-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Daleniecki vs Szymszel z Kurzy

Zacznę ten tekst od cytatu z listu Stanisława Mackiewicza do Michała Kryspina Pawlikowskiego, będzie to fragment bardzo niestosowny, ale bardzo wymowny.

 

Otóż bywa u mnie mnóstwo kobiet, ale tylko dwie hrabianki z urodzenia, jedna jest Ledóchowska, a druga Mycielska, a obecnie Chłapowska, wchodzą prędziutko do kuchenki, gaszą gaz lub zapalają gaz, po herbacie same myją szklanki i w ogóle wyręczają mnie w tych nieznośnych robotach kuchennych. Tylko co była u mnie narzeczona mojego siostrzeńca. Także bardzo ładna, ale trzeba jej było zaparzyć herbatę, podać herbatę, a jak poprosiłem by ukroiła cytrynę, to ukroiła jeden płatek i powiedziała, że ją to męczy. Dziewczyny arystokratyczne są daleko pracowitsze, daleko prędzej się zadomawiają i są o wiele usłużniejsze od innych. Kiedyś, raz jeden po powrocie do Polski, sprowadziłem tu sobie dwie kurwy zawodowe. Poprosiłem, żeby zaparzyły herbatę, to się obraziły.

 

Teraz do rzeczy. Serial i film Noce i dnie wyreżyserowany przez Jerzego Antczaka bije na głowę wszystkie inne polskie seriale, choć nie jest ani tak demaskatorski jak Lalka, ani tak zabawny jak Ziemia obiecana. Jest to także serial, w którym do minimum ograniczono propagandę socjalistyczną, choć córka Niechciców wiąże się przecież z działaczem PPS i wychodzi za niego za mąż. No, ale to są sprawy z tła. Nie znaczy to jednak, że nie można tam dostrzec rzeczy ciekawych i zastanawiających, które powinny dać nam do myślenia, a także powinny zmienić całkowicie naszą ocenę sytuacji w Polsce przed rokiem 1914. Na pewno zaś powinny nas pozbawić złudzeń co do istoty tak zwanych przemian społecznych.

Mamy taką oto sytuację: Bogumił Niechcic wraz z rodziną gospodaruje w nie swoim majątku, który przedstawia obraz nędzy i rozpaczy. Sam główny bohater mówi o tym otwarcie. Poszukiwanie rządcy do takiego folwarku ma więc wszelkie cechy manipulacji, albowiem przypuszczać należy, że nie chodzi wcale o podniesienie go z upadku, ale o utrzymywanie go w stanie chronicznego rozkładu. Serbinów jest własnością niejakiej Mioduskiej, która mieszka w Paryżu i żyje z dochodów ziemskich uzyskiwanych – uwaga – z gospodarki na upadającym i zapuszczonym folwarku Serbinów. Jej plenipotentem w sprawach Serbinowa jest niejaki Daleniecki. Widzimy go dwa razy w całym serialu, gra go Marek Walczewski, i to w zasadzie powinno wystarczyć. Daleniecki to z całą pewnością awansowany Żyd, zajmujący się wyłudzeniami, łowieniem posagów, malwersacjami i działalnością przestępczą. Nie jesteśmy w stanie dokładnie wskazać do czego mu jest potrzebny Serbinów, ale na pewno nie chce on podniesienia go z ruiny. Jeszcze raz to napiszę – z upadającego majątku żyje właścicielka utrzymująca się w Paryżu, rodzina zarządcy, karbowi i rzesza niepiśmiennych chłopów. To jest niesamowite. Przypuszczam, że Daleniecki coś od kogoś wyłudza używając jako pretekstu Serbinowa, a poza tym chce się żenić z Mioduską, kobietą już posuniętą w latach, czego na pewno nie czyni powodowany miłością.

Tak więc Bogumił Niechcic ma przeciwko sobie wszystkich ludzi, nawet tych, co deklarują doń szczere przywiązanie, a także wszystkie okoliczności, które nie sprzyjają mu en masse. Ja w tym filmie lubię najbardziej scenę, jak Niechcic tynkuje kolumny frontonu we dworze. Stoi upaprany wapnem i błotem, w wiosennej słocie, a kiedy idzie potem w pole chłopi mówią doń – proszę jaśnie wielmożnego pana. To istotne, bo w tym filmie jaśnie wielmożny pan przypieprza za wszystkich i nie ogląda się na nic. W tym czasie lud prosty, w imieniu którego występowali socjaliści niepodległościowcy, a także współplemieńcy Dalenieckiego, chleje na umór w karczmie, wysuwa roszczenia i płacze, że za mało zarabia. I to się proszę Państwa nie zmieniło ani wtedy, ani w II Rp, ani za komuny, o czym wiemy od Stanisława Mackiewicza, ani nie zmieniło się teraz. Jak ktoś pracuje i ma cel, to znaczy, że jest arystokratą, nie ważne czy z urodzenia, z ducha czy z przekonań. Jak ktoś leży i szuka pretekstów, żeby nic nie robić, to jest chamem, żeby nie powiedzieć gorzej, posługując się rozróżnieniami zaproponowanymi przez Stanisława Mackiewicza.

Niechcic musiał wprawić tego Dalenieckiego w nieliche zdumienie, stawiając na nogi Serbinów i podnosząc dochody z majątku, bo ów oszust zgodził się w końcu na budowę nowych czworaków dla robotników rolnych. Bogumił Niechcic, a my z nim, nie rozumiał jednak dokładnie o co Dalenieckiemu chodziło. Jemu potrzebny był majątek w ruinie, na granicy krachu. Z chwilą kiedy Serbinów rozkwitł Daleniecki postanowił go sprzedać. W zasadzie natychmiast. Dowiadujemy się o tym w okolicznościach dziwnych, albowiem Niechcic wysyła list za listem do Paryża, a listy owe wracają z adnotacją „adresat nieznany”. To znaczy, że Daleniecki musiał przed kimś uciekać, albowiem nie wypełnił jakichś zobowiązań. Nie wiemy jakich, ale pokuszę się tu o pewną interpretację. Oto Daleniecki zarządza nie jednym ale całą siecią upadających majątków, które nie dość, że przynoszą przyzwoity dochód, bo płody rolne sprzedaje się w Królestwie łatwo i bez kłopotu, to jeszcze są żywym dowodem na to, jak szlachta wyzyskuje lud prosty, jak nie chce się brać za robotę i jak żyje ponad stan, świadoma przecież tego, że wszystko wokół podupada. Zarządcy tych majątków, którymi są czasem ich dawni właściciele, wyzuci z ziemi po powstaniu styczniowym, są ofiarami systemu i ofiarami propagandy. I w większości nie radzą sobie z sytuacją. No, ale Niechcic, który zaczął od tego, że odrzucił wszystkie przesądy, tak klasowe jak i narodowościowe, zaczął sobie radzić. I to wprawiło Dalenieckiego w stupor. Miał utrzymywać upadające majątki w stanie ruiny, a tu jeden się podniósł. Sponsor Dalenieckiego przysłał doń człowieka nazwiskiem Luca Brasi, a ten wyjaśnił mu w krótkich słowach, że źle robi i ma się poprawić. Daleniecki wpadł na jeden sensowny pomysł – sprzedaż. Kupiec się znalazł i był to kupiec dziwny. Niejaki Owrucki, który sam o sobie mówi, że jest dziwakiem i szaleńcem. Nie mamy pewności kim jest ten człowiek i jakie są jego cele, ale on chce za wszelką cenę zatrzymać Niechcica w Serbinowie, a nawet oddać mu za darmo dwie włóki ziemi (ok. 30 ha). Niechcic powodowany skrupułami waha się, a jego żona Barbara, zaczyna zeń nawet trochę szydzić. Myślę, że nie chodziło o skrupuły. Wielmożny pan Niechcic zorientował się na koniec z kim ma do czynienia i próbował się oderwać od Dalenieckiego, Owruckiego i Serbinowa. Uważam, że Owrucki był jednym z tych ludzi, którzy w Królestwie i na Litwie eksperymentowali z gospodarką kolektywną, po to, by pokazać iż socjalizm jest lepszy niż tradycyjne metody zarządzania. Kupił w tym celu kwitnący majątek, bo to najłatwiej. Okazało się jednak, że sprawa Serbinowa jest poważna i zamiary Owruckiego nie mogą się powieść. Ktoś, nie wiadomo kto, zastrzelił go w pociągu. Co się dalej działo z Serbinowem, nie wiemy, ale został zapewne skutecznie i w krótki czasie doprowadzony do ruiny.

Na to, że mogę mieć rację, wskazuje obecność szpiegów Dalenieckiego, którzy śledzą wszystkie poczynania Niechcica. Tych szpiegów Daleniecki instaluje w Serbinowie sam. Jednym z nich jest awansowany na pisarza dworskiego chłop Roman Katelba, któremu Niechcic pomaga jak może i zawsze służy radą. To Katelbie nie daje do myślenia i jak to zwykle awansowani chłopi, donosi on aż furczy. Szczególnie interesują Dalenieckiego pieniądze. On chce wiedzieć skąd Niechcicowie biorą pieniądze. Kiedy Barbara dostaje spadek po wuju Joachimie, Daleniecki robi awanturę Katelbie, że ten nie powiedział mu o tym spadku wcześniej. Sprawy wyglądają więc tak, że cały przepływ gotówki w rodzinach, które mogą skumulować jakiś kapitał i są oparte o ziemię, był kontrolowany. Nie tak, jak teraz przez instytucje państwowe i finansowe, ale przez organizacje, które reprezentował Daleniecki, niesubordynowany plenipotent, usiłujący się ożenić z arystokratką. Bezpośrednią zaś kontrolę nad obrotem gotówką i jej fluktuacjami sprawują wyspecjalizowani donosiciele. Jednym z nich ma być obwoźny handlarz Szymszel z Kurzy. Donosi o tym Barbarze Niechcic pewna Żydówka z Kalińca. Coś nam tu nie gra, albowiem Szymszel, zagrany i opisany jest tak, że nie sposób się do niego zniechęcić. Wygląda więc na to, że ktoś próbuje go wrobić w to donoszenie, albowiem jest łatwym celem – cały czas jeździ furmanką i ma dobre oko do obserwacji. Nie pamiętam, jak to wyglądało w powieści, ale serialowy Szymszel, który ratuje Barbarę po bombardowaniu Kalińca, jest postacią symboliczną. On i wielmożna pani Niechcic, oboje będący wyrzutem sumienia i niechcianym balastem dla świata, który nadchodzi, odjeżdżają, letnim wieczorem, w ciemną od gęstniejącej nocy brzezinę. Są postaciami jasnymi i zrozumiałymi, także dla nas dzisiaj, w przeciwieństwie do takiego Dalenieckiego czy Owruckiego.

Na koniec kilka uwag dotyczących tak zwanych spraw społecznych. Niechcic z własnych szczupłych dochodów, robił remont swojego domu, nie oglądając się na nic. Chłopi w czworakach woleli chlać w karczmie niż wydać dwa ruble na tarcicę, którą mogli położyć na podłogę w swojej izbie, wyrzucając uprzednio przegniłe deski. Żaden tego nie zrobił, za to każdy wysuwał roszczenia wobec wielmożnego pana Niechcica.

Kiedy Niechcicowie opuszczają Serbinów, a są już ludźmi w wieku dość zaawansowanym, ich sąsiad Wojnarowski inspirowany przez swoją córkę Ksawerę, godzi się sprzedać im na bardzo korzystnych warunkach, z rozłożeniem płatności na raty, majątek Pamiętów. Jest bardzo bogaty i może sobie na to pozwolić. To jest coś niezwykłego, bo Niechcicowie dostają w zasadzie ten majątek w uznaniu zasług. Panna Ksawera, która jest nieco szalona, naciska na ojca, albowiem parę lat wstecz zakochała się w Bogumile, starszym od niej ze 30 lat. Była głupią gęsią, ale nie na tyle głupią, żeby nie rozumieć kim był wielmożny pan Niechcic. Ponieważ w każdej rodzinie trafiają się czarne owce, Barbara zmuszona jest, po śmierci Bogumiła sprzedać Pamiętów, albowiem jej młodsze dzieci – Emilka i Tomaszek domagają się pieniędzy. Te dzieci to jest osobna historia i być może kiedyś ją tu opiszę. Na razie interesują nas sprawy majątkowe. Daleniecki nie jest z całą pewnością tym, kim się wydaje. Szymszel zaś, przynajmniej ten z serialu, na pewno nie mu o niczym nie donosi. Kapusiem jest za to Katelba. No, a pieniądze….pieniądze są stale pod kontrolą, właściciele zaś ziemi i gotówki nic o tym nie wiedzą.

 

 



tagi: ziemia  noce i dnie  daleniecki  szymszel  bogumił niechcic  majątki  gotówka 

gabriel-maciejewski
2 lutego 2021 10:09
42     4091    18 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

olekfara @gabriel-maciejewski
2 lutego 2021 10:30

Majątki ziemskie  muszą być w ruinie lub na granicach opłacalnośći, bo to w razie rozkwitu konkurencja, dwa samodzielność, trzy przymus sprzedaży produkcji za grosze po kosztach. Ma pan świętą rację, nic się nie zmieniło do dziś. Nie remontowane mieszkania przez najemców, a po co, miasto wyremontuje, opieka społeczna wyżywi, a jak się rozpadną, Kaczyński wybuduje tysiące nowych mieszkań. Kto, za to zapłaci. Jak kto, Niechcic.

zaloguj się by móc komentować


mniszysko @gabriel-maciejewski
2 lutego 2021 11:11

Rewelka! Aż się chce drugi raz czytać te buszyska! Gratulacje.

P.S. Naprawdę kiedyś trzeba wydać twoje komentarze do literatury czy polskiej czy obcej.

zaloguj się by móc komentować

klon @gabriel-maciejewski 2 lutego 2021 10:51
2 lutego 2021 11:17

Ten, kto "organizuje" kredyt na bierzące funkcjonowanie? 

zaloguj się by móc komentować

klon @gabriel-maciejewski 2 lutego 2021 10:51
2 lutego 2021 11:17

Ten, kto "organizuje" kredyt na bierzące funkcjonowanie? 

zaloguj się by móc komentować

chlor @klon 2 lutego 2021 11:17
2 lutego 2021 11:26

Chyba Morawiecki.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski
2 lutego 2021 11:26

Danieleckim jest każdy rząd naszego nieszczęśliwego kraju. Każda firma państwowa jak tylko w jakiś niezrozumiały dla nich spiosób zaczyna przynosić zysk i to zysk większy niż zakładano (czytaj: upór pracownikòw średniego szczebla), no natychmiast zaczyna zwiększać "nakłady inwestycyjne" tzn. kupują za granicą przewartościowane aktywa ( tak czyni KGHM, Orlen itd.) albo kupują od zagranicy ich biznesy w Polsce -również przewartościowane (Tak czyni np. PZU).  Orientacja polityczna nie ma tu znaczenia - jest ciągłość. W rządowej nowomowie nazywa sie to wzmacnianie polskich przedsiębiorstw. Oczywiście na te "nakłady inwestycyjne" zaciąga się też grube kredyty aby wyeliminować ryzyko pojawienia się w przyszłości jakiś extra zysków

 

 

zaloguj się by móc komentować

olekfara @gabriel-maciejewski 2 lutego 2021 10:51
2 lutego 2021 11:29

To tylko jeden z pośredników. Dziś jest ich dziesiątki, nawet wśród właścicieli gospodarstw rolnych. Do tego miodu, to chętnych, aż nadto.

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski
2 lutego 2021 11:29

Mała "ściąga" z Wiki:

Noce i dnie – powieść Marii Dąbrowskiej wydana w latach 1931–1934 w Warszawie w wydawnictwie Jakuba Mortkowicza składa się z 4 tomów.
W w zgodnej ocenie krytyków literatury uważana jest za najlepszą powieść epicką w dwudziestoleciu międzywojennym. Za powieść tę Dąbrowska była nominowana do Nagrody Nobla w dziedzinie literatury w 1939, 1957, 1959 i 1960 r.

Kompozycja powieści łączy trzy plany obserwacyjne:
1. Plan powieści obyczajowej, o życiu rodzinnym i perypetiach małżeństwa Niechciców, pracujących w trudzie i wychowujących dzieci.
2. Plan powieści społecznej, utworu mówiącego o przemianach środowiska pokazanego na tle historii narodowej. Początkiem wydarzeń jest powstanie styczniowe, a po jego klęsce upadek prestiżu szlachty i wyłanianie się nowej warstwy społecznej – inteligencji. Procesy te zamyka w powieści wybuch I wojny światowej.
3. Plan egzystencjalny, scalający wszystkie elementy powieści w spójną filozofię autorki. To ujęcie życia pojedynczych ludzi w perspektywie bytu człowieka, jego trwałości i zmienności wobec cyklu przyrody. Widać tu świat wartości, któremu hołduje Maria Dąbrowska, człowieczeństwo jako ład duchowy, postawę łączącą człowieka z ogólnymi prawami istnienia.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Noce_i_dnie_(powie%C5%9B%C4%87)

Maria Dąbrowska z d. Szumska (ur. 6 października 1889 w Russowie, zm. 19 maja 1965 w Warszawie) .
Maria Dąbrowska pochodziła ze zubożałej rodziny szlacheckiej. Była córką Józefa Szumskiego i Ludomiry z Gałczyńskich. Wychowała się w dworze w Russowie pod Kaliszem. W latach 1901–1904 uczyła się na pensji Heleny Semadeniowej w Kaliszu. W latach 1907–1914 studiowała na uniwersytetach w Szwajcarii (Lozanna) i Belgii (Bruksela) nauki przyrodnicze, ekonomię i socjologię.

W czasie studiów związała się z nurtami niepodległościowymi. Była zwolenniczką poglądów Edwarda Abramowskiego, jego idei spółdzielczości. Wyszła za mąż za Mariana Dąbrowskiego, działacza socjalistycznego poznanego za granicą, zaprzyjaźnionego z Józefem Piłsudskim. Ponieważ uważali swój związek za nowoczesny, nie rościli sobie prawa do wyłączności, w związku z czym w 1916 nawiązała kilkumiesięczny romans z Henrykiem Szczyglińskim. Po śmierci męża w 1925 towarzyszem życia Dąbrowskiej został na wiele lat, aż do swej śmierci w 1952, Stanisław Stempowski, dawny ziemianin, bibliotekarz, wolnomularz, z którym żyła w nieformalnym związku.

W testamencie poprosiła o katolicki pogrzeb oraz pochowanie razem z matką i poległą w powstaniu warszawskim siostrą.

Poglądy
Miała poglądy lewicowe, popierała ruch spółdzielczy (oraz idee spółdzielczości jako pośredniej formy własności), oraz była tolerancyjna wobec homoseksualizmu i różnorodności społeczeństwa. Po roku 1956 przeszła do wewnętrznej opozycji, dając prywatnie na kartach Dziennika świadectwo sympatii dla wybitnych pisarzy osiadłych na emigracji oraz ich dzieł, jak Witold Gombrowicz (i jego Dziennik) i Czesław Miłosz (i tom esejów Rodzinna Europa). W końcowym okresie życia pisarka protestowała przeciw antyinteligenckiej polityce rządu komunistycznego, była jednym z sygnatariuszy Listu 34. Odwiedziła też pod Paryżem Jerzego Giedroycia i redakcję „Kultury”. W tym czasie zafascynowała się papieżem Janem XXIII, o czym pisała w Dzienniku.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Maria_D%C4%85browska

Z życiorysu można wywnioskować, że pisała lub korzystała z przeżyć swoich i swojego środowiska. Wg mnie wiele  tłumaczą poglądy autorki "Nocy i dni". Zaletą świetnego serialu były m. in. postacie bohaterów granych przez Jadwigę Barańską i Jerzego Bińczyckiego a także brak nachalnej propagandy socjalistycznej, ukazania "walki klas", itp.

 

zaloguj się by móc komentować

Draniu @OjciecDyrektor 2 lutego 2021 11:26
2 lutego 2021 11:32

Trafne spostrzeżenie , ale Daleniecki nic nie posiada , jest pośrednikiem. 

zaloguj się by móc komentować

olekfara @olekfara 2 lutego 2021 11:29
2 lutego 2021 11:39

Państwo polskie, to też dodatkowy pośrednik.

zaloguj się by móc komentować


Draniu @gabriel-maciejewski
2 lutego 2021 11:44

Nigdy nie mogłem zrozumieć przesadnego i tak oficjalnego filosemityzmu ze strony PiSu.  Nawet SLD skrzętnie to ukrywał, ale i tak się to ujawniło. 

Być może słynny sierżant jes Dalenieckim , razem ze znanym prawnikiem co to chyba razem z Kaczyńskim chodzi do szkoły.  

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @OjciecDyrektor 2 lutego 2021 11:26
2 lutego 2021 11:47

Hmn...Czy Danieleckim jest każdy rząd naszego nieszczęśliwego kraju? Owszem,lecz zgadzam się z poniższą uwagą,że jest tylko pośrednikiem... Tak sobie myślę ,że Danieleckim jest -  jednak Szymszel z Kurzy,który awansował do nowojorskiego  Sanhedrynu...rozsianego po całym świecie...

zaloguj się by móc komentować

pike @Draniu 2 lutego 2021 11:44
2 lutego 2021 11:50

Ten znany prawnik ze swoim biurem uczestniczył we wszystkich ważnych prywatyzacjach w Polsce...

zaloguj się by móc komentować

Draniu @mniszysko 2 lutego 2021 11:11
2 lutego 2021 11:50

Tez tak uwazam. A książka powinna być wydana z cyklu dzieje gospodarki polskiej. Jest szansa ,że  młodzi ludzie zaczną na lekcjach historii pytać o pieniądzach , a nie ulegać tylko i wyłącznie patriotycznym uniesieniom.

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski 2 lutego 2021 10:51
2 lutego 2021 11:51

Cala  "dobra  zmiana"...

...  pelna  zwyklych  zlodziei,  nierobow  i  pasozytow  !!!

Wczoraj  jakis  "samorzadwiec"  ze  Stalowej  Woli  WYPIERDZIAL  SIE  w  RM,  ze  oni  bedo  realizowac  w  SW  "duzy  projekt"  budowy  mieszkan,  bo  "projekt"  maly,  czy  prywatny...  SIE  NIE  OPLACI  !!!

 

Doskonaly  wpis...  i  ROZKMINA  lektury  obowiazkowej  !!!

zaloguj się by móc komentować

Draniu @pike 2 lutego 2021 11:50
2 lutego 2021 12:45

Nie sądzę ,aby Corryllus nieświadomie w jednej ze swoich not czy  też komentarzy , użył terminu dzierżawa. Dalenieckim, musi być ta sam organizacja/osoba , która działa od 89r . Układ okragłostołowy nadal trwa. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Draniu 2 lutego 2021 11:32
2 lutego 2021 12:45

No ale z teksty Gospodarza wynika to jasno że Danielecku jest nawet nie pośrednikiem tylko powiernikiem. Powiernik to ktoś kto nabywa coś we własnym imieniu ale na rachunek innej osoby. PowiernikaPowiernik łączy z ta inna osoba umowa, na podstawie której ma obowiązek zbyć tej innej osobie, to co nabył we własnym imieniu. Takie umowy powietnicze zawiera się gdy ta inna osoba ma być nieznana innym (gdyż sobie nie życzy ujawnienia swojej tożsamisci). 

 

Nasze rządy nic nie posiadają na własność.. . To jasne jak słońce. Gdyby posiadały, to by nie robiły takich idiotycznych transakcji. Naiwni tłumaczą to głupota rządów polskich...ale to nie głupota, to realizacja zobowiązań powierniczych. 

zaloguj się by móc komentować

olekfara @Draniu 2 lutego 2021 11:50
2 lutego 2021 12:47

Młodzież  zdaje się ulega innym uniesieniom, niż patriotyczne.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Draniu 2 lutego 2021 12:45
2 lutego 2021 12:56

Uklad okraglostolowy ulega na naszych oczach anihilacji.  Skad to wiem? Ani stąd że niedawno, miesiąc temu bodajże rząd przejął Idea Bank o. Czarneckiego  (bo był w złej kondycji). Czarnecki ta decyzja był wstrząśnięty  (jak donoszą media). A Czarnecki to człowiek wojskowej bezpieki (był nawet rejestrowany jako TW). W branże rozrywkową i turystyczną zainwestował spore pieniądze ludzie powiązani (czy wręcz tkwiacy) w wojskowej bezpiece. A jak wiemy rząd zapowiedział że te branże otworzy NA SAMYM KOŃCU. Chce więc pozbawić agenturę wpływów finansowych  (przy okazji odbywają ludzie nie powiązani ze służbami.. .mają pecha). 

To jest tak czytelne ze mnie nie dziwi ten upór rządu. Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka.

zaloguj się by móc komentować

olekfara @gabriel-maciejewski
2 lutego 2021 13:16

"Czarnecki ta decyzja był wstrząśnięty  (jak donoszą media)"

 

Jak wtrząśnięty, popłakał  się, czy ucieszył.  Bank był w złej sytuacji podobno. Więc może uratowali mu cztery litery. Te media i ich cholerna niejednoznaczność.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @olekfara 2 lutego 2021 13:16
2 lutego 2021 13:54

Z Czarneckim to były podchody/negocjacje od paru lat. Pamięta Pan jak ujawniono nagranie prezesa NBP Glapińskiego? Tam wprost mówił że tyle a tyle trzebtrzeba wpłacic tu a tu żeby jego bank mógł spokojnie dalej działać. Z afery nic nie wyszło a niedawno był finał czyli nockout  Czarneckiego. 

Jak się odbiera komuś bank to zawsze ma to podwójne dno.....odsyoam do "Na skraju imperium" Jałowieckiego i do "Wojna i kredyt" G. Maciejewskiego. 

zaloguj się by móc komentować

peter15k @gabriel-maciejewski
2 lutego 2021 14:10

(... ) inne polskie seriale, choć nie jest ani tak demaskatorski jak Lalka, ani tak zabawny jak Ziemia obiecana. (... ) 

A propos Ziemi obiecanej .  Wajda  był zbulwersowany, że w USA film został uznany za antysemicki.

https://www.youtube.com/watch?v=CzymgTPg1Cc&ab_channel=Rafa%C5%82Ziemkiewicz

Na początek przed Oskarami ( tzw. przygotowanie altyleryjskie ) ukazała się mordercza recenzja w Le Monde ( ten sam sposób działania co gazowni - czyli chłosta dla niepoznaki w Paryżu a potem wdeptanie w ziemię w Los Angeles. )  Rozjeżdżanie  filmu rozpoczał francuski "intelektualista" JEAN DE BARONCELLI. Potem Wajda się denerwował że podstawiony dystrybutor wykupił film żeby go nikt w USA nie oglądał... 

https://www.lemonde.fr/archives/article/1976/03/11/les-ombres-de-zola-et-de-dostoievski_2960911_1819218.html

 

zaloguj się by móc komentować

ziemski @OjciecDyrektor 2 lutego 2021 12:56
2 lutego 2021 14:20

Skąd przekonanie, że w te branże inwestowali wybrani-powiązani? Nie wiem czy te działania rządu mają na celu zniszczenie jakiegoś układu, a nawet jeśli to co nam po tym, skoro na jego miejsce powstanie nowy układ - swój. W dobre intencje tego rządu możnaby wierzyć gdyby on równolegle z tymi chytrymi zabiegami prowadził jakieś działania, które zrekompensują skutki dawnych, poczynionych przez wszystkie dotychczasowe rządy destrukcyjnych dla społeczeństwa poczynań, np. prywatyzacji w latach '90 i jeszcze wcześniejszych wywłaszczeń właścicieli. Tego nie widzę.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @ziemski 2 lutego 2021 14:20
2 lutego 2021 14:39

Żeby była jasność: nie twierdzę że wszyscy czy nawet większość ludzi obsługujących turystykę i restauracje to ludzie w jakiś sposób powiązani z dawnym WSI (choć co do klubów i innych dancingi już można mieć podejrzenia z uwagi na to kto obstawia i pilnuje tam porządku) . 

Ma Pan rację że chodzi o wywlaszczenie dotychczasowych i wprowadzenie swoich. Ja tego nie oceniam w kategoriach "dobre intencje-złe intencje". Podaje tylko to co widać i wysuwa z tego logiczne wnioski, które niestety nie sa  optymistyczne dla właściciel hoteli i restauracji. Po prostu muszą się przygotować na działania na wyniszczenie. 

Najgorsza jest wiara w to, że to się niedługo skończy. Nie, nie skończy. Będą fazy odwilży, po których przyjdą kolejne zlodowacenia...tak jak w geografii: glacjał-interglacjał. Kto to przeżyje bedzie mógł sobie wpiąć order Virtuti Militari. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @peter15k 2 lutego 2021 14:10
2 lutego 2021 14:42

Dopóki nie przeczytałem książki Reymonta byłem  filmem zachwycony. Jak przeczytałem znienawidzi0em ten film a Wajdę to chyba bym pluł za to, co zrobił z dziełem Reymonta. Socjalistyczna agitka w stylu leninowsko-breżniewowskim. 

zaloguj się by móc komentować

Draniu @OjciecDyrektor 2 lutego 2021 13:54
2 lutego 2021 14:48

Podążając za Twoim tokiem myślenia ,sądzisz ,ze nasza wojskowka to jest panstwo w państwie ? Osobiście nie sądzę. Przypomnę,że stara gwardia się wykrusza, a rola Dalenieckiego dalej jest kontynuowana. Kto trzyma łapę nad służbami , które nadal mieszaja w gospodarce oraz pośrednio kierują zorganizowanymi grupami przestępczymi. 

Z ostatniej chwili , podam taki myk.

Pomoc antykryzysowa dotarła i to kilkaset milionów poszło do kancelarii komorniczych. A komornicy to są urzędnicy. Administracja rzadowa  podobno już się szybko zorientowała i kazała pieniądze zwrócić. Jak sądzisz ilu komorników zwróciło pieniądze ? I jak np później wyegzekwować zwrot od tych komorników , którzy nie zwrócą pieniędzy ? Nie uważam,żeby to był jakiś błąd administracyjny , tylko świadome działanie. 

zaloguj się by móc komentować

IanThomas @gabriel-maciejewski
2 lutego 2021 15:10

Noce i dnie są jedną z najbardziej uczciwych powieści w naszej literaturze. Co ciekawe, Przygody Człowieka Myślącego już nie. Tak jakby zobowiązania towarzyskie krępowały pióro Dąbrowskiej kiedy pisała tę powieść. W Nocach i dniach (książce) wątek Agnieszki i ruchu socjalistycznego jest bardziej rozbudowany niż w filmie. Jest również bardzo ciekawy i wielce wymowny, żeby nie użyć słowa demaskujący. Ciekawy jest wątek panny Wojnarowskiej, która była zaręczona z Marcinem, socjalistycznym konspiratorem i mężem Agnieszki. Później Ksawunia (już zamężna) organizuje w swoim majątku zjazdy właścicieli ziemskich. A co do Szymszela-bieguna, to jeśli dobrze pamiętam, to on nie donosił. Katelba zaś trochę sie zrehabilitował keidy się przyznał Bogumiłowi. Potem ożenił się z tą idiotką, panną Celiną. 

zaloguj się by móc komentować

peter15k @OjciecDyrektor 2 lutego 2021 14:42
2 lutego 2021 15:12

Co Wajda zrobił z Reymontem to inny temat z tym , że film jest dobry jako film niezależenie od "przekazu" plus muzyka Kilara. No tak to robiono a Wajda był pieszczochem i bez zgody władzy ludowej nic by nie zrobił .  Tak jak większość reżyserów w tym czasie. Warto przytoczyć  przytulonego do gazowni  Kutza - o Wajdzie " ( ... ) Ma niezrównane wyczucie koniunktury , zwłaszcza politycznej. Jest zawsze tam gdzie być powinien - na europejskich zgiełkach i reprezentacyjnych targowiskach. (... ) Plagiat, cytat nielojalnośc czy niedochowanie umowy  - nie istnieją u niego. Jest to tak autentyczne , że aż moralne (... ) 

No i jeszcze Kutz pisze, że miał pokój w akademiku po Wajdzie gdzie zostawił swój obraz - 

(... ) Był to pusty basen  kąpielowy z porzuconym ręcznikiem na pierwszym planie  - czysty socrealizm (... ) 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @peter15k 2 lutego 2021 15:12
2 lutego 2021 15:19

Technicznie film jest doskonały....i to jest najgorsze, bo więcej sxkód poczyni w umysłach ludzi. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Draniu 2 lutego 2021 14:48
2 lutego 2021 15:24

No cóż....jest Pan mało spostrzegawczy...ale cöż... pański cyrk - pańskie małpy.  A poza tym Danielecki przechodzi teraz mała emancypację....małą bo wielkiej by nie przeżył...ale i ta mała nie będzie bezbolesna.. .

zaloguj się by móc komentować

peter15k @OjciecDyrektor 2 lutego 2021 15:19
2 lutego 2021 15:38

No niestety ale jak mawiał Lenin "film jest najważniejszą ze sztuk"... a takich filmów, które wywyłują szkody jest wiekszość bo to wynika ze specyficznych cech charakteru i psychiki ludzi którzy wokół filmu sie kręcą.  O ile sobie przypominam to ktoś przyjrzał się bliżej przemysłowcom tego okresu i to tak nie wyglądało...

 

zaloguj się by móc komentować

Draniu @OjciecDyrektor 2 lutego 2021 15:24
2 lutego 2021 15:47

Nadal uważam,że rząd nie pełni roli Danielckiego, uważam ,ze to jest ślepa uliczka. 

zaloguj się by móc komentować

jozefat @OjciecDyrektor 2 lutego 2021 11:26
2 lutego 2021 16:02

Zapomina pan, że współcześnie, ktoś tego danieleckiego wybiera. "Nie dzieje się krzywda temu. co ją chce".

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @jozefat 2 lutego 2021 16:02
2 lutego 2021 16:13

Tak...wybiera...ale nie ten, kto myśli że wybiera.. ..jest takie powiedzenie: tak czy owak sierżant Nowak....

 

Wiara w demokrację jest silniejsza niż w Pana Jezusa, bo odwołuje się do pychy i próżności ludzi....demokracja wzmaga postawę  roszczeniową u leni i nieuków - o czym pisał Gospodarz przywołując listy Cata-Mackiewicza...

zaloguj się by móc komentować

umami @gabriel-maciejewski
2 lutego 2021 17:15

Super, przeczytam jeszcze raz później.

Daleniecki to taka czarna dziura, wciągająca w otchłań naiwnych z pieniędzmi, licząc że ich zadłuży i będzie można żyć z procentu, pożyczając im grosz. Czyli dostaje dolę od zleceniodawcy i liczy na dolę od oskubywanego naiwniaka.
Jaśnie wielmożny pan Niechcic stawia Sarbinów na nogi i wózek się przewraca, aj, waj, nie tak miało być, nie tak.
Musi być też regulatorem ceny zbiorów rolnych na rynku, najpierw jednak musi uwikłać ofiarę (Pająki). 
Czyli trzyma w garści wszystko co się kręci i może tym zarządzać, nie będąc właścicielem. Niespodziewany spadek Barbary to również kij w szprychy.
To pewniejsze niż gra na giełdzie.

zaloguj się by móc komentować

jozefat @OjciecDyrektor 2 lutego 2021 16:13
2 lutego 2021 17:42

"Credo, quia absurdum".

Nie rozumiem naprawdę po co bić pianę wobec oczywistych faktów. Są rządzeni i rządzący od pradziejów... chyba, że to nnie jest prawdą.

Kto chce rządzić/ bogacić się/,niech działa, idzie po trupach. Niech nie płacze i nie pokazuje oczywistych faktów! Jak już, to niech wskaże, co powinno się zrobić, żeby było dla niego lepiej. I niech nie  kwili, że chodzi mu o ogół!!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @umami 2 lutego 2021 17:15
2 lutego 2021 17:43

MISTRZOSTWO  SWIATA,...

...  Panie  Umami,  normalnie  szczeka  opada  od  blyskotliwego  wyjasnienia...  i  dzieki  Bogu,  ze  "nieakademickiego"...

...  czyli...  uczciwa  i  konsekwentna  praca  ludzie  sie  bogaca  !!!

 

"Jasnie  wielmozny  Pan  Niechcic  stawia  UPADAJACY  Serbinow  na  nogi  i  WOZEK  SIE  PRZEWRACA..."   -  "niespodziewany  spadek  Barbary  po  Joachimie"  -  to  tez  KIJ  W  SZPRYCHY...  no  i  oczywiscie  REGULACJA  CEN  ZBIOROW  ROLNYCH  na  rynku...

...  no  CYMES   !!!   !!!   !!!

Cos  pieknego  !!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski
2 lutego 2021 17:45

Panie  Gabrielu,...

...  dziekuje  za  ksiazki,  ktore  wlasnie  odebralam...  "Na  skraju  imperium"  choc  to  rzeczywiscie  cegla,  ale  wyjatkowo  pieknie  wydana  !!!

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @jozefat 2 lutego 2021 17:42
2 lutego 2021 21:01

Sam nie wiem o co Pani chodzi w tym najnowszym poście. Może o to że Karol V rządził, a nie Fugger? 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @Draniu 2 lutego 2021 11:50
3 lutego 2021 00:31

Tak tytuł cyklu - dzieje gospodarki polskiej - nigdy młodych ludzi na lekcjach historii nie zainteresuje. Tytuł musi być mięsisty i krwawy. Naprawdę. Albo jajcarski.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować