-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Fenomen Beaty Szydło

Myślę, że sprawy mają się tak – im większą sympatię Internet okazuje Beacie Szydło tym mniejsze są jej szanse na star w wyborach prezydenckich. Cała bowiem para machin promocyjnych działających w ostatnich latach zużyta została na degradację Internetu, przy świadomości, że jest on jednak bardzo groźny. Nie ma więc mowy, by Beata Szydło wystartowała na prezydenta, bo nikt jej tego nie zaproponuje. Byłby to triumf Internetu i triumf samej Beaty Szydło. Byłaby to też porażka manipulatorów przekonanych, że cała sprawczość świata zgromadzona jest w ich rękach i umyśle. Na to zaś pozwolić nie można. Bo jak, i przede wszystkim o kim, byśmy myśleli bez takiego Mistewicza i jego gazety „Wszystko co najważniejsze”. Albo bez Sakiewicza i jego telewizji?

Beata Szydło jest znienawidzona w PiS w sposób skryty, a przez to groźny. Więcej nawet, ona jest znienawidzona przez wrogów PiS, ale ci siedzą cicho i mogą co najwyżej knuć lub montować jakieś spiski po cichu. Po aferze z synem księdzem są świadomi bowiem, że ich nienawiść jest dla Beaty Szydło napędem politycznym. Partyjni koledzy byłej premier to co innego. Oni są naprawdę groźni. Już ładnych parę lat temu można było tu i ówdzie usłyszeć, że Szydło jest niebezpieczna dla samego prezesa. Jak sądzę plotki te rozpowszechniali ludzie, którzy obawiali się przede wszystkim o swoją pozycję u boku Jarosława Kaczyńskiego. Trudno bowiem znaleźć w polskiej polityce osobę bardziej lojalną i bardziej zrównoważoną niż Beata Szydło. Jest ona do tego pozbawiona głupich nawyków mimicznych, to znaczy że zachowuje powagę ale potrafi się też uśmiechnąć. W odróżnieniu od niektórych działaczek, które wyglądają jak smętne krzaki nad strugą, albo bez przerwy uśmiechają się głupkowato. Beata Szydło jest wizerunkowo bez zarzutu. Trudno więc, podsumowawszy to wszystko, co już zostało powiedziane, nie stwierdzić, że byłaby idealnym kandydatem na prezydenta. A to nie koniec. Beata Szydło nie ulega histeriom, którym notorycznie ulega otoczenie Jarosława Kaczyńskiego, próbując zwrócić na siebie uwagę mediów i czy w ogóle kogokolwiek. Trudno wyprowadzić Beatę Szydło z równowagi, a także trudno z niej szydzić, bo ona na te zaczepki nie odpowiada. Wszyscy pamiętamy idiotyczny film Patryka Vegi, w którym zrobiono z niej babę ze wsi, co pojechała robić karierę w wielkim mieście. Tylko kompletny debil mógł coś takiego wymyślić i tylko ktoś jemu podobny mógł to kolportować.

Często w odniesieniu do polskiej polityki używa się określenia „piaskownica”. Obecność Beaty Szydło tylko wrażenie to pogłębia. Na jej tle wszyscy politycy PiS, szczególnie zaś Morawiecki, wyglądają jakby się bawili w piaskownicy. To znaczy lekceważąc obowiązujące poza piaskownicą zasady próbują podejmować decyzje kierując się motywacjami i zasadami obowiązującymi w piaskownicy. I jeszcze mają potem pretensje do innych, że nie zostali należycie zrozumiani. Myślę, że premierowanie Beaty szydło nie przyniosłoby takich katastrof jak rządy Morawieckiego, a przede wszystko nie przyniosłoby takich kompromitacji. Niestety spośród polityków PiS branych pod uwagę jako kandydaci na prezydenta Morawiecki i tak prezentuje się najpoważniej. Reszta to jakieś fircyki w galotach, mydłki i aspirujący filozofowie wystrugani z kartofla. Szczytem szczytów jest oczywiście Kurski. Ludzie ci, żyjąc przez lata we własnym gronie odcięli się od wszelkich bodźców płynących ze świata innego niż ten, do którego aspirują. Ze światem, którym ewentualnie mieliby zarządzać, czyli tym, gdzie my żyjemy, nie chcą mieć nic wspólnego. Nienawidzą go i traktują jak garb i ciężar. Ewentualnie przedstawiają go w taki sposób, jakby był on jakąś planetą niedorobieńców, którzy w żaden sposób nie poradzą sobie bez ich światłego przywództwa. Jednym słowem – kroją rzeczywistość na swoją miarę. Przykładem tych niezwykłych obłąkań była niemrawa, bezskuteczna, oparta na idiotycznych pomysłach kampania wyborcza adresowana w zasadzie nie wiadomo do kogo. Ja sam głosowałem w Krakowie. Nie mając w pamięci ani jednego plakatu z Beatą Szydło, ani pół ulotki z jej wizerunkiem, zagłosowałem właśnie na nią, albowiem ona może się obejść bez takiego sztukowania osobowości i zasług jak plakaty i hasła wyborcze.

Powszechnym zjawiskiem w polityce i obyczajowości jest zniewieścienie. I nie chodzi mi tu o jakieś ekstrawagancje na paradach równości, a przede wszystkim o histerie, w które wpadają mężczyźni i o ich przemożną chęć prezentowania się publicznie i zabiegania o względy, przy jednoczesnym demonstrowaniu absolutnej nieskuteczności. To jest nie do zniesienia. Jeśli zaś uświadomimy sobie, że owa nieskuteczność wynika wprost z faktu, że wszyscy w PiS zależą od prezesa, co w praktyce oznacza – od otoczenia prezesa – tracimy dla tych ludzi resztki szacunku. Jak chcecie rządzić dużym krajem – pytamy – skoro nie macie kontroferty dla waszych kolegów, którzy popierając was jednocześnie dyszą z zawiści? Jak chcecie rządzić Polską, kiedy nie macie tyle siły i tak mocnego zaplecza, które narzuciłoby Kaczyńskiemu swoją wolę? Na tym tle Beata Szydło wygląda niczym archanioł Michał z ognistym mieczem, albo św. Jerzy przebijający włócznią smoka. Wygląda jak bohater na tle stada rozhisteryzowanych bab domagających się atencji.

Panuje w Polszcze naszej upiorny zwyczaj wypowiadania się na temat estetyki wyglądu poszczególnych polityków oraz sposobu ich wysławiania się. Jakieś stare ciotki płci obojga zaśmiecają sieć wynurzeniami na temat Tobiasza Bocheńskiego i innych estetycznych młodzieńców, którzy mogliby objąć urząd prezydenta. Powtórzę – ludzie ci nie są samodzielni, a przez to nie mają szans na nic. Tak samo niesamodzielnym człowiekiem był i jest Andrzej Duda. Nie rozumieliśmy tego za jego pierwszej kadencji, ale dziś już rozumiemy. Kiedy wyrwał się spod kurateli prezesa pojął tyle, że musi mieć jakąś nową kuratelę i pod skrzydła wzięła go pani Romaszewska. Dziś oglądamy schyłek jego prezydentury i nie wiemy co w zasadzie mielibyśmy powiedzieć i jak ją ocenić. Największe osiągnięcie pana prezydenta – Narodowe czytanie lektur szkolnych – nie uwzględniło nigdy takiej powieści jak „Faraon” Bolesława Prusa, na co słusznie zwrócił uwagę jeden z kolegów.

Podsumowując – Beata Szydło jest jedynym autentycznym politykiem w Polsce i jedynym politykiem autentycznie lojalnym wobec organizacji, którą reprezentuje. Cała reszta jest tych cech pozbawiona. Mam nadzieję, że poprzez sam swój charyzmat będzie ona zdolna do zgromadzenia wokół siebie ludzi, którzy, odpowiednio przysposobieni i zdyscyplinowani stanowić będą nową jakość na polskiej scenie politycznej.

Na dziś to tyle. Przypominam, że można jeszcze zapisywać się na spotkanie w Kielcach, które odbędzie się 28 czerwca, w Willi Hueta. Początek o 18.00

W dniach zaś 6-7 lipca mamy Targi Książki i Sztuki, które w tym roku odbędą się w pałacu w Ojrzanowie.



tagi: polityka  beata szydło  szaleństwo  wybory  zawiść  histeria  prezydentura 

gabriel-maciejewski
16 czerwca 2024 11:19
58     3702    22 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Trzy-Krainy @gabriel-maciejewski
16 czerwca 2024 11:52

Panie Gabrielu, Bóg zapłać za ten tekst.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @gabriel-maciejewski
16 czerwca 2024 12:09

Z mojej strony głos adwokata diabła.

W 2019 roku Beata Szydło uzyskała aż 525 tysięcy głosów a 2024 roku "tylko" 285 tysięcy głosów, czyli mniej niż ten oszołom Budka.

Weszło w życie nowe pokolenie, dla którego Beata jest wizerunkowym obciachem, bo kiepsko mówi po angielsku i ma wygląd wiejskiej baby.

Jeśli chodzi o funkcję prezydenta, to tak naprawdę Polacy wybierają parę prezydencką, więc przy Trzaskowskich nie ma szans. Prezydent kojarzy się przeciętnemu Polakowi z funkcją reprezentacyjną a nie władczą.

Przeciwko małżeństwu Trzaskowskich lepszym kandydatem byłby Kacper Płażyński z piękną małżonką Natalią.

Natomiast jak bym chętnie powitała powrót pani Beaty na stanowisko premiera, ale już bez ogona w postaci Morawieckiego.

zaloguj się by móc komentować

MZ @gabriel-maciejewski
16 czerwca 2024 12:14

Znakomita ocena  p.Szydło,podobnie myślę.Kaczyński to środowisko i zaplecze Lejba...pani Szydło to ich przeciwieństwo ,dlatego jej skrycie nienawidzą,a prezydenturę wygrałaby w cuglach.

zaloguj się by móc komentować

toscano7 @gabriel-maciejewski
16 czerwca 2024 12:18

Nie obserwuję polityki polskiej, ale swego czasu byłem mocno zdziwiony, wręcz rozgoryczony sytuacją kiedy w sposób niezrozumiały Jarosław Kaczyński niejako pozbawił urzędu Beatę Szydło na rzecz Morawieckiego... To bardzo smutne, ale chyba nie zobaczymy w przyszłości tytułu iż Jarosław Kaczyński namaścił Beatę Szydło na Prezydenta..., Premiera,... Następcę... A wielka szkoda...Chociaż nieźle brzmi – Pierwsza kobieta Prezydentem Rzeczypospolitej... Jak zawsze Pański artykuł ma mój potężny plus...

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Trzy-Krainy 16 czerwca 2024 11:52
16 czerwca 2024 12:28

Cieszę się, że się Ojcu podobał

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ewa-rembikowska 16 czerwca 2024 12:09
16 czerwca 2024 12:29

Myślę, że wiele mogłoby się zmienić, kwestia kampanii, ale w PiS nikt nie rozumie co to jest kampania

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @MZ 16 czerwca 2024 12:14
16 czerwca 2024 12:29

Dlatego jej nie wystawią

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @toscano7 16 czerwca 2024 12:18
16 czerwca 2024 12:30

Dziękuję. Gdyby została kandydatką, sama wściekłość opozycji dałaby jej zwycięstwo

zaloguj się by móc komentować

ArGut @ewa-rembikowska 16 czerwca 2024 12:09
16 czerwca 2024 12:59

Ja się z koleżanką w całości nie zgodzę. Pani Beata Szydło mogła by być nawet 2 kadencję PREZYDENTEM, wtedy pani Małgorzata Wasserman (jak już będzie miała parę) mogła by zostać PREZYDENTEM i wtedy to pani Natalia Nitek-Płażyńska mogła by zostać naszym PREZYDENTEM.

Natalia Nitek-Płążyńska

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @ArGut 16 czerwca 2024 12:59
16 czerwca 2024 13:17

Dla mnie osobiście lepiej, by Beata Szydło była premierem. 

W moim wpisie - jak podkreśliłam - wcielam się w tzw. przeciętnego młodego i starego wyborcę, który wybiera oczami a nie rozważa zasług merytorycznych. Ilu dzisiejszych siedemnastolatków ukształtowanych na Tik Toku kojarzy premier Szydło z wprowadzeniem 500+? A oni pójdą w przyszłym roku głosować.

Kwaśniewski wygrał, bo ładnie tańczył disco polo i był pokazywany na niebieskim tle. To wystarczyło. Nie miała znaczenia jego przynależność partyjna.

Nie widzę szans, by przy Trzaskowskich pani Beata zebrała koło 11 milionów głosów.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @ArGut 16 czerwca 2024 12:59
16 czerwca 2024 13:32

Całkiem dobry scenariusz.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @ewa-rembikowska 16 czerwca 2024 13:17
16 czerwca 2024 14:32

>Nie widzę szans, by przy Trzaskowskich pani Beata zebrała koło 11 milionów głosów.

A co koleżanka nawigatorka wie o Trzaskowskich?

Żonę pana Szymona Płaczka z Bezhołownia koleżanka kiedy ostatni raz widziała? Jak napisałem felieton, o kolegach Paczy, Kuzko i ich przujacielu Kronku, to zdjęcie pani Uli nawet nie dotrwało. Pani Beata ma same plusy również dlatego, że jej MĄŻ jest prawdziwy i jej SYNOWIE są prawdziwi. 

No a żonę pana Rafała? A jak ma na imię potencjalna prezydentowa Trzaskowska? Ja JEJ NAWET NIE ZAUWAŻYŁEM przy kampani 2020 a coś o tym nawet napisałem, bo robiłem to dlaRafała.

Pani Beata Szydło MA SAME PLUSY, tylko potrzebuje takiej osoby jak ONA (mam na myśli kampanię 2015) i chęci rodziny, żeby zostać rodziną prezydencką.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
16 czerwca 2024 14:36

"Panuje w Polszcze naszej upiorny zwyczaj wypowiadania się na temat estetyki wyglądu poszczególnych polityków oraz sposobu ich wysławiania się. Jakieś stare ciotki płci obojga zaśmiecają sieć wynurzeniami na temat Tobiasza Bocheńskiego i innych estetycznych młodzieńców, którzy mogliby objąć urząd prezydenta."

 

Dlatego stare ciotki obojga płci [a szczególnie tej żeńskiej] pognały w niedzielę po kościele do urn i wybrały Kwaśniewskiego na prezydenta.

Bo nie dość że ładnie wygląda i ubrany jak trzeba, to jeszcze jest elokwentny i zna angielski.

Będzie ładnie reprezentował Rzeczpospolitą.

A funkcja i tak jest czysto reprezentacyjna.

Beata Szydło jeszcze wtedy nie istniała w polityce w ogóle.

Gdyby ona została prezydentem nie musielibyśmy przynajmniej zastanawiać się nad problemem przeciążenia prawej goleni, a Siwiec, zamiast całować ziemię kaliską, mógłby się najwyżej sam w dupę pocałować, siedząc w jakiejś spółce z nieograniczoną nieodpowiedzialnością.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @toscano7 16 czerwca 2024 12:18
16 czerwca 2024 14:38

"Nie obserwuję polityki polskiej, ale swego czasu byłem mocno zdziwiony, wręcz rozgoryczony sytuacją kiedy w sposób niezrozumiały Jarosław Kaczyński niejako pozbawił urzędu Beatę Szydło na rzecz Morawieckiego.."

Ciekawe kto mu podsunął ten pomysł.

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @gabriel-maciejewski
16 czerwca 2024 14:48

Dobrze się to czytało. I takim językiem polityki powinno się rozmawiać. Tylko niestety, nie chcę zrzędzić ale to tylko pobożne życzenia jednak są, co do Beaty Szydło. Bardzo byśmy tego chcieli właśnie ale … Nie od nas to zależy.

Pojawienie się Mateusza Morawieckiego w rządzie Beaty Szydło na pozycji bodaj wicepremiera uruchomiło mi dzwonek alarmowy, że właśnie on, w gruncie rzeczy taka postać z wosku będzie tym kimś, który będzie trzymał ten rząd w garści, czytaj, będzie pilnował, by premier nie za bardzo był polskim premierem. Tak właśnie. Gdyż nie wypunktowałeś tego, że Beata Szydło była polskim premierem jak najbardziej. Jak się to skończyło i dlaczego tak szybko, ano właśnie.

Nie wiem, czy pani Beata jeszcze będzie kimś na polskiej scenie politycznej, na co zasługuje. Ba, powinna w gruncie rzeczy zastąpić Jarosława Kaczyńskiego, a dlaczego nie? Być może takie przymiarki i to samego prezesa są już czynione. Dlatego Beata Szydło nie jest, jak na razie na pierwszej linii frontu. Ale właśnie, czy aby takie decyzje zapadają jeszcze w Polsce. Postać Mateusza Morawieckiego temu właśnie zaprzecza. Tak sądzę.

______

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @ArGut 16 czerwca 2024 14:32
16 czerwca 2024 14:49

Beata Szydło nie ma żadnej szansy, ponieważ jej głównym wrogiem jest sam PiS i być może sam prezes. Mnie już nic nie zdziwi. 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @ArGut 16 czerwca 2024 14:32
16 czerwca 2024 15:03

Jest takie powiedzenie, że w Warszawie kij od szczotki wygra z każdym, kto nie z PO.

I właśnie Trzaskowski będzie takim kijem podczas przyszłorocznych wyborów. Będzie urzekał swoim trzydniowym zarostem, wygłaszając przemowy o niczym w czterech językach a dziewczyny z korpo będą mdlały.

Czy Beatę Szydło stać na zaangażowanie jakiejś skutecznej firmy marketingowej? wówczas mogłaby startować jako kandydat niezależny, bo na macierzystą partię nie ma co liczyć.

 

zaloguj się by móc komentować

orjan @gabriel-maciejewski
16 czerwca 2024 15:05

We wszystkim, co napisałeś - zgoda. Wydaje mi się jednak, że prezydentura AD silnie ujawniła pewne okoliczności. Potwierdziła, że osobista prezencja (plus prezencja małżonki i - niejako synergicznie oczekiwana - wspólna prezencja pary in-spe-prezydenckiej) jest silnym akceleratorem wyborczej wygranej kandydata. Chyba tylko śp. L.Kaczyńskiego okoliczność ta nie obejmowała w czasie kandydowania w wyborach. Gdyby dane było mu starać się o drugą kadencję, pewnie objęłaby i jego.

Co do przyszłych wyborów, to powyższa okoliczność ubocznie pojawiła się na plus wyżej w komentarzach w odniesieniu do R.Trzaskowskiego. No nie wiem! Ja tego plusa jemu nie widzę, ale rozumiem, że mając odpowiednie moce da się tego plusa wystrugać jakby co. Różnica względem obecnej pierwszej damy  polega na tym, że w swej pierwszej kampanii p. Agata pojawiła się jako swego rodzaju "nowość" (a i sam kandydat był "nowością"). Tego obecna p. Trzaskowska nie ma i mieć nie będzie. Natomiast, przyznaję, że ma "to" pani Płażyńska, która może nawet zyskać opinię fightera. Pozostając tylko przy tej konkretnej okoliczności, K.Płażyński wydaje mi się dobrym wyborem. Niestety, tu podkreślam: niestety, ta okoliczność nie występuje co do partnera B.Szydło, którą bardzo chętnie widziałbym jako prezydenta.

Małżonka (czy małżonek) kandydata, to najbliższe i samodzielnie istotne otoczenie ewentualnie przyszłego przezydenta i wcale nie chodzi o sam jego image. Ale rozglądając się za kandydatem trzeba wyciąnąć ważniejszą naukę z prezydentury A.Dudy. Mianowicie naukę w kwestii szerszego otoczenia, czyli przyszłego prezydenckiego sztabu na urzędzie. Tu nauka brzmi, że kandydat swój własny sztab musi przyprowadzić ze sobą (dotychczasowy sztab - wszyscy won!).

Mało tego! Oprócz "roboczego" sztabu trzeba zapewnić sobie przyszłe przyjmowanie opinii niezależnych w pełnym tego słowa znaczeniu; czyli, w praktyce, opinii od osób niepowiązanych. Podkreślam: opinii, a nie "rozmaszewskich" zaleceń. Przyszłe opinie mogą być zasięgane ad hoc, może nawet i lepiej w ten właśnie, "przeciw-skostnieniowy"  sposób. Dlatego dla kandydata i organizatorów kampanii wyzwanie zgromadzenia kręgu opiniodawczego jest nieco mniej istotne, bo w kampanii krąg ten nie musi być ujawniany.

Natomiast własny sztab na urzędzie Prezydenta RP musi być ad eventum zgromadzony i już w kampanii ujawniony przynajmniej, jeśli chodzi o jego główne persony - wyznaczniki przyszłego postępowania. Osoby z tego sztabu muszą w wyborach zaryzykować wraz z kandydatem, bo spora część wściekłości przeciw nim się obróci. Kandydat ma więc iść do wyborów z własną a konkretną drużyną, a nie z nieokreśloną partyjną. Najlepiej zresztą, gdyby byli to ludzie względnie nowi w dotychczasowych "korytarzach" polityki, tzn. też z premią osobistej "nowości".

Jeśli K.Płażyński zgromadzi wokół siebie taki sztab, to przy pomocy małżonki, przeciwnika (któregokolwiek) może roznieść w puch. Tak to widzę.

Niestety, znowu podkreślam: niestety, wiarygodne zgromadzenie przez B.Szydło analogicznego, własnego sztabu wydaje mi się poza jej zasięgiem, bez jej winy zresztą. Może, gdyby zaczęła ze dwa lata temu ... K.Płażyński jako "zawodnik nowy", jak kto woli, jako tzw. "czarny koń" aż tyle czasu nie potrzebuje, ale już i dla niego (oraz dla J.Kaczyńskiego!) zabrzmiał dzwonek na ostatnie okrążenie w tej dyscyplinie.

 

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Matka-Scypiona 16 czerwca 2024 14:49
16 czerwca 2024 15:09

>Beata Szydło nie ma żadnej szansy, ponieważ jej głównym wrogiem jest sam PiS

Tak JEST ! Z tym nawet nie ma jak POLEMIZOWAĆ. I jedynie PREZES może to zmienić. 

Jak kolega nawigator popatrzy jak zagospodarowano TW BOLKA, którego ZROBIONO prezydentem to jak PREZES i jakiś jeden co może, się PRZEMOGĄ to Prawo i Sprawiedliwość może jeszcze porządzić WIELE KADENCJI.

Wydaje mnie się, że MUSZĄ jedynie odkleić od tych wszystkich "patriotów" i "mediów patriotycznych" co to  napędzają nie Pia Donalda Hitlerowca ...

I przykład ...

Grafika z Klubu Ronina o Donaldzie ...To grafika, którą przekleił profil Klub Ronina na FB.

Mnie to NIESŁYCHANIE dziwi jak z "sieroty" Donalda Hitlerowca można zrobić "wybawcę" Donalda Wszechmogącego .... (a, że to ironia ... a to może powinna być subtelna a nie z BANANA CIOSANA).

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @orjan 16 czerwca 2024 15:05
16 czerwca 2024 15:26

Dokładnie tak.

Trzaskowski otrzymał w 2018 roku 10 018 263 głosów. 

Kontrkandydat PiS, aby wygrać, musi otrzymać więcej.

Wybory prezydenckie są trochę jak wybory Miss, czy plebiscyt popularności.

zaloguj się by móc komentować


ArGut @ewa-rembikowska 16 czerwca 2024 15:26
16 czerwca 2024 15:35

>Wybory prezydenckie są trochę jak wybory Miss, czy plebiscyt popularności.

 

To dlaczego w wyborach 2015 Miss Magdalena Ogórek dostała jedynie 2,38% w pierwszej turze?

Nic nie wymyślam, oto LINK.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @olekfara 16 czerwca 2024 15:30
16 czerwca 2024 15:35

 Przytaczam internetowe opinie po telewizyjnej debacie przed wyborami do UE. Taki chyr poszedł w lud - "pięć lat Brukseli - angielski zero".

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @ArGut 16 czerwca 2024 15:35
16 czerwca 2024 15:42

Widać się nie spodobała publiczności a zwłaszcza babom.

Mnie zadziwia fenomen wyboru komucha Kwaśniewskiego. Ile kobiet oddało głos na niego?

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski
16 czerwca 2024 16:03

Tak jak napisała pani Ewa i Orjan, podobnie uważam.

Beata Szydło ma wiele zalet, ale na prezydenta zwyczajnie nie pasuje, bo tam trzeba wykreować odpowiednio sprofilowany wizerunek. Napewno by zyskała dużo w takiej kampanii oddolnej jeżdżąc po wsiach i miasteczkach bo dobrze się czuje wśród ludzi, ale tylko to jest jej atutem jeśli chodzi o wybory prezydenckie.

Kiedyś myślałem o Marku Magierowskim, ale nie dlatego, że zna języki, tylko dlatego że łatwo wykreować względem niego wizerunek prezydenta i w takim antruażu "reprezentanta na salonach" czuje się jak ryba w wodzie. Jego wadą wyborczą jest tylko to, że nie jest rozpoznawalny w szerokim gronie, bo dla przeciętnego obywatela jest jakimś kolejnym anonimowym byłym ambasadorem.

Orjan przekonał mnie do Kacpra Płażyńskiego, rzeczywiście z tej mąki dałoby się coś ulepić. Teoretycznie to by mogła być pewna nowość, bo w jego przypadku, tak jak Orjan wspomniał, głosowalibyśmy nie tyle na prezydenta co na parę prezydencką, bo jego żona nie jest anonimowa.
Co prawda nie jest on mocno rozpoznawalny, ale pamiętam, że Duda też przed startem był zwykłym posłem-urzędnikiem i dało się go wypromować odpowiednio.

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Kuldahrus 16 czerwca 2024 16:03
16 czerwca 2024 16:09

Mylicie się, żaden z nich się nie nadaje. To są ludzie ubezwłasnowolnieni, którym w dodatku ktoś pisze program

zaloguj się by móc komentować

aember @gabriel-maciejewski
16 czerwca 2024 17:15

Dzięki za tekst. Właśnie mnie dzisiaj rano córka zapytała "a to Beata Szydło nie zrezygnowała sama?".

Dostała linka :)

zaloguj się by móc komentować

orjan @gabriel-maciejewski 16 czerwca 2024 16:09
16 czerwca 2024 17:18

W stanie obecnym możesz mieć rację: ubezwłasnowolnieni. A kto z wyobrażalnych dzisiaj kandydatów z obojętnej partii nie jest ubezwłasnowolniony? Nawet taki ewentualny kandydat Tusk. Rzecz w tym, aby w nasileniu się kampanii przedstawić się jako wolny, niezależny i samorządny, plus z pałerem (czytaj: z własnym wojskiem).

A.Duda wyszedł w szranki w sumie jako harcownik i powyższe cechy stopniowo zbudował sobie sam dzięki internetowi i B.Szydło. Takie budowanie już się nie powtórzy, bo np. internet już nie ten. Pusta skorupa z małymi wyspami jak tutejsza. Trzeba dzisiaj wystawić kandydata z "pocztem jego drużynników".

No, takiemu R.Trzaskowskiemu to pałer w godle nie zagraża. To jest partacz od wszystkiego. Do wyborów prezydenckich jest jeszcze rok i wysoce prawdopodobne, że przez ten czas będzie musiał sprawdzić się w jakimś zdarzeniu. Dlatego będzie siedział cicho do ostatniej chwili i jako kandydat wyskoczy jak diabełek z pudełka. Tymczasem maskować go będzie jakaś kidawa-bis ściągając uwagę na siebie i wywołując tęsknotę pokazania się kogoś konkretnego. Byle jak konkretnego, aby do ostatniej chwili. Jak tęskniący mówią: kandydat może być o jednym oku, byle jeszcze w tym roku. Jeśli ktoś myśli, że poprzednia podmiana Kidawa na Rafała nie była zaplanowana, to jest w mylnym błędzie; to był bowiem trening o mało co zwycięski.

Ja dlatego taki nacisk położyłem na naglącą konieczność powołania i ujawnienia sztabu in spe prezydenckiego, że tędy można również zniwelować przypuszczenia o ubezwłasnowolnieniu. Te przypuszczenia są zawsze dowolne, ze sfery podejrzeń napędzanych, że przecież "ktoś musi za nim stać". W dotychczasowej praktyce niweluje się je projekcją jakiegoś sporu wewnętrznego, co też jest dowolne. Nikt jeszcze nie próbował wyprowadzenia do boju kandydata z własnym pocztem lojalnym tylko wobec niego. Nie kto za nim, ale kto z nim staje? Akurat K.Płażyńskiemu może się to udać jako wiarygodne, lecz np. R.Trzaskowskiemu w żadnym przypadku.

zaloguj się by móc komentować

szarakomorka @orjan 16 czerwca 2024 15:05
16 czerwca 2024 17:39

"Natomiast własny sztab na urzędzie Prezydenta RP musi być ad eventum zgromadzony i już w kampanii ujawniony przynajmniej, jeśli chodzi o jego główne persony - wyznaczniki przyszłego postępowania."

I tutaj widzę największa słabość PISu w promowaniu własnego kandydata.

Poza tym co opisał Gospodarz kandydat PISu (nawet gdyby była to Beata Szydło) nie dysponuje i "nie może" dysponować takim zapleczem bo:

1)  nie pozwoli na to "kamaryla"

2) żaden kadydat z tej strony nie dysponuje/nie wytworzył  ( i to jest wina chyba J.Kaczyńskiego) takim zapleczem - (ważne są też niestety pieniądze)

Patrząc na  USA - tam takie zaplecze tworzy się samoistnie (patrz pkt2).

Ze strony   KO sprawa ma się inaczej - zaplecze tworzy się  (pieniądze) - za granicą. (przykładem ostatnie (3) wybory). 

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @orjan 16 czerwca 2024 17:18
16 czerwca 2024 17:46

Płażyński się nie nadaje. Zaczął od pisania książek i z książką jeździ po kraju, żeby się promować. To nie jest poważne

zaloguj się by móc komentować

orjan @gabriel-maciejewski 16 czerwca 2024 17:46
16 czerwca 2024 17:57

Nie bardzo rozumiem, co chciałeś powiedzieć? Że nie ma kwalifikacji, czy nie ma woli?

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @orjan 16 czerwca 2024 17:57
16 czerwca 2024 18:09

Nie ma woli. Nic nie wiem o kwalifikacjach, moim zdaniem jak ktoś wydaje książkę na banalny temat to jest kokietem i działa na zlecenie potężniejszych sił. Wożą go po kraju i on opowiada o tej książce, a to są z grubsza takie same pierdy jak te, co je opowiada Bartosiak

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski 16 czerwca 2024 16:09
16 czerwca 2024 18:11

To musimy dojść do wniosku, że PiS nie ma kandydata odpowiedniego i musi oddać walkowerem. Chyba, że tak jak w 2015r. z Dudą było, wyciągną nagle kogoś pozornie nie nadającego się i okaże się idealnym kandydatem.

Poza tym znowu, jak w poprzednim roku, może pójść polecenie z góry, że PiS ma przegrać i nic na to nie poradzimy.

 

zaloguj się by móc komentować


orjan @Kuldahrus 16 czerwca 2024 18:11
16 czerwca 2024 18:46

No to nie ma podmiotu do przedmiotu tutejszych rozważań, aby rozważania miały jakieś konkretne ukierunkowanie pozwalające na projektowanie ocen powodzenia.

Zatem tkwimy przy samych dywagacjach, co jest może potrzebne, ale tylko jako teoretyzowanie. Czyli czekamy na Godota?

zaloguj się by móc komentować

Paris @orjan 16 czerwca 2024 15:05
16 czerwca 2024 18:51

Coz,...

...  duzo  napisales,  Orjan`ku,...  i  bardzo  na  temat,  ale  ja  pozwole  sobie  -  jednak  z  koncowa  Twoja  konstatacja  -  sie  nie  zgodzic  !!!

 

Sztab  sztabem,  ale  uwazam,  ze  taki  ,,organizm,,  dalaby  rade  BS  zorganizowac...  zwlaszcza  po  tym  co  slysze  i  widze  we  francuskim  telewizorze,  ze  Francja  i  ,,LunJa,,  to  ZIMNE  TRUPY.

Tylko  nie  wiem  czy  JEJ  SIE  CHCE...  czy  WIERZY,  ze  warto  PANU  BOGU,  Polakom  i  Polsce  sie  poswiecic...  i  to  jest  szkopul.    

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski 16 czerwca 2024 16:09
16 czerwca 2024 18:59

Voila,...

...  OD  SAMEGO  POCZATKU  niesamodzielni  !!!

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @orjan 16 czerwca 2024 18:46
16 czerwca 2024 19:13

Zawsze warto jednak brać udział w demokracji, nawet jak otwór urny okazuje się niszczarką do papieru.

Być może tak nie będzie tym razem, ale to już nie od nas zależy.

 

zaloguj się by móc komentować

kamiuszek @orjan 16 czerwca 2024 15:05
16 czerwca 2024 20:10

Szydło szefowała prezydanckiej kampanii Dudy w 2015 roku, więc raczej potrafi zorganizować sobie sztab.

zaloguj się by móc komentować

BeaM @ewa-rembikowska 16 czerwca 2024 12:09
16 czerwca 2024 20:27

Pełna zgoda, ludzie głosują na pary, zwłaszcza takie, na które mogą sobie patrzeć jak na serial. Natalia Płażyńska byłaby więc polską wersją skrzyżowania księżnej Kate i Lady D, a jej mąż, z tą smukłą szyją, polskim Bebedictem Cumberbatchem :) 
Obawiam się, że prezez nie wystawi ani Beaty Szydło, ani Płażyńskich...

zaloguj się by móc komentować

orjan @kamiuszek 16 czerwca 2024 20:10
16 czerwca 2024 20:38

Też jestem tego pewny, że nawet sama dałaby radę stworzyć sztab nie tylko wyborczy, ale także gotowy sztab, z którym weszłaby do pałacu. Ona ma szczególną siłę przyciągania. Do tego ma osobistą wiarygodność. Nie pomijałbym też jej doświadczenia. Z drugiej strony jej rzetelność daje dobrą rękojmię dla polskich potrzeb a wobec przeciwników takich potrzeb daje - odporność.

No, ale co z przyciągnięciem ilościowo potężnego (myślę, że jakieś 30%) elektoratu chwiejnego, który kieruje się wyłącznie doraźnymi emocjami i imprezowym kodem? Czy dla takich instynktów jak te z Jagodna ona jest w ogóle wybieralna? A nie ma mowy o wygranej bez przeciągnięcia części tamtego elektoratu za pomocą właśnie ichnich potrzeb emocjonalnych. Przeciw tym potrzebom nie da się tego elektoratu przyciągnąć.

zaloguj się by móc komentować

Paris @BeaM 16 czerwca 2024 20:27
16 czerwca 2024 21:36

...  tak,...

...  wielce  prawdopodobne,  ze  wystawi  jednego  z  braci  Kurskich,  praprawnuczka  Bernstein`a  !!!

 

Przeciez  taaaki  ,,zaslORZony  buldog  prawicy,,  nie  moze  ZDECHNAC  Z  GLODU.

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @Kuldahrus 16 czerwca 2024 18:11
16 czerwca 2024 22:15

Tylko przypomnę, że to Beata Szydło zrobiła z nierozpoznawalnego i bez zasług Dudy prezydenta - była szefrm sztabu wyborczego. 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @kamiuszek 16 czerwca 2024 20:10
16 czerwca 2024 22:17

Ale wówczas Duda był nominatem JK i miał poparcie PiSu. 

Nie widzę tego co do pani Szydło.

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @BeaM 16 czerwca 2024 20:27
16 czerwca 2024 22:20

Jakoś tak wydaje mi się, że Kacper Płażyński /wraz z żoną/ muszą poczekać te kolejne 5 lat. Pięć lat budowania mocnej pozycji w PiS. I w polityce polskiej. 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @KOSSOBOR 16 czerwca 2024 22:15
16 czerwca 2024 22:26

Szefem sztabu może być znakomitym, ale jako kandydatka nie wyciągnie wyniku akurat w wyborach prezydenckich, które mają swoją specyfikę.

 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @gabriel-maciejewski
16 czerwca 2024 22:31

Gabrielu, wielkie dzięki za tę notkę.

Oby ktoś wskazał ją pani Szydło. 

PS. Kacper Płażyński jest młodym człowiekiem. Ma piękną, mądrą i odważną żonę. Ma jeszcze czas. Ma też... doświadczenie szczególnej śmierci ojca. Jego starszy brat, Kuba, po tzw. "Smoleńsku" na chwilę zaistniał w polityce, ale szybko się wycofał. Zatem odwaga Kacpra jest godna szacunku. Polityka to czasem krwawe zabawy...

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @Kuldahrus 16 czerwca 2024 16:03
16 czerwca 2024 22:35

Tak tylko podpowiem, że politykę w Polsce nie robi się w Polsce. Dobrze, aby to wreszcie zrozumieć. Kiedyś robila ją Moskwa, a dzisiaj? Niech sobie każdy odpowie.

Zapominamy o tym. Ale dobrze o tym pamiętać. Ja to ma na codzień.

_________

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @KOSSOBOR 16 czerwca 2024 22:31
16 czerwca 2024 23:04

Lepiej żeby nikt jej tego nie pokazywał. 

zaloguj się by móc komentować

Drzazga @orjan 16 czerwca 2024 17:18
16 czerwca 2024 23:04

Generał Rajmund Andrzejczak

zaloguj się by móc komentować

Drzazga @KOSSOBOR 16 czerwca 2024 22:17
16 czerwca 2024 23:08

Duda był nominatem Baraka Obamy, zachował się w czasie katastrofy zgodnie z oczekiwaniami USA. Kaczyński nie miał nic do nominowania.

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @Drzazga 16 czerwca 2024 23:08
16 czerwca 2024 23:18

Doskonale pamiętam, jak wówczas Duda się zachowywał. Takoż oglądałam tzw. komisję Macierewicza, w telewizorze. I tam jakiś drobny urzędnik z Kancelarii Prezydenta gubił sie w zeznanich. To  był młody Duda. Początki miał w Unii Wolności.

Rozmawiamy tu o pewnej powierzchni politycznej. Która potem staje się faktem. I doskonale wiemy, że to tylko powierzchnia dla publiczności, a siły sterujące są gdzieindziej.

Pamiętam rozmówki Żymian w latach 80-tych, gdy czuli się już jako siła sprawcza opozycji: "Taki piękny kraj, nie można go zostawić bez właściciela." 

 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @ArGut 16 czerwca 2024 15:09
17 czerwca 2024 14:37

Najlepszy jest ten siódmy dzień.

Ludzki pan.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Drzazga 16 czerwca 2024 23:08
18 czerwca 2024 06:37

>Duda był nominatem Baraka Obamy, 

Rafał Trzaskowski z Głupszym w tle.A czyim nominatem jest ten gość, że zapytam? Dla mnie to wyjście awaryjne. Taka antywtopa, żeby nie było SIARY jaka by była jakby startowała pani Kidawa (zdjęcie jest linkowalnym źródłem).  

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @ArGut 18 czerwca 2024 06:37
18 czerwca 2024 06:49

"A czyim nominatem jest ten gość, że zapytam?"

Nie jestem pewien czyim.

Ale to pewniacha, prznajmniej na prezydenta Warszawy. Będzie jak Majchrowski w Krakowie, ze 20 lat albo i lepiej.

Kidawa, podobnie jak Kopacz, jest niedorozwinięta, nie pasuje.

A Trzaskowski nawet umie po angielsku, choć niewiele ma do powiedzenia w jakimkolwiek języku.

zaloguj się by móc komentować

orjan @ArGut 18 czerwca 2024 06:37
18 czerwca 2024 11:29

Ja jestem skłonny uważać, że występy Kidawy były sztuczką. Miały na celu zwolnić R.Trzaskowskiego od "kompromitujących trudów kampanii". W ten sposób wszedł w końcówce kampanii jakoby czysty i niezmęczony jak świeża dziewica, czy raczej jak podmyty dup.arz.

Jednocześnie sztuczka miała przestraszyć antypisowy elektorat demonstrując Kidawę jako oczywiste antypody sensu. Zauważ, że w mediach antypolskiego nurtu nie było cenzury na kiksy Kidawy. Wręcz przeciwnie, przyjmowano je tam z entuzjazmem.

Sciema podstawą wy..ujki.

 

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Drzazga 16 czerwca 2024 23:08
18 czerwca 2024 11:40

Koledzy @Szczodrocha33 i @orjan

Twierdzą, że to NICZYJ nominat.  Ja dołożę, że to takie "lokalne gówno" co przez Czajkę, Wisłę zasyfia.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @ArGut 18 czerwca 2024 11:40
19 czerwca 2024 07:49

"Twierdzą, że to NICZYJ nominat.  Ja dołożę, że to takie "lokalne gówno" co przez Czajkę, Wisłę zasyfia."

 

Ale pan nie jest w stanie zrozumieć ludu Warszawy.

Lud Warszawy, jak to już kiedyś zauważyłem w swoim komentarzu, wybierze Trzaskowskiego nawet gdyby ktoś mu zdjęcie cyknął jak wzbogaca

Czajkę załatwiając się do Wisły.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować