-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Fakty niedokonane

Dawnymi czasy mówiło się, że ktoś prowadzi politykę faktów dokonanych. Była to za każdym razem opinia wygłaszana z odpowiednio marsową miną, która miała wskazać, jak dwuznaczna moralnie jest ta polityka. Tymczasem nie ma przecież innej polityki niż polityka faktów dokonanych. W dodatku tak dokonanych, żeby nie dało się ich odwrócić. PiS przez osiem lat rządów dokonał wielu bardzo faktów, ale okazało się, że to jest zbyt mało. Z winy prezydenta, bo tak to trzeba nazwać, nie zreformowano sądów i nie położono kresu działalności TVN. Były to i są nadal najgroźniejsze fakty niedokonane, z jakimi będziemy się mierzyć jeszcze długo. Teraz czekamy na kolejny fakt niedokonany, który położy się cieniem na całym naszym życiu. Jeśli premierem zostanie Tusk, raczej należy się spodziewać, że z formacji zwanej PiS polecą wióry i niewiele z niej zostanie, a sam prezydent straci w jakiś sposób swoje stanowisko przed upływem kadencji. Czy będzie to miało wpływ na nasze życie? Nie wiem. Być może przez pierwszy okres rządów nowej władzy nie, ale pamiętać należy, że oni nauczyli się już iż fakty polityczne muszą być nie tylko dokonane, ale także nieodwracalne. Czyli, że nie wystarczy sprzedać huty Stalowa Wola jakiejś wielkiej spółce z zagranicy, trzeba jeszcze uniemożliwić jej odkupienie przez nowy rząd, który będzie prowadził politykę dawnego PiS-u.

Nie chciałem dziś pisać o polityce wielkiej, ale o tym, tak zwanym soft power, albowiem tam, w mojej ocenie dokonują się fakty najważniejsze i nieodwracalne. Zacznę od wizerunku, funkcji i misji kobiet, o których w zasadzie mówi się bez przerwy. To zaś wskazuje, że są one najważniejszymi ludźmi na całej planecie i każde kobiece życie jest na wagę złota. Na naszych oczach dokonuje się dewastacja wizerunku kobiety, takiej, jaką znamy z rzeczywistości i starych filmów i jest to proces nieodwracalny. Z jednej strony islam czyni z kobiety przedmiot handlu i wymuszeń, a z drugiej strony kraje Zachodu, wcale już nie chrześcijańskie, próbują całkowicie unieważnić kobietę poprzez zakwestionowanie potrzeby posiadania dzieci. Bo o to chodzi. Mamy próbówki, in vitro, a więc najważniejsza jest technologia, która może rozwinąć się w takim kierunku, że żywy człowiek do reprodukcji wcale nie będzie potrzebny, wystarczy tkanka. Do tego dochodzi zacieranie różnic między płciami, co dokonuje się za pomocą przewartościowania estetycznego. Jak wiemy, o tym co się komu podoba można pierniczyć w nieskończoność i w ten sposób skupiać na sobie uwagę innych. Nie o to jednak chodzi, kwestie estetyczne są, z punktu widzenia strategii gatunku i strategii plemienia, kluczowe. Mają znaczenie strategiczne, albowiem pozwalają odróżniać dobro od zła, jakość od antyjakości, prawdę od oszustwa. Ten szczegół jest między innymi przyczyną, dla której powstają kanony piękna. Nie wiem, czy ktoś już wyartykułował taki postulat, jak wyżej, jeśli się powtarzam, bardzo przepraszam. Te kanony są elementem tradycji i chronią społeczność, która nie może być rozbita, bo ma się wokół czego integrować. I to są sprawy poważne. Jak je rozumieją Polacy? Szczególnie ci deklarujący przywiązanie do wartości. W ogóle ich nie rozumieją, a jeśli należą do grupy podejmującej jakieś decyzje, w ogóle myślą, że są to jakieś, pardon, jajca i można sobie pogrywać jak się chce. Czyli można za pomocą komicznych, zdewastowanych estetycznie wizerunków promować coś wartościowego. Nie chce mi się już znęcać na tymi całymi wojownikami Maryi i ich koszulkami, bo wielu ludzi uważa, że jak oni się zejdą w kupie i zaśpiewają Bogurodzicę, to jest moc. Przekonacie się niebawem czy jest w nich ta moc, czy jej nie ma.

Wobec takiego sprofilowania spraw, trudno przejść obojętnie obok informacji, że redaktor Karłowicz z Teologii Politycznej, chce od nowa malować katolicyzm i po zniszczeniu wizerunku Chrystusa Miłosiernego zabiera się za inny schemat ikonograficzny, a mianowicie za Zwiastowanie. To jest duża rzecz, bo Pan Jezus jakoś sobie poradzi, ale jak kumple i psiapsióły Karłowicza namalują Matkę Najświętszą i archanioła, to możemy się nie pozbierać. Tym większa jest na to szansa, że hierarchia uporczywie milczy, albo poprzez takie konkursy załatwia jakieś swoje sprawy. Wczoraj dowiedzieliśmy się, na przykład, że książki Hołowni były lekturą w seminariach. Dowiedzieliśmy się też, że brat proboszcza kościoła mariackiego w Krakowie, jest posłem Trzeciej Drogi.

Proszę Państwa, to nie jest tak, że nikt nie rozumie tych zależności i to nie jest tak, że one się aktywują same z siebie. W takie rzeczy może wierzyć jedynie szczery idiota, no i może jeszcze ksiądz Sowa. To co się odbywa przed naszymi oczami ma wszelkie cechy handlu miską soczewicy. Niszczenie zaś wizerunków poprzez ich wykoślawianie, unieważnianie, spłycanie jest elementem planu poważnego. Myślę, że stoją za tym jacyś niemieccy cybernetycy, którzy uczestniczą w polityce poważnej, a to oznacza mało kokieteryjnej. Naszym zaś zdaje się, że to co się dzieje wokół, istnieje jedynie po to, by otworzyć przed nimi jakieś szanse. Na co? Jakie szanse i na co mają twórcy serialu o Szlimakowskiej? I gdzie chcą prezentować swój brak talentu? Ludzie pracujący przy jakiejś machinie propagandowej nie są potrzebni innym ludziom, którzy zatrudnieni są przy innej, ale podobnej machinie. Dojdzie do czystek, to pewne. I znaczenia nie będzie miało czy ktoś podpisał korzystną umowę czy nie. Bo zmiany będą długofalowe. Polityka bowiem opiera się na faktach dokonanych i nieodwracalnych. Najbardziej zaś dokonanym i nieodwracalnym faktem w naszej historii był Smoleńsk, który – o czym nigdy nie należy zapominać – został estetycznie zdewastowany, przez ludzi, którym się zdawało, iż otrzymali oto szansę od losu. Szansę na to, by wreszcie powiedzieć prawdę. Niczego nie powiedzieli. Żadnej prawdy. Tak, jak żadnej istotnej prawdy nie wyartykułowali twórcy serialu „Reset”. Wszyscy rozminęli się z oczekiwaniami publiczności, rozbudzili jej nadzieje i apetyty, a teraz mają do niej pretensje i domagają się, by wzięła współodpowiedzialność za klęskę. O tym, zaś jak należy w Polsce rozumieć pojęcie narodu, zdecyduje znów prezydent, który podjął dwie fatalne decyzje. Teraz podejmie trzecią, nie wiemy jaką, ale ona określi wyraźnie kto jest, a kto nie jest przez kancelarię uważany za naród. Możemy się zdziwić.

Wróćmy do naszych rozważań na temat estetyki wizerunków kobiet. Nie przypuszczam, aby wymienione przeze mnie przykłady dewastacji tych wizerunków nie były gdzieś głęboko ze sobą połączone. Tak się może zdawać redaktorom z Teologii Politycznej. Nie sądzę jednak, by była to prawda. Zbieżność w czasie nie jest przypadkowa, podobnie jak intencja. Całość jest częścią polityki deprawacyjnej jaką Niemcy prowadzą przeciwko Polsce. I nie tylko oni. To jest stara, dobra tradycja Bismarcka i ruskich gubernatorów na Kresach. Tyle, że tamci deprawowali młodzież, głównie szlachecką, skłaniając ją do pijaństwa i wizyt w burdelach. Ci zaś deprawują kobiety poprzez odejmowaniem im naturalnych praw, negowanie misji, jaką jest macierzyństwo i fałszowanie wizerunków, na których kobiety wyglądają, jak wizja pijanej małpy. Uczestniczyć w tym programie może jedynie ktoś bardzo zdeprawowany i pełen pychy. No, ale jak widać chętnych nie brakuje.

Teraz dwa cytaty, którymi najmędrsi nasi wodzowie i duchowi przewodnicy uwielbiają się posługiwać. Sun Tsu powiedział, zdaje się, że najlepiej wygrywa się wojnę bez jednego wystrzału, zalecał też, by w obozie wroga propagować sprośne piosenki. Nie widzę i nie słyszę, żeby jakieś polskie, sprośne piosenki nucone były w obozie wroga. Za to w naszym jest tych piosenek masa. Jest nawet cały sprośny serial, którego bohaterkami są szlachetne dziwki i uczciwi złodzieje, to jest pardon, chciałem rzec, socjaliści. Kolejny zaś cytat nie wymaga dodatkowych komentarzy i interpretacji – obraz wart jest więcej niż tysiąc słów. Czekajmy więc na te Zwiastowania. I nie mówmy ani słowa, niech oni zaczną mówić.



tagi: polityka  propaganda  naród  tradycja  kobiety  estetyka 

gabriel-maciejewski
5 listopada 2023 08:11
61     3644    18 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Paris @gabriel-maciejewski
5 listopada 2023 09:41

Jakie  to  szczescie,  ze...

...  jest  SN  i  Pan,  dzielacy  sie  z  nami  tak  nadzwyczajnymi  spostrzezeniami  i  refleksjami  !!!

Napisal  Pan  -  w  tym  wspanialym  wpisie  -  o  sprawach  NAJWAZNIEJSZYCH,  ktore  z  cala  pewnoscia  podziela  zdecydowana  wiekszosc  naszego  narodu  -  nawet  gdy,  czesc  z  nas  nie  bardzo  zdaje  sobie  sprawe  z  ich  NADRZEDNOSCI  w  naszym  zyciu.

To  bardzo  wazne  zeby  miec  swiadomosc  pewnych  spraw  i  rzeczy,  ktore  sie  wlasnie  NA  NASZYCH  OCZACH  DZIEJA,...  i  za  to  wielkie  dzieki.

zaloguj się by móc komentować

orjan @gabriel-maciejewski
5 listopada 2023 09:57

Ja na pewno jestem bardziej powściągliwy, niż Paris. Jednak dla mnie ten felieton jest jadnym z naj, najlepszych nie tylko tutaj. Wszystko aktualne, wyłożone jak krowie na rowie z właściwą autorowi swadą i ładnie po polsku.

Temat? Nic dodać, nic ująć. Trzeba odpocząć i przeczytać jeszcze raz, aby mocniej osiadło.

Gratulacje Gabrielu!

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski
5 listopada 2023 09:59

Kolejny kapitalny tekst. Gdzieś czytałem, że Niemcy - próbując germanizować Polaków w czasie zaborów - już po fakcie zrozumieli, że przegrali, gdyż zlekceważyli Polkę-kobietę. To kobiety uniem9żliwiły germanizację. Nawet jak Polka wychodziła za Niemca, to tenże w krótkim czasie staeał się może nie Polakiem, ale sprzymierzeńcem w obronie polskości.

Zresztą uderzenie w kobietę załatwiło też i Zachód. Bo jakoś niktvtego nie chce głośno powiedzieć, ale prawda jest taka że mężczyzna zawsze stara się dipasować do kobiety, a nie na odwrót. To on dopasowuje się do oczekiwań i życzeń kobiety. No i jak taką kobietę się wykoślawi psycho-emocjonalnie (co zauważam z wielkim smutkiem), to meżczyzna z nią związany nie będzie już zdolny do normalnych zachowan - widac gołym okiem ilu mamy mężczyzn-histeryków i zwykłych chamów. Pretensje oczywiście są kierowane tylko do nich, ale tak naprawdę kobiety powinny mieć pretensje do siebie.

Odkręcić to będzie bardzi trudno. Już wielokrotnie wskazywałem w rozmowach z kobietami na tę zależność i jedyną reakcją była złość na mnie i nazywanie mnie frustratem i że nie lubię kobiet. I weź tu dyskutuj spokojnie, trzeźwo. Po prostu nie da się. Kobiety zostały przez lewicową propagandę wbite, napompowane taka pychą, że jakiekolwiek sugestie, aby zaczęły być mniej wulgarne w strojach i przede wszystkim w mowie kończą się wybuchem jeszcze większej wulgarności. Ot taka kobieca przekora. 

To jest prawdziwy fakt dokonany i tylko boski cud może to odwrócić.

A co do tych wojowników Maryi...jest taki amerykański zespół W.A S.P. Nazwa od razu zdradza, że to protestanci. Oni, a raczej ich lider "Blacky" nagrali takie dwa - technicznie kapitalne - iuwory o Bogu Chrystusie: 

1. Miss you

2. Golgotha

I co? Metalowcy/rockersi staną sie przez to pobożni? Bzdura. Słucham czasem tego - kiedy jestem mocno wnerwiony odpalam nawet utwór "Crazy" tegoż zespołu - ale nigdy po to, abg się "uduchowić" czy wzbudzić w sobie "moc bożą".  To byłoby idiotyczne.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski
5 listopada 2023 10:09

Zresztą napisałem rok temu tekst "Rozpacz Kobiet" i on był dla wielu kobiet niezwykle kontrowersyjny, a biedaczki nawet nie podejrzewały, że to była wersja ultra-soft. Bo gdybym napisał wszystko, co widziałem, słyszałem i doswiadczyłem na własnej o cudzej skórze, to by chyba mnie pozabijały, a w każdym razie nie wytrzymałyby tego. I dlatego pisząc to, wielokrotnie sobie powtarzałem "Zbychu...tego nie pisz, daruj sobie, to do niczego dobrego nie doprowadzi".

zaloguj się by móc komentować

ArGut @gabriel-maciejewski
5 listopada 2023 10:11

Zauważę, że ksiądz Sowa, ma brata Sowę Marka. Według moich obserwacji bardziej aktywnego politycznie niż pan Ireneusz Raś i jego brat ksiądz infułat Dariusz Raś.

No a "jeb123 demokratyczna opozycja" drze ryje, że PiS zawłaszcza hierarchię ... W Tygodniku Powszechnym, katolickim jedynie z epitetu też pisze kilku zakonników, dla mnie protestanckich choć ponoć nie ma zgromadzeń zakonnych protestanckich no chyba, żeby partie polityczne ludowe jak w UE tak traktować jako zakony protestanckie.

No ale wracając ... może księża i zakonnicy powini lepiej rozeznawać jak chcą się bawić w publicystykę w takim Tygodniku Powszechnym. Ksiądz Jacek Prusak SJ wysmażył na doktora Łukasza taki chłam jakby to była zwykła robota zlecona za ustalone honorarium bez rozeznania tematu i sprawy. No i wychodzi przy okazji, że w redakcji Tygodnika Powszechnego nie mają POCZUCIA HUMORU, a niby sporo fajnych gości.

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @gabriel-maciejewski
5 listopada 2023 10:20

Jak patrzę na tę siatkę zależności duchownych od anty-Kościoła to współczuję biskupowi Markowi.  On tam w tej kurii nawet spokojnie spać nie może. Nadzieja, ze czuwa nad nim sw.Jan Pawel II

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @gabriel-maciejewski
5 listopada 2023 10:21

Jak patrzę na tę siatkę zależności duchownych od anty-Kościoła to współczuję biskupowi Markowi.  On tam w tej kurii nawet spokojnie spać nie może. Nadzieja, ze czuwa nad nim sw.Jan Pawel II

zaloguj się by móc komentować


ArGut @OjciecDyrektor 5 listopada 2023 09:59
5 listopada 2023 10:25

Czyli jak hitlerowcy wymyślili, żeby zdeprawować kobiety, myślę, że nie tylko polskie - patrząć na Deuche Welle. DW robi ogromne ilości materiałów "emancypująco - deprawujących" dla KOBIET w Turcji, Iranie i Indiach.

To może wymyślili jakiś antidotum, które może być równie deprwujące ???

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski
5 listopada 2023 10:35

Już kiedyś napisałeś świetny tekst o tym, jak deprawacja ludzi wpływa na równoczesne niszczenie estetyki, a u kobiet to się uwydatnia najbardziej.

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @ArGut 5 listopada 2023 10:25
5 listopada 2023 10:42

Niemcy to fani tzw. biletu w jedną strone. U nich jest tylko "do przodu" w sprawach moralno-obyczajowych. I to nie hitlerowcy wymyślili. Już w XIXw. powstało takie towarzystwo FFK (czy może FFKK), które promowało naturyzm. Już wtedy plaże Bałtyku zaludniły się golasami. Gfy w latach 90-tych wybrałem się na pieszą wycieczkę ze Świnoujścua, brzegiem morza, do Zinowitz (taki kurort niemiecki), to co 50-100m - na całej 20km trasie - spotykałem jedną, dwie, a czasem nawet 5-7 osób gołych. I proszę mi wierzyć, że jako 20-parolatek był tym zdegustowany. Zwyczajnie psuli mi wrażenia estetyczne. I nie dało się ich wyminąć w jakieś dalszej odległości, bo częśc była przy samej widzie, cześć w środku plaży...pełen luz. U nich chyba nie na pojęcia "plaża dla nudystów", bo wszystko jest dla nudystów. 

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Kuldahrus 5 listopada 2023 10:35
5 listopada 2023 10:45

I dodatkowo w tym tekście było, że estetyka jest wyrazem wiary. Jaka estetyka, taka wiara. I teraz tobjuż widać wyraźnie, że wiara zistała wykoślawiona, a nawet zmieniona. I sami dziennikarze i inni propagandyści tego nie zrobili. Bardzo dużo pomogło im wielu kapłanów, zwłaszcza biskupów. I dalej tego nie będę rozwijal, aby temat dyskusji nie skręcił na tor z napisem "kłótnia"...:)

zaloguj się by móc komentować

orjan @gabriel-maciejewski
5 listopada 2023 10:54

>> Jeśli premierem zostanie Tusk ... [to] prezydent straci w jakiś sposób swoje stanowisko przed upływem kadencji. <<

Są tacy, ktorzy o to się modlą do swoich Bałwanów. Sa takie bałwany, które to obiecują. Można było traktować te obietnice jako okazyjny bełkot polityczny. Jednak nabrał on istotności od czasu wymyślenia pomysła rotacji marszałka Sejmu. To, że pomysł jest durny, każdy widzi. Ja jednak chcę przekierować tę obserwację na fakt zastopowania postępu ustaleń umowy total koalicji. Nagle okazło się, że obsadzenie fotela marszałka Sejmu jest bardziej istotne dla stosunków między samymi totalsami, niż organizacyjnie istotne kontra ich przeciwnikowi sejmowemu, czyli PiS.

No to przyjrzyjmy się temu pomysłu od strony prawno-organizacyjnej pomijając na razie, że jest antykonstytucyjną brednią. Powstają bowiem pytania do koniecznego zabezpieczenia odpowiedzi w umowie koalicyjnej.  Na przykład: Kto będzie marszałkiem, jeśli przed umówionym terminem rotacji pierwszy z roto-marszałków "da w kalendarz". Nastąpi wtedy "ingres" tego drugiego roto? Tak z automatu, bez wyborów? Muszą być jakieś uprzedzające ustalenia!

A co będzie, jeśli przed umówionym roto-terminem nagle ubędzie i prezydenta i tego pierwszego roto-marszałka. Kto wtedy siędzie na prezydenckiej grzędzie? Przedterminowo ten drugi roto-sejmowy, czy jakiś aktualny roto z Senatu? Może więc potrzebny trzeci, rezerwowy roto-marszałek? Na wsiakij słuczaj.

Ja myślę, że profesjonalni przekrętacze jeszcze nigdy nie stanęli przed bardziej ambitnym wyzwaniem. Obserwuję ze znudzeniem, które pokonuję muzyką. Dzisejsze zalecenie:

https://www.youtube.com/watch?v=ePwwMgrPMW8

 

zaloguj się by móc komentować

stachu @gabriel-maciejewski
5 listopada 2023 11:03

W naszej parafii był mały drewniany kościół zbudowany na początku XX wieku. Problem był w zimie, bo nie wszyscy uczestnicy mszy mogli zmieścić się w środku. O budowę nowego kościoła starano się od lat 70-tych. W roku 1996 ks. Stanisław został 13. proboszczem naszej parafii i od początku zachęcał ludzi do budowy. Proboszcz nie był przez wszystkich lubiany, bo był bezkompromisowy, poruszał temat polityczne, co też nie wszystkim się podobało. Doprowadził jednak do tego, że w 2002 r. Jan Paweł II poswięcił "kamień węgielny kościoła", a w 2004 r. biskup poświęcił krzyż na placu budowy. Budowa była finansowana ze składek parafian i przy ich fizycznym udziale w pracach pomocniczych na budowie. Konsekracja kościoła odbyła się w 2013 roku. Potrzeba było 17 lat pracy księdza proboszcza, żeby zbudować nowy kościół i to był fakt dokonany. Ksiądz Stanislaw zmarł w 2020 r. w czasie pandemii.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @orjan 5 listopada 2023 10:54
5 listopada 2023 12:37

" No to przyjrzyjmy się temu pomysłu od strony prawno-organizacyjnej pomijając na razie, że jest antykonstytucyjną brednią. " - ano codziennie przyglądamy się tym antydestrukcyjnym bredniom,bo już cyngle "konstytucyjne "ferajny KO -wykładają te brednie 24/godz.na dobę." Za kilka tygodni zostaną "Rządzicielami"i ministrami.Destrukcja Pisu sięga nawet czasu ich poprzednich Rządów,aż pióra lecą,a wyborca znajduje uzasadnienie w swojej decyzji.... I o to im chodziło,a reszta?...ech...

Spokojnie,nie obalą Prezydenta,przed końcem kadencji,bo ich głupota ociera się o genialność manewrowania tłumem zaczadziałych wyborców. To trochę przypomina "rosyjski pokój i deratyzację " którym obdarzono Ukrainę,jako pole ćwiczeń,bo za bardzo zaczęła czulić się z Zachodem(?)....więc wróg u granic świętej Rosji i trzeba pokarać wrogów....

I zgadzam się Orjanie,że gospodarz wyłożył "jak krowie na rowie"-jaki będzie najbliższy scenariusz.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @OjciecDyrektor 5 listopada 2023 10:42
5 listopada 2023 13:10

Piszemy o tych samych niemcach -> Najlepsi Niemcy (są w amerykach), Niemcy nazywani Hitlerowcami (to ci żyjący z Bismarkiem w granicach dawnych księstw, którzy w 1870 roku dokopali Francuzom), Najgorsi Niemcy (ci z Lebensroomu co to "odpowiadają" za II WW). 

To ja dodam, do opisu kolegi katalogi, które trafiały z RFN, były tam różne dobra, wykroje przeważnie dla kobiet (Burda) i golasy -> taka łączność z ... ekoteroryzmem.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @jestnadzieja 5 listopada 2023 10:21
5 listopada 2023 13:14

Może trzeba MU więcej luzu i więcej modlitw wiernych. Kurii i Kanclerza biskup Marek nie przeskoczy ... no i hierarchnia życzy mu szczęśliwego odejścia na emeryturę.

zaloguj się by móc komentować

peter15k @gabriel-maciejewski
5 listopada 2023 13:33

(...) Całość jest częścią polityki deprawacyjnej jaką Niemcy prowadzą przeciwko Polsce. I nie tylko oni. To jest stara, dobra tradycja Bismarcka i ruskich gubernatorów na Kresach. Tyle, że tamci deprawowali młodzież, głównie szlachecką, skłaniając ją do pijaństwa i wizyt w burdelach (...)

Polityka Bismarka widocznie opanowała także USA gdzie 65 uniwersytetów od Harvardu po Princeton prowadzi studia genderowe nad płciami i możliwościami ich zmiany... 

Można także zauważyć wpływy Bismarcka w Gazecie Wyborczej promującej prostytucję:

(...)Godzinne spotkanie z Olą kosztuje 900 zł, noc 6000. Nie robi niczego, czego nie zawarła w ogłoszeniu. Liczba spotkań w ciągu dnia też zależy od jej ochoty.– Lubię ostrzejszy seks. Z tego, co wiem, mało dziewczyn lubi. Mam duże potrzeby i po prostu chcę w ciągu dnia się nasycić. Wolałabym realizować je z osobą, którą kocham. Ale skoro takiej osoby nie mam i na razie mieć nie chcę, a mam z tego tytułu pieniądze, to czemu nie korzystać?

(…) Sex work to bardzo szerokie pojęcie, obejmujące zarówno pracę bezpośrednio z klientem, jak i pokazywanie się na kamerce czy przesyłanie bielizny. Pracę tę wykonują prawdziwi ludzie, odczuwający emocje i mający swoje potrzeby – tak jak ich klienci. Ważnym krokiem ku normalizacji tego typu pracy – rozumianej tu jako uzyskanie przez wykonujące ją osoby podstawowych praw – wydaje się jednak pokazanie, jak jest złożona i jak różnie podchodzą do niej sex workerki.(…)

Polityka migracyjna to także element destrukcji  tak jak zmiana wizerunku kobiet.   Texas rozpoczął obronę poprzez budowę muru na granicy z Meksykiem.  Komisja Izby Reprezentantów zatwierdziła w poniedziałek propozycję o wartości 1,5 miliarda dolarów, która umożliwiłaby gubernatorowi Gregowi Abbottowi kontynuowanie wysiłków na rzecz budowy barier granicznych wzdłuż różnych części liczącej 2200 mil granicy Teksasu z Meksykiem.

Wojna z kościołem katolickim jest globalna i spektakularny początek miała w Kanadzie  - oczywiście ekshumacje nie potwierdziły tego faktu ale co z tego... 

(...) Wiosną 2021 r. seria badań byłych indiańskich szkół ujawniła anomalie, które wydawały się z grobami dzieci. Informacja ta sprawiła, że w Kanadzie wybuchły masowe protesty. W ich wyniku zostało zdewastowanych ponad 60 kanadyjskich kościołów. Pikiety pomogły w stworzeniu nowego święta, Dnia Prawdy i Pojednania oraz skłoniły do oficjalnej wizyty papieża Franciszka. Spowodowały również, że kanadyjskie flagi były opuszczone do połowy masztu przez pięć miesięcy. Jednak okazało się, że żadnych masowych grobów nie było.

Wszystkie te "Bismarckowe" pomysły łatwo zwalczyć przez odcięcie finansowania. Niestety Uniwersytety amerykańskie czy promotorzy Bismarcka uzależnieni są od finansowych promotorów, tak samo jak media od reklam a rządy od kredytu.  Czyli follow the money - idź za pieniądzem a dojdziesz do źródła patologii, która niedługo będzie cnotą...

zaloguj się by móc komentować

Arte @gabriel-maciejewski
5 listopada 2023 13:57

"Jest nawet cały sprośny serial, którego bohaterkami są szlachetne dziwki i uczciwi złodzieje, to jest pardon, chciałem rzec, socjaliści."

A medium ponoć prawicowe przypomina/reklamuje ksiażkę "Polonobolszewia, jak polska szlachta komunizowała imperium rosyjskie" Ciechanowicza w sposób taki: Książka historyka Jana Ciechanowicza przybliża udział Polaków w rosyjskim ruchu komunistycznym, rewolucji październikowej oraz budowaniu i umacnianiu Związku Sowieckiego. Prezentując nieznane i zaskakujące fakty z życia m.in. F. Dzierżyńskiego, J. Marchlewskiego czy N. Krupskiej, autor pozwala czytelnikowi na samodzielne wyciąganie wniosków oraz ocenę prezentowanych postaci.

Mamy trzy w jednym, złą cerkiew, złą szlachtę i panienkę z dobrego, szlacheckiego domu, [nieważne, że już dziadek się zrusyfikował] zwiazaną najpierw "nieformalnie" z jednym bojownikiem a później z Leninem, po bożemu ślubem w cerkwi, jak napisano w wiki. A wartość dodana to "uroda" i brak potomstwa, lansowane do dziś.

Akcja jest ważniejsza niż reakcja. I Pan to czyni doskonale, dbając o treść i formę swoich wydawnictw a także skupiając twórców ceniących estetykę, nazwę ją pozytywną, jako, że i to określenie już przejęto do opisywania brzydoty i propagandy.

Reakcja powinna być natomiast dosadna, rzeczowa i natychmiastowa. Zrozumiała też i atrakcyjna dla odbiorców. Co komu po rozpętywaniu "histerii" smoleńskiej po 12 latach mielenia tematu bez prawdziwych wniosków i wyroków; oraz resetów produkowanych w momencie wyborczym. 

 

zaloguj się by móc komentować

orjan @BTWSelena 5 listopada 2023 12:37
5 listopada 2023 14:01

Oczywiśce, że nie obalą prezydenta. Raczej dążyć będą do jego praktycznej marginalizacji, co wyćwiczyli już na śp. Lechu Kaczyńskim. Z marnym wtedy powodzeniem, ale i tak wywiczyli metody, środki i zwłaszcza brak własnych skrupułów. Wreszcie, w świetle sprawdzonego w praktyce "pobożnego życzenia", prezydent "może gdzieś poleci ...".

Skoro już jesteśmy przy PAD, to podzielam ocenę Gabriela: Z winy prezydenta, bo tak to trzeba nazwać, nie zreformowano sądów i nie położono kresu działalności TVN. W tej sytuacji moja ocena PAD jest, niestety, ambiwalentna. Sam A. Duda wykazał się jak dotąd imponującym potencjałem. W pierwszym okresie prezydentury szczególnie (ale nie tylko) podziwiałem go jako tzw. przytomniaka i jako lojalnego, choć nie służalczego współpracownika większości sejmowej. Od pewnego momentu te cechy jakby mniej eksponuje. W sprawie zaś sądów i TVN zachował się źle i to jego "zasługą" jest, że te tematy przetrwały aż tak długo i wywarły wpływ na wybory 2023.

Byłbym jednak przeciwny posądzaniu go o jakąś nielojalność. Wydaje mi się, że raczej zagubił tę cechę przytomniaka z pierwszego okresu. Moim zdaniem, poczuł wolę bożą stworzenia wokół siebie aury jakiegoś rodzaju mediatora między PiS a opozycją. Dziś już nieważne, kto miał politycznie na tym skorzystać. Wiadomo bowiem, że Polska straciła, PiS stracił. Opozycja nic nie zyskała, ale też nic nie straciła. Natomiast A. Duda nic nie zyskał u opozycji, a stracił wcześniejsze zaufanie w PiS. 

Platforma jako część opozycji chyba jednak wykazała się wtedy głupotą (z antyprezydenckiej gorliwości), bo lepiej byłoby jej wysłać wtedy jakieś kuszące ściemo-sygnały zwłaszcza już w toku drugiej kadencji prezydenckiej. Być może Tusk już byłby wskazany na premiera i uzyskałby przez to wyraźniejszą przewagę w dzisiejszych negocjacjach koalicyjnych. No, ale kibice ongiś trafnie rozszyfrowali, kto jest matołem. Niestety matołem obdarzonym sprytem, przebiegłością i sprzedajnością. Zauważam tę ocenę jako możliwą poszlakę w kierunku, że piekielna opieka nad złem jest tylko pobieżna i nie obejmuje ochrony przed plataniem się zła we własne sznurowadła.

 

zaloguj się by móc komentować

orjan @Arte 5 listopada 2023 13:57
5 listopada 2023 14:07

Ja proponuję uzgodnić takie stanowisko:

Potrzeba poznania prawdy jest ponadczasowa i to nie ona jest histeryczna. Histeryczne jest zagradzanie drogi do poznania prawdy.

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @orjan 5 listopada 2023 14:07
5 listopada 2023 14:30

Drogę do poznania prawdy zagrodził Międzynarodowy nr 1

zaloguj się by móc komentować

Arte @orjan 5 listopada 2023 14:07
5 listopada 2023 14:35

Nie, zagradzanie drogi jest pragmatyczne dla zainteresowanej strony.

Tak, dochodzenie do prawdy jest ponadczasowe i niezbędne, ale używanie jej jak niewydolnego cepa jest zniechęcajacą porażką.

zaloguj się by móc komentować

orjan @gabriel-maciejewski 5 listopada 2023 14:30
5 listopada 2023 14:45

Właśnie, ale kto inny wyrobił opinię "histeryków" tym, którzy chcą szukać prawdy.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
5 listopada 2023 14:47

"Z winy prezydenta, bo tak to trzeba nazwać, nie zreformowano sądów i nie położono kresu działalności TVN."

TVN jest własnością Amerykanów od lat.

Jak można to zlikwidować?

Nie da się.

Nasz najważniejszy sojusznik ma głos decydujący.

zaloguj się by móc komentować

orjan @Arte 5 listopada 2023 14:35
5 listopada 2023 15:08

Dla histeryka histeryczne zachowanie jest pragmatyczne. Drogę do prawdy można zagradzać na różne sposoby. Między innymi posądzaniem szukających prawdy o brak rozumu a nawet posądzeniem o brak podporządkowania się prawdzie objawionej. Jednak brak rozumu, albo odmowa uznania prawdy objawionej nie mają jakiegokolwiek związku z histerią. Histeryczne zachowanie służy bowiem bezargumentowemu wymuszaniu czegoś na innych. Kwestionowanie zaś prawdy objawionej za pomocą argumentów (choćby i wątpliwych) wymaga koncentracji na problemie, a nie histerii.

Histeria jak raz pasuje do narzędzi zagradzania poznania prawdy przez tych, którzy wątpią w prawdziwość tego przy czym z jakiejś przyczyny obstają.

Prawda nigdy nie jest nieudolnym cepem, lecz oczywiście można ja powoływać w nieudolny sposób. Jednak każdy sposób będzie nieudolny, jeśli prawdę przedstawia się histerykom odmawiającym przedstawienia im prawdy. Ponownie więc staje kwestia: kto oskarżając innych sam zachował się jak histeryk.

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @orjan 5 listopada 2023 09:57
5 listopada 2023 15:09

Niewatpliwie,...

...  jestes,  Orjan`ku,  bardziej  powsciagliwy  ode  mnie,...  ale  obydwoje  ,,w  locie,,  lapiemy  to  co  najlepsze  i  najwartosciowsze  w  tworczosci  Pana  Gabriela  !!!

I  o  to  -  w  sumie  chodzi  -  aby  sie  pieknie  roznic.

zaloguj się by móc komentować

Paris @ArGut 5 listopada 2023 10:25
5 listopada 2023 15:18

Nie  tylko  oni,...

...  Franki  tam  tez  ,,mieszaja,,...  ale  to  STRASZNIE  !!!

Ida  na  to  OGROMNE  PIENIADZE,  kosztem  calych  narodow,...  a  te  masonskie  skur**syny  i  zlodzieje  CIAGLE  je  MAJA,  bo  rzecz  jasna,  ze  cale  ,,ZONDY,,  sa  z  nimi  w  zmowie  i  dzialaja  na  ich  rzecz...

...  inaczej  jest  to  NIEMOZLIWE  !!!        

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @Arte 5 listopada 2023 13:57
5 listopada 2023 15:23

" Co komu po rozpętywaniu "histerii" smoleńskiej po 12 latach mielenia tematu bez prawdziwych wniosków i wyroków " - to prawda,szanowna Arte... Szef rosyjskiej najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn także nie rozpamiętywał tej "histerii smoleńskiej"... I tak się to skończyło...może ten kucharzyna "gdzieś poleci".........zadziałało,nawet pitraszenie  miliardów zarobionych  nie pomogło...

zaloguj się by móc komentować

Paris @orjan 5 listopada 2023 10:54
5 listopada 2023 15:28

Nie  wiem,  co  bedzie,...

...  bo  nie  sledze  tego  detego,  prymitywnego  CYRKU  ,,powyborczego,,  bo  i  tak  bedzie  to  co  ma  byc,  ale...  

...  czekam  Z  UTESKNIENIEM  na  WYSADZENIE  tych  wszystkich  detych  ,,polskich  merdialni,,  w  POWIETRZE,  czyli  NIEBYT...  i  nie  zaplacze  ani  nad  jedna  PRESStytutka,  tracaca  robote  !!!

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 5 listopada 2023 14:47
5 listopada 2023 15:30

Ile jest amerykańskich mediów w Niemczech?

zaloguj się by móc komentować

ArGut @gabriel-maciejewski 5 listopada 2023 15:30
5 listopada 2023 15:39

Ja odpowiem, o zasięgu ogólno amerykańskim może 0,0001

Mapa nadawców w podziale na stany USA.

Ich rynek medialny jest zabetonowany, Microsoft jak na niego wchodził to wydał TRZY góry pieniędzy ...

zaloguj się by móc komentować

Paris @orjan 5 listopada 2023 14:01
5 listopada 2023 15:43

Nie  da  sie...

...  zawrocic  kijem  Wisly,...  a  z  obludy  i  hipokryzji  NIC  SIE  NIE  WYSTRUGA  !!!

Pan  prezydEt  uprawia  ,,polYtyke,,  -  Panu  Bogu  swieczke  i  diablu  ogarek,...  a  tak  sie  naprawde  nie  da  robic  polityki,  przez  duze  P...  i  pan  prezydEt  i  jego  ,,otoczenie,,  tkwi  i  nadal  zyje  w  baaardzo  PATOLOGICZNEJ  bance,  w  absolutnie  innej  niz  zyje  wiekszosc  narodu,...  i  tyle.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ArGut 5 listopada 2023 15:39
5 listopada 2023 15:43

Można? Można. A Niemcy są także sojusznikiem USA i to ważniejszym niż my. Trzeba prowadzić politykę faktów dokonanych

zaloguj się by móc komentować

peter15k @Szczodrocha33 5 listopada 2023 14:47
5 listopada 2023 15:46

Niestety nie ma czegoś takiego jak "amerykański"  szczególnie w USA.  Właścicielem TVN jest obecnie Warner Bros Discovery gdzie prezesami są  jest David Zaslav i Samuel DiPiazza  - obaj pochodzą z Brooklynu.   Oni kształtują politykę w tym informacyjną na konkretnym rynku. Jak wiemy już dziś właściciele mediów i IT mogą także "wyłączyć" urzędującego prezydenta USA jak będą mieli na to ochotę czyli może ich pocałować w .d...co najwyżej trochę popsuć interesy.  Opierając się na chińskich twierdzeniach USA nie istnieje jako państwo tylko jest konglomeratem grup interesów.  My akurat trzymamy się jak na razie i słusznie grupy zbrojeniowej... Stąd mówienie, że Amerykanie to czy tamto jest mówiąc eufemistycznie uproszczeniem.  Łącząc wszystkie "kropki" i wracając do tematu wszystko łączy się w jedną całość - gender, migracja, depopulacja, LGBT( też depopulacja ) pandemia ( też depopulacja ) no i grubo wczesniejszy postmodernizm pozwalający postawić świat na głowie.  Jest to realizacja koncepcji biznesowej jednej z grup kapitałowych w USA, tej najsilniejszej. Foliarstwo ? Czyżby ? W tym czasie Rosja i Chiny mieszają w tym kotle będąc teoretycznie w cieniu... A co Niemcy...wpisują się w ten "amerykański" format na razie. Afd wpisze się w inny...  

zaloguj się by móc komentować

Arte @orjan 5 listopada 2023 15:08
5 listopada 2023 15:47

Dla histeryka histeryczne zachowanie jest pragmatyczne...

czyli takie same jak przeciwników ale mniej nośne w skutkach? Albo lepiej służące przeciwnikom [przypuszczalnym?]. Prawda objawiona to w Bibli, w realu obecnym ta prawda o zdarzeniach to moze być ujawniona, ujawniana, zapodana. Mam tylko takie drobne wymaganie aby sposób był wydolny. A to wymaga odwagi, pomysłu, strategii i czasu. Po zmarnowaniu tylu lat ten czas i sposób był odpowiedni?

zaloguj się by móc komentować

tomasz-kurowski @OjciecDyrektor 5 listopada 2023 09:59
5 listopada 2023 15:50

Był tekst w American Journal of Sociology, który opisywał na potrzeby amerykańskie efekty i "stan obecny" wysiłków germanizacyjnych pod zaborem pruskim i tam autor przypisywał Bismarckowi myśl o obawianiu się polskiej kobiety, a nie mężczyzny.

Tekst o tyle ciekawy, że opublikowany na początku roku 1914, czyli "stan obecny" okazał się w zasadzie "stanem końcowym". Chciałem go kiedyś wrzucić na SN i leży gdzieś w trzech czwartych przetłumaczony; dokończę to jakoś wnet, ale na teraz zajmuje mnie dydaktyka.

zaloguj się by móc komentować

Arte @BTWSelena 5 listopada 2023 15:23
5 listopada 2023 15:51

Oby, i niech używają skrzydeł, takich ikarowych bardziej.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Szczodrocha33 5 listopada 2023 14:47
5 listopada 2023 15:54

Oooo,  doprawdy  ?!?!?!

A  moze  bardziej  ,,amerykanUF,,...  no,  ,,sFieNta  krowa,,  sie  znalazla  ,,niedoruszenia,,  !!!

zaloguj się by móc komentować

qwerty @orjan 5 listopada 2023 14:01
5 listopada 2023 16:39

Z sądownictwem w RP problemy sąpoważniejsze niż tzw. reformy o nienazwanych celach. Na czym ta reforma sądów miała polegać i jakie efekty winny być oczekiwane? Pokrzykiwania o reformach to jak z reformowaniem socjalizmu od plenum do plenum.

zaloguj się by móc komentować

orjan @peter15k 5 listopada 2023 15:46
5 listopada 2023 17:11

Dotknąłeś super ważnej sprawy: ... dziś właściciele mediów i IT mogą także "wyłączyć" urzędującego prezydenta USA jak będą mieli na to ochotę czyli może ich pocałować w .d...co najwyżej trochę popsuć interesy.

W takim razie media te wyłączają działanie konstytucji danego kraju same będąc poza kontrolą demokratyczną. Wymaga więc dyskusji i poważnego namysłu, kto może wyłączyć medium, które wyłącza stosowanie całej konstytucji. Całej, bo bez swobody organów władzy państwowej nie ma mowy o czynnej konstytucji tego państwa. Konstytucja wtedy może być tylko częściowo czynna, czyli jajeczko częściowo nieświeże.

Prezydenta można usunąć w całości, ale nie częściowo go ograniczać środkami pozakonstytucyjnymi. Wolność słowa (rozumiana gadam, co chcę i dopuszczam do gadania kogo chcę) nie jest zagwarantowana w żadnej konstytucji, bo zagwarantowana jest taka wolność słowa, która służy prawdzie i informowaniu o prawdzie. Nie jest zagwarantowana wolność ukrywania prawdy, ani swoboda kneblowania kogo się chce.

Podobnie nie może być uznana swoboda ksztaltowania tzw. linii programowej medium w odniesieniu do odmowy rozpowszechnienia tego, co chce obywatelom powiedzieć legalna władza. Medium może tylko skomentować to według swojej linii programowej.

Wziąwszy powyższe pewniki pod uwagę, po stronie władzy wykonawczej musi pojawić się sankcja za "wyłączanie" jej od niecenzurowanej własnej wypowiedzi w medium, które władza wskaże palcem. Moim zdaniem, najlepiej przez zawieszenie takiego medium na jakis krótki okres (np. 3 dni) z opcją powtarzania zawieszenia, aż medium sie uspokoi.

Mozna też pomyśleć o alternatywnych (albo, albo) sankcjach pieniężnych. Np. o odmowie odliczenia od podstawy podatku dochodowego kosztów reklamodawcy za zakupioną w medium reklamę, jeśli byłaby nadawana  w okresie zawieszenia tego medium. A dane medium mogłoby  poza tym nadawać co chce w okresie zawieszenia. Rynek reklamowy raz dwa je uporządkuje.

Po prostu coś z tymi uroszczeniami mediów zrobić trzeba przywracając je do obowiązków konstytucyjnych.

 

państ powołując się

zaloguj się by móc komentować

orjan @Arte 5 listopada 2023 15:47
5 listopada 2023 17:20

Zdaje mi sie, że mylisz pragmaryczność ze skutecznoscią. To, że histerykowi w swoim stanie histerii wydaje się, że histeryczne dzialanie przyniesie mu korzyść albo, że istnieje logika przyczynowa w jego histerii nie oznacza, że jego histeria przyniesie skutek, dla którego została zastosowana.

Nie zastosowałem pojęcia prawdy objawionej w rozumieniu tej z Pisma Świętego, tylko do prawdy przez kogokolwiek objawionej.

Gdyby istniał sposób wydolnego (skutecznego) przekazania prawdy, to zlikwidowalibyśmy skuteczność nieprawdy i jej wydolność uwodzenia.

zaloguj się by móc komentować

orjan @qwerty 5 listopada 2023 16:39
5 listopada 2023 17:44

Stawiasz problem następujący: Dopóki nie wiadomo konkretnie co i jak chcemy osiągnąć, to najlepiej nic nie robić?

Coś stanowczego zrobić trzeba było już kilka lat temu zrobić nawet, gdyby przeszło to w praktykę prób i błędów aż do skutku. To też jest całkiem goodziwa i praktyczna metoda. Po drodze stopniowo może wywoływać otrzeźwienia. Zreszt a po oby stronach. Tymczasem PAD poprosił o otrzeźwienie w rozsądnej dyskusji stron, ale tej mu odmówiła PO jako wyraziciel sądowych hunwejbijnów.

Nie wiem, czy znajdziesz krótszy opis.

W sumie szkoda nie byłaby aż tak wielka, jednak przeciągnięcie sprawy, plus argument, że nawet PAD uważa, iż coś nie halo, tylko poszerzyły niezgodę i dały rozruch zageranicznej interwencji w polskie sprawy i zewnętrzną agresję przeciwko polskiej Konstytucji. Czyli strażnik tejże wyrządził jej tzw. niedźwiedzią przysługę.

W polityce wyjatkowo rzadko daje się coś dobrze i skutecznie załatwić za pierwszym razem. W skonfliktowanej polityce - nigdy.

zaloguj się by móc komentować

Arte @orjan 5 listopada 2023 17:20
5 listopada 2023 17:47

Nic nie mylę. Pragmatyczne czyli z założenia przynoszące korzyść. Wprawdzie ukuto taki nurt filozoficzny raczej kontra etyce chrześcijańskiej i prawdzie, niemniej nie jest to warunek konieczny skutecznego działania.

Jeśli już z założenia uważasz, że nie ma sposobu skutecznego przekazania prawdy to po co ta cała dyskusja. Dla gloryfikacji fałszu i jego "skutecznych" wyrazicieli?

zaloguj się by móc komentować

Paris @orjan 5 listopada 2023 17:11
5 listopada 2023 18:18

Voila,...

...  i  to  dopiero  jest  SAJANS-FAJANS...  lipa  +  szopka  merdialna  w  jednym  !!!

I  narod  ma  to  g*wno,  te  deta  ,,trOdnO  sytOLacje,,  wystrugana  przez  te  BANDE  i  ZARAZE  KOMUSZA  -  wspolnie  i  w  porozumieniu  -  strasznie  ,,pSZeRZywac  i  pSZejmowac  sie  nimi,,...  bo  to  takie  ,,straszszszne  zagroRZenie  i  niebeSpieczenstFo,,  jest  dla  narodu,...

...  no,  pozabijac  ich  tylko  smiechem  !!!  

zaloguj się by móc komentować

Paris @orjan 5 listopada 2023 17:44
5 listopada 2023 18:25

Bo  po  to  ,,sie  skonfliktowuje  polYtyke,,...

...  zeby  potem  NIC  ,,nie  OSgodnic  ani  zalatFic,,  !!!

Przeciez  to  znany  ,,modus  operandi  wadzuni,,...  naszej  i  nienaszej,  tej  globalnej  takze,...  tj.  ,,gonic  kroliczka,  ale  NIGDY  go  nie  zlapac,,.  

zaloguj się by móc komentować

orjan @Paris 5 listopada 2023 18:25
5 listopada 2023 19:28

Nie musi, lae może i tak być. Reorganizacja to także najlepszy sposób na tworzenie pozorów postępu w czasie.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @orjan 5 listopada 2023 17:44
5 listopada 2023 19:51

Tak się składa, że problemy sądownictwa referowaliśmy Prezydentowi i ja osobiście też. Odzew zerowy. A co stanowczego chciano zrobić? Ale warto mieć w życiu i wpolityce cele, które są nazwane precyzyjnie i mają określone reakcje wywoływać oraz wdrażać takie rozwiązania, które każdy rozumie. Batalię na ogólniki do niczego nie prowadzą. PAD jest prawnikiem z Krakowa i krakowskiej doktryny widzenia prawa nie będzie zmieniał. Z tych i innych powodów.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Paris 5 listopada 2023 18:25
5 listopada 2023 19:53

I króliczek raz to kurka a raz gąska, wsio rawno. Pospólstwo i tak wybitnych inteligentów pracujących nie zrozumie. Nie daj Boże aby pospólstwo posmakowało rozumienia i skuteczności, świat by się zawalił.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Arte 5 listopada 2023 17:47
5 listopada 2023 19:55

Pragmatyxm jako kryterium prawdy przyjmuje skuteczność. Jeśli jest skuteczne to jest prawdziwe. I nie ma usprawiedlieiń 'znowu w życiu mi nie wyszło'.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @orjan 5 listopada 2023 17:44
5 listopada 2023 19:58

A co jest głównym mankamentem polskiego sądownictwa? Odpowiedzi znajdziesz na stronie niepokonani2012.pl  

zaloguj się by móc komentować

qwerty @orjan 5 listopada 2023 17:11
5 listopada 2023 20:02

Obowiązki konstytucyjne dla mediów? Selektywne sankcje podatkowe? Władza wskazująca palcem? To nie tak jest życie społeczne organizowane w RP.

zaloguj się by móc komentować

orjan @Arte 5 listopada 2023 17:47
5 listopada 2023 20:11

Może z pośpiechu wyraziłem się niejasno. Pragmatyzm niekoniecznie prowadzi do skuteczności / powodzenia w działaniu.  Lepiej prowadzi wtedy, gdy pragma (praktyka) już wcześniej została wielokrotnie przetrenowana w konkretnej powtarzalnej czynności. Natomiast w czynności nie mającej poprzedniego doświadczenia możliwe jest stosowanie zaledwie doświadczenia ogólnego.

Rozmawiamy tutaj o przeprowadzaniu projektów politycznych (np. reformy sądownictwa). PiS stanął wobec braku poprzedniego konkretnego doświadczenia i to braku w całym spektrum podjętego problemu. Aż po przewidywanie przyszłej postawy PAD. W takiej sytuacji projekt zmian nie mógł być wystarczająco pragmatyczny we właściwym tego znaczeniu, bo opierał się zaledwie na nadziejach zamiast na zasadnym przekonaniu, że się uda. Może by się udał, a przynajmniej może ostałby się do późniejszych modyfikacji, lecz nadzieje pogrzebał właśnie PAD, bo zachował się inaczej niż PiS miał nadzieję. PiS tutaj zaryzykował, że nadzieja jest na poziomie zasadnego przekonania.

Czy dobrze PAD zrobił, to dopiero pokazała przyszłość. Moim zdaniem żle zrobił, bo spowodowanie fiaska od razu należało pragmatycznie przewidzieć. On sam na pewno zachował się więc niepragmatycznie. Może został oszukany przez swoich doradców. Nie wiem jaką miał nadzieję, czy na podstawie jakiego przekonania działał. W każdym razie reformę pogrzebał.

Tyle w konkretnej tu sprawie. Uchylam się natomiast od dyskusji o pragamtyzmie jako takim bez konkretnego odniesienia.

Co do skuteczności przekazywania prawdy, ujmę to może lepiej, że nie ma gwarancji, iż prawda dotrze. Wymaga bowiem jej uznania. Uznanie zawsze jest subiektywne. Sama siła przekonywania może nie wystarczyć.

zaloguj się by móc komentować

Paris @orjan 5 listopada 2023 19:28
5 listopada 2023 20:27

I  owszem,...

...  to  tez  jest  znany  i  baaardzo  popularny  ,,modus  operandi,,...  ,,zeby  bylo  tak  jak  bylo,,  !!!  

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @peter15k 5 listopada 2023 15:46
5 listopada 2023 21:14

Jaka fantastyczna zbitka - Samuel DiPiazza. Italianiec z żydowskimi korzeniami. Coś pięknego! Właśnie o to chodzi...tacy ludzie mają nadzorować Amerykanów., a przy ich pomocy innych.

zaloguj się by móc komentować

Arte @orjan 5 listopada 2023 20:11
5 listopada 2023 21:32

O ile dobrze pamiętam to już pierwszym podpisem  PAD się określił. Ten był drugi. Oba tak "trochę" niezgodne z polskim interesem. Jest dr prawa, więc chyba wiedział co robi.

Co do prawdy. Jeśli chodzi o aktorów sceny politycznej to podejrzewam, że to najmniej ważne kryterium ich działalności, jakich by nie wygłaszali deklaracji. A co z tym zrobią propagandyści, dziennikarze i inni utrwalacze gawęd to też niekoniecznie prawdą trąca. Dlatego wolę nasze tu rozważania o dochodzeniu do prawdy tudzież o możliwości skutecznego przekazywania rzeczywistych działań a nie ich deklarowanych przesłanek. Oraz analizę rzeczywistych skutków podejmowanych przez polityków działań. 

A w życiu to tak właściwie na nic gwarancji nie ma. Kłamstwo bywa/jest nieskuteczne. Wystarczy chcieć to zauważyć. I nie chcieć ponosić konsekwencji cudzych kłamstw. Ani ich usprawiedliwiać.

 

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @Arte 5 listopada 2023 21:32
5 listopada 2023 22:15

Zrozumiale  i  pieknie  napisane  !!!

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski 5 listopada 2023 15:30
5 listopada 2023 23:18

"Ile jest amerykańskich mediów w Niemczech?"

Nie wiem jak jest w Niemczech.

Ale wiem że system wymiaru sprawiedliwości, sądownictwo i media w Polsce nadają się do generalnego remontu.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Szczodrocha33 5 listopada 2023 23:18
6 listopada 2023 06:53

Oraz system stanowienia prawa, bo o tym wszyscy zapom i nają. Już teraz komuna w Sejmie chce testów na/dla przedsiębiorców.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @gabriel-maciejewski
6 listopada 2023 08:27

Raz już skutecznie udało się zniszczyć część polskiej tradycji. Miało to miejsce około 200 lat temu. Usunięto z ksiąg historycznych Wandalów, doprowadzono do tego, że sama ich nazwa kojarzy się negatywnie, a tych, którzy mają w tym zakresie swoje zdanie unieważniono projektem Wielka Lechia.

zaloguj się by móc komentować

orjan @Arte 5 listopada 2023 21:32
6 listopada 2023 09:27

Przyłączam się do pochwały od Paris z jedną tylko uwagą, właściwie formalną. Twoje ostatnie dwa zdania postulują odpór, który jest słuszny oraz potrzebny przed i po fakcie. Z tym, że w wielu przypadkach realnego życia społecznego odpór przeciwko konsekwencjom już ich nie uchyli. Ale nawet wtedy odpór ma sens.

W takich przypadkach chyba należałoby działać uprzedzająco, prewencyjnie, już przeciwko zaufaniu do samego kłamcy. Dyrektywa kierunkowa: co od złego złe jest. Dyrektywa ta ma jednak warunek prawidłowego (pragmatycznego) stosowania, że najpierw złego trzeba zdemaskować w sposób pewny, a nie w "sposób przypuszczalny". W analizowanym tutaj konkretnym przypadku PiS nie miał nawet takiej możliwości, bo i tak niemożliwe było odsunięcie PAD od procedury ustawowej. Pozostawała tylko nadzieja (ta matka filozofów). Alternatywą był brak próby zmiany w sądownictwie. Ale to była jeszcze gorsza alternatywa.

Postarajmy się więc patrzeć dzisiaj na to spokojnie i dawać odpór mimo nieodwołalnego ponoszenia konsekwencji. Na szczęście trzeci raz nie trzeba będzie wybierać tego samego. Marna pociecha, ale zawsze.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować