a propos sukcesów w/w tulipana...otóż w przyrodzie występują jednostki płci męskiej oraz płci żeńskiej które bez powodu wzbudzają...hmmm... dzikie żądze u płci przeciwnej... np ian Fleming był takim samcem co też przeniosło się na jego kreację zwną James Bond... pracujac na statku pasażerskim swego czasu miałem okazję zaobserwować to na własne oczy... pewien steward z Bułgarii Iwan... jak go spisywali ze statku (złamał nogę) to 90% żeńskiej załogi hotelowej miało zapuchnięte oczy... podobno jeden z wodzów stasi marcus wolf bodajże wyszukiwał takich ogierów i wdrażał do wywiadu... (sekretarka kanclerza Willy Branddta była zaprzyjazniona z takim agentem)...przyszło mi do głowy, że tulipan oberwał 9 lat bo nie chciał współpracować z bezpieką... może się mylę... inna sprawa... że tzw. kurew politycznych nie brakowało i nie brakuje

przepraszam koleżeństwo ale używam tego zwrotu tylko w aspekcie politycznym płeć nie odgrywa tutaj roli...

To możliwe, że nie chciał

Każdy przestępca jest parodią jakiegoś ideału, wzorca zachowań.

Tulipan jest parodią ideałów tradycyjnych a to dzisiaj się nie godzi... Kalibabka nie mógł być święty więc postanowił zostać grzesznikiem. Ale nie ma grzechu bez świętości. Fama robiona Jerzemu Kalibabce  wywołuje wilka znaczy się świętość z lasu. Dlatego lepiej, aby było cicho o nim.

Jakiego zaś wilka wywołuje fama robiona Jerzemu Nasierowskiemu? Tytuł jego dzieła zatytułowanego właśnie tak, bez zakończenia: "Zbrodnia i ..." mówi wszystko. Sapienti sat!

Jakie to wszystko ohydne. 

.

 Osprzęt pokolorowany flamastrem, m.in. Feliks Potocki na magazynku, w wypowiedziach pełno memów.

 Manifest to pulpa okraszona komunałami: wyczyn ma pobudzić lewicę w USA (sic!) do konfiskaty broni. A to ma stać się zarzewiem wojny domowej, jaka oczyści Stany. 

Dobrze takich typów podsumował toyah w 13 podróżach na dziewiąty krąg.

Trzymajmy się od wojen heretyków jak najdalej, tak samo jak od konfliktu plemion semickich w Ziemi Świętej.

Witam, już nie ma.

Jak poniżej. To jeszcze działa.

Tam nic nie działa..Nic.. Pozory jak wydmuszki.  Agresja z ich strony ,dla nich zle sie skończ.. Oni sie straszliwie boja ,ze PiS moze zobyc większość konstytucyjną w wyborach parlamentarnych 

Wysłałem Ci wiadomość na skrzynkę

Kierowca slucha kolo, czyli muzyka z Bałkanów. Hmmm

Jesteś pewny że to nie jest jakaś irlandzka muzyka?

Drugi link w poście poniżej działa. Wersja HD.

Dajcie spokój, to były nowozelandzki wojskowy. Muzyka w tle i napisy na broni są żywcem wzięte z imageboardów. Memy.

Ktoś powinien napisać pracę z psychologii o wpływie nazwisk na życie ich nosicieli... Jaką szansę, wg rachunku prawdopodobieństwa, miał  człowiek o nazwisku Kalibabka, żeby inaczej zarabiać na życie? Jeśli w całej Polsce było w 2002 r. 6 mężczyzn o tym nazwisku, to wygląda że nie za wielką, zwłaszcza że wieku pozostałych 5 nie znamy;-)

http://nlp.actaforte.pl:8080/Nomina/Ndistr?nazwisko=Kalibabka

Jak wyglądało życie Jerzego Juliana po odsiadce i 5 minutach medialnej sławy, też nie wiemy.

100/100 prowokacja,teraz czekać na odpowiedź islamu.

... Przedstawienie słusznego gniewu?

Przekaźniki już "trójkują". Podobno manifest opublikował że to za śmierć 11 letniej dziewczynki w którą wjechał islamista w 2017 w Szwecji. Oczywiście również o "Wyższości białej rasy" i kontaktach z Breivikiem.

Oczywiście to zamach terrorystyczny a nie "incydent" jak bywa zwykle.

Nieciekawie to wygląda.

99/100 że prowokacja. Już Der Onet donosi, ze "sprawca miał na karabinach nazwiska takie jak: Feliks Kazimierz Potocki". A był to  Hetman wielki koronny od 1702 r. i dowódca lewego skrzydła w bitwie Króla Jana III Sobieskiego z Imperium Osmańskiego pod Parkanami (7 X 1683), wcześniej uczestniczył w bitwie pod Wiedniem  (12 IX 1683) oraz w ostatniej wielkiej bitwie Rzeczpospolitej z islamem  - pod Podhajcami (8-9 IX 1698).

Nazwisko nawet w Polsce słabo nagłośnione w kontekście bitwy pod Wiedniem czy nawet bitwy pod Parkanami. A na koncu świata w Australii i Nowej Zelandii przechodzi właśnie kolejny raz do historii.

Der Onet NIE podaje, że sprawca napisał na karabinach również "Sigismund of Luxemburg" ( chyba chodzi  o króla Węgier, Czech, Chorwacji i cesarza Świętego Cesarstwa Niemieckiego , który poprowadził w   1396 krucjatę przeciwko Turkom zakończoną klęską pod Nikopolis i starał się utrzymać dla chrześcijaństwa prawy brzeg Dunaju.  Jest również widoczne napisane cyrylicą imię "Miłosz" i jakieś nazwisko, ale bez końcówki. 

Podobno wśród muzułmanów miasta onazwie nomen omen "Christchurch" są tzw. uchodźcy z Kosowa i generalnie "z Bałkanów" czyli Bośniacy. Tego też Der Onet nie podał.

Ktoś chyba montuje coś przeciwko "białym mężczyznom, islamofobom, homofobom i "suprematystom", cokolwiek to znaczy.

Różnie to bywa z tymi nazwiskami. Kiedyś oglądałam ten dokument o o. Maksymilianie Kolbe i nazwiska zakonników tam występujących niezbicie świadczą o tym, że Pan Bóg ma poczucie humoru:

o. Zając - teolog duchowości

o. Glista - gwardian

o. Wódka - rzecznik prasowy

o. Czerwonka - gwardian

:)

https://www.youtube.com/watch?v=RAuuu-aj38Y

Ta Wielgus jest wyjatkowo surowa. Jak nieheblowana deska.

Przed laty jeden metopolitów prawosławnych Kosowa powiedział,Serbki się abortuja,muzułmanki rodzą po kilkoro dzieci,to Pan Bóg odbierze nam tę ziemię.

Proszę nie obrażać deski. Heblowanej czy nie:)))

Wolę poczucie humoru skierowane na komunistycznych generałów: gen. gen. Żyto, Baryła, Oliwa i na zakąskę Buła.

...i tak kroczem do socjalizmu...

Naradę z udziałem premiera, szefów służb specjalnych i szefa prokuratury zwołano po pojawieniu się informacji i zdjęć, że na broni, której użył zamachowiec, znajdowały się napisy po łacinie, w cyrylicy i języku gruzińskim, z nazwami miejsc historycznych bitew, w których odniesiono zwycięstwa przeciw Turkom w czasach imperium osmańskiego.

Jeden z napisów to "Wiedeń 1683" - kiedy to polski król Jan III Sobieski zwyciężył w bitwie przeciw wojsku tureckiemu pod wodzą wezyra Kara Mustafy, grożącego podbojem chrześcijańskiej Europy. Po bułgarsku jeden napis upamiętnia zwycięstwo z 1877 r. w wojnie rosyjsko-tureckiej w przełęczy Szipka, a drugi - zwycięstwo nad Turkami podczas wojny bałkańskiej pod Bułairem w 1913 r. U zamachowca znaleziono również nagranie serbskiej piosenki z czasów wojny domowej w latach 90.

Jak poinformował Cacarow, 28-letni zamachowiec Brenton Tarrant między 9 a 15 listopada 2018 r. przebywał w Bułgarii, do której przyleciał samolotem z Dubaju. W Bułgarii podróżował samochodem, odwiedził szereg miejsc związanych z historią kraju, a zwłaszcza z walkami Bułgarów o wyzwolenie od trwającej 500 lat niewoli tureckiej.

Obecnie służby specjalne sprawdzają, jakie kontakty zamachowiec nawiązywał w Bułgarii i gdzie dokładnie się udał. Wiadomo, że był w Sofii, Błagojewgradzie, Płowdiwie, Asenowgradzie, Baczkowie i Bansko. Służby starają się ustalić, jakie były przyczyny jego podróży.

Chodzi o miejsca związane z walkami między chrześcijanami i muzułmanami - podkreślił prokurator. Z Bułgarii Tarrant udał się do Rumunii i na Węgry, a w grudniu ub.r. odwiedził Serbię. W Rumunii podróżował wynajętym samochodem. W Bukareszcie również wynajął samochód do Węgier. Na Bałkanach podróżował także do Bośni i Hercegowiny, Chorwacji i Czarnogóry.

Rzeczniczka prokuratury Rumiana Arnaudowa podała, że wiedza zamachowca o historii Bałkanów jest zaskakująco głęboka. Podkreśliła, że Bułgaria, która zdecydowanie potępiła akt przemocy z Christchurch, nie chce, by jej nazwa była w jakikolwiek sposób łączona z tym zamachem. Wcześniej prezydent Rumen Radew i premier Bojko Borisow potępili zamach i przekazali wyrazy współczucia władzom Nowej Zelandii.

Ewgenia Manołowa 

Jacinda Ardern o napastniku

Premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern poinformowała w piątek, że mężczyzna, który wziął na siebie odpowiedzialność za ataki terrorystyczne na dwa meczety w Christchurch na wschodzie Nowej Zelandii, nie był "długoterminowym rezydentem" nowozelandzkim i bardzo dużo podróżował po całym świecie.

Ardern powiedziała na konferencji prasowej w Wellington, że mężczyzna był obywatelem australijskim, który "przyjeżdżał sporadycznie do Nowej Zelandii i przebywał w tym kraju w różnym czasie". "Nie określiłabym go jako rezydenta długoterminowego" - powiedziała.

Premier stwierdziła także, iż terrorysta miał mały arsenał broni półautomatycznej i miał licencję na jej używanie. "Napastnik miał licencję na broń, którą nabył w listopadzie 2017 r." - powiedziała Ardern i dodała: "Mogę zagwarantować, że nasze przepisy dotyczące broni zmienią się".

Ostatnie zdanie wyjaśnia wszystko. Swoją drogą to ciekawe jak nas śledzą. Wiedzą gdzie koleś był i jeździł.

Daje do myślenia.

Piątka = bdb ;-)

"Swoją drogą to ciekawe jak nas śledzą. Wiedzą gdzie koleś był i jeździł."

- to bardzo trudne. Trzebaby nie latać liniami gdzie wymagają imiennych biletów, nie jeździć do krajów wymagających wiz, i nie nosić przy sobie komórek, no ale to nawet pani Pieńkowska wie ;) 

pieńkowska vel bagażnik ;-)

Bo:

Skąd "oni" wiedzą jakie miejscowości rzeczony figurant zwiedzał?

" Wiadomo, że był w Sofii, Błagojewgradzie, Płowdiwie, Asenowgradzie, Baczkowie i Bansko "

Męczy mnie ciekawość...

Errata nie Malena a Lugmiła

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/d/d5/20140615_Museum_of_socialist_art_%28Sofia%29_61.jpg/800px-20140615_Museum_of_socialist_art_%28Sofia%29_61.jpg

zdążyłem obejrzeć. Byłem przekonany, że to jakaś zmyłka z remanentów na play-station

Przecież musiał tankować na stacjach paliw. Tam są kamery, a jeśli płacił kartą, to w ogóle nie było  problemu z odtworzeniem trasy przejazdu. Ponadto kamery sa zinstalowane w miastach przynajmniej na głownych skrzyżowaniach, parkingach,  przy supermarketach, etc.

Sądzisz że te wszyskie kamery są online dla służb?

Kupy się to nie trzyma.

Wjazd i wyjazd na granicy jestem w stanie zrozumieć. Tankowanie na stacjach nie, sam to przemyśl.

wynajmował samochód więc płacił kartą to wiedzą gdzie był.

"prędkość"? Moja wiara jest mała.

Na szczęście mam ją na własnym HDD.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Milo%C5%A1_Obili%C4%87

Jeździłem tak dwa lata temu po Włoszech. Zatankowałem pod Rzymem, wyświetlany na desce zasięg był 1600 km (Audi A4 B6, rocznik 2004, zbiornik na paliwo 70 l). Trasa: Rzym, Neapol, Potenza, Tarent, Brindisi, Bari, Andria, Foggia, Pescara, Ankona, San Marino, Bolonia (tu drugie tankowanie). Klimatyzacja była wyłączona (praktycznie unikam). Na dieslu można by zrobić praktycznie 2300 km bez konieczności wizyt na stacjach benzynowych.

I ten śmieć ludzki bierze kasę... Wqrwia mnie TO !

Już Ciebie lubię :-)

Pytanie, czy odstawienie kapusia jest przypadkowe, czy jednak zagrali pod publiczkę, licząc na parę głosów więcej, w nagrodę za ten szlachetny uczynek.

a za co jeździł, też wiedzą? nie była to przecież podróż za jeden uśmiech...

Najciekawsze jest to że TUTAJ nie ma takich szarych myszek:-) Chyba że się mylę? ;-)))

Dół notki to zestawienie i wyjaśnienie znaczeń wszystkich napisów umieszczonych na broni, magazynkach i amunicji. Ktoś przed pieczołowitym wykonaniem malunków  zrobił  niewąskiego researcha.

https://rzadwygnanyrp.wordpress.com/2019/03/16/zamach-w-christchurch-i-warszawa-czyli-atak-prawicy-czy-atak-na-prawice/