-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Czy Katarzyna Kozyra narysuje komiks o rotmistrzu Pileckim?

Pewnie już zapomnieliście kto to jest Katarzyna Kozyra? Otóż to artystka, która zdobyła sławę jeszcze w latach dziewięćdziesiątych, ustawiając jedno na drugim wypchane zwierzęta. Tak, jak w bajce, którą na pewno pamiętacie. Myślę, że ta niby rzeźba nie zrobiłaby na nikim wrażenia, gdyby pani Kozyra nie miała jakichś zakulisowych wspomagań dla swojej kariery. Nie takie rzeczy w końcu robią artyści na ASP i nikogo to nie dziwi, wręcz wywołuje ziewanie. No, ale to tylko moja opinia, która nie musi być zgodna z prawdą. Wszyscy bowiem wierzą, że „rzeźba” Kozyry wywołała szok i niedowierzanie, a także zachwyt, przez co stała się ona najbardziej rozpoznawalną i najbardziej kontrowersyjną polską artystką. O ile pamiętam, na to swoje dzieło pani Kozyra dostała jakieś spore dotacje, ale pewności całkowitej nie mam. Potem wywołała jeszcze jeden skandal, albowiem nakręciła film w łaźni publicznej w Budapeszcie, gdzie widać niczego nie świadome, starsze panie, które rozbierają się i idą na basen. W czasach kiedy dzieło to powstało w Polsce nie było jeszcze tak powszechne korzystanie ze SPA, nie było też basenu w każdym mieście, a więc te łaźnie i ten szok, jakim dla niektórych było oglądanie rozebranych emerytek, pozwolił artystce egzystować dalej i skupiać na sobie uwagę mediów. Bo o media przecież chodziło. Później Kozyra weszła także do łaźni męskiej, albowiem szok wywołany oglądaniem gołego faceta był wtedy większy niż ten, wywołany przez rozebraną, a niechby nawet starą, kobietę. Gazeta Wyborcza poświęcała całe kolumny na wyczyny Kozyry i podnosiła pod niebiosa jej oryginalność i wielkość. Potem o artystce zrobiło się cicho, a potem znów głośno, albowiem ujawniła ona, że jest ciężko chora i pokazała swoje zdjęcia z głową pozbawioną włosów, w pozie Olimpii, Maneta, co znów wywołało szok. Działo się to wszystko w czasach przed Internetem, a więc co innego było dla ludzi wówczas szokiem. No i potem wszyscy o Kozyrze zapomnieli, bo niby dlaczego mieliby pamiętać? Jak oznajmia wiki, Kozyra robi teraz teledyski i przygotowuje od dziesięciu lat pełnometrażowy film fabularny, a w roku 2010 miała w Zachęcie wystawę retrospektywną swoich prac. Spróbujmy ją odtworzyć, co by to było? No jasne – Piramida zwierząt, gołe staruszki w łaźni, goli faceci w łaźni, chora Olimpia. No i te jakieś teledyski. To wszystko. Jak na artystkę, która skończyła studia w roku 1988, to trochę mało. Szczególnie jeśli porównać to z dorobkiem Agnieszki Słodkowskiej, Huberta Czajkowskiego czy Tomka Bereźnickiego. Czy im ktoś zaproponował retrospektywną wystawę w Zachęcie? Oczywiście, że nie, bo tam wystawy mogą mieć tylko artyści uznani przez zajmujący się sztuką półświatek, no i ewentualnie Kamil Sipowicz. Po co ja o tym wszystkim piszę dzisiaj akurat? Otóż czynię to, bo Kozyra znów będzie miała wystawę w Zachęcie. I to dopiero będzie dla Was prawdziwi szok. Artystka bowiem wystawi tam swoje fotografie z Jerozolimy, a ekspozycja będzie miała tytuł Szukając Jezusa. Nie wiem, jak Wam, ale mi od razu przypomniała się przypowieść o faryzeuszu i celniku. Nie chcę mi się szukać wywiadów, których Kozyra udzieliła gazowni dwadzieścia lat temu, ale może Wy się skusicie, bo tam na pewno coś jest o Jezusie, ale czy też o jego szukaniu, to nie wiem. Wracajmy do wystawy, otwarcie jest 1 grudnia, a zamknięcie 5 lutego. Będziecie mieli mnóstwo czasu na obejrzenie zdjęć Kozyry, przedstawiających starych Żydów, w murach Jerozolimy, oświetlonych ulicznymi lampami.

Widzimy, na przykładzie artystki Kozyry, że to co tu zawsze piszę na temat sztuki i książek, jest samą prawdą, szczerą prawą i tylko prawdą. Żeby coś promować serio musisz opanować dystrybucję. Jak przypuszczam Kozyra nie dość, że została dopuszczona do dystrybucji pieniądza przeznaczonego na sztukę, to jeszcze była głównym towarem dystrybuowanym przez największe medium lat dziewięćdziesiątych, czyli gazownię. Przypuszczam też, że nie dlatego iż szukała wtedy Jezusa.

Dziś artystka zaczyna płynąć prawym halsem, albowiem dystrybucja zaczęła szwankować. Tak to interpretuję. Ona zaś ma zrobione nazwisko i dobrze wie, że obecnej władzy i środowiskom skupionym wokół kultury to nazwisko może być potrzebne. To oczywiście takie spekulacje, bo nie można wykluczyć, że dyrektor Zachęty, pan Janowski, wnuk Bronisławy Rychter-Janowskiej, był pod takim wrażeniem prac Kozyry, że nie inspirowany przez nikogo otworzył jej szeroko drzwi Zachęty i zaprosił do środka. Pozostanę jednak przy swojej opinii.

Wróćmy do tego prawego halsu jednak. Mamy szukanie Jezusa, a w zaproszeniu, na zdjęciach są Żydzi. – Ale Jezus był przecież Żydem – zawoła jakieś dociekliwy student historii sztuki, wskazując tym okrzykiem na głębię i ponadczasowość dokonań Kozyry. No był, ale jego historia idzie jednak w poprzek żydowskiej ortodoksji, którą widać na fotografiach, przynajmniej tych, co je zamieścili w zaproszeniu, żeby przyciągnąć publiczność, dostającą drgawek na dźwięk słowa „Jezus”. Czyli, wilk musi być syty i owca cała, tak sądzę. Jak się domyślacie, oceniam pracę i postawę Kozyry, jako coś niesłychanie nachalnego, a do tego jeszcze koniunkturalnego. Oczywiście nie zostanie to ocenione w taki sposób, albowiem w środowisku, które reprezentuje artystka nikt takich ocen nie formułuje. Podobnie jak nikt się nie martwi tym, że Kozyra i jej dzieła mało kogo obchodzą. Nie taka jest ich funkcja. Chodzi o promowanie właściwych tematów, we właściwych kontekstach. Tematów i kontekstów jest zaledwie kilka i nie można ich eksploatować ponad miarę, nie można ich też eksploatować w dużej liczbie wariantów, bo się znawcy pogubią w tym gąszczu i gotowi potem wskazać i nazwać geniuszem, nie tego, który został do takowej roli wyznaczony. Ludziska zaś widząc mnogość opracowań i redakcji jakiegoś schematu, zaczną myśleć i też coś pokazywać palcami. No i zrobi się nielichy ambaras. Musi być kilka osób gotowych do wykonania czegoś, co będzie jednoznaczne i nie pozwoli na jakieś indywidualne interpretacje. Kozyra się do tego nadaje, ale nie wiemy w zasadzie dlaczego. Ktoś ją chyba do tej roli wyznaczył, bo jak inaczej?

Interesujące jest to, czy pisowski reżim kulturalny utrzymuje Kozyrę. Bo z czegoś musi ona żyć. Ja nie odmawiam artystce chleba posmarowanego masłem, nawet z plasterkiem szynki. Interesuje mnie tylko, jak to jest, że człowiek uznawany za artystę wybitnego nie tworzy latami całymi, a jednak coś tam zjada? To podobnie jak Piwowski, który nakręcił w swoim ponad osiemdziesięcioletnim już życiu cztery filmy puszczane w kinach studyjnych i w telewizji przed południem, a został w latach dziewięćdziesiątych najczęściej zapraszanym do telewizji ekspertem od kina. No i geniuszem komedii rzecz jasna.

Czekam kiedy Kozyra stanie się w telewizji publicznej najczęściej ogrywanym ekspertem od sztuki. Będzie to bowiem oznaczało, że Tusk z całą pewnością przegrał już wszystko, że Niemcy nie będą już rozdawać żadnych pieniędzy i wszyscy uznani przez poprzednie układy artyści pójdą szukać pracy do Kaczyńskiego i jego akolitów. No i zostaną tam przyjęci z otwartymi ramionami, albowiem – jak to już wielokrotnie udowadniano – prawdziwa sztuka i prawdziwa wielkość broni się sama. W ogóle nie trzeba jej pomagać.

Najlepiej by było, gdyby Katarzyna Kozyra występowała w studio z Magdą Ogórek i Jakimowiczem. To by dopiero był ekspresyjny happening. Na razie do 5 lutego można oglądać w Zachęcie wystawę jej prac „Szukając Jezusa”. Pozostaje nam czekać, aż Jezusa zacznie szukać także Anda Rottenberg, co może nastąpić już niebawem i, jak przypuszczam, będzie korespondować z wynikami frekwencyjnymi wystawy Katarzyny Kozyry.



tagi: żydzi  pieniądze  promocja  sztuka  jerozolima  jezus  wystawa  zachęta  katarzyna kozyra 

gabriel-maciejewski
25 listopada 2022 07:30
34     2767    19 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

chlor @gabriel-maciejewski
25 listopada 2022 07:48

Ona chyba faktycznie ciągle szukała. Skoro Jezusa nie było w łażni żeńskiej ani nawet w męskiej to pojechała do Izraela.

 

zaloguj się by móc komentować


betacool @chlor 25 listopada 2022 07:48
25 listopada 2022 08:33

W 2011 to był zdaje się etap poszukiwań na polu kapusty...

https://krakow.naszemiasto.pl/katarzyna-kozyra-w-muzeum-narodowym/ar/c13-1161837

Widocznie kapusta się skończyła.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @betacool 25 listopada 2022 08:33
25 listopada 2022 08:41

Krzyż jest widoczny, mamy więc jasną wskazówkę - kapusta jest tam, gdzie są krzyże. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @betacool 25 listopada 2022 08:33
25 listopada 2022 08:42

Wysłałem Ci maila w sprawie tekstu, odnieś się do niego, bo nie możemy skończyć redakcji

zaloguj się by móc komentować

betacool @gabriel-maciejewski
25 listopada 2022 08:43

„Szukając Jezusa” to najnowszy projekt Katarzyny Kozyry, do którego punktem wyjścia była informacja o tzw. syndromie jerozolimskim — ostrym zaburzeniu urojeniowym, opisanym w medycynie dopiero w drugiej połowie XX wieku. Cierpiący nań chorzy, odwiedzający Ziemię Świętą, utożsamiają się z postaciami biblijnymi, najczęściej z Mesjaszem.

Artystka odbyła do dziś siedem podróży do Jerozolimy, by odnaleźć tam tych, którzy na początku XXI wieku wierzą, że są Jezusami. Pierwsza z nich odbyła się w 2012 roku, dzięki wsparciu prywatnego fundatora.

http://katarzynakozyra.pl/projekty/szukajac-jezusa/

 

zaloguj się by móc komentować

Jacek-Jarecki @gabriel-maciejewski
25 listopada 2022 08:44

Jak to nic nie robiła przez 10 lat?

A kto ściśnięty bandażami z wykrzywioną gębą trenował operowe pienia? Może ja, co?

zaloguj się by móc komentować

Jacek-Jarecki @betacool 25 listopada 2022 08:43
25 listopada 2022 08:47

A o tym w linku na dodatek zidiociała do cna Jarecka. No ładnie!

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @betacool 25 listopada 2022 08:43
25 listopada 2022 09:04

Łał, a mogła się wybrać tylko do Tworek. Czyli jest gorzej niż myślałem. Uznałem, że to skok na kasę, a to państwowa instytucja znów realizuje jakieś masońskie projekty. Jak mogłem być tak naiwny...

zaloguj się by móc komentować


Strikt @gabriel-maciejewski
25 listopada 2022 09:06

Widząc Pileckiego w temacie, polecam odwiedziny w muzeum Dom Rodziny Pileckich w Ostrowi Mazowieckiej. Bardzo fajne, mocno antykomunistyczne muzeum.

A propos artystów - co Pan sądzi o nagrodzie dla Zabużko?

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Strikt 25 listopada 2022 09:06
25 listopada 2022 09:09

Nic nie sądzę, bo nie wiem kto to jest

zaloguj się by móc komentować

Jacek-Jarecki @gabriel-maciejewski 25 listopada 2022 09:04
25 listopada 2022 09:40

Proszę uprzejmie, ale jakoś specjalnie nie namawiam do klikania w link. Wystarczy, że ja się poświęciłem.

 

http://artmuseum.pl/en/filmoteka/praca/kozyra-katarzyna-diva-reinkarnacja?age18=true

zaloguj się by móc komentować

Strikt @gabriel-maciejewski
25 listopada 2022 09:41

Apolegetka Szuchewycza kwestionująca Wołyń dostała nagrodę literacką w wysokości 50k PLN od Rady Miasta Krakowa. Ku wściekłości wielu środowisk spotkanie zostało przerwane przez narodowców. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Strikt 25 listopada 2022 09:41
25 listopada 2022 09:54

Uważa pan, że powinniśmy coś zrobić w jej sprawie?

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski
25 listopada 2022 10:05

Kozyra to jest gorsza wersja Kozyry.

zaloguj się by móc komentować


Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski
25 listopada 2022 10:35

Widać, że to jest "artystka ponad podziałami" i wszystkim "pasuje". Nie wiem tylko do czego. Czy jakiś "decydent nasz" wyjaśnił może nad czym mamy się zachwycać? :(((

W temacie "artystów ponad podziałami" mamy jeszcze jednego delikwenta:

Jury Nagrody Klio przyznało Pierwszą nagrodą w kategorii autorskiej uhonorowano "Ostateczne rozwiązania. Ludobójcy i ich dzieło" autorstwa Konstantego Geberta.

Konstanty Julian Gebert, ps. „Dawid Warszawski” (ur. 22 sierpnia 1953 w Warszawie) – polski psycholog żydowskiego pochodzenia, tłumacz, dziennikarz i nauczyciel akademicki, od 1989 do 2022 roku publicysta dziennika „Gazeta Wyborcza”.

Tatuś Konstantego:

Bolesław Konstanty Gebert, Bill Gebert (ur. 22 lipca 1895 we wsi Tatary zm. 13 lutego 1986 w Warszawie) – robotnik, dziennikarz, polski i amerykański działacz komunistyczny, współzałożyciel Komunistycznej Partii Stanów Zjednoczonych i organizacji polonijnych w USA, ambasador PRL w Turcji, agent wywiadu INU NKGB ZSRR.

https://dzieje.pl/kultura-i-sztuka/nagrodami-klio-rozpoczely-sie-30-targi-ksiazki-historycznej-w-warszawie

https://pl.wikipedia.org/wiki/Konstanty_Gebert

https://pl.wikipedia.org/wiki/Boles%C5%82aw_Gebert

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Andrzej-z-Gdanska 25 listopada 2022 10:35
25 listopada 2022 10:41

Ale miałem nosa, żeby tam nie jechać. Wywalili go z gazowni za antyukraińskie i prorosyjskie hasła, to się przytulił do Fundacji Historia i Kultura. I tak w koło Wojtek, jak nie Olszański z Porębą, to Gabert z Modzelewskim i redakcją Przeglądu

zaloguj się by móc komentować

Strikt @gabriel-maciejewski 25 listopada 2022 09:54
25 listopada 2022 11:04

Uważam, że to skandal pokazujący, że nikt już nie ma szacunku do Polski. BTW: Geberta wywalili z gazowni nie za antyukraińskie hasła tylko za zwrócenie uwagi na poglądy członków batalionu Azow.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Strikt 25 listopada 2022 11:04
25 listopada 2022 11:10

Czyli powinniśmy bronić Geberta, a atakować Zabużko, tak? Zaraz ja pana wyrzucę, za te poglądy. Całe szczęście Gebert dostał nagrodę Klio, więc żal jego został utulony. 

zaloguj się by móc komentować

Maginiu @betacool 25 listopada 2022 08:43
25 listopada 2022 11:18

Kurator wystawy w zachęcie, Andrzej Wajs, tak kończy komentarz do tego wydarzenia:

"Przejście do formatu projektu jako Biblioteki musiało łączyć się z redukcją przestrzeni wystawienniczej. Artystka wyraża w ten sposób potrzebę oczyszczenia pola przepychu w „czasie marnym”, artykułując jednocześnie swoją chęć pożegnania się z „mitem ekspozycji” na rzecz osobistej i zbiorowej lektury."

zaloguj się by móc komentować


onyx @gabriel-maciejewski
25 listopada 2022 11:48

Pani Kozyra jest mocno umocowana w systemie kultury i sztuki. Przy tych rozmowach z wariatami w Izraelu współpracowała z nią inna artystka z tej stajni, pani Katarzyna Rotkiewicz-Szumska. Obie razem w 2018r. miały wystawę w Muzeum Narodowym w Szczecinie. Nasza artystyczna bohema to jest wąskie grono wtajemniczonych, które działa pełną parą tylko my niekoniecznie o tym wiemy. Biznes się kręci i obraca jak u pana Ignaca.

https://tu.swinoujscie.pl/2018/06/19/wystawa-czasowa-twarze-faces-katarzyna-kozyra-katarzyna-szumska/#

https://secondaryarchive.org/artists/katarzyna-rotkiewicz-szumska/

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @gabriel-maciejewski
25 listopada 2022 11:49

Z tego, co mi wiadomo, Janowski musi wypełnić plany wystawiennicze poprzedniej dyrekcji. Nie ma na to wpływu. Zatem ta wystawa Kozyry to są pomysły byłej dyrektor Zachety, Wróblewskiej. 

Gdy Janowski dostał nominację, półświatek sztuki zawył, jak pamiętamy. Za to Wróblewska została dyrektorem jakiegoś żydowskiego muzeum. W Polsce, naturalnie. A poziom tej pani? Już tu kiedyś linkowałam rozmowę z nią red. Mazurka w Dwójce. Nie polecam :)))

Kozyra dostawała ogromne pieniądze z Ministerstwa Kultury i Sztuki na te swoje harce w łaźniach Budapesztu /w męskiej łaźni - dla niepoznaki - przyczepiła sobie sztucznego fiuta - pahdą.../. Zatem i wielkie brawa dla Ministerstwa K. i Sz. ... Wciskało takie g. narodowi, "dyscyplinowanemu" /okradanemu/ wówczas Balcerowiczem, popiwkiem i rozsprzedawaniem polskiego dorobku gospodarczego. 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @KOSSOBOR 25 listopada 2022 11:49
25 listopada 2022 11:58

Za to Janowski jest redaktorem naczelnym ArsForm, pisma ZG ZPAP. Okładki projektuje Tomasz Bereźnicki.

/W numerze 10/2021 miałam zaszczyt zagościć. To miłe na koniec mojego uporczywego trzymania się kanonu./ 

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @KOSSOBOR 25 listopada 2022 11:49
25 listopada 2022 12:54

Ha! - a kto wysłał artystkę na Biennale w Wenecji w 1999 roku.? Kozyra była na tej imprezie oficjalną reprezentantką Polski, wystawiającą w Pawilonie Narodowym. Artystka przedstawiła tam "Łaźnię męską" gdzie filmowała nagich mężczyzn bez ich wiedzy i zgody,dla kamuflażu przyczepiając sobie ponoć sporych rozmiarów penisa.(że też jej nie odpadł?)

(...) prasa pytała retorycznie, czy Polskę może reprezentować kobieta z doczepionym penisem i czy taka reprezentacja nie uwłacza godności naszego kraju. Kozyra tymczasem dostała za swoją wystawę w Wenecji wyróżnienie honorowe, a cała realizacja spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem międzynarodowej krytyki."

Tak się promuje swój talent...ech...

 

zaloguj się by móc komentować

Arte @betacool 25 listopada 2022 08:33
25 listopada 2022 13:37

W tym też oryginalna nie jest. W jakimś momencie produkowałam na scenę TW-ON tony kapusty :) sztucznej oczywiście, świeżej nie wprowadzano na scenę, za szybko więdnie a i koszt byłby mimo wszystko wyższy. Trzy „jarzynowe” premiery, między innymi Xymeny, pod koniec lat 80-tych XX. No i artystka Kozyra bywała w TW-ON [popełniła tam multimedia do baletów jako część dekoracji] na pewno słyszała anegdoty w tym temacie. A rozwinięcie/komentarz Pana Gabriela też błyskotliwy :)

Błyskotliwy i przypomina poprzedni etap – ten sprzed 30 lat kiedy nawet POP teatralny zaczął we mszach uczestniczyć. Coby blisko było do „swoich” to do kościoła na Placu Grzybowskim. A nakablował na niego inny uczestnik kółka partyjnego i świeżo nawrócony bywalec na mszach.

 

zaloguj się by móc komentować

peter15k @gabriel-maciejewski
25 listopada 2022 13:56

W Narodowym dyrektorka wsadziła złotą waginę do foyer , wojewoda teraz ją wywalił - będzie się odwoływać do niezawisłego sądu pracy ze wsparciem Trzaskowskiego i zacznie się „teatr europejski”. Modus operandi taki sam jak na UJ - Hartman wygaduje takie rzeczy, żeby należało by go wyrzucić - ale gdyby go wyrzucili to wtedy cała prasa światowa będzie grzała temat antysemityzmu, faszyzmu itp ( pewnie nie od siebie tylko w tekstach sponsorowanych). PE odetnie możliwość korzystania z WC dla posłów PIS... Dlatego ostatnio byłem w teatrze jak grali śp Bińczycki w Krakowie a w W-wie Kamas i Skrzynecka.  No nie …byłem ostatnio na wystawie Łempickiej…no ale ona to jeszcze stare ładne przedwojenne art  deco.

zaloguj się by móc komentować

Zawierucha @gabriel-maciejewski
25 listopada 2022 16:39

>>gdyby Katarzyna Kozyra występowała w studio z Magdą Ogórek i Jakimowiczem. To by dopiero był ekspresyjny happening<<

+ @chlor >>Skoro Jezusa nie było w łażni żeńskiej ani nawet w męskiej to pojechała do Izraela<<

Dzięki za szczery śmiech ; POSZUKUJĄCY TERCET EGZOTYCZNY na tropie kapusty

zaloguj się by móc komentować

MZ @BTWSelena 25 listopada 2022 12:54
25 listopada 2022 16:53

"Polskę może reprezentować kobieta z doczepionym penisem..."

Jaka kultura ,taka reprezentacja, no z wyłączeniem KJ.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @gabriel-maciejewski
25 listopada 2022 21:25

Ciekawe czy w Izraelu pozwolą jej na sfilmowanie starozakonnych w mykwie.

Oczywiscie, pod warunkiem, ze miałąby takie ambicje. Artystyczne , rzecz jasna.

PS

Jezus Mesjasz nie był Żydem, ale Galilejczykiem wyznania mojżeszowego.

W tamtych czasach "Żydem" mógł być tylko mieszkaniec Judei. A dla Judejczyka Galilejczyk to był co najwyżej pół-Żyd.

 

 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @BTWSelena 25 listopada 2022 12:54
25 listopada 2022 23:11

Z tym talentem to cieniutko... Rzeźbiarz /świetny! - mam jego prace w domu/ studiował wraz z Kozyrą i sarkastycznie stwierdził, że "rączki putta Kozyra nie potrafiła wyrzeźbić". To chyba jest znak rozpoznania talentu rzeźbiarskiego pośród fachowców w branży. Nie wiem, malarzem sum. 

A z tego, co wówczas mówiono /i opisywano!/ zwierzęta do tej kretyńskiej piramidy były zabijane na zamówienie Kozyry. To jeden wielki demi-monde z piekła rodem, ci "artyści" i krytycy. Dokazują za nasze/państwowe pieniądze. A prawdziwa sztuka jest gdzie indziej.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @gabriel-maciejewski
25 listopada 2022 23:33

Ciekawe jest czym narysuje ?

 

P.S.

To jest nawet ciekawe, bo jak byłem młodszy, to nie zdawałem sobie sprawy z tego, że z teatru można wypożyczyć sztafarz za dość symboliczne t.zw. pieniądze.

 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować