-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Czy wszystkie polskie samorządy, są rzeczywiście polskie?

Do pewnych wątków i tematów powracam uporczywie. Nawet jeśli są mało widowiskowe i nie eksplodują różnymi smaczkami i zapachami przy pierwszym dotknięciu. Kiedy robiłem górniczy numer nawigatora miał być on w zamyśle poświęcony historii wydobycia surowców w Europie środkowej, głównie na Śląsku. Koniec końców okazało się, że powstał numer o kompetencjach resortów, kluczowych gałęzi przemysłu w Prusach oraz konfliktach pomiędzy władzą branżową a władzą lokalną, pochodzącą z nadania lub wyboru. To wszystko są niezwykle ciekawe i inspirujące wątki, ale nie mają one wzięcia u publiczności, albowiem ta przymuszana jest, niczym psy Pawłowa, to reakcji warunkowych na pewne hasła i obrazki. Kiedy więc mówimy o konflikcie kompetencyjnym pomiędzy władzą lokalną – dziś powiedzielibyśmy samorządową – a władzą kontrolującą z nadania najważniejsze w regionie działy gospodarki, wszyscy ziewają. Choć przecież mogliby się zastanowić, jak to wszystko, co opisałem w tym górniczym nawigatorze, jest podobne do konfliktu pomiędzy rządem PiS, a samorządem Elbląga, który uważa, że władza centralna chce ukrzywdzić miasto, bo nie zamierza doprowadzić drogi wodnej z Mierzei do samego portu. Takich konfliktów w przeszłości było sporo, ale one są nieznane, albo znane i uważane za nudne. Dlaczego? Bo nie ma tła. Ktoś je wymazał, zatarł i pozostawił to, co wydawało mu się najwygodniejsze. Czy w naszej sytuacji to tło jest widoczne? Także nie, albowiem nikt nie wskazuje dość wyraźnie na czym polega konflikt kompetencyjny pomiędzy samorządem Elbląga, a rządem polskim. Zanim przejdę do próby jego nakreślenia, co nie jest trudne, bo w telewizji mówią o tym codziennie, chciałbym powrócić na Śląsk i w krótkich słowach opisać skuteczną organizację rządów pruskich w tej dzielnicy. Jak pamiętamy ojcem pruskiego i śląskiego górnictwa, jego reformatorem i gwiazdą był Fryderyk Wilhelm von Reden. Działał on z mianowania królewskiego i zrobił coś, co dziś wołałoby o pomstę do nieba, a wtedy przyniosło skarbowi, a także samym urzędnikom śląskim krociowe zyski. Otóż Reden stworzył sytuację, pozwalającą uwłaszczać się urzędnikom niższych szczebli administracji górniczej na odkrywkach i szybach eksploatowanych na Śląsku. Dochodziło do prawdziwych patologii, połączonych z fałszowaniem map, przesuwaniem granic posiadłości nie biednych bynajmniej właścicieli. To się teoretycznie nie powinno podobać królowi, ale patrzył on na te praktyki przez palce. Władza bowiem królewska nie może opierać się na jednym tylko filarze, na przykład na kupieckich i bankierskich elitach Wrocławia. Przeciwko tym elitom występowali właśnie urzędnicy Redena, kradnąc przy okazji co się tam dało ukraść i wszyscy mieli królewską kryszę. No chyba, że doszło do naprawdę poważnych nadużyć, wtedy w sprawę wkraczał sąd, przeważnie sąd berliński. Trzecim elementem, który był rozgrywany przez króla Prus, była lokalna arystokracja posiadająca tytuły własności do ziemi pamiętające Fryderyka Barbarossę. Ta arystokracja, między innymi książęta von Pless imponowała Hohenzollernom, a więc otwarty konflikt z nią nie wchodził w rachubę. Można było jednak podgryzać jej pozycję poprzez nowo mianowanych urzędników i różne reformy systemu pozyskania kopalin. Rodzina von Pless, wierna tronowi, nie robiła sobie z tego wiele, albowiem jej legendarne bogactwo i pozycja, a także kontakty światowe powodowały, że mogła się – pardon – postawić pruskiemu aparatowi urzędniczemu, nie tylko ze Śląska, ale z całego królestwa.  

Były więc w tym systemie – mówimy cały czas o klimatach śląskich i nowej organizacji życia oraz pracy w tej dzielnicy – cztery elementy: król i dwór, reformujący przemysł urzędnicy, pośrednicy z wrocławskich gildii i arystokracja o potężnych wpływach. Wszyscy reprezentujący te grupy ludzie, byli ze sobą skonfliktowani systemowo, bez możliwości głębokich porozumień, ale system działał i państwo się bogaciło, podobnie jak jego urzędnicy teoretycznie uwłaszczeni na państwowym mieniu.

Jak się sprawy mają kiedy nastała demokracja i rząd, demokratycznie wybrany chce zbudować drogę wodną prowadzącą do ważnego portu w Elblągu? Urzędnicy i lokalne mafie sprzysięgają się przeciwko temu rządowi i występują razem, w najlepszej zgodzie, w obronie demokracji, przeciwko totalitaryzmowi PiS. Powołują się przy tym na zasady, których nikt nie traktuje serio, albowiem pierwsze słowa jakie emitują urzędnicy państwowi, mówiąc o przekopie Mierzei, dotyczą obronnego i strategicznego charakteru inwestycji. Jeśli kwestia jest postawiona w taki sposób, muszą istnieć narzędzia, wymuszające posłuch na samorządach, lekceważących obronny i strategiczny charakter inwestycji. Czy istnieją? Ja tego nie wiem, ale widziałem wczoraj program Łęskiego, gdzie senator PO lamentował, że rząd nie chce dokończyć inwestycji, albowiem domaga się od samorządu partycypowania w kosztach budowy niewielkiego odcinka drogi wodnej prowadzącej do portu w Elblągu. Pan senator, nie zważając na padające wyrazy – strategiczna i obronna inwestycja – domagał się, by rząd w całości sfinansował całą budowę, a następnie pozostawił port w rękach samorządu i pozwolił temu samorządowi zarabiać na rządowej inwestycji i ją kontrolować. W czyim imieniu, że spytam? Takie pytanie wczoraj nie padło, niestety, bo pan Łęski mimo wszystkich swoich starań jest człowiekiem grzeszącym powierzchownością sądów.

Powróćmy na Śląsk i wyobraźmy sobie taką sytuację. Oto Reden spuszcza ze smyczy swoje psy, które ruszają ławą i szukają łupów, od Zgorzelca po Hutę Królewską. Rabują bez opamiętania majątki kościelne, klasztorne, prywatne, gminne, cofając się tylko z lękiem przed tymi gruntami bogatymi w węgiel, gdzie jest wyraźnie napisane, że należą do Hochbergów z Pszczyny. Potem przychodzi do rozliczeń, król wzywa Redena do Berlina, a on mówi, że dogadał się z gildiami wrocławskimi i uważa, że interesy lokalne są o wiele ważniejsze niż kasa królewska, która – co tu dużo gadać – uzurpuje sobie prawo do zarządzania majątkiem śląskim. W sytuacji kiedy istnieje dom panujący, jest to po prostu zdrada stanu, a pierwszą myślą króla Prus, po wysłuchaniu takiego komunikatu, byłoby aresztowanie Redena i osadzenie go w Moabicie, albo twierdzy w Kostrzynie. Ponieważ nie mamy domu panującego, a żyjemy w demokracji, można się karmić złudzeniem, że samorząd Elbląga broni swojej niezależności. Od kogo? Od rządu polskiego? Czyście ludzie oszaleli? Inwestycje strategiczne państwa i strategiczne resorty muszą pozostawać pod kontrolą państwa, albowiem inaczej przechodzą niewidocznie pod kontrolę innego państwa. I to jest oczywista oczywistość. Telewizja zaś nadaje głupkowate programy, w których prowadzący wdzięczy się do posłanki PiS, ta zaś nie potrafi nazwać rzeczy po imieniu, albowiem musi podkreślić własną wspaniałość, na tle tego dziwnego człowieka z PO, którego wybrano senatorem.

Cała ta histeria zbiega się w czasie z oskarżeniami rządu o działalność agenturalną na rzecz Rosji. Czy w Polsce są w ogóle ludzie potrafiący opisać tę sytuację przejrzyście i porównać ją przy okazji z innymi, podobnymi sytuacjami, których – o czym wspomniałem – było w przeszłości wiele? Niestety nie ma takich ludzi. Dlatego temat jest grzany i ustawiony na fikcyjnym paradygmacie konfliktu rząd – samorząd, w którym samorząd jest postrzegany jako instytucja broniąca słusznej sprawy. Powtórzę, nie można dopuścić do sytuacji, w której rząd, reprezentujący interes i doktrynę państwa, jest rozgrywany przez drobnych oszustów, chamskich propagandystów i dziennikarzy bez pojęcia o niczym.

Żadna reforma nie przebiega bezboleśnie i każda wiąże się z kosztami. Na Śląsku, w początkach XIX wieku koszty te ponosili ludzie nie mający siły, by oprzeć się grabieży mienia w majestacie prawa. Dziś w Polsce rząd ponosi koszty demokracji rozumianej, jako rozgrabianie kraju przez lokalne mafie, działające ze sobą w najlepszym porozumieniu. Nie ma pomiędzy nimi konfliktu, takiego, jaki był pomiędzy Redenem a Wrocławiem, konfliktu, który umacniał władzę królewską na Śląsku. Jest tylko jawne zarzucanie złej woli rządowi, w imię demokracji i jawne oskarżanie tego rządu o działalność agenturalną. Co w mojej ocenie łączy się ściśle. Sądzę, że PiS  musi nauczyć się rządzenia w stylu pruskim, tak jak to bowiem już wielokrotnie pisałem, jedna trzecia kraju to byłe Prusy. I jest w historii tego kraju dość skutecznych, choć nie zawsze dobrych z moralnego punktu widzenia, wzorów do naśladowania. Tym szybciej powinna przyjść na nauka i otrzeźwienie im głębsza jest świadomość, że podobne zasady wobec resortów stosowała PO. Nie wiem, jak tam było w górnictwie, ale wiem z całą pewnością, że w Lasach Państwowych, poprzedni rząd stworzył administracji złudzenie uwłaszczenia na mieniu państwowym. Liczyła się tylko kasa i wpływy do budżetu, reszta była nieważna. To był system deprawujący, którego konsekwencje póki co są i pozostaną nierozpoznane. Brakowało w nim bowiem elementu najistotniejszego w systemie firmowanym przez Redena – sądów w Berlinie. Na tym zakończę.

Jeśli ktoś chce pomóc Władysławie, tutaj jest numer jej konta

Władysława Rakowska

98 1020 1055 0000 9902 0529 0566



tagi: samorządy  państwo  władza  przekop  konflikt   mierzeja  elbląg 

gabriel-maciejewski
13 września 2022 09:54
38     3323    18 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Paris @gabriel-maciejewski
13 września 2022 10:33

Genialne  !!!

zaloguj się by móc komentować

tomciob @gabriel-maciejewski
13 września 2022 10:34

Potrzebne, dziękuję.

zaloguj się by móc komentować

szarakomorka @gabriel-maciejewski
13 września 2022 10:36

"Brakowało w nim bowiem elementu najistotniejszego w systemie firmowanym przez Redena – sądów w Berlinie. Na tym zakończę."

Pozwolę sobie się nie zgodzić.

Są sądy w Berlinie (via Bruksela - albo odwrotnie) i na nie kierują się wszyscy watażkowie.

Służby państwowe tak zapatrzyły się w demokrację, że jawna zdrada Państwa uchodzi na sucho.

np.- Nie można zdegradować np. generała na usługach obcych  czy skutecznie uciszyć jawnych zdrajców (sposoby na uciszenie są chyba służbom znane)- pardon -pieprzą się z tym Pytlem i innymi jakby obchodzili się z królową angielską ?

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @szarakomorka 13 września 2022 10:36
13 września 2022 10:40

Może inaczej, te sądy, nie są sądami w dawnym rozumieniu

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski
13 września 2022 10:48

To ten port ma być własnością samorządu? Przecież to będzie katastrofa, dywersja i sabotaż. Trzy w jednym.

zaloguj się by móc komentować




stanislaw-orda @OjciecDyrektor 13 września 2022 10:48
13 września 2022 11:03

najwyraźnie gwarancje z Brukseli (czytaj z Berlina) stoją sporo wyżej na politycznej giełdzie niż jojczenie dochodzące z centrali warszawskiej

zaloguj się by móc komentować

betacool @gabriel-maciejewski
13 września 2022 11:26

Super tekst. Ten samorządowy szantaż to jest coś niesłychanego. Szkoda, że PiS boksuje w tej sprawie w jedwabnych rękawiczkach, bo tak to wczoraj w TV wyglądało. Goście są bezczelni i niestety bezkarni.

Może sie ludzie w tym mieście przebudzą, ale coś czuję, że do kolejnych lokalnych wyborów do Elbląga będą pływać tylko kajaki i żaglówki.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @gabriel-maciejewski
13 września 2022 11:39

Unia Metropolii Polskich powstała w 1990 r. wg projektu Instytutu Miasta pt. “Tyle państwa ile miasta”, z inicjatywy prezydenta m. st. Warszawy, aby realizować partnerstwo stolicy Rzeczypospolitej z innymi głównymi miastami Polski, w celu umocnienia pozycji naszego kraju w Europie i w świecie.

Od 1993 r. UMP ma formę fundacji. Jej Radę stanowią prezydenci 12 centralnych miast metropolii polskich. Rada wybiera sześcioosobowy Zarząd z prezesem, skarbnikiem i sekretarzem. W UMP współdziałają prezydenci, wiceprezydenci, sekretarze, skarbnicy, dyrektorzy wydziałów i eksperci z miast: Białegostoku, Bydgoszczy, Gdańska, Katowic, Krakowa, Lublina, Łodzi, Poznania, Rzeszowa, Szczecina, Warszawy i Wrocławia. Przewodniczącym Rady UMP jest Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy Rafał Trzaskowski, natomiast Prezesem Zarządu UMP jest Prezydent Miasta Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

https://metropolie.pl/o-nas/misje-i-cele

Trzaskowski domaga się od Unii, aby dotacje dawała bezpośrednio do samorządów z pominięciem budżetu centralnego.

Wygląda jak jawna V kolumna. Czy kontrwywiad prześwietlił donatorów fundacji?

Pytanie retoryczne, bo wygląda na to, że służb nie mamy. 

Czytam na Salonie, że dziennikarz Piotr Świerczek dotarł do nagrań i zdjęć, które jego zdaniem podkomisja ukryła, aby udowodnić swoją tezę o zamachu w Smoleńśku.  Dotarł? Czyżby? Czy raczej ktoś z podkomisji mu wręczył? I nikt publicznie z rządu o to nie pyta, jak to jest możliwe, że tajne materiały znalazły się na zewnątrz, jakie były zabezpieczenia, kto wyniósł?

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ewa-rembikowska 13 września 2022 11:39
13 września 2022 11:41

I tu się właśnie uwidacznia brak rodowej arystokracji, jakże potrzebnej

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @betacool 13 września 2022 11:26
13 września 2022 11:41

Myślę, że w PiS nikt tego nie rozumie, bo nie czytają SN

zaloguj się by móc komentować

betacool @gabriel-maciejewski 13 września 2022 11:41
13 września 2022 12:00

Nie rozumiem dlaczego nie ma jeszcze w TV wywiadu z lokalnymi szychami z Elbląga. Z szantażystami można ponegocjować, ale tylko po to by obnażyć ich intencje i procedrer. To są dziennikarskie powinności, a wychodzi na to, że to znowu blogerzy mają odwalać te robotę.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @betacool 13 września 2022 12:00
13 września 2022 12:06

Stężenie dziennikarstwa posród tzw. dziennikarzy dramatycznie spadło. Od dawna oscyluje wokół zera.

zaloguj się by móc komentować

betacool @stanislaw-orda 13 września 2022 12:06
13 września 2022 12:21

Stanowski prowadzi nawet swój program o nazwie "Dziennikarskie zero", tyle że odnoszę wrażenie, że on z tym tematem, gdyby chciał, to by się całkiem sprawnie rozprawił.

Niestety prawdą jest, że zastanawiając się kogo z dziennikarskiej gromadki PiSu tam posłać, to byśmy wydrapali najgęstszą nawet czuprynę, ale żadnego nazwiska.

zaloguj się by móc komentować

betacool @stanislaw-orda 13 września 2022 12:06
13 września 2022 12:22

Stanowski prowadzi nawet swój program o nazwie "Dziennikarskie zero", tyle że odnoszę wrażenie, że on z tym tematem, gdyby chciał, to by się całkiem sprawnie rozprawił.

Niestety prawdą jest, że zastanawiając się kogo z dziennikarskiej gromadki PiSu tam posłać, to byśmy wydrapali najgęstszą nawet czuprynę, ale żadnego nazwiska.

zaloguj się by móc komentować

grudeq @gabriel-maciejewski
13 września 2022 12:24

Też wczoraj słuchałem Pana Senatora i on rzucił, że koszt pogłębienia tego odcinka to jest 73 mln złotych. Łęski powinien od razu sprawdzić, że jest to 10% dochodów Elbląga (720 mln zł), albo równowartość ok 10 wozów tramwajowych, więc nie jest to chyba coś czego Elbąg nie będzie w stanie sam udźwignąć, zwłaszcza, że to przełoży się na dochody miasta. 

Z historii Pomorza Zachodniego to pamiętam i teraz rozumiem walki Gryfic z Trzebiatowem o port w Mrzeżynie, gdy Rega była bardziej żeglowana. Ale skoro czytam, że CPK trzeba zamknąć bo spółka go budująca przynosi straty od dwóch lat swojego istnienia to co się dziwić jakości wykształcenia ekonomicznego w Polsce czy zrozumienia procesów gospodarczych. 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @betacool 13 września 2022 11:26
13 września 2022 12:39

" Może sie ludzie w tym mieście przebudzą..."

Z miastami(im większe tym problem jest większy) jest taki problem że nigdy tak naprawdę nie wiemy jaki jest odsetek ludzi(mieszkańców), a jaki "szeryfów" - czyli ludzi których różnymi argumentami finansowymi lub emocjonalnymi(albo obydwoma na raz) przekonano do postawy antyrządowej i antypaństwowej, że o tych umoczonych w jakieś lokalne układy(anty-pisowskie) nawet nie wspomnę.

 

zaloguj się by móc komentować

betacool @Kuldahrus 13 września 2022 12:39
13 września 2022 12:44

Tych umoczonych jest zwykle dużo mniej od tych, od których "ciagną wilgoć".

zaloguj się by móc komentować


orjan @grudeq 13 września 2022 12:24
13 września 2022 13:51

Port, zwłaszcza morski, oraz dane miasto portowe wymagają między sobą szczególnej koordynacji. O powodzeniu gospodarczym portu (dopiero potem miasta!) decyduje nie tylko sam port, lecz także przedpole i zaplecze portu znajdujące się z reguły poza władzą samorządową. Zdaje się, nie jestem tego pewny, że tereny potrzebne rozwojowi portu w Elblągu należą do Heinekena. 

W przypadku Elbląga całkowicie poza władzą miasta znajdują się potrzebne drogi wodne do portu. O tej nowej, przez przekop na mierzei wie każdy. Opinii publicznej, a ciekawe czy także politykom, umyka, a może ci od PO ukrywają, że port w Elblągu dopiero wtedy osiągnie pożądaną dynamikę oraz istotne znaczenie lokalne, jeśli przywróci się mu i unowocześni połączenia do Gdańska, Gdyni także przez Szkarpawę i Martwą Wisłę oraz na Nogat w kierunku Malborka przez Kanał Jagielloński. Te kierunki są poza gestią i wydolnością samorządu Elbląga.

Dla rozwoju portu w i samego miasta Elbląg nie wystarczy więc tylko uprzejmość państwa wyrażona wybudowaniem kanału przez mierzeję i toru wodnego obojętnie jak głęboko w infrastrukturę miasta ów tor sięgnie. Tym samym bezczelne są pretensje miasta, aby państwo "podciągnęło" pogłębienie toru i zaraz potem spieprzało. Albo bowiem autorzy tego postulatu są idiotami nie wiedzącymi o powyżej sygnalizowanych potrzebach tego portu, albo prowadzą jakąś grę portem, a nie dla portu. Ten port potrzebuje stosunków wykraczających poza interesy miasta Elbląg. Inaczej "zamuli się". Skoro nie udało sie powstrzymać budowy przekopu, to gra przechodzi w długookresowe zamulanie.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @grudeq 13 września 2022 12:24
13 września 2022 14:06

Łęski się martwi, że Ukraińcy nie dali żadnemu polskiemu dziennikarzowi medalu. To są problemy pana Jacka

zaloguj się by móc komentować

grudeq @gabriel-maciejewski 13 września 2022 14:06
13 września 2022 14:43

Ja bym mu odpowiedział, Łęskiemu, że widocznie za mało pracowali i wział się na miejscu, Łęskiego, do większej pracy. Chociażby sprawdził ile wynosi budżet Elbląga i jaka jest struktura właścicielska i przeładunkowa Portu w Elblągu. 

zaloguj się by móc komentować

grudeq @orjan 13 września 2022 13:51
13 września 2022 14:46

Miasto chciało zaproponować Państwo "Spółkę Lwią". Państwo niech weźmie koszty, a Elbląg weźmie dochody. Przy czym może są na tyle uczciwi, że jak by przekop nie przyniósł korzyści to oni nie będą krytykowali Państwa - bo sami od początku byli na nie. 

I tak musiały być jakieś negocjacje, bo brakowało 3km, a teraz brakuje już 1km. Więc gdzieś Panstwo poluzowało. Do mnie przemawia ta brakująca kwota - to już nawet mieszkańcy mogliby to pogłębić w czynie społecznym, skoro nie chcą dopłacać z budżetu miasta. 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
13 września 2022 15:45

" W sytuacji kiedy istnieje dom panujący, jest to po prostu zdrada stanu, a pierwszą myślą króla Prus, po wysłuchaniu takiego komunikatu, byłoby aresztowanie Redena i osadzenie go w Moabicie, albo twierdzy w Kostrzynie."

Panie Gabrielu, o czym w ogóle mówimy?

Przecież taki Tusk, który zalegalizował praktycznie grabież masową, w skali ogólnokrajowej, powinien już dawno temu odsiadywać wysoki wyrok.

Że o jego kolegach partyjnych nie wspomnę.

A facet bryluje na salonach, udziela z uśmiechem wywiadów i przygotowuje się do zbliżających się wyborów.

zaloguj się by móc komentować

orjan @grudeq 13 września 2022 14:46
13 września 2022 16:10

W Baśni z 1001 nocy, chyba tej o Alladynie, jest taki wątek, że on z wzajemnością zakochał się w córce sułtana i żeby zaimponować jej ojcu wzniósł ekstra pałac dla nowożeńców. Oczywiście za pomocą tego Dżina z lampy. 17 września (chyba :) zaprosił sułtana na odbiór pałacu. No więc idzie ten sułatan przez te przepyszne amfilady i czuje się coraz mniejszy a idący obok Alladyn wydaje mu sieę coraz większy (w kwalifikacjach do władzy). Nagle w komnacie kapiącej od klejntów Sułtan zauważył, ze niewykończony jest mały fragment kraty w oknie. Ucieszył się i zawołał, że on wykończy i w ten sposób także i on przyczyni się do szczęścia córki. Zwołał więc swoich w najzdolniejszych rzemieślników, otworzył cały skarbiec, lecz ci nie dali rady. I w ten sposób sułtan, sprowadzony na ziemię, stał się lepszym człowiekiem.

Byłaby to niezła alegoria, lecz przypuszczam, że Elbląg nie jest ukochaną córką swoich władców. Priorytety mają gdzie indziej. Za wyjątkiem złości, pychy i próżności, bo te są tam na miejscu.

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski 13 września 2022 11:41
13 września 2022 16:18

Uwazam  wprost  przeciwnie,  Panie  Gabrielu,...

...  czytajo,  ale  ta  TEPA  TARGOWICA  jest  tak  zdjeta  strachem  o  utrzymanie  sie  przy  korycie,  ze  slowem  nawet  nie  piknie...

...  nikt  z  nich  ,,nie  bedzie  sie  narazal,,  bo  CENA  jest  WYLOT  W  NIEBYT...  i  to  bez  powrotu  !!!

zaloguj się by móc komentować


Paris @gabriel-maciejewski 13 września 2022 14:06
13 września 2022 16:34

To  jest  WYCZYN  niebywaly  !!!

Nawet  Ssssakiewiczu  i  tym  detym  ,,bojcom,,   majdanowcom  nic  nie  dali  ???

 

No,  pieeekna  sprawa,

zaloguj się by móc komentować

Paris @Szczodrocha33 13 września 2022 15:45
13 września 2022 16:37

Bo  to  Polska  wlasnie  !!!

zaloguj się by móc komentować

orjan @Paris 13 września 2022 16:37
14 września 2022 08:47

Polska od na przykład Rosji, czy Niemiec wcale nie różni się ilością niekompetentnych, nieudolnych, czy łajdaków u władzy lub prących do władzy. Tacy są bowiem wszędzie, a jak ich zbyt mało, to zagranica dostarczy. Związane z tym są dwie istotne różnice, z których obie w Polsce akurat chorują. Mam nadzieję, że przejściowo.

Pierwsza różnica polega na tym, iż wśród ogółu Polaków czynności wyżej określonych zawsze wywołują jakiś odpór. Choćby tylko wyśmiewanie. Sama jesteś tego przykładem. Tego w wyżej wymienionych Rosji, czy w Niemczech w ogóle nie ma i nigdy nie było. Obsiądzie ich dowolony zbój, czy łajza i tak będą mu posłuszni. Całkiem jak niewolni.

Choroba polega tu na tym, że wśród obecnych Polaków nastapiło pomieszanie wartości i ci wyżej określeni wykorzystali ową "genetyczną" u Polaków zdolność odporu kierując ją także na tych, którzy dowiedli cech przeciwnych. Lepiej, czy gorzej, a może nadal niewystarczająco, ale już dowiedli swojej przydatności. W ten sposób owo "łapaj złodzieja" zostało przeniesione do praktyki społecznej i narodowej. Bez względu kto ma rację nazywam to chorobą, bo gdyby nastąpiła zmiana u władzy, to ta choroba natychmiast obróci się przeciwko ty, którzy Polaków nią zarazili, a są znacznie mniej osobowo odporni przez co choroba u nich może mieć gorszy przebieg.  

Druga różnica dotyczy jakiejś polskiej, rzekłbym, "genetycznej" pobłażliwości dla wszelkiego oczywistego płazu. Nie tylko chodzi o to, że płazińcom bezkarnie uchodzą wszelkie nieprawości, nieudolności, czy szkody. Ale pobłażliwość sięga społecznego i politycznego odpuszczania im bez ich choćby chęci do poprawy i przy ewidentnych dowodach ich stałego pozostawania w łajdactwie. Jestem ostatni, który zaleciłby tu stosowanie ruskich, czy niemieckich metod osobowych. Choroba polega na tym, że od pewnego czasu tacy żądają także uznawania ich autorytetu dotyczącego wiedzy, kompetencji i najogólniej ujmowanej przyzwoitości w temacie, co Polsce jest potrzebne, a co jej szkodzi. Niestety, zbyt wielu przyznaje im taki autorytet. Być może z przyczyny własnych deficytów, ale cóż to za różnica dla przebiegu choroby.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @orjan 14 września 2022 08:47
14 września 2022 14:25

To jest temat właściwie na oddzielną długą notkę, ale taki zarys problemu jest jak najbardziej prawdziwy. Mam tylko kilka uwag.

Sądzę, że to nie dotyczy tylko Polaków, ale ogólnie państw bardzo osłabionych, w krajach afrykańskich jest podobnie. Ogólnie istnieje coś takiego jak psychologia tłumu, dopóki ludzie są w masie, można ich bardzo łatwo podburzać i państwo musi mieć narzędzia do "wychowywania" tłumów. Silne państwa robią to różnymi środkami, np. na zachodzie robi się to głównie poprzez media, przykładowo w Anglii jest nie do pomyślenia jakaś medialna nagonka na parlament, czy Koronę/Króla jako podstawy państwowości, kiedy u nas można wszystkie podstawy doktrynalne państwa zmieszać z błotem. J. Kaczyński powedział kiedyś: "Słabe Państwo służy wyłącznie gangom" i to prawda, mogliśmy to oglądać przez długi czas po upadku PRLu.
Nie mówię, że poziom świadomości społeczeństwa nie ma znaczenia, bo to fakt, że np. społeczeństwo niemieckie potrafi przynajmniej rozpoznać który polityk gra na korzyść "ich drużyny" i nawet jak jest łachudrą do będą cicho siedzieć i go wspierać, ale nie przeceniałbym tego, wystarczyłoby ściągnąć ochronę medialną załatwianą przez silne państwo i po paru latach można by było społeczeństwem dowolnie manipulować, raz w jedną stronę raz w drugą tak jak u nas to się dzieje. Bo generalnie wszyscy ludzie nie mogą znać się na wszystkim i przynajmniej połowa społeczeństwa(w każdym państwie) nie zna się, ani na polityce, ani na gospodarce, ani na historii, a część z nich nawet nie ma ochoty się na tych rzeczach znać, dlatego są zdani na tych którzy powiedzą im "jak się sprawy mają" i tu powinno wkroczyć państwo ze swoim przekazem, ale jak to państwo jest słabe to wkraczają różne "gangi" które przeciągają linę na swoją korzyść.

Jeśli nie ma państwa/elity która poprowadziłaby lud to wtedy tą powinność przejmuje Kościół(jeśli jest odpowiednio silny) i u nas tylko dzięki temu że jeszcze wielu ludzi poważnie traktuje nauki Kościoła jakoś się trzymamy. Gdyby na zachodzie w zlaicyzowanych społeczeństwach(gdzie Kościół został zepchnięty z piedestału) usunąć silne państwa które nadają "kierunek" ludowi poprzez media to pewnie nastapiłaby atrofia społeczna i jeśli te państwa dalej będą wspierać różne bolszewickie rozwiązania i wypychać Kościół to ich upadek i tak nastąpi, a w zamian wejdzie jakieś totalitarne pogaństwo albo szariat. No, ale to już inny rozległy temat.
 

zaloguj się by móc komentować

orjan @Kuldahrus 14 września 2022 14:25
14 września 2022 20:06

Zgadzam się. Gdyby jednak istniała jakaś niekwestionowana elita, to i tak sama jej obecność i przykład nie wystarczyłyby. Potrzebny byłby jakiś zbiór polskich zasad. Podobnie izraelicki Exodus wszedł na właściwy kierunek dopiero po Przykazaniach i Przymierzu z góry Synaj.

Może jakieś wyjście od Pięciu Prawd Polaków w Niemczech? Europosłom przydałoby się jak ulał.

Prawda pierwsza: Jesteśmy Polakami.

Prawda druga: Wiara ojców naszych jest wiarą naszych dzieci,

Prawda trzecia: Polak Polakowi bratem.

Prawda czwarta: Co dzień Polak narodowi służy oraz

Prawda piąta: Polska jest matką naszą, nie wolno mówić o matce źle.

zaloguj się by móc komentować

Paris @orjan 14 września 2022 08:47
14 września 2022 20:38

Dziekuje  uprzejmie,  ze...

...  odniosles  sie  do  mojego  komentarza.  To  fakt,  ze  LOTROW  pelno  i  we  Francji  i  Rosji,  i  u  reszty  naszych  sasiadow   -  niemniej  jednak  z  Twoja  ocena  obecnego  LOTROSTWA  zgodzic  sie  nie  moge  bowiem  wedlug  mojej  oceny  diagnozowana  przez  Ciebie  ,,choroba,,  a  za  tym  ,,pomieszanie  wartosci,,  nie  nastapilo  SAMO  z  SIEBIE  !!!   To  konsekwencja  podlych  i  zamierzonych  dzialan  ,,naszego  panstwa,,...  relatywizm  zbiera  dzisiaj  zniwo,  co  jest  bardzo  na  reke  ,,naszemu  panstwu,,  ktore  NIC  NIE  ROBI  w  temacie  KONTROLI,  ODPOWIEDZIALNOSCI  i  przede  wszystkim  KARY...

...  nie  robi  KOMPLETNIE  nic,  tylko  jojczy  od  detego  problemu  !!!

Ale  tak  wlasnie  dziala  ,,nasze  panstwo  i  wadzunia,,  ze  najpierw  musi  wszystko  rozwalic,  po  to  zeby  potem  TA  SAMA  wadzunia  mogla  problemy  naprawic.

I  naprawde,  Orjanie,  nie  mozna  sie  oszukiwac,  ze  jest  inaczej,  bo  nie  jest  i  w  tym  BEZKARNYM  systemie  nie  bedzie.  

zaloguj się by móc komentować

orjan @Paris 14 września 2022 20:38
15 września 2022 10:54

Ależ tu nie ma sporu między nami. Po prostu Ty szukasz odpowiedzialnych i masz w tym rację. Natomiast ja zaznaczyłem powyżej, że i tak objęłaby ich ta polska pobłażliwość. Ona jest w skali świata unikalna i jest dobra, lecz niestety choruje. Choroba, którą wskazałem polega na tym, że granice tej pobłażliwości zostały zbyt rozszerzone. O ile obejmowałyby tylko bezkarność, to w stosunku do polityków możnaby widzieć tę pobłażliwość w kategoriach jakiegoś nieformalnego immunitetu tymczasowego. To byłaby niejako kontynuacja owego neminem captavibimus ..., że nie będziemy karać (więzić) dopóki nie będzie osądu. NB.: Tu polska tradycja ustrojowa o wiele długości wyprzedza którąkolwiek inną europejską. 

Jednak choroba zaczęła się od odmowy oceniania złego lub nietrafnego postępowania ludzi władzy poczynając o odmowy bieżącej krytyki, aż po odmowę końcowego bilansu skutków ich czynności oraz postaw. Odmowa oceny automatycznie przeszła w odmowę osądu, albo w jego pozór przez całkowite (tu masz rację!) relatywizowanie zamiarów i faktów. Stąd już prosta droga do tego, że zamiast uczciwie ocenionych ludzi władzy i związanego z tym przyrostu doświadczenia społcznego, wyhodowały się nam całe szeregi "człowieków honoru". Ci, już także automatycznie, robią za polskich (sic!) arbitrów elegancji, przywoitości, a ostatnio nawet za arbitrów polskości i polskich potrzeb. Ileż to razy słyszę jak tego rodzaju element argumentuje słowami: My Polacy ...

Jacy "my"?  Ja sobie wypraszam! Lecz czuję się w tym odosobniony. Wydaje mi się, że Ty tak samo, choć inaczej wyrażasz. Ale jakże wielu nawet nie zwraca uawagi na te rytualne i z gruntu załgane odzywki: "My, Polacy".

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @orjan 14 września 2022 20:06
15 września 2022 15:23

Tak jest, ale już nie chciałem rozwijać tego tematu bo i tak mi się rozrósł komentarz do dużych rozmiarów.

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @orjan 15 września 2022 10:54
15 września 2022 21:39

Oczywiscie,  ze...

...  nie  bylo  sporu,  nie  ma  i  go  nie  bedzie...  ja  tylko  bezustannie  uwazam  i  bede  uwazac,  ze  owa  ,,choroba,,  ktora  trawi  znaczna  czesc  Rodakow  zostalismy  CELOWO  ZAKAZENI  przez  ,,naszych  i  nienaszych,,  polYtykow  z  koziej  d*py,  czyli  ,,naszo  wadzunie,,  Z  PREMEDYTACJA...  ona  nie  pojawila  sie  SAMA  z  SIEBIE  !!!

Mleko  sie  wylalo  i  bedzie  to  co  ma  byc  w  takich  przypadkach...  i  tu  nie  ma  zadnych  problemow  czy  kryzysow,  jest  tylko  bezczelne  ZLODZIEJSTWO  na  narodzie  i  skandaliczna  BEZKARNOSC,...

...  ale  i  to  sie  urwie  !!!

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować