Ależ po co milczeć, trzeba dać upust radości.

Źle mnie zrozumiałeś Beczka, ja chcę tu po prostu promować wartościowe rzeczy

Wydaje mi się, że on na to patrzył jak na darmową autopromocję, nie wziął za tamto pieniędzy, ale miał jakiś niematerialny zysk(np. czytelników), który kiedyś może dać ten realny, materialny zysk. Coryllus realizował zaś swoją misję. Taka subtelna różnica.

No to G.Braun awansował po całości. Z Klubu Polonia Chrystiana na zydelek pod plakatem Dartha Vadera reklamując książkę Pana Nikt, który razem z kumplami dzięki synergii łączą chrześcijaństwo z mitem Wielkiej Lechii.

https://3dom.pro/news/n/53/O-nas

Gwoli uzupełnienia te cyfry w wyrazach to tzw. Hakerska czcionka. 3 to E, 4 to A, 7 to L itd. Taki dryg, taki sznyt mający podnieść samoocenę pewnych internautów.

"Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę..." nie zdradzaj kuchni pisarskiej, lud ma wiedzieć że to kamienista, długa i pełna zasadzek droga. Mógł też trafić na urzędników od Franza Kafki i mu się cały proces wydłużył. Najważniejsze że pan Grzegorz trafił pod dobre skrzydła. Tam jest też jakaś jego książka o Wałęsie. Sukces. Jak będą pytać co robić to trzeba mówić że nie tak, wszystko inne ale nie tak. Wylatowo Dolne jak Ustrzyki, do Górnego droga prosta.

https://m.youtube.com/watch?v=iv1jBtmvJa8

Tajemniczy pan Tomasz ma słabe gadane, ale widać że jakby się rozkręcił to byłby niezły. Nie warto uwalać na starcie, i jak widzę nie uwalasz. Zobaczy się.  Są płyty, koszulki, ksiażki, może coś  tego będzie.

Przepraszam ale muszę dokładnie zacytować. "Nie pomogą dobre chęci , z g.... bata nie ukręcisz."

Chyba zrobię mojej żonie żart i jej kupię koszulkę z Braunem i napisem "Szczęść Boże"... Albo nie.

"Czy wiesz, że za jedną z wojen polsko-rosyjskich stali Holendrzy? Czy wiesz, że twórcy konstytucji 3 maja oraz główni targowiczanie, zasiadali w tych samych lożach masońskich? Te i inne fakty, poznasz dzięki kapitalnej książce Radosława Patlewicza, napisanej wbrew politycznie poprawnej profesurze akademickiej."

Hmmmmmmmmmmmmmmm

Musze przyznac ze Grzegorz Braun duzo stracil w moich oczach od czasu gdy probowal kandydowac na Prezydenta RP. No i jak pozniej zobaczylem gdzies wrzucone w sieci to jego zdjecie z usmiechnietym Zbigniewem Stonoga (zreszta Braun tez sie chyba usmiechal, nie wiem dlaczego, ja gdyby stanal przy mnie Zbigniew Stonoga to bym raczej byl przerazony) to jego akcje spadly u mnie o kolejne 20-30 % i oscyluja obecnie gdzies w strefie stanow dolnych.

Przez chwile myslalem patrzac na kandydata Grzegorza ze to ten slynny poeta Wojciech Wencel.

Śpiewać każdy może...

Nie chcę mieć fejsbuka.

Gimbaza po świńsku golona.

A mnie z kolei zastanawia czy on ma dzieci, bo tak się kurczę troszczy o marzenia moich...

Na historii sztuki nie było logiki, na szczęście...

Nie wiem nadal - po obejrzeniu fejsa - kto to jest Pan Nikt i dlaczego tak głupio pisze. Poszczególne elementy się nawet zgadzają, całość absolutnie nie. Kupa kamieni. Człowiek ten nie ma planu. Dużo robi, zgoda. 

Ile on rozumie, ogarnę po zajrzeniu do jego książki, którą zapowiadał 17 września 2017 na fejsbuku tak: "...w listopadzie ukaże się długo oczekiwana pozycja "Smoleńsk", która przedstawi wiele szokujących faktów na temat wydarzeń sprzed 10. kwietnia [2010 roku]"

Teksty pana Nikt to niechlujstwo. Do jego Zeszytów Analiz nie zamierzam zaglądać. To jest jakiaś ciężka, ponakręcana bzdura. Ponieważ jednak dałeś linka, prowadzącego do niego, to mogę raz zajrzeć do "listopadowej książki o kwietniu 2010".

Tak, jego narracje, tego Niktego, są niezwykle przejrzyste. Jeszcze odrobina tej przejrzystości i facet stanie się szkliście przezroczysty. 

Nie chcę Tobie mówić, że czasem piszesz trudno zrozumiale (oksymoron!) bo to wiesz, ale to, co p. Nikt odstawia, to jest sypanie kupy śmiecia, złożonej - miejscami - z działających przedmiotów.

Jak dla mnie, to ów Nikt jest niszczycielem języka. Karoń się stara. Roztarmosić Karonia można za cokolwiek, ale staranie o jasność przekazu jest widoczne! Bardziej w piśmie niż w mowie zresztą. U Ciebie jest odwrotnie: najwięcej starań jest o sens; niedopracowane wypowiedzi wyrzucasz z siebie bez chwili refleksji, czy trafisz do słuchaczy. Niech się starają sami!

Sensowność Twojego przekazu na tym nie cierpi, bo masz przeniezwykłych słuchaczy—do przeciętnego Czytelnika bez najsolidniejszej poprawy czystości linii argumentacyjnych nie dotrzesz (wiesz to sam i czasem nawet coś poprawisz, za rzadko, jak na mój szacunek dla propagowanej Misji). Powracając do Niktowskiego: jemu się tylko wydaje, że ma ciekawe rzeczy do powiedzenia. Pokażę to na głównym blogu coryllus.pl za chwilę.

Kurcze, a ja się zatrzymałem tylko na symbolach: 18, 88 i 132, czyli AH, HH i MB.

To szczególny przypadek. Tutaj podsumowuję, co inni mówią, kiedy próbują zrozumieć Twoje teksty. O wiele za często mówią, że trudno je zrozumieć przy pierwszym czytaniu. Nie mogę tego tak całkiem zignorować, czy siebie wystawiać na przykład. Od siebie - żadnych problemów, ogromny szacunek. Ale inni zmagają się z niejednym tekstem, czasami rzucając "dorozumienie się", bo nie wychodzi to lekko.

Sumaryczne doświadczenie wielu osób jest takie, jak napisałem. Teksty, wstawione do książki "Najlepsze kawałki Coryllusa" są chyba minimalnie zmienione, bo chodzi fama, że "te się da zrozumieć od razu". Obydwa tomy. Teksy zyskują, gdy przed opublikowaniem ich w książce, przyjrzysz się im jeszcze raz, w dokładnie taki sposób, tym okiem  o którym piszesz: "powolne, pracowite wyjaśnianie […] o co chodzi".

Rozumiemy się?

Powyżej, przekazałem Tobie, co inni myślą.

To jest ten rzadki moment, kiedy—raz na parę lat—referuję zdanie, jakie bliźni, bliscy mi, wypowiadają. Nie mówiłem swoim głosem. Pozwoliłem mówić tym, którzy jeden komentarz boją się wpisać na blogu, bo - no właśnie, bo co? Bo się boją, że niedokładnie zrozumieli gęsty od treści tekst. To fakt.

Tacy ludzie są naprawdę. Zależy mi na nich, a oni podziwiają Ciebie. Przekazuję, od nich, że załapać od razu sens dowolnego nieksiążkowego Twego wpisu MOŻE być trudnym zadaniem. Tak też jest, regularnie, dla niektórych. 

cz. II

https://www.youtube.com/watch?v=XuYQWLtWO9M

https://www.google.pl/search?q=aion+jung&sa=N&tbm=isch&tbo=u&source=univ&ved=0ahUKEwjglIW0k6jXAhUIKOwKHZsHAJk4ChCwBAgx&biw=1366&bih=643