Dobre maniery jako ochrona przed totalną przemocą państwa
Zarzekałem się wczoraj, że nie napiszę nic o nowym ładzie, ale jednak trochę napiszę. Nie od razu jednak. Oto rozmawiałem przez telefon z innym moim kolegą i on stwierdził, że praktyczny sens konstytucji narzucanych państwom rządzonym przez stare, królewskie prawa, a także prawa zwyczajowe, jest taki, by owe kraje sformatować, a obywateli uczynić bezradnymi wobec przemocy rządu. Z tego też wynika fakt, że Anglicy nie mają konstytucji i nigdy jej nie potrzebowali, albowiem ich rząd sformatował naród w epoce przedkonstytucyjnej, czyli wtedy kiedy przemoc państwa realizowana była środkami kosztownymi – głównie wojną. Pomysł, by czynić to samo w odległych krajach pojawił się oczywiście i my dobrze pamiętamy raport O’Connora, ale okazał się zbyt kosztowny. Wymyślono więc lepszy – eksport ustaw zasadniczych, które formatują społeczeństwo, poddawane następnie obróbce ekonomicznej i gospodarczej przez agentów korony. U nas się to nie utrzymało, albowiem było wprowadzone z inną intencją, a pośrednikami w eksploatacji kraju mieli być Prusacy głównie, a nie lokalna elita.
Ja zaś po wysłuchaniu tych rewelacji pomyślałem, że skoro tak, to pojedyncze osoby i lokalne społeczności w takiej Anglii, narażone cały czas na rządową przemoc, świadome obecności donosicieli i nieustającej inwigilacji, musiały wytworzyć jakiś mechanizm obronny. Były nim tak zwane maniery, co dotyczyło początkowo jedynie zasobnych elit, które mogły – przez nieodpowiednie słowo – stracić najwięcej, a potem całego narodu. Ludzie mówili tak, by nic nie powiedzieć, komunikaty stały się standardowe, a całe bogate życie towarzyskie przeniosło się w sferę niedomówień. Nie wiem kto wpadł na pomysł, by to naśladować, ale przypuszczam, że zostało to wyeksportowane, podobnie jak konstytucja. No, ale nie przyjęło się wszędzie i nie ma u nas charakteru zalatującego obłąkaniem.
Wniosek stąd prosty – bajania o konstytucji uchroniły nas w pewien sposób przed lękami związanymi z ciągłą inwigilacją, brakiem firanek w oknach i pastorem notującym w kapowniku, kto przychodzi na państwową mszę. Wiara, że wszystko zmieni jedna ustawa była powszechna i nawet dziś gdzieniegdzie występuje. To paradoks, ale przez te nieudane projekty masonów z Wysp, zachowaliśmy jeszcze trochę normalnych odruchów. Polecono mi niedawno, bym obejrzał sobie na YT człowieka, który przedstawia się jako Zmywak. Opowiada on o swoich przygodach w różnych brytyjskich firmach. Wszystko tam wygląda dokładnie tak, że bez dobrych manier, człowiek by oszalał. To znaczy narzucony kod komunikacyjny, który prowadzi do obłędu, ale wypełnia czas i wyłącza myślenie, chroni tych ludzi przez jeszcze bardziej obłąkanymi zasadami funkcjonowania organizacji, w której pracują. A nad tym wszystkim jest królowa. Udział zaś w tym przedsięwzięciu daje im zbiorowe poczucie wyższości. Oczywiście maniery nie obowiązują na zewnątrz, o czym opowiada książka Wielki Żywopłot Indyjski.
Pan Zmywak ostatnio zdał widzom relacje ze zorganizowanego i powszechnego na Wyspach donosicielstwa. Ktoś powie, że to nic nowego, bo u nas też jest ono powszechne. No, ale tam się donosi na kolegę z pracy, że załatwiał po godzinach jakieś firmowe sprawy, a miejsca na to nie ma w kodeksie firmy. I to już jest powód do napisania raportu. Owe raporty – pracowicie pisane przez najlepszych kumpli z roboty – pokazywane są potem takiemu, co nie rozumiał gdzie jest, przy dyscyplinarnym zwolnieniu. Przewaga mieszkańców Wysp nad nami polega na tym, że u nich łatwiej znaleźć pracę. U nas, ktoś zwolniony dyscyplinarnie, jest po prostu napiętnowany i mowy nie ma by go gdzieś przyjęli, bo cały system firm prywatnych próbuje naśladować wzorce brytyjskie i łączyć je z komunistycznymi. Państwowe zaś struktury przejęte są przez rodziny, które dziedziczą je po prostu, jak dawniej dziedziczyło się dobra ziemskie i tytuły.
Wszyscy ci ludzie od wczoraj, czyli od ogłoszenia nowego ładu, będą się jeszcze bardziej integrować wokół coraz bardziej obłąkańczych zasad współpracy wewnętrznej, a wszystko po to, by uniknąć wyrzucenia ze struktur. I nie cofną się przed niczym, a donosicielstwo będzie wśród nich najmniejszym grzechem.
Wszystko dlatego, że ci, którzy pozostają poza strukturą, to znaczy tacy jak ja, i jakoś sobie radzą, zostali – po raz kolejny – obarczeni kosztami utrzymania systemu. Powinienem się właściwie przyzwyczaić, ale jakoś nie mogę. Nie chcę oczywiście panikować i poczekam, jak to będzie wyglądało w praktyce, to znaczy co mi da te 30 tysięcy kwoty wolnej od podatku i przesunięcie drugiego progu z 80 tysięcy na 120. I jak będzie przy tym wyglądał nowy podatek zwany składką zdrowotną, którego nie odczują przecież ludzie zatrudnieni na etatach. Oni będą wiedzieli tyle, że etatu trzeba będzie teraz bronić jeszcze mocniej niż wcześniej, bo rozpoczęcie jakiejkolwiek działalności gospodarczej od zera w tych warunkach jest po prostu niemożliwe. I nie będzie takiego raportu, którego by w obronie swojego stanowiska nie napisali.
Nie powiem, zdziwiłem się kiedy przeczytałem, że premier uważa iż klasa średnia w Polsce zarabia od 6 do 10 tysięcy brutto. Nie wiem, jak to interpretować, chyba jako próbę narzucenia dobrych manier. Jeśli bowiem ktoś spróbuje zarobić więcej niż określona tymi widełkami klasa średnia może być różnie. Nikt nie zapytał premiera, jak owe zarobki klasy średniej mają się do cen nieruchomości. Jako znany krezus, który dorobił się na handlu książkami o wołach, pluskwach i górnictwie, chciałbym może kupić sobie jakąś nieruchomość, by tam przenieść działalność gospodarczą z wynajmowanego lokalu. No, ale one w małym w sumie mieście jakim jest Grodzisk Mazowiecki kosztują już milion złotych od sztuki. To trochę nie koresponduje z projekcjami premiera i wyklucza mnie automatycznie z grona krezusów, a nawet z klasy średniej. Okazało się też, że nowy ład to dodatki na dzieci, na drugie i kolejne dziecko każda rodzina dostanie 12 tysięcy złotych. No nieźle – klasa średnia ma się zmieścić między 6 a 10 tysięcy brutto, a na każde dziecko płacone będzie jednorazowo 12 tysięcy. To cudownie, bo dzietność się zwiększy. Ja jednak, nigdy dość przypominania, chcę powiedzieć wprost zwolennikom łączenia demografii z polityką, tym szczególnie, którzy nie używają pojęcia doktryna polityczna. Że w naszych okolicach ćwiczono z powodzeniem zmniejszanie dzietności i depopulację. Przeprowadza się to zwykle dwoma metodami – a la Hitler i a la Tusk. Czym charakteryzuje się pierwsza metoda, wszyscy rozumieją, druga zaś polega na tym, by całe pokolenia dorastającej młodzieży wyekspediować na Wyspy, aby tam nauczyli się dobrych manier. I to się nie zmieni. Nie zmieni tego bajanie o potencjale narodowym, o nowych szansach dla każdego i gawędy o urokach życia w wielodzietnej rodzinie utrzymywanej przez państwo. Bo demografia łączona z polityką oznacza zawsze i wyłącznie cholerne kłopoty. Jeśli zaś ktoś liczy na to, że dynamicznie zwiększająca się populacja narodu jest argumentem politycznym, ten po prostu oszalał. I koniecznie powinien przeczytać książkę Wielki Żywopłot Indyjski. Szczególnie te jej fragmenty, w których opisano, jak skromna liczebnie Kompania Indyjska, która wyposażyła naprawdę niewielki kontyngent wojska opanowuje ogromny i dobrze zarządzany kraj, który poszczycić się może jedną z największych populacji na świecie.
Nowy ład to na razie projekt i nie wiadomo kiedy wejdzie w życie, zwłaszcza, że nowi koalicjanci Jarosława Kaczyńskiego, czyli lewica już zapowiedzieli, że nie wszystko im się podoba, bo miało być 700+ a nie ma. Za Kwaśniewskiego i Millera nie było nawet 150+ i nikt nie płakał. No, ale teraz sprawy mają się inaczej. Nawet Palikot nauczył się dobrych manier. Może się więc okazać niebawem, że nieruchomości w Grodzisku skoczą do półtorej bański za połowę segmentu, a premier ogłosi, że klasa średnia to ci co zarabiają 2500 brutto sprzedając na targu pietruszkę. Czekajmy aż Zandberg zaprezentuje swoje dobre maniery w serii publicznych wypowiedzi.
tagi: konstytucja podatki format klasa średnia nowy ład składka zdrowotna dobre maniery dodatki na dzieci
|
gabriel-maciejewski |
| 16 maja 2021 09:16 |
Komentarze:
|
tomasz-kurowski @gabriel-maciejewski |
| 16 maja 2021 09:46 |
Co do konstytucji i poczucia wyższości: gdzieś to już niedawno pisałem, ale Brytyjczycy zawsze argumentują, że oni mają konstytucję, bo w ich rozumieniu "constitution" znaczy mniej więcej tyle co polskie "ustrój" i już prędzej sformułowaną całościowo za jednym zamachem ustawę zasadnicza nazwali by znakiem państwa stworzonego doraźnie.
|
|
gabriel-maciejewski @tomasz-kurowski 16 maja 2021 09:46 |
| 16 maja 2021 09:48 |
No, ależ to właśnie po to zostało pomyślane - żeby doraźnie tworzyć państwa - Korsykę, Polskę...itp. Niektóre się utrzymały, a inne nie. Konstytucja jest jak demografia, nie służy temu, czego chcą politycy zamierzajcy ją wykorzystać.
|
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski |
| 16 maja 2021 09:52 |
...a z Anglii w Polskę nasyłają samych łajdaków stek
|
|
gabriel-maciejewski @stanislaw-orda 16 maja 2021 09:52 |
| 16 maja 2021 09:52 |
Skąd to?
|
BTWSelena @gabriel-maciejewski |
| 16 maja 2021 10:08 |
" Bo demografia łączona z polityką oznacza zawsze i wyłącznie cholerne kłopoty." Jeszcze jakie kłopoty.! Pomijając matematyczne wyliczenia tych "dobrości "Nowgo Ładu,to wdzięczenie się do środowisk LGBT ,chyba nie sprzyjać będzie demografi,no chyba że gej z lesbijką poświęcą upojną noc,ku chwale przyrostu.No a jak tam będzie z 9,5 milionikami emerytów i rencistów w Nowym Ładzie?..Toż to potęga wyborcza .Przed wyborami liczę ,że Czarzastość przestanie naparzać się romansem z Prezesem i zaproponuje 15-tą pensyjkę dla 1.100 brutto,a może pan Zandberg przebije 16-tką? ...tajemniczość skąd weźmie się kaska,bo raczej wszystko na krechę,albo może zabawa w Robin Hooda?..
Sojusze partyjne jeszcze urosną jak pocałunek Judasza... Jeszcze się okaże,czy pan Grodzki zezwoli na fundusze...ale chyba tak, bo by mu obcięli...główeńkę.Koniec świata z ty N.Ładem. Plus za notkę...
|
|
quad @gabriel-maciejewski |
| 16 maja 2021 10:27 |
"Wszyscy ci ludzie od wczoraj, czyli od ogłoszenia nowego ładu, będą się jeszcze bardziej integrować wokół coraz bardziej obłąkańczych zasad współpracy wewnętrznej, a wszystko po to, by uniknąć wyrzucenia ze struktur. I nie cofną się przed niczym, a donosicielstwo będzie wśród nich najmniejszym grzechem."
Ktoś tu chyba wypił płyn rdzeniowo mózgowy i mózg mu się turla obijając po pustej czaszce!!!
ps:
Trzeba mieć inteligencje co najmniej na poziomie chrabąszcza (jak to kiedyś ktoś powiedział). :)
|
|
Autobus117 @przemsa 16 maja 2021 10:24 |
| 16 maja 2021 10:29 |
Jak ktoś dzień zaczyna od mantry , kot , prezes, pis, socjalizm żoliborski, Morawiecki takich informacji odpuścić po prostu nie może.
Pozdrawiam.
|
|
quad @przemsa 16 maja 2021 10:24 |
| 16 maja 2021 10:39 |
Nie tylko ON czekał. Czekała większość "nawigujących", żeby dać upust swoim frustracjom.
No i czekał GM, żeby jak zwykle napisać stek głupot. :(
|
Kuldahrus @gabriel-maciejewski |
| 16 maja 2021 10:47 |
" Owe raporty – pracowicie pisane przez najlepszych kumpli z roboty – pokazywane są potem takiemu, co nie rozumiał gdzie jest, przy dyscyplinarnym zwolnieniu."
Ależ u nas to jest już od dawna, tylko właśnie inaczej wygląda. Nie ma raportów, tylko jest coś na zasadzie "rączka, rączkę myje", sprawy załatwiane są bez oficjalnych dróg. Po prostu w pewnym momencie jest podawany jakiś powód wyssany z palca typu "nie sprawdziłeś się", "redukcja zatrudnienia" itp. i człowiek się może tylko domyślać jakie to "układziki", czy kaprysy z "góry" go wypchnęły. Ja myślałem, że to się odbywa wyłącznie na zasadzie, że jest jakiś kolega, albo szwagier kierownika zatrudniony po znajomości, który chodzi po zakładzie/biurze i węszy, a potem przy wódce ustalają kogo zwolnić, a kogo zostawić, ale okazuje się że nie tylko tak. Czasami wystarczy, że jest grupka ludzie odpowiednio sformatowanych i oni tworzą taki "organizm", że w sposób "naturalny" odrzucą "ciało obce".
U nas to zostało załatwione doprowadzeniem dużych grup społecznych do życia w skrajnej nędzy i/lub patologii. Przykładowo: Jak ludzie rozpoczynali życie w rodzinie gdzie ojciec alkoholik nie przynosił pieniędzy do domu, a matka próbowała ledwo wiązać koniec z końcem i całe życie chodziło się w jednej kurtce bo nie było na nic, to nie wszyscy wychowujący się w takich warunkach mieli jakiekolwiek opory moralne i jak dostali porpozycje, że będą mieli dobrą wypłatę albo nawet jakieś para kierwonicze stanowisko tylko muszą robić wszystko co im się każe to szli w to jak w dym. Tysiące takich ludzi pojawiło się w firmach, korporacjach itd. i piekło na ziemi gotowe.
|
Janusz-Tryk @gabriel-maciejewski |
| 16 maja 2021 11:00 |
Z innej beczki... Panie Gabrielu już pierwsze strony Żydówki z Toledo powalają. Wielkie dzięki!
|
|
BTWSelena @quad 16 maja 2021 10:39 |
| 16 maja 2021 11:02 |
Twoje uczucie jest chorobą ,
albo patologią raczej:
jeśli ktoś tych nienawidzi,
którzy myślą ciut inaczej.
|
|
mooj @tomasz-kurowski 16 maja 2021 09:46 |
| 16 maja 2021 11:03 |
I u nas inaczej nie było w 1791
"USTAWA RZĄDOWA z dnia 3-go maja 1791 roku
W imię Boga w Trójcy Świętej Jedynego.
...uznając, iż los nas wszystkich od ugruntowania i wydoskonalenia konstytucji narodowej jedynie zawisł..."
a wcześniej m.in.
* we Francji Konstytuanta uchwala w 1789 nie konstytucję (rozumianą jako ustawa zasadnicza, z którą zgodne mają być inne ustawy i prawa mniejszej rangi), a Deklarację praw człowieka i obywatela
* w Polsce - konstytucja to każde prawo sejmowe
* w Rzymie (starożytnym) - akt prawny wydany przez cesarza (stąd i w polszczyźnie constitutio->konstytucja)
Nie jest zdarzeniem uchwalenie konstytucji, a uchwalenie przez stany skonfederowane ustawy rządowej wg której każde prawo późniejsze ma być z nią zgodne. Nie "konstytucja" była pierwsza/druga/trzecia na świecie, w Europie, a konkretna Konstytucja wprowadzający porządek prawny - formalnie w założeniu o minimalnym okresie trwania, tj utrwalony na ok. pokolenie i wymuszający (w założeniu: "Do której to konstytucji dalsze ustawy sejmu teraźniejszego we wszystkiem stosować się mają.") dalsze prace legislacyjne - ustawami niższego rzędu, zgodnymi z prawem wyższego rzędu.
I takie myślenie, że jakiś fundament, na którym oparta jest cała konstrukcja, od przestrzegania którego uzależniona jest dalsza regulacja stosunków prawnych, relacji pomiędzy ośrodkami władzy - też nie jest niczym niezwykłym, pierwszym, wcześniej niewidzianym w Polsce.
* pacta conventa - od przestrzegania których uzależnione było funkcjonowania króla (łamał/nie wypełniał - to oznaczało podstawę do wypowiedzenia władzy monarszej (przywilej mielnicki)
* podstawowy chyba: Św. Stanisław.
"Przełomem" (radykalną zmianą) w stosunku do Św. Stanisława był pomysł, że taki fundament może być "stworzony" tj nie opisany, wysnuty z rozważań o prawie naturalnym, a zaistnieć jako "prawo pozytywne" kreujące w oderwaniu - i to trwale:) Akurat Ustawa Rządowa uchwalona trzeciego maja 1791 bardzo radykalnie nie odchodziła od prawa naturalnego - tzn nie negowała "po całości".
Hasło "pierwsza konstytucja" (druga, trzecia nieistotne dla tematu) jest bzdurne, mylące, rozmywające. Skłania do pomysłu "wcześniej żadnej nie było" ("była jedna lub dwie to niestotne;), a termin konstytucja został wymyślony w 1780-1810 jako określenie ustawy zasadniczej.
Było i jest jak wyspiarze twierdzą:) co sam tekst uchwalony w 1791, a już przywołany "...los nas wszystkich od ugruntowania i wydoskonalenia konstytucji narodowej jedynie zawisł..." wyraźnie pokazuje: "konstytucja narodowa", od której los "nasz wszystkich zależał", od jej (konstytucji) ugruntowania i wydoskonalenia - to jest właśnie organizacja państwa, ustrój.
A czy dobrze, czy źle...to raczej nie pytanie o fakt (jak wyżej FAKT nie był przełomowy) ustalenia praw podstawowych - to miało miejsce w Polsce wiele lat wcześniej, te prawa podstawowe zaprzysięgali władcy, a pytanie JAKIE te prawa podstawowe były. Konkretnie, zapis po zapisie, dział po dzialu plus ich integralność plus ocena wykonalności;)
|
|
gabriel-maciejewski @Janusz-Tryk 16 maja 2021 11:00 |
| 16 maja 2021 11:08 |
Tyle książek Leona wyrzuciłem. Bardzo żałuję.
|
|
gabriel-maciejewski @Kuldahrus 16 maja 2021 10:47 |
| 16 maja 2021 11:10 |
Myśle, że deprawacja jest ponadklasowa
|
|
gabriel-maciejewski @przemsa 16 maja 2021 10:24 |
| 16 maja 2021 11:12 |
Ewaryst nie ma tu nic do rzeczy. Premier powiedział, że klasa średnia mieści się pomiędzy 6 a 10 brutto, a nieruchomości w Grodzisku, bynajmniej nie jakieś ekstra, są po bańce. Wiesz ile książek musiałbym sprzedać i na co się narazić, żeby sobie kupić taki dom, biorąc niewielki tylko kredyt? A to nie jest koniec przecież.
|
|
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski 16 maja 2021 09:52 |
| 16 maja 2021 11:13 |
.. wszak to już mija wiek, gdy z Rosji w Polskę nasyłają samych łajsaków stek"
("Dziady", cz. III, scena 8)
|
|
gabriel-maciejewski @stanislaw-orda 16 maja 2021 11:13 |
| 16 maja 2021 11:17 |
Braki w lekturze mam spore
|
atelin @gabriel-maciejewski |
| 16 maja 2021 11:19 |
"Z tego też wynika fakt, że Anglicy nie mają konstytucji i nigdy jej nie potrzebowali,... "
Tak mi się skojarzyło, że Izrael też nie ma konstytucji.
Świetna notka.
|
|
szarakomorka @przemsa 16 maja 2021 10:24 |
| 16 maja 2021 11:21 |
Powinien się leczyć ? - przecież on jest chory na Polskę.
|
|
gabriel-maciejewski @szarakomorka 16 maja 2021 11:21 |
| 16 maja 2021 11:23 |
Pewnie zaraził się od Macierewicza...
|
|
gabriel-maciejewski @atelin 16 maja 2021 11:19 |
| 16 maja 2021 11:23 |
Que coincidencia...!
|
smieciu @gabriel-maciejewski |
| 16 maja 2021 11:23 |
Myślę że te dzieci i pieniądze na nie dobrze charakteryzują ideę tego Ład. Czyli.
Wytłuszczonym drukiem mamy te wszystkie dofinansowania państwowe. Nic tylko zakładać rodzinę i mieć dzieci. Państwo tylko na to czeka! Jednocześnie mniejszym drukiem informując o sukcesach w ściąganiu alimentów. Kiedy dodamy druk duży do małego dostajemy realia. Czyli szybko skleconą rodzinę w której mamusia równie względnie szybko dochodzi do wniosku że ojciec jej dzieci jej nie pasuje. Idzie do sądu a tam pasują pewne zasady, które być może nawet nie są ujęte drukiem ale polegają na tym że to właśnie jej są przydzialane dzieci a ojcu zarządzane alimenty. Wynikiem tego całego procesu jest ubezwłasnowolnienie mężczyzny. Kiedy jeszcze tworzy rodzinę, kobieta może go szantażować. Potem służy jedynie za narzędzie dostarczające pieniędzy podczas gdy matka wraz całymi państwowymi fuchami staje się panią sytuacji. Oraz dzieci, które pozbawione ojca zasilą szeregi lasek z hasłami aborcyjnymi lub staną się wiernymi wyznawcami Zandberga. W końcu mamusia i opieka musi być!
Inne projekty tego Ładu są oparte na analogicznych, tak przecież kuszących dla większości projektach. Państwo pomoże, wyrówna, obejmie opieką. Cóż w tym złego?
|
|
szarakomorka @quad 16 maja 2021 10:39 |
| 16 maja 2021 11:27 |
Z tych "głupot" można jednak wyciągnąć pewne nauki dla siebie.
Prlowski inżynier tak jak reklama - leci już "na chama".
|
ewa-rembikowska @smieciu 16 maja 2021 11:23 |
| 16 maja 2021 11:29 |
Nowy Ład ma nas doprowadzić do starego, dobrego gułagu. Już trwa casting na nadzorców.
|
|
mooj @smieciu 16 maja 2021 11:23 |
| 16 maja 2021 11:56 |
Zobaczymy jak zapowiedzi nabiorą ciała ustaw, ale moim zdaniem jest wręcz odwrotnie - to nie są zapowiedzi pomocy od państwa czy też zwiększonych transferów rządowych.
zmniejszenie obciążeń fiskalnych dla wykazujących małe dochody dość skromne (i dopóki nie ma urealnionych tj znacznie podwyższonych kosztów uzyskania przychodu - zawsze takie będzie)
zwiększenie obciążeń dla wykazujących więcej niż małe dochody (dotychczas np dotowana ich - czyli nienajmniej zarabiających 10-20k - składka zdrowotna)
"gwarantowanie kredytu przez państwo"...no nie wiem...chyba wolałbym, żeby bank mnie ścigał niż państwo w razie niemożności spłaty kredytu:) a jak państwo udziela gwarancji bankowi, to nie znaczy, ze pozbywa się chęci i możliwości egzekucji z tej uruchomionej gwarancji. Kredytobiorca, moim zdaniem, ma potencjalnie większy kłopot w przypadku zobowiązaniu wobec państwa niż w przypadku zobowiązania wobec banku. To jest uruchomienie segmentu klientów (tj napędzenie klientów na kredyty) bankom, nie "pomoc" dla klientów. to jest ułatwienie stania się klientem banku, zupełnie inna klasa "ułatwienia" niż "ułatwienie uzyskania zdolności do zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych". Choć skutek w pewnej mierze, dla znacznej części - podobny. Dla pozostałych...brrr
Tak jak programy (pracownicze) emerytalne i wiele innych rzeczy - to nie jest "państwo się zajmie" - to jest wyraźna konstrukcja typu: "macie zapewnione warunki, by samemu się zająć tymi sprawami" i w przyszłości "przecież mieliście warunki stworzone, żeby indywidualnie skutecznie rozwiązywać problemy - nie do nas żal i pretensje"
Słusznie czy niesłusznie taki model - do oceny. Sprzeczy wewnętrznie czy w miarę sprawnie klocki złożone - do analizy. Ale zmniejszenie obciążeń (a tak chyba jednak dla zdecydowanej większości obywateli będzie), to nie jest "państwo da". Państwo od niektórych mniej weźmie. Od których niektórych i dlaczego nie od innych?
Tak, pojęcie "klasa średnia" to dowartościowywanie ludzi. Zabawne albo oburzające.
Szczególnie wielodzietnych i gdy nie obydwoje rodzice podobnie zarabiają. O tzw dochodzie brutto ("tzw" bo koszty uzyskania, które można odliczyć nie pozostają w związku z realnymi kosztami uzyskania przychodu) typu 100-150 tysęcy rocznie (150-250 na rodzinę) klasa średnia? Gdy ten dochód (a właściwie przychód) jest wybitnie niestabilny i generewany w zasadzie z pracy własnej? Nie z organizacji pracy, kilku-kilkunastu zatrudnionych, majątku a pracy własnej? Nawet jeśli wycenionej trzy- czterokrotnie wyżej niż minimalne wynagrodzenie - to nadal używanie "klasa średnia" na poprawę humoru chyba tylko.
Nie, nie widzę pułapek zastawionych przez rząd w opisywany sposób. Ale też nie postrzegam tych newsów jako "pomoc rządu", więc może dlatego pułapki nie widzę bo wabika przynęty nie widzę. Widzę walenie po łbie - brak odliczenia składki zdrowotnej. Plus powidoki zapowiedzi zwiększenia wydatków na służbę zdrowia (czytaj zwiększania składki - od "jutra" nieodliczalnej) - razem składając - żadna to przynęta.
W dyskutowanym zakresie - inne rozłożenie obciążeń podatkiem dochodowym. Podatkiem, który od wielu lat nie ma większego znaczenia. Chyba lepsze rozłożenie obciążeń PITem niż było. Ale to nie ma wielkiego znaczenia.
|
|
smieciu @gabriel-maciejewski |
| 16 maja 2021 11:58 |
Odnośnie zaś rozważań autora na temat ideii zarobkowej to faktycznie, interia rzecze to samo.
Zwyczajnie chodzi o wykoszenie wszystkich tych, którzy mają nadwyżki finansowe umożliwiające próby podjęcia jakichś oddolnych inicjatyw. Można też spojrzeć na to od dołu: czyli realizację równości - pospolitości uzależnionej od państwa. Zresztą już wcześniej widać było jaki cel przyświeca Morawieckiemu i spółce kiedy ogłosił progi dla „przesiębiorców” zwolnionych z haraczu. Te progi były tak ustawione że tylko jeśli prowadziłeś firmę o bardzo niskich obrotach i zarabiałeś maks 3 tys. na rękę mogłeś się załapać. Czyli będąc jakimś tanim fryzjerem lub pucybutem. Już wtedy było jasne jak rząd postrzega idealnego obywatela. Ma nie przejawiać żadnej samodzielnej większej inicjatywy. Oczywiście możesz próbować. Tracąc na użeranie się z System zdrowie i czas. Twój wybór.
Tak swoją drogą w USA rozgrywają to jeszcze brutalniej. Tamtejszy system covidowych zapomóg sprawił że wielu pracownikom w ogóle przestało się opłacać pracować. Praca jest karana - gdyż tracisz zapomogi a pieniądze wypłacane przez małych przedsiębiorców niskie. Ci padają - bo nie mają taniego pracownika. Odebrano im ostanią szansę na konkurencję z korporacją i etatem państwowym.
Formatowanie nowego ludu i ładu idzie już pełną parą.
|
|
szarakomorka @gabriel-maciejewski 16 maja 2021 11:12 |
| 16 maja 2021 12:14 |
A co miał powiedzieć, że biedacy? Co za znaczenie ma, że tak nazwał tych (6-10tys. brutto)?
Na razie żadne. Ja tak jak i Pan będę robił dalej to co robiłem bez oglądania się na etykiety.
Gdy będzie Pana stać kupi Pan nieruchomość nawet gdy będą po 3 bańki, a syn zakładając rodzinę będzie mógl wziąć kredyt na dom na dzieci (który mówią, że umorzą) . Dlaczego to ma być złe?
Wychodzę z założenia, że trzeba korzystać z okazji i próbować organizować swoją własność.
Jako licealista powiedziałem sobie, że będę się starał uniezależnić od "systemu" inwestując
we własnosność (to był głeboki PRL).
Doprowadziłem do tego, że mam dom pod Warszawą (50km), wykształciłem córki i wnuczki (same się wykształciły) wyposażyłem w mieszkania w Warszawie , a wszystko bez udzialu w klikach,koteriach, partiach, bez naginania 10 przykazań. Robiłem to na co było mnie stać tak, żeby nie być dłużnikiem. Zawsze mówiłem rodzinie, masz plany rozważ to w rodzinie, nie idź do banku. Trwa to dłużej (a żyję już wystarczająco długo) niż z kredytu, ale człowiek wyzbywa się wielu pokus i potwierdza swoją wartość.
Idealnych rządów nie było i nie będzie - z definicji.
Trzeba sobie uzmysłowić, że dzisiejsze rządy (na całym świecie) to potomkowie band wczesno- historycznych czy późniejszych, niegdysiejsze stwierdzenia, że władza to wybrańcy Boga jest szcególnie przydatne dla utwierdzenia na stolcu niegdysiejszych przestępców. Nie piszę tego dla Pana bo Pan często pisał o jumie.
Jeżeli będziemy to widzieli i oceniali ludzi po tym co robią a nie po tym co mówią to jakoś przeżyjemy, chyba, że zapiszemy się do jakiejś bandy to wtedy będzie nam łatwiej.
Każdy ma wolny wybor.
|
|
szarakomorka @smieciu 16 maja 2021 11:23 |
| 16 maja 2021 12:51 |
Dlaczego Pan tak nie lubi kobiet :-)) ?
Czy każda , koniecznie musi czekać na frajera z kasą, a państwo ma pomagać tego frajera wydusić jak cytrynę.
A może łatwiej by było założyć rodzinę, zgodną, dobrą rodzinę - czy o takiej kobiety przypadkiem (niektore:-) , przy dzisiejszym wychowaniu) nie marzą?
|
|
koncereyra @gabriel-maciejewski 16 maja 2021 11:12 |
| 16 maja 2021 12:59 |
Premier ma częsciowo rację. 6tyś brutto jako początek klasy średniej to jest dosyć dobre przybliżenie. Oczywiście górny przedział jest kompletnie zmyślony, bo klasa średnia, to nie ten co dostaje średnią pensję, ale ludzie na tyle zasobni, by móc w ogóle akumulować majątek (np kupić mieszkanie na kredyt z 10% wkładem własnym) a z drugiej strony na tyle biedni, że musza pracować. Klasa wyższa zaczyna się wtedy gdy można żyć się z majątku a nie z pracy. Jakimś tam górnym przybliżeniem niech będzie 40tyś/m-ce. Powiedzmy wtedy rzeczywiście w połowe cyklu koniunkturalnego (3-4 lata) można zaakumulować tyle, by w następnym cyklu już żyć z majątku.
|
|
koncereyra @mooj 16 maja 2021 11:56 |
| 16 maja 2021 13:03 |
Tak, pojęcie "klasa średnia" to dowartościowywanie ludzi. [..]Szczególnie wielodzietnych i gdy nie obydwoje rodzice podobnie zarabiają. O tzw dochodzie brutto [..] typu 100-150 tysęcy rocznie [..] klasa średnia? Gdy ten dochód[..] z pracy własnej? Nie z organizacji pracy, kilku-kilkunastu zatrudnionych, majątku a pracy własnej?
Na tym właśnie polega klasa średnia. Na akumulacji kapitału z pracy własnej. Klasa robotnicza historycznie nie mogła tego robić, bo dostawała tylko tyle pieniędzy by przeżyć, jak zwierzę pociągowe. Stąd american dream i wielki skok jakościowy po wojnie, kiedy robotnik w fabryce stał się klasą średnią bo mógł kupić dom, oszczędzać i akumulować.
|
|
tomasz-kurowski @mooj 16 maja 2021 11:03 |
| 16 maja 2021 13:10 |
Pytanie kto i kiedy ten mem stawiający znak równości między pojęciami "konstytucja" i "ustawa zasadnicza" tak powszechnie zaszczepił. Ze względów oczywistych zakładam Amerykanów.
|
|
mooj @koncereyra 16 maja 2021 13:03 |
| 16 maja 2021 13:15 |
Spory trwają - definicji nie ma. Moim zdaniem uzycie pojęcia "klasy średniej" na osoby zarabiające średnią krajową to działanie na zasadzie najprostszego skojarzenia średnia-średnia mające na celu poprawę humoru. A mówimy tylko o wynagrodzeniach z pracy własnej, na boku pozostawiając kwestie istotne "u kogoś czy na swoim" i aktywów netto.
Ale OK, można do tego wora wrzucić wszystko (poza z jednej strony 1-3% najzamożniejszych, a z drugiej beneficjentów transferów) - tylko wtedy to pojęcie niewiele będzie mówić.
Na ogół jednak stosuje się nie rozszerzenie, a ograniczenie - próbuje się definiować ową mityczną "klasę średnią" jako grupę osób nie tylko zarabiających X (X średniej, X mediany), ale spełniających DODATKOWE kryteria, tzn Abacki który zarobił 120 000 w 2020 roku będzie w klasie średniej, o ile jeszcze dodatkowo charakteryzuje się cechami c1, c2, etc - jeśli nie to, pomimo zarobków 120 000 w 2020 będzie w klasie niższej. Tak klasycznie, socjologicznie.
|
Wolfram @szarakomorka 16 maja 2021 12:14 |
| 16 maja 2021 13:18 |
Co za znaczenie ma, że tak nazwał tych (6-10 tys. brutto)?
Ma znaczenie, ponieważ definiuje realia polityki podatkowej (i innej ) państwa. Ujmując to prostymi słowami - z tej definicji wynika, kto będzie strzyżony (próg postrzyżyn) - kto będzie dostawcą środków do budżetu, a nie ich beneficjentem. Wynika z niej, iż za realtywnie zamożnych uznani zostali, ci, co nieco lepiej wiążą koniec z końcem i i żyją nie od pierwszego do pierwszego, a od pierwszego do, powiedzmy - trzeciego następnego miesiąca.
Ma znaczenie, ponieważ te liczby są wynikiem wiedzy, iż typowa kwota wynagrodzenia tzw. normalnego człowieka, żyjącego z pracy najemniej to w Polsce liczba ok. 3-4 tysiące brutto. Złotych (PLN) nie EUR. Tyle oferują duże firmy, zatrudniające wielu pracowników - np. Biedronka, Lidl, czy montownie.
Oznacza to, iż definicja ta (klasy średniej) jest oderwana od oceny, ile trzeba by zarabiać, by żyć na korespondującym z europejskim poziomie - a oparta na zgrzebnych realiach, w których ścigamy się na liczby z najbiedniejszymi - Bułgarią czy Rumunią.
Realia są takie, iż 6 tys. brutto to w Europie odpowiednik płacy minimalnej - a nie żadnej średniej. Polak pracuje dwa razy mniej wydajnie niż Niemiec - a zarabia cztery razy mniej. Ponieważ wydajność pracy nie jest miarą ilości wysiłku (np. przenoszonych worków cementu, czy obsłużonych klientów przez panią/pana "na kasie" w markecie) - lecz pewnym parametrem, wynikającym z finansowej skuteczości działań gospodarczych w danym państwie - to uprawnione są stwierdzenia, iż pracujemy tyle samo, co inni - zarabiamy jedną czwartą, a ekonomicznie należy nam się dwa razy więcej - i liczby te zależą od pozycji państwa, jako całości, a nie indywidualnego wysiłku każdego z osobna - o ile patrzymy na statystyki - bo jednostkowo to i milionerem można być.
Podobnie zabiegiem marketingowym jest ustalenie kwoty wolnej na 30 tysięcy. To oczywiście dobrze, że jest większa - a brzmi wręcz epokowo - wydźwięk marketingowy jest taki, jakby każdy zarabiający poniżej "klasy średniej" dostał te 30 tysięcy gratis, do ręki - ale tak nie jest. Wystarczy sprawdzić sobie w kalkulatorze wynagrodzeń - albo chociażby na PIT otrzymanym od pracodawcy - iż te 30 tysięcy kwoty wolnej oznacza w praktyce dla zarabiających "zwyczajnie" - od 30 tys. rocznego dochodu brutto - 113 zł miesięcznie (tyle PIT płaci pracownik przy tej kwocie zarobków). Akurat na butelkę poważanego wśród zwolenników dobrej zmiany trunków (nie nie tylko).
|
|
tomasz-kurowski @mooj 16 maja 2021 11:56 |
| 16 maja 2021 13:22 |
Gwarantowanie kredytu przez państwo to metoda upowszechniania i windowania owych kredytów. W Wielkiej Brytanii gwarantowane przez państwo są kredyty studenckie, z których typowy student płaci czesne i utrzymuje się w czasie studiów. Dla osłody spłaca się je jedynie po przekroczeniu pewnego progu dochodów, więc to takie przerobienie kredytu na podatek progresywny. Ale najważniejszym efektem jest to, że uczelnie mogą bez opamiętania windować czesne (do ustalonego prawnie, ale corocznie podnoszonego limitu), bo studenci i tak zaciągają te gwarantowane kredyty, z których w dodatku nie da się wykręcić niewypłacalnością. Trzeba je spłacać, choćby zajęło to dekady. Dziś rok studiów w Anglii kosztuje typowo £9250 za rok, czyli niemal każdy student zapożycza się na prawie trzydzieści tysięcy funtów za samo czesne, plus zazwyczaj dodatkowe kwoty na utrzymanie. Czyli na samym starcie dorosłego życia wszyscy zaciągają wielkie kredyty edukacyjne, a tuż potem mieszkaniowe.
Ciekawe kiedy w Polsce wprowadzą takie rozwiązanie.
|
OdysSynLaertesa @szarakomorka 16 maja 2021 12:14 |
| 16 maja 2021 13:24 |
"Człowiek wyzbywa się wielu pokus i potwierdza swoją wartość"... Otóż to. A "wiara bez uczynków martwa jest".
Czasem zadaję sobie pytanie, czy ci którzy tak bardzo się "boją" ograniczenia przez państwo "wolności" (pomijając subiektywność takich odczuć), zrobili jakikolwiek krok by z niej rzeczywiście skorzystać w wymiarze o jaki najbardziej się obawiają. Zrobić coś ponad "odważnym" pisaniem jak to jest "corazgorzej", i w jakim rezerwacie wszyscy żyją (lub za chwileczkę żyć będą), nie zdając sobie z tego sprawy, a przez to godni są pogardy ewentualnie zasługują na konsekwencje bardziej od tych którzy jeszcze do niedawna sami ten "układ" popierali...
Nie ma chyba większej pokusy dla politykujących jak spozycjonować się w ten sposób, i przekonać innych by patrzyli na świat w taki sam sposób. I to ma być tak zwana "wolność", której niepodzielanie powinno wpędzić "barana" co najmniej w wyrzuty sumienia, jeśli nie potrafi przeżywać "tego świata" jak "wolny człowiek", tj. pisać/głosić o "obozach wyzysku i złodziejstwie" przerywanymi od czasu do czasu dostojnym "a nie mówiłem!?". Tymczasem ci co kiedyś postanowili autentycznie zaryzykować, i siedzą na kredytach by z tej "wolności" skorzystać, robią swoje i będą to robić dalej nie patrząc na to co rząd zrobił lub zrobi, i nie dając się sparaliżować, a wykorzystując każdą okazję jaką daje system by przeżyć i rozwijać się dalej... Że też nie wiedzą co czynią, a i może zrobią sobie dzieci żeby sięgnąć po kredyt i 700 plus, idąc w ten sposób w mniemaniu "wolnych na umyśle" prosto do piekła (nie tylko na ziemi)
|
valser @przemsa 16 maja 2021 10:24 |
| 16 maja 2021 13:33 |
To ja moze tez troche obok tematu. Posluchaj dokladnie Jarka. Wychodzi na to, ze Polska to bedzie najbogatsze panstwo na Ziemi i reszta Unii Europejskiej, a potem calego globu porzuci Euro, dolara i przyjmie zlotowke. A Polski lad wspomoze dowolna kwota kazdego na tej planecie.
https://www.facebook.com/sebastian.chalupa/videos/3889938574420327
Cala nadzieja w tym, ze mamy do czynienia z politykami, ktorzy z reguly klamia i nie dotrzymuja obietnic i ze maja Sasina, ktory polozy temat na glebe.
|
|
Wolfram @tomasz-kurowski 16 maja 2021 13:22 |
| 16 maja 2021 13:33 |
Czyli zmierzamy do prawdziwej definicji klasy średniej - to jest taki obywatel, co ma zdolność kredytową do wzięcia kredytu na mieszkanie i na wykształcenie. Mottem Nowego Ładu mogłyby być słowa Komorowskiego "Wziąć kredyt, mieć pracę".
|
|
OdysSynLaertesa @przemsa 16 maja 2021 13:09 |
| 16 maja 2021 13:40 |
5 tysi to jest właśnie ten argument, który najbardziej wysysa młodego Polaka przez "zagranicę"... I nie ma tu żadnego znaczenia jak się ta klasa będzie nazywać zwyczajowo/ustawowo, jeśli nie zatrzymamy tych młodych u siebie... Zachód od początku stosuje wobec takich krajów jak Polska przekupstwo, nie oglądając się przy tym na swoją biedotę która nie chce robić u siebie tak jak Polak i za tyle co on. Kiedy trzeba to pensje na zachodzie są dużo wyższe dla Polaków i obwarowane takim socjalem że "nasi" mogą tylko pomarzyć. Że też to się na zachodzie opłaca a Polska ma się od tego zawalić
|
|
mooj @tomasz-kurowski 16 maja 2021 13:22 |
| 16 maja 2021 13:48 |
Dokładnie:)
Dlatego też nie widzę tego jako wsparcie dla klienta, a wsparcie segmentu rynku czy wręcz banku.
Może na osłodę lub część dealu z bankami np zawierającego ustalenia co do "kwestii frankowych" lub innych. Tu (banki-rząd/prawodawca) też się dzieje. Pomysł o konieczności (poza bardzo ograniczonymi przypadkami) używania rachunku bankowego do emerytury (ZUS, być może i KRUS), z drugiej kontra NBPu o konieczności mocniejszego umocowania akceptowania rozliczeń gotówkowych z osobami fizycznymi - czyli kontra do ww.
Pieniądz elektroniczny (też rządowy czy raczej ministerialny pomysł) jako element usprawnienia i komunikaty NBPu w kontrze do tego (do braku rozliczenia wewnątrz systemu bankowego włącznie). Do tego fin-techy.
Generalnie to nie widzę powodu by jednostronnie patrzeć - tylko na interes nabywców (tj czy stać na kupno).
Wycena nieruchomości "w dół" nie martwi mnie, przy stabilnym rynku to jest często korzystne, a korzyść niezauważana; i odwrotnie - znacznie wyższe wyceny mają negatywne skutki także dla właścicieli (nie tylko podatki, ale generalnie wyższe koszty utrzymania, transakcyjne przy przecież tym samym majątku). Ale przy relatywnie niskiej wycenie i w miarę otwartym (na podmioty zewnętrzne) rynku zagrożenia poważne są.
Sięgając do tych studentów i wysp, ale wracając do popytu na nieruchomości - z przyjezdnych studentów korzystają nie tylko uczelnie, np wynajmujący im mieszkania też. I czym wyższe ceny nieruchomości - tym więcej właścicielom skapnie, a przyjezdny (często spoza wysp) najemca więcej wniesie. W naszym układzie bardzo tanie nieruchości (tak, wiem w porównaniu do dominanty zarobków drogie, ale w porównaniu do innych lokalizacji tanie), to jest problem popytu spekulacyjnego także zza granicy (relatywnie niskie podatki i koszty utrzymania). Za drogo - źle (typu przy dzisiejszym bezrobociu np w Hiszpanii to jest kosmos z cenami), za tanio - też niedobrze (sprzyja skokowemu wzrostowi w przewidywalnej przyszłości). To tylko jeden ze skutków, może nie najważniejszy ale istniejący nie tylko w krzykliwych "wykupią nas". Dotyczy nie tyle lokali/budynków, co nieruchomości gruntowych (każdego typu).
a co do studentów i nie nieruchomości
Na wyspach, o ile wiem, jest (a może była) różnica Anglia - Szkocja w systemie (i wartościach bezwzględnych) opłat. Co miało znaczenie nie tylko dla szkół wyższych ale i dla innych podmiotów związanych ze studentami. Zarówno dostarczających im usług jak i jakoś tam zatrudniających studentów. Bardzo błądzę?
|
|
Wolfram @przemsa 16 maja 2021 13:30 |
| 16 maja 2021 13:52 |
Dobrze. Przyjmijmy zatem, że Morawiecki powiedziałby, że klasa średnia mieści się pomiędzy na przykład 20 a 50 tys. brutto. Co by to zmieniło?
Moim zdaniem nie powinien używać pojęć, które są nieadekwatne.
Klasa średnia to była kiedyś w USA. Mężczyzna zarabiał 5 tys. USD, miał niepracującą żonę, dom, samochód, 5 dzieci i teściową do pomocy. W realiach PRLu, jak ktoś popracował w USA 5-10 lat to w Polsce mógł kupić dom, do końca życia nie pracować i jeszcze pomagać opozycjonistom. Znałem takiego.
Gdyby Morawiecki podał inne widełki (te 20-50 tys. brutto, to w sam raz) to podniósłyby się straszny jazgot - iż ma na myśli siebie i swoje otoczenie, albo, że ma poglądy z kosmosu, nie wie gdzie żyje plus sto innych) - reasumując - powinien unikać tego rodzaju przyporządkowań - ponieważ to, co wybrał to nazywanie klasą średnią tych, co nią nie są, a więc mówienie na konia słoń - a to, czego nie wybrał byłoby stwierdzeniem, iż klasy średniej nie ma - jest relatywnie zamożna elita, liczna, ale nie w nadmiarze - i cała reszta, która jakoś sobie radzi. Czego nie zarobi, to dokradnie, albo "załatwi", albo "ma po rodzicach".
|
|
OdysSynLaertesa @przemsa 16 maja 2021 13:46 |
| 16 maja 2021 13:53 |
"Zamożność państwa" to równie płynna definicja jak "klasa średnia"... Kto/co o tym decyduje? Dostęp do wody pitnej, urządzeń elektronicznych czy zasiadanie w ONZ, ewentualnie w g8?
|
|
smieciu @szarakomorka 16 maja 2021 12:51 |
| 16 maja 2021 13:57 |
Ja akurat nie mam tego problemu ale naprawdę kupa moich znajomych to ludzie po rozwodach. Więc trochę orientuję się w temacie. Prawda jest taka że zwykle nie można tak jakoś od ręki określić winnego. Rzecz w tym matka może mieć szereg pokus by pójść tą drogą. Po się docierać, próbować? Rodzice to jednak tylko część patologii. Najgorzej wychodzą na tym dzieci. Które albo nie mają ojca albo mają w tej roli faceta matki, który traktuje je dość podmiotowo. System zwyczajnie kreuje patologię tworząc nierównowagę, układ w którym jedna ze stron łatwo wygrywa. Niby każdy powie że dziecko powinno zostać przy matce ale dla mnie jest oczywiste patrząc po moich znajomych że tu nie chodzi o żadne szlachetne cele. Rola ojca jest celowo degradowana, nie są oni w żaden sposób gorsi, bardziej winni czy coś. A jednak odbiera im się dzieci. Każe dawać kasę nierzadko wiedząc jak bezsensowanie zostanie wydana. Nie widząc żadnej sprawiedliwości w tym układzie. Mnie by chyba szlag trafił jakbym miał się znaleźć na ich miejscu. Tym bardziej że mam swoje zdanie na wiele tematów i nie bawiłoby mnie wcale oglądać jak moje dzieci stają się kolejnymi trybikami systemu. Sterowane przez kobiety, które zwykle marzą tylko o dostosowaniu się do systemu, o stworzeniu ciepłego wygodnego gniazdka, bezrefleksyjnie, bez polityki, trudnych pytań itp. Oczywiście generalizuję, jest przecież i tutaj kilka fajnych autorek ale wydaje mi się że tak po prostu jest. To nawet nie jest złe ani dziwne. Ale staje się patologią kiedy ten kobiecy świat staje się dominujący.
Który potem wypluwa tak uformowane dzieci. Miękkie i niedorobione. Takie mam wrażenie. Może ktoś przeleci myślą po swoich znajmoych i ich dzieciach poda swoje zdanie.
|
|
OdysSynLaertesa @tomasz-kurowski 16 maja 2021 13:22 |
| 16 maja 2021 14:01 |
No właśnie... Że też ludzie pchają się na te uczelnie i w kredyt, zamiast tak jak Polacy pójść na zmywak i cierpliwie oszczędzać z często minimalnej stawki :)
|
|
valser @przemsa 16 maja 2021 13:37 |
| 16 maja 2021 14:01 |
"w kieszeniach osiemnastu miliardow ludzi znajdzie sie osiemnascie miliardow dodatkowych zlotych". Tu sie zgadzam. Jarek dal show. No i po zlotowce na glowke, chyba po to, zeby srednia klase stworzyc.
Takie czasy sie porobily, ze gdzie nie spojrzec to nedza, a politycy, w Jarek i Mateusz, to tylko potwierdzaja. No, ale na szczescie oni nie sa sami. Nie ma bowiem zadnej roznicy miedzy haslem "make America great again", a "Polskim Ladem". W obydwu przypadkach jest przyznanie sie do obecnie istniejacej nedzy i burdelu.
Dla mnie na poczatek wystarczyloby, gdyby Poczta Polska dostarczala przesylki w jakims przewidywalnym, cywilizowanym terminie.
|
|
mooj @OdysSynLaertesa 16 maja 2021 14:01 |
| 16 maja 2021 14:06 |
W Polsce akurat jest bardzo wysoki udział (nie w najstarszych pokoleniach) osób z wyższym wykształceniem - często uzyskanym przy pomocy finansowania kredytem.
W przypadku poziomu "masters" (magisterium) różnica nie zanika, wręcz się zwiększa na korzyść Polaków.
Nie jest tak "Brytol na studia, Polak nie". Jest wręcz przeciwnie. Tylko nie przekłada się na sugerowane "iść na zmywak (Polak) - brać socjał (wyspiarz) i nie iść", to wykształcenie nie ma aż tak wielkiego wpływu na rodzaj wykonywanej pracy Polaka jak Brytyjczyka.
|
|
Wolfram @koncereyra 16 maja 2021 12:59 |
| 16 maja 2021 14:07 |
Klasa wyższa zaczyna się wtedy gdy można żyć się z majątku a nie z pracy. Jakimś tam górnym przybliżeniem niech będzie 40tyś/m-ce. Powiedzmy wtedy rzeczywiście w połowe cyklu koniunkturalnego (3-4 lata) można zaakumulować tyle, by w następnym cyklu już żyć z majątku.
Niejako przy okazji, dorobiliśmy się definicji polityka w Polsce.
|
|
tomasz-kurowski @mooj 16 maja 2021 13:48 |
| 16 maja 2021 14:08 |
W Szkocji istotnie do dziś (pierwsze) studia są bezpłatne, ale tylko dla jej mieszkańców, to znaczy osób, które przez co najmniej trzy lata przed podjęciem studiów mieszkały na terenie Szkocji. Dla pozostałych obywateli Zjednoczonego Królestwa jest tam kategoria "Rest of UK", która płaci w Szkocji czesne podobne do angielskiego. Poza tym są jeszcze kategorie czesnego dla obywateli Unii Europejskiej i reszty świata. Dla tych ostatnich czesne jest wyjątkowo wysokie, co pozwala tutejszym uczelniom przerabiać międzynarodową markę i prestiż brytyjskiej edukacji na gotówkę wyciąganą od chińskich nuworyszy, dzieci arabskich szejków i tak dalej.
|
|
OdysSynLaertesa @przemsa 16 maja 2021 13:57 |
| 16 maja 2021 14:11 |
Ja tam zwolennikiem biedy nie jestem, ale widzę metodę w tak ambitnym patrzeniu na świat jakim jest "bogacenie się"... Nie obronimy się przed wyludnieniem jeśli nie będziemy gonić zachodu w tej "patologii". To jest ich gra. Ich reguły i stolik. A odkąd każdy może zobaczyć w internecie jak powinien żyć (i wyglądać) "cywilizowany człowiek", żaden kraj "biedny" nie uchroni się przed stopniowym wyludnianiem... Tak po prostu już jest. I będzie dopóki gospodarki krajów rozwiniętych naprawdę nie zbankrutują, a nie tylko w "rankingu zadłużenia".
|
|
tomasz-kurowski @OdysSynLaertesa 16 maja 2021 14:01 |
| 16 maja 2021 14:16 |
Taka właśnie magia systemu, że nie bardzo jest wybór :)
Zdarzało mi się widywać szczerą frustrację świeżo obciążonych wielotysięcznym kredytem brytyjskich studentów, których europejscy koledzy z kierunku, wysłani do Wielkiej Brytanii w ramach któregoś z europejskich programów stypendialnych, studiowali sobie "za darmo". Teraz z okazji Brexitu jest tej frustracji trochę mniej. Chińczycy czy Hindusi płacą więcej, więc pod tym względem są znośniejsi.
|
|
mooj @tomasz-kurowski 16 maja 2021 14:08 |
| 16 maja 2021 14:17 |
I ten model (szkocki) wydaje się najodpowiedniejszy dla osób, które go układają/mają na niego wpływ:)
Pozwalają konkurować zarówno najlepszym (i uczelniom i studentom i pracodawcom) z najlepszymi nieszkockimi i średniakom (w dobrym rozumieniu średniakom). Do tego (niefinansowania studiów emigrantom) potrzebne są jednak mechanizmy pozwalające mieć realne podstawy nadziei, że wykształcony z budżetu pozostanie na miejscu i będzie się przyczyniał do lepszej przyszłości wszystkich. A przynajmniej wystarczająco wielu z nich pozostanie niewydrenowana, by na koniec dnia opłaciło się finansowania studiów "krajowcom".
Ponoć ma to też przełożenie na rynek pracy; nie chodzi mi o "po studiach" czy dla tych, którzy zdecydowali się na naukę później, po zatrudnieniu się; a o studentów. I warunki pracy i związanie (choćby lekkie) z przyszłym zawodem czy typem zajęć etc.
|
|
OdysSynLaertesa @mooj 16 maja 2021 14:06 |
| 16 maja 2021 14:20 |
Czy kredyt na "wykształcenie" to opłacalna inwestycja? Zwłaszcza w "certyfikaty" spoza kierunków korzystających z naturalnego popytu/potrzeb?
|
|
valser @przemsa 16 maja 2021 14:03 |
| 16 maja 2021 14:21 |
Twoja wariacja, a wlasciwie fiksacja to jest pewna realnosc. Gdyby nie to, ze ofiary politycznych idiotyzmow tez sa realne, ale malo wyeksponowane, to mozna byloby sie posmiac. Moja postawa jest taka, ze nikt kto jest przy wladzy nie dostanie nigdy ode mnie zadnego kredytu zaufania, bo kiedy najbardziej zrownowazeni dostana troche wladzy, to predzej czy pozniej odkorbia jakis numer, za ktory przyjdzie wszystkim zaplacic.
Jesli chodzi o Jarka to mnie rozczula ta wypowiedz - https://www.youtube.com/watch?v=LfTYPrz9EAI&t=3s
a tutaj jest kontekst do tej wypowiedzi - https://www.facebook.com/BrowarAlternatywa/photos/a.1797711927118513/2884576001765428/
Browar Alternatywa na targach ksiazki w 2017 roku w Bytomiu lal piwko i byl reklamodawca. Od marca tego roku juz nie warzy piwa. Po prostu nie nadaja sie do tego i za rada prezesa ida zajac sie czym innym.
No i jeszcze trzeba skrocic cierpienia, bo przeciez trzeba byc cywilizowanym i "mozna zyc bez tego".
https://www.youtube.com/watch?v=vdbMUD-IgQw
|
|
OdysSynLaertesa @tomasz-kurowski 16 maja 2021 14:16 |
| 16 maja 2021 14:22 |
Magia biznesu na "wykształceniu" :)
|
|
Wolfram @valser 16 maja 2021 14:01 |
| 16 maja 2021 14:32 |
Dla mnie na poczatek wystarczyloby, gdyby Poczta Polska dostarczala przesylki w jakims przewidywalnym, cywilizowanym terminie.
Dorzuciłbym to tego postulat, by politycy PiS zapomnieli o Leninie, co rzucił hasło, by zelektryfikować wieś - tj. by uznali, iż prąd na wsi, podobnie, jak autostrady w Niemczech to nie są odpowiednio komunistyczne czy odpowiednio- narodowosocjalistyczne wynalazki - lecz udogodnienia infrastrukturalne, które służą pomyślności. To z autostradami PiS chyba rozumie - z prądem - gorzej. Konkretnie - by prąd zakładano w nieco krótszym niż dopuszczony z ustawie termin. Osobiście mogę zorganizować jakieś szkolenia dla członków i sympatyków PiS - co to jest elektryczność i do czego sluży w domu i gospodarstwie.
Są rzeczy i sprawy, których PiS zmienić nie może - i są takie , co może. Z prądem akurat może - podobnie, jak z Pocztą.
|
|
valser @przemsa 16 maja 2021 14:25 |
| 16 maja 2021 14:33 |
Snajper to ty jednak nie jestes.
Podpowiem, ze to juz wszystko grali. Slowo w slowo. Nawet piosenke do tego zrobili. (Tempo marszowe, nastroj podniosly).
https://www.youtube.com/watch?v=qPp0WNKc7-A
|
|
saturn-9 @valser 16 maja 2021 13:33 |
| 16 maja 2021 14:35 |
Piękny fragment na tym fejsie. Dzięki za wrzucenie.
Pada proteza '18' + ZER 9. Namiar na populacje też ogromniasty. O polityku tym pisano kiedyś, że to power behind the thron ...
Skoro odniesienie do szanowanej wśród wirujących derwiszy 'osiemnastki' i ten korowód zer to rozumiem, że pałer czaił się za wicepremierem.
|
|
mooj @OdysSynLaertesa 16 maja 2021 14:20 |
| 16 maja 2021 14:40 |
Nie wiem czy można tak ogólnie stwierdzić "tak/nie". Zależy kiedy, jaki koszt, co jest alternatywą, czy dobrze rozpoznamy "naturalną potrzebę/naturalny popyt", szansę na pozytywne ukończenie. Jak z każdym formalnym wykształceniem, czy to (swego czasu) kosztowny kurs np na inżyniera Novell'a czy kierowcę TIRa czy "papier na znajomość języka". Teoretycznie startując od zera, nie korzystając ze stypendium, nie będąc tłukiem ale też nie wybitnie zdolnym i pracowitym - w Stanach historycznie (ale świeżo) lepiej być technikiem niż absolwentem masters. I przewaga rośnie, a ma rosnąć nadal. W Polsce chyba równie zróżnicowane, tzn należałoby uwzględnić pozycję startową (jednak jest inaczej, gdy pracodawca kieruje na kurs, uczelnię niż przewiduje się co będzie na lokalnym rynku pracy za 5-6-7 lat).
Może inaczej:
generał w WP zarabia więcej niż szeregowy czterokrotnie (gdy już jest generałem:)
pułkownik dwa razy więcej niż kapral
to nie jest zupełnie od czapy takie zestawienie jakby się na pierwszy rzut oka zdawało
Ale nie napiszę "teraz nie warto studiować na kredyt będąc 18-19latkiem"
|
|
valser @saturn-9 16 maja 2021 14:35 |
| 16 maja 2021 14:45 |
To moze jeszcze jeden wrzut z fejsa.
https://www.facebook.com/photo?fbid=4130694630345994&set=a.366873356728159
Zeby juz nie kopac Kaczynskiego i dla odmiany pokazac, ze haslo "politycy wszystkich opcji laczcie" dawno temu zostalo juz zrealizowane, popatrzmy na niemiecka minister srodowiska, ktora jest rzecznikiem zmniejszenia emisji CO2. W zwiazku z tym zacheca ludzi do jazdy na rowerach, bo jazda na rowerze to jest jeszcze dodatkowo element prozdrowotnej polityki. Tymczasem baba wozi swoja coraz grubsza doope w dwunastocylindrowym, jak najbardziej spalinowym, oczywiscie rzadowym BMW.
|
|
smieciu @tomasz-kurowski 16 maja 2021 13:22 |
| 16 maja 2021 14:46 |
Mnie zawsze dziwi jak do ludzi nie docierają tego typu informacje. Tego jest naprawdę masa i pokazuje jak znakomcie jest kontrolowany współczesny świat.
Weźmy młodego otwartego człowieka, którego pasjonuje nauka, której zamierza się poświęcić. Nie ma kasiastych rodziców więc wychodzi ze studiów z konkretnym długiem. Jak go spłacić? Ano trzeba zdobyć jakąś akademicką fuchę. Czyli... przecież nie wychodząc przeciw akademickiej nauce? Nie grzebiąc w niewygodnych bebechach dogmatycznej prawdy? Kto wyłoży na to kasę?
Czy naprawdę trudno jest w takim kontekście zrozumieć promocję LGBT i pokrewnych nauk? Mało to znajdzie się chętnych by zdobyć możliwość spłaty długu a nawet zarobić pisząc świadomie kompletne bzdury? To samo można przełożyć na każdą działkę. Promocję Darwina. Einsteina. Dla większości ludzi zawsze wydaje się niewiarygodna myśl że ci wszyscy naukowcy mogą promować tak wielkie kłamstwa. I dlatego to nie może być kłamstwem. Ale o jakich naukowcach mówimy? To przecież pracownicy. Z kredytami. Rodzinami lub kochankami. Marzeniami o luksusie czy sławie. Czy zwykłej po prostu posadzie ze stałym dobrym etatem.
Jakim problemem w takim układzie jest wyplucie setek profesorów, którzy będą straszyć świat Covidem? Tu naprawdę nie ma wielkiej filozofii. Mając szkolnictwo pod kontrolą można stworzyć dowolną naukę.
Prawda jest prosta. Tego typu rzeczy zaszły już tak daleko że w jakiś sposób musiało powstać LGBT, Covid, Lewactwo. Powstało gdyż nie ma z tym żadnego problemu. Żadnych trudności. Oczywiście. Zapewne stoi za tym Plan. Ale zwykła sama łatwość z jaką można wprowadzić każdą manipulację też tłumaczy wiele. Bo przecież skoro nie można głosić prawdy (gdyż ta groziłaby społecznymi zaburzeniami grożącymi przekształceniami własnościowymi) to muszą być głoszone kłamstwa. Polityczne w pierwszej kolejności ale też i wszyskie inne w dalszej. Kłamstwa siłą rzeczy nawarstwiają się gdyż kolejnymi trzeba przykrywać oczywiste w nich luki. System sam naturalnie staje się patologią wymagającą coraz większych kłamstw by utrzymać rzeczy w porządku.
Gdy jednak nie można ich już utrzymać to można w kontolowany sposób obalić. Przemienić cały świat. Owszem troszkę bardziej skomplikowane ale przecież wszystkie narzędzia, tabuny chętnych do wykonania rozkazów są na miejscu.
A przecież mówimy tylko o mechanice szkolnictwa, nauki. W każdej innej większej działce gospodarki, społeczeństwa jest to samo. Ostatecznie System aż prosi by go wreszcie użyć. Czemu to ma leżeć odłogiem skoro można zrobić co się zechce?
|
|
valser @przemsa 16 maja 2021 14:43 |
| 16 maja 2021 14:51 |
Robota dla Zenka. Zrobic recycling z piosenki i na Sylwestra online ja zaspiewac.
Zbudujemy nową Polskę Zbudujemy taki świat,
W którym wszystko będzie lepsze,
W którym nowy będzie ład.
W którym wszystko będzie lepsze,
W którym nowy będzie ład.
Najpiękniejsze miasta, najpiękniejsze wsie,
Zbudujemy Polskę piękną jak we śnie.
Najpiękniejsze miasta, najpiękniejsze wsie,
Zbudujemy Polskę piękną jak we śnie.
|
peter15k @Wolfram 16 maja 2021 13:52 |
| 16 maja 2021 14:54 |
Morawiecki ma ten problem, że ma wygrać następne wybory ale nie może zaproponować rozwiązań, które będą tworzyć konkurencję wobec gospodarki niemieckiej. Widziałem kiedyś komentarz pod artykułem o wzroście dochodów w Polsce i braku pracowników do zbierania szparagów. ( imigranci podobno twierdzą, że to zbyt ciężka praca i tylko kobiety mogą ją wykonywać... ) - "po co mamy utrzymywać fabryki w Polsce skoro nie będziemy mieli zysku z niskich płac" - koniec i kropka. Stąd wzrost konsumpcji proponuje się zrobić transferami socjalnymi, na kredyt oczywiście. Zabawna jest sprawa opodatkowania korporacji bo skoro unia boi się dotknąć tego tematu ba nawet w USA wolą omijać ten temat ( dyskutują o parytetach ) to tym bardziej u nas. Każde rozwiązanie zwiększające dochody budżetów państw powoduje zdecydowane działania sektora finansowego a mówienie o zrównoważonym budżecie to brak ostrożności. Budżet nie może być zrównoważony tylko zadłużony. Po covidzie to juz i tak chyba nie ma tematu.
|
|
OdysSynLaertesa @mooj 16 maja 2021 14:40 |
| 16 maja 2021 15:04 |
No właśnie... Myślę że tego dylematu nie rozwiązują ani zarobki, ani "prestiżowość" zaliczania się do jakiejś "klasy", generalnie zysk ekonomiczny... Zarówno wśród "biedoty" której wystarczy zmienić co jakiś czas telefon na nowszy, jak i wśród "bogatych" którym nie wystarczy co roku zmienić samochód są ludzie zadowoleni i niezadowoleni (z siebie i swoich wyborów zawodu/kariery)... Tak jak są ludzie którzy do końca życia będą je odmierzać w ratach kredytowych żyjąc pełną piersią, ale i tacy co pełną piersią będą klepać "biedę" ale bez kredytu... Jeśli się ma dobry kontakt ze znajomymi/rodziną, na przekroju kilku klas, to można dojść do zaskakujących wniosków kto i dlaczego jest zadowolony z życia, i jak to się czasem ma do tego jak chcą być postrzegani przez to co mówią/deklarują... Kredyt i dyplom charakteryzuje się jednak zawsze pewną "prawidłowością" :)
|
|
gabriel-maciejewski @przemsa 16 maja 2021 14:03 |
| 16 maja 2021 15:10 |
Przy 50 tysiącach brutto, miałbym szansę w reżimie, który sobie narzuciłem, a który takiemu Morawieckiemu się nawet nie śnił, zarobić w ciągu paru lat na dom, zwany wiejskim klockiem, zbudowany za Gierka, za kredyty udzielane przez bank państwowy. Zapłaciłbym gotówką. Od 11 lat dzień w dzień piszę tekst, do tego książki i prowadzę wydawnictwo. Gdybym to robił w Czechach, pewnie miałbym już trzy domy, ale ja jestem tutaj i muszę słuchać o równych szansach. Te równe szanse to jest Łepkowska i Miłoszewski i oni są tu po to i po to wspiera ich "nasz" rząd, żeby tacy jak ja żadnych szans nie mieli. Nie opowiadaj mi więc co by się zmieniło gdyby zamiast 10 tysięcy brutto było 50 tysięcy brutto. Dla mnie zmieniłoby się wiele.
|
|
valser @gabriel-maciejewski 16 maja 2021 11:12 |
| 16 maja 2021 15:12 |
10 kola zlotych to jest 2422 franki. Tyle mozna wyciagnac w miesiac Szwajcarii pracujac 10 godzin dziennie w kantonie Thurgau przy zbiorach truskawek. Bauer zapewnia spanie gratis, tak, zeby do roboty nie bylo daleko.
Mateusz ustawil poprzeczke i teraz mozna juz ze szczescia skakac. Jak na srednia klase to srednio.
|
|
mooj @OdysSynLaertesa 16 maja 2021 15:04 |
| 16 maja 2021 15:16 |
Ale jeśli ktoś naprawdę lubi, pasjonuje się, widzi się w danej dziedzinie - to jakaś forma kształcenia jest naturalna. Nawet jeśli "nieopłacalna". Nie wszystko sprowadza się do "zamiast wydać 100 koła mogłem przez te lata zarobić 300 - kiedy mi się o zwróci i jakim kosztem?"
Pytanie czy 17-18-19 latek ma realne szanse na określenię SIĘ - wybór tej dziedziny (powiedzmy kierunku studiów) z sukcesem mierzonym też satysfakcją.
Intersująca rozmowa, ale obawiam się nic ponad satysfakcji z uczestnictwa w niej nie uzyskamy:)
Nie ma odpowiedzi dobrej. Jest inaczej niż było, będzie jeszcze inaczej. Kursy specjalistyczne z powodzeniem potrafią zastąpić studia w wielu dziedzinach. To już nie jest pytanie "inżynier mechanik czy warsztatowiec i co później z pracą". Brak porządnego studiowania to też bywa brak ogólnego rozwoju. Tzn czasem te "studia na kredyt" to nadal wejście w inaczej nieosiągalne rejony. Wiedzy, środowiska, horyzontów, lektur. Nie musi tak być, ale często bywa. Czasem już na poziomie niżej lub nawet dwa poziomy (tzn pytanie czy warto płacić, a zawsze są to jakieś koszty, za szkołę średnią czy dobre podstawowe wykształcenie). To też są koszty rozbudzonych, a niezrealizowanych (nierealizowalnych czasem) apsiracji:)
|
Andrzej-z-Gdanska @Wolfram 16 maja 2021 13:18 |
| 16 maja 2021 15:18 |
Lepiej bym nie napisał. Właściwie Vateuszek brzydko się "odsłonił", mówiąc kto będzie uważany za "bogatego". :((
|
Maryla-Sztajer @gabriel-maciejewski |
| 16 maja 2021 15:20 |
Witaj. Bardzo uderzające w Anglii było uporczywe mówienie o pogodzie. Okazało się z czasem, że jest to sposób na badanie kim jest rozmówca. Często dalsza rozmowa nie była potrzebna, ponieważ uważny rozmówca był w stanie wyciągnąć z takiego kontaktu sporo informacji.
Inna sprawa, która rzuca się w oczy, to grzeczne ustawianie się w kolejkach. Nawet na przystanku autobusu.
Na pewno można podać szereg innych zwyczajów, pozwalających uniknąć sytuacji zbyt emocjonalnych.
Bardzo ciekawe, narzucona konstytucja pozwoliła nam obronić się przed takim sztywnym formatowaniem.
|
|
stanislaw-orda @przemsa 16 maja 2021 13:30 |
| 16 maja 2021 15:23 |
wtedy mógłby ją w prawie całości wymienić po nazwiskach
|
|
Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski |
| 16 maja 2021 15:26 |
Słuchając jednym uchem, żeby mi to nie zostało w głowie i żebym nie uwierzył, że to prawda, trzeba napisać, że to jest koncert życzeń, który ma podstawy/tekst na wodzie pisane.
Nie wiadomo przecież ile i kiedy Polska dostanie pieniędzy.
Nie wiadomo jak to się przełoży na ustawy i kiedy obejmie "ludzkość" nad Wisłą - całą?
Na koniec jak to wyjdzie praktycznie, a nie "koncertowo".
Poza tym "tenorzy" trochę fałszują.
Mądrzy ludzie mówią: "wait & see" albo "pożywiom uwidim". :((
"I to by było na tyle."
|
|
gabriel-maciejewski @szarakomorka 16 maja 2021 12:14 |
| 16 maja 2021 15:27 |
No właśnie nie wiem co ja będę robił. Jak Łepkowska zostanie ministrem kultury, a Miłoszewski będzie jej adiutantem....może się okazać, że trzeba zdać egzamin na pisarza, albo się gdzież zapisać i dostać legitymację.
|
|
Wolfram @peter15k 16 maja 2021 14:54 |
| 16 maja 2021 15:28 |
nie może zaproponować rozwiązań, które będą tworzyć konkurencję wobec gospodarki niemieckiej.
Może, możliwości ma dwie:
- zrobić to po cichu, ale faktycznie, deklarując co innego
- zrobić to głośno - twierdząc np., iż wam (Niemcom) te pieniądze nie są potrzebne, bo wydajecie je na imigrantów, co nawet szparagów zbierać nie chcą. Nie lubicie już szparagów? A po za tym, to produkujecie w Polsce, bo tu jest wam oferowana jakość za rozsądne pieniądze. Nie chcecie jakości? To powiedzcie to swoim klientom, że im już nie będziecie jej oferować - jak wy nie powiecie, to my was wyręczymy. Niemcy mają w Polsce wiele interesów - korzystają m.in. z rynku wewnętrznego - więc to nie jest całkiem tak, iż niskie płace to jedyny warunek ich zysków. Zaproponowanie im sensownego dealu jest jak najbardziej racjonalne - czegoś innego niż utrzymywanie kilkudziesięciomilionowej enklawy z niskimi płacami tuż przy granicy.
Pewnych rzeczy PiS/Morawiecki zrobić nie może - ale jest całe spektrum takich, co może - mam niestety dobrą pomięć i pamietam, jak zwolennicy PiS odpowidają na pytanie, dlaczego nie robi tego, co jest możliwe - bo nie musi. Skoro nie musi, co niech nie ma pretensji, że będzie obciążony odpowiedzialnością za wszystko - nawet za to, że piorun w kogoś trafił.
|
|
gabriel-maciejewski @przemsa 16 maja 2021 12:46 |
| 16 maja 2021 15:28 |
Stracą.
|
|
gabriel-maciejewski @koncereyra 16 maja 2021 12:59 |
| 16 maja 2021 15:30 |
Premier nie powiedział tego żartem, ani przez niewiedzę, on wskazał, kto rzekomo nie straci i w jakich widełkach bezpiecznie jest się trzymać.
|
|
OdysSynLaertesa @mooj 16 maja 2021 15:16 |
| 16 maja 2021 15:30 |
Zgadzam się... Po pierwsze nikt za nas właściwego wyboru nie dokona, ani my za nikogo prócz siebie nie powinniśmy tego robić. A po drugie pierwsze, nikt z raz już rozbudzonymi aspiracjami nie wygrał i nie wygra, choćby tu chodziło o rodzone dziecko które w nich zakosztowało.
Poza tym władowanie się w kredyt, póki co, nie jest obowiązkowe (tak jak "wykształcenie" ponad podstawowe), ani też nazywanie tego "inwestycją w siebie", nie wiedząc tak naprawdę czym to się może skończyć w rzeczywistości/przyszłości... Tyle z "satysfakcji" jak dla mnie.
Pozdrawiam ✋
|
|
stanislaw-orda @valser 16 maja 2021 14:01 |
| 16 maja 2021 15:32 |
chyba "w kieszeniach osiemnastu milionów ludzi"
Osiemnaście miliardów to nie byłoby nawet doliczając Chiny i Indie i całą resztę.
I wtedy wychodzi po 1000 zeta na główkę.
Lepszy rydz niz nic.
|
|
gabriel-maciejewski @valser 16 maja 2021 15:12 |
| 16 maja 2021 15:38 |
Umówmy się, że ja robię rzeczy niezwykłe. Gdyby były zwykłe, ani Ty, ani Przemsa byście tu nie siedzieli i dlatego właśnie, chciałbym dostać tę szansę i zarabiać więcej niż zbieracz truskawek. Niestety...gadanie o równych szansach nie dotyczy mnie, ani nikogo z tych, którzy tu przychodzą. Dlatego bardzo mnie irytują wypowiedzi Morawieckiego i prezesa.
|
|
gabriel-maciejewski @Andrzej-z-Gdanska 16 maja 2021 15:26 |
| 16 maja 2021 15:40 |
pażiwiom, uwidim, skazał sliepoj
|
|
gabriel-maciejewski @przemsa 16 maja 2021 15:35 |
| 16 maja 2021 15:42 |
Wydźwięk tej wypowiedzi jest taki, że on wskazał ile wynosi górna, bezpieczna granica, Tak się nauczyliśmy tu w Europie środkowej, odczytywać podobne komunikaty. Innego wydźwięku w tej wypowiedzi nie było. Dlatego traktuję ją jako groźbę.
|
|
stanislaw-orda @smieciu 16 maja 2021 14:46 |
| 16 maja 2021 15:43 |
Einsteina, powiadasz?
|
|
peter15k @Wolfram 16 maja 2021 15:28 |
| 16 maja 2021 15:48 |
Raczej lepiej po cichu robić swoje ( czyżby czekali na wybory w Niemczech czy może nie chcą ? ) Zazwyczaj przytaczam ten link niemieckiego globalnego handlu:
Ranking of Germany's trading partners in foreign trade(englisch)-2020_preliminary (destatis.de)
Niemiecki export - Polska na 6 miejscu ( przed nami tylko takie kraje jak USA, Chiny, Francja, Holandia i UK, import Polska na 4 miejscu ( przed nami już tylko Chiny Holandia i USA ) obroty HZ ( export + import ) - 5 miejsce ! To już nie są żarty. Toż to prawie uzależnienie... Zabawne jest to że przeciętny Niemiec tego nie wie ile ma zysku z Polski. Ostatnio im się wymknęło że Polska i szerzej Europa środkowa "stabilizuje" niemiecką gospodarkę. Nie sadzę żeby to się podobało w USA i UK... to "stabilizowanie" niemieckiej gospodarki.
|
|
gabriel-maciejewski @przemsa 16 maja 2021 15:45 |
| 16 maja 2021 15:53 |
Nie wziąłem tego z Ewarysta
|
|
valser @gabriel-maciejewski 16 maja 2021 15:38 |
| 16 maja 2021 15:56 |
Ja przychodze na SN bo to jest oaza normalnosci. Cala reszta to sa rzeczy niezwykle, tak je te pierdolety Morawieckiego, ze srednia klasa w Polsce to jest dwa kola frankow. Ja bym chetnie dal Morawieckiemu szanse i trafil go w jakims zamknietym pomieszczeniu. Dla wyrownania szans moze doprosic Biedornia, prezesa, Czarzastego, Michnika, Boniego Glinskich, Kurskich, Sakiewicza, zebym nie tracil czasu.
|
|
valser @stanislaw-orda 16 maja 2021 15:32 |
| 16 maja 2021 16:00 |
powiedzial osiemnascie miliardow. Odsluchaj ten filmik. Ja wiem, ze to moze byc kolejny "borubar", ale tak wlasnie powiedzial. Nikt tych pieniedzy nie bedzie w swoich kieszeniach ogladal. To jest chyba dla wszystkich jasne.
Poza tym nikt nie powiedzial najwazniejszego - skad ta kasa?
|
|
mooj @gabriel-maciejewski 16 maja 2021 15:42 |
| 16 maja 2021 16:01 |
Trudno się z tym nie zgodzić. Ale jest ryzyko - jest zabawa. Groźba zapłacenia więcej (większego procenta od każdej złotówki zarobionej ponad jakiś tam limit) przy realnej szansie osiągnięcia tej dodatkowej złotówki to nie bardzo jest straszne. I nie jest przecież tak, że czym więcej zabiorą tym większy wysiłek trzeba będzie włożyć, by więcej zostało.
O tym, że z każdej zarobionej ponad 10 000 pozostanie 60, nie 70 groszy (lub inne wartości, ale w tę stronę) raczej do tych, którzy mają nadzieję na 5000, a mają 3000.
W to mi graj, jak podobnym/ niewiele większym wysiłkiem, zarobię 50 000 nie 5 000. Niech zabierają nie zero jak dotychczas z mojej nadwyżki ponad 10 000, a i 50%:) Do tych, których interesuje jaka będzie szansa na te złotówki ponad 10 000, to skierowana inna część - o inwestycjach etc. Skromna, mglista. Ale też nie w tej formie, jak komunikaty do grupy 3000-5000, powinna być kierowana.
Groźby można różnie czytać, także "Zarabiasz 30 000 rocznie? To nic z ciebie nie mamy, nie obchodzisz nas. Wspierać będziemy płatników, czy im będzie lepiej - tym po 30, 50 miesięcznie - tym nam (politykom) będzie lepiej, od jutra tym bardziej, bo większy kawałek zabierzemy. To nasza baza, o koegzystencję z nimi będziemy dbać". Wnioskowanie z cienia, jakaż to straszna rzecz go rzuca: ta której się boimy;)
|
|
compressor @ewa-rembikowska 16 maja 2021 11:29 |
| 16 maja 2021 16:04 |
Czy na sali jest lekarz?
ps:
Koleżanka chwali się koleżance,że miała przyjemność,oddać się hrabiemu
- o rany gabryśka poważnie? no i jak było?ekscytuje się koleżanka,
- wiesz mariolka poszliśmy na spacer,zatrzymaliśmy się pod drzewem,no wiesz całujemy się
- no i co no i co ?
- i hrabia mnie za tyłek ścisnął i szepnął gabryśka złap mnie za penisa
-co ci powiedział?
- gabryśka złap mnie za penisa,
-za co?!
- och mariolka przecieź mówię ZA PENISA
- słyszę gabryśka ,ale co to jest ten penis?
- a co ty mariolka głupia jesteś ? nie wiesz?
- no nie wiem nie wiem pierwszy raz słyszę słowo, powiedz co to jest?
- jakby ci tu mariolka powiedzieć, no wiesz penis to taki ciul jak u naszych chłopów tylko wiesz taki mniejszy i miękciejszy
|
|
compressor @szarakomorka 16 maja 2021 12:14 |
| 16 maja 2021 16:06 |
Dzięki
Widać, że są jednak normalni komentatorzy :)
|
|
valser @przemsa 16 maja 2021 16:05 |
| 16 maja 2021 16:21 |
To jest drogi Przemsa kolejny przypal i nie mnie dochodzic gdzie on sie uczyl i u kogo. Cale zycie na budzetowym etacie, bierze pensje i mowi ze zarabia. Jest generalnie wszystko jedno jaka przyczyna sie za tym kryje. Rownie dobrze moze byc osiemnasie tysiecy, albo osiemnascie setek. Zgaduj zgadula. Na osiemnascie miliardow ludzi na ziemi trzeba bedzie jeszcze troche poczekac.
Wielu ludziom sie moze wydawac, ze na efekty zdalnego nauczania trzeba bedzie poczekac. A tymczasem one sa dostepne w codziennych obserwacjach.
Tutaj masz byla premier. O wejsciu Polski do Unii, a potem sie poprawila...
https://www.youtube.com/watch?v=q73PmB7QNvc
|
|
Wolfram @przemsa 16 maja 2021 16:00 |
| 16 maja 2021 16:32 |
https://wpolityce.pl/polityka/551014-przemowienie-premiera-w-trakcie-prezentacji-polskiego-ladu
Ale jesteśmy świadomi, że część klasy średniej dziś zarabiających między 6 a 10 tys. zł to też osoby, które chcemy, żeby na tej reformie nie tylko nie straciły, ale troszeczkę, w niektórych przypadkach też trochę skorzystały
— podkreślił premier.
Logiczny rozbiór tego sformułowania jest taki, iż w klasie średniej mieszczą się osoby o dochodach 6-10 tys. Mniejszych raczej nie - bo to jest w miarę oczywiste* - ale skoro to nie cała klasa średnia - to pozostała jej część zarabia powyżej 10 tys. i z tego zdania wynika, iż te osoby (wymieniona enumeratywnie granica) nie będą tymi, które nie stracą - więc stracą, a co najmniej nie skorzystają. Osoby z przedziału 6-10 tys. skorzystają "w niektórych przypadkach" i "trochę" (lub "toszeczkę").
*Próg 4 tys. wymieniał kiedyś młody obywatel z Ministerstwa Finansów, nazywając marzących o takich zarobkach klasą średnią - co iplikuje, iż 10 tys. to już jest klasa "wyższa średnia", a powyżej "wyższa" - więc ta, co ma dołożyć.
Cytat z artykułu:
Odbyła się prezentacja raportu o polskiej klasie średniej. Ponad 10 milionów Polaków, czyli prawe 70 proc. ludności w wieku produkcyjnym, zalicza siebie do klasy średniej. Bardzo duża część z tych ludzi uważa pensję 4000 zł brutto za pensję swoich marzeń. W związku z tym PiS jest partią klasy średniej, realizujemy ambicje Polaków. 4000 tys. brutto to spełnienie marzeń wielu z nas, którzy jednocześnie chcą się czuć w pełni obywatelami i członkami klasy średniej - podkreślił Patkowski.
|
|
compressor @gabriel-maciejewski 16 maja 2021 15:10 |
| 16 maja 2021 16:37 |
Niech pan zapyta szarąkomórkę - jemu to się udało!
Niech pan popatrzy na swoje stany magazynowe, na te "cudownie" odnalezione egzemplarze i mam już pan odpowiedź dlaczego pan nie dojdzie do pieniędzy.
Valserek też kozaczył. a teraz biedaczyna jest gdzieś tam w jakimś teatrzyku ochroniarzem... :)
|
|
Paris @ewa-rembikowska 16 maja 2021 11:29 |
| 16 maja 2021 16:38 |
100/100 !!!
|
|
compressor @szarakomorka 16 maja 2021 11:21 |
| 16 maja 2021 16:45 |
On jest chory z nienawiści z powodu odtrącenia!
|
|
qwerty @Wolfram 16 maja 2021 16:32 |
| 16 maja 2021 16:46 |
to już jest jak z serialu 'Co ludzie powiedzą';- a patrząc na przygotowania resortów to walka klasowa będzie się zaostrzać w miarę postępów budowania nowego ładu
|
|
gabriel-maciejewski @przemsa 16 maja 2021 16:17 |
| 16 maja 2021 16:51 |
Wiesz, co nie wiem doprawdy co Ci napisać. Może tak - a ciebie popiera compressor. Zadowolony jesteś?
|
|
qwerty @ewa-rembikowska 16 maja 2021 11:29 |
| 16 maja 2021 16:51 |
to już jest wdrożone wykonawczo;- 1 dzien spóźnienia w zapłacie VATu - blokada rachunku bankowego i zajęcia wierzytelności u kontrahentów, ...; a reszta 'klasy średniej'? jak podatek katastralny nie będzie uiszczony w terminie [1 dzien spóźnienia wystarczy] to wpis hipoteki, zajęcie rachunków bankowych, etc; gra na zwyżkę wartości nieruchomości ma na celu eleganckie naliczanie wartości podatku katastralnego [a jakie oszczędności dla aparatu i jakie zyski z licytacji/etc, ...]
|
|
qwerty @gabriel-maciejewski |
| 16 maja 2021 16:54 |
scenografią 'nowego ładu' są debaty kto jest a kto nie jest lub kto będzie a kto nie mityczną klasą średnią; a pytanie: co z tego wynika? bez odpowiedzi; byłem klasa średnią i mieszkam pod mostem - to jest przyszłość; albo tak: jeszcze jedna pięciolatka i już będę klasa średnią; całe te dyskusje/debaty są oderwane od realnego życia w RP
|
|
qwerty @przemsa 16 maja 2021 16:17 |
| 16 maja 2021 16:55 |
a czy ten Warzecha wie co znaczy być dojonym w RP? i jak to wygląda w praktyce? i nie chodzi o wysokość podatków, bynajmniej
|
|
Wolfram @przemsa 16 maja 2021 17:01 |
| 16 maja 2021 17:11 |
PiS chce, by Polacy ginęli przygnieceni cegłami i betonem, bo chce zezwolić budować bez pozwoleń.
Nikt nigdy nie chciał i nie będzie chciał budów bez pozwolenia - o ile mówi się o "budowie bez pozwolenia" - to chodzi albo o budowę małych obiektów bez znaczenia lub zmianę terminologii czy kolejności uzyskiwania zgód formalnych. Technicznie, czy urząd wydaje zgodę, czy nie wnosi sprzeciwu - to tylko gra słów.
Ułatwienia w budowaniu są, o ile są, gatisem dla zwykłych indywidualnych osób, dawanym przy okazji prezentów dla deweloperów i inwestorów "większych".
|
ThePazzo @gabriel-maciejewski |
| 16 maja 2021 17:12 |
Miesięczne wynagrodzenie brutto 3'975.00 €17'974.16 zł - średfnia pencja w Germanii.
I tam ci co zarabiają żrednią pensje nie są w średniej klasie o nie nie nie.
A więc jeśli pojadę do Germanii i zostanę rozwozicielem pizzy to zarabiam wiecej od klasy średniej w Polsce ! wow.
W Polsce kasa średnia żyjąca godnie (tzn na dobrym poziomie - willa, 2 auta 3 razy wakacje za granica 20 tys wyjazd - dzieci w prytwanych szkołach etc.) zarobki poniżej 50 tys na rodzine nie wchodzą w gre. Przy tych cenach co mamy.
Zresztą ludzie, którzy zarabiaja 50 tys miesiecznie nie ogladają wypowiedzi premiera - szkoda im czasu na brednie...
|
|
Peiper @BTWSelena 16 maja 2021 10:08 |
| 16 maja 2021 17:13 |
Szznowna Pani jest trochę nie na bierząco z nowoczesna technologia prokreacyjną.
Aby przedstawiciel LGBT wszedł w posiadanie potomstwa wcale nie trzeba tego typu wygibasów - wystarczy in vitro z połączeniu z usługą surogatki.
Co do emerytów to ostatnio lewica rzuciła projekt podniesienia minimalnej emerytury do 1600 zl na rękę.
|
|
valser @przemsa 16 maja 2021 17:01 |
| 16 maja 2021 17:14 |
Ja natomiast nie moge sie nadziwic, ze trzymane w tajemnicy, smazone nie wiadomo przez kogo i gdzie pomysly maja budzic jakikolwiek entuzjazm. Sposob zarzadzania w demokratycznym panstwie prawa sie nie zmienia. - zarzadzanie przez tych co sie znaja i oczywiscie wiedza lepiej co dla calej reszty jest dobre.
|
|
Peiper @przemsa 16 maja 2021 10:24 |
| 16 maja 2021 17:16 |
To może w ramach konstruktywnej krytyki Szanowny Pan napisze dlaczego jest to super projekt i dlaczego Pan Eweryst się myli. Nie widziałem też Pana krytyki pod tekstem Pana Ewarysta.
Co prawda Pana obecna wypowiedź mieści się w złotej myśli pisarza Sofronowa "Mądremy wystarczą dwa słowa, a głupiemu to i referatu mało" - ale niech Pan napisze ten referat może mnie trochę oświeci.
|
|
Paris @przemsa 16 maja 2021 13:57 |
| 16 maja 2021 17:24 |
Co Pan wie o Moldawii i robotnikach moldawskich ?!?!?!
Zeby sie Pan przypadkiem nie zdziwil, bo moze sie okazac, ze JUZ DZIS Moldawia wcale nie jest gorszym krajem od Polski,...
... a kto wie czy nie lepszym !!!
|
|
szarakomorka @Wolfram 16 maja 2021 13:18 |
| 16 maja 2021 17:24 |
W całym wywodzie brakuje mi określenia czy to dobrze czy źle , że określił takie kryterium.
(Dla mnie to nie ma znaczenia, to jest szukanie pretekstu.)
Czy to , że pokazał jaka jest różnica między klasą średnią w Polsce a na zachodzie to dobrze czy źle? Czy miał powiedzieć wszyscy jesteście żebrakami?
A tak naprawdę o co ta cała (6-10tys) dyskusja gdy wiadomo, że postrzyżyny muszą być - a jeżeli tak to lepiej, że tych mniej strzyżonych (poniżej progów) będzie więcej czy mniej?
Z tego co zapowiadają będzie mniej. Czy dlatego , że nie załapaliśmy sie do tych niestrzyżonych ale nie stać nas na kilka baniek zainwestowania w nieruchomość to coś dla nas zmienia in minus? Nie, raczej na plus.
"Zwyczajnie" zarabiający mógłby sobie raz na miesiąc "odpuścić tą butelkę niezłego trunku i też by się nic nie stalo :-))
Tak się porobiło, że w polityce/gospodarce wszystko opiera się na "zagraniach marketingowych".
|
|
BTWSelena @Peiper 16 maja 2021 17:13 |
| 16 maja 2021 17:29 |
Szanowny Peiper,ta usługa jest ciut za droga i trudna jak na polskie LGBT,nie sądzę aby fundacje były aż tak hojne. Hmn...co do bierzących nowoczesnych technologi to zdziwiłby się szanowny pan,ale szczerze mówiąc jestem za naturalnymi sposobami rozmnażania wśród ludzi.Nie tylko,że to przyjemniejsze od zabiegow in vitro,ale sprawdzone od wieków. Proszę nie podnosić mi ciśnienia czym rzuca jeszcze Lewica.
|
|
Paris @smieciu 16 maja 2021 13:57 |
| 16 maja 2021 17:31 |
Stety, ale ma Pan racje...
... swiat kobiecy "staje sie" dominujacy... i wcale mnie ta "dominacja" nie cieszy jako kobiete !!!
|
|
szarakomorka @OdysSynLaertesa 16 maja 2021 13:40 |
| 16 maja 2021 17:34 |
Przypomina Pan sobie jak USA wysysało kadry z Wielkiej Brytanii?
Trzeba sobie uświadomić, że to jest wojna, a walczy się tym co się ma.
Czym może Polska walczyć? Jakie "armaty" może wystawić?
|
|
BTWSelena @BTWSelena 16 maja 2021 17:29 |
| 16 maja 2021 17:36 |
Przepraszam czytających "bieżących"... złe maniery ortograficzne...
|
|
szarakomorka @smieciu 16 maja 2021 13:57 |
| 16 maja 2021 17:39 |
Pytanie czy należy dać jakąś nadzieję młodym rodzicom na start i dzieci, czy powiedzieć h.. nas to obchodzi radźcie sobie sami, budujcie favele.
|
|
OdysSynLaertesa @szarakomorka 16 maja 2021 17:34 |
| 16 maja 2021 17:43 |
Właśnie dlatego że jestem świadomy tej wojny zachodze w głowę o te armaty, i odpowiednie dla nich maskowanie
|
|
szarakomorka @valser 16 maja 2021 14:51 |
| 16 maja 2021 17:44 |
A co w tej piosence jest złego?
Że napisano ją w czasach słusznie minionych?
Tak, powinniśmy budować najpiękniejsze miasta i wsie.
|
|
Wolfram @szarakomorka 16 maja 2021 17:24 |
| 16 maja 2021 17:48 |
W całym wywodzie brakuje mi określenia czy to dobrze czy źle , że określił takie kryterium.
Źle.
Nadzieja na to, że będzie lepiej jest motorem wzrostu gospodarczego.
Tymczasem premier obwieścił, iż lepiej już było. Taką wymowę ma nazwanie klasą średnią grupy upośledzonej gospodarczo w skali Europy - tzn. cel został osiągnięty i wiele więcej spodziewać się nie powinniśmy.
|
|
Peiper @tomasz-kurowski 16 maja 2021 13:22 |
| 16 maja 2021 17:50 |
Ja brałem kredyt studencki - jeszcze w ubiegłym wieku (jak to fajnie brzmi), przez dwa lata po 400 złotych miesięcznie. Studia skończyłem w 2001 roku. Rok po skończeniu studiów zacząłem go spłacać.
|
|
valser @szarakomorka 16 maja 2021 17:44 |
| 16 maja 2021 17:53 |
Mnie tez ta piosenka wzrusza i chwyta za serce.
Mnie "Polski Lad", przypomina moment, w ktorym Edward Gierek realizuje program "aby Polska rosla w sile, a ludziom zylo sie dostatniej" i bierze kredyty z zachodu. Tutaj jeszcze w pakiecie pojdzie M-jak milosc Lepkowska z "wyrownywaniem szans" dla "niezawodowych artystow". Nie trzebia doktoratow, studiow i ekspertow, zeby przewidziec, ze to sie skonczy tradycyjnie totalna plajta i zarciem na kartki w nowej, ulepszonej wersji.
|
|
Paris @valser 16 maja 2021 14:21 |
| 16 maja 2021 17:55 |
Stety, ale...
... synus "Balbiny" zaoral sie DEFINITYWNIE !!!
Rzeczywiscie, czlowiek moze sie tylko rozczulic sluchajac tych jego naprawde zenujacych i kompromitujacych PIERDOW... naprawde trudno mi uwierzyc, ze jako "polityk" - w koncu jako KATOLIK i czlowiek - tak UPADL ten caly, dety i zaklamany Kaczynski !!!
Do tego cala ta swolocz, ktora wokol niego i NA NIM SIE WYZARLA stracila racje bytu... oni wszyscy HIPOKRYCI i ZLODZIEJE sa WON !!!
|
|
szarakomorka @compressor 16 maja 2021 16:37 |
| 16 maja 2021 18:01 |
Niech Pan nie porównuje mnie do Gospodarza.
Całkiem inna liga i w innej dyscyplinie "sportu".
Podziwiam go serdecznie, że potrafi to wszystko wytrzymać.
Napisał: " Jak Łepkowska zostanie ministrem kultury, a Miłoszewski będzie jej adiutantem....może się okazać, że trzeba zdać egzamin na pisarza, albo się gdzież zapisać i dostać legitymację." - i to jest właśnie dramat.
I co na to można odpisać? To jest tragedia, te Glińskie, Kurskie, Zenki, Słwomiry ....
On cały czas o tym pisze, reszta "zatrudniona" w tym fachu nie czuje , że sama sobie zakłada sznurek na szyję albo z głupoty albo z wyrachowania byle się dorwać na jakiś czas do wierszówki.
|
|
Paris @Maryla-Sztajer 16 maja 2021 15:20 |
| 16 maja 2021 18:17 |
Ale teraz, Pani Marylko,...
... "emocjonalnosc" tych flegmatycznych Angoli zmienia sie... bodaj przedwczoraj czytalam o jakiejs wielkiej awanturze na lotnisku. Bylo na ostro, bo pasazerowie tlukli sie... walizkami !!!
Jakze sie ciesze z Pani "pojawienia sie", Droga Pani Marylko.
|
|
Kuldahrus @gabriel-maciejewski 16 maja 2021 11:10 |
| 16 maja 2021 18:21 |
To prawda, ale chyba jednak na biednych łatwiej wymuszać różne zachowania. Ktoś kto jest uzależniony od pracy(nie może sobie pozwolić na nagłą utratę pracy ze względów finansowych - np. rachunki, kredyt do opłacenia) trzy razy się zastanowi zanim postawi się kierownikowi, choremu układowi w pracy etc., a ten który ma jakieś zaplecze, np. rodziców którzy mu pomogą w razie czego, będzie miał większą swobodę w tym żeby nie iść na zgniłe kompromisy.
Oczywiście to takie tylko gdybanie, bo ciężko się postawić w czyjejś sytuacji.
|
|
Wolfram @przemsa 16 maja 2021 17:56 |
| 16 maja 2021 18:30 |
Mam świadomość tego, iż bardzo trudno jest mówić o konkretach bez narażenia się na krytykę czy formułowania tez, które mogą się nie podobać - niemniej sądzę, iż posługiwanie się terminem klasy średniej jest niefortunne.
Dla mnie kryteria wzrostu gospodarczego wg PiS są niejasne, a to, co jest jasne ma charakter redystrybucyjny - tzn. PiS ciągle porusza się w zakresie podziału środków pozyskiwanych do budżetu. W mojej ocenie nie stawia na tych, którzy ten wzrost tworzą lub powinni go tworzyć. Generalnie budżet jest wtórny, tzn. powinien być skutkiem polityki gospodarczej, a nie jej celem i narzędziem.
Komunikat powinien być taki, iż być może niektórym będzie gorzej, ale tylko przez jakiś czas - a potem będzie lepiej wszystkim - a obecnie jest on raczej taki, iż niektórym (nawet wielu) będzie lepiej, tu i teraz, złożą się na to ci, którym teraz jest nieco lepiej - a co będzie potem, to my nie wiemy.
Problem w tym, iż opieranie wzrostu na manipulowaniu budżetem wymaga intensyfikacji działania narzędzi, które służą wpływom do budżetu - a te narzędzia są, ujmując to ogólnie demotywujące i hamujące dla wzrostu gospodarczego - a nie odwrotnie. PiS nie rusza i nie ruszy wielu obszarów, nazwijmy je bez szczegółów, represywno-urzędniczych - bo podciąłby gałąź, na której siedzi - a tak być nie musi.
|
|
Paris @gabriel-maciejewski 16 maja 2021 15:38 |
| 16 maja 2021 18:37 |
Dokladnie tak...
... gadanie o "rownych szansach" dotyczy tylko PASOZYTOW, NIEROBOW i DARMOZJADOW "potrzebujacych" panstwa, a konkretnie panstwowych pieniedzy, bo bez nich zwyczajnie ZDECHNA SMIERCIA GLODOWA !!!
"Nasze panstwo"... PATOLOGICZNE PANSTWO nie potrzebuje obywateli takich jak Pan, ja czy pare innych milionow Polakow - operatywnych i konsekwentnych w tym co robia, ktorzy uczciwie pracuja, oszczedzaja i NIE KORZYSTAJA z KREDYTOW, bo im sie to w glowach nie miesci...
... bo maja absolutnie inny modus operandi niz ZLODZIEJSKIE PANSTWO, ktore robi wszystko aby ich tylko ZLUPIC, czyniac DZIADAMI w srodku Europy !!!
|
|
szarakomorka @Wolfram 16 maja 2021 17:48 |
| 16 maja 2021 18:38 |
Ależ Pan sobie przeczy.
On dał im nadzieję, że będa mieli lepiej (próg podatkowy,poręczenia, umorzenia kredytów).
(Nie każdy rozbiera każdą wypowiedź na czynniki pierwsze doszukując się podtekstów.)
|
|
Wolfram @Kuldahrus 16 maja 2021 18:21 |
| 16 maja 2021 18:42 |
Ten, kto może utracić tylko pracę, niskopłatną - w wielu przypadkach może znaleźć inną, podobnie nisko płatną - potencjalnym ryzykiem jest mieszkanie pod mostem i korzystanie z pomocy charytatywnej przez jakiś czas. Wbrew pozorom to dużo - ale jednocześnie tylko tyle.
Ktoś, kto ma dom w kredycie, firmę, to i tamto w leasingu - i milionowe zobowiązania jest bardziej podatny na deprawację - bo nie każdemu rodzice mogą wpłacić milion kaucji, czy pokryć milionowe długi. Skala i promień rażenia tej deprawacji też jest nieporównywalny - bo biedny może dopuścić się drobnych kradzieży - ale nie będzie np. ludzi z problemami wysadzał z mieszkań na podstawie wykreowanych długów.
Biedni są często biedni dlatego, iż nie mają "zdolności deprawacyjnej" - tzn. nie tworzą i nie planują sytuacji, w których zachowywali by się podle. Są i tacy, oczywiście - ale nie jest to cecha ubóstwa.
|
|
Paris @valser 16 maja 2021 15:56 |
| 16 maja 2021 18:51 |
Chcialabym...
... to zobaczyc... i tych wszystkich wymoczkow jak leza POKOTEM !!!
|
|
minis @szarakomorka 16 maja 2021 18:01 |
| 16 maja 2021 19:15 |
"Niech Pan nie porównuje mnie do Gospodarza.
Całkiem inna liga i w innej dyscyplinie "sportu".
Podziwiam go serdecznie, że potrafi to wszystko wytrzymać."
Ani mi to w głowie proszę szanownej komórki, szarej zresztą... :)
Pan przecież nie prosił Nawigatorów o pożyczkę ani też nie dostał "stypendium" od Pana Glińskiego... :)
Powiem Panu również, że nie podziwiam GM. Uważam go za tzw "cwanego ludka"
|
|
koncereyra @mooj 16 maja 2021 13:15 |
| 16 maja 2021 19:18 |
@przemsa
"Abstrahując już od klasy średniej, to w polskich realiach 5-7 tysięcy netto to jest niezły zarobek. Niezły w tym sensie, że sporo ludzi zarabia istotnie mniej."
To prawda, ale akurat Coryllus i Morawiecki mówili o pensji brutto. Netto 7kpln dla singla poza Warszawą i resztą metropolii top-7 to już praktycznie upper-middle class.
@mooj
"Spory trwają - definicji nie ma."
Tak,ale widzimy jakościową różnicę w stylu życia między tymi co muszą pracować by żyć na poziomie i takimi co nie muszą. Ten brak pracy bardzo istotnie zmienia optykę. Stąd lubię swoją definicję
"klasę średnią" jako grupę osób nie tylko zarabiających X [..] ale spełniających DODATKOWE kryteria,"
Takie myslenie wpoiła nam propadanda lat '90, że "klasa średnia" to biznesmeni w białych skarpetkach na podwiązki. Kompletnie oderwane tego jak społecznie klasa średnia funkcjonowała w innych krajach.
|
|
Nova @Wolfram 16 maja 2021 18:30 |
| 16 maja 2021 19:24 |
W punkt!Dla mnie dokonał Pan teraz podsumowania dzisiejszej dyskusji pod artykułem gospodarza i tego co przekazał PIS w tym "nowym ładzie". Zamiast dać wizję sukcesu wszystkim za cenę dającego się czasowo sprecyzować wysiłku dzieli rząd ludzi na tych , którzy się załapią i na tych co stracą i będą tracić. I te przekonanie rządu ,że "sukces" to 10000 misesięcznie i wyżej nie podskoczysz. Sorry ale ja tak odebrałem komunikat premiera. Jeszcze trochę radosnej tfurczości z drukowaniem pustego pieniądza i te 10 000 będzie miało wartość 3000.
|
|
koncereyra @Wolfram 16 maja 2021 13:33 |
| 16 maja 2021 19:26 |
Czyli zmierzamy do prawdziwej definicji klasy średniej - to jest taki obywatel, co ma zdolność kredytową do wzięcia kredytu na mieszkanie i na wykształcenie
Ale to nie jest nowa definicja! To są realia Ameryki po II WŚ. To w Polsce propaganda Gazety Wyborczej wmowiła nam, że klasa średnia to milionerzy.
Realia są takie, iż 6 tys. brutto to w Europie odpowiednik płacy minimalnej - a nie żadnej średniej.
A minimalna w Polsce pozwoli żyć jak panisko w Somalii:) Pensia jest ważna lokanie wobec dóbr (nieruchomości, jedzenie) i usług które nabywa się w miejscu pracy. Jak już przytoczył @vesler to babcia klozetowa w Zurichu jest upper-middle class w Suwałkach. Pod warunkiem, że pracuje zdalnie:)
Niejako przy okazji, dorobiliśmy się definicji polityka w Polsce.
Rzeczywiście. Celem polityków jest wejść do klasy wyższej (=żyć z kapitału) w ciągu jednej kadencji.
|
|
koncereyra @szarakomorka 16 maja 2021 17:34 |
| 16 maja 2021 19:28 |
Żeby nie wysysać specjalistów kadr z Polski? Wszyscy ludzie z którymi rozmawiałem przytaczają tylko dwa argumenty: dziadkowie do opieki nad dziecmi. Albo, gdy są młodsi - długonogie absolwetnki dobrych warszawskich liceów po kierunkach humanistycznych.
|
|
mooj @koncereyra 16 maja 2021 19:18 |
| 16 maja 2021 19:30 |
Nie - to klasyczne brytolskie i z innych krajów dzielących jeszcze klasę średnią wewnętrznie, nie "nasze" ...i to jedyny związek z podwiązkami:)
Dochód nie jest i nie może być jedynym kryterium, jeśli jest sens używać tego pojęcia.
zgromadzony majątek np emeryci i to bez dużych świadczeń, szczególnie rządowych - to znaczna część średniej klasy, pomimo braku bieżących dochodów z wynagrodzeń czy rządowych emerytur
wykształcenie, sposób spędzania czasu i wydawania pieniędzy etc a nawet sposób zarabiania tych jakoś określonych pieniędzy
to znacznie istotniejsze niż dochód z zeszłego roku:)
gotów byłem ustąpić - spotkać się w "nie ma jasnej definicji", ale po "wpojeniu propagandą w latach 90 i skarpetach" - okopię się i długo mogę ostrzeliwać argumentami. Jeśli byłoby to samo, to wystarczyłoby wprost " o dochodach <a,b> ", a z jakiegoś powodu pojawiły się niedochodowe kryteria
choć to bez żadnego znaczenia tak naprawdę:)
|
|
koncereyra @ThePazzo 16 maja 2021 17:12 |
| 16 maja 2021 19:32 |
@ThePazzo
A więc jeśli pojadę do Germanii i zostanę rozwozicielem pizzy to zarabiam wiecej od klasy średniej w Polsce ! wow.
Jak zostaniesz rozwozicielem pizzy w niemieckiej metropolii ale będziesz pracował zdalnie a kieleckiego do zasługujesz na tytuł klasy wyższej a nie średniej. To jest prawdziwy high-tech.
Argument zagraniczny jest bez sensu. Przecież to rozumowanie na poziomie, że w Hiszpanii ludzie wydają na kilmatyzacje, a przecież na Islandii jest zimno, więc po co w Hiszpanii chłodzą?
|
|
koncereyra @smieciu 16 maja 2021 11:23 |
| 16 maja 2021 19:34 |
[..]Wynikiem tego całego procesu jest ubezwłasnowolnienie mężczyzny
Czyli oni wyemigrują za granice jako tania siła robocza. Wyjaśniło się komu zależy.
|
|
koncereyra @gabriel-maciejewski 16 maja 2021 15:10 |
| 16 maja 2021 19:37 |
Gdybym to robił w Czechach, pewnie miałbym już trzy domy, ale ja jestem tutaj i muszę słuchać o równych szansach.
W Czechach owszem porządki fiskalne są dużo lepsze, ale domy tam nie są tańsze. A na pewno takie budowanie domu metodą gospodarczą jak w Polsce
To już Herbert zauważył, że ta umowa z Rzeczpospolitą to jest trochę koślawa ("Prolog")
"na taką miłość nas skazali taką przebodli nas ojczyzną"
|
|
Maryla-Sztajer @Paris 16 maja 2021 18:17 |
| 16 maja 2021 19:43 |
Miło mi Paris. Anglicy umieją się popisywać za granicą. Lotnisko uznali może za zagranicę?
Nie śledzę porządnie nowości. Staram się wrócić do tutejszych prac badawczych z historii gospodarczej. Trochę to potrwa, ale na pewno to lepsze niż bieżące gdybania, co to będzie.
Pozdrawiam
|
|
gabriel-maciejewski @koncereyra 16 maja 2021 19:37 |
| 16 maja 2021 20:20 |
Jedno tylko pytanie - pan ma dobrze w głowie? Bo mam wrażenie, że nie.
|
|
Kuldahrus @Wolfram 16 maja 2021 18:42 |
| 16 maja 2021 20:37 |
To chyba bardziej jest kwestia tego, że są tacy którzy są "ustosunkowani", ich środowisko zadba o to żeby nie wylądowali pod mostem i to są "bogaci", a "biedni" to ci którzy nie mają takiego zabezpieczenia.
Nie chcę wchodzić w szczegóły, bo musielibyśmy dojść do indywidualnych przykładów, które można by mnożyć, ale przyznaję, że za bardzo generalizowałem w moim pierwszym komentarzu.
|
|
Perseidy @gabriel-maciejewski |
| 16 maja 2021 20:56 |
Sandror Marai skarżył się w Dzienniku, że jego angielska maszyna do pisania nie posiada wykrzyknika - Anglicy nawet gdy są wściekli to jedynie syczą.
|
|
stanislaw-orda @valser 16 maja 2021 16:00 |
| 16 maja 2021 20:57 |
czyli miliony czy miliardy, wsio rawno, i tak ściema, i tak ściema
|
|
klon @peter15k 16 maja 2021 15:48 |
| 16 maja 2021 21:05 |
"(...)Nie sadzę żeby to się podobało w USA i UK...to "stabilizowanie" niemieckiej gospodarki. "
Mnie też się to nie podoba. Podobne wyniki były pod koniec lat 30-tych XX w. Ups...
|
|
stanislaw-orda @Wolfram 16 maja 2021 18:30 |
| 16 maja 2021 21:16 |
odpowiedź odnosnie priorytetów politycznych usadowiona jest bardzo konkretnie. Wystarczyłoby poznać miejsca zarobkowania rodzin i totumfackich polityków, w tym senatoró, poslow , ministrów szefów agend centralnych czy wojewódzkich.
Wówczas "logika" polityki socjalistów-totalistów stałaby się oczywista, i obyło by sie bez zbędnych dywagacji i doszukiwania się jakiegos drugiego czy trzeciego dna.
A takze stałoby się jasne , dlaczego "prawicowy" minister dofinansowuje "lewackie" fundacje i inne takie.
|
grudeq @valser 16 maja 2021 13:33 |
| 16 maja 2021 21:23 |
A co mówi trener drużyny gdy zaczyna z nią trening? że mają bić i równać się do najlepszych. I to powiedział Jarek.
|
|
grudeq @stanislaw-orda 16 maja 2021 21:16 |
| 16 maja 2021 22:20 |
To wychodzi na to, że Jarema Wiśniowiecki też był socjalistą totalistą, skoro pilnował wykształcenia syna Michała i chciał aby piął się w szczeblach kariery dworskiej. I takich socjalistów totalistów było tam więcej. A byli na tyle sprytni, że nawet wprowadzili dziedziczenie urzędów.
|
|
stanislaw-orda @grudeq 16 maja 2021 22:20 |
| 16 maja 2021 22:28 |
Jarema Wiśniowiecki to miał majątek wielkości pewnie współczesnych Niderlandów.
I sam wystawiał armię dla jego obrony.
A socjalisci-totaliści, oprócz synekur na państwowych etatach (opłacanych z budżetu) polokowali się w spółkach "skarbu państwa'. Oraz członków swoich rodzin, oczywista. Czyli też jakby pasożyci na budżecie.
Kumasz różnicę?
|
|
grudeq @stanislaw-orda 16 maja 2021 22:28 |
| 16 maja 2021 22:33 |
Tak i ten cały majątek zdobył ot tak, ciężką pracą, wstawał rano etc. To czemu mu tak cholernie zależało na tym państwowym etacie, jakim był urząd Hetmana Wielkiego Koronnego?
Przecież miał majątek wielkości Niderlandów?
|
|
stanislaw-orda @grudeq 16 maja 2021 22:33 |
| 16 maja 2021 22:56 |
No cóż.
Różne szkoły kończyliśmy, mnie historii uczyła w liceum przedwojenna profesor, zatem nie pogadamy sobie.
|
|
grudeq @stanislaw-orda 16 maja 2021 22:56 |
| 16 maja 2021 23:00 |
Pytanie wcześniej moja szkoła Tobie nie przeszkadzała. Zresztą co nauczycielki z liceum mają do pytania: dlaczego Jarema Wiśniowiecki tak bardzo chcial być Hetmanem Wielkim Koronnym?
|
|
stanislaw-orda @grudeq 16 maja 2021 23:00 |
| 16 maja 2021 23:52 |
Przeciez sam sobie wcześniej na to odpowiedziałeś - nie miał z czego żyć i potrzebna była mu do tego państwowa posada.
|
KOSSOBOR @szarakomorka 16 maja 2021 12:14 |
| 17 maja 2021 01:55 |
Własność można tracic powoli /fiskalizm/, albo nagle /dekret rolny PKWN/. Niezależnie od zbożnego życia i pilnej pracy, a także od zasług dla Ojczyzny. Wolnym wyborem można, naturalnie, pocieszać się. Tylko że do czasu. Do czasu, gdy postanowiona zostanie kolejna wielka juma /wielki reset, Klaus Schwab/. A ta już, jak się zdaje /?/, powarkuje zza horyzontu.
|
|
KOSSOBOR @valser 16 maja 2021 14:21 |
| 17 maja 2021 02:04 |
Mamusia pana Kaczyńskiego pokazywała się w futrach do ziemi...
|
|
KOSSOBOR @gabriel-maciejewski 16 maja 2021 15:10 |
| 17 maja 2021 02:12 |
Na okoliczność dokazywania Lepkowskiej trafiłam na pana # Dziennikarskie Zero. Nie obcyndala się, że tak powiem. Lepkpwską et consorces po prostu rozmazuje butem na trotuarze :)))
To mówiłam ja, malarz.
|
|
KOSSOBOR @gabriel-maciejewski |
| 17 maja 2021 02:52 |
Ad. Angoli:
"Ludzie mówili tak, by nic nie powiedzieć, komunikaty stały się standardowe, a całe bogate życie towarzyskie przeniosło się w sferę niedomówień."
Zawsze słyszałam, że Anglicy nie rozmawiają podczas przyjęć o polityce i religii. To zasada żelazna. Interpretowano tę zasadę tak, iż chodzi o to, by nie skwaszać atmosfery pomiędzy ludźmi różnych opcji, ergo - by przyjęcie było udane. A wychodzi na to, że przyczyny radosnego gaworzenia były całkiem inne, hardcorowe w rzeczy samej.
/U nas też to jakoś postępuje: poproszono mnie, bym na pewnym przyjęciu imieninowym nie mówiła o szczepieniu, wiedząc, że nie skorzystam i nie pochwalam... :) Zamiast więc rozmowy dorzecznej chodziły przepisy kulinarne. Rany! Coś strasznego.../
|
|
gabriel-maciejewski @KOSSOBOR 17 maja 2021 02:52 |
| 17 maja 2021 06:18 |
Oczywiście, że hardcorowe. A co do dyskusji mogło być gorzej - oni mogli mieć pozwolenie na mówienie o szczepieniach, a Ty nie.
|
|
olekfara @grudeq 16 maja 2021 22:33 |
| 17 maja 2021 07:56 |
A dlaczego nie, a kogo by pan zaproponował, Może Bohdana Chmielnickiego. On to się dopiero napracował. A jak zasłużył. Nawet dzisiaj Kaczyński krzyczy Sława Ukrajini! Herojam sława! Jak tak dalej pójdzie, to z Polski zostanie tylko Nowogrodzka, może jeszcze Żoliborz
|
|
Strikt @przemsa 16 maja 2021 13:09 |
| 17 maja 2021 08:45 |
Te 5k to jest niezły zarobek z perspektywy Jarosława Kaczyńskiego: bezdzietnego kawalera, który lokum odziedziczył po rodzicach. Druga sprawa: PiS przyjmuje narracje Gomułki. On też podczas wydarzeń grudniowych dziwił się, czemu ludzie narzekają na drogą szynkę, skoro przed wojną chłop w ogóle nie jadł szynki.
|
|
szarakomorka @Wolfram 16 maja 2021 18:30 |
| 17 maja 2021 09:22 |
"Komunikat powinien być taki, iż być może niektórym będzie gorzej, ale tylko przez jakiś czas - a potem będzie lepiej wszystkim - a obecnie jest on raczej taki, iż niektórym (nawet wielu) będzie lepiej, tu i teraz, złożą się na to ci, którym teraz jest nieco lepiej - a co będzie potem, to my nie wiemy."
Tego na czerwono nie powiedział. Wręcz przeciwnie - jakie inwestycje wielkie i małe nakręcające koniunkturę wymienił.
To jest tak, że stawiając sobie pewną tezę staramy się nieświadomie/świadomie wybierać te argumenty, które mają ją potwierdzić/obalić - a to często zależy od punktu naszego zaangażowania po jednej ze stron.
(zawsze jesteśmy po ktorejś ze stron - na ostrzu brzytwy długo nie wysiedzimy :-))
|
|
olekfara @przemsa 17 maja 2021 09:17 |
| 17 maja 2021 09:23 |
Dla pana też za trudne. Realia to są takie: "Co to oznacza? Mniej więcej tyle, że dla 95 proc. Polaków trzeba zastosować pierwszy wers powyższej tabeli. Wiemy z niego tyle, że w tej grupie statystyczny Polak zarabia na rękę... niespełna 28 tys. złotych rocznie (30 121 dochodu minus 2 210 podatku). To daje niespełna 2326 złotych miesięcznie na rękę."
|
|
Strikt @przemsa 17 maja 2021 09:17 |
| 17 maja 2021 09:41 |
Te 5k w stolicy to jest niewiele, a 7k niewiele więcej przy obecnych cenach mieszkań. A działania rządu raczej sprawią, że kasy będzie mniej, a mieszkania będą droższe.
I dlaczego te 10% ma cierpieć? W imię "solidaryzmu społecznego", który najlepiej symbolizuje żona pana Sobolewskiego w 5 radach nadzorczych? Zarabia tam ciut więcej niż te 5 czy 7.
|
|
DYNAQ @gabriel-maciejewski |
| 17 maja 2021 10:01 |
W ogóle ten PiS to samo najgorsze. Odebrać im władzę i dopiero ci co wejdą po nich ,to będzie miłość ,równouprawnienie,żadnych podatków,wolność ,itd. Oprzytomnijcie.
|
|
DYNAQ @DYNAQ 17 maja 2021 10:01 |
| 17 maja 2021 10:02 |
Sorry,to do Strikta.
|
|
gabriel-maciejewski @DYNAQ 17 maja 2021 10:01 |
| 17 maja 2021 10:07 |
Ale ja nie mówię, że PiS to samo najgorsze, mówię, że mamy 9 proc. nowego podatku, za który dostaniemy teleporadę. Mamy sojusz z Czarzastym. Prowadzenie zaś biznesu książkowego w zadanych okolicznościach zaczyna przypominać jazdę na rowerz po linie, z małpą na głowie. Nie namawiam do głosowania na PO czy Konfę, stwierdzam fakty. Żaden z moich oponentów nie prowadzić działalności gospodarczej, poza Przemsą, który jeździ na taksówce. Ja zaś ją prowadzę i jest to działalność dość specyficzna, z której wszyscy czerpiemy tu sporo frajdy, Pan także. Mając na uwadze to wszystko, wyrażam niniejszym zaniepokojnie o swój dalszy los. Chyba mogę?
|
|
Strikt @DYNAQ 17 maja 2021 10:01 |
| 17 maja 2021 10:07 |
Proszę sprawdzić takie hasło jak "syndrom sztokholmski".
|
|
Strikt @gabriel-maciejewski |
| 17 maja 2021 10:11 |
Nie, nie jest bez znaczenia. W imię postępów w rozkułaczaniu okaże się, że 5k brutto to już jest bogactwo, albo te 4 brutto, które dla Patkowskiego symbolizowały klasę średnią.
I 90% Polaków nie zarabia poniżej 10 brutto. Zarabia więcej tylko GUS jest dość ułomną instytucją.
|
|
DYNAQ @olekfara 17 maja 2021 09:23 |
| 17 maja 2021 10:13 |
To nie są realia tylko ich fragment.Dobrze byłoby podać ile statystyczny Polak zarabiał na rękę w kilku poprzednich latach,licząc tą samą metodą i jak to się miało do koszyka.To dałoby dopiero obraz rzeczywistości.
|
|
DYNAQ @Strikt 17 maja 2021 10:07 |
| 17 maja 2021 10:16 |
To znam. Proszę podać przesłanki które utwierdzają Pana że cierpię na to.
|
|
DYNAQ @gabriel-maciejewski 17 maja 2021 10:07 |
| 17 maja 2021 10:22 |
Aleć...to do Strikta było. A ja też prowadzę ,już jako emeryt, działalność,hoduję krowy. Również jestem zaniepokojony o swój los, ale nie patrzę na to jak z samotnej wyspy tylko staram się porównywać jak to wygląda również i poza Polską .
|
|
gabriel-maciejewski @przemsa 17 maja 2021 10:19 |
| 17 maja 2021 10:31 |
Moim zaś nie. A polityczną alternatywę można wystrugać z dnia na dzień
|
|
OdysSynLaertesa @KOSSOBOR 17 maja 2021 02:12 |
| 17 maja 2021 10:55 |
Przy okazji dyskusji o formatach i ludzi którzy je uprawiają, wspomniałem o projekcie "weszło". Jedną z jego twarzy jest właśnie Stanowski który reklamuje swoje usługi metodą "na wykluczonego" i stąd jego pseudo artystyczne. Projekt ten zbiera u siebie przede wszystkim frustratów i cyników/kpiarzy, niezadowolonych z niesprawiedliwej rzeczywistości, skutecznie gospodarując i podsycając negatywne emocje. Gwałtowny wzrost popularności tego typu stymulacji, spowodował poszerzenie niszy "rozrywkowej" o "problemy społeczne".
Pani odnajdzie i posłucha co ma do powiedzenia na temat kościoła i księży. Pan Zero (dziennikarskie) zajdzie dużo dalej jak ktokolwiek przed nim... choć reprezentuje tylko "kanał sportowy".
|
|
szarakomorka @gabriel-maciejewski 17 maja 2021 10:31 |
| 17 maja 2021 10:59 |
Wystrugać można, ale pod czyje dyktando będzie grała?
Gdzie się obrócisz ... z tyłu.
Przemiany mają to do siebie, że jeżeli nie przebiegają rewolucyjnie muszą jakiś czas trwać.
W tym czasie idą krok do "przodu" krok do "tyłu".
Należy mieć nadzieję, że ten krok do przodu będzie dłuższy.
Patrząc na to kogo mamy do wyboru wolę stawiać na Kaczyńskiego ( jak długo?).
|
|
OdysSynLaertesa @przemsa 17 maja 2021 09:17 |
| 17 maja 2021 11:03 |
Ludziom się w pale nie mieści że można przeżyć za 2000... A są tacy co żyją za 1500. I nie mają czasu na pisanie w internecie jak ich Kaczyński okrada.
Mierzenie "wszystkich" swoją miarą w przekonaniu że "tak powinno być bo inaczej piekło" to prawdziwa plaga. Umiejętność cierpliwego wysłuchania tych jęków powinna zwalniać z czyśćca
|
|
stanislaw-orda @Strikt 17 maja 2021 10:11 |
| 17 maja 2021 11:11 |
Chyba że 90 procent twoich znajomych. Ale czy aby na pewno Polaków?
|
|
gabriel-maciejewski @przemsa 17 maja 2021 11:04 |
| 17 maja 2021 11:13 |
A PO to nie zostało wystrugane z dnia na dzień?
|
|
stanislaw-orda @Strikt 17 maja 2021 08:45 |
| 17 maja 2021 11:18 |
Chłop, gospodarujący na swoim, jadł szynkę, a tylko chudopachołek (berolny najmita) mógł jej nie jeść.
Chłop dwa razy w roku (na największe święta bił świniaka), a jak niektórym wiadomo, ze świniaka robi sie także szynkę. Albo jak robił wesele córki. Albo z jakichs innych większych okazji (chrzciny, I komunia, etc.)
|
|
krzysztof-laskowski @przemsa 17 maja 2021 10:19 |
| 17 maja 2021 11:18 |
Rząd pisowski wprowadza w Polsce segregację rasową kennkartami szczypawkowskimi, dlatego w zasadzie niczym się nie różni od PO. Prawie wszyscy posłowie pisowscy poparli kennkarty szczypawkowskie w Europarlamencie, uczynili to samo co posłowie PO w PE.
|
|
Strikt @krzysztof-laskowski 17 maja 2021 11:18 |
| 17 maja 2021 11:25 |
Przemska stosuje klasyczną metodę "a za Peło". PiS niczym się nie różni od PO, oczywiście poza skalą kradzieży, która u PiS jest już dużo większa.
|
|
Peiper @przemsa 17 maja 2021 09:17 |
| 17 maja 2021 11:26 |
Jak kto ma 7k na rekę, to sporo dopłaci w podatku dochodowym w ramach "Polskiego Ładu" (Już nie Nowego ładu) - ja szacuję wziększenie "świadczeń społecznych" (TM Gowin) na 3-4 tysiące rocznie.
To dla etatowców - jak ktos ma te 7k w ramach JGD to dopiero NŁ walnie go po kieszeni - straci tak z 10-15k.
|
|
szarakomorka @gabriel-maciejewski 17 maja 2021 11:13 |
| 17 maja 2021 11:26 |
W memach przedstawiane jako pinokio. :-)
Strugający mogą wystrugać tylko kopię PO lub SLD - bo takie mają szablony.
Jest jeszcze opcja na Polin i tutaj bym tego nie bagatelizował.
|
|
DYNAQ @Strikt 17 maja 2021 11:25 |
| 17 maja 2021 11:29 |
Jakieś konkrety co do tej pisowskiej kradzieży?
|
|
DYNAQ @szarakomorka 17 maja 2021 11:26 |
| 17 maja 2021 11:31 |
To nie do zbagatelizowania to jest ''jak rosa cicho padająca i jak szczenię lwie pośród jagniąt..'' ,jak uczy Pismo.
|
|
mooj @przemsa 17 maja 2021 11:10 |
| 17 maja 2021 11:38 |
A ściślej: nie "pracujących Polaków" a zatrudnionych na umowę o pracę w Polsce, tj nie więcej niż 10% pracowników z wynagrodzeń pobieranych w Polsce ma powyżej 120k rocznie. I znaczna część z nich przez lata od nadwyżki powyżej 2,5 średniej GUSowskiej nie płaciła ZUSu - podobne ograniczenie co do składki ZUS jak przy działalności. Owszem - oznacza to ograniczenie przepływów z emerytur w przyszłości, ale nie oznaczało ograniczenia niektórych innych świadczeń do limitu 2.5 (np zwolnienia)
Dlaczego (szczególnie historycznie) różnica:
- nie każdy zatrudniony w Polsce na podstawie umowy o pracę 120k+ rocznie był i jest Polakiem (czym bardziej się cofniemy w czasie, tym więcej menedżerów spoza Polski, pracujących w Polsce znajdziemy wśród podbijających statystyki)
- nie każdy Polak zarabiający 120k+ pracuje w Polsce na umowie o pracę
- nie każdy Polak zarabiający 120k+ pracuje w ogóle w Polsce:)
Omawiane projekty zmian dotyczą pracowników i tylko pracowników w Polsce - to też istotne z uwagi na potencjalny wpływ na relacje pracownik-pracodawca, w tym negocjacje płacowe.
|
|
DYNAQ @stanislaw-orda 17 maja 2021 11:18 |
| 17 maja 2021 11:42 |
Eeeech,a był to świntuch karmiony parowanymi ziemniakami,śrutą ,serwatką , pokrzywami,lebiodą .Po ubiciu i podzieleniu wędrował do wędzarni na strychu(obecnie zakazane) gdzie w zimnym dymie wędziły się przez kilka tygodni. Żaden robal ani pleśń tam nie wlazły,a co smak! Nawt Ewaryst nie wie...
|
|
grudeq @stanislaw-orda 16 maja 2021 23:52 |
| 17 maja 2021 11:43 |
Trochę jednak etatów państwowych książe Jarema wypełniał (powołując się na wikipedię):
1) wojewoda Ruski; 2) starosta przemyski; 3) starosta przasnyski (przez rok); 4) starosta nowotarski; 5) starosta hadziacki; 6) starosta kaniowski.
Ok. Mnie historii uczono już w III RP, dlatego jak czytam, że Starostwa było powiązana z dzierżawą królewszczyzn, to w tych królewszczyznach widzę dzisiejsze Spółki Skarbu Państwa. Chętnie sprawdziłbym, ile majątku Wiśniowieckiego należało do niego samego, a ile z tego majątku było związane ze sprawowaniem przez niego w/w urzędów, gdyż rozrózniam majątek osobisty Pana Wojewody, Majątek Województwa oraz wynagrodzenia Pana Wojewody/Starosty z tytułu pełnienia urzędu.
Aha..dopuszczam także, że wobec sprawowania naraz tylu urzędów i zajęć, gdzie pierwszeństwo książe Jarema dawał wojaczce, to te wszystkie urzędy były sprawowane w jego imieniu przez jakiś Rzędzianów. Ciekawe czy wybierał tych Rzędzianów na zasadzie konkurencyjnego konkursu wyłaniającego najlepszych fachowców, czy też wybierał sobie Rzędzianów podług klucza lojalności?
To oczywiście nie stoi na przeszkodzie temu, że Jarema był dobrym żołnierzem, dobrym dowódcą i dobrze zarządzał powierzonym mu majątkiem.
|
|
grudeq @olekfara 17 maja 2021 07:56 |
| 17 maja 2021 11:46 |
Ale rzecz nie jest w dyskusji, kto byłby najlepszym Hetmanem, ale jakie korzyści finansowe i polityczne wiązały się z tym stanowiskiem.
Ok, ale pociągnę wątek taką hipotezą: obór Chmielnickiego na Hetamana Wielkiego Koronnego pozbawiłoby Kozaków przywódcę politycznego, a urząd Hetmana sprawowałby zacny dowódca wojskowy. Być może to Chmielnicki pobiłby Turków pod Chocimem w 1673 roku oraz 13 lat później pod Wiedniem.
|
|
szarakomorka @Peiper 17 maja 2021 11:26 |
| 17 maja 2021 11:58 |
"To dla etatowców - jak ktos ma te 7k w ramach JGD to dopiero NŁ walnie go po kieszeni - straci tak z 10-15k."
Na Pana miejscu był to wszystko ładnie wyliczył i przedstawił w TVN nie będzie się Pan mógło opędzić od propozycji. :-))
Bo Pan to wszystko wyliczył - prawda?
|
|
olekfara @DYNAQ 17 maja 2021 10:13 |
| 17 maja 2021 12:10 |
To będzie wyrywczy obraz rzeczywistości, zastrzegam. W 1976 roku, gdy podjęłem pierwszą pracę zarabiałem około 2,6 tys zł. Rower wyścigówka dla amatora kosztował około 3 tys. zł. Dzisiaj z fragmentu realiów rower też kosztuje mniej wiecej tyle samo.
|
|
mooj @grudeq 17 maja 2021 11:43 |
| 17 maja 2021 12:13 |
To nie jest banalny temat. Ciekawa recenzja do pierwszej monografii tj do
Ilona Czamańska: "Wiśniowieccy. Monografia rodu" Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2007, ss. 552 + 2 tablice
|
|
OdysSynLaertesa @olekfara 17 maja 2021 12:10 |
| 17 maja 2021 12:26 |
Tu masz Pan za tysiaka... A jak by się uparł to znajdzie jeszcze taniej, z innymi naklejkami. Jest tego od groma i można sobie dobierać standard. Dopasować do portfela a i tak jeździć z dużo większym komfortem jak za słusznie minionych czasów.
Miałem za komuny kolarzówke. To był luksus wcale nie dlatego że się tym dobrze jeździło albo było zrobione ze specjalnych materiałów. Ile tamta byłaby dziś warta? Otóż nikt by tego nie kupił, poza zbieraczami "vintage".
Komuna to niestety nie są proporcje cenowe/zarobkowe, ale mentalność dopasowywania rzeczywistości do tego od czego umysł się uzależnił, nie pozwalając człowiekowi pójść do przodu i cieszyć się życiem.
|
|
OdysSynLaertesa @olekfara 17 maja 2021 12:10 |
| 17 maja 2021 12:30 |
Link (rower szosowy "kolarzówka")
|
|
koncereyra @mooj 17 maja 2021 11:38 |
| 17 maja 2021 12:37 |
Omawiane projekty zmian dotyczą pracowników i tylko pracowników w Polsce
Akurat zmiany podatkowe Nowego Ładu in minus dotykają nawet bardziej samozatrudnionych (JDG, liniowy-pit) niż etatowców. W pewnym sensie wysokopłatnym etatowcom w Polsce się "polepsza" (tzn tracą, ale mniej niż JDG za tą samą pensję)
|
|
mooj @koncereyra 17 maja 2021 12:37 |
| 17 maja 2021 12:59 |
Wydawało mi się, że omawiane projekty zmian dotyczą pracowników.
Z nieomawianych ( ściślej: z tych nieomawianych szeroko):
- podatek liniowy (JDG, ryczałt z najmu) zostaje. Co się kłóci trochę z opinią "uderzy w najbogatszych, ma skłonić do przycięcia wszystkich do pracowników " - różnica w opodatkowaniu dobrze zarabiającego pracownika i JDG będzie większa niż dotychczas - na niekorzyść pracownika.
- do dalszej analizy: zmiana / pozostawienie limitów w obowiązkowej składce zdrowotnej w przypadku JDG. Tzn praktycznie jak będzie to wyglądało. Wydaje się, że każdy koszt (tzn fakt zaliczenia w koszty wydatku) będzie miał większe znaczenia. O ile (z różnych względów) niektóre wydatki były przez prowadzących JDG pomijane przy wyliczeniu kosztów - teraz te wydatki będą mogły obniżyć nie tylko podstawę opodatkowania , ale również podstawę do naliczenia składki zdrowotnej. A to już robi różnicę: machnięcie ręką na koszt 100 zł skutkował dodtakowym obciążeniem maksimum 19 zł , teraz 28 zł. Też jest kwestia tych, którzy - jak się wydaje - zapłacą niższą od dotychczasowej minimalnej skłądki zdrowotnej.
- kwota wolna dla przedsiębiorców ..dla mnie cały czas "?" w tym także dla linowców
patrz np https://grantthornton.pl/publikacja/nowy-lad-zmiany-w-podatkach/
"Choć nie padło to wprost, pośrednio można wnioskować, że kwota wolna będzie również dla przedsiębiorców, być może również tych korzystających z podatku liniowego"
O propozycjach zmian innych niż podatkowych, równie nieomawianych (moim zdaniem), np kwestia projektów inwestycyjnych też pewnie warto byłoby parę słów. Także o tym czego nie ma (w tym moje ulubione - mamienie nośną/nagłośnioną kwotą wolną i cichutko o kosztach uzyskania przychodu dla pracownika)
|
|
SalomonH @OdysSynLaertesa 17 maja 2021 12:30 |
| 17 maja 2021 13:05 |
Pan nie ma pojęcia o rowerach, to co pan pokazał, to imitacja. Takie ramy, w tej formie, robi się z aluminium, stalowe wyglądają inaczej, to jest stylizacja. Ten rower waży 14 kilogramów. Peerelowska amatorska kolarka Jaguar, która miała stalową ramę, stalowe korby, stalowe obręcze i piasty, ważyła kilogramów 10. Przepraszam, że się tu wtrącam, ale przestraszyłem się, że jeszcze ktoś to kupi, co pan tu pokazał. To jest jakiś supermarketowy outlet. Ale i tak taki rower w sklepie kosztuje pewnie z 1500. Za najtańszą prawdziwą szosówkę trzeba dać około 3 tysięcy, ale ostatnio jest problem z dostawami rowerów, covid zdemolował produkcję części, nie ma z czego robić rowerów, w sklepach są pustki.
|
|
OdysSynLaertesa @SalomonH 17 maja 2021 13:05 |
| 17 maja 2021 13:42 |
Przestraszył się Pan? To może niech Pan uświadomi sprzedawcę?
Nic mnie nie interesuje ile tamten rower ważył ale to jak się na nim jeździło. Ludzie kupują i jeżdżą na tym co im się spodoba. Ja rozumiem że prawdziwy rowerzysta do pełni szczęścia potrzebuje tego na czym Pan SalomoH zjadł zęby, ale wracając do kontekstu "kiedyś to było" i że w sumie teraz jest gorzej, ma się to jak świnia do siodła. Ja wiem jak wygląda świat rowerzystów "zawodowców" i że dzięki nim kupa ludzi pozostaje niespełniona albo wstydzi się pokazać na jakimś rajdzie, na których pełno "entuzjastów" tej formy rekreacji, poubieranych na dodatek adekwatnie do poziomu posiadanego sprzętu... To samo panuje wśród wędkarzy i innych hobbystów. Daj Pan spokój. Ja rozumiem każdą "pasje" dopóki mi nie wyjeżdża ze swoim "profesjonalizmem", negując istnienie świata poza swoim wąskim polem postrzegania.
PS. Jeżdżę od kilku lat i niedawno zmieniłem rower na "lepszy" bo do innej jak spacerowa jazdy. Zapłaciłem dużo więcej za materiał bo warunki terenowe tego wymagają, ale na szczęście nie tyle ile doradzają w internecie "specjaliści", którzy gadają dokładnie jak Pan. Nie dałem się też wkręcić również w inne niezbędne drobiazgi za kolejny tysiąc... Jeżdżę dość intensywnie i nie narzekam. Rower jak najbardziej prawdziwy :)
|
|
Peiper @szarakomorka 17 maja 2021 11:58 |
| 17 maja 2021 13:46 |
To jedziem z tym śledziem - bierzemy sobie dane z tej storny (mam nadzieję, że nie kłamią) :
https://6krokow.pl/ile-wynosza-skladki-zus-dla-przedsiebiorcy-oraz-dla-nowych-firm/
I koszt działaności JDG wynosi : 1380,18 lub 1457,49 (Z UCh) - rocznie 16 562,16 lub 17489,88
dla 7000 koszty wynoszą : UE - 1366,4 (było 615,93), UR - 560 (było 252,43), UCh - dobrowolne - 171,5 (bylo 77,31), UW - 116,9 (było 52,70), UZ - 630 (było 381,81), FP - 171,5 (było 77,31)
więc po zsumowaniu mamy 2844,8 lub 3016,3 (z UCH) - rocznie 34137,6 lub 36195,6 (z UCH)
To jest wzrost kosztów prowadzenia dzialalności.
No to teraz liczymy podatek
od starej kwoty 17 % 11464,43 lub 11306,72 (z UCH) czyli koszt działalności w sumie 28026,59 lub 28796,6 (z UCH)
od nowej kwoty 17 % przy uwzględnieniu 30 000 kwoty wolnej od podatku mamy 4661,80 lub 4311,94 (z UCH) czyli koszt działalności 38799,4 lub 40507,54 (z UCH) -
należy pamiętać, że Ubezpieczenie Zdrowotne nie odliczamy od podatku.
A tak swoją drogą czy Ubezpiecznie Chorobowe bedzie ciągle opcjonalne ?
|
|
Peiper @Peiper 17 maja 2021 13:46 |
| 17 maja 2021 13:55 |
Oczywiście te wyliczenia są gdyby JDG całkowiecie była traktowana jak etat.
|
|
ewa-rembikowska @gabriel-maciejewski |
| 17 maja 2021 14:17 |
@all
Ja mam takie pytanie do tych, którzy przestudiowali założenia NŁ. Czy autorzy wypowiedzieli się na temat zmian w zasadach finansowania samorządów w zwiazku z utratą dochodów z podatku dochodowego w części, która jest im zagwarantowana ustawowo?
Dla gmin, udziały w podatkach dochodowych stanowiących dochód budżetu państwa wynoszą 39,34% udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych zamieszkałych na terenie gminy.
Jeśli samorządy stracą tę kasę, to jak będą finansowane? czy przypadkiem nie prowadzi to prosto ku większemu uzależnieniu samorządów od budżetu centralnego oraz zwiększenia roli państwa w państwie?
|
|
Strikt @przemsa 17 maja 2021 14:05 |
| 17 maja 2021 14:24 |
Wujek Staszek - mistrz ciętej riposty. Z "chuliganem" Lisiewiczem makowca jadłeś?
|
|
SalomonH @OdysSynLaertesa 17 maja 2021 13:42 |
| 17 maja 2021 14:27 |
Pan mnie nie zrozumiał. Stalowa rama w tym kształcie przy większych obciążeniach się połamie. Tarczowe hamulce w tej grupie cenowej zwyczajnie nie działają i są zagrożeniem bezpieczeństwa, lepsze są zwykłe, szczękowe. Przerzutki z takiej półki to tylko kłopot. Piasty się rozsypią po sezonie, jak pan pójdzie do serwisu, to na każdą usterkę dostanie pan propozycję wymiany elementu na lepszy, wyższy model.
Obecnie jeżdżę rowerem za 300 euro, cena sklepowa, ja dałem nawet mniej. Jest jak najbardziej prawdziwy.
|
|
SalomonH @ewa-rembikowska 17 maja 2021 14:17 |
| 17 maja 2021 15:28 |
Gdzieś mi przemknęły "dziesiątki gotowych ustaw" w ramach tego dealu. I to mnie mocno niepokoi, bo spodziewam się, że mówi nam się o jednym, a naprawdę chodzi o coś innego i tak jak tu, jedni zyskają, inni stracą jakieś grosze, a tak naprawdę może chodzić o centralizację budżetu i pozbawienie samorządów samodzielności. To o to może chodzić, bo PiS nigdy nie odzyska Warszawy i większości dużych miast, bo nie da się rządzić miastem, przemianowując dziurawe ulice.
|
|
stanislaw-orda @przemsa 17 maja 2021 14:03 |
| 17 maja 2021 16:02 |
alternatywą będzie Chochołownia
|
|
stanislaw-orda @grudeq 17 maja 2021 11:43 |
| 17 maja 2021 16:03 |
Tzn. w szkole nie uczyli co to są "królewszczyzny".
|
|
stanislaw-orda @SalomonH 17 maja 2021 15:28 |
| 17 maja 2021 16:06 |
A czemu to Ciebie "mocno niepokoi"?
Uważasz, że samorząd w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu, czy samorządy trójmiejskie to jest akurat to,
o co "Polska walczyła"?
|
|
szarakomorka @Peiper 17 maja 2021 13:46 |
| 17 maja 2021 16:40 |
Proszę mi odpowiedzieć czy to wyliczenie nie obowiązywało już od 1stycznia 2021?
Ściśle biorąc - nIe ma to nic wspólnego z ogłoszonym teraz progiem 30tys od roku 2022.
Równie dobrze mógłby Pan wziąć dane "było" sprzed 15 lat to by wyszło Panu jeszcze lepiej.
Jak to prosto sie manipuluje prawda?
|
|
OdysSynLaertesa @SalomonH 17 maja 2021 14:27 |
| 17 maja 2021 17:01 |
Pan mnie też nie zrozumiał... Ja zupełnie w innym kontekście o tym rowerze (do tego co zasugerował olekfara a nie jako diler sprzętu). Niech każdy jeździ sobie tym na co go stać i tak jak to sobie umyślił... Jeśli połamie ramę czy nie wyhamuje to się nauczy dobierać sprzęt do swoich gabarytów i oczekiwań. W każdym bądź razie wybór jest ogromny i Pan tylko potwierdził że nie trzeba przepłacać za "prawdziwy" rower.
Pozdrawiam ✋
|
|
Kuldahrus @ewa-rembikowska 17 maja 2021 14:17 |
| 17 maja 2021 17:14 |
Gdyby to skończyło się uzależnieniem samorządów od budżetu centralnego - państwowego to super, może pozwoliło by to rządowi lepiej kontrolować samorządy.
|
|
grudeq @stanislaw-orda 17 maja 2021 16:03 |
| 17 maja 2021 17:15 |
Nie lubie jak Pan robi ze mnie wariata.
A co mówili przedwojenni nauczyciele o krolewszczyznach?
|
|
grudeq @mooj 17 maja 2021 12:13 |
| 17 maja 2021 17:18 |
https://www.wbc.poznan.pl/dlibra/publication/40428/edition/57390?language=pl
Na ta chwile probuje z tym walczyć. Jestem pod wrażeniem ile to razy sprawy stricte gospodarcze stawały na Sejmach...
|
|
OdysSynLaertesa @ewa-rembikowska 17 maja 2021 14:17 |
| 17 maja 2021 17:20 |
Dokładnie do tego to prowadzi...
Od czasu do czasu wybucha w internecie burzliwa dyskusja na temat "lokalnych nadużyć". Klik rodzinnych dokazujących poza wszelką kontrolą, zadłużających lokalsów jeszcze szybciej niż centrala, wchodzących w różne dziwne i szkodliwe (zwłaszcza dla zdrowia i bezpieczeństwa) dile, żyrowane coraz wyższymi opłatami lokalnymi, czasem do poziomu licytacji/prywatyzacji własności publicznej.
Jeśli nie można tych ludzi zdyscyplinować, ani zwolnić, to ograniczenie im puli do nadużyć w postaci mniejszej kasy do "inwestycji" wydaje się rozsądną decyzją.
|
|
OdysSynLaertesa @Kuldahrus 17 maja 2021 17:14 |
| 17 maja 2021 17:21 |
I oby tak się stało
|
|
MZ @gabriel-maciejewski 16 maja 2021 15:10 |
| 17 maja 2021 19:41 |
Nic dodać...dalsza dyskusja o tzw klasie średniej jest bezsensowna.
|
|
MZ @stanislaw-orda 16 maja 2021 22:56 |
| 17 maja 2021 19:57 |
Po co odpowiadac na takie idiotyzmy.
|
|
stanislaw-orda @grudeq 17 maja 2021 17:15 |
| 17 maja 2021 20:40 |
nie udzielam darmowych korepetycji
|
|
Boguska @gabriel-maciejewski |
| 17 maja 2021 23:09 |
https://independenttrader.pl/nowy-lad-czy-nowy-wal-mateusz-tomczyk-dla-namzalezy-pl.html
Nowy Ład czy Nowy Wał? - Mateusz Tomczyk dla NamZalezy.pl
|
|
SalomonH @stanislaw-orda 17 maja 2021 16:06 |
| 17 maja 2021 23:13 |
Pamiętam w Warszawie rządy Lecha Kaczyńskiego i Marcinkiewicza i to było gorsze nawet, niż czasy Piskorskiego. Ale nie konkretnie o tym pisałem, że mnie niepokoi, te dziesiątki gotowych ustaw mnie niepokoją, bo zazwyczaj mają drugie dno, tak jak zmiana ordynacju podatkowej może uderzyć w samorządy.
|
|
Strikt @OdysSynLaertesa 17 maja 2021 11:03 |
| 18 maja 2021 08:54 |
A w Afryce to w chałupach z guana mieszkajo i żyjo
|
|
gabriel-maciejewski @Boguska 17 maja 2021 23:09 |
| 18 maja 2021 08:59 |
Że też ci mędrcy sami niczego wymyślić nie potrafią, szczególnie zaś tytułu.
|
|
qwerty @SalomonH 17 maja 2021 23:13 |
| 18 maja 2021 11:01 |
nie ma żadnych gotowych ustaw, to taka narracja 'jak myśmy się napracowali' dla 'waszego' dobra;- gdzie te konsultacje wynagane ustawowo? w d..
|
|
stanislaw-orda @SalomonH 17 maja 2021 23:13 |
| 18 maja 2021 15:04 |
Samorządy w obecnej formie to głownie patologia. Wiszą na budzecie, bo nie potrafia zarabiać. Ludzie kierujący samorzadami nie nadaja sie na działączy gospodarczych, a powinni być managerami. Zamiast zrobic konkurs na zarządcę do wykonania konkretnych zadań, obsadza sie stanowiska w samorzadach piciotkami i kumplami z wojska albo partyjnymi nominatami.
Jak jest np. w Szwecji/ Samorząd dostaje dofinansowanie z budżetu na konkretny biznes plan. Czyli nie ma algorytmu, że dostaje iles tam procent z "puli centralnej". Czyli może byc tak, ze mniejsza społecznośc dostanie w danym roku wiecej "wspomagania budżetowego" , niz większa, bo realizuje jakiś ważny projekt o znaczeniu ponadregionalnym (np. buduje kampus uniwersytecki).
Reasumując, samorządy powinny powoływać na kontrakty managerów do wykonania konkretnego zadania, albo takich, którzy zobowiażą się do zwiekszenia wpływów własnych samorządu np. o 10-20 procent podczas kadencji danego samorzadu.
Oczywiście, to jest utopia, bo gdzie by wtedy pracowali "znajomi króliczka".
Znam ten mechanizm z autopsji i wiem jak to wygląda w lokalnych społecznosciach.
Wiem też, jak rozkłada sie na łopatki nawet najlepiej rokujący biznes (firmę), dopuszczając do udziału w nim tzw. samorządowców z ich lokalnych animozjami, ambicjami, fobiami i zwyczajną, pospolitą niekompetencją.
Gdy miałem okazję zwrócić uwagę, że np. nie rozumieja o czym mówią (jak działają podatki), reakcją było, że obrażali się na mnie, a niektórzy nawet pisali tzw. donosy (żeby mnie wymienić, rzec jasna na kogoś bardziej "kompetentnego").
Ponoć nie jest utopią głosić, że obniży się odpis z podatku dochodowego i samorząd dostanie mniej kasy. Czyli, że jak się zmieni jeden istotny parametr, to wszystkie inne nie ulegną zmianie. Takie jest powszechne widzenie mechanizmów podatkowo-dystrybucyjnych. A przeciez może to akurat pobudzi rynek konsumpcyjny w danej społeczności lokalnej i w efekcie wpływy okażą się wyższe, niż wynika to z prostego podliczenia różnicy na podatkowych stawkach procentowych.
Tylko dwóch premierów po 1989 roku znało się na ekonomii i finansach. Jeden to Marek Belka (ale ten nawet nie miał okazji "porządzić"), a drugi to obecny premier. Rozumiem o czym mówią, a co więcej, mam jestem pewien, że i oni rozumieją. W przeciwieństwie do ogromnej rzeszy "telewizyjnych i netowych komentatorów", którzy co prawda używają "ekonomicznych" określeń i terminów, ale kompletnie bez ich zrozumienia. Nie dołączaj do tych ostatnich.
|
|
Wrotycz1 @gabriel-maciejewski |
| 20 maja 2021 13:08 |
Opinie Polki o widzinych z bliska wydarzeniach w Ceucie:
"Dziesiątki Marokañskich rodzin poszukują swoich dzieci, które w ciagu ostatnich dni brały udział w szturmie na Ceutę. Jak zapewniaja dzieci zostały oszukane, zwabione pod pozorem uczestnictwa w meczu piłkarskim bądź wycieczki Uruchomiono specjalny telefon"
|
|
mooj @mooj 16 maja 2021 13:48 |
| 21 maja 2021 14:02 |
W uzupełnieniu "walki NBP o obrót gotówkowy": przesłany prezydencki projeku krótkiej ustawy
- wyraża wprost obowiązek akceptacji gotówki osób fizycznych przez przedsiębiorców
- zakazuje rabatów np za bezgotówkową formę płatności
- NIE wymusza akceptacji gotówki jako sposób regulacji należności w relacjach obywatel->państwo, tzn nie uruchamia podstawowego popytu na pieniądz jakim był i jest popyt ze strony państwa przy podatkach i innych publiczno-prawnych.
To ostatnie gdzieś tam hipotetycznie było rozważane, ale to jest broń atomowa.
|
|
Peiper @gabriel-maciejewski |
| 21 maja 2021 14:22 |
Jak ktoś ma JDG i jest na 19 % podatku to nie będzie mial kwoty wolnej od podatku i obciązenia zwiększą się o ok 10 000 zł.
|
bendix @gabriel-maciejewski |
| 23 maja 2021 07:22 |
OT: Poszukuję 2 egz. książki Szymona Modzelewskiego "Jak nakręcić bombę" Może ktoś coś ma/wie?
|
|
SalomonH @stanislaw-orda 18 maja 2021 15:04 |
| 25 maja 2021 23:44 |
To prawda, że patologia w samorządach jest powszechna, ale nie obowiązkowa i to jednak w dużym stopniu zależy od tzw ludzi. Wszelkie kliki i sitwy mogą rządzić jednak tylko za przyzwoleniem społecznym, cichym i wynikającym z poczucia bezsilności. Są przykłady, że może być inaczej i bywają lepsi i gorsi gospodarze i samorządowcy. Zdecydowanie większą patologie stanowi władza centralna, a patologię tę promuje obecny system polityczny, ordynacja wyborcza i szeroko pojęta "zagranica". Tu żeby coś się zmieniło, nie wystarczy, że ludzie oprzytomnieją, musieliby chyba wyjść na ulicę i to naprawdę w większości. O nie, z dwojga złego wybieram samorząd.