Czy żona Beniamina Netanjahu była w Trójkącie Bermudzkim?
Otrzymałem wczoraj pocztą dwie przesyłki, w jednej była książka Arnolda Mostowicza „My z kosmosu”, a w drugiej książka Josepha Kessela „Krwawy step”. Tę drugą przeczytałem od razu, a pierwszą tylko przekartkowałem. Jakby tego było mało, przeczytałem wczoraj jeszcze tekst Toyaha o wizycie Benjamina Netanjahu wraz z małżonką na Ukrainie. Żona szanownego gościa wykonała tam gest niezwykły, którego ja nie mogłem niestety obejrzeć, bo wszystko w moim organizmie krzyczało – nie patrz na to, nie patrz na to! Oto na lotnisku para została przywitana przez dziewczęta w strojach ludowych, które trzymały na tacy wielki bochen chleba. Benjamin Netanjahu oderwał kawałek tego chleba i podał żonie. Ona zaś rzuciła go na ziemię. To jest moim zdaniem coś niezwykłego. Nie dlatego, że demaskuje sposoby realizowania przez Izrael polityki w Europie Środkowej, ale dlatego, że jest komunikatem dla wszystkich mieszkańców Izraela. Rzucenie tego chleba na ziemię mówi im jaki jest ich status na Ukrainie. Ja mam nadzieję, że do podobnej demonstracji nie dojdzie w Polsce, a jeśli dojdzie, odpowiedzią będą zamieszki, bo których pani Moschbaher dla uspokojenia nastroju zatańczy na rurze, a Jonny Daniels, publicznie zje pęto kiełbasy i przegryzie niekoszernym małosolnym.
Nie muszę tłumaczyć, co łączy Arnolda Mostowicza, Josepha Kessela i żonę Netanjahu, szlag z tym jak ona się tam nazywa. Wszyscy ci ludzie są żydami i wszyscy zachowują się w pewien określony sposób. To znaczy komunikują się z otoczeniem na zasadach, które sami ustalili, bądź odziedziczyli, a które interlokutorzy zaakceptowali uważając je nie tylko za interesujące, ale także za korzystne i bezpieczne dla siebie. Co zrobiła pani Netanjahu już wiemy i wiemy jakie było przesłanie tego gestu. Nie rozumiemy tylko dlaczego nie powtórzono tego newsa w żadnych wczorajszych wiadomościach, ani w TVP, ani w TVN.
No, ale co takiego zrobił Mostowicz pisząc książkę „My z kosmosu”? Zarobił trochę forsy, to pewne, nakład bowiem wynosił 60 tysięcy egzemplarzy, a poza tym powtórzył tam wszystkie dostępne w latach siedemdziesiątych brednie o spotkaniach trzeciego stopnia, które nigdy nie nastąpiły. No i rzecz jasna o Trójkącie Bermudzkim. Nie wiem, czy wiecie, ale trójkąt taki nigdy nie istniał i był jednym z fejków stworzonych na użytek globalnej komunikacji. Być może w ramach gawęd o trójkącie przekazywano sobie jakieś poufne informacje, a być może służył on jedynie do rozpoznawania idiotów wierzących w jego istnienie i do dalszej ich obróbki propagandowej. Wymienia także Arnold Mostowicz nazwiska różnych wybitnych naukowców, którzy zajmowali się dowodzeniem, że inne cywilizacje istnieją. Nie dodaje tylko, że ludzie ci, tak jak Josif Szkłowski, dochodzili w końcu do wniosku, że ich praca i lata spędzone na nasłuchach, to strata czasu i pieniędzy. No, ale do rzeczy, co proponuje nam Mostowicz? To jest propozycja komunikacji oparta o zasady, których dysponentem, co z tego, że chwilowym był on właśnie – Arnold Mostowicz, lekarz z łódzkiego getta. Wielu ludzi zaakceptowało tę propozycję i zaśmiecało sobie i innym głowy, komunikatami powielonymi przez Arnolda. Były one bowiem atrakcyjne i emocjonalnie inspirujące. Piszę – emocjonalnie, bo o to właśnie chodzi, żeby grzać emocje. Gdyby były inspirujące intelektualnie, musiałby być do nich dołączony jakiś aparat krytyczny, a nie jest. Arnold czyni jednak coś więcej, poprzez swoją książkę i dyskusje wokół niej, on buduje płaszczyznę na której będzie można z kolei tworzyć hierarchię. Ta zaś będzie kontrolowana przez ludzi, którzy są rzeczywistymi, trwałymi dysponentami treści dotyczących UFO.
Co takiego proponuje Kessel? On jest – zaznaczę na początku – najgorszy. Jest gorszy niż żona Netanjahu. Myśmy już tu o nim pisali, jest to pan, który opiewał rewolucję poprzez jej krytykę. To znaczy, podobnie jak Babel, zajmował się pisaniem „prawdziwych” opowiadań o terrorze. Potem zaś, wraz ze swoim siostrzeńcem, przyszłym członkiem Akademii Francuskiej – Maurice’em Druonem – napisał słynną pieśń gaulistowską „Partisan”. Prócz tego był autorem scenariuszy do kilku filmów, w tym do beznadziejnego i bardzo prymitywnego obrazu zatytułowanego „Piękność dnia”. Rzecz jest o uczciwej kobiecie, która nagle wpada na pomysł żeby dorobić sobie tyłkiem w okolicznym burdelu. Główną rolę gra Catherine Deneuve. Dodam jeszcze, że Kessel urodził się w Entre Rios, to prowincja w Argentynie, gdzie jego ojciec, żydowski lekarz z Litwy, prowadził praktykę. Kessel wyjechał z Rosji w 1908 i resztę życia spędził we Francji. Jego opowiadania jednak pisane są z takim sznytem, jakby autor, niczym Izaak Babel, przebył cały szlak bojowy z armią Budionnego.
Czego nie ma w tych opowiadaniach! Jest nauczyciel gimnazjalny – sadysta, który postanawia zostać czerwonym dowódcą, a potem buntuje się i zostaje anarchistą. Jest mała dziewczynka zmuszona do prostytucji przez dobrotliwego wujaszka, jest zakochany w swojej ofierze kat, który nie może wykonać wyroku śmierci, a także blondynki w oficerkach i czapkach na bakier, rzekomi obłąkani, którzy ukrywają swoją tożsamość w domu wariatów, by uniknąć śmierci i inne jeszcze cuda. Nie ma tam tylko prawdy. Skąd ja to wiem? Bo Kessel nie widział rewolucji. On tylko został wysłany z jakąś misją na Daleki Wschód, a jak ktoś nie wie co się działo w czasie rewolucji na Dalekim Wschodzie, niech sobie przeczyta książkę Jerzego Bandrowskiego „Przez jasne wrota”. Dodam tylko jeszcze, że na Dalekim Wschodzie był także, w ciekawych misjach, inny pisarz – Jack London. Co nam proponuje Joseph Kessel? To samo, co Mostowicz i żona Netanjahu. On nam proponuje komunikację, której kody znajdują się pod kontrolą osób zlecających Kesselowi robotę. To jest ciekawe, dla wielu inspirujące, a przede wszystkim silnie działa na emocje przez co ludzie niedoświadczeni mają wrażenie, że dostają solidną porcję prawdziwych wrażeń.
Czym Mostowicz i Kessel różnią się od żony Netanjahu? Tym, że oni zostawiają swoim interlokutorom wyjście – można nie wierzyć w UFO, można nie kupić książki Mostowicza. Można nie zajmować się rewolucją, albo odrzucić precz książkę Kessela już przy opisie zbrodni dokonanej przez młodocianą prostytutkę na jej sponsorze. Tak to jest bezczelne i niewiarygodne. Nie można zanegować gestu żony Benjamina Netanjahu i nie można go nie zauważyć. Im kto bardziej go nie zauważa tym mocniej podkreśla jego znaczenie. To jest oczywiste i widoczne. To jest komunikacja, której odrzucić nie możemy. Musimy albo powiedzieć – fuck off, albo się ukłonić. Ukraińcy wybrali to drugie wyjście. Być może ono jest korzystniejsze, ale nie przypuszczam, bo cała mechanika opisywanych tu zjawisk działa w ten sposób, że coś się wydaje korzystne albo ciekawe, a potem okazuje się zupełnie inne i ku innym celom powołane.
Skąd ja wiem, że Kessel kłamie? Swoje opowiadania wydał w 1922, na polski przetłumaczono je w 1928, a znajdują się w nich wszystkie motywy, które potem powtarzane są w tak zwanej literaturze antykomunistycznej. Mamy więc ubrania zamordowanego syna, rozpoznawane przez matkę, które urastają do rangi tragicznych symboli, mamy dylematy moralne katów i szereg postaw, które prezentują się niczym jakieś okropne kostiumy na bal maskowy powyciągane z szafy z naftaliną. Widzimy to wszystko, odnajdujemy te same rzeczy w tekstach i obrazach późniejszych i zdaje nam się, że to taka tradycja podtrzymująca wiedzę o tragicznych czasach. Otóż nie. To jest inna tradycja – to jest tradycja tworzenia fałszywych płaszczyzn porozumienia, które kończy się podporządkowaniem i uległością. Bo ta jest korzystna.
Na dziś to tyle, wracam do socjalizmu, którego już znieść nie mogę. Muszę to skończyć jak najszybciej.
Zapraszam do księgarni www.basnjakniedzwiedz.pl do sklepu FOTO MAG, do księgarni Przy Agorze i na stronę www.prawygornyrog.pl
Tak się niestety składa, że dynamika rynku (a nie mówiłem, a nie mówiłem) w związku z okrągłymi rocznicami politycznych sukcesów Polski, jest tak słaba jak nigdy chyba do tej pory. Mamy wielkie plany dotyczące tłumaczeń, które od kilku lat są realizowane z budżetów, generowanych bieżącą sprzedażą. Niestety budżety te nijak nie pokryją dalszych, będących w trakcie realizacji projektów. Jeśli więc ktoś ma taki kaprys, żeby wspomóc mnie w tym dziele i nie będzie to dla niego kłopotem podaję numer konta. Ten sam co zwykle
47 1240 6348 1111 0010 5853 0024
i pay pal [email protected]
Jestem tą koniecznością trochę skrępowany, ale ponieważ widzę, że wielu mniej ode mnie dynamicznych autorów nie ma cienia zahamowań przed urządzeniem zbiórek na wszystko, od pisania książek, do produkowania filmów włącznie, staram się odrzucić skrupuły. Jak nic się nie zbierze trudno, jakoś sobie poradzę…
tagi: żydzi polityka ukraina komunikacja literatura netanjahu demonstracja
![]() |
gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 09:41 |
Komentarze:
![]() |
valser @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 10:01 |
Nauka z tego plynie prosta, ze takich gosci nie wita sie chlebem, tylko pala.
![]() |
maciej-kazimierz @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 10:04 |
Jaka reakcja jest bardziej korzystna a jaka nie w takiej sytuacji. Niestety, jest mało przykładów historycznych, a jeżeli są to robiący zniewagi zwykle dobrze wie po co to robi (np. depesza emska) i obrażony nie ma dobrego wyboru.
Ukraincy tutaj są w jakieś potwornej pułapce, muszą tolerować takie gesty ze strony Netanjahu, który przecież w czasie szczytu sankcji antyrosyjskich jeździł na defiladę 9 maja w Moskwie. Ot i zagadka.
PS. premier Netanjahu
![]() |
gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 10:12 |
Trzeba mieć swój zasób komunikacyjny, gdzie będą dobre odpowiedzi na takie gesty. Nie da się inaczej. To jest strategia, taka sama jak inne. Jeśli nie mamy czegoś takiego, jestesmy bezsilni. W takich gestach uwidacznia się też siła tradycji.
![]() |
gabriel-maciejewski @Stalagmit 22 sierpnia 2019 10:04 |
22 sierpnia 2019 10:12 |
Kiedyś jeden taki podwoził mnie do pracy, jak jeszcze pracowałem poza domem
![]() |
gabriel-maciejewski @valser 22 sierpnia 2019 10:01 |
22 sierpnia 2019 10:12 |
Może nie pałą, ale jakimś czytelnym dla nich komunikatem
![]() |
valser @gabriel-maciejewski 22 sierpnia 2019 10:12 |
22 sierpnia 2019 10:14 |
Zaciagnac troche flegmy spod lewego pluca i napluc w morde.
![]() |
maciej-kazimierz @gabriel-maciejewski 22 sierpnia 2019 10:12 |
22 sierpnia 2019 10:22 |
W zachodnioeuropejskiej (postfeudalno-postrycerskiej) kulturze takie obrażanie ma zazwyczaj na celu wybuch konfliktu, który i tak nabrzmiewa, więc kryzyz będzie w momencie ocenanym za korzystny przez obrażającego.
Inaczej jest jeśli obrażanej stronie wydaje się (która posługuje się tym zachodnim kodem), że nie ma zasadniczego konfliktu. Wtedy więc ci obrażeni nie wiedza co robić i co strona obrażająca ma na celu. W sumie Polska przerabiała to ostatnio też z Izraelem przy okazji ustawy o IPN, która miała być przeciw Niemcom i Ukraincom.
![]() |
cbrengland @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 10:27 |
Musimy albo powiedzieć – fuck off, albo się ukłonić.
Ok, ja mówię fuck off.
Kto jeszcze? Zdaje się nadchodzi czas, że musimy zacząć liczyć głosy. Na pewno do tego dojdzie. Dlatego bez mrugnięcia podpisałem list poparcia dla arcybiskupa Marka Jedraszewskkego.
Bo albo my albo Jan Hartman. Tak właśnie.
![]() |
gabriel-maciejewski @Eukaryota 22 sierpnia 2019 10:28 |
22 sierpnia 2019 10:31 |
Czyli, że co? Że oficjalne i nieoficjalne wizyty głów państw nie są przygotowywane, tak? Taki spontan leci?
![]() |
gabriel-maciejewski @Stalagmit 22 sierpnia 2019 10:27 |
22 sierpnia 2019 10:32 |
Próbował
![]() |
gabriel-maciejewski @cbrengland 22 sierpnia 2019 10:27 |
22 sierpnia 2019 10:32 |
tak, albo my, albo Jan Hartman
![]() |
MarcinD @gabriel-maciejewski 22 sierpnia 2019 10:12 |
22 sierpnia 2019 10:45 |
Pytanie jak powiedzieć fuck off, żeby poczuli ekstytację przed szybką podróżą powrotną do domu. Obawiam się, że w pewnych sytuacjach zostaje tylko ta pała (i eskorta z myśliwców, żeby nie zboczyli z drogi). Po tysiącleciach pogardy tacy ludzie niczego innego nie zrozumieją. Boją się tylko siły - jak łyse dresy spod budki z piwem, którym mózg już zupełnie wypaliło i żadne argumenty do niego nie trafią, bo tam nie ma już z czego powstać refleksja.
![]() |
MarcinD @MarcinD 22 sierpnia 2019 10:45 |
22 sierpnia 2019 10:48 |
Powiem jeszcze inaczej. Ci, którzy mają odpowiednie gesty nie muszą ich używać, bo stoją na wystarczającej pozycji. A ci, którzy takiej pogardy doświadczają to dlatego, że każdy wie, że i tak nie fikną i się jeszcze ukłonią.
Zamiana jednych w drugich może się odbyć tylko przez proces pokazania siły. Albo też setki lat budowania swojej siatki.
![]() |
mniszysko @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 10:54 |
>>> To jest komunikacja, której odrzucić nie możemy. Musimy albo powiedzieć – fuck off, albo się ukłonić. <<<
No, nie wiem...
Jeśli mamy pozostać przy języku symboli, bo o taki chodzi, wystarczyłby jeden prosty gest. Przywołuje się popa, który wszystkich kropi wodą święconą propter inlusiones diabolicas (aby zapobiec ułudom szatańskim). To jest czytelny gest dla każdego czy to katolika czy prawosławnego. Żydzi też go doskonale rozumieją.
Jednak w takim wypadku trzeba znać własną tradycję religijną i ją szanować. Pod żadnymy pozorem nie wolno jej unieważniać, bo właśnie wtedy pozbawiamy się właściwej nam ochrony.
Powołam się tutaj na innych przykład. Wytłuszczam to grubymi literami, aby nikt nie przeoczył!
>>> Święta Korona (chodzi o koronę św. Stefana - wyjaśnienie moje) od roku 2000 znajduje się pod główną kopułą Domu Ojczyzny - Parlamentu, dzień i noc strzeżona przez gwardię narodową. Jej przeniesienie z Muzeum Narodowego do Parlamentu zainicjował premier Viktor Orbán w czasie swych pierwszych rządów 1998-2002 na znak ciągłości węgierskiej państwowości, co w 2011 r. znalazło potwierdzenie w nowej węgierskiej konstytucji podkreślając tym samym wagę dziedzictwa chrześcijańskiego państwowości zbudowanej przez św. Stefana jako "skała i fundament" węgierskiego narodu i państwa. <<<
![]() |
szarakomorka @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 10:56 |
Można na to spojrzeć tak, że żona jest głęboko religijna i niekoszernego do ust nie weźmie. W tym geście daje się zuważyć też jakby otrzepanie palców z brudu.
Ukraińscy mistrzowie protokołu ( jeżeli tam tam tacy są) dali d...
Nie każdego należy witać chlebem i solą.
Analogicznie do tego powitania można byłoby witać Hartmana przez podanie ręki (a tfu).
![]() |
chlor @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 11:02 |
Chyba faktycznie wyjaśnienia trzeba szukać w Talmudzie. Rzucenie chleba (prawie cichcem) mogło odczynić zły urok płynący ze złamania z knieczności zasady nie przyjmowania pożywienia z ręki gojów. Ale chyba w razie konieczności wszelkie zasady wolno im łamać, bez potrzeby odcinania się jakimś gestem? Co robi prawowierny Żyd jeśli przez pomyłkę lub przymuszony sytuacją, zje kawałek kiełbasy? Nie znam się.
W każdym razie wyrazili swoje przekonanie o absolutnej wyższośći kultury żydowskiej nad tradycją ukraińską. Poczucie wyższości na poziomie pogardy.
![]() |
valser @szarakomorka 22 sierpnia 2019 10:56 |
22 sierpnia 2019 11:19 |
A pozniej sie dziwia, ze byl jakis Holokaust. Mit o zydowskiej inteligencji lezy pijany pod sciana i cos belkocze jak Hartman.
![]() |
homsick @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 11:22 |
Mnie zaskakuje w scenariuszu tego powitania to, że premier Izraela odrywa kawałek chleba i go spożywa, zamiast, tak jak raczej przyjęte jest w obyczajowości chrześcijańskiej, pocałować tylko z szacunkiem bochen chleba.
Poza tym, rzucanie chleba na beton w kraju, który przeżył w XX w. katastrofę głodu - to jest dopiero sznyt dyplomacji.
![]() |
Magazynier @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 11:27 |
No tak. Ale nawet jeśli jest to gest przelotny i ulotny (to upuszczenie chleba), to jednak odczytuję to jako policzek wobec ukraińskiego banderyzmu i Kościoła Unickiego. Jest to o tyle ciekawe, że oligarchia ukraińska pochodzenia żydowskiego inwestuje w banderyzm. Zatem w jednym mamy tu pokazanie ukraińskim oligarchom niższego miejsca w hierarchii żydowskie globalnej organizacji i spozycjonowanie banderyzmu jako chłopca do bicia. Bo jak sądzę Poroszence i Zylińskiego ten gest w skrytości ich dusz spodobał się.
Ach! Gdzie ci Atamani z dawnych czasów, gdzież sokoły wolnego ducha, gdzież ta nieujarzmiona Sicz Zaporoska, gdzież ten wicher stepowym ...
![]() |
szarakomorka @Eukaryota 22 sierpnia 2019 11:14 |
22 sierpnia 2019 11:28 |
Interpretacja autora jest pokazaniem tego co kryje się pod powierzchnią.
Pokazuje jak robiona jest polityka gangsterów politycznych.
![]() |
Brzoza @mniszysko 22 sierpnia 2019 10:54 |
22 sierpnia 2019 12:19 |
> No, nie wiem...
Dokładnie.
>Jeśli mamy pozostać przy języku symboli, ... wszystkich kropi wodą święconą propter inlusiones diabolicas (aby zapobiec ułudom szatańskim). To jest czytelny gest dla każdego czy to katolika czy prawosławnego.
Albo jeszcze szerzej w odbiorze. Mój Wielki Dziadek podnosił w każdej sytuacji nawet kawałeczek chleba, który upadł i go całował.
Robił też Krzyż na chlebie przed pocięciem. Co do chleba - mój praDziadek był jeszcze większy, bogatszy i tak prowadził z praBabcią rodzinę z Bożą Pomocą, że żadnego syna nie stracił na II wojnie (brał udział w I, nigdy nie zrezygnował z pl obywatelstwa co było trudne(ciągłe groźby, "dobre" rady, nie można było kupować w zaopatrzonych w coś sklepach dla niemców), potem uznany za kułaka, Dzieci ukrywał po lasach i Rodzinie, były pewnie łapówki i rzewne opowieści, dostawał od Cioci pracującej u niemieckiego większego wojskowego informacje, kiedy robią łapanki jak leci na front dla wojska niemieckiego) i żaden członek rodziny nie znał wielkiego głodowania, prócz chyba Wujka po Sztuthofie, którego chyba Dziadek po sprowadzeniu do domu przenosił schorowanego na ciele i umyśle z wozu - powiedział, że był lekki jak Dziecko. Śmierć wszystkim para religiom - także socjalizmom, także symbolicznie.
Co do państwa polskiego z jego "kułactwem" i symboli - były też inne Rodziny, które nie chciały dzielić jak Przodkowie ziemi (mój Wielki Dziadek np zamieszkał tam, gdzie mieszkali Parobkowie praDziadka) i płacili za swoje "kułactwo" kary umowne - pracowali też z Dziećmi i po nocach, aby spłacać kary - ale ostatecznie stracili zdrowie i ziemie.
Co do odpowiedniego traktowania Żydów i symboli - mój Wielki Dziadek pokazywał mi w spacerach gdzie też mieszkali Żydzi i nigdy nie mówił o nich z niechęcią czy strachem - może dlatego, że nie mieli wstanu do konkurowania w załatwianiu spraw przez moich Przodków.
![]() |
gabriel-maciejewski @Stalagmit 22 sierpnia 2019 10:33 |
22 sierpnia 2019 12:27 |
Prawie
![]() |
gabriel-maciejewski @MarcinD 22 sierpnia 2019 10:45 |
22 sierpnia 2019 12:27 |
Nie, myślę, że bardziej niż siły obawiają się oragnizacji i stanowczości
![]() |
gabriel-maciejewski @Eukaryota 22 sierpnia 2019 10:47 |
22 sierpnia 2019 12:28 |
Tak, to przez ten dzień optymisty
![]() |
gabriel-maciejewski @mniszysko 22 sierpnia 2019 10:54 |
22 sierpnia 2019 12:28 |
Kto miał wezwać tego popa? Obecny prezydent?
![]() |
gabriel-maciejewski @szarakomorka 22 sierpnia 2019 10:56 |
22 sierpnia 2019 12:29 |
Tak, z pewnością, żona aferzysty jest głęboko religijna
![]() |
gabriel-maciejewski @chlor 22 sierpnia 2019 11:02 |
22 sierpnia 2019 12:29 |
Nie znam Talmudu
![]() |
gabriel-maciejewski @Stalagmit 22 sierpnia 2019 11:12 |
22 sierpnia 2019 12:30 |
Skąd pochodzili dziadkowie pana Berlitza?
![]() |
gabriel-maciejewski @homsick 22 sierpnia 2019 11:22 |
22 sierpnia 2019 12:30 |
Tak, to także jest dziwne
![]() |
gabriel-maciejewski @Magazynier 22 sierpnia 2019 11:27 |
22 sierpnia 2019 12:31 |
Atamani i wicher zostali wymyśleni przez Tymka Padurę, nigdy ich nie było. Byli politycy, generałowie, szpiedzy i wyszkolona dobrze piechota
![]() |
mniszysko @gabriel-maciejewski 22 sierpnia 2019 12:28 |
22 sierpnia 2019 13:17 |
Dlatego napisałem: "Jednak w takim wypadku trzeba znać własną tradycję religijną i ją szanować. Pod żadnym pozorem nie wolno jej unieważniać, bo właśnie wtedy pozbawiamy się właściwej nam ochrony."
I to nie ma nic wspólnego z pobożnością, ale ze zdrowo pojętą racją stanu, chociaż pobożność jest jak najbardziej na miejscu. Dla mnie błędem strategicznym jest sama oficjalna nazwa tego kraju Ukraina. Oni już przez to pozbawiają się wielu atutów. Ja na ich miejscu chciałbym dla tego kraju nazwy: Ruś Kijowska. Popatrzmy co zrobił Orban:
http://praca-wegry.pl/oficjalna-nazwa-wegier/
P.S. Jak tak dalej pójdzie to niedługo prywatnie go "kanonizuję".
![]() |
cbrengland @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 13:19 |
Oczywiście gadamy tutaj dzisiaj o wędrówkach ludów, a zwłaszcza jednego, a inni będą się musieli posunąć, bo im wolno więcej, tak wyszło po wiekach tulaczki.
A tutaj w tym Królestwie Zjednoczonym, czy cokolwiek to jest, mamy mieć, jak w tej Australii, czyli tworzy sie fakty dokonane, a potem, właśnie, jakiś BREXIT panie i równamy do koloni przez siebie stworzonej, zresztą, tak jakby Brytania nie byla tą pierwszą, bo takie jest moje spojrzenie na to coś tutaj i nie zmieniam zdania, ba, to co widać wokół tylko mnie w tym utwierdza
![]() |
cbrengland @cbrengland 22 sierpnia 2019 13:19 |
22 sierpnia 2019 13:28 |
Czyli, jak ktoś chce emigrowac do tego brytyjskiego raju, pozostały mu dwa miesiące. Poznałem już takich, którzy właśnie przyjechali. No biedacy tacy nie wiedzą, co czynią. Szkoda mi ich, naprawdę. Bo do przodu tacy są. A jednak wyjechali z Polski teraz.
![]() |
Magazynier @gabriel-maciejewski 22 sierpnia 2019 12:31 |
22 sierpnia 2019 13:59 |
Musi że wcześniej, przed Tomkiem Padurą (Hej sokoły) i Tymonem Zborowskim (z tych Zborowskich) (obaj z Liceum Krzemienieckiego), bo same łupy wojenne dobrze wyszkolonej piechocie nie starczyły. Chyba już w 16 w., bo czymś trzeba było osłodzić falę w koszu przynajmniej tym młodszym jełopom.
![]() |
genezy @valser 22 sierpnia 2019 10:14 |
22 sierpnia 2019 16:19 |
Same ukry się podłożyły tak jak pisowcy ze szczytem Wyszehradzkim w Izraelu- zastanawiające jest czego ci durnie się spodziewali? Ciekawe. Nawiasem zapewne te produkty były nisko-niekoszerne, tego gestu odrazy nie da się chyba aż tak dobrze odegrać.
![]() |
genezy @homsick 22 sierpnia 2019 11:22 |
22 sierpnia 2019 16:25 |
Patriotyzm zawsze miał niskie notowania na giełdach światowych.
![]() |
cbrengland @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 16:25 |
I jeżeli mogę doradzić tym, którzy jednak z Polski chcą wyjechać, proszę, błagam, wyjeżdżajcie ale do jakiegokolwiek kraju katolickiego, nawet z nazwy tylko i niech to będzie ta Francja.
Bo zdaje się, że dla mnie to nie będzie już tylko patrzenie na nią przez kanał La Manche ☺. Zresztą katolickich krajów pozostało jeszcze trochę. Sorry ale do Polski nie wrócę już. Jeden Stan Wojenny w moim życiu wystarczy. Bo przecież będzie drugi lub coś "w podobie". Nie widac?
Kiedyś, dawno temu w lecie w roku 1981 po kolejnym powrocie z Berlina Zachodniego, Niemiec i Francji zapisałem się na kurs j.francuskiego, bo tam byłem, a język francuski był dla mnie "chinszczyzna". Stan Wojenny przerwał mają edukację, a byłem juz na niezłym podstawowym poziomie, bo była ta właściwa lektorka tego języka. Zdaje się, że do tego wrócę.
Ja tych angielskich durniów mam już powyżej dziurek w nosie.
![]() |
S80 @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 16:42 |
Mostowicz w empikach w 1977:
"Klub MPiK Unia Polskich Pisarzy Medków zapraszają na kolejną imprezę z cyklu „Spotkanie z medycyną" nt. „Kosmos i dzieje ludzkości'' -dziś o godz. 18 w Klubie MPiK. Prelekcję wygłosi dr Arnold Mostowicz".
"Nowy cykl spotkań pod nazwą "Zagadki XX wieku" inauguruje Klub MPiK. Pierwsze spotkanie odbędzie się w Klubie MPiK dziś o godz. 18. Zbigniew Blania i Arnold Mostowicz mówić będą na temat „Latające spodki -przybysze z kosmosu".
Hops i w 1978
[Z. Blania o którym wspomina tu Stalgmit] Jako pierwszy badacz zainteresował się tematem rzekomego spotkania z UFO w Emilcinie pod Lublinem w 1978. Rozpoznanie i opracowanie tego przypadku zajęło mu kilka lat.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Zbigniew_Blania-Bolnar
Ma kilka pozycji ufo - 1988 młodzieżowa agencja wydawnicza, ciekawy rok i wydawnictwo.
1977-"łódzki socjolog [!], mgr Zbigniew Blania przyjęty został jako pierwszy Polak w poczet członków British UFO Research Assotiation w Londynie -największej w Europie organizacji zajmującej się badaniami związanymi z nie zidentyfikowanymi obiektami latającymi".
Jego książkę opatrzył Blania posłowiem.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Josef_Allen_Hynek
![]() |
genezy @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 17:07 |
![]() |
S80 @Stalagmit 22 sierpnia 2019 16:46 |
22 sierpnia 2019 17:11 |
Dobre! To jeszcze dodam, że w Inwentarzu IPN jest kobieta w sile wieku (66 lat) o nazwisku Blania wyciągnięta do ewidencji w Łodzi na ledwie rok... 1978.
https://inwentarz.ipn.gov.pl/showDetails?id=1226477&q=blania&page=1&url=[|typ=0]
![]() |
valser @genezy 22 sierpnia 2019 16:19 |
22 sierpnia 2019 17:12 |
Dla mnie to proste. Jesli dajesz sie traktowac jak scierka, to znaczy, ze uznales sam przed soba, ze jestes scierka i pretensje mozna miec tylko do siebie.
Ukraincy jako organizacja panstwowa udaja jeszcze bardziej nieudolnie niz dobrozmianowcy, ze od nich cos zalezy. Daja sie traktowac jak biomasa bez elit i to wlasnie ogladamy. Tutaj dzieci z czworakow przebrane w ukrainska cepelie zostaly potraktowane jak smieci. Jedyne reakcje jakie sa to w mediach i jeszcze Benek sepleni, ze ona dobrze zrobila, bo o tej wizycie media mowia.
Gdyby to na mnie trafilo, to bym ja wzial za kudly, sprowadzil do parteru i musialaby ten chleb z gleby przelykac, a potem jeszcze sie pucowac z glutow i pomyj przez godzine.
![]() |
S80 @Stalagmit 22 sierpnia 2019 17:06 |
22 sierpnia 2019 17:12 |
Właśnie to miałem na myśli pisząc o roku i wydawnictwie.
![]() |
cbrengland @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 17:55 |
Ok, a tak to wygląda tutaj. Wypływamy z portu i tyle, jakiś problem?
To inny świat. Trzeba to nam zrozumieć. My jesteśmy gdzieś tam, nie wiadomo gdzie dla przeciętnego tubylca tutaj. Sprawdzone.
![]() |
toscano7 @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 18:07 |
Szkoda że nie znalazł się żaden dziarski mnich prawosławny z inicjatywą chociażby z Ławry Peczerskiej ażeby dyskretnie z wysoka zrobić coś takiego:
![]() |
Krzysiek @Eukaryota 22 sierpnia 2019 10:28 |
22 sierpnia 2019 18:08 |
"Szczerze mówiąc oglądając film z przywitania na lotnisku, moment upuszczenia chleba przez żonę Netanjahu jest tak przelotny i trochę mimowolny..."
Jest tak "przelotny", że każdy kto oglądnie ten film zauważy to zdarzenie bez najmniejszego problemu (chyba, że chodzi z białą laską). Co mogłoby być bardziej wyraźnie? Chyby już tylko wyjęcie Uzi i odstrzelenie jednego z łbów powitalnej delegacji męsko-damskiej przybyłej w tzw. "tradycyjnych" strojach banderlandowskich.
![]() |
cbrengland @cbrengland 22 sierpnia 2019 17:55 |
22 sierpnia 2019 18:20 |
A jak widać na zdjęciu port Dover nabiera kształtu. Tak samo, jak Żydzi mają w dupie wszystko i każdego z osobna i robią swoje, co zaplanowali kilka stulecie wstecz.
Przepraszam ale już inaczej nie dam rady.
![]() |
cbrengland @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 18:24 |
Stuleci, niech będzie poprawnie ☺ Nie cierpię prowizorki
![]() |
Krzysiek @cbrengland 22 sierpnia 2019 16:25 |
22 sierpnia 2019 18:29 |
"Jeden Stan Wojenny w moim życiu wystarczy. Bo przecież będzie drugi lub coś "w podobie". Nie widac?"
To chyba zależy od tego co się bierze i jak organizm reaguje. Ja nic nie biorę (cały czas trzeźwy), to i nie mam wizji "nowych stanów wojennych w Polsce".
PS. Być może nic świadomie nie bierzesz (czasami mogą to być leki zalecane przez physician czy innego GP, ale o skutkach ubocznych). Może też jakieś świństwo się unosi znad tych angielskich smętnych i ponurych wrzosowisk - pamiętasz "The Hound of the Baskervilles"? Stąd te wizje?
![]() |
cbrengland @Krzysiek 22 sierpnia 2019 18:29 |
22 sierpnia 2019 18:49 |
Patrz uważnie, a zobaczysz. Stąd widać i tyle.
![]() |
cbrengland @Krzysiek 22 sierpnia 2019 18:29 |
22 sierpnia 2019 19:00 |
Tak, masz trochę racji, bo ta Agata Christie unosi się w powietrzu i mąci, bo taki był kiedyś plan. Ale albo powiemy fuck you tej Agacie i angielskiej wizji świata, albo Ukraina będzie The Best, a po nas tylko smród.
Sorry ale tak jest i inaczej nie będzie.
![]() |
cbrengland @biek 22 sierpnia 2019 19:05 |
22 sierpnia 2019 19:44 |
Ok zobaczymy kto ma rację. Bo ja wiem.
![]() |
rac @gabriel-maciejewski |
22 sierpnia 2019 20:28 |
Ukraińskie dożynki. Powitanie panów-gospodarzy. Tak, te gesty należy interpretować łącznie. Zjedzenie chleba to gest zawłaszczenia, jego wyrzucenie mówi: to moje, rabie, i mogę z tym zrobić co zechcę.
Jak na to odpowiedzieć? Podniesieniem przez któregoś z dyplomatów ukr. i zjedzenie (wyższość przez pokorę), lub, przeciwnie, nadepnięciem i unieważnieniem gestu powitania, desakralizacją chleba - dostaliście od nas coś, do czego nie przywiązujemy żadnej wagi. Najgorzej nie zrobić nic.
![]() |
Paris @rac 22 sierpnia 2019 20:28 |
22 sierpnia 2019 20:58 |
Do takiego zachowania...
... czy odpowiedzi dyplomatycznej, o ktorej wyzej Pan wspomina to trzeba MIEC JAJA, czyli tzw. charakter... bo ta cala wierchuszka ukrainska to ma, ale WYDMUSZKI...
... podobnie zreszta jak "nasza" wierchuszka poczawszy od ex PBS i jej tajemniczego i szybkiego wypadu do Izraela... zeby nie "kolizja" jej auta to nawet pies z kulawa noga by nie wiedzial, ze "matka ksiedza" byla w Izraelu, zamiast w Lagiewnikach... a potem to juz poooszlooo !!! Negocjacje w Izraelu ustawy IPN'owskiej przez slynnego "eseiste" Legutko, potem organizacja "konferencji bliskowschodniej", potem skandaliczne zachowanie tego KNURA Pompeo, potem szczyt grupy V4 w Izraelu... po prostu samo PASMO SUKCESOW o czym nawet w kurwizorze OSZUST SMOLENSKI Sakiewicz nie raczyl nadmienic nawet slowkiem !!!
![]() |
genezy @valser 22 sierpnia 2019 17:12 |
22 sierpnia 2019 23:43 |
No a kto powiedział, że dokładnie takie właśnie skrajne reakcje nie są z wytęsknieniem oczekiwane? Może trzeba Ukraińcom trochę pomóc się wnerwić?
![]() |
valser @genezy 22 sierpnia 2019 23:43 |
23 sierpnia 2019 00:09 |
Eeee tam zaraz skrajne reakcje. Ja jestem ciekaw jaki kolejny show odstawi Benek i jego stara? I gdzie? Moze w drodze powrotnej zahacza o Warszawe i wytna Adrianowi jakis numer?
|
KOSSOBOR @valser 23 sierpnia 2019 00:09 |
23 sierpnia 2019 00:18 |
Valseru, oni zbierają butelki po przyjęciach i stara Benkowa je sprzedaje. To się q...q....q... w pale nie mieści, że tak uprzejmie rzeknę. /O tym było już dawno głośno :)/
![]() |
genezy @KOSSOBOR 23 sierpnia 2019 00:18 |
23 sierpnia 2019 00:41 |
i suchy chleb dla konia
![]() |
valser @KOSSOBOR 23 sierpnia 2019 00:18 |
23 sierpnia 2019 07:08 |
Jak bym mial taka stara jak Benek to bym ja trzymal w piwnicy i publicznie sie nie pokazywal. Albo odpalil w dluga bo miec cos takiego na perymetrze to jest po prostu siara.
To jest nie do wiary, ze taka menelnia jest u wladzy. Ona mi przypomina moje strachy z dziecinstwa, bo wyglada jak szefowa sklepu miesnego za wczesnego Gierka. Tamta stala z tasakiem/siekiera i rabala nim kosci.
![]() |
stanislaw-orda @valser 22 sierpnia 2019 10:01 |
23 sierpnia 2019 09:49 |
Nauka z tego płynie taka, że żona premioera Izraela pokazała, kto jest faktycznym gospodarzem na Ukrainie, a kto gościem doproszonym za przyzwoleniem gospodarza. Inaczej mówiąc, jaka powinna być prawidłowa kolejność gestów w ceromonii powitania.
![]() |
stanislaw-orda @Stalagmit 22 sierpnia 2019 10:04 |
23 sierpnia 2019 10:00 |
Ufologia to była świadoma dywersja ideologiczna wymierzona w religijny kreacjonizm, oferowana dyletantom pod wabikiem "naukowości". Głównie chodziło o to, aby młodzież, powierzchownie zafascynowana postępem nauki, odrzuciła Genesis, ergo wyjatkowość człowieka jako najwazniejszego segmentu boskiego planu stworzenia.
Ufologia była również pomyślana jako jedno z podglebi, które służy do uzasadniania idei darwinizmu społecznego oraz implementowania tych idei w architekturę instytucji społecznych oraz stosownych do tego regulacji prawnych.
![]() |
valser @stanislaw-orda 23 sierpnia 2019 09:49 |
23 sierpnia 2019 10:07 |
Ona pokazala plemienna wioche na poziomie Urmuburmu we wczesnym etapie niedorozwoju.
Wyobraz sobie taka sytuacje u siebie w domu. Przychodzi taka i odwala numer na wejsciu. U mnie by przez prog nie przeszla.
![]() |
stanislaw-orda @valser 23 sierpnia 2019 10:07 |
23 sierpnia 2019 11:22 |
Żyjesz na innej planecie?
Przecież ona dokładnie wie, gdzie i wobec kogo może zademonstrować tego rodzaju gesty.
Wobec Ukraińców zachowała się jak komornik, który przychodzi obejrzeć zasekwestrowany juz wcześniej majątek.
![]() |
valser @stanislaw-orda 23 sierpnia 2019 11:22 |
23 sierpnia 2019 13:16 |
Ja boleje, ze mnie takie eventy omijaja. Tyle frajdy bokiem mi przechodzi.
|
onyx @rac 22 sierpnia 2019 20:28 |
23 sierpnia 2019 15:42 |
Tam nie było nic co by można było podnieść, oni wykonali jakiś gest/rytuał. Sekewncja jest taka, że on najpierw lewą ręką odrywa kawałek chleba i zjada a dla niej wydrapuje jakieś okruchy prawą ręką, które następnie kieruje w stronę jej ust a później do rąk ale nic jej nie przekazuje. Sam te okruszki upuszcza po czym oboje energicznie otrzepują dłonie. Ona jest statystką w rym zdarzeniu. Co to dokładnie oznacza to już insza inszość jak mówią starsi i mądrzejsi.
|
KOSSOBOR @valser 23 sierpnia 2019 07:08 |
23 sierpnia 2019 15:58 |
I jeszcze te sklepowe z mięsnego miały taki pasek z koroki przyczepiony na dwie spinki do tapiru. Trzęsło się to wszystko w rytm rąbanki. No ale to wtedy były królowe i panie życia - sklepowe z mięsnego za komuny. A istota handlu odbywała się na zapleczu. To w zasadzie ta sama sytuacja, co na tym lotnisku - co do istoty sprawy.
![]() |
DrzewoPitagorasa @stanislaw-orda 23 sierpnia 2019 11:22 |
23 sierpnia 2019 21:45 |
Jak się poczyta trochę o niej to jednak wychodzi, że to prymit baba, zupełnie bez klasy.
w 2018 została oskarżona o wydanie ok. $100,000 z państwowych pieniędzy na prywatne posiłki przygotowywane przez słynnych szefów kuchni. A w tym samym czasie w rezydencji mieli zatrudnionego kucharza na cały etat. Ale p. N powiedziała że ten kucharz to od sprzątania jest.
Również razem z manadżerem rezydencji fałszowali wydatki domowe w ten sposób, że zatrudnieni w kuchni byli podawani jako sprzątacze, kelnerzy mieli podopisywane dodatkowe godziny (żeby stawka godzinowa wyszła niższa).
Również została oskarżona o wydanie państowych pieniędzy na meble ogrodowe do prywatnej rezydencji w Cezarei i niewłaściwe odzyskanie ok $1000 gotówki w postaci depozytów za butelki.
W dodatku ma problemy z kontrolą ataków złości, zwłaszcza gdy chodzi o pieniądze i traktowanie podwładnych (zwłaszcza służby domowej).
https://www.timesofisrael.com/sara-netanyahu-forcibly-removed-from-angry-meeting-with-pmo-director/
https://www.nytimes.com/2018/06/21/world/middleeast/sara-netanyahu-indicted-israel.html
![]() |
BTWSelena @valser 23 sierpnia 2019 07:08 |
28 sierpnia 2019 18:16 |
A gdy popatrzyłeś tęsknym wzrokiem z pewną dozą nieśmiałości , na pustawe haki to pytała krótko i groźnie "czego ?"...
"Menelnia" zawsze trzęsie władzą,w tym wypadku zadziałało koczownicze dziedzictwo , żydostwa na przestrzeni 2000 lat ,połączone z niską inteligencją oraz patologicznym poczuciu wyższości .