Deser w bucie czyli jak realizować władzę bez kosztów reprezentacyjnych
Koszta reprezentacyjne to jest klucz do zrozumienia natury władzy. Dawniej było tak, że im większe koszta reprezentacyjne, którymi realizowano projekty uświetnienia władzy, tym władza była większa. Mam na myśli władzę jawną. Metody likwidacji władzy jawnej zaczęły się, jak przypuszczam, od redukcji kosztów reprezentacyjnych, lub ich zanegowania. To nie mogło mieć innego niż rytualny charakteru i mam nadzieję, że wszyscy rozumieją dlaczego. Pisaliśmy o tym sto razy, ale chyba za mało. Wszelkie reformatorskie pomysły ikonoklastów, wszelkie oszczędności w stroju, wszelki brak zbytku, który miał uświetnić duszę i charakter, to w rzeczywistości sposoby na negację i likwidację władzy jawnej, świętej i do tego jeszcze ciekawej z innych niż relacja pan-poddany, punktów widzenia. Co proponowano zamiast uświetnienia władzy za pomocą reprezentacyjnych budżetów? Tajemnicę. Na przykład wytwarzanie złota za pomocą alchemii. Zamiast tego można było jeszcze zaproponować jakąś hermetyczną naukę, która służyć będzie – a niech tam – porozumiewaniu się z aniołami. Skracam wszystko jak mogę na potrzeby tego tekstu i to mam nadzieję też jest zrozumiałe. Ktoś powie, że wytwarzanie złota za pomocą alchemii wiązało się z kosztami reprezentacyjnymi. W pewien szczególny sposób tak, ale odwracało też uwagę władzy od realnych problemów ekonomicznych, które należało rozwiązać. W końcu pojawiał się pomysł likwidacji lub redukcji kosztów reprezentacyjnych, a to wiązało się, jak mniemam, przekazaniu części władzy w ręce ludzi – zwanych ekspertami – którzy potrafili wytwarzać pieniądze. I nie jest istotne czy robili to za pomocą alchemii czy za pomocą operacji bankowych. W końcu pojawiła się myśl, całkowicie fałszywa i mająca bardzo zwodniczy charakter, że tylko ludzie o określonych poglądach i sposobie bycia, potrafią zmierzyć się z problemami dotyczącymi władzy i pieniędzy. Chodzi o tajemniczych gości w ciemnych ubraniach, demonstrujących na każdym kroku swoją dyskrecję i wyższość, którą rzekomo daje im jakaś tajemnicza wiedza o finansach. To jest brednia i wynik trwającej od wieków operacji na otwartych ludzkich mózgach. Operacji, która każe wierzyć, że przepych, złoto i wszelki zbytek musi podlegać jakimś racjonalnym ograniczeniom. A to niby dlaczego? Jak tego pojąć nie potrafię, bo w moim mózgu pojawia się natychmiast taka oto opozycja – jeśli ktoś nie wydaje pieniędzy na uświetnienie swojego kościoła parafialnego, albo rezydencji, musi wydać je na coś innego. Na co? Na jakąś tajemnicę. Na przykład na nieletnie prostytutki płci obojej. Czemu zaś nie, wszak pieniądze powinny być wydawane racjonalnie, a cóż może być bardziej racjonalnego niż tkwiące głęboko w sercu ludzkie potrzeby? Nic co ludzkie nie jest nam obce, prawda? Negacja i likwidacja władzy jawnej może się też odbywać poprzez opanowanie rynków przedmiotów tę władzę uświetniających. To się dokonuje za pomocą sieci pośredników, którzy najpierw tylko zarabiają, a potem zaczynają ingerować w rynek i zmieniać go według własnych kryteriów, te zaś nie mają nic wspólnego z kryteriami, na których zależy dysponentowi reprezentacyjnego budżetu. Nie ma on jednak w pewnym momencie wyjścia, bo pośrednicy tak konstruują ofertę, że może sobie wybrać tylko to, co oni wymyślili. W końcu przychodzi moment, w którym rynek przedmiotów reprezentacyjnych jest już niepotrzebny, a one same zostają zdegradowane i zamieniają się w jarmarczne jakieś zabawki, albo służą spekulacji na wielką skalę. Wtedy następuje ostateczna likwidacja władzy jawnej. I jeśli przyjrzymy się dziejom najnowszym zauważymy, być może pozostające bez związku, który istnieje tylko w mojej głowie, fakty. Mam na myśli rozwój ruchów awangardowych w sztuce i utworzenie FED. No dobrze, ale skoro władzy jawnej już nie ma, a władza musi istnieć i zaznaczać swoją wyższość, w jaki sposób realizowany jest reprezentacyjny program władzy tajnej? Poprzez prowokację. Ta zaś na obszar władzy przeniesiona została wprost z obszaru przedmiotów zbytku, służących dawno temu do uświetniania władzy jawnej. I w zasadzie została tylko ona. Władza realna, władza tajna, władza bankierów i organizacji religijnych o charakterze niemisyjnym, może zaznaczać swoje wpływy tylko za pomocą prowokacji. Wszystko inne będzie początkiem jej końca.
Wszyscy widzieli jak zachowała się żona Benjamina Netanjahu na lotnisku w Kijowie. Można oczywiście powiedzieć, że to jest wieśniara ze tarnogrodzkiego sztetla, której nikt nigdy nie dawał bardziej odpowiedzialnych zadań niż skubanie kur. No, ale jednak nie. Już to wyjaśnialiśmy. Takie rzeczy nie mogą mieć miejsca, a przynajmniej nie mogłyby mieć, gdyby zachowany był reprezentacyjny charakter władzy. Ktoś powie, że on jest zachowany, bo istnieje protokół dyplomatyczny. To jest złudzenie, albowiem ten protokół, nie generuje kosztów, a przez to jest bezwartościowy i służy tylko jako narzędzie kompromitacji słabszych organizacji. Można go zmieniać dowolnie, wszystko zależy od tego z jaką siłą oddziałuje nań władza realna, czyli tajna.
Wszyscy pamiętają historię zjazdu gnieźnieńskiego. To jest stary przykład, ale na nim najlepiej widać, to, co chcę wyjaśnić. Chrobry poniósł koszta, które zadziwiły Ottona, a pewnie i jego ludzi. I przez to nie było mowy o jakichś wygłupach, o rzucaniu chleba na ziemię, albo traktowaniu kogokolwiek z góry. Moc była widoczna i każdy się dobrze zastanowił, zanim coś powiedział. A o mówieniu czegoś głupiego nie było nawet mowy. W sytuacji jaką mamy dzisiaj, każda wizyta głowy państwa w kraju, który nie ponosi kosztów reprezentacyjnych, bo wierzy w dobre intencje gościa i protokół dyplomatyczny, może się zakończyć upokorzeniem i kompromitacją, którą w dodatku trzeba będzie znosić z uśmiechem na ustach. Oto przykład
https://www.timesofisrael.com/japan-pm-said-offended-by-dessert-served-in-shoe-at-netanyahu-home/
Czy Benjamin Netanjahu, jego ludzie i jego żona, tarnogrodzka przekupka, nie rozumieją kulturowego tabu Japończyków? Oczywiście, że rozumieją, ale chodzi przecież o zademonstrowanie władzy. Nie ma zaś, po likwidacji kosztów reprezentacyjnych i unieważnieniu władzy jawnej, innej możliwości przeprowadzenia tego, jak prowokacja. W dodatku w ramach protokołu dyplomatycznego. Tak to wygląda na gruncie dyplomatycznym. Są jednak jeszcze inne płaszczyzny komunikacji, w której władza rzekomo jawna, pochodząca z tajnych wyborów, musi liczyć się w upomnieniami ludzi reprezentujących nierozpoznane organizacje. Tu na przykład Jonny Daniels, o którym zdążyliśmy już zapomnieć, poucza premiera Morawieckiego, na okoliczność holocaustu. https://medianarodowe.com/premier-morawiecki-neguje-holokaust-sugeruje-jonny-daniels/
Jak widzimy, nieliczni żydowscy kolaboranci ratowali własne życie, a Brygada Świętokrzyska, na którą obraził się rabin Schudrich po prostu kolaborowała z Niemcami. Nie wiem jak w takim momencie ocenić Chaima Rumkowskiego, utrzymującego w łódzkim getcie władny burdel i wysyłającego na śmierć małe dzieci. Co on chciał przez to osiągnąć? Ocalić własne życie, czy może trochę zarobić? Może niech sierżant Daniels wyjaśni nam to przy następnej okazji.
Komunikacja odbywa się także poprzez kontakty prywatne władzy rzekomo jawnej z przedstawicielami władzy tajnej, nie korzystającej z dobrodziejstwa kosztów reprezentacyjnych. Oto przykład. Pan Rotszyld rozmawia z księciem Karolem.
https://www.reddit.com/r/conspiracy/comments/7fftvo/now_we_know_king_rothschild_reminding_prince/
Na dziś to tyle, wracam do socjalizmu, którego już znieść nie mogę. Muszę to skończyć jak najszybciej.
Zapraszam do księgarni www.basnjakniedzwiedz.pl do sklepu FOTO MAG, do księgarni Przy Agorze i na stronę www.prawygornyrog.pl
Tak się niestety składa, że dynamika rynku (a nie mówiłem, a nie mówiłem) w związku z okrągłymi rocznicami politycznych sukcesów Polski, jest tak słaba jak nigdy chyba do tej pory. Mamy wielkie plany dotyczące tłumaczeń, które od kilku lat są realizowane z budżetów, generowanych bieżącą sprzedażą. Niestety budżety te nijak nie pokryją dalszych, będących w trakcie realizacji projektów. Jeśli więc ktoś ma taki kaprys, żeby wspomóc mnie w tym dziele i nie będzie to dla niego kłopotem podaję numer konta. Ten sam co zwykle
47 1240 6348 1111 0010 5853 0024
i pay pal [email protected]
Jestem tą koniecznością trochę skrępowany, ale ponieważ widzę, że wielu mniej ode mnie dynamicznych autorów nie ma cienia zahamowań przed urządzeniem zbiórek na wszystko, od pisania książek, do produkowania filmów włącznie, staram się odrzucić skrupuły. Jak nic się nie zbierze trudno, jakoś sobie poradzę…
tagi: żydzi władza protokół dyplomatyczny koszta reprezentacyjne
![]() |
gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 08:27 |
Komentarze:
![]() |
beczka @gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 09:04 |
We wszystkich trzech negatywnych przykładach żydzi. Ale z ciebie antysemita.
![]() |
gabriel-maciejewski @beczka 25 sierpnia 2019 09:04 |
25 sierpnia 2019 09:06 |
Okropny...żydożerca po prostu
![]() |
adamo21 @beczka 25 sierpnia 2019 09:04 |
25 sierpnia 2019 09:24 |
No pacz pan!
![]() |
olekfara @gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 09:26 |
Deser w bucie. A gdzie samurajowie? Rotszyld z Karolem. Raczej to już tylko protekcjonalność, niż tajna władza. Persowie zresztą też upadli, czyżby imperium, gdzie nigdy nie zachodzi słońce też.
![]() |
gabriel-maciejewski @olekfara 25 sierpnia 2019 09:26 |
25 sierpnia 2019 09:44 |
dziś prawdziwych samurajów już nie ma
![]() |
Kuldahrus @gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 09:58 |
Dziękuję za to streszczenie i przypomnienie tych podstawowych dla zrozumienia polityki i historii stałych.
Dodałbym tylko jeszcze, że władza jawna, która musi ponosić koszta reprezentacyjne, pośrednio też musi w jakimś stopniu dbać(szanować) o swoich poddanych bo inaczej ulega degradacji, a potem annihilacji(w krótszym lub dłuższym przedziale czasowym). Władza tajna zaś jest "obca" wobec ludzi którymi włada, jeśli zechce może ich eksploatować bez żadnych oporów i oddzielać się od nich grubym murem. W poprzednim tekście w sumie o tym troche wspomniałeś(władza która ponosi odpowiedzialność i władza bez odpowiedzialności).
![]() |
gabriel-maciejewski @Kuldahrus 25 sierpnia 2019 09:58 |
25 sierpnia 2019 10:12 |
Władza szlachty wyrosłej z ziemi i bankierów
![]() |
dziad-kalwaryjski @gabriel-maciejewski 25 sierpnia 2019 09:44 |
25 sierpnia 2019 10:14 |
ostrożnie, ostroznie z deklaracjami "wszyscy wiemy że"
Danuty Rinn "Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy..", ale i Teyowe skecze i wiele innych miało przecież ważniejsze zadanie. To nie pochylenie się ze smutną zadumą nad nieuchronną rzeczywistością, to wprasowanie, potwierdzenie usprawiedliwienia bezradności . Mamy zrezygnować z resztek kosztów reprezentacyjnych i uwierzyć że władzą mają panowie w mundurach, a właściwie w ciemnych płaszczach. I statystycznie to tak niestety działa.
Jednak ani my nie możemy zrezygnować, ani tamci nie mają pełnej władzy o czym wczoraj przecież napisałeś.
![]() |
gabriel-maciejewski @dziad-kalwaryjski 25 sierpnia 2019 10:14 |
25 sierpnia 2019 10:30 |
Ciemny płaszcz zastępuje dziś rzeczywiste atrybuty władzy. Jest symbolem aż nadto wyraźny. Myślę, że sprokurowanym specjalnie
![]() |
Zawierucha @gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 10:32 |
Czarno na białym maluje się wielką tajemnica zamiany dawnych branych i przepysznych strojów na współczesne szarości;
"Chodzi o tajemniczych gości w ciemnych ubraniach, demonstrujących na każdym kroku swoją dyskrecję i wyższość"
tA także awangardowe kierunki w sztuce.
![]() |
Zawierucha @Zawierucha 25 sierpnia 2019 10:32 |
25 sierpnia 2019 10:37 |
miało być DAWNYCH. BARWNYCH STROJOW
![]() |
gabriel-maciejewski @Zawierucha 25 sierpnia 2019 10:32 |
25 sierpnia 2019 10:42 |
Skórtowo, ale treściwie, może ktoś bardziej kompetentny opisałby to dokładniej
![]() |
cbrengland @gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 10:44 |
Coś chyba jest w powietrzu i to nieważne, czy to w Polsce, czy 1000mil od niej, że myśli pojawiają się podobne ☺.
Właśnie dzisiaj rano, ni z tego ni z owego pomyślałem, że w gruncie rzeczy, to my "wisimy" na widzimisie tych, którzy mają władzę, bo są tacy i nie podlega to dyskusji i władzę nad nami właśnie też. Bo przecież wystarczy tylko, by nastąpił jakiś "przypadkowy" kataklizm, niech będzie, że klimatyczny i połowy albo i więcej ludzkiej populacji, nie ma. Nie będzie jedzenia w Lidlu, czy innym Auchan. Tak właśnie. Gdzie kupi lub wyhoduje coś do jedzenia mieszkaniec New Yorku, czy Warszawy?
![]() |
kalixt @cbrengland 25 sierpnia 2019 10:44 |
25 sierpnia 2019 11:08 |
Chyba nie trzeba aż tak mocnych rzeczy, jak kataklizm klimatyczny.
Wystarczy np. wyłączyć internet i nikomu nie działają karty płatnicze = nikt nie ma pieniędzy. Nikt nie kupi ani nie sprzeda. Splądrowanie marketów załatwi sprawę najwyżej na parę tygodni, potem już nie ma takiego kolana, które się nie zegnie.
![]() |
Brzoza @gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 11:33 |
>im większe koszta reprezentacyjne, którymi realizowano projekty uświetnienia władzy, tym władza była większa. Mam na myśli władzę jawną.
>Chrobry poniósł koszta, które zadziwiły Ottona, a pewnie i jego ludzi. I przez to nie było mowy o jakichś wygłupach, o rzucaniu chleba na ziemię, albo traktowaniu kogokolwiek z góry. Moc była widoczna i każdy się dobrze zastanowił, zanim coś powiedział. A o mówieniu czegoś głupiego nie było nawet mowy.
>w jaki sposób realizowany jest reprezentacyjny program władzy tajnej? Poprzez prowokację. ... Władza realna, władza tajna, władza bankierów i organizacji religijnych o charakterze niemisyjnym, może zaznaczać swoje wpływy tylko za pomocą prowokacji. Wszystko inne będzie początkiem jej końca.
>każe wierzyć, że przepych, złoto i wszelki zbytek musi podlegać jakimś racjonalnym ograniczeniom. A to niby dlaczego? ...– jeśli ktoś nie wydaje pieniędzy na uświetnienie swojego kościoła parafialnego, albo rezydencji, musi wydać je na coś innego. Na co? Na jakąś tajemnicę. Na przykład na nieletnie prostytutki płci obojej. Czemu zaś nie, wszak pieniądze powinny być wydawane racjonalnie
>"Chodzi o tajemniczych gości w ciemnych ubraniach, demonstrujących na każdym kroku swoją dyskrecję i wyższość" -także awangardowe kierunki w sztuce.
**Ł*A*Ł**
![]() |
chlor @gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 12:14 |
Czasem spotykam w internecie inne teksty zachwycające prostotą, przenikliwością i trafnością wniosków. Jednak czuć w nich, że autor "coś podpisał" i sprzedaje swój talent jakiejś tajnej władzy. Jest wynajęty. Czasem tylko trochę, czasem bardziej, czasem prawie wcale. Można udawać że tego nie czuć i dalej się zachwycać, ale lepiej nie. U Ciebie szczerość intencji jest całkowita.
![]() |
Magazynier @beczka 25 sierpnia 2019 09:04 |
25 sierpnia 2019 12:36 |
Jesteś pewien że Rotszyld jest obrzezany? Że organizacja/e żydowska wliczają Rotszyldów jako swoich jeszcze o niczym nie świadczy. To tak jak z MIchnikiem. Biorą go za swojego, bo jest im potrzebny. Papieża też by wzięli, jeśliby był potomkiem Rockefellerów, Rotszyldów albo Rosenthali, nawet po mieczu. Oczywiście że to co piszesz to niezły żart. Ale mnie nurtuje kwestia instrumentalnego traktowania żydowstwa przez ich Nasi (książąt-imperatorów). To jest przecież struktura zapożyczona od asyryjskiej świętej-tajnej władzy, piramida.
Co jo godom, co jo godom. Nurtuje? Po prostu to jest podane jak gorąca pyra zapiekana w 7dniowej koszernej skarpecie. Jak już Kaczyński i Morawiecki et consortes zbliżyli się do szklanego sufitu zobaczyli to poprostu jak patelnię na piecyku żeliwnym. Założę się, że Lejb poczęstował ich tym :
https://www.timesofisrael.com/japan-pm-said-offended-by-dessert-served-in-shoe-at-netanyahu-home/
Czekoladki w skarpecie żydowskiego domokrążcy, pardąs, przedstawiciela handlowego. Czy ten Japoniec nie rozumie tego? To przecież pierwszy stopień wtajemniczenia.
![]() |
Magazynier @olekfara 25 sierpnia 2019 09:26 |
25 sierpnia 2019 12:39 |
Jeszcze nie. Prowadzi wojnę z dzisiejszymi Nasi. Niejawną jak sama ich władza.
![]() |
Magazynier @gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 12:44 |
https://medianarodowe.com/premier-morawiecki-neguje-holokaust-sugeruje-jonny-daniels/
Tiaaa ... Liczę na to że MM zaprosi Jonnyego na kolację z atrakcjami takimi jak buty wolnego najmity zapiekane w sosie własnym z koszernym kogutem ala Koniuchy.
![]() |
stanislaw-orda @Magazynier 25 sierpnia 2019 12:36 |
25 sierpnia 2019 13:04 |
rozumie, nie rozumie, wszak to wzystko jedno bo i tak musi chodzić na smyczy u tych z 5th Avenue.
I jeszcze do tego szeroko się uśmiechać.
![]() |
mniszysko @gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 13:09 |
Nie chcę trollować jakkolwiek to się mieści w temacie.
Zapodaję dwa linki w kwestii władzy i kosztów reprezentacyjnych ale w islamie. To dotyczy akurat Czeczeni i pokazuje też wydaje mi się cenę tamtejszego względnego spokoju.
Co do prowokacji jako oznaki władzy bez kosztów reprezentacyjnych... Putin w większości przypadków każe na ciebie czekać.
![]() |
dziad-kalwaryjski @mniszysko 25 sierpnia 2019 13:09 |
25 sierpnia 2019 13:36 |
Czy mieszkańcom tego miasta (którego wszyscy mężczyźni zmieśliby się naraz wewnątrz meczetu) będzie zależeć na wspieraniu wojny z sąsiadem który może przylecieć i rozwalić im meczet?
Często ad maiorem Dei gloriam oznacza po prostu "na większą chwałę spokoju". Świętego.
![]() |
Magazynier @mniszysko 25 sierpnia 2019 13:09 |
25 sierpnia 2019 13:36 |
Apropos Putina, cyrylicą: "Słowna tak pa angliski".
![]() |
Magazynier @gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 13:45 |
Tekst fundamentalny. Wielkie dzięki. Apropos prowokacja, w szerokim tego słowa znaczeniu owszem słodycze w skarpetce mieszczą się w tym pojęciu. Ale w ścisłym tego słowa znaczeniu prowokacja to jest wypowiedź Danielsa nt. Morawieckiego i antysemityzmu. Bo to jest szkoła brytyjska. Prowokacje w wąskim znaczeniu to specjalność brytyjska.
To co robi Netanyahu jest subtelniejszą formą niektórych sposobów manifestowania swego niezadolenia przez Romów, np. obsmarowanie klamki lub zanieczyszczenia pomieszczenia wynajmowanego.
Inny przykład. Prywatne przyjęcie pokonferencyjne dla towarzystwa akademickiego, podróżnicy z daleka, gospodyni postarała się, sprzątała i piekła po nocy, pewien żydowski profesor kwituje całość na koniec krótkim cytatem z jakiejś odeskiej piosenki ulicznej: "i pierog gawno, i haziajka blat' ...(t' jako zmiękczenie)" ......
![]() |
S80 @gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 13:57 |
Dzicz zrobiła deser w bucie na stole bo ten samuraj niżej mówił im fuck off w sprawie atomu i rozkręcenia kampanii z Iranem
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Yukiya_Amano
![]() |
S80 @S80 25 sierpnia 2019 13:57 |
25 sierpnia 2019 14:04 |
W jego miejsce wystawili Rumuna jako pełniącego obowiązki.
https://www.iaea.org/about/management-team/acting-director-general
![]() |
krzysztof-osiejuk @gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 14:15 |
Pięknie to napisałeś. Bardzo inspirująco. Swoją drogą głupi ten Rotschild. Skoro o ni mogli zabić żonę Karola, to jaki mają problem z tym bałwanem?
![]() |
Paris @Magazynier 25 sierpnia 2019 13:45 |
25 sierpnia 2019 14:21 |
To nauczka na przyszlosc, Panie Magazynierze...
... ograniczyc do niezbednego minimum wszelkie SPEDY dla tzw. towarzystwa akademickiego... a juz zdecydowanie prywatne przyjecia pokonferencyjne !!!
|
KOSSOBOR @Zawierucha 25 sierpnia 2019 10:32 |
25 sierpnia 2019 14:25 |
Awangardowe kierunki w sztuce służą dekonstrukcji /z przeproszeniem/ naturalnej i kulturowej wrażliwości ludzkiej. Także rozchwianiu systemu wartości. I paru innym sprawom.
Ot - widząc deser podany w butach na stole u Benków N. - normalnie chciało mi się rzy..ć. /A przecież lubimy desery./
![]() |
stanislaw-orda @mniszysko 25 sierpnia 2019 13:09 |
25 sierpnia 2019 14:26 |
na siebie
![]() |
Magazynier @Paris 25 sierpnia 2019 14:21 |
25 sierpnia 2019 14:45 |
Nauczka, ale jeśli pani dobrze wczyta się w mój komentarz, nie dla mnie.
Ograniczyć trudno, bo to są niedożywione biedactwa z sekty humanistycznej. Wyjątkowo niezdrowo się odżywiają.
![]() |
cbrengland @kalixt 25 sierpnia 2019 11:08 |
25 sierpnia 2019 14:46 |
A tak nawiasem, wystarczy wyłączyć Internet jako taki dla tych wszytkich z tymi Facebookami, Twitterami, Instagramami i czym tam jeszcze, bo dawno w temacie nie jestem, a byłem jednym z pierwszych użytkowników Internetu w ogóle w latach 90-tych. Po prostu ludzie się pozabijają. I jeszcze przecież telefony komórkowe. Wystarczy wyłączyć prąd. I koniec tego naszego swiata, jaki widać.
I tak sobie myślę, czy tak wyszło, czy jednak to zostało zaplanowane.
![]() |
stanislaw-orda @cbrengland 25 sierpnia 2019 14:46 |
25 sierpnia 2019 15:16 |
Wystarczy duży wyrzut materii niosący impuls elektromagnetyczny ze Słońca, który doleci do Ziemi i wyłączy światowe sieci energetyczne.
Ratuje nas jedynie (ale jedynie, statystycznie rzecz biorąc, do czasu ), że z tak sporej odległości trudno dokładnie trafić w taki mały obiekt, jakim jest Ziemia, przypadkowymi erupcjami tej materii.
![]() |
Paris @Magazynier 25 sierpnia 2019 14:45 |
25 sierpnia 2019 15:47 |
Ja wiem...
... ze te "humanistyczne biedactwa" sa wyposzczone jak szczury w zelaznym sklepie, ale tym bardziej trzeba sie starac. To nieprawda, ze zawsze ma byc milo, latwo i przyjemnie - na to trzeba sobie zasluzyc cieeezka i konsekwentna praca !!!
A nauczka nie dotyczy Szanownego Pana Magazyniera... Pan juz dal sie poznac z ciezkiej i czasochlonnej pracy w swoich baaardzo ciekawych wpisach... za co Panu uprzejmie dziekuje.
![]() |
valser @gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 20:47 |
Idiotyzm Benka jest chyba wiekszy niz Bolka i Bula. On z kalamarza pije atrament i robi kupe do szafy. Tutaj jak widac wynajal Borata na kucharza.
Japonczycy, ktorzy to zarejestrowali nigdy mu tego nie wybacza i nigdy wydaruja. Jak beda mieli okazje gdzies przydybac zyda to wytna mu odbyt i z tego odbytu nakarnia go wlasnymi flakami. A butem beda to wszystko upychac, zeby dobrze sie trawilo.
![]() |
Brzoza @krzysztof-osiejuk 25 sierpnia 2019 14:15 |
25 sierpnia 2019 21:12 |
Czy jest silniejszy, czy słabszy, pewnie osiągnął takim sygnałem dodatkową potrzebną przestrzeń do swoich działań, bo nie został usunięty.
Według mojej prywatnej teorii dotyczącej ostatecznego dilu, na jaki przystali Angolijczykom Izraelijczycy, po tym, jak załatwili już wszystkie inne problemy na drodze do własnego państwa - była zgoda na to, że specjalne siły wojskowe Izraelijczyków będą odwalały czarną robotę za Angolijczyków, którzy uzyskają potrzebne większe ukrycie ich mocy - np. przed Amerykanijczykami, aby byli ignorowani. O tyle było to odpowiednie im posunięcie, bo dodatkowo dziś potężni Amerykanijczycy mają jakieś kruche miejsca, które umieją odpowiednio dotykać Izraelijczycy. Jednym z zabezpieczeń dilu było np. wolne państwo Autonomii Palestyńskiej, które w każdej chwili mogło tak zwanie "wybuchnąć".
![]() |
Paris @valser 25 sierpnia 2019 20:47 |
25 sierpnia 2019 21:15 |
I slusznie...
... bo ta zniewaga co najmniej zapamietania i niewybaczania wymaga !!!
A idiotyzm Benka... Danielsa... czy chocby tego calego Rothschild'a jest rzeczywiscie bezkonkurencyjny.
![]() |
klon @KOSSOBOR 25 sierpnia 2019 14:25 |
25 sierpnia 2019 21:34 |
BTW "kulturowej wrażliwości ludzkiej". Trochę lżej na koniec dnia:
http://www.fzp.net.pl/kultura/woody-allen-ucieka-przed-przesladowaniami-do-polski
|
KOSSOBOR @gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 22:02 |
Kompletnie porąbane...
Taka moda jest, że idiotki i idioci, którym się wydaje, że są "gwiazdami", muszą koniecznie "na hasło" zabierać głos w sprawach "publicznych". I potem wszystkie Pudelki świata to nagłaśniają, a tłuszcza wierzy, iż to powszechne opinie. Tak było z Zofią Klepacką i niejaką Rusin. A za Rusin poszli inni.
![]() |
tomciob @gabriel-maciejewski |
25 sierpnia 2019 22:09 |
Witam.
Jeśli chodzi o koszty reprezentacyjne władzy jawnej nic chyba nie jest w stanie przebić Krzyżaków, którzy wybudowali największe, reprezentacyjne, "gdanisko" w średniowiecznej Europie:
kwidzyńskie gdanisko od strony południowej źródło
Co ciekawe w przypadku oblężenia gdanisko zamieniało się w punkt ostatecznej obrony. Oraz, cytuję: "ciekawym rozwiązaniem był sposób oznaczenia drogi do gdaniska na zamku malborskim, gdzie kierunek wskazywały swoimi ogonami rzeźby diabełków".
Pozdrawiam
![]() |
Paris @KOSSOBOR 25 sierpnia 2019 22:02 |
25 sierpnia 2019 22:44 |
To zadna moda...
... Pani KOSSOBOR... to cyniczny, perfidny, bezczelny... i absolutnie zlodziejski "modus operandi" tego wszelkiego rodzaju cWelebryckiego motlochu... tych "wolnych krow" DO WYNAJECIA za ciezka kase... tych roznych lewandowskich, kukulskich, rusinow, wnuczek broniarkowych, millerowych, czy innych POpaprancow...
... to zwykle ZLODZIEJSKIE modus operandi w merdialnym swiecie !!!... i na to przychodzi kres.
![]() |
DYNAQ @gabriel-maciejewski |
26 sierpnia 2019 02:16 |
Kiedy Gorbaczow z żoną pierwszy raz przyjechali do Polski też byli witani chlebem i solą .Gorbaczow chleb ucałował,a rojza,pardon,Raisa odsunęła się z demonstracyjnym wstrętem.
![]() |
gabriel-maciejewski @cbrengland 25 sierpnia 2019 10:44 |
26 sierpnia 2019 08:22 |
Ja sobie poradzę
![]() |
gabriel-maciejewski @biek 25 sierpnia 2019 11:29 |
26 sierpnia 2019 08:23 |
Nie ma ekskluzywnej wiedzy o ludziach, bo ci są boleśnie przewidywalni. Piją, kradną, łajdaczą się, a czasem ktoś kogoś zabije. To wszystko
![]() |
gabriel-maciejewski @Brzoza 25 sierpnia 2019 11:33 |
26 sierpnia 2019 08:23 |
Dzięks
![]() |
gabriel-maciejewski @chlor 25 sierpnia 2019 12:14 |
26 sierpnia 2019 08:23 |
Mam nadzieję, że taka pozostanie
![]() |
gabriel-maciejewski @Magazynier 25 sierpnia 2019 12:44 |
26 sierpnia 2019 08:24 |
Wystarczy stek a la Rumkowski
![]() |
gabriel-maciejewski @mniszysko 25 sierpnia 2019 13:09 |
26 sierpnia 2019 08:26 |
Takie nówki sztuki są bardzo łatwopalne zwykle
![]() |
gabriel-maciejewski @Magazynier 25 sierpnia 2019 13:45 |
26 sierpnia 2019 08:27 |
Naprawdę tak powiedział? To jest niezwykły folklor, mam na mysli Odessę
![]() |
valser @gabriel-maciejewski 26 sierpnia 2019 08:24 |
26 sierpnia 2019 08:27 |
z malych dzieci. Benkowi, jego starej i sierzantowi zyczymy smacznego.
![]() |
gabriel-maciejewski @S80 25 sierpnia 2019 13:57 |
26 sierpnia 2019 08:27 |
No tak....
![]() |
gabriel-maciejewski @krzysztof-osiejuk 25 sierpnia 2019 14:15 |
26 sierpnia 2019 08:27 |
Może są spokrewnieni?
![]() |
gabriel-maciejewski @valser 25 sierpnia 2019 20:47 |
26 sierpnia 2019 08:28 |
No właśnie liczę na jakiś odzew
![]() |
gabriel-maciejewski @KOSSOBOR 25 sierpnia 2019 22:02 |
26 sierpnia 2019 08:29 |
Rusin przed tą zimną i deszczową połową lipca, pierniczyła w radio o ociepleniu klimatu, które spowoduje katastrofę. Jeszcze nie skończyła, a już zaczęło lać
![]() |
gabriel-maciejewski @tomciob 25 sierpnia 2019 22:09 |
26 sierpnia 2019 08:29 |
Road to hell
![]() |
gabriel-maciejewski @DYNAQ 26 sierpnia 2019 02:16 |
26 sierpnia 2019 08:30 |
Naprawdę?! Nie pamiętam tego...to znaczy, że ten sposób zachowania ma znaczenie rytualne
![]() |
Magazynier @gabriel-maciejewski 26 sierpnia 2019 08:27 |
26 sierpnia 2019 10:08 |
Znam tę opowieść z drugiej ręki. Ale infromator jest rzetelny i zaufany. Gdy mi to opowiedział, a było z nami kilka osób, zapadła w towarzystwie długa cisza, nawet czegoś dziwnie wcale nie krępująca, taka jakby naturalna.
![]() |
cbrengland @gabriel-maciejewski 26 sierpnia 2019 08:22 |
26 sierpnia 2019 10:13 |
Staram się też ☺
|
KOSSOBOR @gabriel-maciejewski 26 sierpnia 2019 08:27 |
26 sierpnia 2019 10:52 |
A jaki trwały ten folklor odesski... Mój znajomy żyd, też profesor, chętnie tę pioseneczkę podśpiewywał, że pirog gawno, a hazajka blad'. I kilka innych z tego odesskiego repertuaru z półświatka.
![]() |
Zawierucha @Brzoza 25 sierpnia 2019 21:12 |
26 sierpnia 2019 12:10 |
To przedstawienie sprawy ma ręce i nogi zdecydowanie na właściwych miejscach.