-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Festiwal drobnych oszustów

Nie będę tego robił często, bo się po prostu z nagła przekręcę dnia pewnego, ale co jakiś czas na blogach polecą dwa teksty. Tak jak dziś. Oto ze względu na działania podstępnego reżimu, który chce zniszczyć prawdziwą sztukę, artyści estrady rezygnują z udziału w festiwalu opolskim. Już zrezygnowała Maryla Rodowicz, Piaseczny i grupa Dr. Misio, która wsławiła się tym, że śpiewa i gra poprzebierana za księży. Treścią zaś niektórych jej piosenek są przeniewierstwa Kościoła i duchownych. Za nimi, jak należy się spodziewać, pójdą inni.

Zacznijmy jednak od rzeczy podstawowej. Otóż Opole to jest festiwal lojalności. Ci którzy tam występują są po prostu lojalni wobec władzy i swoim występem tę lojalność podkreślają. Tak było od samego początku i nikt nie miał chyba co do tego żadnych wątpliwości. Funkcje imprez muzycznych od czasów wczesnego PRL były następująca – Kołobrzeg – twardy beton, Zielona Góra – próba lojalności dla aspirującej młodzieży, która ma się wykazać rewolucyjną czujnością, Opole – odnowienie przyrzeczeń wierności wobec towarzysza I sekretarza, Sopot – nagroda za wierną służbę, czyli występ na jednej scenie z artystami zagranicznymi, Jarocin – wentyl bezpieczeństwa.

Dziś artyści pokazują, że czas zmienić funkcję festiwalu w Opolu, nie chcą już być lojalni wobec nowej władzy i organizują bunt, na czele którego staje konferansjer Artur Orzech. Dlaczego to robią? Bo wiedzą, że władza jest słaba i nic im nie może zrobić. Oni sami zaś reprezentują organizacje skrajnie tej władzy wrogie i wciągną w orbitę swoich wpływów, nieświadomych niczego idiotów, którzy czynni są na jakoś w biznesie rozrywkowym od dawna.

Poświęćmy chwilę Arturowi Orzechowi. On był dawno temu wykładowcą w Instytucie Iranistyki, a ja miałem tam znajomych. Pamiętam jak się zdziwiłem kiedy usłyszałem od nich, że Orzech nie chce być wykładowcą, ale zamierza robić karierę jako konferansjer. Byłem bardzo młody i bardzo głupi wtedy, i w zasadzie nic do mnie nie docierało. Może się okazać zaraz, że i dziś niewiele dociera, ale jestem na tyle przytomny, by się choć chwilę nad tą dziwną kariera Orzecha zastanowić. On miał jeszcze taki epizod, że zakładał wespół z jakąś ekipą szkołę liderów, która była reklamowana na przystankach autobusowych hasłem „Młodzi, gniewni, kreatywni”. Dziś zaś rezygnuje z prowadzenie festiwalu, co jest jawnym buntem przeciwko organizatorowi tego festiwalu czyli przeciwko państwu. Wobec kogo w takim razie lojalni są ci wszyscy, którzy do Opola nie przyjadą? Pani Rodowicz jest w tej ekipie najłatwiejsza do rozszyfrowania, ona bowiem jest lojalna wobec Fidela Castro, którego odwiedziła mimo tego, że prześladował i więził opozycjonistów. Wobec kogo są lojalni pozostali trudno na razie orzec, ale może okaże się to z czasem.

Zwróćmy teraz uwagę na zespół Dr. Misio, którego liderem jest Arkadiusz Jakubik, facet obecny w telewizji od wczesnych lat dziewięćdziesiątych i próbujący coś tam robić ze zmiennym szczęściem i raczej bez widocznych efektów. W końcu jednak został doceniony i dano mu szansę, stał się twarzą filmów Smarzowskiego. Projekt zaś zatytułowany Dr. Misio jest chyba pomyślany jako promocja tych filmów. Jak łatwo możemy się domyślić, w przedsięwzięciu tym nie chodzi o muzykę, jakość czy cokolwiek, ale o to, żeby grupa facetów występowała w sutannach i robiła w ten sposób skandal. Ten skandal nie jest w istocie żadnym skandalem, ale opłaconym z budżetu PISF eventem reklamowym, który zaczął żyć własnym życiem i stroić fochy. Mam tu na myśli tę rezygnację z występu w Opolu. Uważam, że to jest znakomita wiadomość, tak poza wszystkim, może się bowiem okazać, że jak nie przyjedzie Rodowicz, Piaseczny, Misio, artystka Szczot i jeszcze parę osób, to jest szansa, że na opolskiej scenie pojawią się ludzie prawdziwie utalentowani i potrafiący śpiewać. Oby tak się stało.

Przyjrzyjmy się teraz człowiekowi, który odpowiadał za produkcję muzyczną pierwszej płyty zespołu Dr. Misio. Ja go do wczoraj nie znałem, ale myślę, że ludzie, którzy muzyką interesowali się naprawdę doskonale wiedzą co ten Misio ma za pazurami. Chodzi mi o pana nazwiskiem Olaf Deriglasoff, który jeszcze w latach osiemdziesiątych nazywał się Derigłazow i zaczął swoja karierę od założenia zespołu Dzieci kapitana Klossa. Zespół rzecz jasna został zauważony w Jarocinie, a jego piosenki emitowała Rozgłośnia Harcerska. Potem pan Derigłazow wyjechał do Berlina Zachodniego i zmienił nazwisko na Deriglasoff. Gdy powrócił związał się z zespołem Apteka. Nie będę tu streszczał jego życiorysu, ale chodzi mi o to, by jasno uwidocznić, że ludzie, którzy zaczynali kariery w latach osiemdziesiątych na polecenie Wojciecha Jaruzelskiego, nadal są czynni w show biznesie i nadal odgrywają rolę zbuntowanych młodzieńców, którzy chcą naprawić świat. Deriglasoff był związany z projektami Tymańskiego, Maleńczuka i Bóg jeden wie kogo jeszcze. Wszystko to zaś było jednakowo nędzne i pozbawione gustu, ale utrzymywane na powierzchni za pomocą jakiegoś wspomagania. O tym, by dowiedzieć się czegoś o jego rodzinie nie możemy nawet marzyć, bo dla docenta wiki najciekawsze jest to, w jakich brzmieniach realizował się pan Derigłazow i czy jego utwory przypominały bardziej rock czy bardziej punk.

Nie wiem czy wszyscy już zauważyli do czego zmierzam. Oto wszyscy ci ludzie, tak gwałtownie zbuntowani przeciwko PiS, od wczesnych lat osiemdziesiątych stoją tam gdzie ZOMO. I ten Deriglasoff i Rodowicz, a nawet Orzech i Piaseczny, choć on sobie nawet z tego nie zdaje sprawy. Wszyscy ci ludzie, cały segment rozrywkowy, cała ta rzekoma muzyka, to emanacja siły naszej rodzimej junty, która ponoć już zeszła do grobu wraz z Jaruzelskim i Kiszczakiem. Okazuje się, że nie zeszła, ale żyje w najlepsze, a zaraz odniesie kolejny sukces, bo mniemam, że minister Gliński zmięknie, zmieni zdanie i w imię świętości sztuki przeprosi artystkę Szczot. My zaś będziemy przez następne dekady skazani na ich występy. Cała zaś akcja pokaże już teraz wyraźnie, kto naprawdę rządzi w Polsce. Otóż rządzi Kiszczak. Umarł, a rządzi i nikt póki co nie jest w stanie tego zmienić.

 

Wszystkich zapraszam na swój blog coryllus.pl gdzie umieściłem dziś tekst o oszuście działającym z o wiele większym rozmachem nić ten cały Dr. Misio, oszuście, który choć robił rzeczy brzydkie nigdy by się chyba nie zdobył na to, by swoich oszustw dokonywać za pieniądze państwa. Miałby bowiem świadomość całkowitej ich nieskuteczności.



tagi: opole  jaruzelski  kiszczak  rodowicz  kayah 

gabriel-maciejewski
21 maja 2017 09:38
51     5764    11 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

parasolnikov @gabriel-maciejewski
21 maja 2017 09:51

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że w PiS'ie są same miękkie kalafiorki.
I im się nawet nie mieści w głowie, że można tym wszystkim chałturnikom kazać spadać na drzewo.
Dla porównania taki prezydent Trump, wcale się nie patyczkuje i wszystkich posyła gdzie raki zimują i nie ma z tym problemu.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
21 maja 2017 09:53

O tym możemy zapomnieć. Gliński zaraz się ugnie

zaloguj się by móc komentować

parasolnikov @gabriel-maciejewski 21 maja 2017 09:53
21 maja 2017 10:01

No on się ugnie, a oni będą eskalować, taki to mistrz dyplomacji.

zaloguj się by móc komentować

marianna @gabriel-maciejewski 21 maja 2017 09:53
21 maja 2017 10:23

Mamy całe tabuny uzdolnionych piosenkarzy. Blokowani przez lata, dziś wystarczy tylko wybrać najlepszych z najlepszych. Czy te pisowskie jełopy są w stanie to ogarnąć? Nie wiem jak jest teraz, nie oglądałam festiwalu w Opolu od lat. Kiedyś, jeden z dni festiwalowych był wyłącznie na zaprezentowanie młodych i nieznanych talentów. Poziom /świeżość!/ był o wiele wyższy niż ten na którym prezentowały się tzw. znane nazwiska. Postawić na młodych, utalentowanych. Na tych zalatujących trupim jadem, postawić krzyżyk. Raz i na zawsze.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
21 maja 2017 10:25

Nie zrobią tego. Żona Glińskiemu nie pozwoli

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @gabriel-maciejewski
21 maja 2017 10:44

Zalu po tych, co sie zbuntowali i rezygnuja,  nie bedzie. Jakies "przechodzone"Kombi" czy Piasek, ktorych pies z kulawa noga juz nie chce sluchac.

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
21 maja 2017 10:51

Oby się tak stało, oby zniknęli i nigdy już się nie pojawili, poza prywatnymi imprezami, gdzie mogliby grać i śpiewać do kotleta

zaloguj się by móc komentować

onyx @gabriel-maciejewski
21 maja 2017 11:00

Już nawet rodzina śp. Młynarskiego wydała oświadczenie w tej sprawie.

http://muzyka.onet.pl/newsy/opole-2017-oswiadczenie-dzieci-wojciecha-mlynarskiego/w7kysk

Jest dokładnie tak jak napisałeś i albo nasi nie chcą tego widzieć w całej politycznej krasie albo nie mają jaj żeby zrobić z tym porządek. Ale skoro PISF dalej trzyma się mocno to nie ma o czy gadać. Jeszcze gorzej będzie jak zamiast młodych talentów usłyszymy duet Pietrzaka z synem, poezję śpiewaną Wencla i rapującego Tadka przy akompaniamencie R. Makowskiego a całość poprowadzi Janecki i ekipa W tyle wizji.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
21 maja 2017 11:03

Czekam aż tak się stanie...po prostu czekam na to. 

zaloguj się by móc komentować

parasolnikov @onyx 21 maja 2017 11:00
21 maja 2017 11:05

Nie zgodzę się, otóż ja wolałbym "studio yayo" na festiwalu byleby pogonić tych wszystkich fajansiarzy

zaloguj się by móc komentować

marianna @onyx 21 maja 2017 11:00
21 maja 2017 11:07

Przyznam, że przeleciała mi przez głowę taka myśl i aż się wzdrygnęłam. Znając dobrze i "szerokie horyzonty pomysłów" stwierdzam, że wszystko możliwe. To byłby horror.

zaloguj się by móc komentować


onyx @gabriel-maciejewski 21 maja 2017 10:51
21 maja 2017 11:49

No nie wiem, polska kultura i sztuka mogłaby tego nie przetrzymać i wpaść w ten krater jaki by powstał po zniknięciu z wizji znanych i lubianych...

https://twitter.com/kuleta_radek/status/865483101207633924

zaloguj się by móc komentować

OdysSynLaertesa @onyx 21 maja 2017 11:00
21 maja 2017 12:05

Aż wszystkich spina jak jedną wielką rodzinę Pan Smarzowski ("Ksiądz")

Dobrej niedzieli wszystkim 

PS... Jacek Kaczmarski - "Ballada o okrzykach"

zaloguj się by móc komentować

OdysSynLaertesa @marianna 21 maja 2017 11:07
21 maja 2017 12:10

Ależ to już się dzieje... To jak z podziałem na "prawicę i lewicę". Nie ma czegoś takiego. Jest tylko "sprawiedliwy" albo "niesprawiedliwy" (z punktu siedzenia przy...) podział koryta. Komedia i tragedia w jednym akcie

zaloguj się by móc komentować

OdysSynLaertesa @onyx 21 maja 2017 11:49
21 maja 2017 12:13

Przetrzyma przetrzyma... Jest przecież Zenek Martyniuk :)

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @gabriel-maciejewski
21 maja 2017 13:09

Charakterystyka i zastosowanie poszczególnych "festiwali piosenki" - po prostu genialne. Co do Derigłazowa, to w cyrylicy jest całkiem sporo nosicieli. W Rosji, Kazachstanie i na Ukrainie. Ten ukraiński  w 2010 r. zwyczajnie na ulicy zastrzelił milicjanta i po latach na procesie w Doniecku - okazał się "ukraińskim patriotą" wspieranym przez członków batalionu Azow. Tak więc w przypadku tutejszego gdańskiego Derigłazowa stawiam na ukraińskie korzenie, bo nie ma mowy, aby tzw. biały Rosjanin uchował się pod swoim nazwiskiem w PRL po 1945 r. Czerwony też nie występowałby tak ostentacyjnie. Przodkowie Derigłazowa, jak przystało na Gdańsk, mogą być "kimkolwiek" z sercem bijącym po stronie - niemieckiej/sowieckiej, którym ktoś przydzielił w 1945 r.  paczkę kwitów "na Derigłazowa". 

Żeby dostać uprawnienia do występowania legalnie w klubach Berlina Zachodniego, trzeba było mieć dobre papiery. Najlepiej "na Niemca". Więc prawdopodobnie pan Derigłazow ze skandynawskim imieniem Olaf - zapisał się na Niemca. A w latach 80-tych najbardziej promowana muzyka miała wątki satanistyczne i kiedy się teraz patrzy na różne zdjęcia pana Derigłazowa i czyta o jego muzycznych związkach, głównie antyklerykalnych (Tyman Tymański, Maleńczuk) - to się potwierdza.

PS. Pan Derigłazow z tą swoją podejrzaną historią nazwiska przypomina rzekomego hrabiego Ronikera, co to rodzinie car "potwierdził tytuł" w 1850 r. Rzekomo nadany przez cesarza Józefa II Habsburga pod koniec XVIII w. Tylko że w żadnych zbiorach archiwalnych Wiednia i Lwowa nie ma najmniejszej wzmianki o tym fakcie.

zaloguj się by móc komentować

insane @OdysSynLaertesa 21 maja 2017 12:05
21 maja 2017 13:22

No, Pan Smarzowski to jest niesamowita figura i towarzystwo, jakie "spina" jest tak barwne i niesamowite, że strach się w to zagłębiać. Wiki podaje, że karierę w TV zaczął od spektaklu "Małżowina", za który od razu poleciała nominacja do Złotych Lwów. W tym samym roku dostał "Fryderyka" za teledysk zespołu Myslovitz - facet miał nosa do talentów, bo kilka lat później teledysk temu zespołowi zapragnął zrobić dwukrotny laureat Oskara, Janusz Kamiński. "Zapragnął" to z resztą mało powiedziane, bo Wiki mówi tak: "Kamiński odrzucił wtedy ofertę Martina Scorsese, aby móc pracować z Myslovitz. Określił się „fanem” Myslovitz, mówiąc: Pracuję tylko dla Spielberga i dla Myslovitz [...] Pieniądze nie odgrywają tutaj żadnej roli. Czego się nie robi dla swoich idoli!". To był rok 2002, a w 2006 lider Myslovitz, Artur Rojek organizuje Off Festival - o pierwszej edycji Wiki pisze tak: "W trakcie festiwalu zbierano pieniądze, wyświetlano filmy, a także prowadzono rekrutację do organizacji charytatywnych" - niestety nie sprecyzowano, jakich konkretnie "organizacji charytatywnych", a szkoda. Druga edycja była już bardziej rozbudowana, gościła wybitnych artystów, nie tylko muzyków - wystawiano na niej dzieła m.in. wybitnego artysty, Edwarda Dwurnika, który z tej okazji zaszczycił Mysłowice malując w mieście swój pierwszy mural. "Podczas Festiwalu odbył się również pierwszy w Polsce przegląd filmów Wilhelma Sasnala.", nie obyło się również bez "warsztatu edukacyjnego" z udziałem Dwurnika, Sasnala, Rojka i Kasi Nosowskiej, która dziś wypina się na Opole, jako niezależna od polityki artystka. Trzecia edycja i schodzimy jeszcze niżej - festival kończy się koncertem jakieś folkowego hippisa z Ameryki, zorganizowanym w kościele Piotra i Pawła w Mysłowicach. Na jednej z kolejnych edycji (2011) można było posłuchać znanego i lubianego Davida Tibeta i jego Current93, ale i Kazimierza Kutza, Janusza Rudnickiego ("mój najbardziej dotkliwy wkurw to nasz polski antysemityzm. Niestety nasz. Piekący, tępy i zajadły. Wyssany z mlekiem cholera wie jakiej matki, nieangielski i niekreolski. Kiedy widzę, słyszę i czytam to, co wydaje z siebie to bydło, brakuje mi tchu. Myślę sobie: „Co za koszmar!”. Łapię się na tym, że najchętniej zagnałbym ich do stodoły i niechby ich tam spalił ogień ich nienawiści."), Michała Witkowskiego (pionier "polskiej powieści gejowskiej"), oraz ślunskiego pisarza Wojciecha Kuczoka, stypendystę Deutscher Akademischer Austauschdienst. Kolejny rok to Satsiuk, Varga i Tokarczuk. Następny - Sylwia Chutnik, Natalia Fiedorczuk, Jerzy Buzek, Kamil Sipowicz, Jacek Dehnel, Robert Brylewski, Jurij Andruchowycz i Zygmunt Miłoszewski. Dalej jest tak samo, a może nawet i lepiej i to wszystko pod szyldem "alternatywy". Nie będę więcej pisał, bo już jest za dużo, ale tak wygląda kolejna "postprlowska" generacja (jej fragment) nizależnych artystów, wolnych duchów, niebieskich ptaków, które nie chcą sobie brudzić rąk polityką, układami, itd.

zaloguj się by móc komentować

Horb @gabriel-maciejewski
21 maja 2017 14:18

Ciekawe kto był oficerem prowadzacym Kukiza...

I skad przekonanie, ze socjalisci  z PIS maja cos zmienic ?

Przeciez PO i PIS to 2 nogi tej samej głowy.

zaloguj się by móc komentować

OdysSynLaertesa @insane 21 maja 2017 13:22
21 maja 2017 14:56

No i "nasz człowiek" ("dobrej zmiany" po "Wołyniu") cytując klasyka (Jaszuński o Dyzmie :) ). Dlatego nie ma co się rozwodzić (przypominać trzeba).

Dopóki "dobra zmiana" na to płaci nie ma litości. Pańska analiza i cała litania nazwisk (znanych czytelnikom tego bloga) dowodzi tylko tyle że ta juma wymaga bezwzględnej kuracji odchudzającej. Łatwo jest zmuszać ludzi podatkami do futrowania tej czeredy - i to jest skandal.

zaloguj się by móc komentować

Paris @parasolnikov 21 maja 2017 09:51
21 maja 2017 19:21

Miekkie kalafiorki !!!???

Nooo... powiedzmy...

... a portal  SN jak MARZENIE !!!... a jeszcze jak go Pan "dopiesci" z Panem Wiesiem - no to w ogole bedzie  BAJKA... powodzenia na zas.

zaloguj się by móc komentować

Paris @marianna 21 maja 2017 10:23
21 maja 2017 19:37

Dokladnie tak...

... w Polsce sa tabuny ludzi wszechstronnie uzdolnionych.  Sama wiele razy bedac jeszcze w Paryzu uczestniczylam w koncertach roznych chorow czy orkiestr z roznych regionow Polski... to byly naprawde cudowne koncerty i wrazenia dla nas sluchajacych... ci ludzie robili to w przewazajacej mierze za wlasne pieniadze...

... naprawde nic nie stoi na przeszkodzie aby ten  KOMUSZY  fesival zniknal z telewizora i swiadomosci wiekszosci Polakow... nikt plakal nie bedzie...

... tylko "sieroty po Kiszczaku"... na naszym, wspolnym utrzymaniu !!! 

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski 21 maja 2017 11:03
21 maja 2017 20:09

Ja tez chcialabym zobaczyc ten "nasz" festival opolski...

... jakby sie tak Kurski "zawzion w sobie" to ekipe by nam wyrychtowal na scene... Alusia Wegorzewska... Iwonka Wegrowska... ostatnio nagrodzony "bart" Piekarczyk...  Jasiu Pospieszalski z "muzykujacom rodzinom", wszystkimi dziecmi i bratem Mateuszem co to "fspulpracuje" ze Smarzowskim... kapus Jasiu Zelnik tez cos by zaspiewal albo wyrecytowal... Lechu Makowski... no i "gwiazda wieczoru" tez by sie znalazla... cudownie ozdrowiony pan Janek Pietrzak z "nierozlacznom" gitarom... i caly, wypelniony "po bzegi anfiteatr" by spiewal pana Jankowe "pariotyczne smuty"... jest taki kraj albo zeby Polska byla Polska... a za Orzecha "kaferansjera" by robil sam "majestat"  SAKIEWICZ... nagrody to jak zwykle Gojska z "merzem" by rozdawala... albo te dwie Czerwinska albo Lichocka... no w najgorszym wypadku Czabanski... Rycho z Brukseli... albo moze ten ostatni "nabytek" - opozycjonista Borkowski z warszawskiego klubu gapol'a...

... O Jezu... na "niezaleznej od rozumu"  wyli by z tydzien czasu od tego "sokceso" !!!

I tak ogolnie to  NASZ  SYSTEM  i  NASZE  MERDIA  "majo"  jeszcze sile i moc !!!   

zaloguj się by móc komentować

Paris @marianna 21 maja 2017 11:07
21 maja 2017 20:27

A czemu to sie Pani wzdrygnela...

... 7 dlugich lat narod znosil  SCIEME smolenska... to "nasz SYSTEM" uwaza, ze i wiecej zniesiemy... a "horyzonty pomyslow" rzeczywiscie  "majo" szeroookie !!!... chocby ostatnia sciema "Polska Wielki Projekt" = "projektowi popszednikuf"  ch**  doopa  i  kamieni  kupa !!!

A zaproszeni do tego "projektu" goscie... "wykladofcy" jacy zacni i "haryzmatyczni" byli... Madzia Piejko... Endrju "micha" Michta od Janke... senator "opiekun Polonii" Karczewski... a dzis "altorytet" profesor Zybertowicz... no i oczywiscie "nadpremier" Morawiecki "goro" polskiej gospodarki... i polskiego rozwoju w wirtualnych niemieckich montowniach !!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @pink-panther 21 maja 2017 13:09
21 maja 2017 20:42

Kolejny szpicel i wrog... i "chrabia" jak "bul" Komorowski... czy Radek-zdradek z "tych"  Sikorskich... ZDRAJCY i  SPRZEDAWCZYKI... tyle o nich  mozna powiedziec !!!

zaloguj się by móc komentować


PG @gabriel-maciejewski
22 maja 2017 05:13

Doradziłbym Kurskiemu, by pozwolił im się wybojkotować... najlepiej tak z pięć lat co najmniej. A niech sobie dzięki temu Polacy odświeżą nieco przykurzoną wrażliwość artystyczną.

Zresztą konkurencja jeszcze nigdy nikomu nie wyszła na złe:

Niech się nikomu nie wydaje, że nieobecność Tatiany Okupnik w Opolu (którą skądinąd nawet da się lubić, no ale bez przesady...) oznacza załamanie się polskiego życia artystycznego. Festiwali, przeglądów i talent szoł u nas mnogo:

https://www.youtube.com/watch?v=3twIa951reM

https://www.youtube.com/watch?v=fnKuBWdOlJI

https://www.youtube.com/watch?v=wHONXs5BXKA

https://www.youtube.com/watch?v=KEEHMq2qeXI

https://www.youtube.com/watch?v=g4h-Sj4LkiQ

https://www.youtube.com/watch?v=P1fM72vvu6Q

Cóż z tego, że grają obecnie w drugiej lub trzeciej lidze? Lewandowski też kiedyś w Pruszkowie gole strzelał...

Zresztą nawet gdyby tam zagrał Bayer Full w tercecie z Zenkiem i Kalagą też nie wyłączę odbiornika: lepsza autentyczna ludyczność, niż wymuszony artyzm bez oparcia w publiczności. Te przeboje Kalagi, Galeckiego, Martyniuka czy mają na Youtube milionowe odsłony:

https://www.youtube.com/watch?v=zjzH3Cex-9M

https://www.youtube.com/watch?v=1uVSuT_CBxI

https://www.youtube.com/watch?v=Nu41mFv-MUQ - jedno Opole, i mamy superprzebój.

Osobiście na miejscu Kurskiego zagrałbym vabanque i pojechałbym ostro po bandzie, zamykając gębę sztywnej polewce w stylu Górskiego i zapodając coś ostrzejszego, bo jesli wolność artystyczna, to wolność:

https://www.youtube.com/watch?v=QAk7lg0tx0s .... Opole  w roli Jarocina? He he....

https://www.youtube.com/watch?v=1ioyTSg_35E

https://www.youtube.com/watch?v=hVGaiZNX5m8

https://www.youtube.com/watch?v=g_nlxHG67XI

Ciekawe, co KOD powiedziałby na takie dictum.... zostałaby mu do zagospodarowania nisza w postaci piosenki oazowej.

zaloguj się by móc komentować

PG @gabriel-maciejewski
22 maja 2017 05:52

Widza masowego (opolskiego) postawię taką tezę - denerwują dwie rzeczy:

- polscy wokaliści śpiewający nieudolnie po angielsku

- przynudnawe niby-przeboje (plastikowy pop), które nie mają najmniejszych szans na to, by się nimi stać.

Naprawdę w takich sytuacjach jest lepsza prosta skoczna nieambitna muzyka disco-polo (bo to jednak żywa muzyka), która sama wpada w uchu:

https://www.youtube.com/watch?v=GzjOboh588Y - 71 mln odsłon na Youtube. Z tego 80% przypada na serwery z USA i Australii.

Udanych kawałków, które same wpadają w ucho, naprawdę nie brakuje. A z braku laku na podorędziu przecież można sięgnąć po sprawdzone sławy niszowych segmentów muzyki, np. po turystyczną, natchnioną (religijno-aktorską) lub żeglarską: sami tylko "Bez Jacka" czy "KSU" są w stanie dać 3-godzinny koncert zapodać takie klimaty, że widz zapamięta na długo... a że ignoranci zapytają: co to za jedni ci "Bez Jacka" lub KSU? Niech pytają...... może dzięki temu jeden z drugim odkryje "Polsko-Ruską Madonnę", "Załogę" lub "Moje Bieszczady"

https://www.youtube.com/watch?v=3RufLhfrrnc

https://www.youtube.com/watch?v=_JVQCbAScXw

https://www.youtube.com/watch?v=gSpAzRzYwcE

https://www.youtube.com/watch?v=nQPoCh5w9SE

 

 

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

PG @gabriel-maciejewski
22 maja 2017 06:07

a jak się dobrze poszuka, to się  jeszcze znajdzie takie klejnoty jak Tomczak, Loranz czy Lewandowska - a lewitują gdzieś na marginesach oficjalnego nurtu:

http://w574.wrzuta.pl/audio/aIf0tMr9Wil/grzegorz_tomczak_-_ukraina_jest_zielona

https://www.youtube.com/watch?v=sw6JRuLj25A

https://www.youtube.com/watch?v=UAZ1Cg1OvqI

Przecież to poziom ten sam, co Edyty Geppert.

Plastikowy pop-monopol, jakimi raczono nas przez ostatnie 20 lat w tvp, to pokłosie miernoty ówczesnych decydentów i brak wyobraźni, wizji i wyczucia, a nie brak talentów na polskiej estradzie.

Pewnie połowa z tych wykonawców w zaleminżonym poczuciu solidarności z Tatianą Okupnik odmówiłaby Kurskiemu w pierwszym odruchu, ale po przemyśleniu wrócą do rozsądku. I to ci, którzy grają po kabaretach z Laskowikiem (z kimś trzeba), jak i ci, co na Woodstok występują.

https://www.youtube.com/watch?v=rrxzs6_Tw9E

https://www.youtube.com/watch?v=-O69nTy1UQI

zaloguj się by móc komentować



chlor @gabriel-maciejewski 21 maja 2017 10:51
22 maja 2017 11:18

W sobotę Kombi wystąpi z okazji Dnia Chemika, w Trzebieży pod Policami.

zaloguj się by móc komentować

PG @maria-ciszewska 22 maja 2017 10:45
23 maja 2017 09:29

Ależ ten facet ma głos... jak Zygmunt na Wawelu.

Nie znałem go, dziękuje.

A dziś - co za dzień - absolutnie wszystkie newsy wokół piosenki: śmierć Wodeckiego, zamach w Manchesterze po koncercie Ariany Grande i zamieszanie wokół festiwalu w Opolu.

Brakuje jeszcze chyba tylko Kory, by dołączyła się do chóru antyislamistów, a będzie unisono.

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @PG 23 maja 2017 09:29
23 maja 2017 11:02

Ciekawe linki Pan podal.

Pozar w burdelu absolutnie mnie jednak nie przekonuje, do niczego.

Z ta druga czy trzecia liga to ciekawe..oni wszyscy glosem bija na glowe tych pierwszoligowych, tylko pewnie jeszcze cyrografu nie zdazyli podpisac. I oby tego nigdy nie zrobili.

Niedawne moje odkrycie - Kortez.  Polecam wysluchac calosci - fajni muzycy, ciekawa stylizacja cos a la Bilinski.

https://www.youtube.com/watch?v=Gy1aSTZo0wA

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @gabriel-maciejewski
23 maja 2017 11:07

A z okazji zblizajacego sie Dnia Matki, taka piosenka od Korteza. Ciekawym zjawiskiem jest u niego glos nie przystajacy do wizerunku:)

https://www.youtube.com/watch?v=DevJ_DlYHOE

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @gabriel-maciejewski
23 maja 2017 11:14

Pardon. To miala byc kontynuacja komentarza do PG.

zaloguj się by móc komentować

Czepiak1966 @chlor 22 maja 2017 11:18
24 maja 2017 08:33

I wygląda na to, że tam jest jego miejsce.

zaloguj się by móc komentować

Czepiak1966 @PG 23 maja 2017 09:29
24 maja 2017 08:37

I się założę. Założę się o kupę orzechów, że Ariana Grande będzie winną zmachu, albo przynajmniej zamieszaną.

zaloguj się by móc komentować

PG @jestnadzieja 23 maja 2017 11:07
24 maja 2017 08:56

Na pierwszy rzut ucha słychać, że Kortez czuje muzykę. Jest swój, oryginalny, niezmanierowany. Ascetyczny w aranżacji, bogaty w melodyce - dzięki temu właśnie klimatyczny. No i inny niż ten wszechogarniający nas plastikowy pop robiony dla pieniędzy w ramach zadekretowanej odgórnie urawniłowki gustów.

To też jest b. ładne:

https://www.youtube.com/watch?v=mgWGR-g9mFQ

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

PG @maria-ciszewska 22 maja 2017 10:45
24 maja 2017 09:13

Posłuchałem Wróblewskiego - głos jak Carreras, ale swoją monolityczną ("kościelną") tematyką jest skazany na niszowość. Kościół katolicki nie organizuje festiwali... pewnie gdy by nieco "odreligijnił" swój image, zawojowałby dusze Polek, nie tylko tych zaangażowanych religijnie. Inna sprawa, że nie każdy ma to za cel i nic nam do tego.

zaloguj się by móc komentować

PG @Czepiak1966 24 maja 2017 08:37
24 maja 2017 09:16

przecież Oriana Grande to nieślubna córka Osaby bin Ladena... tudzież Saddama Hussejna, jak kto woli.

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @PG 24 maja 2017 09:13
24 maja 2017 09:21

Przeciez jest mnostwo muzycznych ogromnych imprez koscielnych. Mlodzi wala na nie tlumnie. Chocby "Jednego serca, jednego Ducha", ktora od kilkunastu lat odbywa sie w Rzeszowie w dzien Bozego Ciala.

zaloguj się by móc komentować

PG @jestnadzieja 23 maja 2017 11:02
24 maja 2017 09:27

"PwB absolutnie mnie jednak nie przekonuje, do niczego".

To proszę tego posłuchać (niezaangażowane polityczne, indywidualne, a przez to uniwersalne widzenie polskiej rzeczywistości):
https://www.youtube.com/watch?v=0gSKbsWBqto

Akurat ja osobiście kocham ten moment: 2:48-2:58 - lokalny patriotyzm zawsze w cenie.

https://www.youtube.com/watch?v=M8QT-vzjtoY

https://www.youtube.com/watch?v=QVivoeyuBHA

Czego jak czego, ale oryginalności odmowić im nie można. Być może poliycznie są nastawieni niekoniecznie po właściwej stronie, ale w sztuce to akurat talent się liczy, a nie trzymanie słusznej linii. W sztuce różni wielcy naprawdę z różnych opcji się wychodzli, ale nie przeszkadzało im to potem naprawdę dobrą sztukę tworzyć.

być może oni robią sobie z tej polskiej rzeczywistości jaja, ale z wdziękiem. I dlatego to może niechcący zadziałać jak mydełko fa - pastiż, który stał się autentycznym przebojem.

Oczywiście nie każdemu to musi się podobać, zdaję sobie sprawę, bo satyra i pastiż to narzędzia, którymi tylko dobry chirgurg może operować.

zaloguj się by móc komentować

PG @jestnadzieja 24 maja 2017 09:21
24 maja 2017 09:40

Zgoda, ale jeśli mówimy o popularności w skali całego narodu (po ogólnoeuropejskiej to nawet Górniak nie zdobyła, o Steczkowskiej nie wspominając), to 70% popularności w naszych realiach gwarantuje telewizja, 20% - radio, 9% - internet, a jedynie 1% działalność koncertowa. Widz chodzi na koncerty tych, których zna.

Więc wyabortowanie pewnych nurtów z oficjalnego nurtu przekazu powoduje, że większość z nas (przynajmniej do czasu, gdy nie odpali youtuba) ma wrażenie, że te nurty nie istnieją. Te uwagi dotyczą wszystkich nisz: żeglarskiej, turystycznej, religijnej...

Trzeba szukać i oddolnie rozpowszechniać. Innej drogi nie ma. Tylko w ten sposób można odkryć perełki:

https://muzykanajwyrazniejniedlakazdego.wordpress.com/

https://www.youtube.com/watch?v=pUVlwPprO0s

W skali powszechnej i tak zwyciężą klimaty ludyczne, rodem z Kylie Minoque / Bayer Full czy inne Modern Toki. Z tym nie ma co walczyć... powszechna wrażliwość muzyczna jest jaka jest.

W polityce medialnej tak naprawdę chodzi o to, by nie abortować tego, co niszowe. By dać temu zaistnieć. Wielość stacji radiowych już powoli umożliwia uzyskanie dostępu do radia artystom z drugiej półki. Z telewizjami jeszcze wciąż tak nie jest... tam rządzi tylko wielki pieniądz i interesa i ci, którzy są "oficjalnie dopuszczeni".

zaloguj się by móc komentować

PG @jestnadzieja 24 maja 2017 09:21
24 maja 2017 09:53

A to jak się podoba? Steczkowska to osoba często wałkowana w tvp z niekoniecznie lotnymi (jakimiś takimi dziwnymi, metafizycznymi a przez to obcymi dla widza) przebojami, ale gdy uderzyła w zupełnie inne klimaty, zawojowała internet:

https://www.youtube.com/watch?v=-_SHw7ZUP7g&list=RD-_SHw7ZUP7g

https://www.youtube.com/watch?v=8OTKd5Qw7_A&list=RD-_SHw7ZUP7g&index=2

https://www.youtube.com/watch?v=Eqpme5CJI-Y&list=RD-_SHw7ZUP7g&index=11

Być może miał być to pastiż Kai i Bregovica, być może tylko naśladownictwo, a być może fascynacja Bałkanami. Niemniej wyszło bardzo ładnie.

 

 

zaloguj się by móc komentować

PG @gabriel-maciejewski
24 maja 2017 10:18

a co jest lansowane w TVN? Ano takie coś....

https://www.youtube.com/watch?v=YMpXLy5Cs0E czyli rąbanka do potęgi... punk-pop doprawiony mocną gitarą elektryczną.+ perkusją.... ale wrażliwości i finezji w tym nie uświadczysz. Pewnie i taka muzyka ma prawo zaistnieć, naprawdę nic mi do tego, ale - bądźmy szczerzy - niech sobie z tym jadą do Jarocina czy na inny Woodstock. Kto nieprzymuszony sam z siebie tego słucha??? Nie da sie. Toż to najwyklejsze zabijanie muzyki. Przesłuchasz raz i mówisz sobie: never again... 

Na szczęście jakaś tam zmiana następuje i niektórzy redaktorzy powoli zaczynają lansować muzykę, którą można określić mianem Muzyki, np. Julię Pietruchę. Pietrucha jest akurat na wskroś udana, zgrabna i na poziomie.

https://www.youtube.com/watch?v=s5frNUtPQbU

https://www.youtube.com/watch?v=amN8Gfr6qIY

https://www.youtube.com/watch?v=p17AdMVBMCY

 

 

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @PG 24 maja 2017 09:13
24 maja 2017 12:06

Tak z czystej ciekawości - na czym konkretnie miałaby polegać "odreligijnizacja" - tu muszę dać następny cudzysłów - "image" Kościoła Katolickiego?

zaloguj się by móc komentować

PG @gabriel-maciejewski
24 maja 2017 12:57

Napisałem, że jeśli ktoś chce być artystą znanym nie tylko niszowej publiczności, ale szerszemu gronu, musi wybierać tematykę adresowaną dla wszystkich.

Jeśli chce kierować przekaz jedynie do określonego grona słuchaczy, oscyluje wokół tematów, jakie dane grono preferuje.

Nie chodziło o odreligijnienie imagu Kościoła Katolickiego, ale Macieja Wróblewskiego. Oczywiście nic mi do tego. Po prostu ukazuję pewne mechanizmy: jeśli śpiewa się tylko pieśni religijne, a ma się głos jak dzwon, to ten głos tylko w kręgach religijnych pozostanie znany. A szkoda.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @gabriel-maciejewski 21 maja 2017 21:57
24 maja 2017 21:08

"Makowski twierdzi, że można się spodziewać czarnego scenariusza ws. Opola. "Obserwując zdziczałe działania V kolumny można podejrzewać, że będą się starali całkowicie sparaliżować opolskie koncerty. Wystarczy parędziesiąt osób wyjących i gwiżdżących, żeby popsuć innym zabawę"

Cwaniaczek zabezpiecza się na wypadek nieuniknionego obrzucenia jajami jego Yaya.

Kabareton ma oczywiście funkcję przeciwną do części muzycznej, jest raczej kontestacją w wykonaniu opozycji z przydziału. Powiedzmy miał. Bo ciekawe, czy w tym roku przyjedzie Ucho moralnego niepokoju. Może chłopaky zaczną się nawalać na scenie? Zwykle omijam z daleka tę spelunę. Ale kto wie? Może w tym roku zajrzę na ten kabareton. Nie licze na boks w wielkim stylu, ale zawsze jakaś checa.

zaloguj się by móc komentować

PG @gabriel-maciejewski
24 maja 2017 22:15

Największą apoteozą demokracji w wykonaniu Kaczyńskiego byłaby obecność w Opolu kabaretu, podobnie jak największą apoteozą PRL-u był festiwal Solidarności (do czasu, zaraz potem uderzyli w kopalni Wujek). 

Oczywiście żeby było to wiarygodne i "łykalne" dla gawiedzi, kabareton tego typu musi zostać przeforsowany (i tak to zostanie pewnie sprzedane) wbrew Kurskiemu. Musiałby jakiś zastępca popodpisywać umowy z wysokimi karami dla TVP, a potem zostać w świetle fleszu i po-klasku po-landczyków wyrzucony na bruk tudzież przygarnięty przez opolski oddział telewizji regionalnej. Niewykluczone także, że w Kielcach, Krakowie czy innej PIS-metropolii (obstawiam Przemyśl, Suwałki lub Kraków, tudzież Rzeszów/Zamość) jak to widzą PO-landczycy (dla normalnych: czytaj w innym mieście Polski) odbędzie się część główna festiwalu czyli np. piosenka natchniona/turystyczna/rockowa, za to w samym Opolu, z inicjatywy prezydenta Opola, odbędzie się Kabareton z udziałem Górskiego tudzież innych artystów lewicujących, uprawiających fabułę gadkę niepopularną tudzież nieakceptowalną dla Kurskiego. 

Zresztą chyba taki medialny rozwód wrażliwości artystycznej rodaków bardziej odpowiadałby nastrojom społecznym, niż żenienie na siłę artystów akceptowanych i nieakceptowanych przez PIS na jednej scenie.

Ciekawe, w ilu domach wybuchłaby kłótnia o to, co ma być oglądane: Opole czy Kielce.

Lepiej dla stabilności polskiej rodziny, by się godziny emisji nie pokrywały...

zaloguj się by móc komentować

PG @jestnadzieja 21 maja 2017 10:44
26 maja 2017 20:39

też tak sądzę. 

Charyzmatyczny artysta skupia się na sztuce, a nie na okołofestiwalowych zakulisowych przepychankach. Dziś do zaistnienia wystaczy Youtube, patrz kazus Cezika.

Ale byłby numer, gdyby Cezik na ten festiwal pojechał (nieważne gdzie), chwycił publikę pod "ci...ę" swą oryginalnością, i pozamiatane...

Od dziś druga zwrotka:

 

"Przejdziem Odrę, przejdziem Wartę, 

w Kielcach zaśpiewamy,

Do lamusa gardła zdarte

Na nowe czekamy",

 

A trzecia:

"Jak się Kurski bez kayania 

po wszechpop-zaborze 

dla Kultury ratowania -  

(śpiewać każdy może)"

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować