Czy współcześnie mogą się toczyć wojny religijne?
Jak dobrze wiemy, im bardziej Kościół ustępuje na wszystkich polach nowoczesnemu państwu, za którym stoją wielkie korporacje zasłaniające tym państwem swoje brudne interesy, tym silniej jest atakowany. Tym ostrzejsze także padają pod adresem Kościoła oskarżenia. Ten bezsporny fakt nie uruchamia w żadnej głowie śladowych nawet refleksji. Można rzec, że wynika to wprost z paraliżującego duchownych i papieża charakteru relacji pomiędzy państwem a Kościołem. Nie wiadomo bowiem co zrobić, a sam fakt, że aparat państwowy, ujawnia chęć ingerowania w sprawy Kościoła powoduje dwojaką reakcję. Pierwszy wariant polega na podporządkowaniu się dyrektywom państwa i jego propagandzie, przy jednoczesnej, nie wyrażonej słowem, chęci ocalenia kwestii rudymentarnych lub za takie uważanych. Drugi wariant polega na tym, by wyrażać gwałtowny sprzeciw, także wobec biernej czy rzekomo biernej postawie hierarchii, i szukać ratunku w jakichś polityczno-charyzmatycznych ruchach, pragnących przede wszystkim ocalić czystą, lub za taką uważaną, doktrynę. Z takiego opisu rzeczywistości korzystamy wszyscy i na takim oto tle próbujemy hamletyzować oraz roztrząsać różne dylematy. To jest absurdalne i w mojej ocenie chore. A także nie rokuje na najmniejszy nawet sukces. Ludzie bowiem, którzy zarzucając coś hierarchii, stawiając się w roli wobec niej nadrzędnej, od razu właściwie stają się łupem organizacji występujących w imieniu tego całego nowoczesnego państwa. Ono zaś odchodzi w przeszłość, mam wrażenie, że nieodwołalnie. Tyle, że lewicy i wszystkich występujących w jego imieniu organizacji nikt jeszcze o tym nie poinformował. Prawica zaś i firmujące ją organizacje religijnych charyzmatyków toczą zacięty bój z fantomem, którego w ciągu dekady zastąpi coś, czego istnienia jeszcze nie jesteśmy świadomi.
Tak, w mojej ocenie wyglądać powinien wstęp do rzeczowej analizy stanu faktycznego.
Najważniejsza kwestia, jak sądzę, zawiera się w zdaniu, które umieściłem w tytule. Jej rozwinięcie zaś brzmi tak: czy możliwe jest skuteczne przeciwstawienie się fanatyzmowi religijnemu bez konkurencyjnej doktryny religijnej? Albo inaczej – czy państwo, jako instytucja świecka może skutecznie przeciwstawiać się islamskiemu fanatyzmowi? Wszystko wokół potwierdza przypuszczenie, że nie może. I państwo to, odchodząc w niebyt, nie zamierza wcale się temu fanatyzmowi przeciwstawiać. Ono chce go zaabsorbować, oswoić i uczynić z tego fanatyzmu fundament nowej, zarządzającej dużymi obszarami globu struktury. Potem zaś, kiedy wszystko będzie gotowe, chce przekazać temu nowemu tworowi insygnia władzy. Jeśli sprawę ujmiemy w ten sposób, musimy przyznać, że urzędnicy państwowi, domagając się rozdziału Kościoła od struktur, które firmują, zmuszając Kościół do wszelkich możliwych ustępstw działają w imieniu islamskiego fanatyzmu i chcą – w swoim naiwnym rozumieniu spraw – uniknąć wojny religijnej, która niewątpliwie musiałaby wybuchnąć, gdyby wprost ujawnić plany i założenia przyszłej globalnej polityki. Pal sześć, czy organizowanej przez wielkie korporacje, czy przez resztki jeszcze istniejących struktur państwowych.
Takie założenie oznacza z kolei, że Kościół także ma insygnia władzy. Ich przekazanie na drodze pokojowej jest w zasadzie niemożliwe. Hierarchia nie może unieważnić sama siebie, zniszczyć znaków świadczących o dwóch tysiącach lat tradycji i rozparcelować majątku przeznaczając go dla jakichś przypadkowych lub też celowo poń ręce wyciągających osób i struktur. Owa podmiana musi być dokonana w ściśle określonych okolicznościach. To znaczy w takich, by nie doszło do demaskacji intencji, która mogłaby wywołać gwałtowną reakcję obronną, a także w takich, które – niechętnie, bo niechętnie, ale jednak legalnie i w sposób możliwy do zaakceptowania przez wiernych – unieważniłyby powagę Kościoła.
Jeśli więc ktoś zaczyna mówić o Kościele rozproszonym, wiernych gromadzących się w małych społecznościach, na wieczorne modlitwy, to znaczy, że jego niezrozumienie sytuacji zbliża się niebezpiecznie do obłędu.
Uważam, że wobec tak dramatycznej, sytuacji najważniejszą kwestią, jest posłuszeństwo. Nawet jeśli oznaczałoby ono jakieś niekomfortowe okoliczności. Nikt nam nie obiecywał, że będzie wygodnie, miło i przyjemnie, a już na pewno nikt nie obiecywał, że ruchy kontestujące hierarchię i postawę papieża, będą się cieszyły spokojem, akceptacją i bezpieczeństwem. A kiedy tylko ktoś zwróci im uwagę na jakiś szczegół, będą mogły wołać, że są prześladowane i szukać jakichś uwierzytelnień gdzie indziej, poza Kościołem. Nie ma pluszowych prześladowań i pluszowych palm męczeńskich. Okazywanie zaś rozżalenia z tego tytułu, że hierarchia ma inne zdanie niż wierni, jest po prostu niestosowne.
Sam muszę się w tym miejscu uderzyć w pierś, bo sam wielokrotnie krytykowałem zbyt zachowawcze postawy duchownych. Powtórzę więc – posłuszeństwo jest najważniejsze.
Jeśli jednak mamy zdiagnozowaną sytuację. Uważam, że zdiagnozowaną jasno i precyzyjnie, można się pokusić o nakreślenie jakiegoś, a niechby nawet najbardziej ogólnego planu działań.
Przede wszystkim musimy jednak zauważyć, że struktura polityczna, w której żyjemy, czyli UE, nie jest lojalna wobec struktury niektórych państw członkowskich. Postulaty takie, jak ochrona granic przed zalewem uchodźców, spreparowanym od początku do końca zagrożeniem, jest fikcją. W istocie bowiem Bruksela wręcz domaga się, by owe granice stały się nieszczelne, a wobec tego jej prawdziwym wrogiem są te państwa, które granice uszczelniają. Takie jak Polska. Kraj nasz nie może dostać należnych mu subsydiów, w myśl podpisanych i obowiązujących traktatów, albowiem to by Polskę wydatnie wzmocniło, a nie o to chodzi Brukseli. Mam więc wrażenie, że sprawy nieco zaczynają przypominać okoliczności z lata 1939 roku, kiedy wszyscy deklarowali chęć pomocy, a wyszło jak zawsze. Wczoraj dowiedziałem się, że jakieś zagraniczne portale przeprowadziły ankietę, z której wynikało, że 80 procent Niemców, nie chce by UE wypłaciła Polsce pieniądze. To jest doprawdy coś niezwykłego. Mamy umowy, jest traktat, a media – czyli korporacje – chcą używać straszaka o nazwie „wola ludu”. W dodatku ludu niemieckiego, który w 1933 wyniósł do władzy, w powszechnym głosowaniu Adolfa Hitlera. Co urzędników obchodzi nagle głos 80 procent całkiem zidiociałych od telewizji Niemców? I dlaczego ów głos ma być ważny?
Kiedy już nakreśliliśmy sobie relacje pomiędzy nowoczesnym państwem, którym – nie ma się co łudzić – jest UE, a Kościołem i sfanatyzowanym islamem, możemy postawić kwestię taką oto – czy możliwe jest istnienie sfanatyzowanego państwa? Przykład Niemiec i Wielkiej Brytanii w XVI wieku dowodzi, że tak. Żeby jednak sfanatyzowane państwo istniało musi być ono zbudowane na jakimś fundamencie. W przypadku Niemiec hitlerowskich był to pruski aparat państwowy i wojskowy, wzbogacony o charakterystyczną dla Austro-Węgier sieci szpicli. W przypadku Anglii XVI wieku była to powszechna omerta dotycząca fizycznej i finansowej zagłady Kościoła Powszechnego na Wyspach.
To co oglądamy teraz jest próbą – możliwie dyskretnego – zaabsorbowania sił, które będą mogły stworzyć fundament pod fanatyczne państwo. Zadajmy sobie teraz pytanie – co takiego trzeba zrobić, by do powstania tej struktury nie dopuścić.
Na koniec ogłoszenie. Wiele osób wycofało się z konferencji i ja tym osobom oddałem pieniądze. Niestety już za późno na wycofanie się. Do imprezy pozostało raptem parę dni. Tak więc jeśli ktoś rezygnuje to na własne ryzyko. Wpłaty już nie zwracam. Można się było decydować wcześniej.
tagi: kościół wojna islam państwo fanatyzm
|
gabriel-maciejewski |
| 18 października 2021 09:40 |
Komentarze:
|
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski |
| 18 października 2021 10:01 |
Islam to była kontra ideolo na triumf chrześcijaństwa zaaranżowana przez rabinów z diaspory.
Dlatego atak islamu poszedł w kierunku domen chrześcijańskich.
A na dzisiaj pozostało im posprzątanie resztówek chrześcijaństwa w Europie.
|
Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski |
| 18 października 2021 10:33 |
Ciekawy artykuł!
Co do KK mam podobne zdanie.
Nadal dla mnie zagadką są "nachodźcy". Podobno Makrela Endżel "posłuchała" tego od "otwartego społeczeństwa". Miał być jakiś "dil", ale na razie i do dzisiaj nikt nie wie jaki. :((
Jest taka "starożytna mniejszość", która dobrze się czuje jak jest mnóstwo różnych mniejszości i niekoniecznie muszą one być etniczne. Stąd każda struktura hierachiczna jest "be", czy to KK czy to "prawdziwe" państwo.
Trochę dziwnie brzmi, cytuję:
... struktura polityczna, w której żyjemy, czyli UE, nie jest lojalna wobec struktury niektórych państw członkowskich .
...i nigdy nie była i nie taki był jej cel, ale ja myślałem kiedyś inaczej - trudno. :(
Z kasą z UE jest dziwna sprawa, ponieważ ostatnio słuchałem "jednym uchem" i nie do końca wiem czy dobrze usłyszałem. Kuźmiuk mówił w "telewizorze", że wielkość tej kasy jest przesadzona jak porównamy z PKB i ostatnio z kwotą przeznaczoną na spłatę długu przez państwo.
Alternatywą, o której nie mówił Kuźmiuk, jest kredyt z banku i wtedy nie ma żadnych warunków wstępnych. :))
|
mniszysko @gabriel-maciejewski |
| 18 października 2021 10:59 |
Prawica jest rozgrywana, czasami tak prosto i "bez wazeliny", że ręce opadają. Oto news z sytuacji na Węgrzech:
https://info.wiara.pl/doc/7170757.Nie-kandydatka-lewicy-lecz-konserwatysta-katolik-stanie-do
To jest chyba jakiś ichni Terlikowski, eh! Pięć lat musztrowano go w Kanadzie i w USA zanim posłano go na front przeciw Orbanowi.
Jeśli ktoś się łudzi, że PCH albo Konfederacja nie będzie tak samo rozegrana, jeśli zapadnie taka decyzja, to wykazuje totalną niezdolność do zrozumienia mechanizmu przyczyna - skutek.
|
|
mniszysko @gabriel-maciejewski |
| 18 października 2021 11:02 |
Co do islamu to od jakiegoś czasu nawiedza mnie przekonanie, że to pierwsza religia noachicka.
Czy będą inne to się przekonamy... Ostatnio ciężko pracują nad tym, aby Kościół Katolicki przerobić na organizację noachicką.
|
handlarz @stanislaw-orda 18 października 2021 10:01 |
| 18 października 2021 11:05 |
Przypomniałem sobie o tym niedawno, czytając zredagowane przez prof. Theodore'a Kohury'ego (Monachium) wydanie części dialogu, który miał miejsce — prawdopodobnie w koszarach zimowych blisko Ankary — pomiędzy erudytą, bizantyjskim cesarzem Manuelem II Paleologiem a wykształconym Persem, na temat chrześcijaństwa i islamu oraz prawdy obojga./.../
Nie wchodząc w szczegóły, takie jak różnica traktowania przyznana tym, którzy mają „Księgę” oraz „niewiernym”, zwraca się do swego rozmówcy dość szorstko, zadając kluczowe pytanie na temat ogólnej relacji między religią a przemocą, w następujących słowach: „Pokaż mi, co przyniósł Mahomet, co byłoby nowe, a odkryjesz tylko rzeczy złe i nieludzkie, takie jak jego nakaz zaprowadzania mieczem wiary, którą głosił”. Cesarz kontynuuje, tłumacząc szczegółowo powody, dla których rozpowszechnianie wiary przemocą jest czymś nierozumnym.
https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/benedykt_xvi/podroze/ben16-ratyzbona_12092006.html
|
|
gabriel-maciejewski @mniszysko 18 października 2021 10:59 |
| 18 października 2021 11:08 |
To jest właśnie ta licytacja na prawomyślność, ilość dzieci i stosowne prowadzenie się itp...warto w tym miejscu przypomnieć kim był św. Paweł
|
|
handlarz @handlarz 18 października 2021 11:05 |
| 18 października 2021 11:09 |
Francuski mason, który kieruje unijną agencją "ochrony granic"
z siedzibą w Warszawie, wizytował dzisiaj wschodnią granicę. Ręce w kieszeni, kwaśna mina, widać niezadowolony, że Polska nie wpuszcza masowo nielegalnych migrantów, opierając się doktrynie Spinelliego.
https://twitter.com/sbalcerac/status/1445025811778637831
|
|
gabriel-maciejewski @mniszysko 18 października 2021 11:02 |
| 18 października 2021 11:10 |
No niby tak, ale ten argument jest - wobec zalewu głupstwa i fałszywych przepowiedni - powszechnie nieważny
|
|
gabriel-maciejewski @Andrzej-z-Gdanska 18 października 2021 10:33 |
| 18 października 2021 11:13 |
Myślę, że większość wie
|
|
gabriel-maciejewski @stanislaw-orda 18 października 2021 10:01 |
| 18 października 2021 11:14 |
No tak, ale wskazywanie tego jest dziś przeciwskuteczne
|
ewa-rembikowska @Andrzej-z-Gdanska 18 października 2021 10:33 |
| 18 października 2021 11:18 |
Te pieniądze, które mamy niby dostać z UE w zamian za tzw. praworządność to jest nasz udział w kredycie zaciągnętym w banku.
|
|
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski 18 października 2021 11:14 |
| 18 października 2021 11:21 |
Dzisiaj jest już za późno.
|
|
Henryk-W @Andrzej-z-Gdanska 18 października 2021 10:33 |
| 18 października 2021 11:50 |
"Alternatywą, o której nie mówił Kuźmiuk, jest kredyt z banku ..."
No ale ta kasa z tego "planu odbudowy Mumii" to też jest z kredytu. Przecież Bruksela nie ma żadnych realnych zasobów. Cały ten plan jest finansowany z zaciąganych pożyczek. Co ciekawe wycena (oprocentowanie) tego kredytu dla całej Mumii jest większe niż gdyby Polska samodzielnie wzięła ten kredyt. Mówił też o tym Glapiński na konferencji 590. Wynika to z tego, że wiele krajów Mumii jest bardziej zadłużonych niż Polska. A sama Mumia nie ma armii i floty, tak jak USA, aby móc to i owo wymusić. Zadłużenie do PKB: Włochy (135%), Hiszpania (96%), Francja (100%), Portugalia (120%), Grecja 210%, ... Polska (46%). Nawet Niemcy mają 60%. Ponadto Niemcy są całkowicie zależni od eksportu globalnego (50% ich PKB).
|
peter15k @gabriel-maciejewski |
| 18 października 2021 11:54 |
Nic się nie dzieje bez pieniędzy. Rzeka pieniędzy ( tanich bo wirtualnych ) płynie na destrukcję głównego "wroga" czyli katolicyzmu także za pomocą finansowania masowego napływu migrantów. Trudno dociec jaki proces myślowy oprócz nienawiści do chrześcijaństwa stoi u podstaw przekonania, że jak się wpuści miliony muzułmanów, to potem się ich opanuje. Wydaje się, że stojący za tym procesem ludzie z najbardziej znanym Sorosem, który był asystentem Karla Poppera, uważają, że za pomocą kontroli elektronicznej, finansowej, kredytowej i biotechnologicznej będzie można całkowicie spacyfikować ludność. Obrazki z Australii pokazują jak to się robi chociaż ostatnio podała się do dymisji w związku z wykryciem korupcji premier Nowej Południowej Walii. Oznacza to także, że podstawą pacyfikacji ludności miały być skorumpowane struktury państwowe ( liderzy ) których kampanie były sfinansowane przez system pozarządowej agentury wpływu ( NGO, fundacje itp) i np Parlament Europejski gdzie kariery parlamentarzystów zostały sfinansowane w ten sam sposób. U nas jest to też widoczne w skorupowaniu medycyny, która skutecznie blokowała badanie tradycyjnych leków. Kościół hierarchiczny, trudniejszy w pacyfikacji został zaatakowany obyczajowo z wykorzystaniem materiałów różnych służb co wskazuje, że teczki służb z filmami się "skomercjalizowały" mówiąc eufemistycznie czyli zostały sprzedane pewnie bardzo drogo. Warto też przypomnieć sprawę Epsteina,w której także pogrożono angielskiej rodzinie królewskiej ( ks Andrzej ) na zasadzie mamy filmy i nie zawahamy sie ich użyć...jak nie będziecie grzeczni. Co z tego wyniknie ? Oczywiście próba stworzenia nowego kościoła już powstała jako konglomerat judaizmu, chrześcijanstwa, islamu w "trójpaku" oczywiście finansowanego kredytem i zarządzanego przez niejawne najsilniejsze lobby.
(...) kiedy wszystko będzie gotowe, chce przekazać temu nowemu tworowi insygnia władzy (...)
Moim zdaniem nastąpił falstart i to nie przejdzie albo uda się lokalnie no i oczywiście szantażyści czasem "źle kończą"...
|
|
handlarz @mniszysko 18 października 2021 11:02 |
| 18 października 2021 11:54 |
Majmonides,
„Ci Izmaelici w ogóle nie są bałwochwalcami (owdei awoda zara), zostało ono wykorzenione z ich ust i z ich serc. Przyznają Bogu Najwyższemu jedyność we właściwy sposób, jedyność bez skazy”
(‘awoda zara’, dosł. odrażający kult)
„Chrześcijanie są bałwochwalcami (owdei awoda zara), a ich świętem jest niedziela. Dlatego zabronione jest prowadzić z nimi transakcje w Erec Israel w czwartek i piątek każdego tygodnia oraz oczywiście w niedzielę, której dotyczy zakaz w każdym miejscu. I tak postępujemy z nimi we wszystkie ich święta”.
„I tak co do każdego nie-Żyda (goj), który nie jest bałwochwalcą (owed awoda zara), jak ci Izmaelici, ich wino jest zakazane do picia, ale można [z niego] czerpać korzyści. I tak nauczali wszyscy gaoni. Ale chrześcijanie są bałwochwalcami (owdei awoda zara) i z ich zwykłego wina nie wolno czerpać korzyści”.
|
|
Andrzej-z-Gdanska @Henryk-W 18 października 2021 11:50 |
| 18 października 2021 12:40 |
Cytuję:
Co ciekawe wycena (oprocentowanie) tego kredytu dla całej Mumii jest większe niż gdyby Polska samodzielnie wzięła ten kredyt.
I nie ma żadnych warunków "praworządności" dla kredytu spoza.
|
smieciu @gabriel-maciejewski |
| 18 października 2021 13:25 |
Dla mnie religia to raczej szerokie pojęcie. Samo UE jest religią. Bez poważnej podbudowy religijnej ciężko byłoby jej funkcjonować. Religia UE polega na wierze w istnienie urzędników którzy za pomocą istniejących struktur finansowo - korporacyjnych mają nas wprowadzić w lepszy świat. Taka tam luźna definicja ale dość praktyczna. Na niej opiera się poparcie ludu dla tego tworu. Chodzi o to że z braku racjonalnych przesłanek na których można opierać poparcie dla UE pozostaje wiara, tym bardziej że przecież mamy do czynienia z coraz większą ilością dogmatów. Jak Zielony Ład, Równość (czy nawet samo istnienie) Płci, istnienie Demokracji itd. Słowem Religia.
W takim układzie jak najbardziej mamy oczywiście do czynienia z wojną religijną. Tak naprawdę nie da się zaprowadzić Nowego Ładu bez odwołania do religii choć jej jego twórcy nie będą używać tego określenia. Ale praktycznie rzecz patrząc tak właśnie jest. Stare tradycyjne religie wszelkiego rodzaju też oczywiście zostały do tej wojny wciągnięte.
Ostatnio jak pewnie można było zauważyć trochę sobie popisałem o Anarchii. Stwierdzając zresztą że ona również nosi cechy religijne. Nie da się zbudować Anarchii bez wiary w pewne sprawy. Anarchia też jest w istocie relgiją bądź jej częścią.
Ci co budują nowy świat również opierają się na pewnej wierze. Jest to wiara polegająca na tym że ludzie są za głupi by otrzymać władzę stąd konieczność pewnego zarządu i centralizacji. Jest to dokładnie ta sama wiara, która kazała moim oponentom pod ostatnim wpisem przychodzić i rzucać tekstami w stylu: piszesz głupoty na poziomie licealisty. Dla mnie jest to jedynie świadectwem jak bardzo umysły ludzi zostały przesiąknięte schematami i uprzedzeniami na których właśnie opiera się obecna władza (rzeczywista). To właśnie na wierze w te schematy budowany jest nowy świat.
Z tradycyjnych religii to Islam najbardziej bazuje na tych schematach. Dlatego on właśnie cieszy się taką sympatią UE, obecnej władzy. Ogórny, centralny przekaz religijny jest zwyczajnie wpisany w Islam. Gdzie właściwie nigdy nie istniała samodzielna analiza Koranu. W Islamie religią jest właśnie posłuszeństwo, spijanie wiedzy z ust ichnich kapłanów. To oni tak naprawdę tylko dają wykładnię Koranu. Pilność i przestrzeganie zasad ustalanych przez władzę jest drogą do ichniego raju.
Dlatego całkowicie nie zgadzam się co do tego zdania:
Jeśli więc ktoś zaczyna mówić o Kościele rozproszonym, wiernych gromadzących się w małych społecznościach, na wieczorne modlitwy, to znaczy, że jego niezrozumienie sytuacji zbliża się niebezpiecznie do obłędu.
Co jest bowiem alternatywą? Islam właśnie... A przynajmniej jego metoda.
Zacząłem tutaj troszkę podgryzać temat rzeczywistej roli Kościoła Katolickiego. Mam tu na myśli oczywiście całą wielką strukturę z Watykanem jako centrum. Chciałem doprowadzić do kwestii czy pytania. Jaka jest w istocie rola tej struktury? Czy nie jest ona tym czym się charakteryzowały właśnie wszystkie religie przed Chrystusem? Czy nie była wygodnym narzędziem dla władzy? Narzędziem politycznym? I z tej właśnie potrzeby wziął się jej początek?
ZAWSZE władza była zespolona z religią. Dzisiaj, jak zacząłem, też tak jest. Zawsze też tak będzie zresztą. Pytanie jest proste. Kto ma mieć władzę takim upragnionym przez nas społeczeństwie? Jak powinna wyglądać strukura polityczna w takim społeczeństwie. Strukura religijna tak naprawdę, gdyż władza i religia to właściwie to samo. Czy ten problem był jakoś podejmowany w tradycyjnych religiach?
|
|
tadman @Henryk-W 18 października 2021 11:50 |
| 18 października 2021 14:26 |
Z wywiadu przeprowadzonego z Glapińskim, prezesem NBP: W tej chwili mamy 229* ton złota, z tego za mojej kadencji kupiono mniej więcej połowę. Sporo ściągnęliśmy do polskich skarbców. W ciągu kilku lat chcemy dokupić jeszcze co najmniej 100 ton i też trzymać je w Polsce. To ma znaczenie m.in. w postrzeganiu państwa, jego siły gospodarczej. A Polska już jest potęgą gospodarczą w trakcie powstawania.
Co do miejsca trzymania złota, to prawie 54% składujemy w Anglii, a resztę w kraju.
* - w maju dokupiono i sumarycznie mamy 230,5 ton.
|
|
tadman @smieciu 18 października 2021 13:25 |
| 18 października 2021 14:30 |
Tak? Proszę nazwisko papieża, czy tego ichnijszego imama lub imamicy.
|
|
chlor @gabriel-maciejewski |
| 18 października 2021 15:07 |
Bardzo dołująca, ale przekonująca analiza sytuacji i tendencji. Ludzie wpływowi rozczarowali się do jeszcze obowiązującego modelu w którym są trudno sterowalne wybory, parlamenty, jakieś prawa "ludzkie" zamiast wyłącznie prawa handlowego dopuszczającego przekręty i draństwa po odpowiednim ich zalegalizowaniu. Wprowadzanie starym sposobem nowej normalności za długo trwa, a im się bardzo śpieszy. Nie wiem dlaczego tak im się pali. Ostre przyśpieszenie zaczęło się od czasu pierwszych najazdów imigrantów. Sądzę że ten pośpiech może sprawić, że intencje jego sprawców przedwcześnie się ujawnią telewidzom.
|
|
cedric @ewa-rembikowska 18 października 2021 11:18 |
| 18 października 2021 15:24 |
Mentalność Kalego w ustalaniu praworządności
“Czyli mamy porównanie – 17 na 25 miejsc – sędziowie w Polsce, politycy: maksymalnie 8 miejsc. W Niemczech – 0 na 32 miejsca dla sędziów, 32 na 32 dla polityków” – podsumował wiceszef MS.”
|
|
Henryk-W @tadman 18 października 2021 14:26 |
| 18 października 2021 15:43 |
"Co do miejsca trzymania złota, to prawie 54% składujemy w Anglii, a resztę w kraju."
Nie przywiązywałbym zbytniej wagi do tego złota. Chociaż wiem, że tzw. goldbugi - jednak przywiązują, oni dalej w to złoto wierzą. Poza tym, czy mamy iść na udry z Londynem? Oczywiście lepiej się od nich trzymać z daleka, a jak już robić jakieś deal'e to tylko w towarzystwie uzbrojonych nożowników po bokach i za plecami.
Jakoś umyka też mediom informacja, że w budżecie jest nadwyżka, ok. 80 mld zł. Oczywiście pan Rosati to skrytykował, że niby się pomylono w planowaniu, i że to skandal. Ja to widzę inaczej - jako objaw pozytywny.
|
|
dziadek-gpgpu @chlor 18 października 2021 15:07 |
| 18 października 2021 15:53 |
"... Nie wiem dlaczego tak im się pali. Ostre przyśpieszenie zaczęło się od czasu pierwszych najazdów imigrantów. Sądzę że ten pośpiech może sprawić, że intencje jego sprawców przedwcześnie się ujawnią telewidzom. ..." - a pierwsze najazdy były po tym, jak podpalono "mientkie podbrzusze Europy" po deklaracjach o "Europie od Lizbony do Władywostoku". Czyli: chodziło o brużdżenie Europie, gł. w interesie Anglosasów/Normanów, rękami antyeuropejskich elit UE i niektórych państw z UE.
|
|
tadman @cedric 18 października 2021 15:24 |
| 18 października 2021 16:19 |
Kiedyś była Komisja Wenecka za Waszczykowskiego, a teraz chce wygłupić się Ziobro - to nic innego jak uwiarygadnianie tego całego TSUE.
|
|
ewa-rembikowska @Henryk-W 18 października 2021 15:43 |
| 18 października 2021 16:26 |
Raczej jest deficyt, bo MinFin poupychał różne wydatki poza oficjalnym budżetem. Kreatywna księgowość.
|
|
cedric @tadman 18 października 2021 16:19 |
| 18 października 2021 16:28 |
Na temat Ziobry mam swoje zdanie, chodzi mi o to , jak praworządność funkcjonuje w Niemczech.
|
|
teodora @gabriel-maciejewski |
| 18 października 2021 16:43 |
Kościół nie może iść z duchem czasów – z tego prostego powodu, że duch czasów donikąd nie idzie. Kościół może co najwyżej ugrzęznąć w bagnie razem z duchem czasów, by razem z nim cuchnąć i gnić. ... Nie chcemy Kościoła, który, jak to piszą gazety, zmienia się wraz ze światem. Chcemy Kościoła, który zmieni świat!
Od 13 maja do 13 października miały miejsce objawienia w Fatimie. Objawienie Maryi i jej słowa pozwalają się wyrwać z przeklętego ducha czasów. Czasów, który przecież nie obowiązują Kościoła katolickiego. Kościoła, który przygotowuje nas do wejścia do Niebieskiego Królestwa. Nie na darmo Chrystus prorokował męczeństwo swoich naśladowców. Kościół ma być prześladowany. Ma być oporem wobec ciemności. Ma być znakiem niezgody wobec panujących zasad. Prześladowanie Kościoła ma miejsce nie tylko w krajach islamskich czy komunistycznych. Ma ono miejsce również w demokratycznej Europie, tyle, że odbywa się na innej płaszczyźnie. Płaszczyźnie szyderstwa, wyśmiewania i wytykania palcami.
Szkoda, że zapominamy zresztą jak bardzo pogańskim systemem stała się demokracja. Z bożkiem w formie bałwana zwanego suwerenem i kapłanami zamienionymi w nietykalną kastę. Wszystko to zatopione w infantylną mediokracje, gdzie nie tylko nie ma odwołania do Absolutu, ale brak w niej elementarnych zasad moralnych. Jedynie Watykan pozostaje wciąż monarchią, gdzie władza pochodzi od Boga. Oby jak najdłużej uchronił się w tej formie. „Katolicyzm jest moją ojczyzną”- mówił Mikołaj Davila, który w przenikliwy sposób obnażył ten system również pod kątem religijnym.
Gołym okiem widać uświęcone dziś postawienie człowieka w miejscu Boga, celebracja ludzkiej fizyczności, która wymaga nawet specjalnych postów i umęczenia na siłowi- to wszystko przejaw wszechobecnego antropocentryzmu. To właśnie on zmienił chrześcijańską cywilizację i wdarł się do samego Kościoła, gdzie również coraz częściej fetyszyzuje się prawa człowieka.
Ponad 100 lat temu Maryja przekazała wiadomość małym dzieciom by oddalić Kościół od tego bagna. Szkoda, że nie poświęcamy za wiele uwagi tym objawieniom, które, imho, są bardzo ważne!
Prawda ma to do siebie, że rzadko znamy prawdę zupełną. Zwykle odkrywamy jakąś jej cząstkę. Zwie się to "prawdą cząstkową". Prawda cząstkowa ma jednak tą paskudną cechę, że mówiona (świadomie) w obliczu prawdy pełnej (albo pełniejszej prawdy cząstkowej) jest kłamstwem przemilczenia. Pan Jezus nie jest WYŁĄCZNIE prawdą ani (nie jest w ogóle) miłosierdziem. Jest MIĘDZY INNYMI Miłością (jednak miłość nie sprowadza sie do miłosierdzia, miłosierdzie to tylko jedna z cech miłości. (zatem jest miłosierny, a nie jest miłosierdziem) Jest też Sędzią Sprawiedliwym - ale tę prawdę wielu chciało by zapomnieć... Prawda NIE JEST miłosierdziem.
|
|
Peiper @Henryk-W 18 października 2021 15:43 |
| 18 października 2021 16:52 |
To chyba nie jest nawyżka budżetowa (czyli wpływy budźetowe są większe niz wydatki) ale mniejszy deficyt ( czyli np. zaplowano deficyt 200 mld a jest 120 mld). Ale może ja stosuję przestarzałą definicję.
|
cbrengland @gabriel-maciejewski |
| 18 października 2021 17:02 |
Uważam, że wobec tak dramatycznej, sytuacji najważniejszą kwestią, jest posłuszeństwo.
Tylko i wyłącznie, nawet, jak papieżem będzie, a może już jest, brat Judasza.
To w świecie doczesnym. A w świecie duchowym, nie wiem, jak to wyrazić, by nie zabrzmiało opacznie lub niejasno. Na początku było Słowo. Potem cała Biblia, Stary i Nowy Testament i cała historia narodu wybranego jako tego wybranego przez Stwórcę, by na końcu z tego narodu wyszedł Syn Boży, by stworzyć Kościół Jego Ciała. A to już jest Kościół Powszechny. Wszystkich narodów świata. A my w nim, Chrześcijanie, Dzieci Boże.
_______
|
|
cbrengland @cbrengland 18 października 2021 17:02 |
| 18 października 2021 17:16 |
Jechałem wczoraj dłużej autem. Miałem wlaczone radio, stację BBC3. To taka trochę Dwójka Polskiego Radia, muzyka, teatr, wywiady, reportaże itd. Była transmisja z nabożeństwa tego ich kościoła tutaj. Nawet nie była czytana Ewangelia, tylko Izajasz i list św.Pawła. Kilka słów, kazanie, a przede wszystkim śpiewy.
Byłem "zmiażdżony" tym czymś. Po raz pierwszy w takim czymś uczestniczyłem. Widocznie Opatrzność chciała, bym to przeżył. Przeżyłem. I daję tego świadectwo.
________
|
|
Paris @Andrzej-z-Gdanska 18 października 2021 10:33 |
| 18 października 2021 18:28 |
Tak...
... nie pamietam "nieciekawego" wpisu Pana Gabriela, ale...
... co do "mUNdrosci" - od 7 bolesci doktUra Kuzmiuka, TARGOWICY, czy ostatnio profesUra Piotrowskiego to zwyczajnie powinni dostac KOPA W D*PE, a nie byc "zapraszani" do telewizorow !!!
I tyle w temacie tych MATOLOW BRUKSELSKICH,... a zwlaszcza ZDRAJCOW narodu.
|
|
Henryk-W @ewa-rembikowska 18 października 2021 16:26 |
| 18 października 2021 18:41 |
"Raczej jest deficyt, bo MinFin poupychał różne wydatki poza oficjalnym budżetem. Kreatywna księgowość."
Położyłby nacisk na kluczowe słowo "raczej".
Kreatywna księgowość była, jest i będzie. Więc jest to pewna stała. Największy skok był za Tuska, m.in. Krajowy Fundusz Drogowy dostał osobowość prawną i bierze kredyty, które nie były księgowane do budżetu.
Powód tegorocznej nadwyżki jest inny - i w przypadku tego roku zdecydowanie zdrowy.
|
|
Henryk-W @Peiper 18 października 2021 16:52 |
| 18 października 2021 18:56 |
Dokładnie tak. Realnej nadwyżki to dzisiaj chyba nikt nie ma (mam na mysli jakieś realne gospodarki, a nie państwa-pralnie-wydmuszki itp.). Ale to nie zmienia faktu, że w stosunku do planowanych wpływów jest ich dużo więcej.
|
|
Paris @tadman 18 października 2021 16:19 |
| 18 października 2021 19:29 |
Dokladnie tak...
... kreta PiS'owskiego juz calkiem pogielo !!!
Ale to "miller'owskie zero" martwi sie tylko o WLASNE KORYTO... no i zeby KURWIZOR ze swoja PATOLOGICZNO NARRACJO ciagle zarl !!!
|
|
Paris @tadman 18 października 2021 16:19 |
| 18 października 2021 19:31 |
Coz...
... "nasi" nie dajo ZDECHNAC temu brukselskiemu truchlu !!!
|
|
SalomonH @Andrzej-z-Gdanska 18 października 2021 10:33 |
| 18 października 2021 20:15 |
Z nachodźcami sprawa jest prosta. To agresja Atlantów (USA i UK) na kontynentalną Europę. Poprzednia fala była spowodowana zamrożeniem budżetów przeznaczonych na obozy uchodźców w Turcji. Ci, pozbawieni środków do życia, ruszyli na Europę, były też zachęty i organizowane transporty. Obecna, to konsekwencje dziwnej wolty w Afganistanie i umocnienia, oraz umocowania Talibów tamże. Angela Merkel wie to wszystko i zawsze robiła dobrą minę do złej gry, bo też, jak nasi rządzący, jest niesamodzielna, a Niemcy formalnie wciąż są strefą okupacyjną i nie są państwem w rozumieniu prawa międzynarodowego (landy są i te potrafią się buntować).
|
|
stanislaw-orda @Peiper 18 października 2021 16:52 |
| 18 października 2021 20:16 |
tak, to jest relacja do założeń zawartych w planie na dany rok budżetowy (saldo: wpływy - wydatki), a nie chocby nadwyzka w wymianie handlowej z zagranicą.
Zreszta to pure nonsens, bo rok budżetowy jeszcze trwa, a w czwartym kwartale zwykle "konsumuje" się taką "nadwyżkę".
W ogóle nie rozumiem po co w mediach grzeją takie tematy, przecież propagandyści medialni nie mają
o tym pojęcia. Nie żeby tam bladego, ale nie mają żadnego.
Jakieś dwadziescia lat temu miałaem za zadanie wyttłumaczyć w wywiadziedla jednej z zgazet co to jest ta słynna "dziura budżetowa". Dziennikarz "nie udawał Greka" i po kilku próbach rozmowy zaproponowałem, że sam ułożę pytania oraz odpowiedzi, bo inaczej nie ma szans, aby na ten temat kontynuować rozmowę. No i dziennikarz zgodził się ochoczo.
Przypuszczalnie podobnie zakobnczyla by sie próba wyjaśnienia, czym jest "dziura ozonowa".
|
MarekBielany @stanislaw-orda 18 października 2021 20:16 |
| 18 października 2021 20:26 |
Po ostrzeżeniu należy podać silny sygnał. Taki jakiś z koleji.
N.p. Pc2 - jadę po lewym torze.
:)
|
|
an24 @mniszysko 18 października 2021 11:02 |
| 18 października 2021 22:45 |
Na wyspie Saadiyat, położonej niedaleko Abu Zabi, ma powstać miejsce łączące trzy największe religie świata. Inicjatywa zwana Domem Rodziny Abrahamowej (Abrahamic Family House) zakłada wybudowanie trzech świątyń – kościoła, meczetu i synagogi.
Przy czym kościół ma być bez krzyża, aby nie ranić uczuć muzułmanów i żydów.
Na prawdę trudno zachować posłuszeństwo, wobec tak irracjonalnych pomysłów, niestety z udziałem papieża Franciszka.
https://islamistablog.pl/2019/09/29/dom-rodziny-abrahamowej-w-emiratach-powstanie-kompleks-trzech-wielkich-religii/
https://www.vaticannews.va/pl/kosciol/news/2021-07/w-ur-powstanie-kosciol-pw-abrahama-ojca-wszystkich-wierzacych.html
Arcybiskup Vigano
https://pch24.pl/arcybiskup-vigano-surowo-o-dialogu-miedzyreligijnym/
Bardzo wiele wskazuje na to, że stan kapłański (też świeccy w ramach hierarchii) jest doszczętnie spenetrowany przez wrogie Kościołowi Powszechnemu służby specjalne, wrogich kościołowi herezji (imperia i mocarstwa) i konkurenyjnych religii, pragnących zająć miejsce duchowieństwa.
Ale może jeszcze tu na ziemi zobaczymy, jakie DOBRO z tego Pan Bóg wyprowadzi.
Od czasów Syna Bożego, z powodów czysto ziemskich - potocznie ludzkich, dla których żydzi (pycha i zazdrość) wydali Syna Bożego na śmierć (co Bóg Ojciec, Syn Boży, Bóg Duch Święta, Trójca Święta przemienia w gigantyczne dobro - ofertę zbawienia dla nas grzeszników) - chodzi ciągle o to samo - obraz Boży taki sam w nas wszystkich.
Dla nich to jest nie do zaakceptowania - czyli, że wszyscy są podmiotami. Chcą aby w jednych był (w tych z pozycją społeczną, z portfelem, majątkiem) a drugich nie ma (w biednym, kobiecie, dziecku), według ludzkiego rozumu - jedni na drugich z tego powodu maja tyrać (usługiwać, pełnić rolę zaspakajania seksualnego), ponieważ mają inną pozycję społeczną, chudy portfel czy brak majątku. Widzimy to w notorycznych zarzutach żydów do Jezusa, że jada z grzesznikami, celnikami - z tymi, którymi nalezy się brzydzić.
Jest to pokusa dla wielu nie do zwalczenia. Z tej pychy i zazdrości zrodziły się herezje. Jakieś siły też futrowały islam, dbały o to aby rósł w siłę i pieniądze, aby Konstantynopol (ten symbol) był w ich rękach.
|
|
Szczodrocha33 @Henryk-W 18 października 2021 11:50 |
| 18 października 2021 23:34 |
"No ale ta kasa z tego "planu odbudowy Mumii" to też jest z kredytu. Przecież Bruksela nie ma żadnych realnych zasobów. Cały ten plan jest finansowany z zaciąganych pożyczek."
Nikt nie ma realnych [finansowych] zasobow obecnie na swiecie. Wszystko sie kreci na zaciaganych pozyczkach.
Realne finansowe zasoby to jest pieniadz oparty o zloto.
|
|
SalomonH @Szczodrocha33 18 października 2021 23:34 |
| 18 października 2021 23:53 |
To jest mit, złoto zmieniło swoją pozycję w świecie. Obecnie nie jest kruszcem rezerwowym, tylko surowcem przemysłowym, zużywalnym. Kiedyś raz wydobyte złoto mogło tylko zmienić właściciela, nigdy nie znikało. Obecnie znika, jest potrzebne do produkcji niemal wszystkiego, w każdym razie wszystkiego, co ma w sobie elektronikę, jakąkolwiek. Dlatego jest fałszowane, a w skarbcach leżą atrapy złotych sztabek.
Istnieje wiele systemów finansowych, opartych o realne wartości, wystarczy je wdrożyć. Złoto to przeszłość, która już nie wruci.
|
|
Szczodrocha33 @SalomonH 18 października 2021 23:53 |
| 19 października 2021 04:18 |
Byl pan w Fort Knox i w innych skarbcach?
Widzial te atrapy zlotych sztabek?
|
|
gabriel-maciejewski @an24 18 października 2021 22:45 |
| 19 października 2021 07:26 |
Bardzo pana przepraszam, ale parę tygodni temu wiele osób cytowało tu ojca Bocheńskiego, konkretnie zaś myśl, by zająć się tymi rzeczami, na które mamy wpływ. Nie ma pan wpływu na Trójcę Świętą, ani też nie wie pan z całą pewnością czy cały stan kapłański jest spenetrowany przez wrogie siły, czy tego jego część. Nie jest pan w stanie przewidzieć, jakie będą konsekwencje tej penetracji. Wzorem jednak wielu ludzi nawołuje nas pan do nieposłuszeństwa wobec hierarchii. Ta bowiem, w tym świeccy wokół niej jest doszczętnie spenetrowana. Pozwoli pan, że pana nie posłucham
|
|
mniszysko @gabriel-maciejewski |
| 19 października 2021 09:39 |
Będę delikatny. Abp Vigano jest człowiekiem bardzo nielojalnym. Wobec takich ludzi nie mam ani grama zaufania. Wręcz przeciwnie wszystko każe mi omijać jego osobę szerokim łukiem, no chyba, że przyjdzie do spowiedzi, ale to jest już inny wymiar.
|
|
an24 @gabriel-maciejewski 19 października 2021 07:26 |
| 19 października 2021 09:43 |
Proszę Pan
1. Nie wzywam do nie posłuszeństwa, jest to wkładanie mi słów, które nie padły. Napisanie, że trudno zachować ....., to nie wzywanie.
2. Eucharystia, Adoracja, modlitwa, medytacja - to jest właśnie wpływanie (błagalne, sprawowanie Mszy Świętej w intencji, modlitwa za osoby, w sprawach, pomoc w rązwiazaniu problemów, spraw itd.) na decyzje Trójcy Świętej.
3. Ma Pan jak WÓŁ napisane - zobaczymy jakie dobro Pan Bóg wyprowadzi (czyli ze słabości stanu kapłańskiego, świeckiego, w tym mojego). Taką słabościa jest grzech, a grzechem ciężkim jest pójście na wspólpracę z wrogą organizacją a grzechem wołającym o pomstę do nieba - pedofilia. Do tego też trzeba podejść z pokorą, a nie udawać, że problemu nie ma.
4. Nie oczekuję, że mnie Pan będzie słuchał, ale mam prawo mieć swoje zdanie i swój pogląd, tak jak każdy z nas.
Spenetrowanie doszczętne - czyny na to wskazują. Oczekuje Pan, że Brytyjczycy, Amerykanie, Niemcy, Rosjanie, Chińczycy, Izrael, Wachabić itd. - Panu napiszą, kto jest ich agentem i jakie postawiono jemu zadania. Wystąpi Pan, może napiszą. Sądzi Pan, że nie ma to znaczenia dla gubienia się dusz ludzkich?
Mogę ponownie powtórzyć, co już kiedyś pisałem. Nie ma miejsca w stanie kapłańskim dla homoseksualistów i pedofili - ponieważ nie ma w tym Pana Boga, nie ma w tym wiary.
Pozdrawiam
|
|
gabriel-maciejewski @an24 19 października 2021 09:43 |
| 19 października 2021 09:46 |
A pan po czym rozpoznaje tych agentów? Po tym, że są sodomitami, czy może po tym, że mają dzieci z niesakramentalnych związków?
|
|
gabriel-maciejewski @mniszysko 19 października 2021 09:39 |
| 19 października 2021 09:47 |
Nie ma o czym gadać. To jest kolportaż propagandy wrogiej wspólnocie.
|
|
an24 @gabriel-maciejewski 19 października 2021 09:46 |
| 19 października 2021 09:50 |
Węchem prosze Pan, węchem .....
|
|
gabriel-maciejewski @an24 19 października 2021 09:50 |
| 19 października 2021 09:52 |
Tak właśnie myślałem.
|
|
an24 @gabriel-maciejewski |
| 19 października 2021 10:06 |
Jakie pytanie, taka odpowiedź.
|
|
Henryk-W @gabriel-maciejewski |
| 19 października 2021 11:58 |
"Jakie pytanie, taka odpowiedź."
Tylko się panu tak wydaje. Pytanie było zasadne i prawidłowe, a odpowiedź - z braku argumentów - zwykłym bełkocikiem mającym przykryć blamaż odpowiadającego.
|
|
SalomonH @Szczodrocha33 19 października 2021 04:18 |
| 19 października 2021 12:54 |
Nie byłem, po co? Atrapy są identyczne z oryginałem, nawet waga się zgadza. Niejeden nabywca, czy to bank, czy przemysł, naciął się na nie. Dane o zużyciu przemysłowym złota są zaniżone nawet kilkudziesięciokrotnie, sam Intel zużywa więcej, niż oficjalnie podaje się jako globalne zużycie, co łatwo można policzyć, z danych o wielkości produkcji i zawartości złota w poszczególnych podzespołach. Gdyby podawano prawdziwe dane, system finansowy przeżyłby poważny wstrząs i parę rzeczy straciłoby zupełnie sens.
|
|
stanislaw-orda @SalomonH 19 października 2021 12:54 |
| 19 października 2021 22:57 |
sporo go może być "z odzysku" np. w zużytej elektronice.