]() |
ArGut @BTWSelena 6 listopada 2024 11:29 |
6 listopada 2024 13:28 |
>I taką metodę stosują niektóre portale ArGutcie.
Raczej wszystkie stosują taki zabieg ... TwarzoKsiążka RadiaKraków czy Rzeczpospolitej. Wali się nagłówek i info, że link w komentarzu ... dobrze, że nie każdy njus tak wygląda.
Dlatego napisałem, że GuGiEl/Meta/Alfabet może się denerwować, gdyż w statystykach może wyjść, że materiał będzie oglądany z linku lub innej strony a 'YT sote' będzie miał mniej.
A wie koleżanka nawigatorka jakie są amerykany -> bolszewiki, zawsze muszą mieć najwięcej.
![]() |
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski |
6 listopada 2024 13:50 |
Może Grzegorz Braun wyląduje w nowej, poprawionej Wielkiej księdze patriotów polskich.
Razem z Moniką Jaruzelską i jej ojcem.
![]() |
BTWSelena @ArGut 6 listopada 2024 13:28 |
6 listopada 2024 13:55 |
Zgadza się ArGutcie,gdy byłam dziewczątkiem żyjąc wśród bolszewików,marzyli mi sie amerykana-marines,że ich gonią.Tymczasem wektory czasem się obracają i mam ochotę poświntuszyć ,czytając to i owo o śnie ,który się nie spełnił.No ale w moim wieku to nie wypada przecież.
![]() |
OjciecDyrektor @Zyszko 6 listopada 2024 13:23 |
6 listopada 2024 14:02 |
Naukowe kretynizmy? Proszę bardzo...:).
I zrobią to robiąc wokół szkół strefy "czystego powietrza" czyli dowóz tylko elektrykiem
![]() |
BTWSelena @OjciecDyrektor 6 listopada 2024 14:02 |
6 listopada 2024 14:26 |
Oj faktycznie kretynizmy,ale w obecnej sytuacji dowóz -najtaniej ,najbezpieczniej to zwyczajne taczki idąc tokiem naukowych rozważań. Siedzi sobie dziecię,mamcia lub babcia pcha do przodu i nic nie psuje strefy czystego powietrza..
![]() |
tomasz-kurowski @gabriel-maciejewski |
6 listopada 2024 14:26 |
Podobno otwarte komentarze i odpowiadanie na nie zwiększa zasięgi. Nie w jakimś sensie organicznym, tylko od strony algorytmów, to znaczy YouTube częściej poleca nagrania, pod którymi są takie interakcje. Stąd próbujących rozkręcić kanał początkujących YouTuberów poucza się, żeby komentarzy nie blokować, ale też nie wdawać się w dyskusję z trollami, tylko pisać różne niezobowiązujące "Dziękuję za komentarz". Ile w tym prawdy, a ile szamaństwa, nie mam pojęcia.
Ja ze swojej strony przepraszam, że ostatnio mało komentuję, ale właśnie się przeprowadzam. Przewoziłem dziś książki, wyszło prawie trzysta kilo domowej biblioteczki. Z każdym pudłem coraz bardziej współczułem gospodarzowi, który ma z nimi do czynienia dużo częściej!
![]() |
tomasz-kurowski @Zdzislaw 6 listopada 2024 09:52 |
6 listopada 2024 14:27 |
Anglicy z reguły po prostu zalewają octem i mówią: pickled, gotowe :)
![]() |
jan-niezbendny @Zyszko 6 listopada 2024 09:12 |
6 listopada 2024 14:34 |
Dawno temu uczestniczyłem w zespole tworzącym branżowy tezaurus techniczny. Chodziło o uporządkowanie i ograniczenie zasobu słów kluczowych w bazie danych. Pamiętam dyskusję nad deskryptorem "praca maszyny". Doc. D. upierał się, że maszyna nie pracuje, bo praca jest celową i świadomą działalnością człowieka. "Maszyna - perswadował - nie pracuje, tylko fun-kcjo-nu-je!". Chyba ostatecznie zgodził się na "pracę". Dzisiaj, kiedy w narzędziach wyszukiwania informacji "fuzzy search" jest standardem, na tamtą naszę pracę można patrzeć jak na zajęcie w zasadzie bezcelowe. No ale to było wtedy, a nie teraz. ;)
Tak sie zastanawiałem, czy gnicie i fermentacja są tym samym, i wyszło mi, że... trudno powiedzieć. Ostrej granicy chyba nie ma i ci z muzeum po prostu się przyczepili, bo lepiej nie podjąć decyzji pod byle pretekstem niż narażać sie na pytania po co i na co.
A terminy "gnojenie" (retting) i "fermentacja" (fermenting) w kontekście papiernictwa występują w literaturze przedmiotu praktycznie wymiennie i czasem jednocześnie.
Martin Hubbe, Handmade paper: A review of its history, craft, and science. W
"BioResources", November 2009
Ciekawe, co by wyciągnęli w odpowiedzi, bo odkąd wprowadzono lepsze maszyny rozdrabniające, czyli od kilkuset lat, papiernicy szmat nie gnoją (fuj! jak to okropnie brzmi), a tym samym temat zrobił się niszowy i jestem prawie pewien, że za dużo polskich opracowań po prostu nie ma.
![]() |
jan-niezbendny @tomasz-kurowski 6 listopada 2024 14:27 |
6 listopada 2024 15:03 |
Fermentation is rotting with style. ;)
Nie wiem, jak w Anglii, ale w Polsce pomylić konserwowe z kiszonymi to przepis na katastrofę kulinarna.
|
Zyszko @jan-niezbendny 6 listopada 2024 14:34 |
6 listopada 2024 15:05 |
Fermentacja szmat w opracowaniu które czytałem (pisanym przez praktyka) porównywana była do produkcji wina i tak też to przedstawiłemto u siebie. Gnicie z winem się nie kojarzy, chyba jabolem z lat 90 :-) Ale nie w tym rzecz. Ja nie mam problemu, że ktoś wytyka mi jakieś drobnostki. Lubię się uczyć.
Chodzi o to, że muzeum takie jak Wawel, odwiedzane przez 2 mln turystów rocznie wycofało ze sklepiku wszystkie "nieswoje książki", nawet dobre, bo nie są od nich. Jakość nie ma znaczenia, tylko certyfikat.
Janicki dwa lata po mnie napisał "Średniowiecze w liczbach" - durną podróbkę, spłaszczoną i o niczym. Jemu nikt nie wypomina nieścisłości językowych.
![]() |
qwerty @OjciecDyrektor 6 listopada 2024 14:02 |
6 listopada 2024 15:47 |
tylko nie naukowe. to jest wyścig kto jest bardziej pro. no i licytacja na pomysły - powrót do przewodniej siły narodu i do dostawcow pomysłów racjonalizatorskich co komunizm przyspieszą w budowaniu. Ta dr chyba dzieci na oczy nie widziala a juz o odprowadzaniu do szkoly lub przedszkola w metropolii to pojęcia nie ma. Ale jest za to wizja: wszystko blisko siebie i za zezwoleniem, no i rejestracja czy aby wolno dziecko dowozić do liceum w centrum Krakowa z Nowej Huty lub Woli Justowskiej. Ot, zwyczajne p....y żądne poklasku głupców.
![]() |
qwerty @BTWSelena 6 listopada 2024 14:26 |
6 listopada 2024 15:49 |
i każda część tych taczek zrobiona domowym sposobem, bez śladu węglowego. no, ew. w ograniczonym zakresie z powodu fizycznego wysiłku. to jak za mao - dymarki na podworkach jak chcecie mieć żelazo;- wielki powrót przewodniczącego KPCh
![]() |
qwerty @OjciecDyrektor 6 listopada 2024 14:02 |
6 listopada 2024 15:57 |
może byśmy tutaj zaczynali wypowiedzi od 'ja ekspert...' to i oglądalność wzrośnie na pewno a bank ekspertów będzie się poszerzał, przecież tytułowania się 'profesorze' też można doświadczać, 'generale wiedzy' - to też brzmi pociągająco
![]() |
klon @Zyszko 6 listopada 2024 13:00 |
6 listopada 2024 16:24 |
<<Nie ma tam błędów merytorycznych, więc raczej nie będę poprawiał tekstu. >>>
Ależ wiem, że błędów nie ma. Książkę i jej treść znam, bo mam. I raz jeszcze podziękuję za jej wydanie!
![]() |
ArGut @gabriel-maciejewski 6 listopada 2024 13:11 |
6 listopada 2024 16:33 |
A jak polecam. Wywalić komentarze i linkować video ->
lub dowolna inna klatka z filmu ... (nie ta, która jest ustawiona w YT) i rozmiar jaki sobie kolega GOSPODARZ życzy ...
Same plusy, jak się GG nie będzie dowalać.
![]() |
Sinistram @Zyszko 6 listopada 2024 09:12 |
6 listopada 2024 16:39 |
Informacja zwrotna na temat ,,Dobrych Czasów", moje chłopaki (lat około 10) czasem zasuwają mi z rękawa jakieś ciekawostki tam zaczytane. ,,Lepsze czasy" dostaną pod choinkę, a w kolejce dalszej dla nich ustawił się ,,Atlas legend". Dzięki za to.
![]() |
Sinistram @ArGut 6 listopada 2024 13:28 |
6 listopada 2024 16:49 |
uwaga na marginesie, komentarz dają w komentarzu, bo silniczki twarzoksiągu ukrywają te wpisy które od razu wyciągają czytelnika poza ich teren. Pewnie kwestia czasu jak twarzoksiąg to jakoś tak przekieruje, że wszystko będzie u nich się wewnętrznie wyświetlać i jak się zamknie taką stronę, to pojawi się Marek Cukiergóra.
![]() |
BTWSelena @qwerty 6 listopada 2024 15:49 |
6 listopada 2024 17:28 |
Rozbrajasz mnie qwerty aż popadłam w dobry humor,ale zamilczę,bo te "dymarki" to taki cymesik, lepszy niż ekologiczne taczki ,bez śladu węglowego.
![]() |
gabriel-maciejewski @Zyszko 6 listopada 2024 13:23 |
6 listopada 2024 19:34 |
Nie ma żadnych humanistów. Ci co się tak nazywają, to oszuści wyłudzający pieniądze
![]() |
gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 6 listopada 2024 13:50 |
6 listopada 2024 19:34 |
Obok Tomasza Lisa
![]() |
qwerty @BTWSelena 6 listopada 2024 17:28 |
6 listopada 2024 19:56 |
to wszystko przez Gabriela, wywołuje narracje i pointy, których nie daje się inaczej wiązać z przeszłością - i to stanowi takie tlo dla dnia dzisiejszego. ale z jednym warunkiem: trzeba chcieć się uczyć i znależć jeszcze środowisko co takim chęciom sekunduje.
![]() |
qwerty @gabriel-maciejewski 6 listopada 2024 19:34 |
6 listopada 2024 20:02 |
to przeciwstawianie owych humanistow ludziom co logice i regułom wnioskowania oraz zasadom poznawania hołdują jest stawianiem ich tj. 'humanistów' na społecznym piedestale; bo co może nieprofesjonalny badacz z wykształceniem np. technicznym [bez względu na stopień naukowy] wnosić do cywilizacji? tylko humanista co nawet nie wie co to pojęcie znaczy ma prawo do kreowania opinii i wizji rozwoju społecznego. Jak wyżej o tych hulajnogach z dziećmi do szkoły i tytułomanii. To chyba wg tej mantry 'Pan nie wie kim ja jestem'. ja dr humianistyki wam to mówię - i na plakaty i a oglądajacy na kolana.
![]() |
gabriel-maciejewski @qwerty 6 listopada 2024 20:02 |
6 listopada 2024 20:14 |
Najwybitniejszymi humanistami są aktorzy
![]() |
ArGut @gabriel-maciejewski 6 listopada 2024 20:14 |
6 listopada 2024 21:06 |
To jest zastanawiające, niby aktorzy to WOLNY ZAWÓD z szukają sobie pana. Powinno być dla nich jasne, że najlepiej mieć CAŁĄ WIDOWNIĘ, której nie widać z uwagi na oświetlenie. A nie kłaniać się JEDNEMU SUPER WIDZOWI, który dodatkowo mówi im jak grać ( a się niby nie zna ).
Kazik miał taką piosenkę ... AMNEZJA ...bo może już jej nie ma ... z uwagi na ...
![]() |
MarekBielany @gabriel-maciejewski 6 listopada 2024 20:14 |
6 listopada 2024 21:40 |
to jest trudny zawód.
... ale się spłaca/opłaca ?
P.S.
moja ulubiona formuła o technologi (!) :
fire'n'forget
.
![]() |
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski |
6 listopada 2024 22:28 |
Panie Gabrielu, przepraszam że zbaczam z tematu, ale salon 24, i to w dodatku pl, zapodał, że , cytuję:
"..W kręgach PiS pojawił się nowy, zaskakujący kandydat na prezydenta. Jego nazwisko nie było dotąd brane pod uwagę wśród potencjalnych kandydatów. Jak dowiaduje się Salon 24, to Michał Rachoń, dziennikarz TV Republika, a dawniej TVP. Według naszych informacji Rachoń może liczyć na poparcie młodych posłów Prawa I Sprawiedliwości. Kandydaturę Rachonia ma rozpatrywać również Jarosław Kaczyński..... " koniec tego cytatu Tacyta.
Słowo daję, ciarki mnie przeszły.
Game changer w PiS?
Są już pogłoski, że jak Prezes rozpatrzy i zatwierdzi, to Rachoń, gdyby został prezydentem, zaprojektuje osobiście wzór nowego chodnika do powitania prezydenta Trumpa na lotnisku w Warszawie, gdy przybędzie z następną wizytą.
![]() |
BTWSelena @Szczodrocha33 6 listopada 2024 22:28 |
6 listopada 2024 23:49 |
Tak szczerze mówiąc to podaje się linka do całości... https://www.salon24.pl/newsroom/1409909,nasz-news-zaskakujacy-kandydat-pis-na-prezydenta-byl-blisko-donalda-trumpa
Ostanio salon24.pl stał się ulubionym portalem niewybrednych trolii,a w ostatnim zdaniu to trochę konfabulujesz panie Szczodrocho,nieprawdaż?.
|
KOSSOBOR @jan-niezbendny 6 listopada 2024 15:03 |
7 listopada 2024 00:32 |
Przecież Pan doskonale wie, że dlatego Napoleon nie zrobił inwazji na Anglię, gdyż jego własna armia by się zbuntowała - z powodu angielskiego żarcia, oczywiście. Np. baranina w tłuszczu, do tego gotowana marchewka i te piklowane /octowane/ ogórki.
|
KOSSOBOR @Zyszko 6 listopada 2024 15:05 |
7 listopada 2024 00:34 |
Jabole były zaprawiane kwasem siarkowym - wedle tego nie gnicia :)
![]() |
Szczodrocha33 @BTWSelena 6 listopada 2024 23:49 |
7 listopada 2024 02:55 |
"Tak szczerze mówiąc to podaje się linka do całości... https://www.salon24.pl/newsroom/1409909,nasz-news-zaskakujacy-kandydat-pis-na-prezydenta-byl-blisko-donalda-trumpa
Ostanio salon24.pl stał się ulubionym portalem niewybrednych trolii,a w ostatnim zdaniu to trochę konfabulujesz panie Szczodrocho,nieprawdaż?."
Tak, faktycznie panie Seleno, trochę zakonfabulowałem, przyznaję się bez bicia i przepraszam.
Oj ludzie, aż musiałem sobie wyguglać to słowo "konfa....".
Może to i trolle, nie wiem.
Ale żeby Rachonia na prezydenta no to już ściema i przesada.
I wtedy ta Gójska Hejke jako first lady, znaczy pierwsza dama?
![]() |
Szczodrocha33 @BTWSelena 6 listopada 2024 23:49 |
7 listopada 2024 03:09 |
No i proszę wybaczyć mi, może dałem się nabrać z tym gejm czejndżerem.
Ja nie dość że stary grzmot i nieobeznany z trikami w necie, to jeszcze naiwny.
Prawie jak dziecko we mgle, jak goliat na pchle....
Jak zawsze, pozdrawiam serdecznie, panie Seleno.
![]() |
jan-niezbendny @KOSSOBOR 7 listopada 2024 00:32 |
7 listopada 2024 05:16 |
Baranina to istny cymesik w porównaniu z tradycyjnym angielskim fastfoodem, czyli rybą w grubej i nasyconej tłuszczem warstwie panierki. Koniecznie serwowaną w gazecie. Ale ma ten kraj swoje równie niepowtarzalne, a dużo lepsze rzeczy do zaoferowania.
No i nie wszystko w brytyjskiej kuchni jest złe. Na przykład chicken tikka masala, ponoć wynalazek z Glasgow. ;)
![]() |
gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 6 listopada 2024 22:28 |
7 listopada 2024 07:08 |
Też to widziałem, ale póki nie zdementują nie uwierzę
![]() |
BTWSelena @Szczodrocha33 7 listopada 2024 02:55 |
7 listopada 2024 07:12 |
No dobrze,nie zaszkodzi nikomu pokolorować SN mrożacymi krew w żyłach wieściami. Czeka nas niejedna jeszcze ściema i przesada w przyjęciu do wiadomości "first lady".
Licho ,a właściwie Tusku nie zasypia gruszek w popiele.Jak odpali w kilku miejscach takie Jagodno z pizzą na deserek,to nawet Horpyna będzie wyglądać jak lady Melania. Ja również pozdrawiam.