https://zabytkislask.blogspot.com/

Wklejam link do strony o zabytkach Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego. Wystarczy rzucić okiem na mapkę. Ile punktów zaznaczono. 

To jest najczęściej odbudowywane przez prywatne osoby i służy jako np hotele. Z nielicznymi wyjątkami. Bardzo żałuję że nie mogę podróżować. 

Temat otaczającego nas pejzażu jest niesamowicie ważny a dla mnie bardzo nawet trudny do opowiedzenia od strony osobistej stycznosci z różnymi formami czy elementami. I z nowinkami w dziedzinie architektury. 

Ulica z numeracją domów...strona parzystych i nieparzystych numerów kontra tzw blokowiska.. Choćby tylko to, a to nie jest drobiazg. 

.

Z dziećmi Coryllus dałby sobie radę. Mimo pozornego rozkojarzenia, one lubią słuchać. A jeszcze jak ktoś tak interesująco opowiada nie ma siły by ich znudzić . Jest tama nie do przebycia - dyrekcje i grono pedagogiczne. Ich mózgi tak już zostały zdeformowane, że nie da rady do nich dotrzeć. W przeciwieństwie do swoich wychowanków nie są ciekawi świata, nowych pomysłów.... Oni już wszystko wiedzą a reszta nie jest im do niczego potrzebna.

Zamek królewski w Tykocinie

https://podrozeodkuchni.pl/2018/07/krolewski-zamek-zamek-w-tykocinie-goscinne-zabytki/

i jest też zespół klasztoru Bernardynów

https://www.polskaniezwykla.pl/web/place/gallery,1,16176.html

Kapitalna pogadanka  !!!

Bardzo trafne spostrzezenia... i co do upadku Francji - nadal grzany jest "protest ZK", a takze "zainteresowanie" odbudowa katedry ND... wlasnie sie okazalo, ze katedra byla ubezpieczona na niewielkie pieniadze - rzad kilku milionow €  !!!... w globalnej i  sFiatowej - a jakze - firmie AXA, ktoraz to zapowiedziala, ze zwrot ubezpieczenia bedzie w zwiazku z tym rownie niewielki.  Sprawa zlodziejskiego ubezpieczenia jest do dzisiaj w zainteresowaniu powyzszego skandalu ubezpieczeniowego wieloletniego "polityka" Jack'a Lang'a, ktory  cala sprawa jest niemozebnie zbulwersowany  !!!

Okazalo sie, ze on "bidny, masonski misio", ten caly "prominentny polityk"  NIE  WIEDZIAL,  ze toto tak dzialalo... kilkumilionowe ubezpieczenie katedry ND, bedacej paryska "zlota kura znoszaca zlote jaja" za  kilkuset milionowe dochody turystyczne ze zwiedzania katedry... stad zapewne te cwane zlodzieje francuskie tak szybko wyskoczyly ze swoja "oferta pomocy i odbudowy",  ale ten "slomiany zapal" bardzo szybko zdechl.

Dzis nie ma absolutnie zadnego sensu wdawac sie w jakiekolwiek dyskusje o odbudowie katedry, bo taka zwyczajnie  NIE  NASTAPI... jesli juz - to beda tylko grzane "projekty"  stworzenia ZEROWISKA  jakim byla niewatpliwie dla laickiego i masonskiego panstwa francuskiego katedra ND... naprawde szkoda czasu i atlasu na to co sie dzieje we Francji... rzeczywiscie - elegancji ani "przestrzegania praw czlowieka" w postepowaniu z buntujacymi sie Frankami tam nie bedzie  !!!

Co do lokalnego, naszego polskiego podworka - to prawda jest, ze "wladza" i ta centralna w Warszawie i ta lokalna np. w Grodzisku Maz. nie rozumie co sie wokol nich dzieje,  a wiec o tym zeby  MIELI  JAKAS  WLADZE  NIE  MOZE  BYC  NAWET  MOWY  !!!

Oni rzeczywiscie stanowia jedynie  pudlo rezonansowe dla roznych cwaniakow i gamoni np.  Karnowskich... Sakiewicza... obydwu  Kurskich... organizacji  Soros'a,  a takze wielu innych, ktorzy korzystajac z  publicznych, polskich pieniedzy lansuja li-tylko  prymitywna PROPAGANDE  !!!

Felieton naprawde swietny... tego mi brakowalo.  Dziekuje bardzo  !!!

Witam

Ciekawa książka jest po prawej w tle:

ź

szkoda, że jeszcze nie było paru słów o tej książce. A jeśli chodzi o tryptyk to go po prostu pokażmy na jakimś przykładzie:

Cytuję:

"Sąd Ostateczny – tryptyk malarza niderlandzkiego Hansa Memlinga stworzony między 1467 a 1471 rokiem[1]. Wykonany został w technice temperowo-olejnej (mieszanej) na desce. Autor dzieła pozostawał nieznany aż do połowy XVII wieku. Od tego czasu zaczęto przypisywać go braciom van Eyck. Dopiero w 1843 roku Heinrich Gustav Hotho stwierdził autorstwo Memlinga, co zostało później dowiedzione.

Obraz znajduje się obecnie w zbiorach Muzeum Narodowego w Gdańsku.

Obraz został wykonany na zamówienie włoskiego bankiera Angola di Jacopo Taniego (fundator i jego żona uwiecznieni na zamkniętych skrzydłach ołtarza) z brugijskiej filii banku Medyceuszy i był pierwotnie przeznaczony dla rodowej kaplicy San Michele w kościele San Bartolomeo w Badia Fiesolana pod Florencją.

W 1473, podczas transportu do Italii na pokładzie galery San Matteo został zdobyty przez gdańskiego kapra Pawła Beneke dowodzącego karaką o nazwie Piotr z Gdańska.

Gdańscy właściciele statku kaperskiego (podczas podziału łupów) ofiarowali ołtarz Memlinga gdańskiemu Kościołowi Mariackiemu.

W erze napoleońskiej, dzięki Vivantowi Denonowi, w 1807 tryptyk trafił do zbiorów paryskiego Luwru jako zdobycz wojenna. Po klęsce Napoleona został rewindykowany do Berlina, aby wreszcie w 1817 wrócić do Gdańska.

Pod koniec II wojny światowej dzieło Memlinga zostało wywiezione przez Niemców w głąb Rzeszy i tam, w Turyngii - po wkroczeniu Armii Czerwonej - wpadło w jej ręce. Jako zdobycz wojenna stało się eksponatem leningradzkiego Ermitażu.

W 1956 tryptyk Memlinga uczestniczył w Wystawie Dzieł Sztuki Zabezpieczonych przez ZSRR w Muzeum Narodowym w Warszawie, a w 1958 powrócił ponownie do Gdańska. Nie zawisł jednak na filarach Kościoła Mariackiego (jak poprzednio), tylko stał się eksponatem muzealnym ówczesnego Muzeum Pomorskiego w Gdańsku. W latach trzydziestych XX w. ewangelicka parafia Marii Panny na Głównym Mieście w Gdańsku, jako gospodarz, przekazała bowiem obraz do muzeum. W Kościele Mariackim znajduje się kopia obrazu."

Źródło cytatu:

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Sąd_Ostateczny_(obraz_Hansa_Memlinga)

Pozdrawiam

Przepiękne, zapomniane sanktuatium w malutkiej wiosce na naszej Świętej Warmii.

Proboszcz robi niemalże cuda by uratować to miejsce:

https://sanktuariapolskie.com.pl/2019/03/13/chwalecin-sanktuarium-podwyzszenia-krzyza-swietego/