-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Do czego jest potrzebne dziennikarstwo?

W największym skrócie służy ono do kreowania fałszywych hierarchii. Te zaś mogą być przez kogoś stymulowane na chama, bądź nieco delikatniej. Media, żeby istnieć, muszą swoim zainteresowaniem i zasięgiem objąć jak największy obszar pojęć. I te pojęcia muszą być jak najbardziej uniwersalne. Przypomnijmy sobie dziennik „Prawda”. Najbardziej kłamliwe gówno, jakie się kiedykolwiek ukazywało. Jego istnienie, choć wszyscy są go świadomi, nie daje dziś do myślenia nikomu. Wszyscy bowiem uważają, że nieco zreformowana „Prawda” o podobnym zasięgu, w której od każdego dziennikarza odbierze się uroczystą przysięgę, że będzie pisał prawdę, spełni swoją misję. Nie ma żadnej misji, na tym polega problem. Dziennikarstwo nie istnieje. Jest to pewne, do samego początku zafałszowane wyobrażenie, o czym już kiedyś pisałem, ale najwyraźniej za mało. Przekazywanie informacji to rozrywka, ale – trzeba to wyraźnie wskazać – momentami dość ryzykowna. Można też założyć, że informacje przekazywane jawnie, o ile nie dotyczą spraw oczywistych, które każdy zauważa gołym okiem, są nieważne i kłamliwe. No i służą temu, o czym napisałem na początku – budowaniu fałszywej hierarchii, złożonej z osób, które pochodzą z innych niż dziennikarskie środowisk, a na łamach gazety czy w mediach prezentować się mają, w charakterze szamanów. Tyle, że już sam udział w tym przedsięwzięciu odejmuje szamanom wszystkie moce. Są to więc szamani bezzębni, którzy mają równie jak oni bezradnym ludziom dostarczyć rozrywki ewentualnie jakoś ich uspokoić. Do tego służy wydawane przez Mistewicza pismo „Wszystko co najważniejsze”. Jest to zbiór felietonów napisanych przez osoby z jakichś rzekomo wpływowych środowisk, które mają nam coś ciekawego do powiedzenia. W rzeczywistości są to cholerne nudy, ale takie muszą być, żeby konserwatywny czytelnik wiedział, że nikt nie robi go w trąbę, a do tego miał wyraźne wskazanie – wszystko  co najważniejsze masz w ręku i już się za niczym nie rozglądaj. Ludzie uważają, że trzymanie w ręku tego tytułu i prenumerowanie go, to nobilitacja. Tak, jak dzieci uważają, że chodzenie w koszulce z napisem – Messi – czyni je Messim. To jest odruchowe i walczyć z tym się nie da. Wiem bo próbowałem, ludzie się oburzają na wszelką krytykę takich projektów, albowiem są przez nie nobilitowani i mogą podążać gdzieś w raz z innymi podobnymi do nich odklejeńcami i uśmiechać się tajemniczo jeden do drugiego.

No, ale gazeta Mistewicza to margines, który uwypukla tylko całą medialną patologię. Szczególnie zaś spory pomiędzy dziennikarzami, którzy czyniąc – wszyscy jak jeden – to samo, stawiają sobie nawzajem zarzuty o brak profesjonalizmu.

Pamiętamy, jak całkowicie zidiociała hierarchia TVP puszczała dzień w dzień zmierzwionego Tuska, a do tego informacje o tym, że Trzaskowski każe nam jeść robaki. Konsekwencje promowania Tuska już mamy, teraz czekamy na konsekwencje promowania Trzaskowskiego. Do czego więc służyły elektroniczne media, pochłaniające przecież sporo pieniędzy? Do przekonywania ich pracowników, że wszystko zmierza w dobrym kierunku choć wcale nie zmierzało. Ci, którzy dziś robią TVP nie muszą się niczym przejmować, bo wiedzą, że są po nic, ale muszą zająć teren i go utrzymać. Bawią się więc wesoło i wręczają sobie nawzajem całkiem bezwartościowe nagrody. To znaczy bezwartościowe o tyle, o ile będą musieli ustąpić. Całkiem wartościowe okażą się one jeśli teren zostanie utrzymany. I tu uwypukla nam się różnica pomiędzy żołnierzem amerykańskim, który może być wycofany z frontu, a żołnierzem radzieckim, dla którego lepiej będzie jeśli polegnie. Dziwię się tylko, że zwolennicy Tuska nie widzą tej zależności. No, ale może niebawem zobaczą.

Medialne hierarchie opierają się na kolportażu silnych emocji. To znaczy, że jak jakaś grupa dziennikarzy zaczyna „rozkminiać” temat możliwej wojny, to kolejna, by ją przebić, powinna pojechać na front, albo – przynajmniej – tłuc się po mordach w studio. Rozrywkę tego rodzaju zaproponował widzom Stanowski, ale okazała się ona oszukana. Największego bowiem zgrywus mediów jaki kiedykolwiek istniał w Polsce, jedyne co mógł zrobić, to zaprosić do siebie Bartosiaka i Zychowicza plus jakieś nołnejmy ze służb. I to wszystko. Wojna rządzi – wybuchnie, nie wybuchnie, zrzucą na nas atom, czy nie zrzucą. Ludzie zwani analitykami, oficerami i dziennikarzami, pieprzą o tym bez przerwy, nie rozumiejąc jednego – jeśli wybuchnie, to ich hierarchia będzie na samym dnie. Nie będzie się w ogóle liczyć. Oni sami zaś wylądują w zsypie. Im się jednak zdaje, że nawet jak będzie wojna, w ich życiu nic się nie zmieni i nadal będą serwować narodowi te dyrdymały.

Aha, byłbym zapomniał, równie bezkompromisowy Mazurek zaprosił do swojego studia Lejba Fogelmana, który po raz kolejny wytłumaczył wszystkim co to jest antysemityzm. Na wymyślenie innych tematów niż wojna i antysemityzm najbardziej bojowych u bezkompromisowych dziennikarzy w Polsce po prostu nie stać. Z obawy, co powtarzaliśmy wielokrotnie, że widz nic by z tego nie zrozumiał. Jak wiemy,  nie chodzi o widza, tylko o nich i ich sponsorów. Widz bowiem, jeśli nie jest kompletnie zapijaczonym żulem, albo osiedlowym terrorystą, który musi skupiać na sobie uwagę wszystkich, od matek z dziećmi, po policję, rozumie bardzo wiele.

Dla dziennikarzy najlepiej by było, żeby wojna wybuchła, zanim zlecieliby do zsypu mieliby sekundę satysfakcji, że proszę – jednak okazali się prorokami. No, ale co będzie jak nie wybuchnie? Bartosiak ma wytrych, ale na chwilę oddał go Ziemkiewiczowi, który wczoraj ogłosił to, co Bartosiak opowiadał trzy lata temu – III wojna światowa już trwa. No dobrze, uściślijmy więc – co będzie jak nie spadnie na nas ładunek nuklearny? Kłopot, bo nie będzie czym przebić dotychczasowych rewelacji. No, ale tu w sukurs przychodzi wszystkim redaktor Konrad Piasecki, który z uśmiechem rozpoczyna program pod tytułem – „Dokąd zmierzają współczesne media?” Dla mnie jest to jasne, do chwili kiedy zobaczyłem w TVP za PiS promocję Lolka Skarpetczaka – zmierzają one do zsypu. I nie pomoże mu Stanowski, bo jest takim samym niewolnikiem jak reszta i może do swojego programu zaprosić co najwyżej Bońka, żeby poopowiadał o tym, jak żyją ludzie sukcesu, albo dlaczego piłkarze są niezadowoleni ze swoich zarobków. No i proroków wojny. Nic ponadto się nie liczy. Kolejne więc projekty medialne będą owijaniem starego gówna w nowy papierek. Być może zmienią się akwizytorzy, którzy będą ten produkt sprzedawać,  bo umówmy się Mazurek już jest mocno posunięty w latach, ale zasada pozostanie ta sama.

I przy tej całej patologii ludzie potrafią jeszcze wyrazić zdziwienie, że komisje śledcze przesłuchujące prezesa składają się z debili i wtórnych analfabetów? A z kogo mają się składać, jak ich członkowie konsumują – w najlepszym wypadku – treści z gazety Mistewicza, a w najgorszym wywiady Mazurka? Czego się po nich spodziewacie?

Mimo tego, że większość żyjącej w Polsce populacji zdaje sobie sprawę jak jest to, wiele osób wierzy jeszcze, że media służą kolportażowi informacji. To nieprawda, żadna jawnie podana informacja nie ma żadnego znaczenia. Nawet ta o wojnie. Jeśli do czegoś dojdzie liczyć się będą tylko newsy podawane z ust do ust. Media też w żaden sposób nie opisują otaczającego nas świata. Nie chcą się tym kalać, bo uważają, że same są tematem dla siebie.

W kwietniu – 12 – odbędzie się pierwsze spotkanie z cyklu „Wieczory w katakumbach”, miejsce spotkania – pałac w Ojrzanowie. Gościem będzie Piotr Naimski. Na spotkanie wchodzą tylko ci, którzy zapisali się na listę. Impreza ma charakter prywatny i nikt poza zapisanymi na liście nie jest na nią zaproszony.

IX konferencja LUL Odbędzie się, zgodnie z zapowiedzią, w hotelu Polonia w Krakowie. Termin 8 czerwca tego roku. Ilość miejsc ograniczona do 50, bo sala jest mała. Wpłata - 380 zł od osoby. Na pewno wystąpi prof. Andrzej Nowak. Tytuł wykładu poda nam później.

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/udzial-w-9-konferencji-lul/

Prócz prof. Nowaka potwierdzili swój udział: Piotr Kalinowski, czyli nasz kolega Pioter, który wygłosi wykład pod tytułem "Zaginione imperia", kolejnym wykładowcą będzie Piotr Grudziecki, czyli nasz kolega Grudeq, który wygłosi wykład pod tytułem "Prawo spadkowe". Sorry querty, ale z nimi o tym rozmawiałem już rok temu. Kolejnym wykładowcą na konferencji w Krakowie będzie prof. Ewa Luchter-Wasylewska, która wygłosi wykład „Enzymy – niezwykle biokatalizatory”. Wczoraj swój udział potwierdził dr Adam Witek, który wygłosi wykład pod tytułem „Kto się boi CO2 ? Albo co ma laser (molekularny ) do wiatraka”. Ostatnim wykładowcą będzie pan Michał Chlipała z Collegium Medicum UJ, który wystąpi z prelekcją zatytułowaną „Historia ewakuacji medycznej z pola walki”. Zostało już tylko 32 miejsca.

W dniach 6-7 lipca 2024 odbędą się Targi Książki i Sztuki. Tym razem w pałacu w Ojrzanowie.

Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, w dniach 10-11 sierpnia będziemy z Hubertem na festiwalu Vivat Waza w Gniewie. To duża impreza a my będziemy mieć tam spotkania autorskie w związku z książką „Gniew. Bitwa Wazów” oraz kolejną – „Porwanie królewicza Jana Kazimierza”. Dostaniemy też stragan w rynku, gdzie wystawimy nasz towar – książki i ilustracje, a także koszulki.

Wizyta we Wrocławiu zaowocowała tym, że znalazło się tam trochę egzemplarzy Wspomnień księdza Bliźnińskiego. Ja zaś odnalazłem jeszcze 6 egz. III tomu Baśni polskich. Sprzedaję drogo, bo potrzebuję forsy. Nie ma przymusu kupowania, to tylko oferta.

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/waclaw-blizinski-wspomnienia-mojego-zycia-i-pracy/

 



tagi: wojna  prawda  media  informacja  antysemityzm  dziennikarze  kłamstwa  hierarchie  kolportaż 

gabriel-maciejewski
16 marca 2024 08:39
54     2086    11 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Pioter @gabriel-maciejewski
16 marca 2024 09:23

Aż się prosi, żeby podsumować ten piękny tekst fragmentem z Marka Twaina

O, głąbie kapuściany! O, synu kalafiora! Co tu było do powiedzenia? Nigdy w życiu nie spotkał mnie podobny zarzut. Czternaście lat minęło, odkąd jestem dziennikarzem i pierwszy raz słyszę, że ktoś musi coś umieć, aby wydawać pismo. O, naiwna rzepo! Któż pisze krytyki teatralne do drugorzędnych gazet? Wykolejeni szewcy i aptekarze bez zarobku, którzy wiedzą o sztuce aktorskiej akurat tyleż, co ja o hodowli bydła. Kto pisze krytyki literackie? Ludzie, którzy póki życia nie napisali ani jednej książki. Kto polemizuje na temat finansów? Ci, którzy nie mają o nich zielonego pojęcia. Kto redaguje nawoływania do wstrzemięźliwości? Panowie, którzy po raz pierwszy zakosztują czystej wody, gdy ksiądz pokropi ich zwłoki po śmierci. Któż wydaje pismo rolnicze? Może tacy durnie jak pan? Nie, przeważnie figury, którym się nie powiodło ani na polu poezji, ani na polu impresjonistycznej powieści, ani na polu sensacyjnego dramatu, ani na polu dziennikarstwa politycznego, tacy chwytają się pisma rolniczego, jako tymczasowej obrony przed Towarzystwem Dobroczynności. To pan będzie mnie uczył rzemiosła dziennikarskiego? Mój panie, znam je od A do Zet i powiadam panu, że im mniej kto umie, tym więcej zrobi hałasu i pieniędzy. Bogu wiadomo, że gdybym był nieukiem, nie zaś człowiekiem wykształconym, gdybym był zuchwały, a nie nieśmiały, byłbym sobie już dawno wyrobił imię na tym podłym świecie. Żegnam pana. Gdy się kto ze mną obchodzi w podobny sposób, jak pan, przywykłem się usuwać. Ale zrobiłem, co do mnie należało. Wypełniłem mój kontrakt, o ile mi na to pozwolono. Powiedziałem, że dziennik pański uczynię zajmującym dla wszystkich sfer - i zainteresowałem wszystkie sfery. Powiedziałem, że podniosę nakład do liczby dwudziestu tysięcy egzemplarzy i w przeciągu dwu tygodni byłbym do tego doprowadził. I byłbym panu zdobył najlepszych czytelników, jakich kiedykolwiek miało pismo rolnicze: nie byłoby między nimi ani jednego hreczkosieja, ani jednego człowieka, który by pod groźbą kary śmierci potrafił powiedzieć, czym się różni melon od brzoskwini. Pan najwięcej traci na zerwaniu ze mną, nie ja. Bywaj zdrów, stary selerze!

Jak redagowałem gazetę rolniczą, 1870

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @Pioter 16 marca 2024 09:23
16 marca 2024 09:32

Rewelacja! Ten tekst powinien wisieć na wszystkich korytarzach wydziałów dziennikarstwa. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Pioter 16 marca 2024 09:23
16 marca 2024 09:37

No tak, ale to w Ameryce. U nas takie rzeczy są niemożliwe, albowiem wszelki pozór inwencji, zaciekawienia, nowości jest niszczony od razu. Ma być wojna, antysemityzm i freaki, najlepiej kobiety, żeby chętnie pokazywały dupę i cycki. To wszystko. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Matka-Scypiona 16 marca 2024 09:32
16 marca 2024 09:37

On tam chyba wisi, ale nikt nie zwraca na to uwagi

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski
16 marca 2024 09:42

14 lat temu w końcu doszło do mnie, że tresci w gazetach to są pomyje. Zaprzestałem czytać jakichkolwiek gazet (z oglądaniem tv czy słuchaniem radia skończyłem jeszcze wcześniej, bo 17 lat temu). Od tamtej pory czytam tylko książki (w tym atlasy historyczne, czyli mapy), bo tylko w nich można znaleźć treści, ktore mogą stanowić paszę dla umysłu. 

Zauważyłem taką zależność - im kto więcej czyta gazety, tym mniej czyta ks8ążki. Skutek - wiedza płytka, sądy powierzchowne i kompletny brak zdolności do sqmodzielnej refleksji (cała ta ichnia refleksja i wnioski to po prostu implementacja gazetowych głupot).

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski
16 marca 2024 09:44

" Szczególnie zaś spory pomiędzy dziennikarzami, którzy czyniąc – wszyscy jak jeden – to samo, stawiają sobie nawzajem zarzuty o brak profesjonalizmu. "

To nie tylko środowiska dziennikarskiego dotyczy, ale ogólnie wszystkich fałszywych hierarchii gdzie ludzie dostają stanowiska za to że się wkupili w łaski, a nie za kompetencje.

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @OjciecDyrektor 16 marca 2024 09:42
16 marca 2024 09:46

W zasadzie nie wiadomo dlaczego to jest podpisywane jakimiś nazwiskami, bo mogłoby się obejść bez tego. W wydawnictwie Bauer zlikwidowano poszczególne redakcje pism kobiecych, jest jeden zespół, który robi wszystko. Wklejają w nowe layouty stare tekst sprzed dekady, lekko podrasowane i wszystko jest gites. Z tak zwanymi poważnymi pismami będzie podobnie

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski 16 marca 2024 09:37
16 marca 2024 09:46

A ja się dziwię mężczyznom, którzy chcą oglądać publicznie roznegliżowane kobiety. Przecież to jest cholerny ból zmysłow i zwyczajne upokorzenie. Bo to jest tak, jakby podetkać człowiekowi pod nos  smakowicie pachnącą potrawę ale jednocześnie wzbraniać mu poczęstunku. Zwolennicy takiego negliżu to jacyś masochiści-"anyżyści".

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Kuldahrus 16 marca 2024 09:44
16 marca 2024 09:47

Tak naprawdę odróżnia ich tylko treść zaklęć, które muszą wypowiedzieć, żeby było wiadomo po czyjej są stronie. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @OjciecDyrektor 16 marca 2024 09:46
16 marca 2024 09:48

Nie chce mi się nawet o tym gadać. Teraz pokazują głównie gołą Schreiberową, która jest jakąś zaburzoną istotą. Tak zwane gołe baby w moim rozumieniu, już dawno wyszły z obiegu. Przestały mieć jakiekolwiek znaczenie. 

zaloguj się by móc komentować

Paris @Pioter 16 marca 2024 09:23
16 marca 2024 09:51

O  tak,...

...  piekny  wpis,...  wczorajszy  takze  !!!

 

Tylko  BARANY,   BARANOW  BARANAMI  poganiaja...  cale  ich  ZATRZESIENIE  w  postkurwizorze,  takie  samo  -  a  nawet  wieksze  -  niz  przed,...  SZMACIARSTWA  sluchac  i  ogladac  NIE  IDZIE,...  komentowac  tez.

  

 

zaloguj się by móc komentować

klon @gabriel-maciejewski
16 marca 2024 09:59

<<<Do czego jest potrzebne dziennikarstwo?

W największym skrócie służy ono do kreowania fałszywych hierarchii.>>>

Hierarchii w wielu obszarach. Np komu mamy powierzyć rolę pasterza w naszym corralu.
Promowany mi od niedawna przez kolegę yutuber, Radosław Pogoda, na pojawienie się nowego projektu partyjnego firmowanego przez Bąkiewicza zareagował z siłą wodospadu. Trudno oprzeć się wrażeniu, że otrzymał rozkaz, nie prośbę (jak dla mnie Centrala znajduje się u Towarzyszki Panienki).

Link dla chętnych samodzielnego sprawdzenia.

https://youtu.be/Q_ma14MwWY8?si=VYG5WtIHtOdcMfvQ

 

zaloguj się by móc komentować

klon @gabriel-maciejewski
16 marca 2024 10:01

<<<Wojna rządzi – wybuchnie, nie wybuchnie, zrzucą na nas atom, czy nie zrzucą. Ludzie zwani analitykami, oficerami i dziennikarzami, pieprzą o tym bez przerwy, ...>>>

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @OjciecDyrektor 16 marca 2024 09:46
16 marca 2024 10:11

Też mnie to zawsze dziwiło, ale tłumaczyłem sobie to tym że to muszą być jacyś impotenci-erotomani.

 

zaloguj się by móc komentować

stachu @OjciecDyrektor 16 marca 2024 09:46
16 marca 2024 10:37

Dawno, dawno temu,chyba przed stanem wojennym, w pracy ktoś przyniósł pismo z roznegliżowanymi paniami typu akt. Ogladali to wszyscy mężczyźni, miedzy innymi p. Stanisław. Kolega, gdy to zobaczył odezwał się; Stanisław! Przecież ty masz żonę. Stanisław odpowiedział od niechcenia; głupi jesteś.

Ja też gazet nie czytam, czasami oglądam te, które kupuje niestety żona.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @stachu 16 marca 2024 10:37
16 marca 2024 10:50

Nigdy się w to nie zagłębiałem bo psychiatrą nie jestem, ale jedno jest pewne, że gdy dorosły mężczyzna ma potrzebę oglądania gołych bab to świadczy o jakichś zaburzeniach lub niedojrzałości w sferze seksualnej, szczególnie kiedy robi to publicznie i się tym szczyci.

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Kuldahrus 16 marca 2024 10:50
16 marca 2024 11:21

Panowie to nie jest tekst o tym co kto ogląda w pracy, ale o dziennikarstwie, przestrzegam...

zaloguj się by móc komentować

stachu @Kuldahrus 16 marca 2024 10:50
16 marca 2024 11:22

To jest całkiem możliwe.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski 16 marca 2024 11:21
16 marca 2024 11:29

Jak najbardziej. Przepraszam za trolling

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @klon 16 marca 2024 09:59
16 marca 2024 13:15

To ja się też pobawię w dziennikarza i napusze, że mam problem z panami z Konfy, bo w czasie "pandemii" wszyscy mówili, a Braun nawet napisał z Sommerem książkę, że nie będzie już powtotu do normalności. Minęły dwa lata, a normalność wróciła. Ludzie jeżdżą, latają, idwiedzają rwstauracje, chodzą na eventy itd. 

Jeśli ktoś tak często i radykalnie myli się w swoich prognozach, to jakie on może mieć kwalifikacje do zarządzania?

To jest zabawne u dziennikarzy, że oni mają pamięć wybiórczą, choć starają się nam ciągle przypominać to i owo. 

 

zaloguj się by móc komentować

stachu @gabriel-maciejewski
16 marca 2024 14:36

W redakcjach gazet, czy tv decydują redaktorzy naczelni, zatrudnieni przez włascicieli i każdy dziennikarz tam pracujący musi sie pogodzić z tym brakiem wolności, i profesjonalizm im w tym nie przeszkadza. Taki jeden z drugim może opuszczał zajęcia z etyki dziennikarstwa, albo tego nie było na studiach. Natomiast dziennikarze w mediach prawicowych chyba nie są ograniczani w podawaniu prawdy, ale zależy im na ogladalności, więc przekaz musi wywoływać emocje. 

zaloguj się by móc komentować

stachu @gabriel-maciejewski
16 marca 2024 14:36

W redakcjach gazet, czy tv decydują redaktorzy naczelni, zatrudnieni przez włascicieli i każdy dziennikarz tam pracujący musi sie pogodzić z tym brakiem wolności, i profesjonalizm im w tym nie przeszkadza. Taki jeden z drugim może opuszczał zajęcia z etyki dziennikarstwa, albo tego nie było na studiach. Natomiast dziennikarze w mediach prawicowych chyba nie są ograniczani w podawaniu prawdy, ale zależy im na ogladalności, więc przekaz musi wywoływać emocje. 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
16 marca 2024 14:38

"Pamiętamy, jak całkowicie zidiociała hierarchia TVP puszczała dzień w dzień zmierzwionego Tuska, a do tego informacje o tym, że Trzaskowski każe nam jeść robaki. Konsekwencje promowania Tuska już mamy, teraz czekamy na konsekwencje promowania Trzaskowskiego."

 

Najlepiej jak w centrali prawdziwych polskich wiadomości, czyli w telewizji Republika, w której schroniła się Holecka, zaczną pokazywać te gówna płynące do Wisły po awarii

Czajki.

Wtedy słupki poparcia Trzaskowskiemu skoczą już chyba na 100%.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @stachu 16 marca 2024 14:36
16 marca 2024 14:43

Przede wszystkim oni są ograniczeni w podawaniu prawdy

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 16 marca 2024 14:38
16 marca 2024 14:44

I jeszcze Anna Popek do Republiki przeszła, sukces goni sukces

zaloguj się by móc komentować

stachu @gabriel-maciejewski 16 marca 2024 14:43
16 marca 2024 15:11

Czyli nie ma mediów prawicowych, tylko sitwy. Sitwa z tvp przeniosła sie do republiki.

zaloguj się by móc komentować

peter15k @gabriel-maciejewski
16 marca 2024 15:16

W postmodernizmie dziennikarstwo i media pełnia kluczową role  kreowania narracji i  hierarchii.   Istotnie rozmowa z Lejbem Fogelmanem jest niezwykle pouczająca. Pokazuje bowiem co to są „pytania antysemickie”.  Otóż są to pytania, które wymagają odpowiedzi wg prawa rzymskiego czyli w oparciu o fakty i dowody.  Jeżeli fakty przeszkadzają w interesach tym gorzej dla faktów. Czysta logika talmudyczna, która dzisiaj jest globalna i rozszerzyła swoje panowanie na wszystkich uczestników rynku medialnego.  Eliminacja prawa rzymskiego i weryfikacji faktów prowadzi do cenzury i penalizacji poglądów czyli myślozbrodni.  

zaloguj się by móc komentować



qwerty @peter15k 16 marca 2024 15:16
16 marca 2024 15:51

Przyklad: zarzut reprezentanta Gminy Żydowskiej do biegłej z zakresu geodezji, iż mierząc 100 m odcinek gruntu nie uwzględniła krzywizny ziemi wynikający z kulistości. No i oczywiście, że używana taśma miernicza to jest metr krawiecki. Autentyczne2022r. Zarzuty antysemityzmu przewodniczący Gminy  korygował, że absolutnie nie. Zarzuty podniosła Polka z Kancelarii reprezentującej Gminę.

zaloguj się by móc komentować

peter15k @gabriel-maciejewski 16 marca 2024 15:33
16 marca 2024 16:20

No nie wiem jak długo. Na przykładzie Gazy  widać wyraźnie całkowite ubezwłasnowolnienie USA ale nie tylko. Wygląda na to że wiekszość obecnych liderów politycznych to kreacja, projekt realizowany i finansowany od dziesiątek lat. To się może źle skończyć bo opinia o "żymianach" jest koszmarna ale oni się tym zupełnie nie przejmują.   Pomimo tego iż można się zgodzić z kilkoma oberwacjami Fogelmana no ale i potwierdza się teza o finansowaniu i wspieraniu masowej migracji.  

zaloguj się by móc komentować

olekfara @OjciecDyrektor 16 marca 2024 13:15
16 marca 2024 17:53

Właśnie, ogląda pan chyba świat z pędzącego samochodu ..., że widzi pan normalność. Trzeba chyba zdefiniować, czym ona w końcu jest.

zaloguj się by móc komentować

olekfara @gabriel-maciejewski
16 marca 2024 18:08

Lejb Folgelmann ma 74 lata, senior partner w kancelarii prawniczej, Mazurek nie zapytał, od jakiego sutka go odsadzili, i na jaki odcinek go skierowali, że lata po mediach. Czy nie powinien zdjąc nakrycia głowy, jeżeli jest zaproszonym gościem. Każdemu tak wolno?

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @olekfara 16 marca 2024 17:53
16 marca 2024 18:30

No ale Konfie chodziło o to, że już nie będzie powrotu do sytuacji sprzed "pandemii". I co? Jest powrót, czy go nie ma? Bo wg mnie jest. W maskach chodzi tylko ten, kto chce. Szczepi sie tylko ten, kto chce. Nie ma "paszportów covidowych". O co wiec chodzi?

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @olekfara 16 marca 2024 18:08
16 marca 2024 18:33

Zaproszony gość może siedzieć w czym chce. Widziałem wielokrotnie zapraszanych ludzi w czapeczkach z daszkiem. Chićby taki Rafał Zaorski w takim tvn. I co? 

zaloguj się by móc komentować

stachu @olekfara 16 marca 2024 18:08
16 marca 2024 18:34

Wielu, może większość tych dziennikarzy posiada listę pytań, których się nie zadaje gościom chronionym.

zaloguj się by móc komentować

olekfara @OjciecDyrektor 16 marca 2024 18:33
16 marca 2024 18:50

I co? Właśnie się pytam. Mnie uczono inaczej, gość w czapce, to oznaka braku szacunku dla gospodarza. Dawno temu, wparowałem do lekarza. Była to starsza pani doktor, czapka była zimowa, głupio się tłumaczyłem, czapkę zdjąłem , przeprosiłem.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @stachu 16 marca 2024 18:34
16 marca 2024 18:51

Myślę, że wielu naśladuje Irenę Dziedzic, czyli pokazuje pytania gościom, a następnie pokazuje odpowiedzi, ktore gość musi wykuć na blachę...:)

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @olekfara 16 marca 2024 18:50
16 marca 2024 18:55

A ja odruchowo zdejmuję nakrycie głowy w budynkach, bo gorąco mi. Poza tym nigdy nie lubiłem nosić czapek.....kaptur - tak, bo chroni dobrze od wiatru. 

Myślę, że jaki dziennikarz, taki i gość. Dobrze, że jeszcze się nie wypróżniają w studio przez usta. Choć i to się pewnie niedługo zmieni skoro "********* pis" już funkcjonuje w przestrzeni publicznej. 

zaloguj się by móc komentować

olekfara @OjciecDyrektor 16 marca 2024 18:30
16 marca 2024 18:57

O definicję normalności, tworzą  ją wszystkie małpy, które dorwą sie do władzy, w zależności od swego widzimisię. Opis edukacji w "O besensowności edukacji"  to też normalność, Tak sobie pytam

zaloguj się by móc komentować

chlor @olekfara 16 marca 2024 17:53
16 marca 2024 19:12

Określenia "normalny" i  "nienormalny" mają wąskie zastosowanie, można je od biedy używać np do opisu jakiegoś człowieka. Używanie ich do oceny sytuacji  kraju czy całej ludności to nieporozumienie. Tak samo jakby nazywać kraj wesołym, czy smutnym. Szukanie normalnego kraju to bezcelowe zajęcie.

 

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @OjciecDyrektor 16 marca 2024 18:33
16 marca 2024 21:18

W polskiej kulturze zaproszonym gościem w kapeluszu może byc tylko kobieta. Faceci w kapeluszach czy czapkach w takiej sytuacji to prostacy i chamy. To jest niedopuszczalne pośród ludzi kulturalnych. A u tego całego Lejba to jest jeszcze ostantacyjna dominacja. W dupie ma polski mir domowy. Dziwię się Mazurkowi, że do tego dopuścił. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @KOSSOBOR 16 marca 2024 21:18
16 marca 2024 21:27

Właśnie do tego zmierzam, że ci co zapraszają gości, zapraszają z pełną świadomością, że goście nie będą respektować zasad obyczajowych. Tym samym sami sobie wystawiają świadectwo. Osobiście raz spotkałem prywatnie jednego człowieka w Warszawie, który był dziennikarzem (dosiadł się do mnie na ławeczce - przyciągam patologię...:)) i powiem, że bardzoej wulgsrnego i prymitywnego człowieka nie spotkałem, choć Pan Bóg stawiał na mojej drodze takie "wynalazki", że mógłbym napisać "Alfabet patologii"..

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @gabriel-maciejewski
16 marca 2024 21:29

"...bezkompromisowy Mazurek zaprosił do swojego studia Lejba Fogelmana, który po raz kolejny wytłumaczył wszystkim co to jest antysemityzm."

To tak "symetrycznie". Bo dzień wcześniej red. Mazurek urządził rekolekcje... 

https://www.youtube.com/watch?v=t9w7IrnA1go

Przekroczył najwyraźniej swoje kompetencje i uległ sodówie. 

Publiczność jednak /vide: komentarze/ była zachwycona. 

Nie ma mojej zgody /a chcialoby się napisać ostrzej!/ na takie dziennikarstwo. 

 

zaloguj się by móc komentować

olekfara @chlor 16 marca 2024 19:12
16 marca 2024 21:32

I widać, że bardzo trudne. Normalność to trochę więcej i co innego , niż normalny, czy nienormalny. Inaczej, zaczęto definicję tej normalności tak poszerzać, że jej już samo używanie zaczyna podpadać pod mowę nienawiści. Inkluzywność stała się przyczyną wyłączenia i nadal są normalni i nienormalni, tylko bieguny  zmieniły się drastycznie. Więc o normalności nie ma co juz mówić. Wymaga to też samo określenia, bo w skrajnych przypadkach, wroga przecież trzeba zjeść. Nie będę brnął dalej.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @chlor 16 marca 2024 19:12
16 marca 2024 21:34

Słuszna uwaga..podejście @olekfara zmierza wprost do pesymizmu i rozpaczy. Znam kilka osób, które przez takie podejście, nie potrafią nawiązać NORMALNYCH więzi międzyludzkich. Rozmowa z nimi to jak chodzenie po polu minowym. No i sprzężony z tym kompletny brak poczucia humoru czyni takiego człowieka jeszcze bardziej nieszczęśliwym i jeszcze bardziej trudnym w obcowaniu. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @olekfara 16 marca 2024 21:32
16 marca 2024 21:38

Proszę się nie dręczyć i nas nie dręczyć...:). Życie jest piękne, a Pan tego nie zauważa, bo koncentruje się na wirtualnej rzeczywistości. Ludzie są różni, ludzie są inni, ale z wieloma można się dogadać i spędzić miło czas. Pan chcesz, aby się działa pańska wola, a ja proponuję, aby dać sobie spokój ze swoim chciejstwem - od razu poczuje się Pan lepiej. 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @OjciecDyrektor 16 marca 2024 21:27
16 marca 2024 21:43

To znaczy, że zapraszający chcą widzów oblać tą mierzwą kulturową. I to im nie przeszkadza. A chciałoby się, by zapraszający i prowadzący wywiady dziennikarze byli porte parole ludzi z kultury/cywilizacji polskiej. Media są wzorcem zachowań przecież. Innych - tak powszechnych i wpływowych - wzorców nie ma. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @KOSSOBOR 16 marca 2024 21:43
16 marca 2024 21:56

No tak...Coryllus nieustannie pisze o degradacji widza, czytelnika, słuchacza przez tych "ludzi kultury i sztuki".

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @gabriel-maciejewski
16 marca 2024 22:59

Na dziś .

Jutro nowych siedem dni.

 

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @KOSSOBOR 16 marca 2024 21:29
16 marca 2024 23:17

Ten  caly  i  dety  Mazurek...

...  to  jest  zwykly  cwok  i  oportunista,...  zaden  dziennikarz  !!!

Linku  nie  ogladam,  bo...  wierze  Pani  ,,na  slowo,,  ze  przekroczyl  swoje  ,,kApetencje,,.

zaloguj się by móc komentować

Paris @KOSSOBOR 16 marca 2024 21:43
16 marca 2024 23:23

Nie  tylko  chca,...

...  oni  nas  ta  ,,swoja,,  mierzwa  zalewaja,...  ale  NAROD  i  tak  tego  g*wna  NIE  KUPUJE,...  wbrew  ,,zaHFyconej  publisi,,  czy  ,,licznym  polObieniowym  lajkom,,  !!!

 

 

zaloguj się by móc komentować

olekfara @OjciecDyrektor 16 marca 2024 21:38
17 marca 2024 08:12

Przypisuje mmnie jakieś łatki. Nie pisuję po nocach, więc może jednak z życia korzystam.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @olekfara 17 marca 2024 08:12
17 marca 2024 09:06

Nie przypisuję łatek, tylko napisałem że się Pan dręczy i nas dręczy tym, że widzi tylko negatywy - "nie jest normalnie" co w pańskim rozumieniu oznacza, że jak wszystko nie jest normalne, to tym samym wszystko jest nienormalne. Tak to zrozumiałem i napisałem. 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować