Eksperckość ponad wszystko czyli dlaczego wybuchła wojna na Ukrainie?
Wypowiedzi różnych niedorobieńców, pojawiające się na twitterze w związku z wystąpienie sekretarza obrony USA są niesamowitym wręcz konglomeratem roszczeń. Każde takie wystąpienie bowiem, nieważne czyje, liczy się ranga urzędnika, traktowana jest przez freaków jako okazja do zwrócenia na siebie uwagi. I nie ma wariata, który by się powstrzymał przez wyrażeniem opinii, że oto nadeszła nowa Jałta lub nowe Monachium. Nie ma, albowiem ludzie ci o niczym więcej nie słyszeli i jakakolwiek analiza jest poza nimi. Jedyne czego pragną to zwrócić na siebie uwagę wołaniem – Jałta, Jałta!!! A ponieważ jest ich masa, głos ten jest przede wszystkim słyszalny. I to jest najtańszy sposób kolportowania propagandy, który wymyślono, znacznie tańszy niż cenzura i tajna policja. Jest w zasadzie jeszcze weselej. Oto bowiem wśród tych krzyczących Jałta, są tacy, którzy widzą, że ich głos się nie przebije, a co gorsza nikt nie będzie na nich – personalnie – zwracał uwagi. Dla odróżnienia więc wołają, że to dobrze, że jest ta Jałta czy to Monachium, bo trzeba ułagodzić tych Hitlerów współczesnych i mieć spokój. I niech Wam się nie zdaje, że to jest tylko specyfika twittera, albowiem pełnymi garściami korzysta z tego Stanowski. Patrzę na zajawki tych jego programów i widzę, że koniec jest bliski. Poznajemy to po tym, że prowadzący proszą widzów o podsuwanie im pomysłów na programy. Nie tylko to jednak wskazuje na rychły zgon tego formatu. Dodatkowo lansują tam tak zwane szerokie spektrum poglądów. To znaczy zapraszają freaków, którzy – nie mając pojęcia o niczym, ani nie umiejąc porównać żadnych okoliczności – perorują, co się stanie w Europie i kto będzie na okupował. Dodatkowo niejako włącza się wszędzie Bartosiak. Niech Wam nie przychodzi nawet do głowy klikać w jakiś jego film. Bo będziecie go mieli wszędzie. Ja tak wczoraj zrobiłem, bo ktoś mi podsunął tik toka, gdzie gada o królu Dawidzie, jak to my, biedni chrześcijanie, nie rozumiemy jego historii. I dopiero Żydzi nam muszą ją tłumaczyć. Kliknąłem w to, jak zwykle z ciekawości, i teraz mam.
Zanim przejdę do meritum jeszcze jedna uwaga. Patrząc na to, co się dzieje w przestrzeni zwanej twitterem, doznaję nieprzyjemnego wrażenia, że szalejący tam wariaci, doszli do wniosku iż poza nimi nikt i nic się tam nie liczy. Nawet Elon Musk. Skąd ta myśl? Otóż zaczynają oni, powszechnie znane cytaty sławnych ludzi, podpisywać swoimi nazwiskami i kolportować to po sieci z własnym wizerunkiem, ufając, że inni, im podobni, ale mniej bezczelni, się na to nabiorą. No i przez to ci pierwsi zdobędą sławę i nieśmiertelność. Sami więc rozumiecie, że kolportowanie czegokolwiek za darmo i w przestrzeni otwartej nie ma sensu. Mam na myśli treści poważne lub do takowych się zbliżające. Przestrzeń publiczna zostanie już wkrótce wypełniona samymi idiotyzmami. My mamy to szczęście, że tu oni na pewno nie przyjdą. Nie można bowiem w SN realizować takich aspiracji, ku jakim oni dążą, a treść kolportowana przez nasz portal nie znajduje odzewu wśród odbiorców, których pragną pozyskać.
No dobrze, a teraz przejdźmy do wojny na Ukrainie, jej wybuchu, przebiegu i zakończenia. Jak to wielokrotnie podkreślali w dawniejszych czasach różni specjaliści do spraw wschodnich, każda kampania w Rosji, wskazuje, że aby pokonać ten kraj, należy odciąć go od mórz północnych. I wszystko powinno być temu podporządkowane. Niby rozumiał to Napoleon, wysyłając wojsko ku Petersburgowi, ale Moskwa była jego głównym celem. No i Anglicy zareagowali natychmiast wprowadzając eskadrę na Bałtyk i niwecząc plan odepchnięcia Rosji od Bałtyku. Wcześniej zaś zmusili Szwedów do przekazania carowi Finlandii. Południe istotne jest tylko dlatego, że czynne w Moskwie gangi chcą je rozgrabić i podzielić między siebie. Było też istotne w czasach kiedy panującej w Rosji dynastii zdawało się, że stanie na murach Konstantynopola i reaktywuje cesarstwo wschodnie. Obecnie jest podobnie. Wróćmy jednak na północ. Hitler w ogóle nie rozumiał co to jest wojna z Rosją i drogo za to zapłacił. W takich okolicznościach możemy chyba stwierdzić, że głównym sukcesem wojny na Ukrainie, jaki USA mogą odnotować na swoim koncie jest akcesja Szwecji i Finlandii do NATO. Wobec uprawianego przez Niemcy sabotażu, którego celem jest dewastacja gospodarek krajów sąsiednich i podporządkowanie ich sobie na spółkę z Moskwą, USA musiały na coś postawić. Można oczywiście zgadywać, czy oni już przed wybuchem wojny wiedzieli, że Szwedzi i Finowie staną w sytuacji podbramkowej, czy nie. Można nawet oskarżać ich o celowe sprowokowanie konfliktu, żeby taki efekt uzyskać, ale wtedy trzeba by przyjąć, że Biden nie jest dziadkiem z demencją, ale kimś całkiem innym.
Każdy dokładnie widzi jaki skrawek bałtyckiego wybrzeża zajmuje dziś Rosja, a jaki kraje NATO. Oczywiście Rosjanie gotowi są, w obronie Petersburga, odpalić wszystkie głowice. Tak przynajmniej myślimy, bo co dokładnie mają w głowach – nie wiemy. Nie wiemy też co to dokładnie znaczy – Rosjanie? I czy ci z nich, którzy są aktualnie u władzy będą w stanie zmierzyć się z kolejnym pokoleniem Amerykanów, którzy właśnie zaczynają kariery na najwyższych szczeblach administracji. Na pewno wiemy, że nie ustąpią. Prędzej umrą.
Po jednej stronie Bałtyku mamy więc Petersburg, a po drugiej cieśniny strzeżone przez Danię. Ta zaś dostała od Trumpa propozycję. Czego ta propozycja dokładnie dotyczy nie wiemy, albowiem przestrzeń dyskusji wypełniona jest bredniami o zajęciu Grenlandii i interwencji europejskich wojsk przeciwko USA. Tylko bowiem takie idiotyzmy zapadają w serca i umysły cisnącej się wokół twitterowej sceny publiczności.
Rzućmy teraz okiem na koło podbiegunowe północne. Ponad połowa tamtejszego wybrzeża należy do Rosji. Do USA zaś tylko wybrzeże Alaski, pozostałe zaś fragmenty wysp skutych lodem to inne kraje NATO. Na ile wyceniono w obecnym rozdaniu ich lojalność? No wiemy mniej więcej na ile – czapka śliwek i dwa machy. Stąd propozycje nowego prezydenta by przejąć Grenlandię i Kanadę. I stąd panika oraz szyderstwa różnych „ekspertów”. Jak sądzę Trump uzyskał już to co chciał, czyli wymusił zarówno lojalność Kanadyjczyków, jak i Duńczyków, sprawa zaś ewentualnego przejęcia wskazanych wyżej obszarów będzie powracać w sytuacjach poważniejszego kryzysu. I nie można wykluczyć realizacji tych planów jeśli kryzys wejdzie w fazę naprawdę poważną. Można więc przyjąć, że jeśli chodzi o procentowy podział lądu na polarnym kręgu, wynosi on 50:50, mniej więcej. Lub będzie tyle wynosił, jak wszystko się utrzęsie.
Wszystkie Tuskoidy wyją od wczoraj, że Trump sprzedał Ukrainę i są przy tym przekonane, że ludzie nie pamiętają resetu z Rosją, który był ich udziałem. Treścią wycia jest zdrada Trumpa i oddanie Ukrainy Moskwie. Przypomnę, że żadne negocjacje się jeszcze nie zaczęły. Trump zaś przede wszystkim chce się pozbyć Zełenskiego, który – nie wiem, jak to w ogóle było możliwe – uwierzył Niemcom. A być może komuś z administracji Bidena, kto się na Niemcy powołał. Trudno, patrząc na wszystko z naszej perspektywy, zrozumieć tę postawę. Tak, jak trudno zrozumieć, że nie zdyscyplinowano oligarchów i złodziei w armii. Może ktoś te procesy spowalniał i je aranżował, tak by stworzyć Moskwie pewien rodzaj złudzenia? Tak tylko głośno myślę. Nie wiemy jak się zakończy wojna. Wiemy jednak, że ani Szwedzi, ani Finowie z NATO nie wyjdą. Nie zostaną też stamtąd wyrzuceni, albowiem obie armie, mimo szyderstw pod ich adresem, stoją na wysokim poziomie technologicznym i są dobrze zorganizowane. Rosja zaś może zacząć wojnę z NATO jedynie mając po swojej stronie jakiegoś ukrytego lub jawnego sojusznika. Jesteśmy, mam wrażenie, w fazie weryfikacji lojalności. O czym świadczyć mogą pełne oburzenia wypowiedzi Borisa Pistoriusa. Nie tylko one zresztą, także pełne oburzenia żądania Niemiec, by Polska pozamykała swoje elektrownie węglowe. No i rzecz jasna pozbawiła się prądu. W ten sposób może Amerykanie znów zaczną stawiać na Niemcy mimo ich podwójnej lojalności. Ktoś powie, że taka bezczelność nie jest możliwa? Nie rozumiemy skali w jakiej grają Niemcy. I jak zwykle chcemy być tymi prymusami, których wszyscy chwalą, przez to wygłupy i agresja innych ranią nasze serca i wydają się nie do uwierzenia. Lepiej w nie uwierzmy.
Różni „poważni eksperci” piszczą, że Trump zmienił język komunikacji z Moskwą. Zmienił, bo ma inny program. No i niby co miał mówić? Wezwać do ataku? Zacząć gromadzić wojska nad ukraińską granicą? Powiedzieć, że nie odda guzika? Panowanie Trumpa zaczęło się od wskazania, że najpierw trzeba posprzątać burdel u siebie i wyrównać deficyt, a potem się zobaczy. To właśnie dało mu zgodę wyborców na rządzenie. I inaczej na razie nie będzie. Dobrze więc, żeby zrozumieli to także politycy ukraińscy, w tym prezydent, który straszy atakiem Rosji na Polskę. Niech go ktoś zapyta, czy przyjdzie nam wtedy z pomocą, tak jak my mu pomogliśmy wysyłając czołgi i sprzęt? Bo chyba powinien. Szczególnie, że do wyznaczonej przez niego daty ataku Rosji na nasz kraj – 2026 – pokój rosyjsko-ukraińskich powinien już być podpisany. I on lub jego następca będą mieli wolne ręce.
Jak wszyscy dobrze wiemy, pamięć internetowych ekspertów nie obejmuje wydarzeń innych niż te z II wojny światowej. Wynika to z faktu, że sądzą oni iż tylko tamte wypadki rozpoznaje publiczność, a więc gadanie o czymś innym nie ma sensu. No, ale my nie możemy tak czynić, a to z tego względu, że nasza publiczność jest inna. Możemy więc spokojnie powrócić do Pamiętników księcia Eustachego Sanguszki, który opisał odwrót Napoleona spod Moskwy. I wskazał, jak wielu przed nim i po nim, że tak zwany geniusz wojenny Bonapartego, to w znacznym procencie propagandowa fikcją, w którą on sam uwierzył. A do tego jeszcze lekceważył okoliczności. Najważniejszym zaś założeniem strategicznym jakie powinien przyjąć było rozłożenie kampanii na etapy i zabezpieczenie tyłów. To zaś oznaczało odbudowanie Polski. Bonaparte jednak, będąc nad Berezyną, myślał, że jest nad Renem, całkiem blisko Paryża. I tym myśleniem zdegradował nie tylko siebie, ale cały swój projekt. Postawił bowiem na lojalność Niemców i uwierzył w to, że pozwolą mu się utrzymać. Musimy więc dzisiaj zadać sobie pytanie takie – czy Trump postawi na Niemców i ich lojalność? I czym my będziemy mogli odpowiedzieć na jego propozycje tak, jak on tego oczekuje. To ważne. Patrząc na rzecz poprzez pryzmat tego całego dyskursu publicznego można śmiało rzec, że nie. Nie będziemy potrafili, albowiem próbujemy – nie mając do tego narzędzi – załatwiać nieswoje sprawy. I prowadzić politykę nie tam gdzie należy. Przestańmy na razie myśleć o odbudowie Ukrainy i zajmijmy się odbudową Polski. To zaś czynić możemy jedynie na przekór Niemcom. Na dziś dziękuję za uwagę.
A tu link do Pamiętników księcia.
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/ksiecia-eustachego-sanguszki-pamietniki-1786-1815/
Jeśli ktoś może wspomóc Saszę i jego córkę, będę wdzięczny. Oni nie mają gdzie wrócić, bo miasto, z którego pochodzą będzie właśnie częścią stawki w zbliżających się negocjacjach pokojowych.
https://zrzutka.pl/fymhrt?utm_medium=mail&utm_source=postmark&utm_campaign=payment_notification
tagi: wojna niemcy polska ukraina rosja negocjacje nato jałta monachium
![]() |
gabriel-maciejewski |
15 lutego 2025 09:43 |
Komentarze:
![]() |
mniszysko @gabriel-maciejewski |
15 lutego 2025 11:04 |
Przemówienie wiceprezydenta USA wygląda na ofertę-test podsunięty Europie.
Vance stwierdza w nim, przekładając z polskiego na nasze, że Amerykanie nie są zainteresowani współpracą z obecnym układem sił, który dominuje na naszym kontynencie i szukają partnerów do współpracy. Nie dziwię się więc oburzeniu jakie zapanowało wśród panujących elit.
Dla mnie ważne jest to, że wygłosił je wiceprezydent a nie sam Trump. Vance rozpoczął rozpoznanie bojem. Jak się wyklaruje; kto, gdzie jest i jakie zgłasza propozycje w odpowiedzi na przemówienie Vance'a, wtedy włączy się Trump.
Tak mnie się wydaje.
![]() |
cbrengland @gabriel-maciejewski |
15 lutego 2025 11:13 |
Nie wiemy też co to dokładnie znaczy – Rosjanie?
Hmm, fajne. A spytam:
Co to właściwie znaczy, Brytyjczyk, nawet, Anglik, czy inny Amerykanin?
A ja wiem, że oni sami nie wiedzą. Tzn Anglicy np nie wiedzą, kim są. I wiem to z rozmów face to face. Inne nie wchodzą w rachubę przecież.
__________
![]() |
ewa-rembikowska @gabriel-maciejewski |
15 lutego 2025 11:51 |
A ja mam pytanie, czy istnieje jakaś realna siła, która byłaby w stanie odwołać panią von der... z funkcji przewodniczącej rady europy a wraz z nią jej przydupasów oraz sponsorów?
Czy nowy prezydent USA ma takie moce?
A na razie Trzaskowski zrobił sobie kampanię prezydencką w Monachium? i nikt nie wie, czy pojechał jako prezydent Warszawym czy prezydnet RP in spe?
![]() |
JK @gabriel-maciejewski |
15 lutego 2025 11:58 |
Bartosiak 13 lutego rwał sobie włosy z głowy, że Ameryka sprzedała Ukrainę, druga Jałta, decuplig czy tam decupage (nie jestem w stanie go zrozumieć), odwrócony Kisinger albo Brezniew. Już na drugi dzień z Budziszem - ropzważnie, z uwzględnieniem wielu aspektów i czynników a także kontekstów.
![]() |
BTWSelena @ewa-rembikowska 15 lutego 2025 11:51 |
15 lutego 2025 12:29 |
Czort jeden wie,pani Ewo...ale jest pewne,że robił sobie kampanię: dał głos i zwrócił uwagę "na rolę prezydenta dysponującego prawem weta. - Wracamy do rządów prawa, ale musimy wygrać wybory prezydenckie "
Akurat! "rządy prawa",to oni mają w czterech literach.Na tych przygłupów,nie ma innej recepty jak kartka wyborcza na NIE!.Tak w ogóle to olali Muska,który paluchem wskazał ile ta zgniła demokracja wydała miliardów na obalenie rządów pisowskich,nie mówiąc o Unii pod przewodnią rolą niemiecką.
I tutaj nie chodzi,aby Musk bronił pisowskich działaczy,ale o interes jaki w tym mieli.... nowi wyzwoliciele Czy nowy Prezydent USA będzie miał takie moce?...na Boga nie,prędzej mu uszy odstrzelą ,ale zmieni przynajmniej kierunek tej szurniętej polityki...gdzie nie bierze się już jeńców.
![]() |
valser @gabriel-maciejewski |
15 lutego 2025 12:30 |
Pytanie jest proste - kto w naszym regione kreuje problemy i wnosi jakies roszczenia? Jak sie to zdefiniuje, to wtedy mozna do tego robic jakas strategie i taktyke. Probowac sie dogadac na rownorzednych pozycjach, a jak nie to pozostaje wojna lub dywersja i sabotaz.
![]() |
gabriel-maciejewski @mniszysko 15 lutego 2025 11:04 |
15 lutego 2025 13:15 |
Na razie wszyscy są wzburzeni, a Niemce domagają się zamknięcia Bełchatowa
![]() |
gabriel-maciejewski @cbrengland 15 lutego 2025 11:13 |
15 lutego 2025 13:16 |
Ale ja mówię o Rosjanach
![]() |
gabriel-maciejewski @ewa-rembikowska 15 lutego 2025 11:51 |
15 lutego 2025 13:16 |
No wygląda, że nie istnieje.
![]() |
gabriel-maciejewski @JK 15 lutego 2025 11:58 |
15 lutego 2025 13:17 |
Wszystkie formaty się kiedyś wyczerpują, im też się ta zabawa kiedyś skończy
![]() |
gabriel-maciejewski @valser 15 lutego 2025 12:30 |
15 lutego 2025 13:18 |
Przede wszystkim my się nie dfiniujemy. No chyba, że jeden wobec drugiego - pisowiec wobec peowca. I to jest wielki sukces Niemców, którzy się zwsze definiują wobec własnego interesu
![]() |
OjciecDyrektor @mniszysko 15 lutego 2025 11:04 |
15 lutego 2025 13:27 |
Myślę, że to wstęp do Wielkiego Czyszczenia Świata 2.0. A to wystąpienie, to 9ferta dla tych, co chcieliby zastąpić stare elity w Europie, a są na tyle bezwzględni, że zdecydują się na ryzyko. Coś w stylu "będzie ostro, ale jak się sprawdzicie, to damy wam lejce".
![]() |
zkr @gabriel-maciejewski 15 lutego 2025 13:15 |
15 lutego 2025 13:28 |
> Niemce domagają się zamknięcia Bełchatowa
Zauwazylem wyrazny wzrost, nazwalbym to, bezczelnych zachowan Niemcow wobec nas.
Tak jak Pan pisze, zamkniecie Belchatowa, wczesniej temat zapylenia/smogu z powodu naszego palenia weglem(*).
Nie wiem skad to sie bierze - albo czuja sie pewniej albo moze jest wrecz odrotnie, to znaczy grunt im sie pali pod nogami?
(*) Na razie zagraza im "zle powietrze" z Polski, zobaczymy co bedzie dalej:
Dreckluft-Alarm! Smog-Welle aus Polen trifft Deutschland
![]() |
gabriel-maciejewski @OjciecDyrektor 15 lutego 2025 13:27 |
15 lutego 2025 13:29 |
No to u nas nikogo takiego nie ma
![]() |
OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski 15 lutego 2025 13:29 |
15 lutego 2025 13:32 |
Wiem...:). Sam pisałes, że u nas jest władza klanowa i nikt nie będzie ryzykować. Miże to nawet lepiej, bo wymiana elit na damym obszarze będzie się musiała wiązać z mega-rabunkiem. W końcu Amerykanie nie będą tego robić za własną kasę.
![]() |
OjciecDyrektor @zkr 15 lutego 2025 13:28 |
15 lutego 2025 13:33 |
Oni po 23 lutego bedą mieć pernamentny paraliż polityczny i bedą mogli już tylko sobie tak pokrzykiwać.
![]() |
BTWSelena @OjciecDyrektor 15 lutego 2025 13:27 |
15 lutego 2025 13:41 |
Słuszna uwaga.Lejce potrzebują jednak konia.Amerycki już się potknął w podskokach. W Polsce ,ze tak powiem dowcipnie ,mamy tylko kunia mecenasa,więc odpada,a w Europie same von baby Niemki rządzą. Jaki źrebak się znajdzie,bo dzisiaj źrebaki-podrostki trzymają się cyca die Mutter klaczy... i nie sposób ich odseparować...
![]() |
gabriel-maciejewski @OjciecDyrektor 15 lutego 2025 13:32 |
15 lutego 2025 13:43 |
Trochę się martwię, bo w Szkocji też była władza klanów
![]() |
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski |
15 lutego 2025 14:13 |
"USA musiały na coś postawić. Można oczywiście zgadywać, czy oni już przed wybuchem wojny wiedzieli, że Szwedzi i Finowie staną w sytuacji podbramkowej, czy nie. Można nawet oskarżać ich o celowe sprowokowanie konfliktu, żeby taki efekt uzyskać, ale wtedy trzeba by przyjąć, że Biden nie jest dziadkiem z demencją, ale kimś całkiem innym."
Biden jest przecież z tej samej stajni co Obama.
I to administracja Obamy i jej główna działaczka Victoria Nuland swoim wywróceniem "resetu" z Rosją, i zorganizowaniem euromajdanu za bagatela, 5 miliardów dolarów, i usunięciem Janukowicza
sprowokowały ruch Putina w postaci zajęcia Krymu.
Nie trzeba było mącić w głowach Ukraińcom bełkotem o przynależności do UE i NATO.
Jak pisałem kiedyś już, Putin prędzej odda za darmo Kamczatkę z Kurylami Japonii niż zgodzi się na wejście Ukrainy do NATO.
![]() |
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski |
15 lutego 2025 14:23 |
" Przypomnę, że żadne negocjacje się jeszcze nie zaczęły. Trump zaś przede wszystkim chce się pozbyć Zełenskiego, który – nie wiem, jak to w ogóle było możliwe – uwierzył Niemcom."
Tak myślę że Zelenski już jest praktycznie na wylocie, "trafiony i zatopiony".
A negocjacje gdy się zaczną, to pewnie to tylko przyspieszą.
A Włodzimierz wyląduje gdzieś w Londynie czy innej Toskanii.
![]() |
zkr @OjciecDyrektor 15 lutego 2025 13:33 |
15 lutego 2025 14:23 |
> Oni po 23 lutego bedą mieć pernamentny paraliż polityczny
Z jednej strony pociesza mnie fakt, ze beda musieli sie zajac soba ale z drugiej nie zalezy zapominac, ze u nich to jest, jak powiedzial mi kiedys jeden Niemec, Schönwetterdemokratie - po przekroczeniu pewnej granicy moga "peknac".
![]() |
OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski 15 lutego 2025 13:43 |
15 lutego 2025 14:23 |
Ale kto by nas miał podbić? Niemcy? Oni sami sa przeznaczeni do rabunku. Nie widzę wśród naszych sąsiadów kogoś, kto by był w stanie to zrobić. Żydzi? Oni są teraz zajeci podbojem Syrii i Synaju, aby zbudowac Wielki Izrael. Czesi? Sorry, ale ich też nie widzę w tej roli. Chyba że u nas jest jakaś zakamuflowana struktura, która bedzie w stanie obalić te klany. Ale wtedy obrabuja klany, a ludzi powinni zostaeic w spokoju, bo będa musieli zabiegac o poparcie ich lub choćby zwykłą neutralność. Choć może okazsć się, że aby obrabowac klany beda musieli doprowadzic do bankructwa wiele, powiazanych z nimi, przedsiębiorstw. No i wtedy wszyscy dostaniemy rykoszetem.
Ludźmi Ameryki jest 3D czyli Hołownia i PSL, a takze Konfa. Jesli oni zaczna nawolywac do buntu, protestów, rozliczen, to bedzie faktycznie nieciekawie. I co gorsza, wielu pożytecznych idiotów ich poprze.
![]() |
gabriel-maciejewski @OjciecDyrektor 15 lutego 2025 14:23 |
15 lutego 2025 15:04 |
Nie sądzę, żeby Konfa była "ludźmi Ameryki". Nieważne zresztą. Mam ogłoszenie duszpasterskie
Zostało jeszcze, po ostatecznym podsumowaniu, 30 egz. Nawigatora nr 42
![]() |
Paris @mniszysko 15 lutego 2025 11:04 |
15 lutego 2025 19:55 |
Mozliwe,...
... fajnie by bylo, gdyby tak bylo !!!
![]() |
Paris @gabriel-maciejewski 15 lutego 2025 13:18 |
15 lutego 2025 20:04 |
Dokladnie tak !!!
,,Nasze PACHOLY i SLUGUSY,, zaprzedane, NIGDY, tego nie zrobili i nie zrobia... STRACH IM NA TO NIE POZWOLI.
![]() |
Paris @OjciecDyrektor 15 lutego 2025 13:27 |
15 lutego 2025 20:08 |
Fajnie to sobie WYCWANCYKOWALI !!!
Jak zawsze zreszta,... ale ja nie widze ,,zawodnikUF,, do tej nierownej walki.
![]() |
Paris @OjciecDyrektor 15 lutego 2025 14:23 |
15 lutego 2025 20:17 |
Nie sadze,...
... uwazam, ze tu akurat Pan sie myli !!!
A kto pojdzie ,,na LOlice sie bOntowac,,... i nadstawiac kark za te TARGOWICE BEZROZUMNA ?!?!?
![]() |
OjciecDyrektor @Paris 15 lutego 2025 20:17 |
15 lutego 2025 21:23 |
Może się okazać, że 3D pokłóci się z Tuskiem i wyjdzie z koalicji, a "kowboj" Kobosko będzie sypał dolarami, by ludzie zbierali się na ulicach, czemu będzie towarzyszyło ujawnianie jakiś kompromatów na Tuska.
Potem nowe wybory i...różnie może być...
![]() |
Paris @OjciecDyrektor 15 lutego 2025 21:23 |
15 lutego 2025 21:51 |
... nie,...
... wiadomo skad Kobosku nogi ,,wyrastajO,, !!!
Poza tym, ludzi moga sie zbierac TYLKO w miastach,... duzo ludzi juz wie, ze ,,ZONdzO szwindle wyborcze,,. Ale faktycznie roznie moze byc,... nikt tego nie przewidzi, bo ludzie kase moga wziazc, a i tak zaglosuja tak jak zechca.
Bylam dzisiaj na handlu i troche porozmawialam sobie z moimi znajomymi i klientami. Jest baaardzo duze ,,roSczarowanie,, POpaprancami, wielu jest ,,podlamanyH na duHO,, i przekonuja sie, ze Tusek ZAORUJE Polske.
Sa naprawde tym ZDRUZGOTANI,... m.in. nauczyciele i policjanci.
![]() |
Paris @OjciecDyrektor 15 lutego 2025 21:23 |
15 lutego 2025 21:51 |
... nie,...
... wiadomo skad Kobosku nogi ,,wyrastajO,, !!!
Poza tym, ludzi moga sie zbierac TYLKO w miastach,... duzo ludzi juz wie, ze ,,ZONdzO szwindle wyborcze,,. Ale faktycznie roznie moze byc,... nikt tego nie przewidzi, bo ludzie kase moga wziazc, a i tak zaglosuja tak jak zechca.
Bylam dzisiaj na handlu i troche porozmawialam sobie z moimi znajomymi i klientami. Jest baaardzo duze ,,roSczarowanie,, POpaprancami, wielu jest ,,podlamanyH na duHO,, i przekonuja sie, ze Tusek ZAORUJE Polske.
Sa naprawde tym ZDRUZGOTANI,... m.in. nauczyciele i policjanci.
![]() |
Nova @OjciecDyrektor 15 lutego 2025 14:23 |
15 lutego 2025 22:16 |
Poważnym,dużym czynnikiem sterowanym z zewnątrz może być ludność afrykańsko-islamska. W zależności od potrzeb podpalana w Niemczech lub po wejściu w życie paktu migracyjnego w Polsce.Teraz wszyscy są na musiku czasowym.Niemcy bo im się może struktura unijna rozwalić, Amerykanie by uporządkować bałagan u siebie i potem jak pisze gospodarz problemy z Moskwą i potencjalnie z Chinami. Będzie ciekawie.
![]() |
ziemski @OjciecDyrektor 15 lutego 2025 13:27 |
15 lutego 2025 22:50 |
Przecież Trump już sobie znalazł chętnych do zastąpienia starych elit i wygląda na to, że jest to AFD. Pytanie tylko czy są oni w stanie tak potrząsnąć niemieckim systemem, aby zyskać dla USA lojalność pozostałych dużych graczy UE. Prawdopodobnie na podorędziu jest też wznowienie protestu żółtych kamizelek we Francji.
Myślę, że stare niemieckie elity najbardziej obawiają się scenariusza, w którym AFD zyskuje tak duże poparcie we wschodnich landach, że wróci wizja rozpadu Niemiec. W takiej sytuacji Niemcy zgodzą się podpisać z Trumpem każdy cyrograf. Tylko wyraźne osłabienie Niemiec może spowodować jakieś ruchy wzmacniające i integracyjne w naszej części Europy (tzw. Międzymorze).
|
KOSSOBOR @gabriel-maciejewski |
16 lutego 2025 01:40 |
Wszyscy ci eksperci, jak jeden, wyzywają się nawzajem od "tak zwanych ekspertów". Nie idzie już tego słuchać.
Krzysztof Stanowski od jakiegoś czasu stale farbuje włosy - co przebija przez ekran, niestety. Dla mnie to "widomy znak". No cóż... Źle mu nie życzę, tylko już nie oglądam tych tam różnych, różnistych komentatorów, chociaż wypowiadają się na temat spraw bieżących. Chyba rzeczywiście format się wypala...
Bardzo ciekawie napisałeś o tych granicach podbiegunowych. Czyli sprawa jest w ciągłym ruchu. To są rzeczywiście przetoczenia globalne, rozgrywane jakby na modłę negocjacji handlowych i tak są postrzegane na zewnątrz. Te "negocjacje handlowe" - czyli Trampa - obśmiewają eksperci, nie widząc ich rzeczywistego celu.
Dzięki za notkę.
![]() |
pirks @gabriel-maciejewski 15 lutego 2025 13:18 |
16 lutego 2025 05:55 |
Dobrze - niestety - nakreślone.
![]() |
Kuldahrus @gabriel-maciejewski |
16 lutego 2025 09:49 |
Najgorsze co się dzieje przez tych "eskpertów" od geopolityki, wojny itd. jest kompletne spłaszczenie przekazu powodujące, że ludzie tracą choćby minimalną umiejętność złożonego myślenia i ja tu nie mówię o ludziach całkowicie zielonych w tych sprawych, tylko takich co dotychczas jakoś się tym interesowali.
Najbardziej rażący przykład: Nie da się już ludziom wytłumaczyć, że bycie przeciwko Moskwie, wcale nie wiąże się z wiernopoddaństwem Ukrainie. Tak samo jak mówienie prawdy o tym czym Moskwa jest, nie sprawia że taki człowiek jest z miejsca oszalałym rusofobem.
"Eksperci" całkowicie rozprasowali ludziom postrzeganie świata.
Sądzę, że jest tak jak już napisałeś kiedyś - ludzie tak bardzo chcą wierzyć w mit że są najlepiej poinformowani i mają rację, że już brną w absurdy i chcą w te absurdy wciągnąć innych, a "eksperci" na tym lecą.
Mam taką intuicję też, że u ludzi 50+ to może być związane również z jakimś sentymentem względem PRLu. Całe dzieciństwo, a u niektórych młodość wiązała się z życiem, które siłą rzeczy było jakoś tam kształtowane przez "rzeczywistość" sowiecką i niektórym może sprawiać trudność oddzielenie sentymentów od obiektywnej prawdy.
![]() |
qwerty @OjciecDyrektor 15 lutego 2025 14:23 |
16 lutego 2025 10:02 |
To jest bardzo uproszczona wizja świata. Podbić? Zbrojnie? A po co. Wystarczy mieć skuteczne oddziaływania na całą administrację Państwa. Kto ma mennicę i sądy ten wojska nie potrzebuje. Współczesne podbijanie to nie epatowanie kto nas podbije bo my Polacy to za broń chwycimy. My Polacy już Państwa od wielu lat nie mamy i kto myśli inaczej ten się później dziwi, że to aż tak wygląda. Żydzi w Polsce? Przecież są naszymi współobywatelami od lat. I co będą robić tu Izrael? Niemcy? A jakie narzędzia prawne mają wypracowane w RP? D-Bank to sowiecki bank czy niemiecki? A skala oddziaływań poza prawnych jest lepsza niż czołgi. Jest XXI w. I warto rozejrzeć się wokół.
![]() |
qwerty @Kuldahrus 16 lutego 2025 09:49 |
16 lutego 2025 10:03 |
Owszem mamy sentyment do prlu, bo tam znaliśmy reguły aby przeżyć. Teraz jest dużo trudniej.
![]() |
Kuldahrus @gabriel-maciejewski |
16 lutego 2025 10:06 |
" I czym my będziemy mogli odpowiedzieć na jego propozycje tak, jak on tego oczekuje. To ważne. Patrząc na rzecz poprzez pryzmat tego całego dyskursu publicznego można śmiało rzec, że nie."
Spójrzmy też na to realnie. W Polsce można usunąć rząd jednym pstryknięciem i na jego miejsce wstawić małpę z brzytwą która rozwala wszystko co się da. To też przy udziale pewnych sfer pochodzących z USA.
To, że my się jakoś określimy wobec Trumpa to jedno, ale on też musi zadziałać żeby tutaj zrobić porządek z siłami które m.in. jego poprzednicy dokarmiali.
![]() |
Kuldahrus @qwerty 16 lutego 2025 10:03 |
16 lutego 2025 10:15 |
Nie o to mi chodzi, bo to nie sentyment tylko prawda, że teraz pod wieloma względami jest trudniej.
Chodzi mi o to, że wiele ludzi pamięta, że było jakieś kino Moskwa(czy Jaskółka, czy jak to się tam nazywało) i oni koleżankę tam po szkole zabrali, a potem na lody Bambino, czy może(to już starszych dotyczy) współpracowali w zakładzie z jakimś gościem z Petersburga, który był kompetentny i to "były piękne czasy" i myślą, że to jest właśnie Rosja i jakoś podświadomie są zmuszeni "bronić" tej "rosyjskości", która im się na stałe połączyła z sentymentem.
Nie mówią, że to całkowita prawda, ale czuję że coś w tym jest.
![]() |
qwerty @Kuldahrus 16 lutego 2025 10:15 |
16 lutego 2025 10:17 |
Takie zjawiska też są. Ja matematyki uczyłem się na pracach rosyjskich naukowców. Ale to zmienia mojego poglądu na świat.
![]() |
Kuldahrus @qwerty 16 lutego 2025 10:17 |
16 lutego 2025 11:13 |
O, właśnie.
U niektórych niestety to zlewa się w jedno.
![]() |
stanislaw-orda @Kuldahrus 16 lutego 2025 09:49 |
16 lutego 2025 14:40 |
A jaka jest ta "obiektywna prawda" i kto jest u nas jej kustoszem?
![]() |
Kuldahrus @stanislaw-orda 16 lutego 2025 14:40 |
16 lutego 2025 14:48 |
Prawda jest zawsze taka sama. Trzeba tylko starać się walczyć ze swoimi słabościami żeby do niej dążyć.
![]() |
ArGut @gabriel-maciejewski |
16 lutego 2025 14:49 |
>I stąd panika oraz szyderstwa różnych „ekspertów”. Jak sądzę Trump uzyskał już to co chciał,
>czyli wymusił zarówno lojalność Kanadyjczyków, jak i Duńczyków, sprawa zaś ewentualnego
>przejęcia wskazanych wyżej obszarów będzie powracać w sytuacjach poważniejszego kryzysu.
Mapa WARTA 1000 słow ...
A swoją drogą ARKTYKA ma być Nowym Mordorem z kopalniami i hutami ?
![]() |
stanislaw-orda @Kuldahrus 16 lutego 2025 14:48 |
16 lutego 2025 14:52 |
jasne, jasne.
Prawie jak piwo.
![]() |
MarekBielany @gabriel-maciejewski 15 lutego 2025 13:18 |
16 lutego 2025 21:05 |
defini lub de fini
Nawet z najstarszych e-jaj coś się dowiedzieć można.
P.S.
Ósmy akapit zawiera najtrudniejsze zadanie. Oczyścić stajnię, jest niczym wobec wybrania szamba (?).
z blogów: jazda konna ulubiony sport pomników.