-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Formaty wojny

W wojnie najbardziej zdumiewające jest to, co się dzieje po niej. Nie mamy o tym pojęcia, albowiem nikogo te sprawy nie interesują. Jak jednak mogliśmy się przekonać wczoraj, są ludzie, którzy już w trakcie trwania ostatnich walk wiedzą, kto będzie odbierał kombatanckie renty za pół wieku. Ich zadaniem zaś jest zrobienie wszystkiego, by plan ten i te renty nie przepadły i nie dostały się w czyjeś niepowołane ręce.

My w Polsce jesteśmy w o tyle słabej sytuacji, że siły, które rządzą na naszym terenie wmawiają nam iż trzeba afirmować wojnę. Inaczej niż widać to na amerykańskich filmach, kiedy wszyscy zachowują się tak, jakby chcieli żyć w pokoju, ale niestety przez wroga, tego całego Hitlera czy innego Hiro Hito muszą walczyć. Po czym na koniec dowiadujemy się, że wszyscy byli ochotnikami, a jak ktoś trafił do oddziału z poboru miał przechlapane. U nas jest odwrotnie, wszyscy walczą z przymusu, a potem dorabia się do tego kombatanckie legendy, które powielane w milionowych nakładach tworzą obraz wojny. Ten następnie, poprzez inne formaty, publicystyczne, filmowe gawędziarskie, jest wchłaniany przez konsumentów treści. Nie twierdzę, że przez tłumy, ale wystarczająco wielu wariatów afirmuje wojnę, nie mając zamiaru brać w niej udziału, żebym się tym zaniepokoił.

Internet pełen jest wpisów ludzi, którzy siedząc wygodnie w fotelach, mając jakieś zasoby na koncie, a także dobre auta, zastanawiają się co to będzie, jak już zostaniemy zaatakowani, jak też wróg się z nami obejdzie, kiedy ostatecznie pokona naszą armię. Są też inni, którzy radzą, jak przygotować się do okupacji. Nad tym wszystkim jest państwo, które deklaruje chęć obrony obywateli, a w rzeczywistości jest akwizytorem sprzętu wojennego. Jego rolą jest wybór dostawcy, a cała polityka Polski koncentruje się na tym, żeby przedstawiciele handlowi jednej grupy zbrojeniowej wypchnęli z rynku przedstawicieli drugiej grupy zbrojeniowej. W tych warunkach afirmacja wojny i jej reklama wydają się koniecznością. Wpisy zaś wariatów, którzy szykują się na okupację i uważają, że ją przeżyją, bo mają krzesiwo w latarce i pół tony konserw zakopane za garażem, nabierają innego kolorytu. Wszyscy ci ludzie zapominają o jednym – wojna jest kreacją, ale to nie oni ją kreują. W czasie wojny naprawdę wiele rzeczy da się zaplanować i przeprowadzić z zimną krwią, a opisujące wojnę formaty publicystyczne i artystyczne starannie te momenty omijają. Tak, byśmy się nawet nie domyślili tego, jak machina wojenna działa naprawdę. Z publikowanych tu ostatnio tekstów można już ułożyć jakieś podsumowanie, które nie będzie oczywiście żadnym początkiem antywojennej strategii, bo my jesteśmy wobec wojny bezradni, będzie tylko pewnym schematem, który pozwoli, być może, żyjącym po nas czytelnikom nie nabierać się na plewy. No i bardziej uważać co i do kogo się mówi, a także jak trzeba pilnować ważnych rzeczy.

Wrócę do filmu „Kompania braci”, do tych odcinków, które rozgrywały się w Ardenach. Nie dość, że najlepiej wyposażona armia świata nie dostała zimowych mundurów, nie dość, że nie było leków, a sanitariusz latał po stanowiskach i żebrał o morfinę, to jeszcze dowódca uciekał z pola walki i chował się w sztabie. A na dodatek w czasie natarcia dostał ataku paniki i trzeba go było odstawić na tyły. Nie wiemy czy atak paniki był prawdziwy czy udawany, nie wiemy czy pan ten znalazł się na swoim stanowisku, bo był czyimś znajomym, czy też dlatego, że ktoś dobrze rozpoznał jego deficyty. Stawiam na to drugie, albowiem znajomi ważnych ludzi robią kariery na tyłach, a nie siedzą ze zmarzniętymi tyłkami pomiędzy oczekującymi na śmierć spadochroniarzami. Jestem więc przekonany, że operacja ardeńska była dobrze przygotowaną prowokacją, którą koordynowali agenci sowieccy czynni w amerykańskim sztabie, a także u Niemców. Jej istotnym celem nie było wyeliminowanie USA z wojny, ale ofiarowanie sowietom bezcennego czasu, który pozwoliłby im zbliżyć się do Berlina i przyczynił się do ostatecznego pogrzebania polskich mrzonek o niepodległości. Gdyby Amerykanie doszli do Turyngii, żaden sowiecki komisarz nie byłby w Polsce bezpieczny, a wszyscy lewicujący partyzanci, nawet ci przekonani do komunizmu, mieliby nielichy dylemat – do kogo strzelać? I nie dałoby się tak łatwo wykrzesać entuzjazmy dla nowych idei, zwłaszcza, że trwały już prace nad bombą. Minęło ponad osiemdziesiąt lat od tamtych wypadków, a my dopiero dziś zaczynamy coś tam kojarzyć, a i to tylko dlatego, że jakieś lewackie szuje, postanowiły się trochę polansować na bohaterach i po raz kolejny dorobić gębę generałowi Pattonowi.

W filmie „Pacyfik” widzimy bohatera, sierżanta, potomka włoskich migrantów, który otrzymuje Krzyż Kongresu. To jest jedno z najwyższych odznaczeń. Od razu odsyłają go z frontu i kierują do sprzedaży obligacji wojennych w kraju. Staje się jednym z wielu, którzy pozyskują pieniądze na wojnę. Można rzec, że awansuje ze stopnia sierżanta, na stopień akwizytora. Bo akwizycja na wojnie jest najważniejsza, tylko trzeba dobrze wiedzieć kto i co sprzedaje. Bo ryzyko jest duże. Oczywiście nikt w tym filmie nie nazwał tego wprost, ale jego rola do tego się sprowadzała. Ludzie narażający życie w okopach, byli następnie kierowani do kraju, by promować wojnę. Tyle, że kraj ten był całkowicie bezpieczny i na tyle potężny, by nic sobie nie robić nawet z prowokacji tak grubych, jak Ardeny.

W Polsce akwizycja wojny jest zabójcza. W zasadzie wszyscy powinniśmy się zajmować promocją pokoju, świętego spokoju oraz wszystkiego co się z tym wiąże, każdego najmniejszego drobiazgu, który ułatwia nam życie i czyni go bezpieczniejszym. No, ale wtedy rozsiani w narodzie akwizytorzy wojny nie mieliby pola do popisu. Nie mogliby pieprzyć tych wszystkich bredni, które emitują codziennie, przekonując słuchaczy, widzów i czytelników, że wojna jest wybawieniem z codziennych kłopotów, że stawia przed nami czyste i klarowne wyzwania, którym musimy sprostać. Ewentualnie, że będziemy mieli tak źle jak jeszcze nigdy i trzeba się na to wszystko przygotować. Całość tych działań ma swoją nazwę – to jest sabotaż i zabijanie ducha walki. Ten zaś bierze się z chęci do obrony urządzeń stworzonych w czasie pokoju. Ameryka nie brała udziału w wojnie dlatego, że jej mieszkańcy widzieli w wojnie jakieś swoje szanse. Oni poszli walczyć, żeby nie utracić tego co już mieli. I na tym założeniu opierała się amerykańska propaganda wojenna.

Polska propaganda wojenna jest tworzona przez pensjonariuszy Tworek. Jej najważniejszym założeniem jest pogarda dla tego co już mamy i dlatego co można by jeszcze zrobić. Najważniejsza wytyczna zaś brzmi – porzuć wszystko i giń. Co tam się kryje na spodzie? Jaka obietnica? Wszyscy domorośli, a w mojej ocenie wynajęci za pieniądze, promotorzy i akwizytorzy wojny, chcą, żeby im oddać władzę nad cywilami. To oni chcą być okupantami. I to oni chcą zniszczyć nasze życie, wzbogacić się na tym zniszczeniu, albo chociaż tylko podnieść sobie samoocenę. Głoszą bowiem pogardę dla dóbr doczesnych, świętego spokoju, urządzeń działających w czasie kiedy nie ma wojny, godnego wypoczynku i tego niewielkiego luksusu, na który mogliśmy sobie pozwolić w ostatnich latach. To właśnie jest u spodu wszystkich patriotycznych narracji, jakimi karmi się polskie społeczeństwo od wojny. To komuniści stworzyli wszystkie wojenne mity i sformatowali je tak, byśmy nawet nie śmieli zastanawiać się nad ich sensem. Przez cały PRL nie powstał żaden uczciwy film o wojnie, ani dokumentalny, ani fabularny. Nie było czegoś takiego, co widzieliśmy w opisanych tu filmach amerykańskich – autentycznych bohaterów, którzy wypowiadają się, już jako starcy, o swoich wojennych przeżyciach.

W PRL bohaterami wojennymi byli aktorzy – Mikulski, Pieczka, Gołas, Gajos, Press. I nikt nie zastanowił się dlaczego tak się dzieje? Ta sytuacja miała przełożenie 1:1 na literaturę i publicystykę wojenną. Stworzono fikcyjnych bohaterów, których istnienia i działań nikt nie kwestionował. Do dziś w nich wierzymy. Kiedy przyszła postkomuna, piszę to z przykrością, ale to prawda, całkowicie odcięła się od tych dętych formatów i zaproponowała narodowi rozrywkę. Może nędzną, ale jednak rozrywkę i jakąś tam konsumpcję. Kiedy przyszła nasza, patriotyczna władza pisowska, uznała, że stare, wymyślone ze złą intencją, formaty wojenne są znakomite do tego, by promować patriotyzm. Nigdy nie zapomnę, jak na pewnym spotkaniu, tu niedaleko, jeden działacz PiS namawiał wszystkich zebranych do oglądania filmów Poręby, żeby wzmocnić w sobie ducha patriotycznego. I nie rozumiał ten nieszczęśnik, że niczego nie wzmocni, bo nie można dążyć do prawdy żyjąc w kłamstwie. Przekonanie to jest jednak powszechne. I cała działalność propagandowa „naszych” sprowadza się dziś do tego, by za wszelką cenę utrzymać patriotyczne wzmożenie, oparte o legendy różnych bohaterów. Są oni co prawda jak kalkomania i obłażą, kiedy się ich wizerunki poskrobie, ale nie ma to znaczenia, albowiem wiara w moc formatów komunistycznych jest niezłomna. Poznajemy to choćby po tym, że wojenne formaty są dzisiaj tworzone na tej samej zasadzie, co w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, to znaczy żaden z prawdziwych bohaterów nie doczekał się ani książki ani filmu o sobie. Mamy za to hierarchię, w której mieszczą się ci, co zostali złamani przez komunę i siedzieli przez wiele lat, jak mysz pod miotłą, a wraz z nimi ci, co całą tę powojenną hucpę wymyślili u żyli z niej całkiem nieźle. Nowe pokolenia zaś, wyczuwając dziwny zapach tego konglomeratu, nie chcą mieć z nim nic wspólnego. Do tego możemy dołożyć cały, rzekomo wojskowy folklor, który lansuje postawy wprost upiorne i ministra Macierewicza na koniec, awansującego do stopni wojskowych istoty zaburzone i dysfunkcyjne. Wszystko dla podtrzymania bojowych tradycji. A także po to byśmy nie zapomnieli o bohaterach. Nie widać szans, byśmy z tego wyszli. Zatrzymaliśmy się bowiem w tym momencie dziejowym, w którym - na ostatniej, przedpowstaniowej naradzie - ktoś, nie pamiętam kto, usiłuje tłumaczyć Okulickiemu, że zasoby miasta powinny być ocalone. On zaś śmieje mu się w twarz i mówi, że na wojnie nie ma to żadnego znaczenia. Jesteśmy więc cały czas w permanentnej, wojennej prowokacji, w samym jej środku. Dookoła zaś mamy wyłącznie takich, co próbują wyciszyć nasze niepokoje lub takich, którzy uczą nas, jak przetrwać w piwnicy dwa tygodnie oblężenia.



tagi: publicystyka  wojna  kłamstwo  komuna  promocja  fikcja  format  obłąkanie  akwizycja 

gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 09:25
88     3472    19 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Autobus117 @gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 09:59

"na ostatniej, przedpowstaniowej naradzie - ktoś, nie pamiętam kto, usiłuje tłumaczyć Okulickiemu, że zasoby miasta powinny być ocalone. On zaś śmieje mu się w twarz i mówi, że na wojnie nie ma to żadnego znaczenia." w otoczeniu Okukickiego pewnie nie brakowało ludzi odważnych i niegłupich. I nikt go nie odstrzelił?

zaloguj się by móc komentować


beczka @gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 10:03

"nie można dążyć do prawdy żyjąc w kłamstwie"

No i właśnie to dla tego grzech przeciwko Duchowi Świętemu nigdy nie zostanie odpuszczony. Trzeba wpierw wyjść do Ducha Prawdy, żeby skończyć z kłamstwem. Nie tak jak proponują nasze patriotyczne nisze.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @beczka 18 lutego 2024 10:03
18 lutego 2024 10:05

One nie są patriotyczne, od tego zacznijmy

zaloguj się by móc komentować

peter15k @gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 10:22

Obraz wojny  z Czterech Pancernych uformował kilka pokoleń,  którym w świadomości miał pozostać   „pan chodząca dobroć” z wielką czerwoną gwiazdą czyli Czernousow grany przez Kłosińskiego  plus piękne dziewczyny ze stylizacją wziętą z londyńskich ulic lat sześćdziesiątych wraz z urodziwą Polą Raksą, też z czerwoną gwiazdą na czapce. Któż z młodych ludzi nie dałby się uwieść tej propagandzie ? Niemcy są groźni ale na końcu pojawia się kamień węgielny przyjaźni z Niemiecką Republiką Demokratyczną  czyli dupowaty Kugel.  W Stawce większej niż życie -Kloss ma oficera prowadzącego też z czerwoną gwiazdką na czapce,  taką samą jaką mieli strzelający w tył głowy tysiącom polskim oficerów w Katyniu.  Łajdackie mistrzostwo propagandowe Przymanowskiego.   Dziś o wojnie mówią lobbyści przemysłu zbrojeniowego i środowiska , które chcą zmniejszyć naszą populację tak aby się tu zainstalować, oczywiście po powrocie z bezpiecznych terenów nie objętych wojną. Widz masowy na filmach ma a raczej miał wpływ na świadomość i można się zastanowić jaki miał wpływ np. Potop Hoffmana na stosunkowo ciepłe przyjęcie Ukraińców.   Dzisiaj ten wpływ nie jest tak masowy ze względu na inny sposób rozpowszechniania treści. 

zaloguj się by móc komentować

Frymac @gabriel-maciejewski 18 lutego 2024 10:01
18 lutego 2024 10:23

Było znacznie gorzej. Okulicki był emisariuszem Naczelnego Wodza i został odkomenderowany do Kraju w celu przekazania instrukcji o zaniechaniu wystąpienia zbrojnego w stolicy, a był jednym z inspiratorów wywołania powstania. Dążenia do zaoszczędzenia substancji biologicznej narodu były obce nie tylko Okulickiemu, ale również gen. Tatarowi i jego podkomendnemu - płk. Utnikowi, ówczesnemu szefowi Oddziału VI SNW. Poniżej fragment z pamiętnika podchorążego z kompanii łączności w Londynie z 2 stycznia 1945 r.: 

[...] Ten Utnik przekonywał nas, że naród  polski ponosi bardzo małe straty w tej wojnie, że np. taka impreza jak powstanie warszawskie ze względu na straty ludzkie całkiem się "opłaciła". Potem już tylko do oficerów mówił, że nasza Dywizja Pancerna [1 DP gen. S. Maczka] słabo się bije i że jest gorsza od dywizji amerykańskich i brytyjskich. Coś nie bardzo w to wierzę.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 10:33

Gierek, Klos, Marusia i Szarik co Rudego do Berlina popychał- to jest to co jest intelektualną głębią 'patriotyzmu'. Wojna toczy się cały czas i tylko narzędzia są zmieniane na 'czas pokoju'  a cele takie same jak od Lenina zaczerpnięte. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Frymac 18 lutego 2024 10:23
18 lutego 2024 10:35

Ktoś wydał ten pamiętnik? No właśnie, nikt nie analizuje tych postaw, bo każdy chce czerpać z nich korzyści. Nawet Zychowicz, poprzez nagrania, w których opowiada się po jednej ze stron. Nie ma tendencji by wskazać zdrajców współpracujących z sowietami, bo to oni zarządzają formatem "patriotyczym" a dalej ponad ten format żaden z naszych badaczy i twórców nie wyjdzie

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @qwerty 18 lutego 2024 10:33
18 lutego 2024 10:36

Może czas o tym porozmawiać? 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @peter15k 18 lutego 2024 10:22
18 lutego 2024 10:36

Myślę, że nikt się tu nie chce instalować

zaloguj się by móc komentować

Frymac @gabriel-maciejewski 18 lutego 2024 10:35
18 lutego 2024 11:03

Nie kojarzę aby były podane drukiem, albowiem powoływał się na nie tylko Zbigniew Siemaszko. Natomiast Zychowicz jest eksploatatorem materiałów i formatów propagandowych, albowiem ujawnienie ich wiązałoby się z utratą "zaufania" wśród występujących.

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 11:03

Już wiem, kto oszukał naszych Niezlomnych co do wybuchu kolejnej wojny. Oni tu walczyli pełni nadziei, żeby tak naprawdę skończyć w ubecki h katowniach. Walczyli o nic, bo taki Komorowski dobrze wiedział, że nic nie wybuchnie, ale ta kreatura też dobrze wiedziała, co się z Niezlomnymi dzieje. Nóż się otwiera. 

Pamiętam filmik archiwalny ze spotkania Bora z Bach - Zelewskim. "Bór" na wielce przejętego nie wyglądał. Zginął żywioł polski, bo tak trzeba. Ponoć już w UK opowiadał w kantynie oficerskiej, jak mu się żyło za okupacji i w końcu któryś oficer brytyjski zapytał, że skoro nie było tak źle, to po co te wszystkie walki? 

https://vm.tiktok.com/ZGeSwd73T/

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Frymac 18 lutego 2024 11:03
18 lutego 2024 11:04

Nie wiemy gdzie one leżą?

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Matka-Scypiona 18 lutego 2024 11:03
18 lutego 2024 11:10

Można go było ponoć spotkać na kawie, gdzieś na Powiślu. Nie mogę tego oglądać

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski 18 lutego 2024 10:05
18 lutego 2024 11:19

Voila,...

...  to  sa  zlodziejsko-zaklamane  NISZE  !!!

Pelne  ,,samyH  swoiH,,...  ,,babciUF  lodziUF,,  i  pozostalej  reszty  wzmozonyH  IDIOTOW,...  z  nadzieja  dopchania  sie  do  KORYTA.  Nic  wiecej.  

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski 18 lutego 2024 10:05
18 lutego 2024 11:22

KAPITALNY  wpis...

...  taki  naprawde  SWIATECZNY  i  NIEDZIELNY,...  dziekuje  !!!

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @qwerty 18 lutego 2024 10:33
18 lutego 2024 11:25

Otóż to qwerty : i nie tylko Klos,Marusia i Szarik .Mieliśmy także filmy i seriale,jak np "Siedemnaście mgnień wiosny"--gdzie tajny agent wywiadu radzieckiego Standartenführer Max Otto von Stirlitz --narażał swoje sowieckie życie.Mieliśmy pełną kinoterapię,aby wzruszać widza terapią jak sołtaty sowieckiego sojuza oddają za nas życie. Metodą koniecznie wzruszającą ,zmieszaną ,lecz niekoniecznie wstrząśniętą...aby widzowi nie przyszło coś do głowy...

zaloguj się by móc komentować

Paris @peter15k 18 lutego 2024 10:22
18 lutego 2024 11:28

Dokladnie  tak,...

...  chodzi  tylko  o  DRASTYCZNE  ZMNIEJSZENIE  POPULACJI...  naszej  populacji  !!!

No  i  oczywiscie  o  INSTALACJE  ,,pSZetrFalnikUF,,  powroconych  z  bezpiecznych  terenow...  zawsze  o  to  chodzilo  i  nadal  chodzi.

zaloguj się by móc komentować

stachu @Matka-Scypiona 18 lutego 2024 11:03
18 lutego 2024 11:56

Nie kierujmy i nie podniecajmy się słowami brytyjskich oficerów. Po co walczyli Brytyjczycy, jak od "bitwy o Anglię" Niemcy nie mieli szans na inwazję na wyspy. Bór mówił prawdę, jak żył w czasie okupacji. Może już od kwietnia 1943 r. przeczuwał jaki może byc koniec. On zatwierdził powstanie, ale jak tu podano większość sztabu była za powstaniem, nawet Okulicki, wbrew zalecenoim rządu. Czym każdy z nich się kierował? 

Teraz do mnie dotarło, dlaczego pan Gabriel wczoraj tak podkreślał w "kwietniu 1943 r." Ta propaganda wojenna ma chyba zapewnić autorom popularność.

zaloguj się by móc komentować

peter15k @Matka-Scypiona 18 lutego 2024 11:03
18 lutego 2024 12:11

 (...)"Bór" na wielce przejętego nie wyglądał(...)

Smutny materiał szczególnie jak się przyjrzeć bliżej  Komorowskiemu -   to się dziś mówi, ma parcie na szkło i zadowolenie, że prowadzą z nim rozmowę... Stawia to pytanie o "jakość tej przedwojennej kadry"....  Może jest więcej krążących sensacyjnych materiałów archiwalnych ... Szkoda tych co poginęli po ich dowództwem.  

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @peter15k 18 lutego 2024 12:11
18 lutego 2024 12:16

Zachowuje się cokolwiek niestosownie. Może za słabo zna angielski, żeby wyrazić oburzenie

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Paris 18 lutego 2024 11:22
18 lutego 2024 12:16

Nie powiedziałbym, ale niech będzie...

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @peter15k 18 lutego 2024 12:11
18 lutego 2024 12:40

To, co skrywaja archiwa jest jedną wielką sensacja, ale nikt tego nie udostępni. Proszę pamiętać, jak Muzeum Powstania Warszawskiego podeszło do książki mjr Sujkowskiego. Prawda wierchuszki nie interesuje, bo niewygodne pytania, od razu odspawaly by ich ryje od koryta. A tak, można wypuszczać chmury czadu na polski żywioł. To on zapełni doły w razie czego... 

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @stachu 18 lutego 2024 11:56
18 lutego 2024 12:45

Nie zgodzę się. Informacje o tym, co wyprawiali Niemcy w Polsce były znane, a tu nagle wyskakuje taki komorek i przy szklaneczce whiskey opowiada, że wcale nie było tak źle. Czyja agentura go chroniła, że łaził po Warszawie i chodził po kawiarniach? 

A brytole walczycie musieli, bo już wiedzieli, że Amerykanie wygumkuja ich imperium i wpływy po wojnie. Musieli grać do końca. 

zaloguj się by móc komentować

stachu @gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 13:50

Ja nie wiem ile było łapanek w Warszawie, czy były raz w tygodniu, czy co miesiąc, czy częściej. Komorowski był zakonspirowany i wystarczyło, że chronił go jeden lub dwóch agentów. Na pewno nie ryzykował spacerów po godzinie policyjnej, bo po co. Oficjalnie żył jak przeciętny człowiek, na dobrych fałszywych papierach i to powiedział. Jakby zaczął tworzyć legendę, to by dopiero było. Ja nie będę pisał co robiła AK do Powstania Warszawskiego, bo nie jestem historykiem. Głównie zajmowała się szkoleniem, sabotażem i wywiadem dla Brytyjczyków.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 13:54

Do lektury winny być wpisane krótkie życiorysy, które pokazują i ujawnianią o co chodzi i jak to jest wykonywane np. Ks.Michał Rapacz, - beatyfikacja w czerwcu.

zaloguj się by móc komentować

MZ @peter15k 18 lutego 2024 12:11
18 lutego 2024 13:55

"Stawia to pytanie o "jakość tej przedwojennej kadry"....  

Ks.T. Skalski-kolega ks.M.Tokarzewskiego-posługujący na Podolu i Kijowie,przez 40 lat,w pamietnikach wyraża się o nich ,"klika legionowa".

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @stachu 18 lutego 2024 13:50
18 lutego 2024 14:28

To jest dobre pytanie - ile było łapanek w Warszawie? Ktoś to policzył?

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 14:35

"Wrócę do filmu „Kompania braci”, do tych odcinków, które rozgrywały się w Ardenach. Nie dość, że najlepiej wyposażona armia świata nie dostała zimowych mundurów, nie dość, że nie było leków, a sanitariusz latał po stanowiskach i żebrał o morfinę, to jeszcze dowódca uciekał z pola walki i chował się w sztabie."

On żebrał nawewt o nożyczki.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 14:43

"W PRL bohaterami wojennymi byli aktorzy – Mikulski, Pieczka, Gołas, Gajos, Press."

Albo Strassburger w jesionce, jako Władek Niwiński - przedwojenny podchorąży, który jakoś nie może się zdecydować, i raz pomaga AK, a raz komunistom.

Ten serial to gniot wyjątkowy.

zaloguj się by móc komentować

Paris @peter15k 18 lutego 2024 12:11
18 lutego 2024 14:49

,,Jakosc  tej  przedwojennej  kadry,,...

...  byla  tak  samo  BEZNADZIEJNA  jak  i  ,,jakosc,,  dzisiejszej  HOLOTY  POPiS`owej  nami  rzadzacej  DZISIAJ...  i  wszelkiej  innej  ,,JelYty,,  !!!

 

DNO  i  6  METROW  MULU,...  nic  wiecej,...

...  tak,  szkoda  tylko  tych  milionow,  ktore  NADAREMNO  zgineli,  walczac  po  calym  swiecie,...  takze  po  wojnie.  

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski 18 lutego 2024 12:16
18 lutego 2024 14:52

...  na  refleksje  niedziela  jest  dobra,  bo  w  tygodniu  czasu  bardziej  brakuje,

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 14:55

"Zatrzymaliśmy się bowiem w tym momencie dziejowym, w którym - na ostatniej, przedpowstaniowej naradzie - ktoś, nie pamiętam kto, usiłuje tłumaczyć Okulickiemu, że zasoby miasta powinny być ocalone. On zaś śmieje mu się w twarz i mówi, że na wojnie nie ma to żadnego znaczenia."

A po wojnie, gdy przeprowadzano wywiad z Komorowskim m. innymi na temat podjęcia decyzji o wybuchu Powstania i naradzie w Komendzie Głównej AK, powiedział o Okulickim:

"tak, to był kozak, to był ktoś"

To był wariat za stopniem oficerskim.

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 18 lutego 2024 14:43
18 lutego 2024 14:57

Tak, ale z jakim nakładem kosztów zrobiony

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 18 lutego 2024 14:55
18 lutego 2024 14:58

I teraz porównajmy to z dowództwem Brygady Świętokrzyskiej, która świadoma ryzyka ruszyła na zachód, żeby uratować tylu ludzi ilu się da

zaloguj się by móc komentować

Paris @Matka-Scypiona 18 lutego 2024 12:40
18 lutego 2024 15:04

...  sensacja  to  malo  !!!

To  co  jest  w  archiwach  to  CZYSTA  KOMPROMITACJA  tej  dawnej  i  obecnej  HOLOTY  ,,rzadzacej,,...  i  dlatego  tez  zadne  archiwa  nie  zostana  otwarte,...  zwlaszcza  w  Londynie.

Ale  wlasciwie  juz  i  tak  duzo,  a  wrecz  wystarczajaco  wiemy  co  o  tych  wszystkich  ,,zaslORZonyH,,  PATALACHACH  sadzic.,...  bo  to  co  wiemy  jest  juz  PORAZAJACE  i  calkowicie  te  obecne  TWORKI  -  UNIEWAZNIAJACE  !!!

 

Takze  te  ,,sFiatowe,,  TWORKI  -  to  KABOTYNADA  !!!

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @MZ 18 lutego 2024 13:55
18 lutego 2024 15:09

Dobre,...

...  tak  jak  dzisiaj  ,,klika  smolenska,,  !!!

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 15:09

Jest jeszcze trzecia część - "Masters of the Air" - o misjach amerykańskich lotników w czasie wojny.

Wyemitowano już kilka pierwszych odcinków, pewnie będzie dostępny po pewnym czasie na You Tube albo Netflixie.

Podejrzewam że film może być jeszcze cieńszy niż "Pacyfik", bo w jednym z odcinków twórcy postanowili wprowadzić polski

akcent - główny bohater będąc na przepustce w Londynie, dla relaksu posuwa, uwaga - polską wdowę.

A więc i momenty będą.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @qwerty 18 lutego 2024 10:33
18 lutego 2024 15:14

>Wojna toczy się cały czas i tylko narzędzia są zmieniane na 'czas pokoju'  a cele takie same jak od Lenina
>zaczerpnięte.

A widział kolega NOWE formaty -> Rojst ... wkrótce premiera 3 sezonu i 100 lecie Winnych ...

Nie wiem dlaczego, ale jak IMDb coś publikuje z odległych rubież to to jest wymieżone jest w te rubieże i ma defasonować emocje i postrzeganie.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @gabriel-maciejewski 18 lutego 2024 14:28
18 lutego 2024 15:18

Łapanki dzieliły się na te spektakularne i codzienne mające miejsce na  przykład na Dworcu Głównym w alejach Jerozolimskich.

Więcej Stanisław Płoski https://www.zapisyterroru.pl/dlibra/publication/2107/edition/2089/content?

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @gabriel-maciejewski 18 lutego 2024 14:28
18 lutego 2024 15:27

Moja mama mówiła, że człowiek wychodził rano z domu i nie wiedział, czy wróci do tego domu, więc chyba zagrożenie było realne, nawet jeśli te większe łapanki, o którym mówiło całe miasto, odbywały się raz na jakiś czas.

zaloguj się by móc komentować

stachu @gabriel-maciejewski 18 lutego 2024 14:58
18 lutego 2024 16:21

Komunistyczny pomiot nie może o tym spokojnie myśleć. Nie tylko wytłukli partyzantów AL i sowieckich dywersantów, o tym by zapomnieli bo na ludziach im nie zależało, ale nie dali się złapać. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @stachu 18 lutego 2024 16:21
18 lutego 2024 16:24

Tak, to najgorsze, nie dali się złapać, nie uwierzyli w ani jedno ich słowo. Za to dziś elegancko gębę im dorobiła pani Cherezińska, którą ktoś wynajął do napisania książki o nich i tym samym pogrzebał wszelkie dyskusje o Brygadzie

zaloguj się by móc komentować


chlor @gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 17:30

W Polsce chyba nie nakręcono żadnego filmu antywojennego. Kazdy coś promował.

 

zaloguj się by móc komentować

ArGut @ewa-rembikowska 18 lutego 2024 15:27
18 lutego 2024 17:56

No właśnie ... realne nie ulega WĄTPLIWOŚCI. Rozmawiała koleżanka z mamę w ten sposób czy ludzie w czasie okupacji odbierali TERROR jako planowany (odwet za akcje AK, NSZ, ... wyrabianie norm deportacyjnych do pracy przymusowej) czy spontaniczny (...).

Chodzi o to czy "podludzie", nie niemcy odczuwali piętno eksterminacji?

zaloguj się by móc komentować

Frymac @gabriel-maciejewski 18 lutego 2024 11:04
18 lutego 2024 18:05

To był fragment z zapisków z odczytu wygłoszonego przez Mariana Utnika dla Kompanii Radiotelegraficznej w Londynie. Zapewne SPP w Londynie albo IPMS.

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @gabriel-maciejewski 18 lutego 2024 10:01
18 lutego 2024 18:10

Kilka dni temu o tym dokładnie z kimś rozmawiałam, z taką konkluzją: że też nikt nie strzelił mu w łeb?! A można chyba było, bo latał pijany po Warszawie, wrzeszcząc: Niech się walą mury! Niech się leje krew! 

Naturalnie, że miał gwarancje. Już wcześniej przecież kablował sowietom. A po wojnie, na Łubiance, mimo dogłębnych zeznań i oświadczenia chętnej współpracy, został rzekomo zastrzelony /co słyszał - strzał - Bień, siedzący w sąsiedniej celi/. Ale chyba na rozwałkę wyprowadzano więźniów do jakichś piwnic? No i kilka lat temu, na spotkaniu z red. Michalkiewiczem, jakiś starszy pan powiedział, że jego znajomy, polski oficer z LWP, w jakimś zamkniętym mieście/okręgu wojskowym w ZSRR, w latach 70-tych widzaił Okulickiego. 

Nb. oficerowie wywiadu AK, płk. Muzyczka i płk. Bokszczanin mówili sztabowi, że Ruskie nie ruszą się z drugiego brzegu Wisły, by pomóc Warszawie. Tak że sytuacja dla wojskowych winna być jasna. 

Aktualna sytuacja o tyle mnie niepokoi, że znając dezynwolturę dowódców w szafowaniu krwią Polaków, obawiam się wciągnięcia naszego wojska i nas w wojnę - kontynuację wojny na Ukrainie. Tu wyraźnie rządzi już tylko polityka.  

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @KOSSOBOR 18 lutego 2024 18:10
18 lutego 2024 18:17

19 stycznia 1945 roku Okulicki wydał rozkaz o rozwiązaniu Armii Krajowej.

No i potem te ujawniania...

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @ArGut 18 lutego 2024 17:56
18 lutego 2024 18:18

Odczuwali jako terror zaplanowany, o czym zresztą przypominały obwieszczenia okupanta oraz przyznane racje żywnościowe. Przecież panował głód. Porcje na kartki były mikre. Nie mówiąc o innych deprywacjach, typu przepuszczanie Niemców idących po ulicy, nie patrzenie im w oczy, kłanienie się (to w Poznaniu).

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @KOSSOBOR 18 lutego 2024 18:10
18 lutego 2024 18:25

Patrząc na to, co się dzieje na granicy w związku z transportami żywności, ktore wjeżdżają z Ukrainy  do Polski obawiam się, że lada moment wybuchną tam zamieszki. A potem, kto wie? Ktoś mocno zaczął hajcować w tym piecu.

zaloguj się by móc komentować

pike @Paris 18 lutego 2024 15:04
18 lutego 2024 18:30

Chyba się nie doczekamy dostępu do tych archiwów w Londynie.

To ponoć Margaret Thatcher

podjeła decyzję o utajnieniu materiałow angielskich służb specjalnych dotyczace współpracy gestapo i NKWD

oraz wspólnych konferencjach niemieckich i sowieckich służb w latach osiemdziesiątych (1980)…

No jak się jest pod stałym nadzorem…..Miała ministrów żydowskiego pochodzenia na przykład

Nigel Lawson, baron Lawson of Blaby

(dziennikarz, który został ministrem skarbu)

i Lord David Young jej fixer (i coś jakby jej guru)

A jeszcze miała poważne problemy z tuszowaniem afery pedofilskiej wśród jej co najmniej 20 ministrów….i podobne imprezy:

Bardzo jasno przedstawiłem to pani Thatcher, że jej najbardziej zaufani ministrowie uczestniczyli w przyjęciach

z chłopcami w wieku pomiędzy 15. i 16. rokiem życia. Powiedziałem jej także o ilości kokainy, która była wówczas zażywana

- mówił Gilberhorpe w rozmowie z "Sunday Times".

 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @ewa-rembikowska 18 lutego 2024 18:25
18 lutego 2024 18:31

Tam - tak. Ale to jedno. "Miejscowe", by tak rzec. Z drugiej strony jest duża polityka - na to nie mamy wpływu. Tego właśnie obawiam się bardziej. 

zaloguj się by móc komentować

Frymac @gabriel-maciejewski 18 lutego 2024 14:58
18 lutego 2024 18:33

To były wytyczne nie tylko dla Brygady Świętokrzyskiej. Jeszcze w 1943 r. Grot-Rowecki ustalił z poszczególnymi komendantami Okręgów i Obszarów AK, że oddziały AK operujące na ziemiach Północno-Wschodnich RP z chwilą zbliżania się frontu, mają ewaukować się na zachód razem z dowództwem. Dotyczyło to przede wszystkich osób zagrożonych, czynnych w konspiracji jeszcze podczas pierwszej okupacji sowieckiej 1939-1941. Dlatego większość oficerów nie chciała podporządkować się rozkazowi Bora-Komorowskiego i realizować akcję "Burza" na podległym terenie. Dlaczego z pierwotnie zakładanej mobilizacji (około 12 tys. żołnierzy) finalnie w operacji wileńskiej "Ostra Brama" wzięło udział raptem około 4,5 tys.? Ci żołnierze, którzy chronili ludność przed wyniszczeniem i rabunkiem ze strony partyzantki sowieckiej doskonale wiedzieli, czym grozi ujawnienie się wobec Sowietów. Druga kwestia, że szyfrowana depesza dotycząca wdrożenia "wzmożonej akcji dywersyjnej" zwanej planem "Burza" z 20 listopada 1943 r. trafiła dopiero do Naczelnego Wodza na początku stycznia 1944 r., z 1,5 miesięcznym opóźnieniem. Były takie depesze, które trafiały do Kraju ze znacznym opóźnieniem albo wogóle nie były przekazywane dzięki inicjatywnej roli gen. Tatara. Przykład stanowi depesza, dokumentująca ostatnie chwile 27. Dywizji Wołyńskiej AK u schyłku lipca, gdy radiotelegrafista nadawał ostatnie wiadomości, jak: "Rozbrajają nas". Te wiadomości były natychmiast przekazywane dalekopisem do Oddziału VI. Ku jego zdumieniu, otrzymał od O. VI odpowiedź: "Zapytać kto ich rozbraja". 

 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @KOSSOBOR 18 lutego 2024 18:31
18 lutego 2024 19:02

Ja wiem, tylko i się jakoś łączy w głowie to lokalne wydarzenie z tą dużą polityką. Może się mylę. Po prostu mam wrażenie, że jakieś siły zaczęły intensywnie mieszać w różnych kotłach, które jednak są połączone rurkami powiedzmy niewidzialnymi dla nas.

zaloguj się by móc komentować

Paris @ewa-rembikowska 18 lutego 2024 18:25
18 lutego 2024 19:02

Mam  nadzieje...

...  i  licze,  ze  tam  protestujacy  ludzie  nie  dadza  sie  sprowokowac,  aczkolwiek  sytuacja  jest  ,,napieta,,  i  bedzie  ,,napinana,,  przez  roznych  ,,wzmozonych,,  PATALACHOW  !!!

 

We  Francji  ,,jakos  sie  Ospokoilo,,...  w  Niemcach  tez...  trzeba  Ukrow  sprawdzac  jak  dzieci  i  tyle.  

A  kto  ,,hajcuje,,  ???    Przeciez  to  jasne  -  ciagle  ci  sami  i  sami  swoi...  RUDY  i  FERAJNA  z  Brukseli,...  bo  im  sie  baaardzo  spieszy.  Urszula  ,,Hce,,  objac  stolec  po  Stoltenbergu,...

...  normalnie  tylko  ich  pozabijac  smiechem  !!! 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @Paris 18 lutego 2024 19:02
18 lutego 2024 19:06

Ale w tych niby ukraińskich agrokoncernach jest zaanagażowany kapitał rosyjski, amerykański, izraelski, niemiecki, chyba holenderski a najmniej w nim kapitału ukraińskiego. Ta von der to tylko pacynka w rączkach bankierów. 

zaloguj się by móc komentować

Paris @pike 18 lutego 2024 18:30
18 lutego 2024 19:11

Nie  ma  szans...

...  to  i  tak  sie  wali  i  wreszcie  ZAWALI  !!!

I  zadnym  terrorem  tego  nie  ogarna  -  bo  widac  golym  okiem  co  to  za  HOLOTA  jest,...  pelno  tylko  ZBOCZENCOW  -  jak  ci  na  fotkach  wyzej  -  i  DEGENERATOW,  u  nasz,  w  Anglii,  ale  takze  i  w  Ameryce...

...  o  ruskiej  gangrenie  nie  wspominam. 

 

Tylko  spokoj  i  zdrowy  rozsadek  nas  uratuje,

zaloguj się by móc komentować

Nova @ewa-rembikowska 18 lutego 2024 19:06
18 lutego 2024 19:12

Gospodarz w swojej nowej książce o filozofach greckich opisując pojęcie "dzikich pól" jako metafory opisywał je jako ziemia "niczyja" gdzie obce sily robią co chcą w swoich interesach.Po przegranej wojnie tak będzie wyglądała cała Ukraina.Zgniły pokój, Rosja oficjalnie zaanektuje okupowane ziemie a reszta państwa to mafijna ogranizacja do eksploatacji dla globalnych korpomafii.Zelensky i elity ukraińskie gorzko pożałują zdrady jedynego lojalnego sojusznika.teraz się motają od USA do Niemiec i innych potęg.W końcu wszyscy ich wykorzystają i zdradzą aż się zasypią do środka pod swoim ciężarem.

zaloguj się by móc komentować

Paris @ewa-rembikowska 18 lutego 2024 19:06
18 lutego 2024 19:23

Wiec  trzeba...

...  te  HUCPY,  OSZCZERSTWA  i  FIKCJE  obnazac,...  bo  jeszcze  ,,wieeelu,,  o  tym  nie  wie,  ze  tu  KUR*A  i  ZLODZIEJ  rzadzi  !!!

A  kto-zacz  ona  -  to  ZDYCHAJACA  Lunja  i  ,,nasi  sojOsznicy,,  Trump/Biden,  krol  Lolek3,  dzis  ,,wielce  Hory  na  wory,,...  to  wszystko  to  jedna  wielka  LIPA  i  SCIEMA  zwyklych  BANKRUTOW  i  PUSTAKOW.

zaloguj się by móc komentować

peter15k @pike 18 lutego 2024 18:30
18 lutego 2024 19:58

W latach 90-tych przyjeżdzały do Polski tzw "brygady Mariotta" składające się głównie z panów w średnim wieku zainteresowanych "szkoleniem" szczególnie młodych chłopców  "w okresie transformacji".  

zaloguj się by móc komentować

stachu @Nova 18 lutego 2024 19:12
18 lutego 2024 20:02

Kogo to Ukraina zdradziła?

zaloguj się by móc komentować

peter15k @ewa-rembikowska 18 lutego 2024 18:25
18 lutego 2024 20:08

Napuszczeniem nas kinetycznie na Moskwę zainteresowani są przede wszystkim brytyjczycy no i "żymianie". Wydaje się, że Niemcy, Francja, Rosja i Chiny nie są tym zainteresowani ale z różnych powodów. 

zaloguj się by móc komentować

koncereyra @chlor 18 lutego 2024 17:30
18 lutego 2024 20:24

"Popiół i diament" był antywojenny, choć tak naprawdę był przede wszystkim ultradepresyjny

zaloguj się by móc komentować


koncereyra @gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 20:28

Ja bym dodał jeszcze dwie produkcje. 

Po pierwsze "Jak rozpętałem drugą wojne światową" które chyba było z wszytkich PRLowskich wojennych superprodukcji najbardziej niepropagandowe (w sensie nie-pro-radziedzkie, co najwyżej projugosłowiańskie, bo ta scena najbardziej zapada w pamięć). Ale była to komedia, gdzie wojna to jakieś takie cyrkowe przygody gdzie nikt nie ginie. No materiał idealny na promowanie "postaw patriotycznych".

A druga, to "Oddział dla zuchwałych" (SAS: Rouge Heroes), majstersztyk propangandowy BBC, odwołujący się troche do proto-Bonda, czyli Lawrenca z Arabii. I też wymowna scena, gdy brytyjski oficer rozkazuje róznym "aliantom" (np Francuzom) budować rusztowanie,a on będzie strzelać do nich, by mieli lepszą motywację. Brytyjska odpowiedź na "Kompanie Braci".

zaloguj się by móc komentować

Paris @peter15k 18 lutego 2024 20:08
18 lutego 2024 20:58

A  wystarczyloby  GRANICE  ZAMKNAC...

...  i  sytuacje  uspokoic  !!!

 

Niech  sie  Urszula  z  ta  banda  brukselskich  NIEROBOW  i  PSUJOW   do  roboty  wreszcie  wezmie...  i  naprawi  to,  co  spieprzyla,...  i  to  SPECJALNIE  !!!

zaloguj się by móc komentować

koncereyra @gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 21:03

"w Polsce jesteśmy w o tyle słabej sytuacji, że siły, które rządzą na naszym terenie wmawiają nam iż trzeba afirmować wojnę[...] Nie twierdzę, że przez tłumy, ale wystarczająco wielu wariatów afirmuje wojnę, nie mając zamiaru brać w niej udziału, żebym się tym zaniepokoił.

Internet pełen jest wpisów ludzi, którzy siedząc wygodnie w fotelach, mając jakieś zasoby na koncie, a także dobre auta, zastanawiają się co to będzie, jak już zostaniemy zaatakowani, jak też wróg się z nami obejdzie, kiedy ostatecznie pokona naszą armię[..]  którzy szykują się na okupację i uważają, że ją przeżyją, bo mają krzesiwo w latarce i pół tony konserw zakopane za garażem"

To są wszystko ludzie planujący się dorobić na róznych poziomach wojennych koniuktur: 

  • są tam tacy co w wojne nie wierzą, ale chcą sprzedać poradniki jak zamienić piwnice w schron
  • są tacy, co już widzą siebie z tymi konserwami jako kogoś kto na osiedlu będzie rozdawał karty i ten sąsiad co ma nowe auto to mu je zabiorą, a on będzie mógł się czuć lepszy przez konserwy
  • innym się wydaje, że jak będą dużo mówic o wojnie (taki jeden Mecenas) to nie będą musieli pójść do okopu, bo sojusznik będzie ich potrzebował dla propagandy (jak bardzo się mylą pokazuje film sci-fi "Edge of Tomorrow"

No ale to są wariaci, ludzie bardziej obeznani z porządkiem świata mają inne wizje:


Pozycjonują się na to, że wywiozą swoje pieniądze za granicę zanim się zaczne i po wojnie wrócą z kapitałem i założą dzięki temu stare rodziny, jak wykupią gruzy za bezcen pod kolejną wielką odbudowe Polski. Nawet z pierwszej ręki słyszałem takie historie, że wojna to będzie prawdziwa okazja do dorobienia się, jak 1989. Tyle, że do tego potrzebują by Polska walczyła na tyle długo by znalazła się w obozie zwycięzców i na tyle krwawo, by nie było komu ich rozliczać, że dekowali. No i dlatego im zależy na postawach insurekcyjnych.

Inni (postawa u publicystów popierających PiS), że u nas będzie jak w Korei Południowej, i że USA rzuci to wielkie zasoby by finansować permamenty front na Ukrainie. Ci kupują mieszkania na wynajem i liczą na góry dolarów.

Ale nie rozumieją nie tylko, że dla Anglosasów wojna to interes (jak pisał Mackiewicz) ale że dla nich sojusznik to też interes. I sojusznik-kolonia nie służy po to by do niego dopłacać (a tak mam wrażenie że rozumuje większość naszych elit niezależnie od koloru partyjnego), ale że by z niego wyssać zasoby na walkę na globalnej szachownicy (mówiąc Mecenasem). I USA nie będzie tu wlewać strumienia dolarów, co najwyżej wysoko oprocentowane kredyty zabezpieczone na tych wszystkich majętnościach które dla naszych elit mają być gwarancją powojennego awansu do grona najbogatszych. Nic takiego nie będzie, jeśli tu przyjdzie nam być nawet aktywnym zapleczem frontu, a nie daj Boże krajem frontowym jak Ukraina - to cały ten majątek przypadnie jakimś korporacjom zarejestrowanym w Delaware, na Cyprze i Wyspach Dziewiczych. A nasze elity nie załapią się nawet na los Oskara Konia, co najwyżej - ci najsprytniejsi - na los Iwaszkiewicza, no ale to trzeba mieć jakiś dobry lewar w ręku. 

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @Paris 18 lutego 2024 15:04
18 lutego 2024 21:06

Jestem pewna, że bylibyśmy wstrząśnieci skalą zdrady. To stajnia Augiasza i wciąż trwa. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @koncereyra 18 lutego 2024 21:03
18 lutego 2024 21:09

My już tu kiedyś rozmawialiśmy o tym filmie "Jak rozpętałem...". To dla nas Polaków jest tylko taka komedia. Dla zagranicy odbiór jest taki, że to my faktycznie jesteśmy winni temu, że wojna w Wuripie wybuchła. A że była to konwencja lekka, to nie ma tu znaczenia. My się z tego tylko śmiejemy, ale zagranica się śmieje trochę mniej, ale za to utwierdza sę w tym fałszywym przekazie (zgodnym z życzeniem Moskwy i Berlina).

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Matka-Scypiona 18 lutego 2024 21:06
18 lutego 2024 21:13

Nie zapomnę słów Michalkiewicza, gdy powiedział, że czytając swoje akta w IPN był zdumiony, że dla komunistów pracowała jakaś osoba-Polak w Anglii, o której był pewny, że jest powszelkimi podejrzeniami. Był tym wstrząśnięty, ale niestety nie ujawnił nazwiska tej osoby....i to mnie zdziwiło. Dlaczego? Ten zdrajca mu szkodził, a poprzez swą nieposzlakowaną opinię szkodzić też może lub mógł i innym. 

zaloguj się by móc komentować

grudeq @OjciecDyrektor 18 lutego 2024 21:13
18 lutego 2024 21:21

Stefan Litauer – Wikipedia, wolna encyklopedia

Ten dżentelman na pewno zostawił po sobie sporo kontaktów i naśladowców. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @peter15k 18 lutego 2024 20:08
18 lutego 2024 21:23

Akurat Niemcy, Francja i Rosja są zainteresowane, aby nas oskarżać o rozpętanie III wojny światowej. Tusk dla nich jest aktywem do wykorzystania. Nadxieja jednak w tym, że żadne z tych trzech państw nie decyduje o tym, co tu się będzie dziać. Teraz inicjatywę przejęli Amerykanie, a wcześniej Anglicy. Ale Anglicy nie odpuszczą tego rejonu i będą pilnować, aby tu dewastacji nie było.

Natomiast dewastację chcą zrobić w Niemczech i we Francji. W Niemczech właśnie jeden z banków będzie chyba bankrutował z powodu wciągnięcia go na minę w postaci amerykańskiego rynku nieruchomości komerycyjnych. Kto go wciągnął? Nie wiem. Ale wiedząc jakie są ścisłe piwiązania między bankami w Rzeszy, przewiduję dalsze drastyczne osłabienie sektora bankowego w tym kraju. I w związku z tym Niemcy szukają ratunku w jakims "wybuchu na wschodzie", który byłby pretekstem do złamania prawa unijnego w kwestii pomocy publicznej dla banków.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @grudeq 18 lutego 2024 21:21
18 lutego 2024 21:25

Ale on ma żydowskie pochodzenie....a tymi ultratajnymi zdrajcami musiały byc osoby, co do których nie byłoby żadnych podejrzeń w kwestii lojalnosci. Trochę niewłaściwy przykład, choć naśladowcy byli.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Matka-Scypiona 18 lutego 2024 21:06
18 lutego 2024 21:52

Dokladnie  tak,...

...  a  narod  juz  jest  ,,FstSZONsnieNty  od  wyborUF,,  !!!

Ale  taki  kubel  zimnej  wody  na  pusty  leb  jest  narodowi  jak  najbardziej  potrzebny,  zwlaszcza  temu  zlodziejskiemu  ,,narodowi  od  rudego,,.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @OjciecDyrektor 18 lutego 2024 21:09
18 lutego 2024 21:59

A jak kolega ocenia format JoJo Rabbit ?

W sensie "lepszy/gorszy" od JR2WW?

 

zaloguj się by móc komentować

BeaM @gabriel-maciejewski
18 lutego 2024 22:09

Akwizytorzy i afirmanci wojny to zazwyczaj pospolicie tchórze, którzy, gdy przychodzi co do czego, chronią tylko własny tyłek i są to ostatni ludzie, których chciałoby się spotkać na reklamowanej i wieszczonej przez nich wojnie. Ten tekst to jedna z najważniejszych demaskacji w ostatnim czasie... 

zaloguj się by móc komentować

peter15k @OjciecDyrektor 18 lutego 2024 21:23
18 lutego 2024 22:17

Różne koncepcje się ścierają...

Natomiast dewastację chcą zrobić w Niemczech i we Francji 

Z Berlina do Szczecina jest "rzut beretem"... Ponieważ nasz eksport do Niemiec to  30 % naszego bilansu to nie mamy się z czego nadmiernie cieszyć... 

(...)Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak podpisali 12 stycznia w Kijowie umowę dotyczącą gwarancji bezpieczeństwa, która będzie obowiązywać do czasu przystąpienia Ukrainy do NATO.

Dokument nosi nazwę „Umowa o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa między Ukrainą a Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej”. Zgodnie z jej postanowieniami, Wielka Brytania będzie udzielała Ukrainie „stałego i wszechstronnego wsparcia” przez następną dekadę.(...)

Opanowanie Ukrainy i wcielenie reszty do Rzeszy przez federalizację jest szansą stulecia dla Niemiec. Jednak w tym mogą później wejść w konflikt z Rosją. 

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @OjciecDyrektor 18 lutego 2024 21:23
18 lutego 2024 22:38

Ja  tam  Angolom...

...  nie  wierze  jak  psom,...  i  NIGDY  im  nie  uwierze  !!!

 

Pan  ich,  tych  degeneratow,  bandziorow  i  krwiopijcow  zwyczajnie  przecenia.

zaloguj się by móc komentować

Paris @peter15k 18 lutego 2024 22:17
18 lutego 2024 22:56

Ten  ,,slup,,  Rishi  Sunak...

...  nie  jest  od  myslenia,...  a  poza  tym  to  musi  byc  straszna  nedza  skoro  urzadza  ich  nawet  dekada  ,,pomocy  i  FszeHstronnego  Fsparcia,,  dla  Ukrainy  !!!

 

Tak  im  d*pe  wyzloca  jak  nam  w   PW  `44,...  pustaki  i  zlodzieje  jedne,

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @Paris 18 lutego 2024 22:38
18 lutego 2024 23:14

I słusznie Pani Paris. Popatrz, co się dzieje w katedrze w Canterbury, o której nie tak dawno pisałem, a gdzie właśnie jestem w pubie. To przyszłość Polski właśnie. Jak we Francji już jest i wiesz o tym dobrze przecież.

To przekroczyło wszelkie granice już. Dobrze, że puby jeszcze otwarte ☺

https://dakowski.pl/dyskoteke-w-katedrze-w-canterbury-zorganizowal-jej-oficjalnie-homoseksualny-dziekan-taniec-na-grobie-meczennika-sw-tomasza-becketa/

__________

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @Paris 18 lutego 2024 22:56
18 lutego 2024 23:18

Popatrz, ja jestem tutaj najbliżej tego pana przecież. I co? Ja żyję jak w PRL-u. Oni sobie, a ja sobie. Przydaje mi się polskie doświadczenie zycia w komunizmoe. Tutaj jest tak samo właśnie.

________

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @peter15k 18 lutego 2024 22:17
19 lutego 2024 04:37

Niemcy MUSZĄ od nas brać towar, bo po pierwsze jest tani (trzeba liczyć m.in. koszty transportu, a te są najmniejsze), a po drugie globalne organizacje handlowe mają w tym interes, bo zwyczajnie zgarniają spore marże na tym. Problem będą mieć ci, którzy nastawili się na eksport do Niemiec dóbr z górnej półki. Nie wiem dokładnie kto, ale gdy jest kryzys to się przeżucają ludzie na coraz bardziej "standardowe" produkty.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @ArGut 18 lutego 2024 21:59
19 lutego 2024 04:42

Nie ogładałem filmu. Czytając w wiki opis fabuły przypomina mnie się "Blaszany bębenek", czyli że tych lepszych Niemców jest coraz więcej...:)..

Nasza ocena JR2WW jest zaburzona uczuciem i gagami, których zagraniczny widz nie załapie, a jak załapie to i tak w takim stopniu że się raczej nie będzie śmiał. 

Niemieckie filmy lub filmy o Niemcach mają tę przewagę nad polskimi, lub o Polakach, że tam jest specyficzne poczucie humoru, jeśli w ogóle jest. Przez to widz nie-niemiecki raczej współczuje Niemcom. 

zaloguj się by móc komentować

qwerty @koncereyra 18 lutego 2024 21:03
19 lutego 2024 09:34

Już to jest wdrożone przez cedowanie zobowiązań hipotecznych. Gra na zwyżkę i renty kredytowe od osób fizycznych przechodzą na banki/inne. W ten sposób realizowana jest cicha kontrybucja wg zasady sam tego chciałeś Grzegorzu Dyndało. To wyobrażenia/wdrożenia patriotów w działaniu.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @peter15k 18 lutego 2024 22:17
20 lutego 2024 16:18

"Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak podpisali 12 stycznia w Kijowie umowę dotyczącą gwarancji bezpieczeństwa, która będzie obowiązywać do czasu przystąpienia Ukrainy do NATO."

Putin prędzej pozwoli sobie ręce odrąbać niż wpuścić Ukrainę do NATO.

Już wolałby raczej tę wojnę ciągnąć z 10 lat, albo i dłużej.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować