-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Kucharczyk, Maciejewski, Płudowski: Czy chcemy być drugą Irlandią?

Miałem z tym czekać do jutra, bo pewnie i tak nic nie napiszę, ale już dziś krąży to nagranie po fejsie, więc nie ma sensu czekanie. Poza tym jutro będzie pewnie inna pogadanka.

 

https://prawygornyrog.pl/tv/2019/02/kucharczyk-maciejewski-pludowski-czy-chcemy-byc-druga-irlandia/



tagi: kościół  polska  irlandia 

gabriel-maciejewski
13 lutego 2019 14:00
42     2675    14 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

jestnadzieja @gabriel-maciejewski
13 lutego 2019 17:00

Dzieki. Wysluchalam calosci. Szkoda ze relacje ucieto przed pytaniami publicznosci.

Odnosze wrazenie, ze bardzo wazne Twoje sugestie, zeby zbadac sprawe doglebnie (i moze w koncu nadepnie sie na ten ogon), zostaly troche zbagatelizowane; latwiej jest plakac nad skutkami.

Cala para poszla w krytyke bezwladu hierarchii (i sama to rozumiem, bo zbyt wiele rzeczy - brak jasnego glosu - mnie drazni w tej kwestii). A ten przeciez z czegos wynika, chyba niekoniecznie i tylko ze zlej woli. Chcialabym to zrozumiec. 

 

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @gabriel-maciejewski
13 lutego 2019 18:11

Przerażający wyłania sie scenariusz dla Polski. A on jest realizowany. Amerykanie i Brytyjczycy, czy po prostu "sojusz" z nimi, juz są zainstalowani w niej. W Irlandii trwało "ginięcie" Kościoła lat kilkadziesiąt. Oni mają czas. Ale też mają konkretny cel. I go osiągną? Żyjąc w tym pogańskim kraju tutaj, uważam, jest to możliwe.

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-laskowski @jestnadzieja 13 lutego 2019 17:00
13 lutego 2019 20:58

Istnieją co najmniej dwie grupy narzędzi trzymania duchownych za twarz w Irlandii i nie tylko w Irlandii:

a) własność ziemska, która w praktyce należy do banksterów z Londynu i innych miejsc,

b) kwity obyczajowe, tzn. homosie byli specjalnie posyłani do seminariów przynajmniej od dziewiętnastego wieku (proces ten nasilił się po pierwszej wojnie światowej) i promowani na wysokie stanowiska, po czym homobiskupi promowali homokleryków i tak dalej.

Do tego dochodzi ogłupiająca i osłabiająca formacja duchowa i filozoficzna pseudosoborowa zamiast tradycyjnie katolickiej. Ponadto ci, którzy doszli do stanowisk, wiedzą, że najcichszy głos protestu okupią represjami, prawdopodobnie z perspektywą utraty życia włącznie.

Żeby rzecz wyświetlić, trzeba odnowić Święte Oficjum, które zlikwidował nieszczęsny Paweł VI, co to również przestał nosić tiarę. Co oznacza, że sprawą tą może zająć się dopiero ten papież, który zacznie nosić tiarę, jak następcy świętego Piotra przystało.

zaloguj się by móc komentować

MarcinD @gabriel-maciejewski
14 lutego 2019 09:16

Obejrzałem całe wystąpienie, niektóre fragmenty nawet dwukrotnie. Polecam każdemu, bo lista chronologiczna upadku moralnego na przestrzeni ostatnich 40-50 lat robi wrażenie.  Trochę mało p. Gabriela było, ale rozumiem, że taka może była konwencja. Natomiast teza, że to postępujące odejście od tradycji chrześcijańskiej nie wzięło się znikąd, tylko zostało wcześniej zaplanowane i odpowiednio wdrożone w życie jest tak logiczne, że jeśli ktoś nie chce tego uznać za punkt wyjścia do badania sprawy, to może mieć tylko złe intencje lub zwyczajnie nie nadawać się (jeszcze) do faktycznej analizy takich tematów.

Zastanawia mnie dość jawna i stanowcza krytyka nie tylko KK w Irlandii, ale też obecnego papieża i zachowania Watykanu, wyrażona wielokrotnie przez p. Kucharczyka. Nie, żebym się nie zgadzał z obserwacjami i nawet wnioskami - wręcz przeciwnie, przecież każdy widzi jak jest. Tylko pytanie, czy naprawdę widzimy? I czy to jest odpowiednia rola dla wiernych, żeby krytykować hierarchów? Pan Jezus powiedział, że należy napominać bliźnich. Ale czy pasterzy też? Tego nie kojarzę z Ewangelii. Więc tu mam ciągle dysonans.

Co ciekawe powiedział p. Kucharczyk, że to nie sam Sobór Watykański II był problemem, tylko jego interpretacja przez niektóre kościoły narodowe.

zaloguj się by móc komentować

JK @gabriel-maciejewski
14 lutego 2019 09:20

Tak sobie myślę, że opowiadanie o Kościele w przestrzeni popularnej sprowadza się - przepraszam za stwierdzenie - do... dupy Maryni lub Marynia.

Później to już idzie z górki. Jedni zaprzeczają inni polemizują drudzy temat podkęcają. I tak to się kręci. Zaczynamy od antykoncepcji, potem na ruszt idą homoseksualiści, potem pedofile, siedem płci i co tam jeszcze ktoś wymyśli. I w ten oto sposób Kościół jest sprowadzony do poziomu rozporka. A wynika to tylko z lenistwa intelektualnego Katolików. Wokół dupy i rozporka skupją się rózne ruchy katolickie i potem są rozgrywane poprzez sądaże, referenda. A ci wariaci występują jakoby w obronie Kościoła i Kościół przez takich nawiedzeńców traci.

Tak mi się wydaje, że ta sytuacja wynika po prostu z lenistwa, pychy i próżnej chwały (trzy spośród siedmiu grzechów głównych). Najłatwiej jest podjąć temat podrzucony. Ale wprowadzić w obieg popularny temat istotny to jest dopiero sztuka. Tym jednak nikt się nie zajmuje.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @JK 14 lutego 2019 09:20
14 lutego 2019 09:25

Zgadzam się całkowicie, ale wprowadzaniem w obieg tematów ktoś się jednak zajmuje. My tutaj mianowicie. Dobra, już wracam do łóżka

zaloguj się by móc komentować

JK @MarcinD 14 lutego 2019 09:16
14 lutego 2019 09:27

Zadaje pan pytanie "kto jest moim bliźnim?" Brzmi znajomie? Jezus napominał faryzeuszy, czyli pasterzy?

Jakoś ta krytyka prof. Kucharczyka wpisuje się w taki nurt, że kiedyś było lepiej a dzisiaj, panie to tylko rója i poróbstwo. Jeśli tak to niech się cofnie ze dwa wieki wstecz to będzie mu lepiej.

zaloguj się by móc komentować

JK @gabriel-maciejewski 14 lutego 2019 09:25
14 lutego 2019 09:33

Zgadzem się całkowicie też. Tylko cholera czemu tak mało tych co wprowadzają nowe tematy.

Zdrowia życzę.

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-laskowski @MarcinD 14 lutego 2019 09:16
14 lutego 2019 09:35

Z całym szacunkiem dla pana profesora niedostrzeganie palącego problemu w tak zwanym soborze stanowi olbrzymi, monumentalny błąd, bo podstawę ideologiczną wszystkich potworności, który pan Sławomir wypunktował, moderniści zawarli w dokumentach tak zwanego soboru. One właśnie z tych dokumentów emanują, a w skrócie można je nazwać elementami kultu człowieka według recepty: rób, co ci się podoba, bo jesteś cacy bez względu na wszystko. W tej sytuacji można tylko dialogować.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @JK 14 lutego 2019 09:20
14 lutego 2019 10:26

Dość  długo wprowadzalam do obiegu w najbliższym otoczeniu temat  Świętej Inkwizycji  W jej pozytywnym działaniu.

Np uporządkowanie przebiegu procesów  W przeciwieństwie do powszechnej jednak wtedy  ,,fantazji,,  sędziów. 

Bywało ze ludzie  uciekając przed niewyobrażalnym okrucieństwem sądu świeckiego, woleli by sądziła ich Święta Inkwizycja. ..

 

Nie udało mi się z tym za bardzo przebić do słuchaczy. ..

...jeśli księża w kazaniach używają zwrotu : to nie średniowiecze. ..albo  : to nie czasy inkwizycji. ..

Zwyczajni, poczciwy księża,  tradycyjnie myślący o wierze. .Ale uczniowie i ofiary systemu edukacji. .

.

Ja z tą Inkwizycją swoją wychodzę na wariatkę. i tyle 

.

 

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-laskowski @Maryla-Sztajer 14 lutego 2019 10:26
14 lutego 2019 10:56

No to proszę zadać sobie pytania, kto, kiedy, pod jakim pretekstem i w jakim celu skasował Świętą Inkwizycję oraz jakie tego pojawiły się owoce.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @krzysztof-laskowski 14 lutego 2019 10:56
14 lutego 2019 11:07

Alez Panie Krzysztofie. .ja to wszytko wiem. Co z tego gdy rozmówcy na pierwsze słowa niezgodne z ich wiedzą albo uciekają z krzykiem z obawy o zaburzenie ich ugruntowanych przekonań. ..

Albo tzw  ,,moje pokolenie,,  mówi mi z wyższością  : to nieprawda,  bo mnie moja pani, uczył przedwojenny nauczyciel historii. ..A nie PRL... 

Czyli mit cudownej II RP.....

Siąść i płakać 

.

 

zaloguj się by móc komentować

OdysSynLaertesa @JK 14 lutego 2019 09:20
14 lutego 2019 11:50

Śmiem twierdzić że u niektórych "zatroskanych o Kościół/kler" przyjaciół da się nawet zauważyć na twarzy czy głosie pewnego rodzaju satysfakcja z ujawnionych (jakby "TenKtóry..." rzeczywiście się z tym chował) sensacji... Kratiuk i kilku innych z PCh24 zdaje się nie widzą poza patologią niczego innego w tzw (przez nich) posoborowiu.... Zgroza

zaloguj się by móc komentować

Paris @Maryla-Sztajer 14 lutego 2019 10:26
14 lutego 2019 18:31

Inkwizycja... Pani Marylko...

... ludzie w duzej mierze nie maja zielonego pojecia co to slowo w ogole znaczy... wiekszosci kojarzy sie to pejoratywnie... albo z szafotem albo z paleniem na stosie... i tyle.

 

Edukacja...

... to jest nasza jedna, wielka i narodowa  KATASTROFA  !!!... ktora nie stala sie sama z siebie, kolejni rzadzacy z premedytacja do niej doprowadzili... a teraz gender - prawdopodobnie - dopelni dziela zniszczenia  !!!

Narod jest wprost  tragicznie  NIEDOUCZONY... zwykli ludzie, ale rowniez tzw. wyzsze sfery... to jest po prostu  MATOLSTWO  !!!

To musi isc od szkoly podstawowej... no i nie moze byc tak, ze tzw. "glowa panstwa"  mowi, ze zbudowalby pomnik mazowieckiemu... to sie scyzoryk sam otwiera w kieszeni  !!!

A panel w Krakowie i dyskusja  -  ge-nial-ny  !!!

 

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Paris 14 lutego 2019 18:31
14 lutego 2019 19:04

Hmmm...nie noszę scyzoryka

.

 

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Paris 14 lutego 2019 18:31
14 lutego 2019 19:42

Tylko nie do szkoły podstawowej,  proszę.  Nie nadaje się 

.

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @Maryla-Sztajer 14 lutego 2019 19:04
14 lutego 2019 19:49

Ja tam, Pani Marylko...

... bez scyzoryka sie nie ruszam.  Mam ich przy sobie ze 3... 2 w torebce takie multi-function, takie damskie no i jeden w aucie, bardzo uzyteczny.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Paris 14 lutego 2019 19:49
14 lutego 2019 19:52

Ni mom auta,  nie będę dźwigać  :))

Poza tym wolę bezpieczny dystans,  Tak na odległość strzału  ;))

.

 

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @Maryla-Sztajer 14 lutego 2019 19:52
14 lutego 2019 20:34

W moim obecnym...

... handlowym zajeciu posiadanie auta jest bezwzgledna koniecznoscia... rozumie Pani, Pani Marylko... mus to mus - wyboru ni ma  !!! 

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Paris 14 lutego 2019 20:34
14 lutego 2019 20:43

Ja wiem. Też bym...

Uczył mnie dawno temu mąż prowadzić auto. Ale okazało się,  że nie dostanę prawa jazdy nawet z tzw wpisanymi okularami. Taki specyficzny rzadki układ wad oczu. 

Całe życie szukam kierowców. ..

Pogadamy kiedyś. .OK ?

:)

 

zaloguj się by móc komentować


Magazynier @gabriel-maciejewski
14 lutego 2019 21:27

Narzuca się myśl, że homoseksi i pedofile w Kościele są montowani przez służby na zamówienie globalnych oligarchów w celu trzymania Kościoła w ryzach, redukowania zasięgu jego misji i ostatecznie przygotowywania gruntu pod "człowieka grzechu". Ale również w blokowaniu katolom takim jak Hiszpanie, Włosi, Filipińczycy czy Polacy awansu ekonomicznego, przebijaniu się przez globalną szklaną czapę. 

zaloguj się by móc komentować


Paris @Maryla-Sztajer 14 lutego 2019 20:50
14 lutego 2019 22:43

Piekny...

... z dawnej epoki Paryz... dziekuje za przywolanie wspomnien.

zaloguj się by móc komentować

mniszysko @gabriel-maciejewski
16 lutego 2019 08:56

Wysłuchałem panelu „Czy chcemy być drugą Irlandią?” Jestem pod wrażeniem pytań stawianych przez Coryllusa i szkoda, że temat został zdominowany przez bieżączkę.

Pozwolę sobie na postawienie kilku pytań, na które oczywiście nie odpowiemy, bo nie mamy za bardzo możliwości, ale które może nam pomogą ustawić perspektywę.

Zacznijmy od pierwszego fundamentalnego pytania.

Jak rozumiem, przed uzyskaniem niepodległości całość ziemi, przedsięwzięć, jakiś fabryk była w rękach brytyjskich, którzy robili wszystko, aby katolicy nie byli właścicielami. Jak słusznie zauważył Coryllus Irlandczycy mogli być co najwyżej dzierżawcami. Moje pytanie jest następujące. Po uzyskaniu niepodległości do kogo należało to wszystko? Czy był jakiś proces uwłaszczania czy nie? Następne pytanie bardzo ważne jest następujące, gdzie był bank powstającej Republiki i kto był jego właścicielem oraz jak to dzisiaj wygląda?

W trakcie panelu mówiono trochę o katolickiej konstytucji i ustroju kraju. Moje pytanie w tej materii brzmi tak: jaka była rola państwo przy obsadzie biskupów w początkach Republiki i jaka jest teraz? I czy to biegnie w drugą stronę. Czy Kościół miał prawo weta w procesie stanowienia prawa? Z tego co wiem, co tego prawa nie miał i nie ma. Czy nie wydaje się wam dziwne, że przy tak mocno podkreślanym charakterze konfesyjnym Republiki, gdzie Trójca Święta jest w preambule, Kościół nie ma żadnego formalnego wpływu na legislację? Przecież to jest pułapka, która wcześniej czy później musi zaskoczyć!

Idźmy dalej. Jak rozumiem system szkolnictwa przynajmniej tego podstawowego i średniego jest w „rękach Kościoła”. Rozumiem, że w też w przeważającej mierze jest też w „rękach Kościoła” opieka zdrowotna. Jak wiemy, są to dwie dziedziny, które nigdy dochodowe nie będą. Jest cudownie (w sensie dosłownym) jak ta ostatnia (zdrowotna) nie będzie przynosić strat. Moje pytanie jest następujące. Jak wyglądało i wygląda finansowanie systemu szkolnictwa oraz opieki zdrowotnej? Podejrzewam, że państwo płaci a Kościół prowadzi. Myślę, że wszyscy tutaj zauważą pułapkę. To dlatego napisałem w cudzysłowie w „rękach Kościoła”. Ten układ może się sprawdzić tylko przez pierwsze 10 lat, kiedy panuje entuzjazm z odzyskanej niepodległości. Potem, ten kto prowadzi staje się zakładnikiem tego, kto płaci. Tym bardziej, że długofalowo, jeden i drugi system jest narażony na błędy, wpadki, uchybienia itd. Wiadomo też, że od początku Kościół nie mógł tego w całości prowadzić własnymi siłami (zakonnicy i siostry) czyli że trzeba było zatrudniać świecki personel. Myślę, że już widzimy problem. Olbrzymie systemy z dużą odpowiedzialnością społeczną, które dają zatrudnienie sporej części ludności firmowane przez Kościół a finansowane z zewnątrz np. przez państwo. Przecież - z biegiem czasu – to doskonałe pole do wymuszeń i szantażu sił zewnętrznych w stosunku do Kościoła.

Teraz przejdę do ostatniego pakietu pytań. Uderzyło mnie, podczas panelu, że „taki potężny” Kościół od początku Republiki nie ma własnego medium. Nie ma własnego radia, nie ma własnej telewizji, nie ma własnej prasy. Toż myśmy nawet w tej socjalistycznej drugiej Rzeczypospolitej mieli Kolbego z jego Rycerzem Niepokalanej i Niepokalanowem. Oni nie mają nic. My dzisiaj mamy media o. Rydzyka (Bogu niech będą dzięki). My jakie by nie było Gość Niedzielny czy Niedzielę. ONI NIE MAJĄ NIC!

Jestem ciekawym, jak w początkach Republiki wyglądała kwestia wydawnictw katolickich w ich najważniejszym aspekcie – finansowania. Kto dawał na nie pieniądze i kto ustalał budżet?

Myślę, że bez odpowiedzi na te pytania nie ustalimy czy Irlandia mogła czy nie mogła uniknąć obecnego losu niezależnie od wierności czy niewierności duchowieństwa. Bo może się okazać, że Kościół w Irlandii już na samym początku popełnił grzech pierworodny - wszedł w pułapkę bez wyjścia. Tak jak zasugerował Coryllus niepodległość, chęć posiadania „katolickiego państwa” nie niejasnych fundamentach i zasadach gospodarczych oraz ekonomicznych stała się silniejsza od Chrystusa. Potem pozostawała tylko kwestia czasu, kiedy pułapka się zaciśnie.

I ostatnie najważniejsze pytanie już zadane przez Coryllusa. Przy dominacji języka angielskiego, jeśli Irlandczycy wypierają się swojej katolickości, to kim oni są, jaka jest ich misja?

zaloguj się by móc komentować

Pioter @mniszysko 16 lutego 2019 08:56
16 lutego 2019 09:15

Następne pytanie bardzo ważne jest następujące, gdzie był bank powstającej Republiki i kto był jego właścicielem oraz jak to dzisiaj wygląda?

Nie było żadnego banku aż do 1943 roku.

Za emisję banknotów dla Irlandii odpowiedzialne były prywatne banki brytyjskie zjednoczone w czymś pod nazwą Coimisiun Airgid Reatha, czyli Komisja Pieniężna. Wzór banknotów ujednolicono, ale pozostawiono początkowo na nich nazwy właściwych bankówPrócz tego w imieniu rządu irlandzkiego ta komisja wydawała również banknoty państwowe, o których już pisałem wcześniej

W 1943 Komisję tę przekształcono w Bank Centralny Irlandii, ale sprawy obiegu pieniężnego powierzono mu dopiero w 1972 roku.

zaloguj się by móc komentować

mniszysko @Pioter 16 lutego 2019 09:15
16 lutego 2019 09:22

Czyli etos pracy pełną gębą! Tak jak twierdzi Coryllus - problem socjalny i adopcja dzieci.

zaloguj się by móc komentować

parasolnikov @mniszysko 16 lutego 2019 08:56
16 lutego 2019 09:32

Szczęśc Boże, 
No niestety na nagraniu nie ma pytań publiczności, a ponieważ była reprezentacja SN, to podobne pytania padły i muszę przyznać, że mnie strasznie skręca ten temat. Profesor Kucharczyk trochę kluczył, że były zbiórki pieniędzy i właściciele angielscy odsprzedawali swoją własność, a poniewarz Irlandczycy mają pokaźną emigrację ta też się dorzuciła, ale mi to się nijak nie spina finansowo. Myślę, że temat zdecydowanie domaga się zbadania. Bo myślę, że ktoś sobie "zrobił" ten Irlandzki Kościół. Nasza Tropicielka w czasie pytań dość pobierznie opisała historie przed niepodległościową Kościoła Irlandii i to były katakumby prawdziwe i głębokie, nie wydaję mi się by w krótkim pięćdziesiąt lat plus możnabyło z zbudować szkoły i szpitale na istotną skalę.

zaloguj się by móc komentować

ainolatak @parasolnikov 16 lutego 2019 09:32
16 lutego 2019 09:46

Sprawdzałam już trochę tego Wojtku. Kościoły były budowane z wielkim poświęceniem za pieniądze parafian. To była niekończąca się zbiórka Irlandczyków pracujących w handlu (tych bogatszych), ciągłych kwest. Nie było polityka - w przeciwieństwie do obecnych, którzy robili akcje i kwesty na proaborcyjne działania - który zaczynając i prowadząc działalność polityczna, nie fundowałby "cegiełek" na budowę kościołów.

Więc raczej przestałam się doszukiwać "pomocnej ręki" na tym etapie. Natomiast pozostałe etapy - psucia hierarchów, być moze jakiś związków na początku XX wieku, ale przede wszystkim w latach 50-70tych, kiedy rozwalano tam kościół od wewnątrz, a takze zwiększajaca się presja i wprowadzanie zmian w systemie edukacji owocują. 

Nie pomaga na pewno to, że Irlandczycy w zasadzie byli skazani na medialne moderowanie przez Londyn. O sferze pop kultury nie wspomnę...

zaloguj się by móc komentować

parasolnikov @ainolatak 16 lutego 2019 09:46
16 lutego 2019 09:50

Ale zdaje się, że  Świątynia nie jest takim generatorem kosztów jak szpital czy szkoła, sfinansowanie budowy kościołów jestem sobie w stanie wyobrazić, szkół i szpitali nie za bardzo. 

zaloguj się by móc komentować

ainolatak @parasolnikov 16 lutego 2019 09:50
16 lutego 2019 09:51

dojdziemy i do szkół :) wiesz, ze mam ograniczony czas przecież :))

zaloguj się by móc komentować

mniszysko @parasolnikov 16 lutego 2019 09:32
16 lutego 2019 10:03

Wygląda na to, że byłoby dobre dla nas (to nie jest żadna sugestia) zrobić irlandzki numer SN z próbą odpowiedzi na te pytania. Zdaję sobie jednak sprawę, że  łatwo proponować a doba ma 24 godziny i każdy ma swoje życie.

Ja osobiście uważam, że jeśli było tak jak podejrzewam, to już na samym początku katolickość Irlandii została wrzucona do gorącej wody a potem studzona a teraz jest doprowadzana do temperatury poniżej zera co ostatecznie poprze hibernację ma doprowadzić do lodowych trzęsień i rozpadu organizacji.

Z perspektywy czasu widać wyraźnie, że lepiej byłoby dla Irlandii, gdyby Kościół tam już na samym początku przy takim a nie innym postawieniu sprawy własności własnej czy Irlandczyków podjął chłokdny dystans wobec kreowanego państwa. Ale to się łatwo mówi, kiedy emocje już opadną a skutki widać bardzo wyraźnie.

Ja myślę, że my dopiero teraz zaczynamy rozumieć czym jest globalizacja (przypominam, że jest to przeciwieństwo uniwersalizmu), która objawiła się w epoce Oświecenia (czytaj Oślepienia) a korzeniami sięga deformacji protestanckiej i doktryny kolonialnej (znowu jest to przeciwieństwo doktryny misyjnej). Prawdopodobnie Kościół zasiadając do stołu myślał, że ma do czynienia z taką rzeczywistością jaką miała dyplomacja papieska np. w XVII wieku i zupełnie nie zrozumiał rewolucji jaką przyniosła kasata jezuitów i zakonów monastycznych na przełomie XVIII i XIX wieku. Podobny błąd został popełniony w Meksysku w czasie powstania Cristeros. Myślał, że ma do czynienia z niepokojami społecznymi, podczas gdy miał do czynienia podobnie jak w Irlandii z rewolucyjną fazą.

zaloguj się by móc komentować

mniszysko @ainolatak 16 lutego 2019 09:51
16 lutego 2019 10:08

Powiem szczerze, ja dzisiaj nie wyobrażam sobie zgodę na umieszczenie w konstytucji preambuły o Trójcy Świętej bez zagwarantowania sobie wpływu - przynajmniej w postaci weta - na proces legislacyjny i prawo weta w stosunku do obsady głowy państwa. To musi być transakcja wiązana. Inaczej ta preambuła zamieni się w klątwę i szyderstwo.

zaloguj się by móc komentować

mniszysko @parasolnikov 16 lutego 2019 09:50
16 lutego 2019 10:13

Dokładnie! Przy okazji Kościół staje się olbrzymim pracodawcą a nie ma swobodnej ręki w generowaniu dochodów, czyli jest zakładnikiem.

No i kwestia mediów. Dziękujemy Bożej Opatrzności za św. Maksymiliana Kolbe z jego Niepokalonem czy za o. Rydzyka (z wszystkimi wadami jakie ma) za jego media. Ja dobrze pamiętam tę walkę o ład medialny z redemptorystami. Natomiast jak to się stało, że w Irlandii zaniedbano tę podstawową sprawę?

No, ale Kościół w Polsce od samego początku 1918 roku musiał walczyć a ich w Irlandii podeszli.

zaloguj się by móc komentować

parasolnikov @mniszysko 16 lutego 2019 10:13
16 lutego 2019 10:24

Coryllusowi się czasem uda powiedzieć coś mądrego :) Nie pamiętam o czym to bylo, ale użył sformułowania, że żeby pokonać przeciwnika nie można użyć siły, trzeba użyć podstępu i chyba z czymś takim mamy tutaj do czynienia.

zaloguj się by móc komentować

jolanta-gancarz @mniszysko 16 lutego 2019 08:56
16 lutego 2019 12:06

Sytuacja Kościoła katolickiego w Irlandii jest niesamowicie zawikłana i skomplikowana. Odzyskanie niepodległości w pewnych aspektach jeszcze to pogłębiło. Nie mam teraz czasu, żeby temat rozwijać, a przed chwilą niechcący skasowałam sobie długi komentarz w tej sprawie, więc tylko najważniejsze fakty.

1. Kościół w Irlandii, podobnie jak w całej UK, nie ma osobowości prawnej i działa na zasadzie zwykłych stowarzyszeń. Jaka jest struktura zarządów parafii i diecezji (stosunek świeckich do osób konsekrowanych), tego nie wiem.

2. Struktura Kościoła, odtworzona w poł. XIX w., obejmuje całą Irlandię: tak Republikę, jak i należącą do UK Irlandię Pólnocną (26 + 6 diecezji). Siedziba prymasa znajduje się w historycznym Armagh, niedaleko Belfastu. Dublin ma podlegającego mu własnego metropolitę. Kilka diecezji przecina granica państw. To trochę tak, jakby po II wojnie pozostawić niemiecką strukturę Kościoła na tzw. Ziemiach Odzyskanych. Pytanie, na ile samodzielna jest decyzja Watykanu przy obsadzaniu stanowiska metropolity Armagh, a na ile trzeba ją uzgadniać z dyplomacją brytyjską.

3. "Zdecydowana większość szkół i szpitali jest prowadzona przez Kościół". Czytaj: budynki wasze, płace i decyzja o zatrudnieniu i przyjmowaniu uczniów/ wykonywanych zabiegach - nasze, tzn. państwowe. Państwo płaci, państwo wymaga.

Resztę postaram się uzupełnić w miarę wolnego czasu później. Choć przyznam, że wiele spraw jest b. niejasnych. Np. sposób finansowania szpitali przez loterię! A tak było przez wiele lat po 1930 r., kiedy losy nielegalnie rozprowadzano także w USA i UK. Nawet Agata Christii o tej loterii wspomina w kryminale: Morderstwo w chmurach. Jaka mafia tym interesem rzeczywiście zarządzała i kto się najbardziej wzbogacił, nie mówiąc o tym kto na ten "genialny pomysł" wpadł? To jest dopiero ciekawe. I jak to się przekładało na samodzielność Kościoła we wszelkich decyzjach, dotyczących opieki medycznej.

https://en.wikipedia.org/wiki/Irish_Hospitals'_Sweepstake

zaloguj się by móc komentować

mniszysko @gabriel-maciejewski
16 lutego 2019 13:03

...  a przed chwilą niechcący skasowałam sobie długi komentarz w tej sprawie ...

Eh! Jaka szkoda.  :-(  Pani komentarze dają dużo do myślenia i są inspirujące!

Dlatego ja długie komentarze najpierw piszę w edytorze tekstu. Możliwości przypadkowego skasowania są wtedy małe. Potem robię kopiuj, wklej i po robocie!

zaloguj się by móc komentować

JK @Maryla-Sztajer 14 lutego 2019 10:26
16 lutego 2019 16:06

Takie działanie wymaga wielkiej przebiegłości i świadectwa. "Bądźcie przebiegli jak węże i czyści jak gołębica". Chyba tak to było w Ewangelii.

zaloguj się by móc komentować

JK @OdysSynLaertesa 14 lutego 2019 11:50
16 lutego 2019 16:12

Ja bym do tego towarzystwa dorzucił jeszcze redaktora Górnego. Z opowiadania o tym, że współczesny Kośció to nie to samo - panie co być powinno zrobił sobie misję życiową. I składa te puzzle w każdym artukule a widoczek wyjść nie chce, więc wypełnia luki czymkolwiek.

Lenistwo.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @mniszysko 16 lutego 2019 10:03
16 lutego 2019 18:00

Myślę, że Kościół miał odpowiednie podejście ,tylko nastąpiło oderwanie lokalnej hierarchii od papiestwa.

Dlatego też ciężko mi się zgodzić z twierdzeniem prof. Kucharczyka, że Rzym(Watykan), jest za bardzo wycofany, czy nie daje jasnych sygnałów. Papież musi działać rozważnie, szczególnie w sytuacji kiedy, jak się okazuje, większość hierarchów "gra w przeciwnej drużynie" i to już od dłuższego czasu.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @ainolatak 16 lutego 2019 09:51
16 lutego 2019 18:00

Rzeczy niemożliwe robimy od ręki, na cuda trzeba trochę poczekać. :)

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-laskowski @Kuldahrus 16 lutego 2019 18:00
16 lutego 2019 18:14

Car dobry, ale ministrowie źli - byłaby to tragifarsa, gdyby nie chodziło o najważniejszą organizację świata.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować