-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Główne i uboczne skutki edukacji seksualnej

W sobotę i niedzielę przebywałem w rejonach, które można by nazwać ostoją ciemnogrodu, katolickiego wstecznictwa i wiejskiej tradycji. Z nikim nie rozmawiałem, nikogo nie odwiedzałem, bo mamy panią Renatę na kwarantannie i lepiej nie ryzykować. Tylko jeździłem i patrzyłem. Jak też wygląda ta prowincjonalna Polska z okien samochodu? A chodzi wszak o ten kawałek Polski, gdzie mają być rzekomo te strefy wolne od LGBT.

Najlepsze są przystanki autobusowe. Na każdym narysowane są przynajmniej dwa kutasy. Takie wiecie, schematyczne bardzo, mniejsze lub większe, z różnymi podpisami. Do tego obowiązkowo skrót HWDP, a czasami napis JEBAĆ PiS. Rozglądałem się uważnie, czy gdzieś może, na murze, albo wiacie, nie ma napisu AVE MARIA, albo SALVE REGINA, czy może wezwania Króluj nam Chryste! Niestety, niczego takiego nie zauważyłem. Wszędzie tylko te kutasy schematyczne, z obowiązkową szczeciną na jajach i skróty HWDP. Pomyślałem, że jak na trzydzieści lat prowadzenia intensywnej edukacji seksualnej w szkołach, to słabo. Bo co do tego, że owe dekoracje rozsmarowane po katolickiej Polsce nie są efektem nauki religii w szkołach, ale efektem edukacji seksualnej, nikt chyba nie może mieć wątpliwości. Można oczywiście mieć pretensje do księży, którzy uczą religii tak, by niczego nie nauczyć, a najczęściej pokazują na katechezie idiotyczne albo beznadziejnie pretensjonalne filmy o wyborach moralnych, względnie cudownie zachowanych ciałach zmarłych, którzy dostąpili beatyfikacji lub kanonizacji. To mnie przyznam zastanawia, ale jak wielokrotnie wspominałem, nie nadaję się do rozważań mistyczno-teologicznych. Zastanawia mnie, że nieśmiertelność duszy trzeba podkreślać trwałością ciała po śmierci. No, ale dziś nie będziemy się czepiać księży, którzy są w wielkich opałach, bo wszystkie media w Polsce zapowiadają szturm na kościoły. Przy czym wyraz szturm jest pisany bez cudzysłowu.

Wróćmy do skrótu HWDP. Każdy wie, co on oznacza, a ja nie będę przesadzał z wulgaryzmami, których już dość tu umieściłem. Zanim edukacja seksualna zaczęła na dobre triumfować, wszyscy wandale, a także ludzie mający jakieś zapiekłe emocje w sercach pisali wyraz oznaczający męskie przyrodzenie w taki oto sposób – HUJ. W zdaniu wyglądało to tak: wuefista to huj.

I nikomu nie przyszło do głowy, że to jest błąd ortograficzny. Wszystkie prawie transformatory, murki i ściany w kraju były ozdobione taką dekoracją i jedyne co pozostawało szaremu przechodniowi, to udawać, że nic nie dostrzega. Potem dopiero, pod koniec lat osiemdziesiątych, na skutek działania edukatorów seksualnych, wszyscy zaczęli pisać ten wyraz poprawnie, to znaczy tak – CHUJ. I to jest moim zdaniem jedyny, ale jakże przy tym ułomny, triumf edukacji seksualnej, wprowadzonej do polskich szkół dawno temu. Dlaczego uważam ten sukces za pozorny? Albowiem w skrócie HWDP, nie ma na początku literki C tylko H, czyli jest to skrót pochodzący z czasów przed edukacją seksualną. Ci którzy umieszczają go na murkach i ścianach przystanków zatrzymali się, niestety w poprzedniej epoce i niczego, ale to niczego z edukacji seksualnej nie rozumieją.

Po co ja to w ogóle piszę? Po to, by uświadomić wszystkim, z jak nędznymi argumentami występują dziś ci, którzy chcą szturmować kościoły, pisząc przy tym szturm bez cudzysłowu. Aż im się chce odpowiedzieć skrótem CWWD, ale po co, skoro i tak go nie zrozumieją, albowiem najważniejsza w kraju edukatorka seksualna, czyli Manuela Gretkowska, sama nie wie, jak co pisać w zakresach, o których tu dyskutujemy.

Kolejna kwestia dotyczy tego, jak głęboko edukacja seksualna została wszczepiona w serca kolejnych, wchodzących w życie pokoleń. Widzimy, że wygląda to słabo. Nie ma żadnego rozwinięcia tych rysunków, które mogą być porównywane jedynie z najprymitywniejszymi rytami naskalnymi z wczesnego paleolitu. Jest to jednak, a każdy antropolog to potwierdzi, wyraz zainteresowania edukacją seksualną. Nie zaś edukacją religijną. Podkreślają owe rysunki także, jakie są główne zainteresowania ich twórców. Tamci sprzed tysiącleci interesowali się polowaniem. Ci współcześni interesują się edukacją seksualną, którą rozumieją w sposób dosłowny, a nie metaforyczny.

Mogę też dodać, że w dawnych czasach nie było takich rysunków, albowiem ludzie zainteresowani obsesyjnie współżyciem płciowym wyżywali się w smarowaniu tego wyrazu prze samo „h”, ewentualnie w jakichś wierszykach. Nie było rysunków. One się pojawiły potem i przez pewien czas były nawet bardzo wyszukane. Wiązało się to z tym, że korespondowały ściśle z przekazem medialnym. I tak, pamiętam, na przystanku autobusowym przy ulicy Żywnego w Warszawie, z którego jeździłem przez długi czas do pracy, ktoś narysował bardzo sugestywny obrazek podpisany „czyszczenie kapeluszy”. Tym, którzy nie rozumieją, wyjaśniam, że w ten sposób w dziennikach takich jak Super Express i Życie Warszawy, reklamowano w rubryce ogłoszeń drobnych pewien rodzaj usług seksualnych.

Było to w czasach kiedy Manuela Gretkowska szokowała wszystkich swoją powieścią Kabaret Metafizyczny. Główna bohaterka tej powieści Beba Mazeppo, miała dwie łechtaczki (bardzo przepraszam duchownych zaglądających na ten blog, ale sądzę, że dożyliśmy takich czasów, że nie ma się co opierniczać). Chcę wyraźnie wykazać związek z kulturą ulicy i kulturą słowa dystrybuowaną masowo przez media. Ten związek istnieje, istniał od samego początku, jak tylko zaczęto mówić i pisać o edukacji seksualnej. Dziś, poznajemy to po napisach na przystankach. Widać, że edukacja seksualna poniosła klęskę, widać także, że wymaga ona stałej, centralnie sterowanej stymulacji, albowiem bez tego ludzie tracą nią zainteresowanie. I zamiast rysować kutasy na przystankach, idą na ryby, albo jadą na wycieczkę rowerową. Myślę, że zarówno Manuela Gretkowska, jak i wszyscy seksualni edukatorzy, dobrze rozumieją, że przegrali i próbują zmienić strategie. Już nie ma dziś mowy o edukacji, jest szturm pisany bez cudzysłowu. Obrazki zaś, czego mam nadzieję już dowiodłem, stały się znacznie prymitywniejsze niż te z wczesnych lat dziewięćdziesiątych.

Do tego jeszcze na transparentach maluje się hasła o treści: Chcemy edukacji, nie indoktrynacji. Nie ma żadnej indoktrynacji religijnej w Polsce, jest bardzo słabo prowadzona katechizacja, która nie może konkurować z intensywnie prowadzoną edukacją seksualną, obsadzaną jeszcze w roli męczennicy, której należy bronić, poprzez szturm kościołów. Gdyby jakaś indoktrynacja była, na wszystkich przystankach PKS, w dolinie dolnego Wieprza byłby napisy AVE MARIA. Nie ma ich. Łatwo to stwierdzić.

Dlatego właśnie prowadząc medialne debaty warto powoływać się na przykłady z życia, a nie odnosić się do projekcji starej wariatki Gretkowskiej. Te zaś są jednoznaczne. Jeśli kogoś uraziłem, przepraszam. Uważam jednak, a także często tę metodę stosuję, że zacząć trzeba od opisania stanu faktycznego. Dziś opisałem faktyczny stan umysłów młodzieży na prowincji uchodzącej za matecznik reakcji. To naprawdę tak wygląda. Tylko w Cebulkowie się wysilili na zostawili na przystanku ten napis, co go wczoraj cytowałem – Arka Gdynia, ku...wa, świnia.

Dziękuję za uwagę.

 

Aha, jeszcze post scriptum. Szalenie istotne. Dawno, dawno temu, w czasach poprzedzających pisanie HUJA przez samo „H”, na murach całej Polski można było przeczytać inne słowo. Niektórzy pamiętają je dobrze. Był to angielski wyraz LOVE. Nawet na Rycicach występował w kilku miejscach. Gdzieś we wczesnych latach osiemdziesiątych, czyli dokładnie wtedy kiedy zaczęto na dobre mówić o edukacji seksualnej, napis LOVE zniknął i pojawił się HUJ. Teraz to już naprawdę koniec.



tagi: propaganda  edukacja seksualna  edukacja religijna  szturm na kościoły 

gabriel-maciejewski
26 października 2020 08:53
43     3627    17 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Marcin-K @gabriel-maciejewski
26 października 2020 09:16

Ta zamiana LOVE na HUJA przypomniała mi jak to u mnie w mieście, za PRL-u latami widniał na murze przy elektrociepłowni nasmarowany farbą za pomocą pędzla - szprajami u nas wtedy nie dysponowano - napis: Lutek kocha Iwonę. Na przełomie 89/90 ktoś pod spodem domalował: a Iwona kocha Luteka. Teraz myślę, że ta niezborna riposta zapowiadała rychły "sukces" nowej odsłony edukacji.

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Marcin-K 26 października 2020 09:16
26 października 2020 09:20

Teraz już nikt nikogo nie kocha. Szykują się do szturmu

zaloguj się by móc komentować

mniszysko @gabriel-maciejewski
26 października 2020 09:54

>>> Był to angielski wyraz LOVE. Nawet na Rycicach występował w kilku miejscach. Gdzieś we wczesnych latach osiemdziesiątych, czyli dokładnie wtedy kiedy zaczęto na dobre mówić o edukacji seksualnej, napis LOVE znikną i pojawił się HUJ.<<<

To jest bardzo znaczące i nieprzypadkowe od jakiego języka i jakiego wyrazu zaczęła się ta transformacja.

Ja jako duchowny dodam jeszcze jedno spostrzeżenie. Język mistyki czyli język który opisuje najgłębszą zażylość Boga czy to z pojedynczym człowiekiem czy z ludzkością to język miłości, język kochanków. Jeśli się go zwulgaryzuje to zaczyna brakować środka do uświadomienia i opisania tej zażyłości z Panem Bogiem.

Dlatego Kościół zawsze bronił czystości wyrażania i opisu ludzkiej miłości, ponieważ jest to potencjalny język mistyczny, komunikacja zażyłości między Bogiem a człowiekiem. Wulgaryzacja komunikacji międzyludzkiej zawsze i nieubłaganie prowadzi do zaburzenia komunikacji między Panem Bogiem a ludźmi.

P.S. Weźmy ulubiony w średniowieczu i w baroku motyw wyrażający czułą opiekę Matki Bożej. Jest to Matka Boża karmiąca. Dziś w dobie erotyzacji ten środek opisu opieki Matki Bożej jest nie do przyjęcia, ponieważ prowokuje inne zupełnie skojarzenia. Po prostu gorszy. Znam jeden Kościół, gdzie po prostu tę pierś Matki Bożej zamalowano w imię przyzwoitości publicznej.

zaloguj się by móc komentować

tomciob @gabriel-maciejewski
26 października 2020 10:05

Swoją drogą jest to czteroliterowy wyraz w którym można zrobić aż trzy błędy ortograficzne (ch-h, ó-u, j-i) przy czym w tej środkowej części przy literce "u," otwarte bywa podawane jako błąd ortograficzny, co problematyzuje parę "j-i" jako zagwozdkę językową końca wyrazu. Chyba tylko co do pierwszych dwu liter nie ma problemu. Zastanawia mnie czy angielski ma taki, elastyczny ortograficznie, wyraz?

zaloguj się by móc komentować

MarcinD @gabriel-maciejewski
26 października 2020 10:24

"Chcę wyraźnie wykazać związek z kulturą ulicy i kulturą słowa dystrybuowaną masowo przez media."

Ciekawe tylko w którą stronę ten związek idzie, kto tu kogo bardziej inspiruje. Patrząc na poziom przekazów medialnych od lat można odnieść wrażenie, że czerpią wzory z najgorszego szlamu za brudnymi garażami.

zaloguj się by móc komentować

adamo21 @gabriel-maciejewski
26 października 2020 10:29

https://youtu.be/Bdq22ND56zI

Kanamara Matsuri Festival in Japan... czyli Wałkowe się sprawdza.

zaloguj się by móc komentować

tadman @gabriel-maciejewski
26 października 2020 10:36

Pamiętam, że kiedyś na murach królowało słowo "g(ł)upi" i "dupa", a kiedy edukacja seksualna weszła w życie to zainteresowanie piszących przeszło do przodu, a ostatnie jej osiągnięcia wprowadziło na mury słowo "cwel".

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski
26 października 2020 10:47

"Najlepsze są przystanki autobusowe. Na każdym narysowane są przynajmniej dwa kutasy. Takie wiecie, schematyczne bardzo, mniejsze lub większe, z różnymi podpisami. Do tego obowiązkowo skrót HWDP, a czasami napis JEBAĆ PiS. Rozglądałem się uważnie, czy gdzieś może, na murze, albo wiacie, nie ma napisu AVE MARIA, albo SALVE REGINA, czy może wezwania Króluj nam Chryste! Niestety, niczego takiego nie zauważyłem."

Pewnie, że czegoś takiego się nie da zuważyć - te napisy i rysunki robią ludzie pokroju ostatnio sławnego prowokatora lewicowego, który sam przybijał tabliczki z napisem "strefa wolna od LGBT" i leciał z tym później na skargę do Europy.

"Tylko w Cebulkowie się wysilili na zostawili na przystanku ten napis, co go wczoraj cytowałem – Arka Gdynia, ku...wa, świnia."

Jaka ciekawa korelacja... https://demotywatory.pl/szukaj?q=arka+gdynia - to fota z tych demonstracji. Nadal uważa Pan, że w Cebulkowie szaleją wrogowie Arki Gdyni? Jasna cholera! W cebulakowym Cebulkowie???

zaloguj się by móc komentować

Szestow @gabriel-maciejewski
26 października 2020 10:50

Ja jednak obstawiam że te przedstawienia kutasów są zasługą Bartosza Walaszka i jego kreskówek robionych na odpier......

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski 26 października 2020 09:20
26 października 2020 10:55

A  ja...

...  szykuje  sie  do  SZTURMU  na  merdia...  bo  mediami  tego  dziadostwa  nazwac  nie  mozna  !!!   

Nie  moge  sie  juz  doczekac  kiedy  z  ta  swolocza  merdialna  bedzie  zrobiony  porzadek...  bo  wiem,  ze  znaczna  czesc  narodu  tych  detych  "protestUF"  NIE  KUPI.

To  co  sie  dzieje  jest  tak  PRYMITYWNIE  USTAWIONE,  ze  od  "bezradnosci  naszego  rzadu"  az  uszy  wiedna  i  oczy  szczypia  !!!

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @Paris 26 października 2020 10:55
26 października 2020 11:02

Poczekajmy z tym szturmem

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @tadman 26 października 2020 10:36
26 października 2020 11:03

To chyba po filmie Karate po polsku

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @MarcinD 26 października 2020 10:24
26 października 2020 11:04

Ulica mediami, z całą pewnością. Nikt sam z siebie takich rzeczy nie wymyśli, pisał i rysował nie będzie

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @tomciob 26 października 2020 10:05
26 października 2020 11:04

Gretkowska zrobiłaby pięć błędów

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @mniszysko 26 października 2020 09:54
26 października 2020 11:05

Tak, sprawy naturalne zaczynają budzić zgorszenie, a potem jest kampania przeciwko karmieniu piersią na wolnym powietrzu

zaloguj się by móc komentować

Klasyk @Paris 26 października 2020 10:55
26 października 2020 11:07

Znowu podpalą samochód TVN?

zaloguj się by móc komentować

atelin @adamo21 26 października 2020 10:29
26 października 2020 11:21

To jeszcze nie jest takie złe, w filmie "Ostatni samuraj" pada odpowiedź dlaczego tak jest. Albo w innym, ale pierwsze skojarzenie zazwyczaj jest trafne. Generalnie chodzi o dużą liczbę ludzi na małym terenie i każdy się kąpie z każdym.

Natomiast ten filmik to jest małe miki w porównaniu z japońskimi programami telewizyjnymi i przy takich programach Gospodarz może zejść na serce nie zdążywszy powiedzieć "o żesz".

zaloguj się by móc komentować

przerywampanu @gabriel-maciejewski
26 października 2020 11:38

W latach 80-tych gdzieś na Ślasku widziałem napis na murze  LIMAHL TO CIUHL. 

Musiał to napisać miłośnik muzyki oraz purysta językowy, miłośnik śląskiej gwary.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Klasyk 26 października 2020 11:07
26 października 2020 11:39

Kto  wie...

...  co  tam  do  lba  szczeli  "oficerowi  prowadzacemu"  !!!

zaloguj się by móc komentować

Draniu @gabriel-maciejewski
26 października 2020 12:24

Wulgaryzmy juz nie tylko dominują na przystankach.. Dziś już część pań uważa ,ze ten rodzaj komunikacji jest tolerowane i tak należy się porozumiewać .. On już wyziera i pełza po ulicy , widnieje na transparentach, ktore dumnie dzwigają na swoich ramionach kobiety. 

Wyp...  jest hasłem , które uważają ,że zadziała i pociągnie za sobą tłumy..

A tak w ogole to doskonale widać z jakim mamy do czynienia krachem porozumiewania się . Z jednej strony mamy suchy język urzędniczy w połączeniu z usiasisusia diskopolo ,a z drugiej wulgaryzmy .

zaloguj się by móc komentować

bolek @adamo21 26 października 2020 10:29
26 października 2020 12:34

:D

Dziwne, że jeszcze nie zakazali tego świętowania płodności. To takie seksistowskie :)

zaloguj się by móc komentować

Szestow @gabriel-maciejewski 26 października 2020 11:02
26 października 2020 12:55

Reżyser animacji takich jak Blok Ekipa, Kapitan Bomba i Egzorcysta i założyciel zespołu FigoFagot. Wszystko to jest hamskie i plugawe i okraszone prymitywnie rysowanymi kutasami.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Szestow 26 października 2020 12:55
26 października 2020 14:06

A, widziałem...rzeczywiście, coś pięknego i niedrogo

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Draniu 26 października 2020 12:24
26 października 2020 14:06

najpewniej chodzi o to, by szybko przekazać istotną treść. Tak się tym ludziom wydaje

zaloguj się by móc komentować


DYNAQ @gabriel-maciejewski
26 października 2020 15:23

Graffiti w Pompejach: Gaius Aulus ma takiego długiego że może nim sobie dłubać w nosie.Te dzisiejsze to chyba nic nowego.

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @gabriel-maciejewski
26 października 2020 17:33

Wróćmy do skrótu HWDP. Każdy wie, co on oznacza, a ja nie będę przesadzał z wulgaryzmami, których już dość tu umieściłem.

A ja nie wiem, co to jest. Jestem jakiś gorszy, czy cuś? Albo, czy muszę wiedzieć? Nie muszę.

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @cbrengland 26 października 2020 17:33
26 października 2020 17:47

A tak ogólnie znaleźliśmy się w rynsztoku. Już wszędzie.

zaloguj się by móc komentować

ThePazzo @gabriel-maciejewski
26 października 2020 18:10

Zapraszam do obejrzenia grafitti choćby na ul. Puławskiej. Lub zainteresowania się tzw wlepkami. To znacznie wiecej niz HWDP czy Jebac PIS... :) Poszlismy znacznie do przodu od czasów PRL.

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @gabriel-maciejewski
26 października 2020 19:18

Na trasie kolejki elektrycznej w Gdańsku, przez dziesiątki lat, na jakimś szajerku widniał duży napis: kocham cię Elu. Pamiętam, że zawsze bardzo cieszył pasażerów. Nawet jak się wracało z zadym z milicją w latach 80-tych. Przez załzawione  /gazem/ oczy wiedzieliśmy, że istnieje normalny świat. W końcu baraczki rozebrano, a Ela z pewnością jest staruszką,  o ile jeszcze żyje. To były czasy, gdy ten wyraz na "h" pisano dyskretnie, wydrapując go na pojedynczych cegłach ewentualnie. Zazwyczaj z konkretną dedykacją do jakiegoś Zdziśka z podwórka. 

Eh....

zaloguj się by móc komentować

malwina @mniszysko 26 października 2020 09:54
26 października 2020 19:24

tak to jest, jak Ojciec opisał. zawsze mnie dziwi, że w obecnych, takich a nie innych czasach, zgorszenie wywołują kobiety karmiące w miejscach publicznych czy choćby gdzieś w bocznej nawie w kościele. one zawsze robią to dyskretnie a jednak wielu się to nie podoba.

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @KOSSOBOR 26 października 2020 19:18
26 października 2020 19:41

"dla" Zdziśka, a nie "do" Zdziśka. Pahdą. 

Inna kwestia: ogladając sobie te marsze przeciwko orzeczeniu TK /np. w Gdańsku był liczny/, zastanawiałam się, gdzie prawica - powiedzmy Konfederacja - znajdzie elektorat w przyszłych wyborach, gdy już aktualna partia władzy zaorze kraj do imentu. Potencjalny elektorat /ludzie młodzi/ bowiem "radośnie" /był naprawdę wściekły i połączony myślą wspólną/ i gorliwie maszerował wczoraj w głośnej kontrze do ideałów prawicowych. 

Strach się bać...

zaloguj się by móc komentować

Paris @KOSSOBOR 26 października 2020 19:18
26 października 2020 20:05

Rzeczywiscie...

...  pamietam,  ze  ten  "brzydki"  wyraz  pisany  byl  dyskretnie.  U  mnie  na  wsi  miejscem  do  takich  slownych  ekscesow  byl  budynek  PKP,  w  ktorym  miescila  sie  kasa  biletowa,  poczekalnia  z  dajacym  duzo  ciepla  wysokim  piecem  kaflowym,  a  takze  zadaszenie  przylegajace  do  owegoz  budynku...  tam  naprawde  szlo  "poczytac"  na  scianach  jak  sie  pociag  opoznial,  nigdy  nie  bylo  nudno...

;;;  ale  najbardziej  utkwil  mi  w  pamieci  wielki  napis,  drukowanymi  literami,  tuz  pod  dachem  -  TELEWIZJA  KLAMIE  !!!  Ten  napis  byl  kilka  razy  zamalowywany,  ale  i  tak  on  ciagle  powracal.  

Dzis  nie  ma  juz  sladu  po  budynku  PKP  -  teraz  jest  parking  -  a  ja  ciagle  kojarze  to  miejsce  TYLKO  z  tym  napisem...  i  jak  sie  okazuje  wiekszosc  mieszkancow  takze  doskonale  pamieta  ten  szokujacy  napis...  chociaz  "dzieki"  temu  "brzydkiemu"  wyrazowi  dowiedzialam  sie,  ze  pisze  sie  go  przez  "ch". 

No  i  jak  pieknie  tamten  napis  TELEWIZJA  KLAMIE  koresponduje  z  obrzydliwa  manipulacja  i  klamstwami  obecnych  merdiow  !!!... 

...  ten  napis  jest  ciagle  ZYWY  i  aktualny. 

 

 

zaloguj się by móc komentować

Aquilamagna @gabriel-maciejewski
26 października 2020 20:15

W Krakowie wszędzie kulturalnie CHWDP.

A nawet: CHWDP Straży Miejskiej 

:)

zaloguj się by móc komentować

tadman @KOSSOBOR 26 października 2020 19:41
26 października 2020 20:16

Warto zajrzeć tutaj i zapoznać się ze statyskami dotyczącymi aborcji w Polsce w latach 2017 - 2018 i powodów wykonania zabiegu, jak i ze statystykami związanymi z miejscem zamieszkania ciężarnej i wiekiem. W 2017 roku nie dokonano legalnej aborcji związanej z ciążą bedącą wynikiem gwałtu, czy stosunku kazirodczego.
Bardzo pouczające są dane dotyczące liczby wykonanych aborcji w wybranych województwach.

https://parenting.pl/aborcja-w-polsce-dane-ministerstwa-zdrowia-statystyki-z-lat-2017-2018

zaloguj się by móc komentować

MarcinD @gabriel-maciejewski
26 października 2020 20:23

To co się teraz dzieje na ulicach, też jest efektem edukacji seksualnej. W tej chwili w TVP trwa dyskusja, a oto jej uczestniczy. Pytanie: która z tych postaci reprezentuje Platformę Obywatelską, dla utrudnienia dodam, że jest to kobieta:

zaloguj się by móc komentować

zenekkw @gabriel-maciejewski
27 października 2020 10:37

W moich okolicach można czasem spotkać napis CHWDP, ale to podobno oznacza Chwała Wam Dobrzy Policjanci, a nie to co wszyscy myślą, a policja wie.

 

 

zaloguj się by móc komentować


wierzacy-sceptyk @mniszysko 26 października 2020 09:54
28 października 2020 07:06

Jaki ja byłem młody i głupi gdy się żeniłem

Dziewczyna była młodsza ale chyba mądrzejsza, dziewczyny takie chyba są

Pierwsze dziecko, świat mi się zawalił- jak to nie będziemy już tylko dla siebie?

Ale zakochany byłem nieprzytomnie

Jakieś obowiązki, pieluchy, karmienie?

No i jakoś się zebrałem, nie wiem skąd tyle siły miałem

Teraz to bym tyle nie miał

No i już tak czterdzieści pięć lat, czworo dzieci i stadko wnucząt

Skąd ja na to wszystko miałem siły?

Zapracować, zarobić na utrzymanie, umyć pupy, nakarmić, wyprać pieluchy?

No nie sam, ale skąd taki niedojrzały głupi chłopak temu podołał?

No skąd tyle siły, uporu i zasad?

Zasad.

 

 

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-laskowski @gabriel-maciejewski
28 października 2020 10:36

Po co powtarzać te wulgaryzmy?

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować