Znajomi księża nie pozwalają mi powoływać się na Pelanowskiego i ja tego czynił nie będę. No, ale mamy pod ręką ludzi, którzy pochodzą z tego samego co papież kręgu kulturowego i oni wskazują na takie zależności. Możemy je chyba przywołać?

''Nie będziecie mieli nic i będziecie szczęśliwi,my będziemy mieć jeszcze więcej i będziemy jeszcze szczęśliwsi.''

Nie ma to jak papa Francesco, fan wielce oświeconych i humanitarnych władców Moskwy -Piotra i Katarzyny.

W świetle tego co Pan dzisiaj opisuje tym bardziej jaskrawo widać błędy PIS wobec UE. Sama uległoś na zasadzie jakoś się dogadamy. Żadnego weta, protestu, premier Mateusz godził się na wszystko, na warunki kpo odbierające suwerenność na lijwidację węgla. Nie można zasiadać do stołu z gangsterami i liczyć na ich dobrą wolę

Teraz można tylko liczyć na to że globalne gangi się pokłócą i to da pole do manewru. 

"Podstawą zaś tej krytyki jest negacja całego Kościoła po Soborze Watykańskim II."

Jak się prześledzi historię sedewakantystów to jest tam wyjątkowa nadreprezentacja kleru z USA lekko rozcieńczona takimi z Ameryki Łacińskiej. Mi to bardzo pachnie na twór którego "papież" rezyduje w Langley.

"padło stwierdzenie, że prawo własności jest tylko artefaktem historycznym"

bo jest. Tzn prawo własności, zwłaszcza własności ziemskiej jest dzieckiem cywilizacji. Lud San żyjący mentalnie w epoce kamienia łupaniego nie zna takich nowinek. To raczej należy traktować jako ostrzeżenie: jak cywilizacja zostanie rozmontowana w imię niewiadomoczego, to też prawo własności zniknie jak bańka mydlana.

" Na razie, w wyniku serii kardynalnych błędów, za które kajał się wczoraj premier Morawiecki, jest źle. Błędy te są jednak nadal popełniane,"
Kamińska (druga żona "więźnia politycznego") będąca w oko tego cyklonu walki o "neo" praworządności jest od października na L4. I procesuje się jeszcze o majątek i fałszowanie testamentu z bratem (że niby ona). To jest cały czas ta sama pułapka, że albo my będziemy popierać PiS zatykając nos (co sugerowała Szydło) albo oni. W ten sposób nie wyjdzie się poza twardy elektorat, czyli poza tych 200 posłów w sejmie, a raczej i to będzie topnieć.

"Stopień niezrozumienia rzeczywistości z jakim mamy do czynienia w Polsce jest bowiem bardzo głęboki, pragnienie zaś, by oszukiwać się jak najdłużej, bo może wszystko się jakoś ułoży, albo zmieni na lepsze, jest przemożne."

To nie tak, człowiek jest w stanie naprawdę dużo <<niezrozumieć>> jeśli jego osobisty dobrostan zależy od niezrozumienia. Ludzie nie są tacy głupi, ale mają swoje grzeszki (np zawiść), swoje małe cele (dom pod miastem, mieszkanie na wynajem w metropolii, wakacje 3 razy do roku w ciepłych krajach) i je próbują realizować nie przyjmując do wiadomości scenariusza alternatywnego. Z resztą to sięga samej góry i z PiS i z PO. Ludzie głosują na to co im lider partyjny poleci, bo chcą w te 4 lata w sejmie założyć "starą rodzinę z kapitałem". A że ten kapitał to kamienica w Warszawie, gdzie może dojśc do przetasowań własnościowych z powodu "iberyzacji" stosunków ekonomicznych; albo z powodu pojawienia się zielonych ludzików. No to niedobre jest, nie możemy o tym mówić, po co babcie denerwować, niech sie babcia cieszy.

To znaczy że norma konstytucyjna o ochronie własności jest opium dla mas. Konstytucją też co pokazują bieżące wydarzenia. 

To wszystko jest kreowane i stymulowane przez Mediolan. To Włosi wtłaczają do Europy całt narkotykowy towar pomimo granic UE. I tak samo jest na całym świecie. Zawze ma kińcu tego łańcucha pojarmowego spotkamy Włocha, choćby mówiącego po amerykańsku lub hiszpańsku. 

To wszystko oczywiście jest powtarzane. Już "ochrzczony sułtan" z Sycylii pokazał jak to się robi i jak się wykorzystuje do tego papieża. Ktoś mu powie, że wtedy nie było narkotyków. Być może, ale narkotykiem może być też i coś innego niż biały proszek. 

I takie uściślenie - USA chcą wyeksploatować Europę i oddać ją Chinom, a nie Rosji. Nikt już Rosji nie da niczego po tym blamażu na Ukrainie.

I proszę poszukać sobie gdzieś nazwiska Alinsky - to był jeszcze większy mentor Obamy. Ów człek pokazał doswiadczalbie, jak skutecznie wywierać nacisk, aby "grupy upośledzone" zajęły uprzywilejowaną pozycję. Pokazał to w USA na przykładzie Murzynków. Jego doświadczenia są kopiowane teraz w Europie. 

Hiszpania skończy tak, jak Francja. We Francji po rewolucji i jej bezprawiu były jeszcze krótkie okresy nadziei, że uda się odbudować zniszczenia rewolucyjne. Cios spadł w najmniej spodziewanym momencie po na samym początku XXw., dokonany przez bardzo liberalny rząd. A że działo się to w okresie prosperity gospodarczej, to ludzie to zlekceważyli, choć nie duchowni. 

Hiszpanie mają ogromną skłonność do wygłaszania szlachetnych  deklaracji bez pokrycia. Im to nie szkodzi, bo wszyscy oni zdają sobie sprawę że to taki teatr. I dlatego wątpię, aby wystąpiła druga Cristiada. 

proukraińska

Co do złota, być może to nie jest prawdą, ale powtórzę to co "usłyszałem" - o miejscu "pobytu" złota wie kilka osób w państwie. Także polowanie na ministrów, może nie być tylko zemstą Giertycha. No, ale to plotki ponoć.

To nie głupota lecz doktryna sprawowania władzy w RP.

Jak wobec takiego gościa jak ten Unger, który baja o wzmoniconej demokracji, czyli o komunizmie po prostu można wystawiać zawodników takich jak nasi dobrotliwi profesorowie? Ufający, że można obronić demokrację przez wzmocnioną demokracją? Oni aż się proszą o dół z wapnem. 

Mnie wystarczy prof. Cenckiewicz i jego zawodzenie. Już niczego więcej nie muszę wiedzieć

Kluczem jest pojęcie wzmocnionej demokracji. Jej wrogiem jest ta niewzmocniona, z góry przez to skazana na klęskę. Wzmocnioną demokrację może powstrzymać jedynie system klanowy, albo monarchia. Na coś musimy się zdecydować

Ta wypowiedź była calkowicie demaskatorska, ale jakoś się sedewakantyści na nią nie obrazili

Teraz Kamiński prosi aby mu puścić Gintrowskiego. Czy on naprawdę nic nie rozumie co się dzieje od lat w RP? Może jeszcze wezwanie aby V na murach rysować?

To  prawda  !!!

A  swoja  droga  -  to  ,,nasr*l,,  nam  ten  ,,CHarwarT,,  takich  ,,ungerUF,,-hitlerow  od  pyty,...  ale  w  tej  JACZEJCE  i  WYLEGARNI  KOMUNISTYCZNYCH  WYKOLEJENCOW  tez  sie  bardzo  ZLE  DZIEJE...  ze  2  tygodnie  temu  telewizor  francuski  pokazywal  reportaz  z  tej  jaczejki  i  optymistycznie  to  nie  wygladalo.

Tak,  to  jest  TEATR  i  SHOW  ,,dobZe  kAtrolowane,,...  a  jego  ,,zaZONTcUF  i  FplywoFcUF,,  -  jest  1%,

Przesilenie nastąpi wkrótce. Jedyną liczącą sie własnościa w Polsce są lasy, oraz ziemia będąca w zasadzie w posiadaniu rolników indywidualnych. Los lasów zdaje sie jest przesądzony, ziemia w posiadaniu rolników też. Drugi rok z rzędu płody rolne są sprzedawane poniżej kosztów produkcji, z tego, co się zapowiada, trzeci rok będzie jeszcze gorszy, bo zadłużenie zaczyna sie sumować, a spłacać nie będzie z czego. Rozwiąże się to poprzez pobór rekruta na wojnę z Rosją. Skąd juz nie wrócą. O własności miejskiej nie ma co mówic, bo to żadna w zasadzie własność. Wybuduje się wieżowce dla tych, co będzie jeszcze stać, a reszta wyląduje w slamsach na obrzeżach miast. Tych straszaków, jest dużo więcej, do tego w zasadzie bagatelizowanych, więc nie ma co i ich wymieniać. Po co? Przecież to dla wiekszości szuria, nieprawdaż?

Tylko że Hiszpanie i w ogóle latynosi wiedzą, że to teatr, a my traktujemy te deklaracje na serio...

Odbierz pocztę.

Gazoport jest na wyspie Wolin i tunelu nie potrzebuje...

I tak na naszych oczach teorie spiskowe się sprawdzają. Jedyna nadzieja w konflikcie interesów a klucz do przetrwania w ich rozpoznaniu.  Warto zwrócić uwagę na kwestie podstawowe obok duchowych. Czyli żywność. Zgodnie z unijną i niemiecką koncepcją Unię będzie żywić Ameryka Południowa czyli Mercosur. Po likwidacji rolnictwa i przejęciu ziemi rolników niemieckich ( protesty trwają ),  w Holandii to poszło daleko, cała Europa będzie uzależniona żywnościowo od odległego kontynentu. Dodatkowo zlikwiduje się ostatnią niezależną grupę czyli właścicieli. Wystarczy odcięcie dostaw przez wojnę czy cokolwiek i będziemy głodować. Ale nie ma się co martwić - z głodu przejdziemy na syntetyki....I o to chodzi. Do tego można dodać likwidację gotówki  co spowoduje "milczenie owiec" po odcięciu dochodu gwarantowanego za zbrodniomyśli... Nie wiadomo jak syntetyczny kotlet zadziała na nasze zdrowie ale można podejrzewać, że skróci życie na skutek wytworzonych w ten sposób chorób, które bigfarma będzie bohatersko leczyć szczepionkami. I o to chodzi. Będzie leczyć nieskutecznie aby populacja wymarła przed emeryturą. I o to chodzi. Występują tu pewne inne elementy - wojna na Ukrainie, która jest dużym producentem żywności i ostatnio...wojna w Urugwaju, który jest jednym z elementów Mercosur.  Podstawową sprawą aby lud zyskał świadomość są media. Tutaj jedynym medium,w którym przeciekają informacje globalnie jest TT czyli X od Muska. Reszta pisze na zasadzie - jest przelew nie ma przelewu.  Wojna o TT był zaciekła i przypominała grillowanie księgowej Rydzyka skąd ona ma finansowanie.... Na razie jesteśmy jeszcze samowystarczalni żywnościowo ale Ukraina została przejęta przez globalne firmy.  Mamy jeszcze gotówkę. Przejęcie Orlenu da dostęp do wielu mediów regionalnych a zamrożenie NBP otworzy drogę do elektronicznego Euro.  Pomyśleć że mieliśmy nadzieję na spokojną emeryturę i wychowywanie wnuków...To też nam chcą wziąć...no ale są jeszcze jakieś różnice interesów...

> Zgodnie z unijną i niemiecką koncepcją Unię będzie żywić Ameryka Południowa czyli Mercosur.

Wazny komentarz. Wlasnie zaczalem czytac o tym. Nie mialem o tym pojecia i podejrzewam, ze wiekszosc ludzi nie ma:

https://en.wikipedia.org/wiki/EU-Mercosur_Association_Agreement

Germany champions Mercosur deal despite agriculture woes

"Zdaniem Ungera rynek , państwo i organizacja społeczna człowieka nie powinny być osadzone w z góry ustalonych rozwiązaniach instytucjonalnych, ale należy je pozostawić otwarte na eksperymenty i rewizję w zależności od tego, co sprawdza się w przypadku projektu wzmocnienia pozycji jednostki i zbiorowości. Jego zdaniem umożliwi to wyzwolenie człowieka . [6] [12] [13]

Ten człowiek głosi czysty komunizm.

Nikt nie neguje,odejście w dłuższej perspektywie ,od węgla,ale przy tym poziomie technologii,węgiel może być spalany w sposób nie szkodzący środowisku-z tym się zgadzam,ale jest jeszcze drugie dno niby braku energii,rozpasana,patologiczna konsumpcja.Wystarczy jej ograniczenie i energii będzie nadmiar,ale na to sie nie zanosi.

Snucie takich apokaliptycznych wizji szkodzi nie tylko autorom, lecz i czytelnikom. Przykładowo dlaczegóż to niemiecki, czy tam "zlokalizowany" w Niemczech kapitał, co to "wykupił" całą ziemię na Ukrainie, miałby ignorować fakt, że Niemcy też są i mogą nadal być poważnym producentem żywności. Oni chcą tę ziemię przejąć, widząc zresztą, że status quo jest na dłuższą metę nie do utrzymania (rozdrobnione rolnictwo, nie tak, jak w Polsce, ale jednak, funkcjonujące na kroplówce dotacji "unijnych"). A "szparagi" nie muszą być zbierane przez Polaków, czy Rumunów. Od tego są coraz wymyślniejsze kombajny (radzę pooglądać trochę "rolniczych" filmów na YT), których współcześni bauerzy nigdy nie kupią, bo są za "ciency" . Oni po prostu zwęszyli okazję i prą do przodu. Metody oczywiście chamskie, ale po wielekroć już sprawdzone. Zaczęło się w USA prawie sto lat temu. Słynna powieść Steinbecka.

 "Nie mialem o tym pojecia i podejrzewam, ze wiekszosc ludzi nie ma"

To są stare tematy, Daniel Vasella były szef Novartis został oddelegowany na odcinek produkcji  wołowiny na rynek europejski w Urugwaju. Oczywiście dla bardzo zamożnych odbiorców, statystyczny obywatel zaspokoji glód mięsem wolnym od okrucieństwa

czyli mięso in-vitro https://pl.wikipedia.org/wiki/Mi%C4%99so_in_vitro Holandia, bo któż by inny przoduje w tym projekcie.

Technologicznie maja wszystko dograne, propagandowo idzie im całkiem niezle, do jakiego koszyka nas wylosują ? Zostaniemy przy wartościach rodzina, wolność itd których obrońcą z nadania będzie Putin i Rosja,i taka to robota.

W Argentynie Franciszek jest uważany za komuniste 

To ciekawe, że np. eurodeputowany Don Hermann Tertsch o tym narkokomuniżmie mówi od lat, także na forum PE, a u nas nie przypominam sobie, żeby ktoś się na ten temat słowem zająknął. Nasi politycy chyba uznali, że Ameryka Płd. jest tak daleko, daleko, że nas te sprawy nie dotyczą. To też dużo świadczy o tym, kto się w Polsce geopolityką zajmuje.

Fakty są znane, tylko, że to jest rozwój po równi pochyłej, znakomicie do tego smarowanej, żeby zjazd był lepszy. Okoóło 50 % ludzi otyłych w USA. największy wzrost umieralności noworodków , lub umieralność noworodków na świecie. Zakładanie maseczek na rozkaz, itp, itp. W sumie całkowite pozbawianie jakiejkolwiek indywidualnośći. Jeżeli, nie jesteś biały baran, (do wyboru zresztą kolor), to giń.

Nic nowego pod słońcem. Historia kołem się toczy. Każdy wzlot poprzedzony jest upadkiem. Inaczej nie byłoby dobrego punktu odniesienia.

A w Ameryce jest silny ruch odchodzenia od rolnictwa "konwencjonalnego" (chemicznego) na rzecz naturalnego.

Pamięć już szwankuje? Każdemu się to zdarza - im później, tym gorzej.

Racja, a może to było z innej powieści. Jestem jeszcze przed kolędą, ciekawe, czy ksiądz da się wciągnąć w dyskusję o błogosławieństwach dla lgbt.

A Pan ciągle o likwidacji gotówki. Kiedy to Panu przejdzie?

(...)Snucie takich apokaliptycznych wizji szkodzi nie tylko autorom, lecz i czytelnikom(...)

Szkodzi ignorowanie faktów . Do niedawna wstrzyknięcie milionom ludzi preparatu bez badań klinicznych,   zamknięcie w domach z policyjnym nadzorem, paszporty covidowe  itp wydawały się kiepskim katastroficznym science fiction.  Ignorowanie pojawiających się zagrożeń prowadzi do zgubnego braku reakcji na pojawiające się niebezpieczne symptomy.  To nie niemiecki kapitał wykupił ziemię na Ukrainie ale głównie amerykański. 

I dlatego Ukrainę czeka w przyszłości świetlana przyszłość - tak jak panstwo Scytów. Amerykanie będą bronić ukraińskich pól uprawnych jak niepodległości swojej. I tak, jak za Scytów, zboże będzie pchane via Hellada.....powrót do przeszłości, do VI-Vw p. Chr.

Tzn każdy dostał jak leci czy były jakieś warunki do spełnienia? 

Dużo rzeczy jest przemilczanych, prawda? Gaz jest towarem i wszystko jest kwestią ceny... 

Ukrainie daleko do świetlanej przyszłości państwa Scytów.Jak na razie to z jednej strony wali w nich FR a z drugiej 10 głównych agroholingów,które nie wszystkie należą do Amerykanów. I jak np w wyłapanym fragmencie : 3 zarejestrowane są na Cyprze, 2 w Luksemburgu, 2 w USA, po 1 w Arabii Saudyjskiej, Holandii i Ukrainie. Konkluzja: ze względu na kraj rejestracji oraz udział międzynarodowych korporacji w akcjonariacie oraz finansowaniu większość zysków nie trafia do budżetu w Kijowie a jest transferowane za granicę.” ...

Przepraszam szanownego,czy w świetlanej przyszłości holdingi planują dzielić się kasą z Ukrainą?...czy tak tylko żartujemy.?.......Bo gdy zachodzi kwestia dzierżawy,to łatwo to rozwiązać,ale własność,to już zawiłość.

Wszystkie ostatnie wybryki Bodnara, Sienkiewicza, itd. nie zapominając o tych aresztowiczach w pałacu, prowadzą do ustalenia, że u plat-fałszystów bieżącym celem jest wyłącznie wywołanie defetyzmu społecznego. Porównując początki nowożytnych dyktatur, w tej chwili zatuskanym brakuje właśnie całkowitej społecznej bierności. Obraną metodą wzbudzenia bierności jest poszerzanie defetyzmu. Narzędziem do tego jest informacja medialna.

Jak dotychczas, to relacje medialne kolejnych zdarzeń kolejno umacniają w podejrzeniu, że dziennikarze są sprzedajni, a reszta nie ma podstawowych kwalifikacji do sprawozdawania zdarzeń w chwilach krytycznych dla Państwa o powadze większej, niż dwie panie z grabiami w jakimś "Pudelku". To oni są faktycznymi rozsiewcami defetyzmu. Wszyscy, co do jednego, tych z GP nie wyłączając. Potrzebny przykład? Proszę bardzo.

Oto ten dziwny Bodnar ogłasza, że usunął prokuratora krajowego, bo na podstawie już nie obowiązujących przepisów ze stanu spoczynku odwołano do czynnej służby kandydata, który potem został właśnie prokuratorem krajowym. Rozumie się, że były w sprawie dwa akty władzy (1) odwołanie osoby ze stanu spoczynku i (2) powołanie osoby jako prokuratora krajowego. Wyłuszczenia Bodnara dotyczą tylko pierwszego z nich.

W tej sprawie nie trzeba znać akt, ani dokumentów, ani nawet przepisów. Wystarczy mieć jakie takie własne doświadczenie (przeżycia?) na dowolnym styku z administracją państwową lub samorządową, aby widzieć w tym wyjaśnieniu Bodnara grubą nieprawdę, zatajanie prawdy i wszystko w zamiarze, pardon, dosrania poprzedniej władzy, w celu szerzenia defetyzmu wśród nas. Jak to?

Ano tak to, że żadnemu aktowi administracyjnemu nie przeszkadza powołanie się na już nieaktualną podstawę prawną, jeżeli w chwili wydawania tego aktu istniała podstawa prawna potrzebna do wydania takiego aktu. Jeśli coś takiego zdarzyło się, to należy akt sprostować, a nie uważać za niebyły; sprostowania działają wstecz. W ogóle uważanie jakiegokolwiek wydanego aktu administracyjnego za możliwie niebyły wystarczy do oblania studenta prawa. Też coś!

W tym momencie ciężar prawdy przechyla się w sprawie ku pytaniu, czy w chwili aktu, którym wymachuje jakiś Bodnar, w ogóle prawnie dopuszczalne było przeniesienie prokuratora ze stanu spoczynku (np. emerytura) w stan służby czynnej? Bo jeśli taka możliwość istniała, to cała reszta, aż po akt powołania danego prokuratora krajowego jest bardziej koszerna, niż sobotnie świece.

Dlaczego zatem żaden dziennikarz nie zapytał, czy w ogóle wtedy wolno było? Pytań komentatorów też nie widziałem? Zamiast odpowiedzi odsyłam do dwóch pierwszych akapitów powyżej. Odpierajmy siewców defetyzmu! Tyle na pewno damy radę zrobić.

PS. Gdy tylko uznają, że defetyzm jest wystarczająco powszechny, to natychmiast, plasterek po plasterku wprowadzą terror poprzez bojówki, które z pewnością już gdzieś są organizowane. Jeśli bowiem ktoś uważa, że do pałacu prezydenckiego przyszła grupa policjantów dobranych losowo jak leci, to czas się leczyć.

To jest jak z wyrokami sądów na podstawie nieistniejących norm prawnych. Wyroki są i idą do egzekucji. Niech Bodnar powie, że nie ważne są to wyroki. Problemem jest to, że orzeczenia sądowe, decyzję 'bodnarów', etc równie dobrze mogą być pisane na używanym papierze toaletowym. Tworzy się iluzje funkcjonowania systemu prawnego. Gawiedż uwierzy i ok.

Nie ma między nami sporu. Ostateczny akt administracyjny, czy prawomocne orzeczenie sądu są bezdyskusyjne. Jeśli uważa, że nie mają podstawy prawnej, to - Bodnar, czy niebodnar - służy do tego postępowanie o ewentualną nieważność, albo o uchylenie aktu. Z tym, że wtedy nie ma mowy o ustaleniu rażącego naruszenia prawa, jeśli prawo wydanie takiego aktu w ogóle przewidywało. Błąd danego aktu polega wtedy bowiem nie na działaniu bez prawa, lecz na błędnym powołaniu prawa.

Konstytucja daje organom władzy prawo do każdej czynności przewidzianej przepisami. Dlatego krytyczne pytanie jest: czy w danym czasie mozna było odwołać danego prokuratora ze stanu spoczynku do stanu służby czynnej? Tyle i nic więcej. Reszta od złego jest.

Czy takie oświadczenie robi różnicę? 

Ten cel jest tylko bieżący. Bo jego osiągnięciu ujawnią się bojówki i terror. Najpierw "mniętki" dla sprawdzenia stanu defetyzmu, a potem eskalujacy w miarę potrzeb władzy. A zasiany defetyzm rozwija się nie gdzieś tam, lecz w każdym pojedynczym człowieku. Dlatego indywidualny opór stawiany defetyzmowi w samym sobie jest tak ważny, bo brak defetyzmu jest społeczną linią obronną.

Prawdziwe sprawdziany dopiero przed Tuskiem na polu gospodarki. Dane za styczeń jeszcze będą nie całkiem miarodajne (inercja danych), dopiero za luty i dalej. Im będzie gorzej, tym silniejszy będzie nacisk na usunięcie Glapińskiego. Pierwszy ruch w tym kierunku należy zinterpretować jako informację o rozpoczynającym się kryzysie gospodarczym.

Fiu, fiu....Alez z Pana idealista.

Obecny Papiez diametralnie rozni sie od sw.Jana Pawla II i innych papiezy stosunkiem do komunizmu.

No właśnie nie za bardzo, chyba że pod tym względem, że jest jeszcze bardziej radykalnym antykomunistą. W encykilkach "Laudato Si" i "Fratelli Tutti" jest radykalna krytyka liberalizmu, szczególnie tego korporacyjnego który jest współczesną mutacją komunizmu.

Znowu winni kułacy. Czy trzeba znowu pytać, skąd my to znamy.

Nie jestesmy durniami i wiemy na czym polega blogoslawienstwo nie liturgiczne.

Uwaza Pan ze lepiej zrozumial pogmatwanie tego dokumentu niz polowa biskupow swiata, ktora mu sie sprzeciwia? 

Kardynal Sarah dobrze powiedzial, ze to herezja w kosciele katolickim i ani z tym dokumentem, ani z milionem jego wyjasnien nie nalezy wchodzic w dyskusje. Z diablem sie nie dyskutuje. Autorem tego dziadostwa jest niejaki Fernandez, czlowiek z obsesjami seksualnymi, co pare dni temu wyszlo na swiatlo dzienne. Zreszta wystarczy na niego popatrzec. Na nic jego wyjasnienia do dokumentu, ani tez zaprzegniecie calych zastepow biskupow i ksiezy, zeby glupim owieczkom to wszystko probowac "wyprostowac".  Po owocach...

Dokument ten otworzyl kolejne drzwi tym, ktorzy zacieraja lapki na zmiane nauki Kosciola, i nie ma co udawac ze sie tego nie widzi.

https://pch24.pl/z-bluznierstwem-na-ustach-katolickie-organizacje-lgbt-swietuja-wydanie-fiducia-supplicans/

Na polski nie przetlumaczono w calosci tego listu kard Sarah, a szkoda. Zamieszczam skrot po angielsku ( w calosci jest po francusku):

https://catholicherald.co.uk/cardinal-sarah-gives-in-depth-interview-on-fiducia-supplicans/

Ale tym kitem chcą tuskoidy zaklajstrować uszy i oczy obywatela. Dlatego też pierwszy był skok na TVP, aby odjąć możliwość informowania w sposób masowy. 

Po takim oświadczeniu dziennikarze będą mieli utrudnione lawirowanie. Pozostanie format rozmowy Sekielskich z Węglarczykiem. 

Dobre choć to, że jasno wyjdzie kto jest kto!

W związku z unieważnianiem Kanału Sueskiego, jako szlaku handlowego, powstaje kwestia zastąpienia go innym szlakiem lub szlakami. Skoro degraduje się szlak morski, to tym samym znaczenia nabierają drogi lądowe. Rzut oka na globus i dla mnie nie na wątpliwości, że Ukraina będzie krajem, przez które będą wiodły strategiczne szlaki handlowe. Z samego kurzu, jaki ten ruch towarów będzie generował, wyżywią wszyscy ludzie na Ukrainie. To jest oczywiście kwestia ok. 50 lat. Ale tak będzie, gdyż główna światowa strefa konsumpcji przesunie się z zachodniej Europy na Bliski Wschód. I Ukraina będzie zarabiała na ruchu towarów we wszystkich kierunkach. Wiem, wiem....teraz mnie szanowni nawigatorzy zasypią tekstami, że zarobi zagranica....tak zarobi, tak jak i u nas głównie oba zarabia. Ale czy nam się z tego powodu nie polepszyło? Czy z tego powodu jesteśmy w większym niebezpieczeństwie, czy też jednak ktoś nam gwarantuje spokój?

BTW 

Do chwili obecnej wystąpienie obejżało 5000 osób. 

Nie ma tego na wPotylice ( to nie literówka), nie ma na Tysolu, wRealu24; mediach narodowych: doRzeczy, i Republice. Więcej nie szukałem. 

Dziekuje, dla mnie sprawa jest jasna. Mam jednak wrazenie, ze wiele osob z zamknietymi oczami chce bronic tego pogmatwanego dokumentu, otwierajacemu szeroko pole do naduzyc (co zreszta juz ma miejsce), "bo papiez"..

Pierwszy, który składa zawiadomienie o przestepstwie. Ale dlatego, że to jego osobista sprawa.

Jak ktoś wierzący, ale mający inne upodobania płciowe niż większość, pójdzie na mszę, albo przyjmie księdza po kolędzie to zostanie pobłogosławiony jak wszyscy. Czy do tego potrzebne było słowo papieża. A może tym osobom chodzi o specjalne błogosławieństwo. Muszę chyba ograniczyć czytanie pch24.

Ostatnie zdanie z cytatu jest takie, że jednak można zastosować "jedną z form modlitwy wstawienniczej". Poza tym z trgi cytatu wynika, że do tej pory kapłani odrzucali takich grzeszników, co jest wg mnie bardzo krzywdzace i niesprawiedliwe. Bo to by oznaczało, że i św. Maksymilian Kolbe podobnie odrzucał takich grzeszników. 

Pan nie widzi tej całej dwuznaczności i podprogowego insynuwania, że kiedyś kapłani byli bardzo niesprawiedliwi. I tu jest problem w dyskusji z Panem w tej kwestii. 

Kościół zawsze operował definicjami jednoznacznymi. Unikał wątpliwosci. Papież Franciszek na odwrót. Mnie to niepokoi. Bo twirzy niepewność, tworzy chaos. Będzie dowolność - jedni będą postępować tak, a inni inaczej. To nie jest dobre dla wiernych. W ten sposób stworzy się podwójne normy moralności - inne dla par homo i nieformalnych związków, a inne dla reszty. To jest dokładnie takie same postępowanie jak z emigrantami - oni będą świętymi krowami, a reszta będzie do flekowania, a w majlepszym przypadku traktowana po macoszemu.

Wystarczy tego zamieszania, np. żydom nie trzeba głosić ewangelii, bo jak powiedział jeden z biskupów, oni mają swoją drogę do zbawienia.

Dziennikarze są zajęci konteplowaniem własnych cierpień i niedoli...

Pan to jest powiem delikatnie dziwny człowiek i jeszcz ten nick

Trzeba jeszcze dodać, że awansowanie bp. Rysia na kardynała wpisuje się w ten sam schemat gmatwania prostych pojęć. Wystarczy posłuchać kard. Rysia, aby się przekonać że nic już nie jest pewne ani jasne w katolicyzmie. I temu się trzeba przeciwstawiać dla swojego i cudzego dobra. Bo to jest to sani, co robią tuski z prawem polskim. 

Obniżyła się w wyniku masowej emigracji. Ale zapewniam Pana, bo bylem na Ukrainie w 2022 (i w tym też planuję tam pojechać), że ogromna większość zarobione pieniądze przelewa do Ukrainy i buduje tam domy lub inwestuje w coś.

W 2022 na granicy Ujeainiec, który mnie tam wióżł, ale nie mógł wjechać, przekazał mi i pasażerkom po prawie 10 tyś euro (na tyle pozwalają przepisy celne) z prośbą o przekazabie ich innemu Ukraińcowi. Wzbudziłem u niego zaufanie...:). Jak Pan myśli? Kto transferuje ok. 40 tyś euro do "upadającego" panstwa? Idiota? Myślę że Ukraińcy - mimo wszystko - lepiej potrafią ocenić swoją sytuacje wewnętrzną niż my i zachód. A dowodem na to było to - jak dla mnie - że gdy spotkałem mojego znajomego po fachu Ukraińca i powiedziałem mu taki tekst "USA was sprzedało Rosji, bo zgodzili się, aby Niemcy dokonczyli Northstream 2", to on odpowiedział "Wiesz...to się jeszcze okaże" w sensie, że Ukraina nie jest na straconej pizycji w wojnie z Risją. To było późne lato 2021. Pół roku potem wybuchła wojna. 

Myślę, że rozwój  spraw ukraińskich jeszcze wielokrotnie nas zaskoczą - w sensie pozytywnym. 

Nie bardzo rozumiem skąd w tej dyskusji ukryte założenie, że mówimy o katolikach. Czy ktoś widział świadectwo przynajmniej chrztu świętego u - dajmy na to - jakiegoś śmieszka? Bo może zajmujemy się tu po prostu poganami wymieszanymi z katolikami. To dopiero byłaby dla nich dyskryminacja! Zamilczę dla których.

Krótko mówiąc, zapewne nie każdy, ten tego, jest katolikiem. Po to zaś, aby któregoś z nich objąć religijną troską właściwą dla i między katolikami, niech najpierw pokaże, że jest katolikiem. Albo przynajmniej, że chce nim być. Pozostałym możemy oferować wstawienniczą modlitwę przeznaczoną dla pogan.

Może chcą, aby ziemia potaniała? Może jeszcze mało areału skupili? W każdym razie samymi bombardowaniami żadnego kraju się nie podbije. Ale można "zademonstrować", że "Rysiu, walczę!". 

Jest gorzej niż myślałem

Panie  Zdzislawie,...

...  zejdzie  Pan  na  ziemie,...  i  nie  swiruje  Pan  jarzabka,  bardzo  prosze,

Tak,...

...  Bartosiak,  Semka,...  Budzisz  i  jeszcze  jeden  czy  dwoch  KRETYNOW  !!!

No ale ta niemiecka urzędniczka miała rację...jej nie stać, a Polaków stać. I to my jesteśmy na krzywej wznoszącej, a Niemcy na krzywej opadającej. Więc nie wiem, czemu Pan się jezywi na podany przeze mnie przykład. Wielu Polaków też pozostanie na stałe na emigracji i co? Czy to dowód, że u nas nie będzie dobrze?

Oczywiście że tak, jest to lekcja dla nas i nauczka ciszej z tymi chciejskimi projektami, unii państw i nowego zachodu. Tego co wygadywał Sakiewicz o upadku niemiec itd, z tyłu głowy można myśleć wszystko ale trzeba mieć świadomość że Polska naszych marzeń nie podoba się, nie tylko Berlinowi czy Moskwie ale także Waszyngtonowi, Pradze i wielu innym stolicom. Stoimy jako naród sami, mamy jeszcze drugiego Dudę i Solidarność bo tylko kupą mościpanowie możemy się obronić. Armia, policja to są obce agentury i to widać już wyraznie. Sytuacja jest bardzo poważna, jedno wiem niech idą nad ten Pacyfik i przestaną tu mieszać, mięsem armatnim dla ich interesów nie będziemy. Globalnie robi się taki syf że dyskusje o tym co zrobił Papież wpisują się z automatu w niekończące sie spory...  drugoplanowe, niech każdy pilnuje i chroni swoją komurke, tam Pan Bóg go wysłucha.

<<<to my jesteśmy na krzywej wznoszącej, a Niemcy na krzywej opadającej. Więc nie wiem, czemu Pan się jezywi na podany przeze mnie przykład.>>>

Chyba załapałem skąd u mnie i u innych "umiarkowany optymizm". Ja chcę odczuć efekty "tu i teraz". 

W twoich komentarzach jest obietnica w przyszłości bez wskazania konkretnego terminu. Tę różnicę widzenia załapałem dziś, gdy stwierdziłeś że na Ukraine raj się rozpocznie za 50 lat. 

Biorąc pod uwagę niekończący się pojedynek Olimp vs. Żmijowe, to wskazane 50lat to mniej niż 17 mgnień wiosny. 

Czy ja mówiłem o chorobie ?

Pan ma blade pojęcie o Niemcach, kim są i kto ich ujeżdża. Przegrywają tak bardzo że zdążyli zainstalować tu element rozkładu i anarchii. Więcej pokory i działania na najniższym poziomie, musimy przywrócić pobór powszechny i wychowanie obywatelskie. przegonić obce media i fundacje, albo oficjalnie bojkotować jako element destrukcyjny. W tej sytuacji politycznej będzie bardzo ciężko wytłumaczyć wielkomiejskim słoikom że padli ofiarom iluzji, gdyż mają marne by nie powiedzieć żadne pojęcie o tkz zachodzie. Dziadek ziemie dostał z reformy bo nowe szło, a teraz na budowlane przerabiają bo młodym cza pomuc się w mieście ustawić i Europejczyków zgrywają. Nic tak chama nie popsuje jak miasto.

i Gabriel

Unger może być mentorem Obamy i Bidena, ale nie całego deep state. Narkomuna jest i była już w PRL. W dziewięćdziesiątym którymś przyskrzyniono jakiegoś byłego esbeka na lotnisku w Stanach z walizką koki. Leciał podobno z Moskwy. Zasięgi moskiewsko-chińskie są realne i przerażające. Ale mam nadzieję, że to tylko jeden z graczy. Niestety jest bardzo aktywny w Brukseli, czyli Berlinie. Że Tertsch jeszcze żyje, znaczy że ma jakieś gwarancje. Ale nie wiem jakie. Nic nie wiem o tym gościu. Brytyjskie gwarancje? 

O 'naszych' trudno mówić spokojnie.   

Tej dziuni nawet reforma rolna nie pomoże,bo po niej spływa jak po gęsi. Mazurek drwiąco stwierdził,że powinna krótko podać powód za wziętą kasę na posiedzeniach  neoKRS " Pecunia non olet"-to nawet się nie obraziła...

A propos Orjana,nie musi czytać......jako prawniczka wie to samo i uczyła się prawa gdzie wykładali jej jak krowie na rowie takie rzeczy....Tylko ,że to PRAWO poszło na LEWO ........

Robert Hernand, zastepca Prokuratora Generalnego do Bodnara: " "Pana decyzja jest bezprawna i nosi znamiona popelnienia przestepstwa"

https://www.youtube.com/watch?v=dXVLAP1_354

Przecież nie napisałem, że na Ukrainie jest dobrze teraz. Napisałem, że będzie za 50 lat. Pan w to nie wierzy. Pan ma zdanie odrębne - ok. Potrafię to "zczelendżować"....:)

Jak dożyjemy, to zobaczymy. Choć myślę, że wyraźne symptomy poprawy będą widoczne na Ukrainie za lat "już" 30...

Proszę powiedzieć to samo Valserowi....;). On tam bywa, rozmawia i widzi. I wyciąga wnioski....identyczne jak ja. 

Niech mu Pan powie, że słabo zna Niemców....śmiało, bo ciekaw jestem, co on odpowie na to.

Ja z narkotykami mam tyle wspólnego co z tuskami, czyli nic. Raz mi wsypali do kaey amfetsminę, a raz do piwa LSD. No i raz w szpitalu przed operacją złożenia kości dłoni, wstrzyknęli mi ketaminę. 

Marihuany nie palę (w ogóle palenie rzuciłem jak miałem 9 lat), choć zapach palonej marihuany uwielbiam....:)

Pardon,...

...  ale  teraz  to  Pan  bredzi  !!!

https://www.tiktok.com/@dariuszmatecki/video/7323578437430431008

Pardon,...

...  zeby  nam  tylko  ,,oczy  z  orbit  nie  wyszly  od  tej  pozytywnosci,,  !!!

Dobre  !!!

Oh  la  la,...

...  ,,zamOrowalo,,  mnie  !!!

Valser nie wyciąga wniosków identycznych jak pańskie, opisuje powierzchowną rzeczywistość, wie pan z perspektywy szwajcarskiej to wszyscy są "behindert" czyli upośledzeni nie każdy ma przywilej i rozum by decydować o sobie. Niemcy są posłusznym wykonawcą, rozsiewnikiem rewolucji wszelakich z wysokimi stopami zysku z zainwestowanych amerykańskich pieniędzy. Ten patent mają przećwiczony, Prusy-Anglia. Niemiecka elita ma w dupie doraźne niedogodności społeczeństwa liczy się cel i gwarancje które mają. Sen Sakiewicza o zastąpieniu niemiec na tej planszy, zresztą nie tylko jego to jest obłęd. Mamy inne cele, jeśli ceną ma być amputacja piersi u dziewczynek i hormonalne okaleczenia to ja pierdole takich sojuszników. Z rasistowskiego punktu widzenia nie jesteśmy "zachodem" i choć by Polska miała 50 lat wzrostu gospodarczego a niemcy leciały na ryja to i tak oni będą zachodem w oczach sformatowanych przez propagande kretynów. Tu nie o realia chodzi przecież.

Wszystkie poważne przewały od zawsze są bezgotówkowe, bo wymagałyby wagonów gotówki. Gotówki potrzebuje drobnica złodziejska. Czyli poważni i wpływowi złodzieje nie będą bronić pieniądza papierowego. Nie jest im potrzebny.

''Jam nie Babinicz,jam Kmicic...''

Tyz prawda...:)

...  nie  bardzo  wierze  w  jej  i  jej  podobnych  GAMONI...

...  wiedze  i  kompetencje  !!!

Ona  nie  musi  czytac,  ale  ja  ,,prowadzacy,,  juz  tak...  i  suflowac,  co  ma  gadac.

Piekne  !!!

Komedia....:), a nawet operetka...

> Za te usługi nie mogą płacić bezgotówkowo, bo jest poważne ryzyko dekonspiracji tejże agentury. 

Czytalem kiedys (to bylo bardzo dawno temu, szczegolow nie pamietam), ze Sowieci podczas pewnej operacji wylapali niemieckich agentow w bardzo prosty sposob - agenci uzyli znaczonych (czy o okreslonych numerach seryjnych) banknotow.

> Piekne  !!!

No, ostro.

To OK, jest wieczor - cos na rozladowanie atmosfery:

Sejm X kadencji będzie działał na zasadzie patostreamu

:D

No i zapytam aię tak nieśmiało - czy dilerzy narkotykowi sprzedają bezgotówkowo? A jeśli nie, to dlaczego?

No i czy ci dilerzy rozliczają się z utargu ze swoim przełożonym bezgotówjowo? A jeśli nie, to dlaczego?

No i czy prz3łożeni dilerów rozliczają się ze swoim szefem bezgotówkowo? A jeśli nie, to dlaczego? Przecież tyle forsy, to problem transportowy...no nie?

Fakt. 

Nie każdy miał tyle szczęścia co Wałęsa w latach '70.

Moze...

...  Ojciec  Dyrektor  cos  ,,burbon`i,,  przy  klawiaturze.

3.5 mln rocznie minimum

> Bluzgi są świadectwem braku humoru.

My, jak to mowi mlodziez, "krecimy beke" a oni na powaznie uzywaja tych bluzgow:

https://www.tysol.pl/a115694-kierowca-autokaru-mial-straszyc-uczestnikow-protestu-wolnych-polakow-kluczem-francuskim

Naprawde nie wiedzielismy jak sie skonczy wyprawa do W-wy.

Masz rację. Każda operacja powyżej mln jest przeprowadzana bezgotówkowo. Przyklad: wały wiślane Warszawa Hydrobudowa, 120 mln zł, 48 godzin i po zabawie. Organizowanie odbywa się na zasobach personalnych starych i nowych służb. A jak to praktycznie wygląda? Np. jak drukowanie faktur do wyłudzania Vatu w min.fin.na Świętokrzyskiej, po 16.00 tj. po pracy etatowej jest czas na zarabianie. I przecież ci drukarze robili to dla kogoś, firm na  siebie nie mieli. A jakie to były firrmki? Cicho, sza .. . Agregacja dilów Detalicznych na transze bezgotówkowe jest banalna w wykonaniu. 

To nie tak. Realia są inne. Trudno jest monitorować i identyfikować od początku do końca łańcuchy obiegów kasy. Oj, trudno i nie pomoże monit banków jak ustawa nakazuje. To tylko kwestia ceny i ... 

Poczytałem o tym Ungerze w wikipedii. Przytoczę tylko jego dwa pomysły: człowiek ukazany jest jako nie będący osobą i nie mający swojej natury, będący zasobem, a instytucje muszą być "elastyczne", to znaczy ciągle robić zmiany, eksperymenty.

Czyli taki ungerowski neomarksizm, odrzucenie Boga, odrzucenie stałych praw natury, ewolucja, odrzucanie wszystkiego, co trwałe, niszczenie i eksperymentowanie na wszystkim. 

Można tylko domyślać się skutków dla zwyczajnych ludzi.

Owszem,...

...  zdarzaja  sie  takie  ,,perelki,,  ktorym  sie  wiedzie,  ale  to  sa  wyjatki  od  reguly,...  i  w  dzisiejszych  zlodziejskich  i  bandyckich  realiach  bardzo  niemiarodajne.  

To może być moment historyczny.

Dla niektórych jest histeryczny. :) 

Wrzucę fragment jaki do @qwerty w komentarzu załączyłem. Mnie się podoba. 

"Jarosław Kurski pisze:

"O tym, jak Duda z Barskim praworządności Bodnara uczyli......Dlatego w sprawie Barskiego zasługuje więc na wsparcie całego polskiego demokratycznego świata prawniczego." (dalej nie czytałem bo chcieli kasy za "wjazd" - niedoczekanie).

Moje literówki są zdarzeniami niezależnymi od mojej woli...:). Choć Dobrowolski był dobrym komikiem.

<że kogoś korci te złoto w NBP? Ile tego jest? 300 ton? >

Ciężar większy - nie mówimy o masie - mają analizy i statystyki pomocne  do wepchnięcia PL w eurostrefę.

'c' 'm'

wyjdzie jak zawsze cement.

Pan się zdziwi, ale oni podróżują w te i wewte. Czy wrócą na stałe? Na starość na pewno większość. Ale ci, których stac na kupno tutaj mieszkania raczej się spolonizują, a już na pewno ich wnuki. 

I nas też przysięgano....

Mieć narzędzie, a móc je użyć to dwie bardzo odległe rzeczy. 

Złoto to fetysz dla naiwnych...."kup pan sztabkę". 

Polecam każdemu czytanie wspomnień z drugiej wojny światowej. To b6 wyczytali po ile chodziło to złoto...można było sprzedać za max. 60% jego wsrtości, a i tak się ryzykowało, że zabrać mogli złoto i nie dać pieniędzy tylko zwyczajnie kosę w brzuch.

Zdajecie sobie sprawę z tego, że mówicie jak mąż, który tłumaczy żonę z popełnionej zdrady...? Złoto nie ma znaczenia? Podobnie jak duża armia...tak wszyscy myśleli do lutego 2022

No ale w XIIIw. wartość weksli wystaeionych kako zabezpieczenie rozluczenia transakcji handlowych znacznie przewyzszała całą wartość kruszcu (złota i srebra). Oznaczało ti, że duża część weksli nie miała realnego pokrycia w kruszcu, a za coś takiego groził stryczek. 

Oczywistym jest, że posiadacz kopalni kruszcu chce nadać jemu duże znaczenie i jeśli stoi za nim organizacja, która może zmusić ludzi do posługiwania się kruszcrm jako pieniadzem, to ten kruszec ma znaczenie. Ale kopalni kruszcu nie jest zbyt dużo na tym świecie, a do tego jedne są bardziej wydajne, a drugie mniej. Stąd obserwuję na przestrzeni wiekow walkę tych organizacji - jedna stara się nadać znaczenie innemu pieniądzowi niż kruszec, a druga właśnie kruszcowi.

Dopóki Anglia była hegemonem, to kruszec miał znaczenie, bo ona kontrolowała rynek złota (miała największy udzial w wydobyciu). Ale po 1944, a zwłaszcza po 1969, USA swoimi decyzjami monetarnymi oświadczyłi, że złoto nie będzie mieć już takiego znaczenia, jak dawniej, że będzie marginalizowane. I dopóki USA będą w stanie wymuszać swoją wolę na świecie, to tak będzie. Iczywiście Anglia nie składa broni, ale utrzymanie siły nabywczej złota przychodzi jej z coraz większym trudem. I stąd cały czas odradzam kupowanie złota w perspektywie długoterminowej (a z reguły właśnie przy takim nastawieniu długoterminowym ludzie kupują złoto). 

Złoto powróci do łask, gdyby USA przejęło znaczną cześć wydobycia złota, ale na to się nie zanosi.

" Uwaza Pan ze lepiej zrozumial pogmatwanie tego dokumentu niz polowa biskupow swiata, ktora mu sie sprzeciwia?"

Gdzie tak napisałem? Wrzuciłem tylko wyjaśnienie księdza o co chodzi w tym w ogóle.

Bardzo dobrze, że biskupi i kardynałowie pilnują sprawy takie ich zadanie, po to są żeby papieżowi pomagać, bo on sam wszystko wiedzący nie jest i może popełniać błędy.

Są pewne niepokoje, ale nie ma też powodu żeby wpadać w histerię tak jakby papież ogłosił, że od dzisiaj grzech nieczystości nie jest grzechem i stawiać się w roli samozwańczych "lutrów", którzy będą "pilnować" czystości doktryny, póki co mamy jeszcze takich duchownych jak kard. Sarah na przykład i oni świetnie sobie radzą, my możemy pomodlić się za Kościół.
Najbardziej mnie denerwuje w tym to, że znowu jakaś grupka cwaniaków robi burzę w szklance wody bo chce zarobić parę groszy na ludzkich niepokojach, znowu według tego samego schematu co i wcześniej.

Otóż to.

Pojęcie złoto to uniwersum i byt odniesienia medialnego. I zagranie może mieć wiele celów dla spektakli medialnych. Poza tym łatwiej jest zgodnie z prawem zrobić przewał 'nie chcem ale muszem' lub zastawić jako realny materialny byt. Leży w NBPie i nie wiadomo czyje. To jest najpewniejszy zastaw i najszybsze zabezpieczenie wobec każdego bytu.

Ja odebrałem ten przykład zupełnie odwrotnie -  ze koncernom takie "fabryczki" są potrzebne. Załatwiają bowiem pewne tematy dla nich problematyczne.

Dziękuję,wiem ,że Kościół nie odrzuca grzeszników,wręcz przeciwnie...

On dużo wie o życiu. Tych, którzy naszymi życiami sterują. Nie dziecko Lenina, tylko właśnie tego tu przywołanego Ungera.

Takie  ,,dziecko  Ungera,,...

...  a  wlasciwie  Macron`a  wlasnie  tydzien  temu  zostalo  powolane  na  ,,premiera,,  Francji...  i  wcale  Frankom  ,,nie  przeszkadza,,   !!!

Ale  to  nieprawda,...  to  ,,nie  pSZeszkadza,,  tylko  temu  wykolejonemu  ZONdowi  Francji  i  prezydEtowi,...  Frankom  zaczyna  to  PRZESZKADZAC  i  to  NIEMOZEBNIE.  

Proszę bardzo

Z żabiej obserwowałem to od dziecka.

W te i we wte !

:)

P.S.

Inaczej: tu dźmie, a tu wydźmie.

Mesjasz pod batutą von Karajana

Pasja według Osiejuka.