Pamiętam jak w 2013 roku robiłem kalendarz dla dużej firmy i właściciel drukarni cały czas mówił o tej wojnie, bo Kaczyński wymachiwał, wg TVN-u i Wyborczej, groźnie szabelką. W końcu się trochę opamiętał. No ale może nadal czeka, drukarnię sprzedał. Ale to już 8 rok mija.
Dzisiaj nad moją głową, bo mieszkam obok lotniska, latały jakieś odrzutowce, normalnie jak za PRL-u, kiedy było to wojskowe lotnisko.

Żebyś wiedział, jakie w Dęblinie odrzutowce codziennie latają

Nie byłem tam, niestety.

Fakt. Cukier z półek znika dość szybko. Czeka nas powrót do badań zawartości cukru w cukrze? 

> albo przepuszczanie acetylenu otrzymanego z karbidu przez rtęciowy katalizator

albo depolimeryzacja polietylenu i pozniejsze uwodnienie etylenu
czyli wodka z folii odpadowej ;)

myslalem juz o tym w ogolniaku :)
ale nikt by mnie nie dopuscil do biznesu
podobnie jak z takim pomyslem w Polsce:
Hong Kong Company Converts Plastic to Fuel

Facet fajnie tlumaczy - nadajemy tworzywom ich pierwotna postac ("So this process is going to convert this plastic back to its original stage")

OK, takie paliwo do samochodow sie nie nadaje ale do lodzi z dieslem czemu nie (a tego jest tam mnostwo, podstawowy srodek komunikacji)?
 

Chińczycy to już podobno mają komercyjnie wdrożone. I pewnie śmieją się w kułak, że Europa zagoniona w ekologię nawet gdyby technologię odtworzyła, to z niej nie skorzysta.

Tu nie chodzi nawet o Europe :)
Wyobraza Pan sobie, ze biore kredyt na instalacje, ide do urzedu zarzadzanego przez Dulczesse, staram sie o wszelkie pozwolenia i zaczynam produkcje tanszego paliwa, ktore dostarczam na przyklad rybakom :)
toz to sci-fi :)

zgodze sie
wodor to dobry kierunek

To się nie musi bilansować w klasycznym rozumieniu, skoro jest po prostu formą magazynowania energii. Jeśli przy tym nie wymaga ludzkiej pracy bezpośrednio, to ekonomiczna opłacalność pozostaje funkcją kosztu generowania pieniądza w systemie. 

Jak widać, niektórzy poważnie myślą, że "prąd z wiatru czy słońca" to naprawdę jest za darmo. :-) 

Niestety, tak nie jest. Otaczają nas oceany energii, ale przetwarzanie jej na dostępną dla nas, w formie jakiej akurat potrzebujemy, musi kosztować.

raczej przydział na kartki

Nie ma energii za darmo. Aby uzyskać czy skorzystać z energii, trzeba na to poświęcić energię. Koszt energii wpompowanej w wiatrak jest raczej wyższy niż tej uzyskanej z niego. Oczywiście gdyby można odpowiednio tanio magazynować prąd, bilans od razu by się poprawił. Ale nie można. 

Dokładnie.

Słoneczna jest za darmo. Zresztą praktycznie każda jest za darmo, W sensie energetycznym najwyżej może się okazać, że zamiana jednej na inną jest ze stratą. A koszt w sensie ekonomicznym powstaje jedynie, gdy trzeba w pozyskanie energii włożyć ludzką pracę. Nic innego na świecie ani nie generuje realnego kosztu, ani nie tworzy realnego zysku. Jak sobie ustawimy system finansowy to przy tym kwestia czysto umowna.

Byłby dobry gdyby nie korozja wodorowa zbiorników,instalacji etc.

> Koszt energii wpompowanej w wiatrak jest raczej wyższy niż tej uzyskanej z niego.

To zdjecie dobrze pokazuje jak koncza urzadzenia do wytwarzania "zielonej energii".
Czysta ekologia.

https://www.bloomberg.com/news/features/2020-02-05/wind-turbine-blades-can-t-be-recycled-so-they-re-piling-up-in-landfills

https://www.wind-watch.org/news/2020/05/07/not-so-green-energy-hundreds-of-non-recyclable-fiberglass-wind-turbine-blades-are-pictured-piling-up-in-landfill/

https://www.dailymail.co.uk/news/article-8294057/Hundreds-non-recyclable-fiberglass-wind-turbine-blades-pictured-piling-landfills.html